GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 687

01.10.2002
18:45
[1]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 687

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas spoglądając nerwowo na Mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji, w przerwach opowiadajac o EverQuest. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się, powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada najwiekszego skarbu naszego barmana - samonapelniajacego sie kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji.
Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzaja sie takze historie jak z telenoweli, czego przykladem jest Pijus, ktory podejrzewa (z blizej nie skonkretyzowanych powodow), ze jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiscie nic nie wie i wszystkiego sie wypiera... ;)).
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

01.10.2002
18:45
[2]

Tywin [ Konsul ]

x

01.10.2002
18:46
smile
[3]

Magini [ Legend ]

ja też, ja też. Poczekajcie ;)))

01.10.2002
18:49
smile
[4]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Biegnij Mag, biegnij :-)))))))) W ogóle to cześć :)

01.10.2002
18:49
[5]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Tywin - a niech Cię cholera ostatnia! właśnie odpowiadałem na Twojego posta, a tu, przed opublikowaniem, klikam na F5 i co? Viti pisze że zakłada nową ! a Ty jeszcze świntuchu kampujesz, zajmując przynależne mi miejsce pierwszego między równymi !

01.10.2002
18:50
[6]

Benedict [ Generaďż˝ ]

i na dodatek Magini w drzwiach nie przepuścisz, nic tylko bić i patrzeć czy równo puchnie ;-)

01.10.2002
18:50
[7]

Tywin [ Konsul ]

Benedict --> Przynależne... O swoją pozycję trzeba walczyć!

01.10.2002
18:51
[8]

Magini [ Legend ]

Ooooooo, mam miejsce na podium :-) [znowu będzie, że Karczma be, bo się statsuje. Eehhhh... ]

01.10.2002
18:52
[9]

Tywin [ Konsul ]

Benedict --> strasznie nerwowy się robisz. Magini --> Mam nadzieję, że mi wybaczysz.

01.10.2002
18:54
[10]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Tywin - ja? nerwowy? no co ty btw, gratuluję przykampowania ! Magini - Karczma już była beee wczoraj, poczytaj wątek "Do autorów wątków z serii "stats" "

01.10.2002
18:56
[11]

Tywin [ Konsul ]

Benedict --> dzięki! Wszyscy --> Ja już lecę. Idę zabrać Dibblerowi "Panią dobrego znaku". Do zobaczenia!

01.10.2002
18:56
[12]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Magini - link Tywin - no, nie przejmuj się tak, to tylko takie moje zrzędzenie, przepraszam

01.10.2002
18:57
[13]

Magini [ Legend ]

No cześć chłopcy :-) I proszę, żadnej taryfy ulgowej dla mnie w drzwiach ;-) Tywin - spoko, spoko, wybaczam (i tak wszyscy wiedzą, kto był zwycięzcą moralnym) ;-))) Benedict - Zajrzałam tam właśnie i mi się humor popsuł przez to najeżdżanie na Karczmę-wylęgarnię statsiarzy. Odechciewa mi się :-(

01.10.2002
18:58
smile
[14]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Magini - My już i tak jesteśmy wrogim elementem reakcji ;))))))

01.10.2002
19:07
[15]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Hip hip hura dla mnie chyba właśnie, przebijając Shadowmage'a pod względem dziennej liczby postów, zasłużyłem sobie na tytuł największego statsiarza forum ;-P ksywka: Shadowmage ... średnio postów dziennie: 25,84 ksywka: Benedict ... średnio postów dziennie: 25,9

01.10.2002
19:09
[16]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Nie wiedziałem że u nas prowadzi się aż tak zwariowane statystyki ;PP

01.10.2002
19:14
[17]

Benedict [ Generaďż˝ ]

po tym skromnym oświadczeniu, znikam na jakiś czas, bo nawet najwytrwalsi statsiarze od czasu do czasu muszą przejść się do kuchni i oddać tak prozaicznej czynności, jaką jest gotowanie sobie czegoś do jedzenia Tywin - choć Cię w tej chwili nie ma przy komputerze, ale może to przeczytasz - jeszcze raz przepraszam, na forum trudno uchwycić ten rodzaj ironii, jaki preferuję na codzień, tak więc nie zawsze to, co piszę, ma znaczyć to, co najłatwiej przez moje słowa zrozumieć w żadnym razie nie chciałem Cię atakować, robić przykrości, urazić ani nic w tym stylu

