GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Maksymalny limit bodźców ?

25.06.2008
11:13
smile
[1]

Tenshay [ masz dałna! :D ]

Maksymalny limit bodźców ?

dręczy mnie ostatnio kolejne dziwne pytanie, które samo wpadło mi do głowy, niestety bez odpowiedzi.

Czy człowiek posiada MAKSYMALNY limit w bodźcach węchowych i smakowych?
tj.
czy może istnieć zapach tak mocny, że się go nie poczuje ?

czy może istnieć smak tak intensywny, że się go nie poczuje ?

25.06.2008
11:15
[2]

Blog27 [ Legionista ]


czy może istnieć zapach tak mocny, że się go nie poczuje ?

Hmmm. Czasami po tym jak zjem grochowke/kapusniak, moze sie zdazyc...

25.06.2008
11:17
smile
[3]

Tenshay [ masz dałna! :D ]

Blog27 --> ten kawał jest tak dobry, ze aż mnie nie smieszy... ehh -_-

może ktoś mądrzejszy?

25.06.2008
11:18
[4]

N|NJA [ Senator ]

Czy może istnieć temat tak durny, ze nawet Tenshay o nim nie napisze?


Spytaj swojego psa, czy swoim nosem czuje to samo co ty. I czy uszami swemi słyszy te same dźwięki. Każdy posiadany przez nas zmysł ma pewien "górny" i "dolny" limit odbioru bodźców (choćby zakresy słyszalnych dla naszego ucha dźwięków), o czym wie każdy, kto zamiast zabawy w wycinanki na plastyce posłuchał raz pani od biologii w podstawówce.


No, chyba, ze ktoś jest synestykiem, wtedy odbiór bodźców zewnętrznych wygląda rzecz jasna inaczej niż pakiet standardowy otrzymany przy urodzeniu (ale tez nie jest nieograniczony)

25.06.2008
11:20
[5]

PaulPierce [ Konsul ]

Ja np. mam tak . Gdy zjem coś bardzo , ale to bardzo ostrego , przez dłuższy czas nie czuje smaku żadnej innej potrawy , wtedy mogę jeść wszystko . No może poza tymi larwami z filmu , który znajdziesz na 1 stronie ;)

25.06.2008
11:23
[6]

Gandalf. [ Generaďż˝ ]

czy może istnieć smak tak intensywny, że się go nie poczuje ?

Wątpię, ale istnieją sposoby na czasowe praktycznie kompletne zabicie smaku czegokolwiek.

25.06.2008
11:23
smile
[7]

Tenshay [ masz dałna! :D ]

Nindża weź mi wogóle wyjdź z wątku, zawsze offtopujesz niepotrzebnie i jeszcze obrażasz -_-

ok, powiedziałeś, że są górne i dolne limity. a więc - czy istnieją smaki i zapachy wychodzące po za górny limit ( u człowieka)?

PS: w szkole o tym nie mówią, a przynajmniej jeszcze do tego nie doszedłem (2 gim)

edit:

ja nie mówię o tym, żeby "doprowadziź bodźce do stanu w którym nic sie nie czuje" tylko o normalnie, bez żadnych skrajności.

25.06.2008
11:24
[8]

Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]

Z tego co mi wiadomo, nie może dojść do takiego stanu rzeczy. Zbyt silny bodziec może spowodować tylko ból i chodzi tu o czynniki oddziałowywujące na każdy ze zmysłów.
Wyróżniamy bodźce pod` ,progowe i nadprogowe - bodziec nadprogowy wywołuje nagłe zmiany takie jak depolaryzacja błon komórkowych lub komórek mięśniowych,a więc nie ma takiej mozliwości aby tego nie poczuć :)

Krótko ujmując - smród zabija :D

25.06.2008
11:25
[9]

N|NJA [ Senator ]

Pierce-> Tracisz chwilowo zmysł smaku (tak samo jak chwilowo można stracić dowolny inny zmysł) z powodu nadmiernej pracy ślinianek oraz, jeśli żarcie było naprawdę ostre, z powodu "wypalenia" kubków smakowych. Nie ma to nic wspólnego z tzw. "limitem" zmysłowym, co najwyżej jest krótkotrwałym upośledzeniem biednego jęzora :)



25.06.2008
11:27
smile
[10]

Tenshay [ masz dałna! :D ]

Herr Flick --> nareszcie ktoś normalny!!!!!
bierzcie z niego przykład ludzie, odpowiada jak wie, nie obraża. a Nindża do kubła na smieci.

