GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

AutoCAD

10.06.2008
22:26
smile
[1]

Korgan [ Kakało na ciepło ]

AutoCAD

Mam 2 pytanka odnośnie rysowania w tym programie:

1. Czy da się w opisach zrobić indeks górny inny niż kwadrat?

2. Czy da się narysować wielokąt o określonych wymiarach boków? jeśli tak to jak?

Bardzo proszę o pomoc.

11.06.2008
00:16
smile
[2]

Gromb [ P12 ]

ad.1 np. chcesz podać wymiar z odchylka górna +7 wiec edytujesz tekst np. <>+7^(spacja) zaznaczasz wytluszczony zapis i klikasz na a/b i gotowe.

ad.2 tak po wybraniu ilosci bokow wybierasz opcje bok zaznaczasz poczatek, klik i z reki mozesz wpisac wymiar. chyba o to ci chodzi.

11.06.2008
00:35
[3]

Korgan [ Kakało na ciepło ]

1. Dzięki wszystko już pasuje:)

2. Tak mi tworzy wielokąt foremny, a ja potrzebuje o różnych bokach.

11.06.2008
11:49
[4]

Korgan [ Kakało na ciepło ]

popołudniowy up

11.06.2008
12:41
smile
[5]

Gromb [ P12 ]

to znczy ze ad.1 cię zaspokoił.

Ad.2 tu moze byc ciężko, nie wiem czy jest to mozliwe w Cadzie, juz dawno rysuje w innym programie, a CAD to dla mnie szkicownik, ale spróbuj podobnie wpisywac z ręki; przy ostatnim boku użyj opcji zamknij i uzyskasz wielobok. Do precyzyjnego rywsoania mozesz użyć autosnapu, właczyć siatke. ustawisz skok i rozmiar siatki i powinno być gitarka.

11.06.2008
12:47
[6]

Korgan [ Kakało na ciepło ]

jaka to jest opcja zamknij? bo tak by mi pasowało jakby się tak udało

11.06.2008
12:55
smile
[7]

Dexter666 [ Fresh dyspozytor ]

chodzi o zamknij aby zrobic zamknięty wielobok pryz użyciu LINY?
to wpisz z w komendzie i enter;]

11.06.2008
12:55
[8]

Gromb [ P12 ]

hmm.. domyślnie w wierszu poleceń klawisz F2 dla wywolania masz cala historie operacji . po porstu rysujesz figure geometryczna poleceniem linia i jak ja chcesz zakonczyc naciskasz Z. w cadzie opcje w poleceniu uruchamiasz, klikajac literke ktora jest wyrozniona w nazwie opcji.


AutoCAD - Gromb
11.06.2008
13:03
[9]

Dexter666 [ Fresh dyspozytor ]

aa, jeszcze jak chcesz aby ten element był jednością, całym wielobokiem, to zamiast Linia użyj Polilinia.

Gromb --> co wpisać w tekscie przy wymiarach zeby bło mniej wiecej tak:

jakis wymiar ma 20
ja w tekscie wymiaru wpisuje *coś* [m]
i jak zaznacze wszysktie wymiary i wpisze funkcje *coś* [m]
to każdy wymiar będzie miał obok [m] przy bez zmienionej wartości rzeczywistej.

jej, mam nadzieje,że rozumiesz:)

11.06.2008
13:04
[10]

Korgan [ Kakało na ciepło ]

ale tak zamykajac linie nie kontroluje jakiej dlugosci bedzie ten ostatni bok. A muszę na przykład narysować czworokąt o bokach: 1311/552/1368/570

11.06.2008
13:14
[11]

Gromb [ P12 ]

Dexter666--> nie wiem czy cię dobrze zrozumiałem, ale chyba chodzi ci o uzgodnienie cech, w takim wypadku stosuje na szybko pędzel, takie samo polecenie jak malarz formatów w excelu, jest chyba na pasku głównym

Korgan---> dlatego napisalem ze nie wiem czy sie da w cadzie, ale jest polecenie chyba dopasuj i dajesz opcje bez skalowania i zobacz co się stanie. oczywiscie nie zamykaj wieloboku! wazne by łamana miała wymiary, które cię interesują.

11.06.2008
13:23
[12]

Korgan [ Kakało na ciepło ]

to może powiem dokładnie co muszę zrobić.