01.10.2002
19:21
[18]

Szaman [ Legend ]

Ufff... stalo sie... w czwartek o 18.00 ide na swoj pierwszy trening Aikido... zobaczymy, czy mnie karetka nie bedzie odwozic do domu! ;P Benedict: Viti nigdy nie jest zadowolony! ;))) A co do Aniolka, to nic o niej bez niej. Jezeli nie zglasza chceci zmiany tej subtelnosci, to nie uszczesliwiajmy jej na sile. Do jutra mozna chyba z tym poczekac? :) Viti: To chyba Ty masz jakies majaki, skoro pamietasz, jakobym Ci dawal licencje na zakladanie! :PPP Shadow: Ty sie na moich oczach rozplyniesz! I to doslownie... ;PPP Te-bo-ma-te-maki: Ufff... to ten watek jeszcze zyje? Szczerze powiedziawszy, kiedy stracilem go z oczu nie sledzilem go juz (poza Karczma zadko sie na GOLu pojawiam - czas modemowca jest cenny... ;( ). Poza tym coz nowego mialbym napisac? Ananke: Mam nadzieje, ze sie wyspisz... :) Rothon: Kiedy Cie juz skonfiguruja, to moze i komputer z IE sie znajdzie? ;))) Mag: Witaj! :) Ja tez mam sporo do przeczytania z dzisiaj... ;)))

01.10.2002
19:22
[19]

Szaman [ Legend ]

Benedict: Ale rozloz to na czas, jaki pisze pod tym nickiem i porownaj do Shadowa (poza tym miesiac go nie bylo i srednia poleeeeeciala na leb).

01.10.2002
19:25
[20]

Te-bo-ma-te-maki [ Chor��y ]

Szaman - nie wiem co miałbyś napisać. Najlepiej to, co chciałbyś. Chociaż lepiej nie, lepiej napisz to co myślisz. Ot i wszystko. Czemu wątek miałby nie żyć? Tutaj można dogrzebać się o wiele dawniej zapomnianych wątków. Aikido? Spróbuj zapomnieć o użyciu siły czy opieraniu się przy jej użyciu a wszystko będzie dobrze. Brutalnie narzucam się z linkiem:

01.10.2002
19:44
[21]

Szaman [ Legend ]

OK, zobacze i postaram sie napisac cos madrego... ;)

01.10.2002
19:54
[22]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Benedict-->Gratuluję bycia większym statsiarzem ode mnie ;-PP Szaman-->Hehe, taki madry to jesteś tylko na odłeglość, a jak przychodzi co do czego toś cichutki jak myszka ;-))

01.10.2002
20:06
smile
[23]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - Zapewniam cię że jednak coś takiego mialo miejsce :)

01.10.2002
20:08
[24]

Szaman [ Legend ]

Viti: Jaaaasne... a swistak siedzi... ;PPPPPPPPPP

01.10.2002
20:10
[25]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Własnie sobie ściagnąłem trailera do TTT. Całkiem ładnie sie prezentuje, tylko Legolas znowu robi akcje a'la matrix ;-)

01.10.2002
20:11
[26]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - A widzisz. Nie pamiętasz, a teraz na dodatek widzisz jakieś świstaki ;)

01.10.2002
20:12
smile
[27]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szadow - A ja myślałem że jakiś trailer z Tekkena :) A to tylko ten tolkien.

01.10.2002
20:41
[28]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Viti-->do najnowszego Tekkena też mam, ale nie za bardzo mi sie podoba. Dobranoc na dzisiaj!!

