Krala [ ]
"Liberałowie" u władzy?
Wielokrotnie na forum "udowadniano" mi już (pozdrawiam Attyla, pozdrawiam Hajle Selasje), że nie rozumiem podstawowych mechanizmów politycznych. Jako, że jestem osobą apolityczną (ale też akaczyńską, asocjalistyczną i agłupotową) pragnę zapytać, czy partia liberalna, jaką jawi się PO, ale czy ogólnie partie liberalne przychylają się do idei tego typu:
(Wraca fundusz alimentacyjny. Dziennik "Polska" pisze, że od 1 października matki, które nie moga wyegzekwować alimentów, będą mogły liczyć na pomoc państwa.)
Pytam czysto teoretycznie, bez złośliwości, po prostu wydawało mi się, że tego typu pomysły forsują raczej partie lewicowe (lub tak się nazywające). Głosowałem na PO zeby odsunac kaczorów od władzy, głosowałem też żeby przestać dostawać od państwa po dupie tylko dlatego, ze wole ciezko pracowac, zamiast czekac na zasilki i utrzymywac ze swoich podatkow nierobow, ale to chyba cos nie tak?
PS. A co do pomyslu to oczywiscie koniec koncow uwazam go za konieczny, ale nie jest to problemem mojego tematu.
Caine [ Książę Amberu ]
Tego to Ci nawet Jacek Żakowski nie wyjaśni.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Ale za to Jacek Żakowski skutecznie przekona Cię, że fundusz alimentacyjny jest koniecznie potrzebny. Podobnie jak 99-procentowy podatek od spadku.
Platforma Obywatelska po prostu doskonale rozumie wyzwania współczesności - dzisiaj nie liczą się już partie liberalne, konserwatywne i socjalistyczne, dzisiaj na topie są partie miłości.
Krala [ ]
HS & Caine -> fajnie, że w kolejnym temacie zaczynacie robić sobie kampanię i propagandę, ale chyba wyraźnie zaznaczyłem, że nie o to mi chodzi w tej rozmowie? Zaśmiecacie tym każdy temat o polityce na calym forum GOLa, wrzućcie na luz.
MFD -> twój problem polega na sposobie przedstawiania pogladow, zadne "pedzio" czy wyzywanie innych nie dodaje ci powagi, a obnaza jedynie, jak wielkim jestes kretynem.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
A więc dobrze: powyższy pomysł nie jest pomysłem współgrającym z doktryną liberalizmu.
O to chodziło? :>
Mógłbyś wyjaśnić o co chodzi z tą kampanią? Ja nie startuję w najbliższych wyborach, może Caine startuje, a ja nic o tym nie wiem? :)
eros [ elektrybałt ]
Krala ---> Dales sie nabrac na piekne slowka, nic nowego. Z tego co ostatnio slucham i czytam to wychodzi mi, ze nawet PiS byl bardziej liberalny niz POwcy. Ciezko Ci bedzie przy nastepnych wyborach znalezc jakas partie, ktora spelnialby wymagania...
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
eros--->
A co my dopiero mamy powiedzieć? :))
Panuje generalna posucha pod względem idei, chyba że Napieralski nie zawiedzie zapaterystów ;P
Krala [ ]
eros -> nie dalem sie nabrac, bo wiele sie nie spodziewalem. Na wyborach nie bylo lepszego wariantu, a ostentacyjne bojkotowanie wyborow moglo doprowadzic do tragedii pod tytulem "dwoch chrząkających grubasków i ich świta".
HS -> tak, mniej więcej o coś takiego chodziło. Ja po prostu strasznie nie lubię tematów politycznych na GOLu, bo część z nich sprowadzana jest już do miana regularnej komedii, chyba nawet dziś Yogh coś takiego zrobił.
Zamiast reprezentować jakieś konkretne poglądy polityczne, w kilku urządzacie nam tu swoisty "politykon", pranie brudów politycznych, czepianie się przejęzyczeń, źle trzymanej flagi czy palenia marihuany. Nikt z Was, ani Bramkarz, ani Attyla, ani Looz, ani Ty - nigdy, ale przenigdy nie zaproponowaliście co zrobić żeby było lepiej. Za to od pustych nazwisk i zlośliwości aż kipi. Przecież to jest nie tyle żałosne, bo każdy ma prawo pisać to co chce, co nudne. Zachowujecie się jak grupka licealnych szesnastolatków co dla zapchania statystyk zapisali się do jakiejś młodzieżówki i uważają, że świat polityki stanął przed nich otworem, a świat ten polega na "piciu z Napieralskim", "niszczeniu laptopów z Ziobrą", itp. Nie chcę się tu bawić w jakiegoś moralizatora, ale spójrzcie na to, co robicie w każdym temacie o polityce, jak bardzo irytuje i wkurza to innych forumowiczów i może przejdźcie od wojenek do konkretów i realnych dyskusji na temat zmian w prawie, reformach czy polityce międzynarodowej...