Musze przerysować rzut domu/bloku i mam podane tylko wymiary ścian, okien, drzwi, z tym że to nie jest zwykły blok gdzie rzut ma brzegi nierównoległe do brzegu kartki, mniej więcej jak na rysunku (schematyczny obrys zewnętrzny).


AutoCAD - Korgan
11.06.2008
13:32
smile
[13]

Gromb [ P12 ]

jak nie masz kątów to jak chcesz coś takiego narysować? nawet nie ma jak wybrac poczatku. zostają ci puzzle w stylu narysowac kreski. szukać pozornego punktu przecięcia a później obracać, dopasowywać i przesuwać. Masakra. BTW nie możesz zrobić jpg. tego obrysu zew. bym zobaczył jak to wyglada.

11.06.2008
13:40
[14]

Korgan [ Kakało na ciepło ]

wieczorem zrobię zdjęcie rysunku i wrzucę. Ale już wiem jak narysować czworokąt o danych wymiarach. tyle że strasznie długo się to robi.

11.06.2008
13:52
[15]

Gromb [ P12 ]

oki, oblukam i ewentualnie pogadamy jeszcze.

11.06.2008
13:53
[16]

Korgan [ Kakało na ciepło ]

jednak teraz już się udało zrobić, tak wygląda o w całości:


AutoCAD - Korgan
11.06.2008
13:58
[17]

Gromb [ P12 ]

ej, nie jest tak źle, jednak są proste odcinki. pokombinujesz trochę i bedzie to jak napisałeś pracochłonne, ale dasz rade. jakbyś miał zagwozdke jakąś to daj znać, zobaczymy co się da zrobić.

11.06.2008
14:05
[18]

Korgan [ Kakało na ciepło ]

to tak zapytam, od czego proponujesz zacząć

11.06.2008
14:14
smile
[19]

Gromb [ P12 ]

pierwsza myśl. od dolnego lewego rogu. zakładajac ze sciany sa równoległe, przynajmniej niektóre, bo na 100% są metoda odbij odbiłbym wszystkie interesyjące cię sciany, później połaczył interesujące cię punkty. poodcinał to co jest w nadmiarze. a nastepnie pobawił się w pozorne przeciecie i ewentualnie dopasowanie bez skalowania. Pracuje na AC 2004 i nie wiem czy nie ma jakiś lepszych poleceń ułatwiających pracę w wyższych wersjach.

11.06.2008
19:20
[20]

Korgan [ Kakało na ciepło ]

tak kombinuje i kombinuje z każdej strony i nie mogę znaleźć nigdzie miejsca gdzie będę pewny że jest kąt prosty, albo że ściany są równoległe. Zawsze jest różnica o te 2-3 cm

11.06.2008
20:18
smile
[21]

Gromb [ P12 ]

Powiem tak. Architektem ani budowlanicem nie jestem, ale zamartwianie sie o 2-3 cm, gdy mowimy o odleglosciach w metrach to troche nieporozumienie. Jakbyś widział np. jak stawiają konstrukcje hali to nie uwieżyłbyś do ilu może dojść różnica i jak się to koryguje (ale to romowa na inny wątek) Przy takiej kubaturze i takich wymiarach ta różnica się zatraca, podejrzewam nawet, że nikt nie jest w stanie zmierzyć tego na budowie. Moze i pomiary są dokładnie, ale bez jaj. Podsumowując, nawet dokumentacja, taka jak twoja powinna być wykonana zgodnie z normami, więc dowiedz się, jakie są tolerancje dla jakich wymiarów i działaj, działaj, bo czas ucieka. Jak już zaczniesz to poleci z górki.

Edit: rysując po prostu skompensuj te 2 3 cm i ustal samemu, która ściana jest równoległa do której.

11.06.2008
20:24
[22]

frer [ God of Death ]

Z dokładnością jest kwestia tego do czego ten rysunek ma być potrzebny, bo skoro jest kopiowany na oko bez znajomości kątów to zakładam, że nie jest to projekt budowlany. Normalnie w projekcie nie można sobie zrobić tak, że wywala się 2-3 cm na zasadzie, że "na budowie sobie skorygują", ale jak ma to być rysunek poglądowy to nie zrobi to wielkiego znaczenia.