Wielkie dzięki.

[9] - łał! wypowiedział się bez ani jednej obrazy ! rozwijasz się, nie powiem :)

25.06.2008
11:27
smile
[11]

PaulPierce [ Konsul ]

Jęzor jęzorem , ale jaka później jest batalia w kiblu to sobie nie wyobrażasz :D

25.06.2008
11:28
[12]

wysiak [ Senator ]

Co masz na mysli, piszac 'gorny' i 'dolny' limit zapachu i smaku? Sluch jest oczywisty - dlugosc fali dzwiekowej, wzrok raczej tez - natezenie swiatla. Ale czym chcesz okreslic 'wysokosc' zapachu albo smaku?

A wlasnie, z wzrokiem sie pomylilem - tu ma znaczenie tylko intensywnosc bodzca, nie jego charakterystyka.

25.06.2008
11:29
[13]

MaciekJ [ Konsul ]

Dokladnie tak jak powiedzial Herr Flick, jedynym bodzcem ktorego mozesz nie poczuc sa fale dzwiekowe o czestotliwosci powyzej 20kHz czyli ultradzwieki.
A jesli bedzie tak ze np zapach czy smak bedzie silniejszy niz "limit" to bedziesz go czul maksymalnie tak jak mozesz ;]

25.06.2008
11:30
[14]

Tenshay [ masz dałna! :D ]

wysiak - no jego natężenie, intensywność. przecież coś jest mniej słodkie , a coś bardziej, coś mniej słone a coś bardziej.

to samo z zapachem, coś może lekko pachnieć, a coś może cholernie śmierdzieć :D

25.06.2008
11:32
[15]

Suchy Ziom [ Pretorianin ]

Tenshay----->N|NJA ma racje co do tego watku i do twojego glupiego pytania...ja ttez niezabardzo rozumiem.Tylko glupoty wypisujesz i zasmiecasz forum

25.06.2008
11:32
smile
[16]

Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]

Eee tam,N|NJA to też bardzo przydatna jednostka na tym forum :)

I jak widać wywołuje najczęściej skrajne emocje (często negatywne) - we mnie też - cholernie mu zazdroszczę takiego podejścia do spraw i tej jego wrednej ironii ;)

Suchy Ziom ---> wbrew pozorom takie pytania tylko powierzchownie wyglądają na głupie,jeśliby się w to dobrze zagłębić i poszperać w temacie to można się dowiedzieć sporo na temat fizjologii,która naprawdę jest wspaniałą dziedziną nauki.

25.06.2008
11:34
[17]

Tenshay [ masz dałna! :D ]

a mnie on denerwuje. wytyka tylko wszystkich palcem, a sam nic nie robi.

nindża - potem już nie było offtopu, bo zedytowałeś wypowiedź -_-
na początku było bodajże tylko do tego "spytaj sie psa" o_O

25.06.2008
11:34
[18]

N|NJA [ Senator ]

Tenszej-> A gdzie ty tu offtop widzisz? odpowiedziałem ci na pytanie.

Niektórych smaków i zapachów nasze narządy po prostu nie wychwytują. Ciężko tu o porównanie, bo np. zwierze nie wyjaśni ci, jaki smak bądź zapach właśnie wyczuwa, ale z róznorakich badań od dawna wynika jasno, że ewolucja upośledziła nieco nasz słuch i węch, na smaku tez polegamy w zasadzie szczątkowo. Wyczuwamy te zapachy i czujemy te smaki, które uznawane są przez mózg za:
a)coś zjadliwego\przyjemnego
b)coś groźnego dla zdrowia\obrzydliwego
Tylko tyle :)

Wysiu-> "Górna i dolna" granica to umowne i uproszczone (dla Tenszeja) nazwanie rzeczy po imieniu- Niektórych rzeczy po prostu nie wyczujemy (choćby zapachu łownej zwierzyny niesionej z wiatrem, chyba, że wybitnie śmierdzi padliną i jest blisko nas- tu wychodzi właśnie "dolny" limit intensywności zapachu) ani nie posmakujemy (choć trudno psa zapytać o smak karmy, nie odczuwamy tego samego co on, niektóre rzeczy czuje on intensywniej od nas, a niektórych nie czujemy wcale :))