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Bo forum służy rozrywce, nie zmienianiu świata, a my nie jesteśmy politykami.
My się pierzemy po gębach w wątkach politycznych, a Ty zakładasz wątki o jedzeniu karmy dla kotów, co kto lubi :D
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Poza tym wypraszam sobie, nie uważam żebym nie reprezentował konkretnych poglądów politycznych, a zarzucanie tego Attyli zakrawa na kurzą ślepotę :)
eros [ elektrybałt ]
Krala ---> Znaczy nie spodziewales sie niczego. I nic sie robi...
Nie rozumiem czego oczekujesz od watkow politycznych GOLa? Zebysmy byli czyms w rodzaju ciala doradczego, grona medrcow? Przeciez kazdy z nas ma swoje poglady i one sie tu ze soba scieraja, bo nie zgadzamy sie w niczym procz tego, ze chcemy zeby bylo lepiej. Ciezko zas pisac cos na tej zasadzie. Nawet jesli znaczaca czesc wypowiedzi w watkach politycznych to zlosliwosci to dlatego, ze kazdy temat byl przerabiany po wielokroc i przestaje miec sens artykulowanie ciagle tych samych tez, z ktorymi jedna strona sie zgadza, a druga nie chce nawet o nich myslec. Obie strony okopaly sie na swoich pozycjach i trwa wojna pozycyjna. Na zachodzie bez zmian...
HS ---> Ja rzuce kostka. Nie, to tez nie pomoze, bo jak wyklucze SLD, SDLP, PK, LP, SO, itd. itp. to i tak potem czlowiek bedzie musial odrzucic rowniez cala reszte ;)
Krala [ ]
eros -> oczekuje tego, ze polityka bedzie polityką, a nie show-biznesem. To jest smieszne, ze dla forumowiczow polityka to Tusk, Kaczyński i Napieralski, ich żony i koty, a nie doktryny liberalne, konserwatywne czy rzeczywisty wpływ podejmowanych decyzji na otaczającą nas rzeczywistość.
HS -> kazdy ma poglady polityczne, ale wiekszosc prezentuje je w sposob, ktory bardziej wskazuje na czytanie Faktu czy VIVY.
Belert [ Senator ]
fundusz alimentacyjny zwazywszy na latwosc kobiet zachodzenia w ciaze z roznymi eeee malo odpowiedzialnymi gosciami jest konieczny.W jakiejs szczatkowej formie.
provos [ Clandestino ]
Konieczny to jest fundusz na darmowe środki antykoncepcyjne dla potencjalnych klientów funduszu alimentacyjnego. Jak to jest, że najbardziej mnożą się ci, których na dziecko nie stać?
karsoneh [ Centurion ]
"Jako, że jestem osobą apolityczną (ale też akaczyńską, asocjalistyczną i agłupotową"- Głosowałem na PO zeby odsunac kaczorów od władzy" - po co ta obłuda o twojej apolityczności??
Chyba nie jesteś jakimś rasistą i antysemitą, że aż tak nie lubisz Kaczyńskich?? < a historia przodków ich jest dość ciekawa>. Kaczyńscy na tle całej tej miernoty politycznej, na tle karierowicza b/z żadnych zasad moralnych, bez żadnej wizji dla Polski, człowieka pustego, próżnego -Tuska ... jest ideałem:) A jeśli chodzi o fundusze alimentacyjne, to jest to dość skomplikowane zagadnienie. Jest spore pole dla nadużyć, ponieważ obecnie sporo ludzi żyje w parach b/z małżeństwa i wyłudzają tą kasę. Liberalizm pomylił ci się z 19 wiecznym drapieżnym kapitalizmem.
wysiak [ Senator ]
Loon -->
"Nikt z Was, ani Bramkarz, ani Attyla, ani Looz, ani Ty - nigdy, ale przenigdy nie zaproponowaliście co zrobić żeby było lepiej."