11.06.2008
20:34
[23]

Ramz [ Generaďż˝ ]

Osobiście trochę rysuje w ACAD (będzie już jakieś 7lat ;) ) i wydaje mi się ze narysowanie go poprawnie nie jest możliwe z tymi wymiarami co są na rysunku ( szybki rzut oka :P ), albo jest tyle że cholernie trudne ( ciężko tam na szybko znaleźć jakiś punk od którego zacząć rysunek ;/ )

11.06.2008
20:35
[24]

Gromb [ P12 ]

frer--> masz racje. nie namawiam go do "grzeszenia", bo w projekcie wszystko musi pasować, bez wzgledu czy jest to urządzenie, czy budynek, ale... sam widzisz ze informacje, które posiada są trochę ograniczone, więc musi sobie jakoś poradzić. Poza tym, są jeszcze normy, które coś chyba mówią o dokładności wykonania i dopuszczalnych odchyłkach.

11.06.2008
20:45
[25]

frer [ God of Death ]

Gromb --> Ja niedawno wykułem pół normy żelbetowej na pamięć do egzaminu (I love polibuda i jej system edukacji) i powiem Ci, że wiele miejsca nie pozostaje na odchyłki, a już na pewno nie na takie rzędu kilku centymetrów.

11.06.2008
21:13
smile
[26]

KuKi|71 [ Centurion ]

Zeskanuj ten rysunek ładnie i wrzuć go do cad'a po czym obrysuj go po prostu:) Skoro ma to być jakiś rysunek poglądowy, a zapewne tak to różnicy to nie zrobi. Zresztą jak już obrysujesz go, to poszczególne długości ścian możesz zmienić na odpowiednie:)

11.06.2008
22:48
[27]

Korgan [ Kakało na ciepło ]

No to po kolei :) W cadzie rysuje od pół roku i to głównie na uczelni prosty projekcik domku. Ten rysunek to dla znajomego za pieniądze. Mam to przerysować i tyle usłyszałem, ale będę musiał zapytać jeszcze o to bo tak to strasznie ciężko będzie.

Szczerze to nie wiem po co te rysunki potem będą, na razie rysowałem tylko dla tego zleceniodawcy drobne wrysowania klimatyzacji, gniazd, czy oświetlenia do już danego mi obrysu. Ten obecny rysunek to jest już istniejący budyneki nie wiem co z nim będą robić. Ale naprawdę jak patrze na te wymiary to co chwilę mi się nie zgadza coś jakby to ktoś tutaj źle narysował/zwymiarował.

11.06.2008
23:44
smile
[28]

Ramz [ Generaďż˝ ]

oczywiście ACAD oryginalny :) bo tylko tak mozesz brać pieniądze za swoją prace

PS. Jak by się ktoś czepiał ja mam oryginalny ale w wersji LT :P niestety kasy było szkoda, a i ważniejszy był dla mnie CAD 3D (SolidWorks)

spoiler start

MUSIAŁEM :P

spoiler stop

11.06.2008
23:50
[29]

Gromb [ P12 ]

Ramz

i oczywiście licencja pływająca?

ja tez odszedlem od LT na rzecz CAD 3D (Solid Edge)

11.06.2008
23:56
[30]

Ramz [ Generaďż˝ ]

Gromb - no tak :).

Tak poza tematem ładowanie w ACADa w wersji full trochę mija się z celem (wtedy co kupowałem cena 14k). ja go używam tylko do przeglądania dokumentacji technicznej, ewentualnie coś prostego na szybko naszkicować :P

PS. Gromb - tez brałem pod uwagę SE :) - Nicom ?? :P

12.06.2008
08:15
[31]

Gromb [ P12 ]

Ramz--->

he...he... Nicom jest niezły, jednak GM System bije ich na głowe.

12.06.2008
08:47
[32]

Widzący [ Legend ]

A co sądzicie o CATIA?

12.06.2008
17:29
[33]

Ramz [ Generaďż˝ ]

Osobiście w Catia nigdy na poważnie nie pracowałem, ani nie starałem się go nigdy nauczyć :P
Już bardziej w kierunku Unigraphics NX mogę się wypowiedzieć :) w którym przez pewien okres czasu coś robiłem.
Ze znajomych programów mam również ... łeeech... PRO/Enginer ... łeeech i ten program mnie trochę odrzuca :)

12.06.2008
19:58
smile
[34]

Gromb [ P12 ]

Jeżeli miałbym coś napisać, to byłoby dokładnie to samo co Ramz. Solid Edge i SolidWorks są o wiele bardziej intuicyjne,

12.06.2008
20:44
smile
[35]

Ramz [ Generaďż˝ ]

Gromb - A z intuicyjnością oprogramowania związana jest chyba najważniejsza rzecz którą kierujemy sie kupując program typu CAD ( do tanich one nie należą) czyli szybkość wdrożenia. Im szybciej wdrożymy dane oprogramowanie w firmie tym szybciej zacznie sie ono zwracać i przyniesie korzyści firmie.

