Kowal [ Centurion ]
Co czujesz jak ........
Słuchajcie dokończenie watku to ...jak ukradną ci samochód ! Postanowiłem go otworzyć, ponieważ jestem po takiej akcji! Wczorej pojechaliśmy na przedpremiere FF samochodem mojej szwagierki , stary dobry Citoren BX. Po wyjściu z kina okazało się , że nie ma go na parkingu. Nawet nie zajecie soebie sprawy, co dziewczyna przeżywała (jest w ciązy), Ja natomiast byłem tak zszkokowany, że cudem wykręciłem 112 i dokonałem złoszenia........ ciekawy jestem waszych odczuć, czy mieliście już kiedyś coś podobnego ............. potem wam opowiem dalszy ciąg tej historii, na szczęscie zakończonej szczęsliwie, ale noc była nieprzespana
Attyla [ Legend ]
Co - brak kwitu parkomatowego?:-))))
Kowal [ Centurion ]
Gdy by to byl tylko kwit :)) ale to była kradzież, prawdopodobnie auto było potrzebne do stłuczki :))
The Dragon [ Eternal ]
Ja juz byle strasznie wq* jak mi dwa razy ukradli radjo w samochodzie, ale okazalo sie, ze to nic w porownaniu z tym, jak sie dowiedzialem, ze pod moim blokiem nie stoi juz zadna laguna :( Odszkodowanie z PZU pomniejszone oczywiscie z niewiadomych powodow o jakies 5000 zeta starczylo na 206'stke... coz lepsze to niz nic.
massca [ ]
no coz - wiem co czujesz ........ mi co prawda nie ukradli samochodu ale w zeszlym tygodniu jakis ***** ****** w ******* ******* wybil mi szybe w samochodzie, i to pod firma w godzinach pracy. zeby chociaz co ukradl - gdzie tam - CDki zostaly, panel mialem prz sobie... ale z trzech baniek wyskoczylem za nowa szybe - i stres tez mialem...... gdybym takiego dorwal na goracym uczynku to bym chyba niezle sie wyładował , bo to pewnie jakis gowniarz..... nic mnie tak nie doluje jak ludzkie chamstwo..... miales AC ?
Kowal [ Centurion ]
By nie przedłużać niepwenośći - otóż po zgłoszeniu na 112 kazano nam sie udac na najbliższy posterunek policji, gdzie dowiedzieliśmy sie że załoga interwencyjna znalazła auto, trzy przecznice dalej, i próbowano nam wmówić, że nie wiemy gdzie parkujemy ! Tyle szczęścia w nieszczęściu, ale późniejsze protokóły i czynnosci operacyjne zwaliły nam pół nocy (:
wysiu [ ]
Ech policja:) Kilka lat temu probowali ukrasc woz mojego ojca, ale sasiadka zobaczyla przez okno i gnoje uciekli jak do nich wybieglismy. Zamek byl zniszczony, trzeba bylo wezwac gliniarzy... Nie powiem, przyjechali nawet szybko, dwa radiowozy, 4 mundurowych. Po czym zamiast rozejrzec sie po okolicy (od razu opisalismy jak wygladali zlodzieje), jeden policjant zaczal robic zdjecia auta, a trzech (!) pisalo protokol(y). Na pytanie czy nie daloby sie pisac przez kalke - 'prosze sie nie wymadrzac':)
Chris [ Generaďż˝ ]
To przy okazji wybijanych szyb. Miałem taką wątpliwą przyjemność kilka tygodni temu. Ktoś wybił szybę, po czy ukradł... ... dwie puszki z karmą dla kotów! Pewnie jakiś zdesperowany dachowiec ;).
