Kolczes [ All vs Me ]
MMORPG - i to jest poważniejszy temat, niż myślisz :)
Hej. Są wakacje - ja mam sporo hajsu i kilkadziesiat wolnych nocy w które zamierzałbym w coś pograć. Do tej pory ostatnimi czasy grałem w Rohana Online, całkiem zajebista gierka patrząc na fakt, iż jest darmowa. Przez 2-3 lata przejrzalem chyba 90% darmowych gier MMO, bo były to hm.. z pamięci: Guild Wars, Knight Online, Ryl, Lineage 2, Supreme Destiny, Flyff Online, Silkroad, Gunz, Pirate King(znany tez jako Tales of Pirates), tibia, Cabal Online, Archlord, 2moons, Kal, Water Magin, Tantra, Ragnarok, Tales Weaver, Ultima, Xiah, Thang, Project A3, Priston Tale, RF, Anarchy, Ran Online, Legend Of Ares, Trickster, Eudomons, Last Chaos, Shadowbane, Hero, 9Dragons, Scions OF Fate, Rappelz, Metin 2, Seal, Perfect World, Shaiya, Holic, Sword Of The New World, Lunia, Requiem, Neo Steam, Maple Stary, Dark&Light <Dungeon Runners, Fury, Dream Of Mirror, Zu Online, ba nawet Tabula Rasa...
jak widzicie jest tutaj mało tytułów płatnych, gdyż nie mialem okazji w takie grać. Pod uwagę biorę teraz WoW'a do ktorego strasznie mnie ciągnie, Age Of Conan, Vanguard , Everquest II, Dungeons & Dragons Online oraz LOTRO. Możecie wypisać plusy i minusy tych gier, ew. co byście doradzili? Byłbym wdzięczny. dziękuje,pozdrawiam
Moj komputer to Athlon 3600 x64 (dwurdzeniowy, nie pamietam jak to sie dokladnie zaznaczało - x2 chyba?), GeForce 7600GT oraz 2gb ram.
Kolczes [ All vs Me ]
aha, bym zapomniał - bardzo zależy mi na wypowiedzi np. zaritha, Soulcatchera, Hellmakera, Cubitussa, Drackuli oraz innych świetnie obeznanych w temacie. :)
zarith [ ]
WoW - najpopularniejszaq gra w tej chwili, dobrze dopracowana, dobra dla początkujących, niestety szybko się nudzi, nie cierpię wiekszosci community
Age of Conan - jesli nie jestes hardkorowym graczem mmo, to najlepszy wybor na ten moment. najlepsza grafika, rewelacyjna walka, swietny klimat, tyle ze contentu na wyższe poziomy nieco brakuje... jesli nie grasz za szybko, to nie jest problem, bo devsi pracują przez cały czas.
Vanguard - crap podczas premiery, nieco mniejszy ale nadal crap dzisiaj. omijac.
eq2 - gra mniej więcej z generacji wow, ale jakies 40 razy bardziej rozbudowana? fajna grafika, rewelacyjny crafting, imo nr2 w tym momencie... do tego jest zdaje sie jakas promocja ze do konca lipca mozna grac za darmo.
DDO - mało grałem, to gra raczej w stylu guild wars, oparta na zasadach d20. przyznaję, fajnawa, ale nie zdążyłem się wciągnąc.
LOTRO - taki odswieżony wow w swiecie tolkiena. podobno swietny do pve i zajebiste story arki. ja osobiscie subskrypcji nie przedłużyłem ale wiem ze kiedys jeszcze do lotro wrócę:)
btw, nie uwazam się za swietnie obeznanego w temacie:)
pablo397 [ sport addicted ]
tez juz w ciagu paru lat przewalilem sporo MMO, obecnie czekam na dodatek do WOW-a (i wznowienie subskrycji) i WAR-a a w miedzy czasie pykam w LOTRO.
