--> Archiwum Forum
Niko Bellic [ Pretorianin ]
Gitara-> to jaką w końcu na początek?
No cóż, otóż wolę takie mocniejsze brzmienia (elektryk) i sądzę że większe prawdopodobieństwo że zaczynając od niego nauka tak szybko by mi się nie znudziła. Z drugiej strony kupujac na początek elektryka i tak na początku nie będę umiał właściwie nic zagrać, więc może na to samo wyjść. A jeśli miałbym kupować od razu elektryka, to suma wyszłaby na jakieś 1000 zł (przynajmniej), z kolei jakbym miał zacząć od akustyka, to cena ok. 500 zł. I tu mój dylemat- czy warto się uzbroić w cierpliwość i teraz zapłacić mniej i się do czasu kupna elektryka nauczyć, czy też odrazu śmigać na 'dobrym' (stosunkowo) elektryku.
Kolejna kwestia to sama nauka- na jakiej uczy się najszybciej/najlepiej? Kumpel kiedyś mi mówił, że gdy przesiadł się z akustyka na elektryka grało mu się znacznie łatwiej a ja w przyszłości zamierzam grać tylko na owym elektryku. Tego elektryka za 1000 +/- zł mam już upatrzone, ale jeśli mam kupić akustyka, to jakiego? Czymś konkretnym się różni gitara elektro-akustyczna od akustycznej? Bo może to byłoby najlepszym rozwiązaniem? Sam już nie wiem- poradźcie coś...
Właśnie takową znalazłem z e-akustyków... Jest dość dobra czy raczej szajs?
quaku [ Konsul ]
Ostatnio grałem na takiej, świetny gryf. Co na początek? Trudno powiedzieć, ja bym polecił tego akustyka... inna sprawa, że przez pierwsze dwa tygodnie będziesz śmigał z pociętymi palcami ze względu na metalowe struny. Jeśli chcesz być ogniskowym grajkiem, zaczynaj na akustyku, po przesiadce na elektryka będziesz przyzwyczajony do każdego rodzaju gryfów i na elektryku będzie tylko łatwiej.
Łysy Samson [ conqueror ]
Gitara elektoro akustyczna, to akustyczna z możliwością podłączenia do wzmaczniacza (żadnych efektów, jest po prostu głośniej). Ja bym jednak na początku kupił akustyka, by na nim uczyć się grać. Teoretycznie można od początku na elektryku, ale chyba jednak lepiej się uczyć naczymś bardziej klasycznym. Jeśli byś brał akustyka, bierz tego
Williams [ Generaďż˝ ]
Ja tam swoja klasyczną miałem od lutnika za ponad 1000 zł więc dobrego akustyka tez w granicach 1000 bym radził ale gitara gitarze nierówna a ceny różne.
Ja tam nie lubię elektryka ale jak już się nastawiasz że będziesz grał tylko na elektryku to kup sobie elektryka.
quaku [ Konsul ]
Łysy Samson - A ja bym nie ufał "budżetowym" Ibanezom. Trzymałeś go?
Niko Bellic [ Pretorianin ]
ee, myślałem że e-akustyki to coś lepszego. A szkoda... Więc zostaje ewentualnie tylko akustyk.
ale chyba jednak lepiej się uczyć naczymś bardziej klasycznym.
Może mi ktoś wyjaśnić, dlaczego? Jest łatwiej/przyjemniej czy po prostu jest to bardziej praktyczne rozwiązanie ze względu na późniejsze przesiadki na pozostałe gitary?
quaku [ Konsul ]
Będziesz bardziej uniwersalny.
Niko Bellic [ Pretorianin ]
Hmm.. Inny znajomy coś wspomniał o tym, że nie zamawiałby gitary z netu, tylko w sklepie gdzieś tam sprawdził, czy się dobrze trzyma i czy się dobrze stroi... Naprawdę to jest takie ważne czy raczej będę mógł zamawiać jdnak z internetu?