01.10.2002
20:48
smile
[29]

Astrea [ Genius Loci ]

UWAGA UWAGA (ostatnio same komunikaty nadaję ;) _____________ PROSZE POOTWIERAC SWOJE SKRZYNKI I ZABRAC SIE NIEZWLOCZNIE DO PISANIA. Dziekuję za uwagę :-)

01.10.2002
21:20
[30]

Szaman [ Legend ]

A ja wlasnie zainstalowalem sobie XP Profesional i za jasna cholere nie umiem sie zorientowac jak ustawic klawiature (poprzestawiany y i z, zamiast dwukropka i reszty sa polskie bukwy... wie ktos jak to naprawic??? Duszku: Juz sprawdzam! Viti: Odpisalbym Ci, ale mi sie klawisze myla! :P Shadow: Dobranoc!

01.10.2002
21:34
[31]

AnankE [ PZ ]

<ufff... ziew> Wyspalam sie, tylko ciekawe co ja w nocy zrobie? ;-) Rothon---> o zesz Ty, to my sie na zjezdzie obaczym? 8 0 Tylko ktorym?! ;-))) Piotrze---> ja np. nie bylam na Ciebie wkurzona. Skad ten pomysl, ze ktos byl? btw widze, ze jesli chodzi o kampowanie to apetyt tradycyjnie rosnie w miare jedzenia. ;-))) Szamanq---> a i owszem wyspalam sie. :-) Aikido od czwartku? No i stalo sie. Tylko dlaczego mnie to jakos bardziej martwi niz cieszy...

01.10.2002
21:38
[32]

AQA [ Pani Jeziora ]

Witam późnym porankiem :) Szamanie --> przestaw sobie z języka polskiego na "polski programisty" (to tak w kwestii Twych problemów z literkami:); powinno być git :) I browara na stół, poproszę :)

01.10.2002
21:40
smile
[33]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - Niestety tylko reinstalacja systemu ;) Okropny żart. Naprawdę jestem straszny czasami ;-)))))

01.10.2002
21:42
[34]

AQA [ Pani Jeziora ]

Szaman --> w systray'u, jeśłi tego nie wyłączyłeś, jest granatowy kwadracik z "PL" w środku :)) i tam ustaw sobie (defaultowo jest polski, a Ty sobie przestaw :)) To tak łopatologicznie, ku pośpiechowi, cobym tego piwa sama sobie zza baru nie musiała brać :))))

01.10.2002
21:48
smile
[35]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Nie żebym się chwalił ;) ale właśnie stuknęło mi 9000 :-) Szampanik dla wszystkich :)

01.10.2002
21:53
[36]

Benedict [ Generaďż˝ ]

W zacienionym narożniku Karczmy zamigotało powietrze i ukazała się tęczowa poświata. Barwna łuna otaczała ubraną na czarno postać pierwszego księcia Amberu. Książę ukrył Atut w fałdach płaszcza i wyciągnął na powitanie swą mechaniczną rękę z Tir'na-Nogth, idealne narzędzie mordu ... Szaman - to był bardziej żart. Przecież mnie ledwo co stuknęło pół tysiąca, kiedy Shadowmage ma na koncie ponad 8 tysięcy! No cóż, do takiego weterana statsowania trudno mi się przyrównywać, więc korzystam z każdej nadażającej się okazji ;-) Ananke - no cóż, czy apetyt rośnie w miarę jedzenia? bo ja wiem, u mnie raz się pojawia, a waz nie, to zależy od czystego kaprysu odn. wkurzania się - tak się tylko spytałem, panu Shadowmage'owi działam na naerwy, więc skąd mam mieć pewność, że jemu jednemu? Astrea - nie wiem, czy mnie też to coś wysyłałaś, ale obecnie portalowi o2 serwer najwyraźniej padł, bo nie mogę się połączyć btw, mój drugi adres mailowy to [email protected] - wp wolniej chodzi niż o2, ale żadziej są z nią problemy

01.10.2002
21:54
[37]

Szaman [ Legend ]