za LOTRO w edycji kolekcjonerskiej nie zaplacisz sporo a zabawa przednia. co prawda jest to typowo PvE, ale klimat jest swietny i zabawa naprawde przednia. WoW? na moim serwie (RPG PVP) ciagle byly problemy z LFG co troche denerwowalo, ale polecam zagrac, ot chocby zeby dodac jeszcze jeden tytul do imponujacej listy MMO :)
jak chcesz konkretow to poprzegladaj seryjne watki poswiecone tym dwom grom (lotro troche u nas zdechnal :P)
wi3dzmin [ Generaďż˝ ]
LOTRO -> moim zdaniem świetny, piękna grafa, bardzo ciekawe i klimatyczne questy (w przeciwieństwie do WOWa). Bardzo mili ludzie, praktycznie brak idiotów na czacie. Jedyną wadą jest praktycznie brak pvp (jest jakieś zastępstwo). Ogólnie (to nie tylko moje zdanie) jeżeli chcesz grać na serwerach pve to LOTRO jest do tego najlepszy :)
_agEnt_ [ Tajniak ]
Tylko i wyłącznie WoW. Żyć i nie zagrać w tą grę to jak nie żyć.
Gigantyczny świat, mnogość questów, itemów, rzeczy do zrobienia biją na głowę to, co znajduje się w AoC, LOTRO czy jakimkolwiek innym MMO dostępnym na rynku.
PS nie jestem jakimś fanboyem, grałem w je wszystkie :)
Suchy Ziom [ Pretorianin ]
gralem w pare gier ktore wymieniles i w zadna niegralem wiecej niz 3 miechy..... rochan fajna gra ale sie muli silk to samo...tibia n/c :D najlepiej pograj w jakiegos FPS-a i sie odstresuj od naciskanaj klawisza myszki i 1,2,3,4,5 itd :D (jak cos to nie jest obrazliwy kometarz, jesli by sobie ktos tak pomyslal to z gory przepraszam :D) i sorka za bledy ktorych pewnie juest sporo
Kolczes [ All vs Me ]
Słyszałem, że Vanguard się już poprawil, wiecie coś o tym? Wygląda dość ciekawie. Jak na razie moja lista wygląda tak
1. WoW
2 LOTRO
3 EQ 2 :)
_agEnt_ [ Tajniak ]
Ściągnij se Pan triala do WoWa 10 dniowego (za darmo) i zagraj ;)
Nawet nie trzeba całego klienta ściągać parę giga, bo nowy trial streamuje dane (jak masz dobre łącze).
Kolczes [ All vs Me ]
aj, ale to później. na razie liczę na więcej opinii :D
_agEnt_ [ Tajniak ]
Wiadomo, że każdy będzie zachwalał to, w co gra :P Opinie są mało wiarygodne.
zarith [ ]
twoja opinia również, agent?:p
kolczes - w tej chwili do całego twojego top3 powinny byc kilkudniowe triale... do ddo i vanguarda zdaje się też są:)
_agEnt_ [ Tajniak ]
Moja jest zupełnie niewiarygodna :)
XMR [ Hohner ]
WoW - mimo "wieku" najpopularniejszy, nudny jak flaki z olejem (2 miesiace i padłem z nudów), kreskowkowa grafika, gnomy, elfy i inne syfy ale ma wierne olbrzymie grono fanów, w tym tkwi siła...no i najmniej zabugowany, wszystko dziala jak nalezy.
Age of Conan - byłem beta testerem 2 krotnie tej gry, aktualnie gram w full, są niedopracowania owszem...są rzeczy jeszcze nieaktywne, ale jak wszystko się w grze znajdzie to moim zdaniem powinna zmieść WoW'a nowatorskością, grafiką i tym co jest zapowiedziane. No i dodatkowo świat Conana na wielki +
Vanguard - Z opowieśći tylko wiem że crap...bliżej nie przysiadłem.
eq2 - grałem kiedys w triala czy innego "try and buy", gra olbrzymia, dobra grafika, ale mnie nie rajcują takie realmsy niestety...
DDO - nie wiem, nie interesowałem się
LOTRO - dla mnie starczy ze to LOTR i omijać z daleka, szkoda że nie ma Harry Potter Online xD
TO TYLKO MOJA PRYWATNA OPINIA, nie wiem dlaczego ;) ale nie moge na to patrzeć --->
Kolczes [ All vs Me ]
wiesz, tak jakby niczyja opinia nie bedzie wiarygodna raczej. liczę na wypowiedzi nawet fanboyów. :)
XMR [ Hohner ]
a to mi sie podoba --->
(to tak odnośnie krwistości, grafiki i świata gry)
Kolczes [ All vs Me ]
Mi osobiscie bardziej sie podoba widoczek z WoW :o
czekers [ Turbojugend ]
A może L2?
