--> Archiwum Forum
xyz666 [ Centurion ]
co to może być?
Problem tyczy sie samochodu Rover 600 z instalacja gazowa. Otoz samochod czasem sam gasnie w czasie jazdy (np przy redukcji do 2) oraz gasnie czasem przy calkowitym zatrzymaniu sie. No i wtedy jest juz go bardzo ciezko odpalic. Czasem rowniez np podczaj jazdy na 2, zgasna wszystkie kontrolki, samochod zgasnie, ale zaraz sam sie odpali i dalej jedzie, ale swieci kotrolka z zaplonu, i dopiero po chwili szarpnie samochodem, kotrolka zgasnie i jedzie normalnie. Czy ktos wie w czym moze tkwic problem?
wysiak [ Senator ]
Najpewniej auto nie trzyma wolnych obrotow, lub cos jest zwalone w instalacji gazowej (lub i to i to), mechanik powie ci wiecej.
N|NJA [ Senator ]
Może za dużo powietrza dostaje się do mieszanki? Zwykle w jakiejś małej dziurze bądź w przepływie leży problem- przetrzepać wloty, sprawdzić łączenia. Prawdopodobnie (szczególnie przy starszych instalacjach) wybuch gazu mógł gdzieś po drodze zrobić otwór (przyjrzyj się zwłaszcza gumowym elementom instalacji) i teraz całość się krztusi. Wóz wysłać na przegląd. Co prawda jeśli znajdziesz źródło kłopotów (czytaj- dziure) mozesz sie bawić w prowizorke (sam w pierwszym swoim wozie sklejałem instalację niezawodną tasmą i sie jeździć dało), ale na dłuższą mete znowu ci coś szlag trafi, takoż więc wio do serwisu.
xyz666 [ Centurion ]
tylko dziwi mnie to, ze po zgasnieciu, przelaczylem go na benzyne i dalej nie chcial palic:/
N|NJA [ Senator ]
Czyli pewnie właśnie powietrze dostało się z instalacji gazowej do "ogólnego obiegu" paliwa i się biedny silnik dławi. Mogę się mylić, mogę mieć rację, nic to nie zmienia-zasuwaj do serwisu, przez internet nikt ci tego nie naprawi.
xyz666 [ Centurion ]
no nic, to czas do mechanika, bo samochodem, ktory zgasnie przy 60km/h, nagle bez wspomagania i wspomagania ukladu hamulcowego nie sposob jezdzic:/