Na internecie mozna co najwyzej pisac na kogo glosowac, a na kogo nie glosowac, zeby bylo lepiej - tak ten system dziala, dla 99% ludzi jedyny praktyczny wklad polityke to odpowiednie glosowanie.
Ja sam, i nie tylko ja, wiele razy przed wyborami powtarzalem, ze PO to tacy sami socjalisci, jak PIS, i z liberalizmem gospodarczym ani ci ani ci nie mineli sie nigdy nawet na ulicy.
To co teraz udajesz zdziwienie?
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Nikt z Was, ani Bramkarz, ani Attyla, ani Looz, ani Ty - nigdy, ale przenigdy nie zaproponowaliście co zrobić żeby było lepiej.
Wypraszam sobie ;)
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6974939
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
Ale u nas szufladki nie pasują, prawicowi są lewicowi i vice versa. U nas są przaśne debile typu bracia mniejsi, kolesie z PRL i miłościwe dzieci kwiaty - odszukiwanie jakiś nurtów światowych może być przyczyną frustracji. Za głosy wyborców zrobią rożek Algidy.
Lukxxx [ Generaďż˝ ]
PO liberalna jest tylko obyczajowo (a i tu tylko w niektórych dziedzinach), gospodarczo jest całkiem socjalistyczna
garfield_junior [ ]
PO nie jest liberalną partią, w Polsce jest tylko jedna taka(przynajmniej o jednej mi wiadomo) - Unia Polityki Realnej. Szkoda tylko, że z bardzo dobrym programem UPRu idzie beznadziejny marketing polityczny oraz twarz Korwina-Mikke, który nieraz sprawia wrażenie chorego psychicznie dla 'zwykłego, szarego obywatela'.
Tlaocetl [ cel uświęca środki ]
Moim zdaniem W Polsce był tylko jeden polityk o charyzmie wystarczającej, by stworzyć "coś z niczego" - Lepper. Pozostali nasi politycy to miernoty bazujące na lokalnych aparatczykach i stałym otumanionym elektoracie, który raz zagłosuje tak - bo akurat pan, który tak ładnie mówi ma chabrowe oczka, a innym razem zagłosuje inaczej, bo ksiądz z ambony powiedział na kogo słusznym jest zanieść swój głos po mszy.
Mamy takich przeciętnych polityków, jak przeciętnie głupkowaty jest zwykły Polak. Nie ma się co łudzić, że nagle objawią sie na mężowie stanu z wizją i siłą przebicia zdolną do realizacji ich dalekosiężnych planów - jakiekolwiek, by nie były.
Krala [ ]
Bramkarz -> taaa, cały temat to Twoja wizytówka. Zamiast tego z przyjemnością widziałbym temat, dlaczego głosujesz na PO (czy tam SLD, nie wiem na co, bo wiecej mowisz o Kaczorach niz czymkolwiek innym) :).
karsoneh -> Kaczory to życiowi nieudacznicy, w normalnej sytuacji (czyli, gdy tacy ludzie nie sa u koryta) takich ludzi traktuje sie z przymruzeniem oka, a tak...
wysiak -> nawołuję do narodowego ruszenia :).
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Krala---->
Nie obraź się, ale przypominasz mi Dodę rozprawiającą nad upadkiem kultury wysokiej :)
Chcesz dyskutować na ambitne tematy polityczne unikając etykietek? Nic prostszego, zacznij od siebie.
Na początek przestań nazywać Kaczyńskich "życiowymi nieudacznikami".
Pomijając, że nijak to się ma do tego, co sam piszesz ("dyskutujmy o poważnych sprawach, a nie etykietkach"), to jest bardzo kontrowersyjna teza. Daj mi jakiś dobry argument przemawiający za tym, że Lech Kaczyński jest życiowym nieudacznikiem - prezydent czterdziestomilionowego państwa, który już do końca życia będzie zgarniał niezłe pieniądze, będzie miał ochronę, ma żonę, córkę, wnuczkę, dobre wykształcenie. Nie wiem co prawda, czy ma kartę kredytową i prawo jazdy, to faktycznie może go dyskwalifikować u ludzi zdegustowanych dyskursem politycznym na forum, jak Ty :)))
olivierpack [ Generaďż˝ ]
Realny liberalizm postrzega się poprzez ilość liberalnych rozwiązań, a nie poprzez głoszenie że jest się liberalnym, a już na pewno nie mierzy się liberalizmu działaniami antyliberalnymi, bo to jest jakby automatyczna recenzja i dowód że tego pierwszego nijak nie widać, jeżeli widać tylko to drugie. Z całym szacunkiem ale mam wrażenie, że gdyby Pan Premier Tusek powiedział, że jest różowym słonikiem spora grupka osób poczęła by widzieć bardziej na różowo, zresztą znamy to już z polskiej postkomuny, gdzie czerwone zwidy wciąż się wielu udzielają, a lewicy nijak nad Wisłą nigdy nie było.