Ananke: Ale dlaczego Cie to martwi? Przeciez mnie tam nie zabija! ;) AQA: Juz na to wpadlem - mialem Polski 241, czy jakos tak... dopiero przestawienie na Programiste, wylogowanie sie i ponowne zalogowanie pomoglo... :) Viti: A Ciebie, to ja w ogole nie slucham! ;PPPPPP Ale jak sobie poradzilem z jednym, to sie drugie rozwalilo... Outlook nie widzi mojego archiwoom emalii - jest moja ksiazka adresowa, ale nie ma zadnych emalii!!!!!!! :(((( Nie daje sie tez ich zaimportowac - cos mi wypisuje: "Podany plik przechowywania wiadomosci nie moze zostac otwarty. Byc moze jest on uzywany przez program Outlook Express", a pozniej po OK: "Nie znaleziono zadnych wiadomosci w tym folderze lub inna uruchomiona aplikacja otworzyla wymagane pliki. Wybierz inny folder lub sprobuj zamknac aplikacje, ktore mogly otworzyc pliki" - slicznie, czyli zeby moc zaimportowac wiadomosci do OE, musze go wylaczyc, tak? No to JAK mam je zaimportowac???????????????????????????? Tak samo jest niezaleznie od tego, czy importuje z c:, czy CD-RW, na ktorym mam back-up... :(

01.10.2002
21:55
[38]

Benedict [ Generaďż˝ ]

o bogowie okazja nie może się nadażyć, co najwyżej nadarzyć !

01.10.2002
21:55
[39]

Benedict [ Generaďż˝ ]

i jeszcze żadkość zamiast rzadkości chyba muszę sobie przypomnieć zasady ortografii

01.10.2002
21:56
[40]

Szaman [ Legend ]

Viti: Jestes paskudnym statsiarzem, ot co! ;PPPPPPPPP Benedict: To nie mnie powinienes sie ew. tlumaczyc... ;))) Dobra, uciekam walczyc z XP i na Bebopa...

01.10.2002
21:58
smile
[41]

Astrea [ Genius Loci ]

Benedeict --> Wiesz, nie napisalam nic do Ciebie, ale zaraz to moge naprawic :-) Szaman, AnankE --> Jak siedzicie dzis w nocy, to piszcie!!! Piiiiiszcie :-)))) Viti ---> A Ty co? Nie obijac sie! Nic w skrzynce! :-)) AQA --> Witaj :-)) Jedynie Shadow porzadny czlowiek, od razu odpisal ;)))

01.10.2002
22:00
[42]

Tywin [ Konsul ]

Ja tu tak tylko kontrolnie, na momencik. Benedict --> nie ma za co przepraszać, doskonale rozumiem ułomności komunikacji na forum, przez maile czy gg.

01.10.2002
22:07
[43]

Astrea [ Genius Loci ]

Benedict ---> Poszło :-)

01.10.2002
22:13
[44]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Astrea - ciekawe, dzięki

01.10.2002
22:16
[45]

AQA [ Pani Jeziora ]

Witaj Siostro :) To może Ty, Duszku, w ramach "upoważnienia" sprawisz, że na mym stole pojawi się jakiś normalny napitek ?:)

01.10.2002
22:17
[46]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Astrea - ja jestem chyba tępym człowiekiem, ale nie bardzo wiem, jak na coś takiego miałbym Ci odpisać

01.10.2002
22:17
[47]

Szaman [ Legend ]

Duszku: Teraz to ja walcze z systemem... :( Ale odpisze, obiecuje!

01.10.2002
22:17
[48]

Benedict [ Generaďż˝ ]

AQA

01.10.2002
22:20
smile
[49]

AQA [ Pani Jeziora ]

Benedict --> a co to tam na stole, po lewej storie ? chrząszcz siakiś ?:PPP dobrze, że mu łańcuch nie spadł :)))

01.10.2002
22:22
[50]

AQA [ Pani Jeziora ]

errata: storie = stronie (storie, to przy tym piwie może by ktoś opowiedział :)))))

01.10.2002
22:23
[51]

Benedict [ Generaďż˝ ]

AQA - mnie to wygląda na kapsel od butelki, ale może rzeczywiście to jakiś chrząszcz ;-)

01.10.2002
22:25
smile
[52]

AQA [ Pani Jeziora ]

tak, czy siak ---> przy alkoholu ważne jest białko (proteinka do zagryzienia:))); niech będzie ten chrząszcz :))))

01.10.2002
22:25
smile
[53]

Astrea [ Genius Loci ]