Ja właśnie się wczoraj przysiadłem i wygląda na to że mi te 2 miechy miną w mgnieniu oka.
Wspaniała muzyka, świat i ogólnie klimat. Opcjonalne questy sprawią że nie będziesz się nudzić zwykłym grindem. Niezłe community (poza wszelikimi Otaku nazywającymi swoich elfów "Naturoxxx93Master").
Chociaż jestem pewien że już grałeś.
Kolczes [ All vs Me ]
grałem.. niezbyt się wciągnałęm :( grasz na oficjalnym serwerze?
XMR [ Hohner ]
Kolczes - no widzisz, a mi z AoC :) kazdy ma swoj gust, nie lubie cukierków i małej ilości detali :) i elfów...i gnomów...i tych małych z brodami :D
A może L2?
Ja właśnie się wczoraj przysiadłem i wygląda na to że mi te 2 miechy miną w mgnieniu oka.
Wspaniała muzyka, świat i ogólnie klimat. Opcjonalne questy sprawią że nie będziesz się nudzić zwykłym grindem. Niezłe community (poza wszelikimi Otaku nazywającymi swoich elfów "Naturoxxx93Master").
Chociaż jestem pewien że już grałeś.
He...hehehe :D Mangowe postacie, nie pierwszych lotów już grafika, elfy...nudne questy (moim zdaniem), i do tego jakoś mi się kojarzy z dragonballem :D Nie wiem czemu tak jest ale od kiedy zobaczylem AoC to prawie kazde inne MMO upadło w moich oczach. Dodam że w L2 grałem ~ roku...a po 2-3 miesiacach nudziłem sie juz tragicznie ale gralem bo znajomi grali.
lolmaster [ Konsul ]
Grał ktoś w EQ2? Spróbowałem już WoW'a, nie jest zły. Czy EQ2 jest równie dobrze rozwinięty jak WoW? W czym mu ustępuje, lub w czym go przewyższa?
I ile kosztuje abonament EQ2?
_agEnt_ [ Tajniak ]
WoW to jakby kontynuator EQ2 (czytaj zżyna :P).
Kolczes [ All vs Me ]
kurwa no, ale mam zajawkę na AoC teraz. Hohner, chyba mnie przekonujesz. :D
czekers [ Turbojugend ]
@kolczes
Jeden link -
zarith [ ]
w kwestii formalnej, wow jest zupelnie innym, o wiele bardziej skomplikowanym, rodzajem rozrywki niz eq2
_agEnt_ [ Tajniak ]
AoC to porażka. Przeczytaj "recenzję" na GOLu albo porozmawiaj z kimś, kto dobił do 80 poziomu.
Fakt, na początku (pierwsze 30-40 leveli grania) AoC oczarowuje, ale potem to jedno wielkie failure :P
Znam kilkanaście osób, które rzuciły się na AoC, płonęły w zachwytach, a teraz wynudzone (po miesiącu!) wracają do WoWa, w którego grają już trzy lata.
zarith [ ]
aoc to nie porażka. 'recenzja' z gola jest niczym innym, 'recenzją', ta gra tak nie wygląda juz od tygodni. w tej chwili gra jest w pełni oquestowana do mniej więcej 60 poziomu, wykonując szare questy mozna zdac kilka kolejnych. przypominam ze w takim wow koniecznosc grindowania zniknęła dopiero po burning crusade... znam kilkadziesiąt osób, które 80 mają od dłuższego czasu i nadal bawią się znakomicie.
zeby nie było, w aoc jeszcze duzo brakuje. ale juz teraz jest zajebiste.
Indoctrine [ Her Miserable Servant ]
Wtrącę sie z tytułem WurmOnline :)
Gra z najbardziej rozbudowanym craftingiem, wszystko w świecie jest playermade, na serwerze PvP prawdziwe poczucie zagrożenia ze strony przeciwników :)
zarith [ ]
errata do postu [25], to oczywiscie eq2 jest o wiele bardziej skomplikowany:)
Kolczes [ All vs Me ]
kurdę no, właśnie skonczylem grać w Rohana. troszke to nudne, potrzebuje czegos fajniejszego! i chbya skusze sie na WoW.
