GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: pytanie ;-) - (cz. 2)

03.10.2002
22:51
smile
[1]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Forum CM: pytanie ;-) - (cz. 2)

Część pierwsza się rozrosła, czas na cz. 2 :)

Kłosiu ---> jeszce dwa pytania:
1. czy można wygrać bitwę grając samą piechotą, przy zastosowaniu odpowiedniej taktyki ???
2. czy można wygrać bitwę grając tylko pojazdami pancernymi, przy zastosowaniu odpowiedniej taktyki ???


Link do poprzedniej części:

03.10.2002
23:12
[2]

Kłosiu [ Senator ]

Piechota na pewno mozna, pod warunkiem, ze lasy beda ustawione na moderate co najmniej (czyli srednie). Na heavy trees wrecz nie oplaca sie (imho) brac pojazdow. Samymi pojazdami natomiast nie da sie wygrac, chyba ze przeciwnik ma tez same pojazdy :) Piechota moze zajac lasek z VP i sie tam schowac, a wtedy pojazdy jej stamtad nie wygonia, same za to moga dostac z Panzerchrecka/piata/bazooki. Pojazdy maja bardzo ograniczone pole widzenia, wiec nie beda w stanie utrzymac terenu, choc moga zadac spore straty.

03.10.2002
23:38
smile
[3]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

I właśnie poznałem prawdziwą wartość piechoty, do tej pory używałem dość dużo sprzętu ciężkiego, teraz czas na weryfikację swoich poglądów oraz zmianę taktyki :)))

03.10.2002
23:49
[4]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Dymion wcześniej pytał się o optymalnym wyborze woja dla Osi, a jaki jest w/g was optymalny wybór dla Aliantów?

03.10.2002
23:49
[5]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Dymion wcześniej pytał się o optymalnym wyborze woja dla Osi, a jaki jest w/g was optymalny wybór dla Aliantów?

04.10.2002
00:20
smile
[6]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Rah V. Gelert ---> jak zdążyłeś już zapewne zauważyć, najlepsza na wszystko jest piechota :))) do tego kilka Piat'ów czy Bazook i jeszcze odpowiednia taktyka. To powinno załatwić sprawę.

04.10.2002
00:31
smile
[7]

Kłosiu [ Senator ]

Dymion --> nie generalizuj ;-) Czolgi u aliantow sa tym, co rownowazy przewage sily ognia piechoty niemieckiej. Podstawa zwyciestwa to odpowiednie wsparcie dzialan piechoty przez czolgi i arty. Taktyka aliantow w walce czolgami rozni sie od niemieckiej. O ile niemcy maja dalekonosne dziala ppanc zdolne niszczyc shermany czy cromwelle z duzych dystansow, o tyle alianci maja dwa rodzaje czolgow: czolgi wsparcia piechoty (shermany z krotka 75tka i cromwelle) powinny isc w zwarcie (tzn na dystans jakies 200-300m ;)) oslaniane przez niszczyciele czolgow (wolverine, firefly itp) z dalekiego dystansu. Czolgi potrafia zdecydowac o zwyciestwie, szczegolnie w przypadku anglikow, ktorzy maja slaba piechote, ale musza scisle wspolpracowac z piechota i raczej unikac starc head to head z czolgami niemieckimi.

04.10.2002
00:49
[8]

Kłosiu [ Senator ]

Rah V. Gelert --> aliantami gra sie inaczej, ale sporo piechoty tez trzeba kupic. Przykladowe zakupy w granicach 1500 pkt w bitwie no force mix (zaznaczam ze to moje preferencje, poza tym czesto mi odbija i kupuje cos zupelnie innego ;-)): Amerykanie: 6 plt rifles 2 shermany m4a3 1 M10/M18 TD 3 snajperow Greyhound albo 2 halftracki ze sprzezonym 0.50 hmg 4-5 veteran bazooki arty - amerykanie maja tylko 2 rodzaje arty godne uwagi imho - albo spotter 155m albo 2-3 spotterow 81mm mrt. Ewentualnie mozna sie zastanowic nad arty 75mm - to najlepsza 75tka w CMBO Brytole 2 coys rifles 2 shermany V albo III (lepsze sa III) TD (archer, achilles, wolverine itp) dzialo 6pdr albo daimler 2-3 snajperow arty (u brytoli jest spory wybor i do kalibru 5,5 cala wszystko sie oplaca brac ;-)) Prawda jest taka, ze sklad trzeba dobrac do indywidualnych preferencji, niektorzy pewnie kupia Churchille VIII albo Cromwelle 95mm, wiecej dzial ppanc, wiecej piechoty itp. Ja kupuje stosunkowo slabe czolgi, bo staram sie grac nimi tak, zeby w ogole nie zostaly trafione. Prawda jest taka ze jak kupuje Niemcami Pantere, to trace ja szybciej niz PzIV, bo zbytnio polegam na jej pancerzu i przestaje byc ostrozny ;D

04.10.2002
00:58
smile
[9]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Kłosiu ---> jesteś wielką skarbnicą wiedzy, dzięki Tobie znów zdołałem dowiedzieć się (nauczyć) czegoś nowego.