Benedict ---> Nie masz mi odpisywac, tylko masz sie smiac :-)). A do karczmiarzy pisze w pewnej osobistej sprawie, rozumiesz... :-)) AQA ---> Wyobrax sobie, siostro, ze odkąd Nick przejal stery w kompie, co chwile reinstaluje system - podobno musi ;))) Ale w zwiazku z tym co chwile tez jest kasowana moja nowo zalozona kolekcja dan i trunkow. Wiec jotpegowo Was dzis niczym nie uracze. Moge tylko powiedziec: LODY PODANO... ;)) Witaj Tywin :-) Szaman ---> Chyba sie na Nicka zapatrzyles... ;)))

01.10.2002
22:26
[54]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Astrea - rozumiem, domyśliłem się, że wysłałaś mi co innego przepraszam za upierdliwość

01.10.2002
22:29
smile
[55]

Astrea [ Genius Loci ]

Benedykcie... Nie smuc sie prosze, wcale nie byles upierdliwy - bo skad mogles cokolwiek wiedziec? :-)) No juz! Do gory uszy :-))) Ide spac, kochani. Dobrej nocy :-)

01.10.2002
22:30
smile
[56]

AQA [ Pani Jeziora ]

Astrea ---> e tam, musi ...chyba jakiś on "starszy dźwigowy" i jak mu Winda nie działa, to silnik od podstaw rozbiera :)) We windzie nie ma miejsca na kuchnię :PPPP

01.10.2002
22:33
[57]

Benedict [ Generaďż˝ ]

no cóż, Astreo, domyślam się o co chodziło, co zresztą napisałem korzystając z poczty - nie smucę się, bo rozumiem, że się prawie w ogóle nie znamy

01.10.2002
22:41
smile
[58]

AQA [ Pani Jeziora ]

REST -- 6 godzin :))))) ale przedtem SAVE GAME :P Dobranoc :)

01.10.2002
22:43
[59]

Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]

Cześć. Coś się Alver dopytywał o Nieumarłych...

01.10.2002
22:47
[60]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...Dobrze, ja sobie to zapamiętam. Gucio (żeby nie powiedzieć brzydko) dostaniecie nie szampana, następnym razem :P Astrea - spoko, jest czas. Odpowiadanie na mailem nie jest moim priorytetem o tak późnej godzinie ;P

01.10.2002
23:00
[61]

Benedict [ Generaďż˝ ]

słówko wyjaśnienia, a właściwie usprawiedliwienia mojego dziwnego zachowania wobec Astrei: większości z Was prawie w ogóle nie znam, i nie umiem określić, czy post, taki jak ten Astrei z 20.48 jest kierowany tylko do rzeczywistych znajomych z Karczmy, czy do wszystkich się tu udzielających nie mogąc sprawdzić we własnej skrzynce, czy tamta wiadomość obejmowała również moją osobą, zdecydowałem się o to zapytać no i wygłupiłem się prywatnie usprawiedliwiłem się Astrei na mailu, ale że sprawa była na forum, więc usprawiedliwiam się również publicznie i przepraszam

01.10.2002
23:07
[62]

Benedict [ Generaďż˝ ]

szczerze mówiąc, jestem realistą i naprawdę nie oczekuję rzeczy, których oczekiwać nie mam podstaw, w tym również wtajemniczania w Wasze osobiste sprawy - są Wasze i niech Wasze pozostaną, nie próbowałem nigdzie wtykać nosa nie miałem zielonego pojęcia, jakich spraw może dotyczyć e-mail Astrei, i że jest to sprawa osobista - sam zresztą nie wyskakuję tutaj ze swymi prywatnymi problemami, więc tym bardziej nie chcę się wypytywać o Wasze sprawy prywatne mam nadzieję, że rozumiecie i NIE uznacie, że próbowałem wpychać się, gdzie nie powinienem

01.10.2002
23:26
smile
[63]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Ja tylko chciałem pogratulować Viti'emu 9k...

01.10.2002
23:34
smile
[64]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Dziękuję Piotrasq :)

01.10.2002
23:48
[65]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Astreo -> Transmisja przyjęta! Obgadam szczegóły "umówieniowo-się" z Towarzyszami Poznaniakami i prędzej czy później odpowiem :-) Viti -> Gratuluję dziewiątki i trzech zer :-))) I będę się juz zbierał. Viti -> Pozdrów Szefową jakbyś wpadł :-) Bywajcie!

