Lukis. [ Poznańska Pyra ]
Tajemnica Błaszczykowskiego ->; czyli co się działo w polskiej kadrze?
Zastanawiam się tylko czy to spisek robiony przeciw Leo przez PZPN i między innymi Brzęczka czy naprawdę coś się działo w kadrze. Bo Błaszczykowskiego brak odczuliśmy najbardziej. Prawa strona była słaba. A tu się okazuje że kontuzji nie było.
No i Żurawski też podobno kontuzji nie miał...
Czy może zaplanowano to wszystko? Przez pana Late i spółke? Czyli świnie z PZPN-u?...
ronn [ moralizator ]
musztarda po obiedzie, jakie to ma znaczenie. jeden blaszczykowski by nam meczu nie wygrał..
Coolabor [ ~~Kochający Walery ]
Ronn > nie zgadzam się.
Sprawa jest raczej jasna - sztab twierdził, że nie jest/nie będzie przygotowany lub nie zdąży się wykurować, a on co innego. I tyle.
Glob3r [ Tots units fem força ]
ronn -> Ma duże znaczenie. Jeśli prawdą okaże sie, że nasz najlepszy prawy pomocnik opuścił kadrę nie ze względu na kontuzję, tylko z innego względu, to może być nieciekawie. Pewnie sam jeden by nie wygrał, ale prawa strona była bardzo słaba, także mógłby nam sporo pomóc. Wystarczy spojrzeć na mecz z Autrią, w któym wszystkie akcje w pierwszej połowie szły przez naszą prawą stronę.