GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

FRONTLINE [515]

04.06.2008
01:19
smile
[1]

matchaus [ sturmer ]

FRONTLINE [515]

Jest to wątek dla pasjonatów czerpiących największą satysfakcję z gier umiejscowionych w realiach II Wojny Światowej (choć nie tylko).
Gatunek owych gier ulega przeobrażeniom w zależności od naszych upodobań ;-)

BEZWZGLĘDNIE WYMAGAMY KULTURY OSOBISTEJ I KULTURY WYPOWIEDZI!
Cenimy biegłość w posługiwaniu się językiem polskim ;-)


Obecnie na tapecie mamy:

- Red Orchestra: Ostfront 41-45
- ArmA: Armed Assault
- Age of Conan: Hyborian Adventures
- Close Combat 5, mod "GJS 4.4" (gramy kolejną operację)
- Battlestar Galactica (sezon 4-ty)


Czekamy niecierpliwie na:

- FALLOUT 3 (Data premiery: wrzesień 2008)
- ARMA 2: ARMED ASSAULT 2 (Data premiery: jeszcze nie ogłoszona)
- WWII BATTLE TANKS: T-34 VS. TIGER (Data premiery: 2008)
- STEEL FURY: KHARKOV 1942 (Data premiery: jeszcze nie ogłoszona)
- SPORE (Data premiery: wrzesień 2008)
- ALONE IN THE DARK (Data premiery PL: 26 czerwca 2008)
- JAGGED ALLIANCE 3 (Data premiery: 2008)


Słówko wyjaśnienia na temat genezy wątku :-)

Wątek "Frontline" jest jednym ze starszych watków "cyklicznych" na forum GOLa.
Dokłada data utworzenia to 04.07.2002 roku.
Pierwsza część nosiła numer [71], gdyż wątek powstał z połączenia wątków "Europe in Flames" (60 części), oraz "Close Combat (i okolice...)" (10 części).
Momentem przełomowym w naszej historii było pojawienie się gry Medal of Honor.
(ale to już historia starożytna, choć lubimy do niej czasami wracać ;-)

"Frontline" tworzy grupa osób, które uczestniczą w naszych rozmowach :-)

Nasza strona w internecie:
(Sturmgrenadierzy)
(Lotnicy)

Nasza ferajna w Clan Base:


Namiary na serwery Team Speak'a, na których można nas spotkać:
- FKB - 157.158.40.232:8768 (hasło to co zwykle ;)
- Festung-Breslau.pl TS#2 - 91.121.90.74:8767

Link do poprzedniej [514] części ------>
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7707888&N=1



FRONTLINE [515] - matchaus
04.06.2008
01:20
smile
[2]

matchaus [ sturmer ]

I kilka screenów z dzisiaj.

1. Jakoś nie miałem 'miru' aby się przyłączyć, ale choć walnąłem Wam fotę ;)


FRONTLINE [515] - matchaus
04.06.2008
01:21
smile
[3]

matchaus [ sturmer ]

2. Fantastyczna obrona Basovki!


FRONTLINE [515] - matchaus
04.06.2008
01:22
smile
[4]

matchaus [ sturmer ]

3. I równie rewelacyjna obrona Żytomierza - brawo!


FRONTLINE [515] - matchaus
04.06.2008
08:59
smile
[5]

w o y t e k [ Gavroche ]



O której wczoraj zaczęliście grać?

i z inney beczki:

możecie polecić jakiś niedrogi a dobry router bezprzewodowy? domowy użytek, starsza pani, blok, jeden laptop.

04.06.2008
09:54
smile
[6]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

TP-LINK. Ich hasło reklamowe mówi wszystko: "Number 1 in China".
Sam go mam i działa bez zarzutu. Nie wie co to zwiecha* ;>
* a wiele markowych klocuszków dobrze wie.

04.06.2008
10:06
smile
[7]

w o y t e k [ Gavroche ]

Danke Herr Chrees.