01.10.2002
23:53
[66]

Szaman [ Legend ]

Duszku: Ja tez musze jeszcze trunki i jedzonko zreinstalowac za moim barem... ;))) I Dobranoc! :) AQA: Dzisiajsmy sobie nie pogadali... Ale Dobranoc chociaz moge powiedziec! :) Benedict: Rany, usprawiedliwiasz sie tak, jakbys co najmniej zamach na nas planowal... ;))) Sama zainteresowana powiedziala Ci juz przeciez, zebys sie nie przejmowal! Viti: A od Ciebie to ja Gucio wezme! Miales mi mleczko postawic i co? :P Piotrasqu: Lepiej mu nie gratuluj, bo jeszcze mu woda sodowa do glowy uderzy! ;))) Eeee... zaraz... za pozno... :PPP

01.10.2002
23:54
[67]

Szaman [ Legend ]

Admirale: Dobranoc! :) I braku korkow jutro!!!

02.10.2002
00:00
[68]

Szaman [ Legend ]

Iarwainie: FAKEN! Z tego wszytkiego zapomnialem sie zapytac: Co Alver konkretnie chcial wiedziec?

02.10.2002
00:46
[69]

Benedict [ Generaďż˝ ]

zanim ostatecznie się pożegnam na dzień dzisiejszy, chciałbym tylko poinformować, że Astrea zgodziła się uznać sprawę za niebyłą i Was proszę o to samo na przyszłość postaram się nie strzelać tego typu faux pas dobranoc

02.10.2002
01:04
[70]

AnankE [ PZ ]

Holgi---> widze, ze dogalalysmy sie jak galuchy z niemowa. Ty czekasz na telefon ode mnie (nic o tym nie wiem!), a ja czekam na @ od Ciebie. Ladne kwiatki! :*) Duszku---> o mnie wlasciwie wszystko wiesz, co kiedy i jak. Postaram sie odpisac najszybciej jak sie da lub zadzwonie. Jakas gangrena systematycznie mi dobe obcina. Kradnie minute po minucie. Przestaje sie wyrabiac, buuu... Piotrze--> z odp. znowu nici. To zaczyna glupio brzmiec, ale naprawde robie co moge. btw znowu przeprosiny?! Ty to chyba robisz specjalnie. ;**))))) Szamanq---> odp. udzielilam Ci juz przez telefon wiec pozwolisz, ze sie nie bede powtarzac. :-) I Ciebie rowniez prosze o cierpliwosc odbiorczo-mailowa. A przed Dymionem, jesli chodzi o zaleglosci @, to chyba powinnam sie ze wstydu wystrzelic na ksiezyc... Dobranoc

02.10.2002
01:18
[71]

Szaman [ Legend ]

Benedict: Dobranoc! Ananke: Ano wszystko sie juz wyjasnilo, chociaz nie mam pojecia, dlaczego dopiero po czyms takim wszystko ruszylo... Co do emalii, to wiesz, ze ja cierpliwy czlowiek jestem. Nie spiesz sie... :) Dobranoc!

02.10.2002
01:33
[72]

AnankE [ PZ ]

<wlasciwie to juz przez prog, okno do wyboru> Piotrze---> tak mnie wlasnie oswiecilo, ze MUSISZ kiedys dotrzec na zjazd Karmiarzy, a wtedy Towj tytual przeprosinowy przejdzie do historii. :-))) I zanim znikne to cos dla Kade'go na wszelki wypadek zostawie. Niech nikt nie tyka, bo po lapach ;-) ---->

02.10.2002
03:09
smile
[73]

Tofu [ Zrzędołak ]

No, to uwaga, uwaga - mój ostatni post w Karczmie przed wyjazdem :)))) Jakis szczególnie ambitny nie będzie - po prostu wielkie papatki dla wszystkich i trzymajcie się i w ogóle :D Biorę sobie do Japonii ten nas plakacik karczmiany żeby jak wrócę nie było na zjeździe głupich sytuacji w stylu "Słuchaj, możesz mi przypomnieć kim właściwie jesteś?" :))))) Dobra, muszę zmykać na samolot - jeszcze raz papa, buziaczki i w ogóle do zobaczenia :D Pozdrowienia, Tofu P.S. I zmiencie w końcu ten wstępniak :P