dzihad [ Pretorianin ]
ha ! opowiem wam teraz juz smieszna dla mnie historie ... Zima 1999 godzina (okolo) 6 wieczor ... ciemno juz jak w d... ide sobie do domu .. przed blokiem stoi moj samochod a w srodku siedzi sobie jakis kolo i majstruje przy stacyjce .. podchodze i patrze sobie co , kto do ch.. jest i robi .. kolo wychyla glowe z samochodu i gupio pyta o co chodzi .. ja wiec odpowiadam ze nic tak tylko chcialem spojrzec bo myslalem ze znajowmy ( hehe ale sciema) po czym ide a raczej biegne do domu po starego ... (w 2 zawsze razneij) stary bierze jakas rurke z chaty i wychodzimy na typa ... jako ze samochod stal zaparkowany pomiedzy innym droga ucieczki byla dla zlodziejaszka troszeczke utrudniona ale to go nie zrazilo i wyjechal w lampe mojemu ojcu rura do lamania stacyjki ... zaczelismy sie szamotac , padlo kilka strzalow na twarz .. koles stwierdzil ze zaczyna byc smierdzaco bo pojawil sie jeszcze moj kumpel wiec wzial nogi za pas z tym ze nie wzial pod uwage ze jest zima i slisko dosc wiec sie przewrocil ... nie zastanawiajac sie wiele wygarnalem mu z kopa prosto w zeby tak ze ash dwa tryby zostaly mi w podeszwie ... nic to gosc jakos sie pozbieral i spierniczyl .. nie bylo sensu go gonic bo wiadomo jaki mial motorek w dupie ... jedyne z czego sie ciesze to fakt iz moze nastepnym razem jak chcial zajebac komus auto to sie zastanowil czy znowu warto wydawac pieniadze na korony dwoch przednich jedynek ....
Iceman 416th EU [ Konsul ]
Kowal, lepiej pilnuj swojego poduszkowca i parkuj go pod latarnia bo juz kilku kolesi ma na niego oko ;-))
massca [ ]
dzihad - bylo strzelic juz jak glowe wychylil przez okno. nie moglby ci oddac. a potem czekac az drzwi zacznie otwierac. facet jest praktycznie w pulapce.
dzihad [ Pretorianin ]
taaa .. ale wiesz szkoda tapicerki w samochodzie jakby ja gosciu posoką zachlapal .. po za tym jakbym go tam udupil to pewnie musialby skonczyc gdzies w lesie bo psiarnia by wypusicla za 48 i wrocilby z kolegami po zlosci .. takie realia niestety ... poniekad zaluje ze uciekl
wow222 [ Pretorianin ]
dzihad - dobrze że sobie odbiegł, bo miałbyś pewnie problemy z "nadużyciem obrony osobistej", szczególnie że klepaliście go w dwójkę (czy może w trójkę)... Rozwiązanie najlepsze to właśnie wpierdolić, ewentualnie złamać rękę (ale nie nogę, bo już nie pójdzie) i puścić by przemyślał to ostrzeżenie.
dzihad [ Pretorianin ]
racja racja ... pozniej tesh o tym pomyslalem ... jeszcze przez barana mialbym klopoty z prawem .... Powiem w tajemnicy ze mam znajomego w Polcji ktory opowiadal mi ze po zlapaniu zlodzieja na goracym uczynku daja mu do wyboru dwie propozycje .. komis albo las .. niewprawiony jumak wybierze las bo bedzie chcial uciec od odpowiedzialnosci karnej a w lesie oni robia mu straszne kuku .. jeden gosc to mial chyba mnie reke ale wszystkie 200 pare kosci polamane ... wporzo typ z tego psiaka :))))
anonimowy [ Legend ]
Zaplacilam za nowa szybe do auta 7 paczek (nie liczac nowego radia) i dowiedzilam sie w PZU, ze ponizej 1% wartosci ubezpieczenia nie zwracaja... hehe. Tak to jest jak sie dokladnie nie czyta umow :)). Innym razem (tzn. za pierwszym) zglosilam fakt wlamania na policje, i po rowno miesiacu dostalam pismo, ze umorzyli sprawe. Tez smieszne... ;)