04.10.2002
01:54
smile
[10]

oskarm [ Future Combat System ]

Kłosiu ---> 2 halftracki ze sprzezonym 0.50 hmg? Amerykanie mieli coś takiego w rzeczywistości ale jak ty to kupujesz w CM? Teraz wiem dlaczego prawie zawsze wygrywasz ;-)

04.10.2002
03:33
[11]

Kłosiu [ Senator ]

oskarm --> ma sie te swoje sposobiki ;-) Chodzilo mi oczywiscie o amerykanskie M3A1 i brytyjskie M5A1 HT uzbrojone w kmy 0.30 i 0.50 cala.

04.10.2002
05:09
[12]

Tad [ Pretorianin ]

Ze swojej strony dodam, że jak przegrywam to zawsze gdy zabraknie mi piechoty. (w wyniku złych zakupów i/lub strat). Jeszcze nigdy nie przegrałem z powodu braków w czołgach, którymi staram sie oszczędnie operować, co jest o wiele łatwiejsze niż w wypadku piechoty z przyczyn materiałowych. ;-)

07.10.2002
08:28
smile
[13]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

A co sądzicie o -Jagdtiger-, wielka krowa :)) ma bardzo długi czas przeładowania, jest bardzo ciężki, powolny (to są minusy), ale za to twardy i w walce "twarzą w twarz" to mu chyba nikt nie potrafi podskoczyć.

07.10.2002
14:39
smile
[14]

Kłosiu [ Senator ]

hehe, totez nikt do walki leb w leb nie staje ;-) Swego czasu byla moda na JT w walkach tcp - sporo ich wtedy naniszczylem ;-)

07.10.2002
14:42
[15]

ordonez [ Pretorianin ]

a co sądzicie o snajperach ? są warci swojej ceny ? pozdr

10.10.2002
17:19
[16]

Idaho [ Centurion ]

IMHO jeśli brać snajpera, to tylko weterana - temu dużo łatwiej ustrzelić jakiś nieprzyjacielski łeb wystający z wieżyczki. Co do zastosowań, ma właściwie trzy: zabijanie dowódców czołgów, sprawianie, że dowódca zamknie właz (co znacznie ogranicza pole widzenia) oraz zwiad. A ściśle odpowiadając na pytanie: myśle, że są warci, jeżeli dobrze się nimi zagra.

11.10.2002
07:51
smile
[17]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Czy celność czołgów zależy również od doświadczenia załogi ??? Mówiąc inaczej czy weterani lepiej przymierzą jak regularni ??? Podam przykład z walki, którą toczyłem ostatnio z komputerem: Mój King Tiger prowadził ogień do Shermana, (odległość jakieś 900m-1000m) oczywiście Sherman nie pozostając dłużny strzelał do Tygrysa :)))) tyle tylko że Tygrys (Regularny) strzelał na wiwat, albo celowniczy miał poważną wadę wzroku, a Sherman (Weteran) popisywał się swoją celnością trafiając raz za razem.

11.10.2002
09:26
smile
[18]

Cisekk [ Pretorianin ]

Dymion---> ...no i masz odpowiedz ;-)

11.10.2002
22:56
smile
[19]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

W takim razie następne pytanie: Mam spolszczoną wersję CM, czy będzie możliwa gra z osobą posiadającą angielską wersję.

12.10.2002
00:38
[20]

Kłosiu [ Senator ]

Bedzie.

14.10.2002
01:24
smile
[21]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Chciałem zarejestrować wynik rozgrywki, a niebardzo wiem jak to zrobić, proszę o podpowiedź, oto dane dotyczące rozgrywki: Ja - Oś Alianci poddają się w 27 turze - jakie to zwycięstwo? (Total, major, tactical czy minor) Wynik: Oś-73 Alianci-27 Jak to mam zrobić ???

14.10.2002
01:34
smile
[22]

Kłosiu [ Senator ]

Rodzaj zwyciestwa jest podany w AARze po bitwie. 73-27 to tactical victory dla Niemcow.

14.10.2002
01:37
[23]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Kłosiu ---> Czy AAR to jest to ----------------------------------------->

14.10.2002
01:46
[24]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Kłosiu ---> jak widzisz nie ma tu podanego rodzaju zwycięstwa.

14.10.2002
02:54
[25]

Tad [ Pretorianin ]

Ale jaja. W angielskiej wersji podaje.