02.10.2002
07:57
[74]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

widziałem znów jej twarz w oknie na szybie ust delikatny ślad jej piękne czy wpatrzone w dal i kosmyk włosów na bladym policzku posłała mi nieobecne spojrzenie to nie byłem ja nie ja wzniecę żar w jej duszy

02.10.2002
08:07
smile
[75]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Dzień dobry!!:-))) Tofu--> szcześliwej podróży!:-) Benedict--> nie chcę zmiany we wstępniaku z "wyjątkowy" na "wyjątkowa", po pierwsze: dowiedziałam się jakiś czas temu, że ze względu na mój sposób pisania spora cześć forumowiczów brała mnie za faceta (ciekawe dlaczego?:-) chyba nie przez mój złośliwy i niewyparzony jęzorek?;-)))) w każdym razie rozśmieszyło mnie to do łez, po drugie: jakoś nie psauje mi określenie: wyjątkowa Anioł, nawet jesli jest ono poprawne językowo, po trzecie: skoro rothon tak napisał, to on juz tam swoje wie..:-))))

02.10.2002
08:08
smile
[76]

Dymion_N_S [ Bezimienny ]

Witajcie !!! Ja się tyko czegoś napiję :)))))) --------------------------------------------------------> i lecę do pracy. Pozdrawiam.

02.10.2002
08:14
smile
[77]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Witaj Dymion! Miłej pracy:-) to ja też hop... w papiery:-)

02.10.2002
09:01
[78]

Benedict [ Generaďż˝ ]

jak teraz przejrzałem te wszystkie moje wczorajsze posty, to aż mnie dziw bierze, że potrafiłem tego typu wypowiedzi publikować Ananke - nie spiesz się z odpowiedzią, a co do tego "tytułu przeprosinowego" - ??? (czy była to jakaś zakamuflowana rada, aby jednak trzymać się od zjazdów z daleka?) Aniele - to była tylko luźna propozycja; btw, moim zdaniem wystarczy spojrzeć na Twój nick żeby odgadnąć, że jesteś kobietą - mężczyźni zbyt rzadko przyjmują tak poetyckie pseudonimy pozdrawiam wszystkich Anioł z naderwanym skrzydłem Dymion N S Tofu - szerokiej drogi

02.10.2002
09:32
smile
[79]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aniele, jezeli nie ja, to kto? *smieje sie* Witam all z siedliska zmijoof :-)))

02.10.2002
09:34
[80]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam wszystkich i wszystko. Rozpoczął sie kolejny duży dzień! Astrea-->Licze w takim razie na duży kawałek placka... Co prawda tlko za tempo wysłania @, bo treści był raczej pozbawiony ;-)))

02.10.2002
09:47
[81]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

To ja tak profilaktycznie do góry daję wątek i idę sobie postrelać z działa Pantery do Bigbena ;)))))

02.10.2002
09:47
[82]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

To ja tak profilaktycznie do góry daję wątek i idę sobie postrelać z działa Pantery do Bigbena ;)))))

02.10.2002
09:49
[83]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

W d.... Nie ten watek i w dodatku dubel. Benedict-->Wiesz, kiesy tak przepraszasz kiedy nie ma za co, to naprawdę działasz i na nerwy. A pisałeś, że będziesz sie ograniczać pod tym względem.

02.10.2002
09:55
smile
[84]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Myślę że Szaman wpadnie na czas założenia nowej części, aby zmienić wstępniaka. Może powiem inaczej żeby wszyscy zrozumieli ;) nie będę zabiegał o założenie nowej części aby Szaman mógł w spokoju zmienić wstępniaka. Myślę że inni statsiarze będą również grać fair.