Co do Unigraphics NX - funkcjonalnością wszystkie jego moduły zjadają SE i SW na śniadanie :P niestety jest minus - cena, a także większe skomplikowanie obsługi (mimo to program jest dość przejrzysty i intuicyjny)

12.06.2008
20:56
smile
[36]

Gromb [ P12 ]

Ramz- nie zakładajmy tu kółka adoracji, bo znowu musiałbym się tu z tobą zgodzić w 100% i przyznać ci rację. tak naprawdę to są inne Cadowskie fora, gdzie możemy pogadać, a autor wątku nabrał wody w usta i to chyba oznacza koniec jego problemów.

12.06.2008
21:48
smile
[37]

Korgan [ Kakało na ciepło ]

Tak tak, Jak nie musi być w 100% jak na danym mi rysunku to dam radę zrobić, a innych problemów na razie nie posiadam. Dzieki za wcześniejszą pomoc.

18.10.2008
21:13
[38]

Kumavan [ Bad to the bone ]

Żeby nie zakładać nowego wątku zapytam tutaj (bardzo pilna sprawa :/).

Jak kopiować elementy pomiędzy warstwami? Mam kilka warstw. Jedna warstwa to "wymiary", zawierająca wymiarowanie całego obiektu. Generalnie nie jest mi potrzebna, więc mam ją wyłączoną. Ale jeden mały obiekt muszę z niej widzieć. Jak to zrobić żeby był widoczny, gdy dana warstwa jest wyłączona? Będę bardzo wdzięczny za szybką pomoc. Mam nadzieję że jasno opisałem sprawę.

18.10.2008
21:54
[39]

Gromb [ P12 ]

Hmmm...chyba się nie da, ale możesz zrobić mały myk. utwórz nową warstwę. utwórz blok z elementów jakie cię interesują (pamiętaj o punkcie wstawiania). wyłącz intersująca cie warstwe, pamiętając zeby wkleić blok niejako "nakładając" go na juz istniejący, identyczny. chyba jasno ci odpisałem. moze ktoś ma lepsze pomysły.

18.10.2008
22:11
[40]

mos_def [ Senator ]

Korgan >> widze zes w inwentaryzacje sie wciagnał. Ciezki to kawałek chleba jesli bedziesz chciał byc dokładny. Swego czasu tez to przerabiałem (jak chyba kazdy student budownictwa)


CATIA i Unigraphics oraz Solid to srodowiska 3D typowo dla mechanikow.
Co prawda ze wzgledu na uniwersalnosc (zwlaszcza solid), mozna je wykorzystac w budownictwie ale jednak to niewlasciwe narzedzie.
Teraz głownie StruCad i Tekla licza sie na rynku modelowania w budownictwie.
Oczywiscie mowie o rozwinietym swiecie, a nie Polsce gdzie tak naprawde panuje wolna amerykanka, bo nikt nie liczy sie z płaceniem za licencje..

18.10.2008
23:23
[41]

Kumavan [ Bad to the bone ]

Dzięki Gromb. Udało się Twoją metodą :-)
Od razu zapowiadam się z kolejnymi pytaniami, jak tylko pojawią się jakieś kłopoty :P

18.10.2008
23:44
[42]

mos_def [ Senator ]

Gromb, Kumavan >> po co tworzyc niepotrzebne bloki zasmiecajace model. Jesli juz tworzysz nowa warstwe, to poprostu skopiuj na nia to co potrzebujesz.

Jak to zrobic - wybierasz elementy warstw ktore chcesz skopiowac do innej warstwy. Kopiujesz z punktem bazowym (ctrl+shift+c) i wstawiasz w to samo miejsce.
Nastepinie wpisujesz 'select' potem 'p', zeby automatycznie zaznaczyc te elementy i teraz mozesz wrzucic je do odpowiedniej warstwy.