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Hajle --> Przecież wiadomo, że śmianie się z fizycznych ułomności niektórych polityków to rzeczowa dyskusja decydująca o przynależności do inteligencji.
Natomiast jeśli wypomni się peruwiańskiemu słoneczku kaszubskiej miłości, że cały jego liberalizm gospodarczy to jedna wielka farsa, to uprawiasz populistyczną propagandę.
Krala [ ]
Koncentrowanie się na tym czy Lech Kaczyński ma żonę (w tym przypadku wolałbym być zadeklarowanym kawalerem! :)), córkę czy konto w banku to po raz kolejny roztkliwianie sie nad showbiznesem a nie rzeczywista polityka. Lech Kaczyński został odsunięty od liczących się struktur w okolicach przełomu 80/90, bo Wałęsa wiedział jaki to typ ludzi i słusznie ich izolował. Biedak nie mogl jedynie przewidziec, ze oni jakims cudem dojda do wladzy i bede sie tak okrutnie mscic.
Prezydent 40-sto milionowego kraju, ktorego obecnie 1/3 spoleczenstwa nienawidzi, a druga 1/3 się wstydzi. Trzecia 1/3 ostatnio bardziej dba o Królową Angielską. Wielki sukces polityczny jak dla mnie. Jako prezydent Polski notorycznie udowadnia, że jest fajtłapą (to do przebolenia, ale nie w roli prezydenta), który ma problem z zapamiętaniem nazwisk, uszanowaniem wyższych stopniem od siebie osób. Nie jest też w stanie samodzielnie prowadzić polityki międzynarodowej, bowiem w przerwie między obrażaniem naszych zagranicznych partnerów, wszystkie swoje decyzje telefonicznie konsultuje z bratem.
Decyzje, które podejmuje, by następnie - po zmianie rządu - blokować.
No powiedz mi, że to jest normalne. Powiedz mi, że to jest człowiek sukcesu. Nie nazywajmy szamba perfumerią, chłopek od traktora też może być w operze, ale nie czyni go to Pavarottim.
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Krala --> Faktycznie, gdzie mu tam do naszego poprzedniego zawirusowanego po filipińsku prezydenta. Nie dość, że najebany pokazywał się publicznie, i to na bardzo ważnych uroczystościach(choć patrząc na jego rodowód polityczny to chyba uroczystości w Charkowie akurat dla niego ważne nie były), to w dodatku perfidnie i żałośnie kłamał na ten temat. Oczywiście za to Polacy się nie wstydzą.
Edit: Zapomniałem wspomnieć o wolnych sobotkach.
To nazywasz rzeczową dyskusją? Pokazałem tylko mały kontrast który powinien naświetlić za którego prezydenta powinniśmy się wstydzić. A jak zwykle jak nie ma argumentów to żarciki się sypią.
Krala [ ]
Zenedon -> też mi porównanie :). Żeby Kaczyński pił, a nie mówił i nie wyglądał, to może nawet byłoby lepiej.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Krala--->
Zarzucasz nam, że zachowujemy się jak szesnastolatkowie z młodzieżówki, a sam pojmujesz świat jak szesnastolatek. Miarą sukcesu życiowego mężczyzny jest jego pozycja zawodowa, materialna czy choćby rodzina. To o czym Ty mówisz, to nic innego jak mało znaczące szczegóły wizerunkowe, które jeszcze kilka postów wyżej zwalczałeś z całych sił :)
Obecne sondaże mają małe znaczenie w stosunku do tego, czy ktoś jest nieudacznikiem życiowym. Jest faktem, że Lechu został trzecim prezydentem III RP (przy okazji pierwszym normalnie wykształconym) i że do końca życia będzie się cieszył pewnymi przywilejami, będzie nazywany panem prezydentem i będzie zapraszany na wykłady na całym świecie. Od tego nieudacznika życiowego może zależeć, czy Krala będzie się cieszył z podatku liniowego. To jest realna miara czyjegoś sukcesu życiowego, a nie flesze ze Szkła Kontaktowego.