Raziel [ Action Boy ]
siła wowa polega na popularności i przede wszystkim update-ach. Ta gra po prostu cały czas żyje, a blizzard nie pozwala by się nudziła:) dlatego dla mnie nie ma innych mmoerpegów nad WoW.
zarith [ ]
kolczes - zanim podejmiesz ostateczna decyzję, pograj w triale kilku gier - tak najlepiej podjąc decyzję. a zdaje się ze z zaproponowanej przez ciebie listy tylko age of conan nie ma triala.
Blugkolf [ Pretorianin ]
Zarith a co jest Twoim numerem jeden, bo nie wyłapałem tego jakoś? :)
AoC - Fajna gra, dla zwolenników realistycznego dark fantasy, żadne cukierkowe klimaty. Na grę czekałem i ma imho świetny klimat, niestety jak dla mnie jest trochę na razie pustawa. Trochę się zawiodłem na chwilę obecną, bo choć z początku było bardzo obiecująco (quest z zamianą krwi dziewicy był świetny) to potem zdecydowanie coraz słabiej (bardzo standardowe questy). Jak dla mnie daje się we znaki po prostu brak contentu w porównaniu do niektórych innych tytułów w których zawsze jest co robić. Dlatego poczekam z pół roku, może nawet rok zanim wrócę do tej gry, ale życzę jej jak najlepiej. Niestety większość mmorpgów nie błyszczy w momencie premiery.
Vanguard - Tylko dla koneserów, bo to niestety tylko tech demo świetnego mmorpg. Właściwie należałoby grę napisać od nowa zostawiając tylko to co w niej najlepsze: design questów (jak dla mnie najfajniejsze questy z mmorpgów w jakie grałem), design lokacji (pomijając czasem techniczne wykonanie, to pomysły na nie są jak dla mnie bardzo często fantastyczne), system craftingu (zdecydowanie najlepszy, najbardziej rozbudowany znany mi crafting) i świetny pomysł na rozmowy z NPCami w postaci logicznej mini gierki zwanej tutaj dyplomacją. Vanguarda kupiłem w pre orderze, ale zaraz po premierze to był zdecydowanie najgorszy start mmorpg ever! gra była dla mnie kompletnie niegrywalna ze względu na niewydolność silnika i szybko ją odstawiłem. Wypowiedzieć się jednak o tej grze mogę na świeżo, bo w maju postanowiłem przetestować na niej sprzęt kupiony pod AoCa i niestety gra jest ciągle tech demem. Jak ktoś uważa, że engine AoC jest kiepski to nie widział VG. Co prawda po prawie półtora roku mogę już w grę pograć, ale komfortem tego nie można nazwać. Wymiękłem po 3 trzech tygodniach przede wszystkim jednak ze względu na stałe crashe kilenta gry gdzieś co 2 godziny, a także konieczność restartu całego komputera, aby można było w ogóle ponownie ją odpalić. Podsumowując grając przez te trzy tygodnie zawartość Vanguarda podobała mi się znacznie bardziej od tego co miesiąc później zobaczyłem w AoCu i w sumie bawiłem się przy VG lepiej. Jednakże mogę też porównać jakość obu tych gier w pierwszych tygodniach po ich starcie i AoC wypada przy VG po prostu o niebo lepiej. Ba, engine działa już teraz dużo lepiej, a grafika zdecydowanie jest najlepsza ze wszystkich mmorpg. Praktycznie nie mam wątpliwości, że porównanie stanów obu gier po roku od ich premier, wypadłoby na korzyść AoCa, ale zobaczymy... Zarith a ty skąd masz info ze VG ma traila? Z tego co wiem to są tylko buddykeye, które można wyciągnąć może jeszcze od kogoś na jakimś specjalistycznym ;) forum.