Chociaz polecam inne rozwiazanie.
Zamknij warstwe z wymiarami (taka ikonka kłódki w menedzerze warstw)
Wtedy te wymiary beda widoczne, ale nie beda przeszkadzac w pracy, bo beda jakby tłem (nie mozna ich zaznaczyc, zmodyfikowac itd)

19.10.2008
10:17
[43]

Kumavan [ Bad to the bone ]

@mos_def

Jeszcze prościej, dzięki, przyda się bardzo na przyszłość :)
Pierwszy pomysł lepszy niż drugi, bo kilka małych elementów (ale mocno skomplikowanych) musi się znaleźć na wydruku. Tak czy inaczej nauka bloków mi się przyda, bo mnóstwo symboli powtarza się między rysunkami i chyba najlepiej będzie zdefiniować kilka bloków.

19.10.2008
10:22
[44]

nutkaaa [ Panna B. ]

Tak z innej beczki ;) Czy jest gdzieś w necie jakiś dobry kurs do nauki AutoCADa/ArchiCADa? Bo możemy już zacząć robić projekty w tych programach, ale jako tako przedmiotu ze wstępu do tego programu nie było :/

19.10.2008
10:35
[45]

Kumavan [ Bad to the bone ]

nutka ---> Mogę Ci podesłać na @ dobry kursik (w trzech poziomach zaawansowania).
Poszło na o2. Odpalaj lekcje, nie gify :)

19.10.2008
11:18
[46]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

Kumavan ---> Ja też bym poprosił. W przyszłym tygodniu będę zaczynał AutoCAD'a na grafice inżynierskiej i bardzo chetnie, posiadałbym jakieś podstawy.

lordgolem <at> gmail <dot> com

19.10.2008
11:50
[47]

Gromb [ P12 ]

Cwiczenia wydawnictwa Helion Pana Babiucha chyba, lub Fabiana Stasiaka, nie poamiętam. Oboje świetnie pisza, ale nie wiem jak z dostępnością.

Poza tym najlepiej wziąść jakiś rysunek i go przerysować z zachowaniem wszystkich zasad. to najlepsza metoda nauki.

19.10.2008
12:02
[48]

nutkaaa [ Panna B. ]

Kumavan, dziękuję bardzo :)

19.10.2008
12:02
[49]

frer [ God of Death ]

Gromb --> Przerysowywanie niczego nie uczy poza wyćwiczeniem sobie już znanych technik i korzystania z różnych opcji. Problem w tym, że AutoCAD jest na tyle skomplikowanym programem, że bez poznania jego możliwości ciężko jest cokolwiek robić. Tego niestety można się nauczyć tylko na zajęciach z nauczycielem lub ewentualnie z jakiegoś dobrego kursu.
Niestety ja Nutkę doskonale rozumiem, bo wiem z doświadczenia jak wygląda sytuacja na polibudach. Ja miałem grafikę inżynierską dopiero na 2 roku choć już wcześniej pozwalano nam na robienie projektów w AutoCADzie. O ile rozumiem, że niektórych programów komputerowych uczą później (np. Robot, Mathcad), bo wcześniej muszą nam wbić do głowy teorię na których się opierają to AutoCADa powinni uczyć już na samym początku. :P

19.10.2008
12:11
[50]

Gromb [ P12 ]

@frer

ok, ale pracując nad rysunkiem i wpierając to książką można odkryć mozliwości programu. Dodatkowe ćwiczenia i przykłady też nie są bez znaczenia. Ja przygodę na polibudzie zaczynałem od Acada 10 jeszcze pod DoS-em. W niektórych technikach uczą już Cada, to dobry wstęp na polibude.
Przerysowywanie tak, ale świadome. Do dzisiaj pamiętam gościa, który przerysowywał rysunki nie używając lokalizacji. Potem wszystko poszło na wypalarke. trzeba było słysześ urwy gości, którzy chcieli coś zrobić z jego dokumentacją.

19.10.2008
12:17
[51]

nutkaaa [ Panna B. ]

frer, nam przez cały pierwszy rok mówili, że musimy rysować ręcznie, żeby wyćwiczyć sobie kreskę, ale jakie to ma znaczenie kiedy w tej chwili i tak wszelkie rysunki techniczne w projektach są robione na komputerze? A rysunki odręczny mamy na zajęciach typu rysunek i malarstwo, albo podstawy projektowania urbanistycznego, tak więc niech nam nie ściemniają, że zapomnimy jak się rysuje ;]

19.10.2008
12:21
[52]

Gromb [ P12 ]

@nutkaaa

może chodzi o zmysł estetyki. ja też musiałem jechać recznie i w tuszu. ale później to procentuje. Z obserwacji widze, że dokumentacja ludzi ze "starej szkoły" jest lepsza, ładniejsza i bardziej przejrzysta, tu każda kreska musi być przemyślana, bo jak nie to żyletka lub w najlepszym wypadku gumka.