14.10.2002
07:44
smile
[26]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Tad ---> w spolszczonej wersji też podaje, jednak nie w takim przypadku (gdy jedna ze stron poddaje się) dlatego też pytałem się jaki to rodzaj zwycięstwa. Kłosiu ---> taktyczne zwycięstwo??? Wszystkie flagi moje, wszyscy Alianci w niewoli (ci którzy przeżyli :))) cały sprzęt zniszczony. W takim razie kiedy jest Total victory, bo jakoś sobie nie mogę tego wypbrazić :)))))

14.10.2002
10:44
smile
[27]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

A więc jak to jest z tymi zwycięstwami, kiedy dostaje się Total victory??? Przecież gdy przeciwnik się poddaje to jest to dla niego totalna porażka, czyż nie??? Cała plansza znajduje się pod panowaniem zwycięzcy, nie rozumiem, co mogłem więcej zrobić by tactical zmieniło się na total victory, mniejsze straty we własnych szeregach czy może miałem rozstrzelać jeńców ;)))))))

14.10.2002
11:31
[28]

Pejotl [ Senator ]

Dymion -> miales za duze straty. Przeciwnik zdobywa punkty zadajac ci straty a wynik liczony jest w zaleznosci od proporcji punktow Twoich do przeciwnika.

14.10.2002
11:48
[29]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Pejotl ---> rozumiem, tak właśnie myślałem, wiedziałem że rozstrzelanie jeńców nic by nie dało ;))))) ale spójrz proszę na mój Raport z pola walki, tam nie pisze jakie to jest zwycięstwo, to skąd akurat wiadomo że jest to Tactical victory (jak napisał Kłosiu) a nie minor czy major ???

14.10.2002
11:59
[30]

ryhu [ Junior ]

To jest major victory.

14.10.2002
12:20
[31]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Ryhu ---> lejesz mi miód na serce ;))))) ale skąd wiadomo że jest to major victory ???

14.10.2002
12:26
[32]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

A jak są liczone punkty za flagi? Bo moze bardziej opłaca się wycofać resztką sil, aby zmiejszy straty, niż utrzymać jakaś flagę kosztem bardzo duzych strat.

14.10.2002
13:20
[33]

Tad [ Pretorianin ]

Rah -> Ty kunktatorze !!!

14.10.2002
13:31
[34]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Tad -> czy sądzisz że będę siedział z kalkulatorem w ręku i liczył co mi sie bardziej opłaca? ;) Po prostu lubię wiedzieć.

14.10.2002
14:20
[35]

stary [ ZiP ]

w CMBB jest jawnie opisane: duża flaga 300 pkt, mała 100, pewnie w CMBO było to samo, tylko nie podawali tego jawnie, mylę się czy nie?

14.10.2002
14:53
[36]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Rah -> a nie będziesz liczył? ja tam zawsze kalkuluję, jak mam stracić bataliony żeby mała flaga była neutralna to wolę siedzieć w krzakach, kalkulator sie przydaje przy tych obliczeniach ;) mówcie mi Wielki Kunktatorze ;) stary -> nie mylisz się polecam poniższy artykuł na temat punktacji w CMBO:

14.10.2002
14:54
[37]

-=Dexter=- [ Konsul ]

i jeszcze ten wątek:

17.10.2002
13:53
smile
[38]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Małe pytanie: Zarejestrowałem wynik rozgrywki, mój przeciwnik również, więc jak to możliwe że jest ona nadal widoczna w tabeli "Rozgrywki w toku" ????

17.10.2002
17:35
smile
[39]

Gaurdian [ Legionista ]

To ja też zadam swoje pytanie. O co chodzi z tą Wielką Bitwą ? czytałem to, ale to są zasady do dobrze mi znanych gier planszowych :). proszę o odpowiedź.

18.10.2002
00:30
[40]

dw4rf [ Generał ]

WB to gra planszowa, gdzie walki taktyczne są rozgrywane w CM :) Kieruję do wszystkich wątków mających w tytule "Wielka Bitwa".

18.10.2002
08:47
smile
[41]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Zapytam raz jeszcze: Jak to możliwe że po zarejestrowaniu wyniku rozgrywki, jest ona nadal widoczna w tabeli "Rozgrywki w toku".

18.10.2002
08:51
[42]

Kłosiu [ Senator ]

Dymion --> bo to imho jest skopane :-) Zeby "zniknac" ten zapis napisz maila do Szymona albo Losia, a w ogole chyba nie oplaca sie rejestrowac rozgrywek w toku, za duzo potem zachodu ;-)

18.10.2002
11:43
smile
[43]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Kłosiu ---> nie rejestrować rozgrywek, rejestrować tylko wynik rozgrywki, zrozumiałem dzięki.

18.10.2002
13:13
[44]

woland_ [ Pretorianin ]

Rejestrowanie zaczętej bitwy faktycznie jest kłopotliwe ale ma dużą zaletę. W momencie zarejestrowania faktu zaczęcia nowej gry, zapisywana jest obecna punktacja grających i na jej podstawie są wyliczne później pkt. Jest to imho, z wiadomych względów bardziej miarodajne niż rejestrowanie gry po jej zakończeniu.

18.10.2002
16:13
[45]

Cisekk [ Pretorianin ]

Żeby zarejestrować wcześniej zaczętą bitwe trzeba zachować maila którego otrzymujecie po zarejestrowaniu rozgrywki w toku. Po bitwie wracacie do niego i rejestrujecie... that's it Ja osobiście nie stosuje tego bo jest zbyt kłopotliwe...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.