GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy mozna tak uszkodzic glosniki?

30.06.2008
22:33
[1]

Scofield [ Fugitive ]

Czy mozna tak uszkodzic glosniki?

Od dawna meczy mnie to pytanie.

Wlaczam muzyke i leci dobry kawalek to coraz bardziej podglasniam az w koncu glosniczki dzialaja na 90%, sluch sie stopniowo przyzwyczajal. Nagle ktos dzwoni to naciskam mute. Potem zapominam i wlaczam dzwiek a tu takie jebniecie z glosnikow (nagle) - czy takie cos moze je uszkodzic? Czy jest jakas roznica pomiedzy stopniowym podglasnianiem a wlaczeniem od razu na maxa?

30.06.2008
22:47
[2]

N2 [ negroz ]

Moim zdaniem to nie ma różnicy czy pierdnie od razu po 'mute'owanie' czy podczas ciągłego grania.

30.06.2008
22:52
[3]

Scofield [ Fugitive ]

No dobrze by bylo :P Dzieki za opinie

Moze ktos jeszcze?

30.06.2008
22:57
[4]

blood [ Killing Is My Business ]

Jednak na twoim miejscu bym zwiększał głośność stopniowo. Takie jest zalecenie przy każdym zestawie hi-fi.

30.06.2008
22:58
[5]

Gonsiur [ Giga Drill Breaker!! ]

Glosniki, gdy leca na maksa zawsze dostaja po dupie i na chlopski rozum patrzac przejscie ze spoczynku od razu do maksymalnej glosnosci troche bardziej daje im po tej dupie niz stopniowe podglasnianie. Przed chwila zapytalem sie ojca, ktory troche w tym temacie siedzi i potwierdzil ma teorie, nawet zaczal mi tlumaczyc dokladnie, ale juz mi sie sluchac nie chcialo ;).

30.06.2008
22:58
[6]

Llordus [ exile ]

Mozna. Sprawdzone empirycznie. Gdybym zglasnial stopniowo, to nic by sie nie stalo, niestety z powodu nieznajomosci pelnej instalacji (sprzet byl kumpla) popisalem sie zdolnoscia i odpalilem dzwiek wlasnie z "przylozenia". Glosnik do naprawy.

30.06.2008
23:07
smile
[7]

N2 [ negroz ]

/\ No, ale co membrany mu poszły?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.