19.10.2008
12:43
[53]

frer [ God of Death ]

Gromb --> Może w technikach uczą już CADa, ale w przypadku jak np. u mnie w grupie tylko jedna osoba jest po technikum to raczej nie ma to wielkiego znaczenia.
Choć ogólnie to masz rację, a to co niektórzy wyprawiają, nie tylko przy przerysowywaniu, ale też przy samym rysowaniu to woła o pomstę do nieba. Raz kumpel poprosił mnie o przygotowanie jego rysunku do wydruku (bo sam sobie z tym nie radził) i jak zobaczyłem to co natworzył to aż się przeraziłem. Zero estetyki. Niby odczytać się coś dało, po kilku poprawkach nawet nadawało się to do wydruku, ale jakby komuś przyszło to edytować to łatwiej byłoby rysować całość od początku. :P

nutka --> Nam też podobnie mówili, że niby mamy umieć kreślić ręcznie. Problem w tym, że filozofii w tym nie było żadnej, a tylko musieliśmy poświęcać na to masę czasu. Niestety ktoś lata wcześniej tak przygotował program nauczania i oni się tego trzymają. U nas dopiero chyba od tego albo zeszłego roku, jak weszły w końcu te 3 stopniowe studia to coś się zmienia i ich uczą już na pierwszym roku obsługi różnych programów, w tym chyba też AutoCADa od razu.

19.10.2008
12:50
smile
[54]

Ramz [ Generaďż˝ ]

Gromb - co do nauki, to popieram frera - najlepiej jakieś szkolenie, chyba ze ma się ogromne motywacje do nauki samemu. Z doświadczenia wiem że przerysowywanie nic nie da :) pozwoli jedynie na szybsze wykorzystywanie znanych nam funkcji, ale dalej z nasza wiedza będziemy stać w miejscu.
Człowiek to taka głupia maszyna że będzie za wszelka cenę dążył do rozwiązania problemu znanymi metodami, a nie poszukiwał nowych :) często łatwiejszych i szybszych.

Z tańszych metod polecam - zapoznanie się z helpem i zrozumienie jak działają narzędzia zawarte w AC, a następnie starać się je wykorzystać w praktyce. Wtedy dojdziemy do pewnego momentu gdy będziemy mogli zrobić wszytko (prawie wszytko) co wymaga nasza praca / zdanie.
Urokiem programów CAD jest to że wiele rzeczy można wykonać na wile sposobów - każdy ma swój własny - lepszy lub gorszy - prowadzący często (acz nie zawsze) do celu - który osiągniemy w czasie określonym przez nasze umiejętności w wykorzystaniu oprogramowania :) oraz nasza wyobraźnie (to już częściej w modelowaniu 3D)

19.10.2008
12:51
[55]

gruby peres2 [ Pretorianin ]

Ja mam pyanie gdzie można znaleźć AutoCAD wersja 16 ?

19.10.2008
12:52
[56]

mos_def [ Senator ]

Rysunek odreczny musi byc i jeszcze długo bedzie. Nie zawsze bedziesz miec komputer pod reka, pojedziesz na jakies spotkanie i zrobisz z siebie posmiewisko nie potrafiac wykreslic na kartce prostej rzeczy ktora chcesz przedstawic.
Z drugiej strony nie ma co sie nad tym rozwodzic, jeden semestr wystarczy, a w niczym to nie przeszkadza zeby uczyc sie juz odrazu Autocada. Zasadniczo, konczac uczelnie musicie juz miec Autocada w malym paluszku. Potem nie bedzie czasu zeby sie tego uczyc.