Krala [ ]
Cieszę się zatem, że bardziej cenisz sobie dożywotni dostatek ElKacza, niż swój własny. Ja niestety nie jestem w stanie wyjść poza barierę mnie i moich bliskich.
Pogratulować patriotyzmu, naprawdę.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Czyli wszystko jasne - Lech Kaczyński jest życiowym nieudacznikiem z powodu nieudacznictwa Krali?
Krala [ ]
I po raz kolejny twarda szkoła prowadzenia rozmów naszego forumowego salonu politycznego najpierw zniżyła mnie do swojego poziomu, a potem pokonała sloganami i doświadczeniem. A także polemizowaniem z tymi częściami moich wypowiedzi, których w ogóle nie napisałem :)
eros [ elektrybałt ]
Krala ---> Problem polega na tym, ze nie potrafisz oceniac polityka z punktu widzenia polityki (skutecznosci, czy realizacji wyborczych obietnic) tylko szołbizu. Czyli robisz dokladnie to z czym deklarujesz, ze nie chcesz miec do czynienia. Nie widzisz tego?
Misiaty [ Konserwatywny liberał ]
Krala
"fajnie, że w kolejnym temacie zaczynacie robić sobie kampanię i propagandę, ale chyba wyraźnie zaznaczyłem, że nie o to mi chodzi w tej rozmowie? "
"Prezydent 40-sto milionowego kraju, ktorego obecnie 1/3 spoleczenstwa nienawidzi, a druga 1/3 się wstydzi. Trzecia 1/3 ostatnio bardziej dba o Królową Angielską. Wielki sukces polityczny jak dla mnie"
Zjedz trochę whiskasa, przegryź Kitkatem a na koniec idź się połóż koło kaloryfera. Będzie to bardziej produktywne niż pisanie takich bzdur, wzajemnie się wykluczających do tego.
Krala [ ]
eros -> przeciez napisalem, ze nie mam ochoty tego robic, ale jesli ktos mi wysuwa takie "szołbiznesowe" argumenty, to ja je po prostu obalam.
Misiaty -> a ty idź i zjedz korwina mikke :)
Misiaty [ Konserwatywny liberał ]
Krala
Wybacz, to nie ja piszę na forum o jedzeniu żarcia dla kota.
Swoją drogą Twój problem jest prosty - uważasz, że mądry jest ten, kto się z Tobą zgadza, zaś każdy o odmiennym zdaniu sprowadza dyskusję poziom niżej. Jednak, jak pokazałeś wyżej, Twe "inteligentne" konstatacje wskazują na dośc poważną ułomność w kwestiach prowadzenia dyskusji. Niestety. Tak, możesz sobie popluć ;)
Krala [ ]
Misiaty -> uważam, że taki z ciebie psycholog jak z koziej dupy trąba :). Fanatyczni kaczyści i ich równie fanatyczni antykaczyści to śmieszne zjawisko na tym forum i rzeczywiście nie mam zamiaru się z nimi zgadzać. Co nie zmienia faktu, że czasem wybąkną coś mądrego, szkoda tylko, że w otoczce całego szołbiznesu, dziadków w wermahcie, itp.
Wasylus [ Konsul ]
Lech Kaczyński został odsunięty od liczących się struktur w okolicach przełomu 80/90, bo Wałęsa wiedział jaki to typ ludzi i słusznie ich izolował. Biedak nie mogl jedynie przewidziec, ze oni jakims cudem dojda do wladzy i bede sie tak okrutnie mscic.
Wiesz co Krala - poczytaj sobie trochę o najnowszej historii Polski, widać u Ciebie duże braki w tym względzie. Poczytaj na czym polegał konflikt między Kaczyńskimi i "Biedakiem" (też mi określenie). I powiedz mi w jaki sposób "okrutnie" się mszczą - czyżbyś był kolejnym recenzentem książki której nikt na oczy nie widział ?
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Krala --> Problem jest taki, że na tym forum(nie tylko zresztą) jeśli nie uważa Kaczyńskich za śmiesznych, bełkoczących pokurczów którzy przynoszą wstyd Polsce to jest się fanatycznym kaczystą.
