Storm93 [ Konsul ]
Kurzajka
Proszę bez dennych komentarzy, żadna prowokacja to nie jest.
Mam na środkowym palcu kurzajkę, używałem Brodacidu, lecz zbyt dużo to on nie dawał :| ponad 3 miechy używania i nawet pół kurzajki nie ubyło :\ Teraz oderwała mi się ona trochę od powierzchni palca i mam pytanie: czy jeśli ją oderwę mogą być tego jakiekolwiek złe skutki uboczne? Czy lepiej się może udać do dermatologa, żeby wypalił? Tymczasowo trzymam kurzajkę w plastrze :)
koziolekl [ Generaďż˝ ]
Jaskółcze ziele znajdź, koło dróg rosną bodajże.
Najlepsze co jest, mi pomogło kiedyś, brodacidy i zamrażanie nic nie dawało... Też jakieś leki homeopatyczne mi pomogły chyba
raphunder [ Konsul ]
Zamrozić i wykruszyć.
www222gol [ Centurion ]
Mam na środkowym palcu kurzajkę, używałem Brodacidu, lecz zbyt dużo to on nie dawał :| ponad 3 miechy używania i nawet pół kurzajki nie ubyło :\
Brodacid nie pomógł? A ja miałem tak, że po miesiącu kurzajka zniknęła (2 razy pomogło, w różnych miejscach), ale po 15 miesiącach wróciła w to samo miejsce!
Krala [ ]
Ja jak mialem 9 lat mialem takie czarne kropki pod skórą na palcu u nogi, ale nie wiem czy to były kurzajki, chyba tak, chociaż nie zgadza się z opisem na Wikipedii, bo inaczej to wyglądało. W każdym razie dostalem takie biale cos do smarowania pędzelkiem, dzięki czemu odpadaly kolejne warstwy naskórka, aż odpadły też czarne kropki. Świetna sprawa. Nie wiem jak się to nazywało, coś z azotem ciekłym mi się to kojarzy, zupełnie nie wiem czemu ;)
Lolter [ African Herbman ]
Mam na środkowym palcu kurzajkę
Mogłeś powiedzieć dziewczynie żeby się umyła.
Suchy Ziom [ Pretorianin ]
Lolter-----> zarazil sie od twojej nieumytej twarzy jak ci fakola pokazywal
Kubcys [ Virtual Tuner ]
mi za łebka jeszcze jak mialem kurzajke to pomogło jaskółcze ziele, chyba tydzien smarowalem i zaczęła schodzi a pozniej z tego co pamietam to ja zerwalem i do dzisiaj sie nie pojawila zadna :)
GumiS™ [ Konsul ]
Radziłbym nie odrywać bo podobno jakieś zakażenie może być.
Ja byłem zamrażać kurzajkę koło 1,5 roku temu bo miałem już denerwującą na kciuku ( już wyglądało jakby się formował szósty palec... ), przy wymrażaniu zrobił się tylko pęcherz i po mrożeniu została blizna (niby skuteczność że będzie spokój w miejscu zamrażania to koło 50%~ ).
Jak koziolekl mówił że jest roślina jedna, której z pąku kwiatu wyciska/wciera się w kurzajkę 1~3 razy i znika ona.
Również możesz też poczekać, po pewnym czasie sama zniknie.
just@ [ Pretorianin ]
sposob domowy- moczyc kilka dni skorke cytryny w occie, nastepnie przylozyc nasaczona cytrynke do syfa i okleic plastrem/bandazem
ale naprosciej udac sie do dermatologa/kosmetyczki- chwilka placzu i po kurzajce- serio nie piernicz sie z tym
Suchy Ziom [ Pretorianin ]
jak bylem maly to stara kazala tak zrobic :namocz dana czesc ciala w goracej wogdzie za kurzajka sie "napapuje" a potem takie jakby nitki trzeba powyciagac peceta takie male chujki w srodku kurzajki siedza( o ile to to ) moglem sie co do tego pomylic
Storm93 [ Konsul ]
no sama to mi nie chce zejść ;) już siedzi ponad 1.5 roku ;]
to idziemy do dermatologa :)
JerryzzZ^ [ E ]
Rzuć w nią truskawką!
N0wak [ Konsul ]
Ignoruj prawie jak smieszne komentarze jak niektore wyzej. Dobra decyzja z dermatologiem Max 3 wizyty i kurzajki nie ma. Co do bolu to tak jakbyś trzymał kostkę lodu przez 20 sekund czyli na początku nic nie boli a dopiero po kilku minutach od "zabiegu" czujesz dretwienie.
Suchy Ziom [ Pretorianin ]
ej jedno pytanie niedotyczace watku: jak "wbic" se lvlele na forum ^^?
l3miq [ Pretorianin ]
Storm93 [ Konsul ]
1 level - 1 miesiąc na forum jeśli się nie mylę :)
ehh już na leki się porywać nie będę, pójdzie się do dermatologa i z głowy :)
l3miq [ Pretorianin ]
To co wyżej podałem jest bardzo skuteczne.
Zabójca13 [ ICE ]
Ja wyrwałęm małego gnoja i po 2 tygodniach bylo ok. Najlepiej po wyrwaniu zakryj platrem czy cos aby sie zadna infekcja nie wdarla. Chociaz rozwazniejsze i tak samo skuteczne jest branie dobrych leków. Pamietam ze dobra metoda na wypalanie, chyba była cytryna z octem zaopatrunkowana. Bardziej polecam jakies metidy z ziołami czy cos bo sa skuteczniejsze niz te leki w pedzelku.
Leilong [ STARSCREAM ]
miałem to na nodze, samemu nie dałem rady sie tego pozbyć, dopiero 2-krotna wizyta u dermatologa, zamrażanie suchym lodem i miesięczna kuracja jakimś specyfikiem, sma sie tego nie pozbędziesz bo to ma charakter wirususowy, a nie jakiś taki punktowy...
zabójca@ wyrywać na pewno nie można, mi te pędzelki właśnie pomogły :D
heh ,teraz sobie przypomniałem że jak w tym kiedyś grzebałem to tam rzeczywiście takie nitki są :P:P
nagytow [ Firestarter ]
Mialem dawno temu, jako dzieciak, na palcu wskazujacym. Denerwowala bardzo, odcialem zyletka. Pochwalilem sie rodzicom jaki dzielny bylem i dowiedzialem sie w sposob dosc glosny, jakie to niebezpieczne bylo i ze zakazenie moze byc. Na szczescie nic sie nie stalo :)
Gromb [ P12 ]
Dermatolog jest najbardziej bezpieczny. Nie masz gwarancji, ze po oderwaniu nie odrośnie. Ja za czasów łebka miałem na kciuku. wziąłem i wypaliłem ją lupą. O dziwo to wcale nie bolało. od tej chwili spokój. A jak nie chcesz iść do lekarza, skombinuj sobie np. kwas mrówkowy i wypal dziadostwo.
kamil1153 [ Generaďż˝ ]
Ja kiedys mialem kurzajki na palcach to wycielem ze zlosci...
Do dzisiaj ich nie mam :D
bodzio helikopter [ Konsul ]
Jest taki ktoś jak dermatolog. Idź do niego i wymrozi Ci te kurzajki, potem pozostaje je tylko wykruszyć. I mówie serio :)
Azerko [ bleee ]
NIE WOLNO jej zdrapać bo pojawią sie jeszcze wiecej. Słyszałem że na kurzajki dobry jest mlecz zeby własnie tym sokiem smarowac. Ja akurat w zimę sobie ją sniegiem smarowałem i pomogło skutecznie, jest na to wiele różnych sposobów :]