EQ2 - wszyscy byli gracze WoWa, którzy mieli na tyle otwarte horyzonty myślowe, aby zagrać w jeszcze jakąś inną grę i trafili do EQ2 mówią mniej więcej to samo, że do tej pory WoW wydawał im się rozbudowaną grą... :) EQ2 jest sztandarowym produktem SOE i ciągle jest rozwijany co widać po ilości dużych game update, które pokazują się trochę częściej niż raz na miesiąc (dodają nowe instancje, raidy, nowe zasady jak spodziewane w najbliższych tygodniach guildhallsy), a także po ilości dodatków których do EQ2 wyszły 4 i wkrótce można spodziewać się piątego. Od pewnego czasu SOE prowadzi też taką politykę, że wystarczy kupić ostatni wydany dodatek, aby otrzymać wszystkie wcześniejsze i podstawową wersję gry z 30 dniami gry za darmo, o ile zakładamy nowe konto, a nie updateujemy stare. W grze masz jeden z lepszych
- craftingów - poza zwykłym wbijaniem lvli w crafcie masz tu też rożne dodatki m.in. epickie questy crafterskie, wbijanie frakcji, statusu, nagrody w postaci tytulów, strojów, mebli i parę innych rzeczy do których wyjaśniania niezbędna byłaby głębsza znajomość nomenklatury gry)
- housingów - można zamieszkać w jednym z 5 miast, gdzie można wybierać z dziesiątek lokacji nadających się do zamieszkania. Domy można urządzać craftując/kupując meble albo zdobywając specjalne "meblowe" przedmioty z questów. Poza tym możesz trzymać rożnego rodzaju domowe zwierzęta: od mięsożernej roślinki poprzez kruki, koty, aż po latającą kostuchę z kos. Do tego dochodzą przedmioty o dziwnych zastosowaniach jak np. butelka z djinnem, do której można wejść i pobiegać po komnatach gospodarza.
- bardzo rozbudowane i urozmaicone pve, wiele różnych oryginalnych kategorii questów jak np. questy kolekcjonerskie i sporo skomplikowanych i długich questów jak kategoria heritage questów czy tzw. prismów, których wykonanie może zabrać wiele dni (jak dobrze pójdzie), a nawet tygodni.
Do wad można zaliczyć to, że mimo iż gra jest stworzona dla bardziej zaawansowanych i wymagających graczy to często odrzuca ich tym, że nie ma właśnie zupełnie realistycznej grafiki jak AoC i zdarza się słyszeć zarzuty, że jest zbyt bajkowa albo dostępność niektórych ras jest przegięciem ;)
Odpowiadając jeszcze ile kosztuje abonament to jest to 15 $ plus vat, czyli jakieś 17 $ co wychodzi prawie równo 40 złotych.
LOTRO - niestety gra mnie nie wciągnęła, grałem ze 2 miesiące, ale wydaje mi się zbyt prosta.
zarith [ ]
byc moze vg nie ma triala, nie wiem na pewno, tak gdzies czytałem albo mi sie wydawało:)
moje ulubione mmo to chyba jednak eve online, ale obecnie gram w aoc i swietnie sie bawię.
Blugkolf [ Pretorianin ]
A no tak Eve online :) Wiadomo klasa w swojej kategorii, jednak dla mnie to zupełnie coś innego i nie umiem jej porównywać do tradycyjnych mmo w których biega się toonem, a nie lata statkiem.
Kazgen [ Konsul ]
Hmmm no coz w moich oczach wyglada to tak:
WoW - po 2.5 roku znudzil mi sie, obecnie chyba bede gral tylko aby zabic Illidana i glownie e wzgledu na dziewczyne ktora gra na tym samym serwerze. Czemu mi sie znudzil? Wtornosc =) ciagle farmienie badge'y zaczyna byc nudne w momencie gdy robisz po raz enty ten sam instans (niestety jakos tak sie zrobilo, ze ludzie chodza tylko do kilku heroic instansow, pozostale omijaja a szkoda...). Raidy sa ok bo reset raidowych instansow jest co tydzien wiec nie wpada sie w te wtornosc. PvP - jak dla mnie najlepsze bylo w pre-TBC bez tego calego resilience, niestety Blizzardwoi sie zachcialo z PvP zrobic e-sport na przyszlosc i jak dla mnie to jest jeden z gwozdzi do trumny WoWa. Drugim dla mnie bedzie klasa Death Knighta - osobiscie jest to dla mnie nie do konca przemyslany ruch, swiat zaleja DK i bedzie to smiesznie wygladac (klasa jest zbyt uniwersalna po prostu wedlug mnie, takie polaczenie locka z tankiem i warriorem z bronia 2H, bez sensu).
