www222 [ Public Enemy Number One ]
Jay Sean vs. Eminem & Justin Timberlake ...
Niedawno czytałem pewien tekst dotyczący Jaya Seana. Napisano tam, że Jay tak jak Eminem i Timberlake udowadniają, że kolor skóry nie ma znaczenia i nawet biali mogą robić dobrą czarną muzę
...
Później przeczytałem, że Jay to świetny raper! I w kawałku "Ride It" świetnie rapuje ( ).
Napisano tam też, że Jay nie rymuje gorzej od Eminema i nie śpiewa i nie tańczy gorzej od Timberlake'a...
Co sądzicie o tym co tam napisano i o samym wykonawcy jako raper?
wishram [ lets dance ]
temu kawałkowi bliżej do popu niż dobrego czarnego rapu (to tego to mu daleko)
nie wiedziałem, że Timberlake robi czarną muzę ?(albo błędnie myślę, co się kryje pod tym określeniem)
Lolter [ African Herbman ]
WTF? To ma być czarna muza? I niby w którym momencie on "świetnie rapuje"? Jakiś białas z pedalskim głosem się bawi w spiewanie a Ty sie tym zachwycasz.
wysiak [ Senator ]
Slyszalem to po radiach, ale zeby nie ten watek, to za cholere bym nie zgadl, ze to jest nowa biala nadzieja rapu, ani ze to w ogole jest rap. A piosenka - imho przeboj na lato, po wakacjach pan wyda jeszcze jednego singla, ktory juz zbytnim hitem nie bedzie, a pozniej pan spokojnie zniknie ze sceny, dokladnie jak dziesiatki takich gwiazd przed nim..:)