02.10.2002
09:56
smile
[85]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Viti, a co zmieniacie, bo nie w temacie jestem, ze sie tak wyraze? :-)))

02.10.2002
10:00
smile
[86]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Rothon - No jak to <zdziwienie zaiste wielkie> Przecież Tofu w tej chwili przemieszcza się na wschód do Japonii, ze znaczną prędkością, siedząc sobie wygodnie w samolociku :)

02.10.2002
10:13
smile
[87]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

I to wlasnie chcecie opisac? Lot samolotem? *smieje sie*

02.10.2002
10:19
[88]

Szaman [ Legend ]

Witam z rana! :) Ananke: Produkty na barze zostawiac? Toz caly gaz uleci i bedzie mozna tylko wylac! ;)))) Tofu: Zmienimy, zmienimy... O ILE NIE WYJEDZIESZ!!!! :PPPPPP Aniolku: Witaj! :) Rothonie: Nie daj sie! Pierwszego dnia wywal polowe ludzi, a druga polowe zamecz robota, a zobaczysz jacy beda potulni! ;)))) Shadow: Nie licz na to! Ja na pewno bylem pierwszy! :PPPP Viti: No ja mam nadzieje, ze zaczekacie... wlasnie sie zabieram za poprawianie (i poprawe mojego kopiowanego juz od pewnego czasu bledu...)

02.10.2002
10:23
smile
[89]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

W samą porę Szamanie :) Rothon - Jakiś Ty dowciapny z rana ;P

02.10.2002
10:27
[90]

Szaman [ Legend ]

Viti: Ja zwsze wiem, kiedy jestem potrzebny! :P btw. Pamietasz moze, kiedy i jak wysylales mi zestaw kodekow do DiviXa (mialem problemy z dzwiekiem w niektorych filmach)? To chyba byla jakas linka... Potrzebowalbym ja ponownie, poniewaz nie zgralem tego na CD, a po formacie wartoby je doistalowac... Rothonie: Ja tam bede okrutny i napisze, ze wplaw plynie! ;))))

02.10.2002
10:34
smile
[91]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

...ech...robota nie zajac...:-)))) witaj rothonq, jak Ci tam w nowej pracy?:-) a na żmije najlepsze kije:-))))

02.10.2002
10:38
[92]

Szaman [ Legend ]

Aniolku: Z tego samego zalozenia wychodze juz od dluzszego czasu... ;)))) A dyr. Rothon powinien pierwszego dnia "wejsc z piorunami", a wszyscy by chodzili jak trusie! :)

02.10.2002
10:42
smile
[93]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

wiesz, Szamanq, jestem spokojna o dyrektora rothona:-)))) lada dzień oznajmi nam, że zmije już potulne a on nie ma z kim się użerać:-))) a potem wpadnie do karczmy i zacznie nami dyrektorować;-)))))))

02.10.2002
10:44
smile
[94]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ej, ej, izi, w koncu ktos musi robic, nie mozna wszystkich wywalic. A w ogole, nie jestem zadnym dyrektorem. Robie jeno jak kierownik dzialu w Dyrekcji Regionu. :-)

02.10.2002
10:48
smile
[95]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

hmmm...to tylko kwestia czasu:-)))) czy wiecie, że mamy wiosnę?:-)))))

02.10.2002
10:49
[96]

Szaman [ Legend ]

Aniolku: Ano! Zmije na zaskronce przerobi!!! ;))) Rothonie: No to BEDZIESZ dyrektorem i wszystko w temacie! (tak jak ja bede rektorem! ;DDDDDDD) Cholipa, XP mi mowi, ze powinienem zresetowac, ale nic - poczekam do zalozenia nowej czesci (sterowniki doistalowywalem...)

02.10.2002
10:51
[97]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - Niechcę nic mówić ale wpław to On za rok właśnie dopłynie. No dobra. Koniec już tego obgadywania :) O to Ci chodziło ? Jest tam Nimo Codec Pack.

02.10.2002
10:54
[98]

Szaman [ Legend ]

Viti: Wlasnie o to mi chodzilo! :)

02.10.2002
10:57
[99]

Szaman [ Legend ]

Zakladam!

02.10.2002
10:58
[100]

Szaman [ Legend ]

Nowe:

02.10.2002
11:26
[101]

Szaman [ Legend ]

No tak.. zla linka... Nowe:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.