AoC - co prawda pogralem kilka godzin dopiero dzisiaj ( w nocy sie instalowal :P ) ale wrazenia jak najbardziej pozytywne =) mroczny klimacik, nie ma pastelowych i gejowskich kolorkow, krew sie leje, bardzo mi przypadl do gustu system walki wrecz, trzeba sie troszke wysilic. Do tego fajne questy, podzial na gre za dnia (Multi) i w nocy (single). Narazie jest to wlasciwie wersja BETA za ktora sie placi ale mimo wszystko warto zagrac i dac tej grze szanse, poczekajmy jeszcze z pol roku i gra zacznie wypierac WoWa z rynku (mam nadzieje, bo dominacja jednej gry psuje caly rynek gdyz ludzie nie chca nawet sprobowac innych gier i przez to upadaja bo sa slepo zapatrzeni w produkcje Blizzarda)
L2 - pogralem troche na prywatnych serwerach. Jak dla mnie dziwna gra, bo jest stasznie malo questow przez co gra sprowadza sie do grindu, jedynie pozniej dochodzi efektowne PvP i bicie wielkich bossow ale mimo wszystko to wciaz byl tylko grind. Stanalem na chyba 58 levelu.
Tabula Rasa - dosyc ciekawa gierka jesli sie lubi bieganie z wielkimi giwerami. Mi osobiscie nie przypadla do gustu, pogralem miesiac i przestalem. Zniechecily mnie przede wszyskim malo efektowne walki (biegniesz, naciskasz spust, puszczasz serie, kosisz wrogow stojac w miejscu, reload magazynka i biegniesz dalej - troszke monotonne i malo ekscytujace :P ). Ale grafika bardzo ladna, mnostwo questow, rozbudowany system rozwoju postaci, fajny crafting (science-fiction pelna geba) no i to co jest tematem przewodnim tej gry czyli wielkie giwery - ich wyglad i efekty przy strzelaniu robia wrazenie =) jesli lubisz takie klimaty - moge polecic (a jelsi jestes z Warszwy to moge Ci odsprzedac :P hehehe)
LOTRO - bardzo fajna gierka ale nie gram. Troche udziwnione PvP, end game content nieco kuleje nawet po roku od wypuszczenia gry. Ale jesli jest sie fanem spokojnego grania, wciagania sie w opowiadana historie w grze - jest to gra jak najbardziej dla Ciebie =) sympatyczna jest opcja gry na instrumentach, nieraz sobie stalem w miescie i gralem na lutni <3 generalnei gra bardzo przyjemna z przepiekna i basniowa grafika ale... jakos do mnie nie przemowila =) bardzo dobrze zbalansowane klasy postaci.
To tyle ode mnie =) mam nadzieje, ze pomoglem jakos =)
pozdro, Kaz
Kolczes [ All vs Me ]
kurczę, teraz się trochę zmieszalem. bylem napalony na WoW, później AoC, teraz EQ 2. Rzecz w tym, ze boję się o to, iż EQ będzie dla mnie za trudną grą - tzn. zbyt przekombinowaną. Jak to jest? Jestem w miarę ogarniety, pewnie bym zrozumial,rzecz w tym, że nie lubię się 'wysilać' przy grach (a juz na pewno nie w MMO).:)
btw. moim ulubionym MMO do tej pory jest Archlord.. jeżeli ktoś grał, to wie o co chodzi. Zapomniałbym - bardzo dziękuję wszystkim wypowiadającym się do tej pory za pomoc!:)
zarith [ ]
pograj w triale eq2 i wowa i zobacz co bardziej ci pasuje... a za kilka miesięcy przerzuć się na age of conan:)
nie bój sie skomplikowania eq2, wszystko jest spokojnie do ogarnięcia... i imo bedziesz sie bawił lepiej niz w wow.
Kolczes [ All vs Me ]
z ciekawości (oraz po części z lenistwa :( ) - ile zajmują klienty? bo zapewne je trzeba ściągnąc, aby pograć.
zarith [ ]
po kilka giga
Halucyn89 [ Show Must Go On ]
<---Tytuł wątku wbija w ziemię
Masz pieniądze i życie masz nudne ? World of Warcraft.