Caine [ Książę Amberu ]
Paniczu, popraw mnie jeśli się mylę - masz jakieś 17 lat, prawda?
N|NJA [ Senator ]
Caine-> toź to kwiat polskiej młodzieży studenckiej z wydziału prawa :)
Tak sobie czytam i czytam (jak to zwykle z marudzeniem Loona bywa, wciąga) i jedna rada, którą już kiedyś ci dawałem mości Loonie- szukanie złotego środka i sięgnięcie po inne źródła niz "Kolega usłyszał w telewizji" tudzież "w swoim podręczniku wyczytałem, że". Miałeś niezły początek z "pozbyciem się wszelkich szopek, agitek i politycznych przepychanek", ale niestety znowuż sam wsiadłeś na typowe dla mało świadomych politycznie obracane stereotypami i "Kaczki są złe, bo brzydkie, niskie i butów nie pastują", miast wziąć się za bardziej rzeczową, właściwą dla tematu argumentację (choć swoją drogą, na GOLu czy właściwie gdziekolwiek indziej w tym kraju, o polityce rzeczowo człowiek pogadać nie da rady, bo u nas na pierwszym miejscu jest szoł i medialny rozgłos :))
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Wydział prawa na UW to takie siedlisko wrednych skurwysynów, że aż głowa boli. Chyba taka specyfika ludzi którzy pragną zostać prawnikami.
Krala [ ]
mam ze 20 lat, ale bagaz doswiadczen zyciowych jak u 25latka :))
A tak powaznie, to ja juz offuje, bo wiem, ze mam racje, ale nijak Was do niej nie przekonam, to co sobie bede nerwy psul.
Robcie sobie dalej salon polityczny, ale mnie do tego bagna nie mieszajcie, chcialem dobrze, od dzis w kategorii polityka mnie nie uswiadczycie, z czego cieszcie się przynajmniej tak samo, jak i ja.
pozdr, wredny skurwysyn, co nie mial dziadka w wermahcie i ojca w lpr
Caine [ Książę Amberu ]
A to przepraszam.
Zenedon: nie przesadzaj, to bardzo rodzinni ludzie.
Attyla [ Flagellum Dei ]
Krala
dziękuję za pozdrowienia:)
Tp co tu piszesz oznacza brak zrozumienia polityki w ogóle:D. A tak na poważnie to nie o politykę tu chodzi (chyba tylko w odniesieniu do polityki jako targowiska obiecanek) a o realizację postulatu rewolucji '68 - usunięcia pęknięcia pomiędzy będącym oficjalnie suwerenem "ludem" jako sumie wszystkich osób odpowiadających obowiązującej obecnie definicji człowieka i obywatela i "ludem" jako sumie wszystkich ludzi odpowiadającej aktualnej definicji człowieka i obywatela o niskiej pozycji społecznej. Pęknięcie to wypływa wprost z ruseańskiej koncepcji umowy społecznej, tj. stanu "jedności wielości", czyli z tego, co nam aplikuje się bez przerwy od roku 1944. Koncepcja ta bazuje na najbardziej idiotycznym ze wszystkich idiotyzmów tegoż ruso: sofizmacie polegającym na dowolnym mieszaniu równości i sprawiedliwości. Innymi słowy Ruso wpadł na pomysł, że to co równe musi być sprawiedliwe a to co sprawiedliwe jest z definicji równe. Oczywiście tuman ten zapomniał o drobiazgu polegającym na tym, że przywileje muszą odnosić się bezpośrednio do zasług, bez których tracą wartość. Stąd bezrozumne rozdzielanie przywilejów - zwłaszcza wobec osób nie posiadających żadnych zasług - czyli dokładnie na odwrót niż należy.
Wynika to z nadziei, że usunięcie różnic majątkowych spowoduje usunięcie także różnic politycznych i ruseańska idea jedności wielości się ziści:D Stąd zresztą radosne realizowanie wszystkich postulatów Manifestu Komunistycznego marxa (niestety, tego niezbyt zabawnego:)) łącznie z likwidacją własności (choć bez wyraźnego realizowania tego postulatu).
Problem w tym, że tak nieodpowiedzialna zabawa prowadzi do trzech skutków:
1. usunięcia odpowiedzialnych formacji politycznych bazujących na tradycyjnej doktrynie sprawiedliwości jako rozdzielania przywilejów według zasług.