19.10.2008
12:54
[57]

Ramz [ Generaďż˝ ]

gruby peres2 - z tego co ja wiem to była 13, 14 2000 itd. nie było wersji 16

19.10.2008
12:57
[58]

gruby peres2 [ Pretorianin ]

no to nie wiem ale jakąś używam na studiach że można robić rysunek w 3D lub przełączyć na 2D
może wiesz jaka to wersja

19.10.2008
13:00
[59]

Ramz [ Generaďż˝ ]

gruby peres2 - w każdej wersji nie LT można rysować/modelować(buhaha) w 3D

Jak chcesz konkretna wersje spisz sobie numer :) lub rozpoznaj po splash'u na początku programu :) np. wpisz w goolge: "autocad 2009 splash" i szukaj w grafice

frer - jak pisze wyżej WERSJE NIE LT pozwalają na "modelowanie" (buhaha) 3D

19.10.2008
13:01
[60]

frer [ God of Death ]

mos_def --> Rysować kreśląc odręcznie to uczą na geometrii wykreślnej (przynajmniej u mnie tak było), a później jak przychodzi do nauki zasad rysunku technicznego i samego projektowania to chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby robić to w AutoCADzie. Sama nauka jego obługi to nawet nie byłoby wielkie obciążenie dla studentów, bo te zajęcia to zwykle jedne z najlżejszych i najprzyjemniejszych. Jedynym powodem czemu nie chcą tego robić już na pierwszym semestrze może być to, że połowa osób i tak pewnie wyleci z uczelni, a liczba stanowisk komputerowych w pracowniach jest ograniczona. :)

gruby peres2 --> Może 2002 ? U mnie na polibudzie jest ta wersja i pozwala na pracę w 3D.

19.10.2008
13:06
[61]

Gromb [ P12 ]

w każdej wersji nie LT można rysować/modelować w 3D

dokładnie. Ważne jestr tylko ustawiemnie zgodności. Generalnie 3D pod Acad to taka ciekawostka. Robienie czegoś poważnego to nieporozumienie. Od tego są inne programy; z autodesku to Inwentor.

19.10.2008
13:09
[62]

frer [ God of Death ]

Co do 3D to przecież to chyba praktycznie nie ma żadnego zastosowania w projektowaniu. Przynajmniej w budownictwie o ile mi wiadomo to dalej wykorzystuje się tylko rysunki 2D (rzuty, przekroje), a jak nawet trzeba zrobić jakąś wizualizacje 3D samego konceptu to właśnie są do tego inne, łatwiejsze w obsłudze narzędzia.

19.10.2008
13:13
[63]

gruby peres2 [ Pretorianin ]

frer > dobrze mówisz ja w tamtym programie rysuje w 2D rzuty a później mogę ten rysowany przedmiot obejrzeć jak wygląda w 3D

19.10.2008
13:13
[64]

Gromb [ P12 ]

@frer

słyszałem kiedyś o robocie i prosteelu. ten ostatni to taka nakładka na Cada. Nie moją branża, ale czy nie dają one możliwości projektowania w 3D i gotowych węzłów (połączeń) plus cała statyka.

Edit:

@gruby peres2

to może mechanicala uzywacie?

19.10.2008
13:18
[65]

gruby peres2 [ Pretorianin ]

jestem w łodzi na polibudzie może ktoś był/jest i wie dokładnie co tam używają ale chyba to był AutoCad

19.10.2008
13:23
[66]

frer [ God of Death ]

Gromb --> Z Robotem miałem do czynienia i tam można robić projekty w 3D, ale głównie jako projekty konstrukcyjne z obliczaniem i dobraniem elementów (np. zbrojenia elementów żelbetowych itp.). Potem można to drukować jako gotowe rysunki techniczne. Połączenia w węzłach projektuje się w jakimś podprogramie Robota, ale tym jakoś nie miałem okazji się zajmować póki co.

19.10.2008
15:03
[67]

Kumavan [ Bad to the bone ]

Nie ma sensu wydawanie pieniędzy na kursy AutoCADa. Tak jak napisał Gromb, książki z Heliona są rewelacyjne nawet w zakresie średnio-zaawansowanym w 2D (ja mam akurat autora Andrzeja Pikonia). A później to już tylko praktyka... praktyka... praktyka i ew. dopytywanie na golu :-)

27.10.2008
01:33
[68]

Strypluś [ Centurion ]

Właśnie dziś skończyłem darmowy kurs CADa i sie ciesze bo nic za to nie zaplacilem calosc byla oczywiscie z naszej "kochanej uni europejskiej"

27.10.2008
08:58
[69]

Gromb [ P12 ]

mam nadzieje, ze coś z tego wyniosłes. Często takie kursy z funduszy unijnych są robione w stylu "sztuka dla sztuki".

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.