Nie mówię bo słyszałem i sugeruję się innymi opiniami ludzi i branży. Ale grałem w Wowa, lineage 2, guild wars, i to wow mnie najbardziej wkręcił. O mało co bym klasy nie ukończył przez niego :)
Blugkolf [ Pretorianin ]
Zależy co masz na myśli oceniając poziom trudności gry. Jeżeli chodzi ci o to, że prawie nic nie ugrasz jeżeli nie poznasz dokładnie możliwości wszystkich 24 klas postaci dostępnych w grze, czy nie pójdziesz i nie zrobisz nic solo bez wiedzy o alchemii i korzyściach płynących z dziesiątek potionów, totemów, adormentów czy też innych wspomagaczy to nie musisz się obawiać ;) Owszem, zaraz po premierze gra była rzeczywiście trudna i bez grupy ludzi doskonale wiedzących jak grać swoimi klasami (vide kary za śmierć w kogoś w grupie dla wszystkich pozostalych), można było łatwo się zniechęcić. Obecnie w EQ2 można grać casualowo, kary za śmierci są już prawie żadne (takie już są ostatnie trendy), dodano także mnóstwo solo contentu, którego kiedyś brakowało, dlatego teraz możesz grając samotnie wylevelować postać do maksymalnego 80 lvla, nie mając w ogóle świadomości istnienia większości bardziej zaawansowanych zasad. Oczywiście grając z czasem i tak część z nich poznasz, a jak się wciągniesz to pewnie nabierzesz też chęci na poznanie jakiś aspektów które cię bardziej interesują. Cały urok tej gry polega na tym, że nawet po wielu miesiącach grania można odkrywać rzeczy o których wcześniej nie miało się pojęcia.
Mat3iz [ Konsul ]
Jako tez szukam sobie jakiegos MMoRPG zeby popykac, to sie zapytam :D
Tak czytam i czytam, i wydaje mi sie, ze EQ2 moze byc calkiem fajny. Pamietam, ze byla jakas promocja, ze do konca lipca(?) mozna grac za free. Czy trial client bedzie dzialal na tej samej zasadzie, ze moge sobie do konca lipca pograc? Czy tez trial bedzie trwal tylko te 14 dni? Bo na glownej stronie EQ2 nic nie widze, mam tylko download trial client...
Kolczes [ All vs Me ]
Nie, nie mam nudnego życia. Jest całkiem rozwinięte, lecz chuj Ci do tego jakby nie było :) mimo to po nocach lubię pograć. Ja przynajmniej zaliczam wszystko, a jeżeli coś nie wychodzi to nie z powodu gry. ;)
Blugkolf - dzięki, przekonałes mnie. :)
btw. co do tej darmowej gry do końca lipca - bullshit panowie! pamiętajcie, że jeżeli macie konta np. z maja to wtedy macie darmo do końca lipca. Tak tylko - 14 dni. :)
bartos9 [ Pretorianin ]
Mozna rozwinać EQ2, bo nie wiem o jaka gierke chodzi?!
Blugkolf [ Pretorianin ]
EQ2 to Everquest 2. Tylko traile założone przed majem 2008 mają grę za darmo od 1 czerwca do 31 lipca i dostęp do pełnej gry a nie tylko 2 zon startowych (zależy jaką rasą się zacznie). Polecam zagrać w Neriak, nie na wyspie. Zakup pełnej gry (wszystkie dodatki) wraz z 30 dniami w wersji download kosztuje koło 100 złotych. Pudełek w Polsce nie ma, chyba, że stare z podstawka lub dwa pierwsze dodatki - nie należy tego kupować, strata kasy.