2. rozrostu nieodpowidzialnych partii pełnoletniej gówniarzerii bazujących na rozdzielaniu przywilejów według potrzeb
3. niekontrolowanego rozrostu partii leninowskich, tj. partii, których jedynymi wartościami jest zdobycie i utrzymanie władzy, co prowadzić musi do wzrostu polityki rozdzielania przywilejów proporcjonalnie do liczebności grup tymi przywilejami obdarzanych
W odniesieniu do problematu usunięcia pęknięcia między dwoma znaczeniami terminu "lud" jako suwerena różnice pomiędzy partiami ulegają zatem zatarciu i odnoszą się do wszystkiego, co nie prowadzi do usilnej implementacji produktów choroby umysłowej ruso. Sama implementacja skutków jego choroby umysłowej jest automatycznie out of question. W konsekwencji nie ma znaczenia jaką etykietkę partia sobie przylepia, bo i tak będzie się bawiła w praktyczny ruseanizm zwany obecnie ładnie "solidarnością społeczną" a jeszcze niedawno po prostu socjalizmem i komunizmem.
Zatem odpowiedź na twoje pytanie brzmi "tak", ponieważ dotyczy liberałów po rewolucji lat 30-stych i '68 a zatem neoliberałów, których różnice z komunistami i nowoczesnymi (ruseańskimi) "konserwatystami" dotyczą wyłącznie definicji człowieka i obywatela, któremu przysługują prawa pozytywne określone w konwencji.
Tomuslaw [ Superbia ]
Krala - mam ze 20 lat
Tzn. ile? 15, 16, 18? Bo rozumiem, że sformuowanie "ze 20" świadczy o zaokrągleniu w górę.
wiem, ze mam racje, ale nijak Was do niej nie przekonam, to co sobie bede nerwy psul.
Czy jestem godzien zasięgnąć Twej rady w sprawie polityki?
Zenedon_oi! - a Ci od germanistyki to już w ogóle są najgorszymi z najgorszych, co nie?? ;)
OK, idę się zabrać za czytanie posta Atylli :)
edit: Atylla - studiowałeś może historię? Bo nie pierwszy raz widzę, że jesteś obeznany w temacie jeśli chodzi o przywoływanie faktów historycznych.
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Tomuslaw --> Nikogo z germanistyki nie znam niestety;)
A o studentach prawa wiem od kumpla bo też studiuje i mi relacjonuje cyrki które się tam wyprawiają.
Da_Mastah [ Elite ]
Zenedon:
OT: A tak przy okazji, co tam się ciekawego dzieje na tym wydziale prawa? :-D
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Da_Mastah --> A co, ty też stamtąd? Choćby niedawne cyrki z samorządem, Wiśniewskim, itd.:)
A oprócz tego ludzie którzy nie chcą dać ściągnąć, nie kopsną notatek, nie podadzą tematów na kolokwium czy egzamin. Szczurki jednym słowem.
Da_Mastah [ Elite ]
Zenedon:
"A co, ty też stamtąd?"
Nie. Jak bym był, to bym nie pytał.
Ale podobna bardzo opinia to i o SGHu chodzi, więc dlatego się chciałem dowiedzieć czy wychodzą stamtąd jakieś ciekawsze historie :-D
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Da_Mastah --> No na SGHu to słyszałem tylko o właśnie takim pospolitym kurestwie czyli właśnie zero pomocy potrzebującym, użyczania notatek itd. Natomiast na prawie dochodzi jeszczę walka o władzę wśród samorządowców która jest wręcz komiczna.
Krala [ ]
Zenedon_oi! -> "podobno" to na SGH (czy gdzie tam sobie studiujesz) są same pedały.
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Krala --> Tyle, że to nie ja napisałem podobno. Ja mam wszystkie informacje z pierwszej ręki. Skoro studiujesz prawo to wiesz co się wyczyniało w tym roku przy wyborach samorządowych i w kampanii do tychże. Jeśli dla ciebie jest to normalne to spoko, ale wg. mnie takie rzeczy są karygodne.
A u mnie nie ma samych pedałów. Jest jeden i do tego strasznie perfidny, ale co robić;).
Krala [ ]
No wiem co się działo, ale samorząd WPiA to jakieś 2-3% wszystkich studentów. Z jeszcze bardziej pierwszej ręki nie mogę się zgodzić z wyścigiem szczury czy nieudostępnianiem notatek, o czym jako człowiek, który nie notuje wcale, wiem doskonale :P :).