Nie posiadamy takiej... "palety" zapachowej i smakowej jak choćby wspomniane psy, bo matka natura ją zabrała na rzecz wykształcenia nam narządu wzroku (który tez swoją drogą, do najlepszych w świecie zwierząt nie należy z powodu ograniczonego kąta widzenia i równie ograniczonego spektrum, ja np. chciałbym widzieć w ultrafiolecie :))


Uczą o tym w szkole, lezy w sieci, naprawde nie trzeba z każdą pierdołą latac na forum.



edit: nindża - potem już nie było offtopu, bo zedytowałeś wypowiedź -_-
na początku było bodajże tylko do tego "spytaj sie psa" o_O


Nie kłam mnie tu synuś i nie zmyślaj, bo było do słowa "dźwięki" :P

25.06.2008
11:39
[19]

Tenshay [ masz dałna! :D ]

[18] - i właśnie taka wypowiedź powinna być! taka jest ok! a nie jakieś "spytaj sie psa" "czy może istnieć wątek tak durny, że nawet tenshay go nie napisze"...

:)

25.06.2008
11:41
[20]

Suchy Ziom [ Pretorianin ]

Herr Flick---> zgadzam sie ze to dobra dziedzina ale po co to umieszczac na forum??w necie tego jest tyle ze mu do konca zycia by wiadomosci niezabraklo, to tak samo jak bym ja na forum zrobil watek ktory by brzmial: "czy jak zjesz kapusniak to idziesz na kibel?" i jeszcze w kategorji sport bym to umiescil.... toz to banalne

25.06.2008
11:43
[21]

Tenshay [ masz dałna! :D ]

Suchy Ziom - jakoś zawsze wolę usłyszeć opinie ludzi, bo tutaj wypowiedź będzie miała przeważnie kilka, do kilkunastu zdań i same najważniejsze rzeczy, a na necie - no właśnie - będę miał tyle, że przeczytam dwie strony a4 i będę wiedział połowę z tego, co mi wypiszą w tych kilku zdaniach. :)

25.06.2008
11:45
[22]

Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]

Zgadzam się z tym,że Ty się ze mną zgadzasz i zgadzam się z tym iż tak myślisz.Lecz niestety tak już mamy na tym forum i trzeba się z tym zgodzić lub pogodzić :)

I pamiętajcie :
Zgoda buduje, niezgoda rujnuje!

25.06.2008
11:46
[23]

k4m [ kamikadze ]

Tenshay jesteś zdecydowanie jedną z najbardziej infantylnych i wkurzających osób na tym forum, a twoje posty niczego nie wnoszą, tylko wkurzają, bo są debilne. GTFO

25.06.2008
11:46
[24]

Suchy Ziom [ Pretorianin ]

Tenshay----> niepowiedzial bym

25.06.2008
11:47
[25]

XMR [ Hohner ]

Herr Flick --> nareszcie ktoś normalny!!!!!
bierzcie z niego przykład ludzie, odpowiada jak wie, nie obraża. a Nindża do kubła na smieci.


za krotko jestes na forum zeby znac specyficzny styl ninii (yogha) :] wiec nie wchodź na wysokie tony odrazu :)

25.06.2008
12:00
[26]

Tenshay [ masz dałna! :D ]

XMR --> i co? mam się podporządkować nindży ? jestem tak samo użytkownikiem jak on. on nawet nie ma pkt. , co mnie szczerze zdziwiło. ja mam 8, a on zero.

25.06.2008
12:03
[27]

N|NJA [ Senator ]

Tenszej-> Jedyne, czemu masz się podporządkować to zdrowy rozsądek.

25.06.2008
12:04
[28]

wysiak [ Senator ]

"jestem tak samo użytkownikiem jak on. on nawet nie ma pkt. , co mnie szczerze zdziwiło. ja mam 8, a on zero."
Nie wiedziales, ze im mniej tym lepiej?

25.06.2008
12:36
smile
[29]

adrem [ Adrem-Man ]

Tenshay----->N|NJA ma racje co do tego watku i do twojego glupiego pytania...ja ttez niezabardzo rozumiem.Tylko glupoty wypisujesz i zasmiecasz forum


Hahahaahahaha,powiedział koleś który pisze 30 postów dziennie :)

25.06.2008
12:37
smile
[30]

Gandalf. [ Generaďż˝ ]

adrem --> Wyśmiewanie osób piszących tyle postów w twoim wydaniu jest cholerną hipokryzją. :)

25.06.2008
12:53
[31]

adrem [ Adrem-Man ]

Gandalf--->Why?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.