Pl@ski [ Legend ]
Kolczes, zastanów się... Szukasz czegoś świeżego, nowatorskiego i klimatycznego? Wybór jest prosty - AoC. Cóż z tego, że gra jest jeszcze grubo niedopracowana, skoro dostarcza mi tyle funu ile jeszcze żaden MMO nie dostarczył? :) Po prostu to nowatorski MMO i jeżeli w takim tempie będzie rozwijany i poprawiany wróżę mu świetlaną przyszłość. Chyba że wszystkie serwisy traktujące o grach opublikują takie "coś na kształt recenzji" - stronniczy atak w kierunku nowej jakości w dziedzinie MMO ze strony sfrustrowanego fanboy'a WoWa (bo takie coś trafiło ostatnio na GOLa). :/
Cukierkowe klimaty WoWa to jak dla mnie totalna porażka, poza tym gra jest nudna jak flaki z olejem. Cóż z tego, że jest piekielnie rozbudowana, dopracowana i daje ogromne możliwości, jak wszystko co tam robiłem mnie po prostu nudziło. Proszę nie bić, to moja osobista opinia. ;)
LOTRO jest niezłe, szczególnie pod względem questów, ale cała mechanika gry jest identyczna jak w innych MMO, dlatego też mnie nie porwała. Choć to mój nr. 2 jeśli o MMO chodzi, na pewno kiedyś do gry wrócę, polecam oblookać trial.
Co do reszty to się nie wypowiadam, nie grałem.
Ogon. [ Uzależniony od Marysi ]
To ja się o coś zapytam - jakie znacie gry (te płatne, bo chciałbym przy czymś zostać na dłużej) gdzie można tworzyć naprawdę unikatowe postacie? Tzn własne buildy... W takich wowach i innych podobnych nie ma możliwości dodawania samemu punktów do konkretnych cech. Do tego przydała by się spora ilość umiejętności gdzie nie sposób wziąć wszystkie.
Kolczes [ All vs Me ]
a w AoC samemu rozdajemy statystyki? w ogóle zawiodlem się, byłem pewien, że w WoW'ie samemu rozdajemy pkt. :(
Blugkolf [ Pretorianin ]
W AoC rozdajesz sam punkty skilli, które rozdziela się pomiędzy takie umiejętności jak np. wspinaczka, ukrywanie się, ale customizacja głównie polega na wydawaniu punktów w drzewku featsów, gdzie masz do wyboru wiele możliwości. Od 10 lvla dostajesz 1 punkt na lvl do wydania. Odpowiednikiem featsów z AoC są achievementy w Eq2. Tu też masz wiele możliwości wyboru i wszystkiego rozwinąć się nie daje, z tym, że po 10 lvlu nie dostajesz po prostu jednego punktu na lvl. Achievementy są jakby osobnym paskiem expa do wbijania, dopiero jak wbijesz "level" achievementu to dostajesz punkt do wydania w jednym z drzewek. Jak sama nazwa wskazuje achievemnety dostaje się za osiągnięcia, a jest ich bardzo wiele np. zabicie jakiegoś bossa po raz pierwszy w karierze danej postaci, zrobienie trudnego questa, raidu, instancji, odkrycie nowej lokacji, skończenie kolekcji, znalezienie jakiegoś specjalnego przedmiotu itd. W obu grach istnieje możliwość zresetowania wyborów w drzewkach za opłatą u NPC.
W AoC statów na pewno samemu się nie rozdziela, ale w sumie nie zwróciłem nawet uwagi czy po prostu same rosną z lvla na lvl. W EQ2 staty same w ogóle nie rosną, jedyna możliwość ich podniesienia zdarza się raz na parę lvli w postaci wyboru jednego ze specjalnych rasowych featów i tam można niekiedy wybrać te które podnoszą odrobinę staty. Jednakże wartość statów oparta jest głównie na noszonym sprzęcie, którego w grze jest bardzo dużo, więc raczej dwóch osób z takim samym sprzętem się nie spotyka. Poza tym istnieje jeszcze gradacja (9 poziomów) skilli/spelli (chodzi o te których używa się z hotbarów), której nie ma w AoC. Skille można ulepszać poprzez craft, zdobywanie z adventuringu odpowiednich książek albo też niektóre poprzez wybory profesjonalne co parę leveli (tu też wszystkiego wybrać nie można). Przy 24 klasach postaci, z których każda ma też swoje sety klasowe zupełnie inaczej wyglądające, kilkunastu rasach i sporej możliwości zmieniania wyglądu postaci przy jej tworzeniu, w tej grze nie trafia się na identyczne wyglądających ludzi, no chyba że spotkaliście iluzjonistę z jego petem, który jest jego lustrzanym odbiciem ;)