04.06.2008
10:08
smile
[8]

matchaus [ sturmer ]

Ja ostatnio wchodzę do akcji po 23:00, albo... nie wchodzę wcale...
Jakoś nie mogę się wyrobić, aby wpaść o swej regularnej porze - po 22:00.
Grywamy regularnie na serwie ITAKów - zdaje się, że u nich co wieczór zbiera się przesympatyczna grupka wirtualnych Rambo :)
W każdym razie - jest bardzo miło :))

Na routerach się za bardzo nie znam. Polecam 'wykonać telefon' do komputrona i poprosić o rozmowę ze specjalistą od tego rodzaju sprzętu - na pewno wiele doradzi, a kupować przecież nie trzeba :)
[Sam tak zrobiłem - podałem swoje wymagania co do ruoterka i otrzymałem kilka konkretnych modeli. Wybrałem do naszej sieci router Drayteka (obecnie nie ma już tego modelu w sprzedaży) i złego słowa nie mogę o nim powiedzieć :)]

04.06.2008
10:22
smile
[9]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Tak Woytek: porozmawiaj ze specjalistą z Komputronika. Dowiesz się przynajmniej co im zalega na magazynie ;>>>

Zagramy dziś wieczorem, chopy? Widły weźmiem w rynce i pognam hitlerowców do granicy?

04.06.2008
13:24
smile
[10]

Cappo [ Generaďż˝ ]

04.06.2008
21:50
[11]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

Woytek - sam router bez modemu ADSL ?

Ja mam Linksysa (takiego z modemem) i działa naprawdę dobrze (na pewno lepiej niż poprzednik DLinka).

Chrees - co do TPLinka - za to ich karta WiFi doprowadzała perfekcyjnie do zwiechy mój komputer po uruchomieniu jakiejkolwiek gry.

Zatem ilu użytkowników, tyle będzie opinii...

Jeśli jeden laptop to rozumiem że wszelkie wynalazki typu N lub Extended Range nie wchodzą w grę co znakomicie uprości wybór i pozwoli zamknąć się w przyzwoitym budżecie.

04.06.2008
23:48
smile
[12]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Chłopaki walczą jak Lwy Stalina. Żytomir jawi się jako niezdobyta twierdza socjalizmu... Wyjątki z radiostacji:

Dekert: Ursus dostał w ryja,
Woytek: Kurde no,
Tiger: kurde no,
Martins: ja obstawię to tylne wejście (pełen spokój).
Matchaus: kwa mać ale mnie ten Stug załatwił (przekleństwa w tle, nie był jedyny);
Woytek: o jezus (wzywa wszystkich świętych)

Pierwsza runda nasza :-)


FRONTLINE [515] - Chrees®
05.06.2008
00:22
[13]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

Żytomierz istotnie nie został przez wrażych ITAKów zdobyty,
a następnie w dobrym stylu na tym samym Żytomierzu szerząc kaganiec chrześcijańskiej oświaty przetrzepaliśmy mongolskie tyłki.

05.06.2008
00:42
smile
[14]

matchaus [ sturmer ]

Taaaaak... Dziś wieczorem 'działo się' :)

Żytomierz.
[FrL] - Allies vs. [ITAK] - Axis.
1:0 dla nas.


FRONTLINE [515] - matchaus
05.06.2008
00:42
smile
[15]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Tak, to prawda. Mongołowie szybko czmychali ze swoich stepów tam, gdzie pieprz rośnie. Jeśli mieli szczęście ginęli w ogniu walk, jeśli nie...

05.06.2008
00:43
smile
[16]

matchaus [ sturmer ]

Żytomierz.
[FrL] - Axis vs. [ITAK] - Allies.
2:0 dla nas.


FRONTLINE [515] - matchaus
05.06.2008
00:44
smile
[17]

matchaus [ sturmer ]

Basovka.
[FrL] - Allies vs. [ITAK] - Axis.
3:0 dla nas.

(z -16 pkt. udało mi się wyjść na +17 - nieźle! :D)


FRONTLINE [515] - matchaus
05.06.2008
00:49
smile
[18]

matchaus [ sturmer ]

Basovka.
[FrL] - Axis vs. [ITAK] - Allies.
4:0 dla nas.

Zupełne zaskoczenie! Ile trwało to nasze zdobywanie dworca na Basovce? Niecałe 4-y minuty!! :))
(Zdążyłem tylko zdobyć ostatni VL i kogoś huknąć po drodze ;) O naszej szybkości niech najlepiej zaświadczy fakt, że 3-ech spośród przemiłych Włochów nie trafiło żadnego z nas ANI RAZU...)


FRONTLINE [515] - matchaus
05.06.2008
00:49
smile
[19]

w o y t e k [ Gavroche ]

Tak, stare wilki jeszcze kłapią.

05.06.2008
09:33
smile
[20]

Yaca Killer [ Regent ]

No, no ... dobra robota Panowie.

Mam nadzieję, że po weekendzie będę mógł do Was dołączyć. Czas oczekiwania na powrót gryzonia z serwisu zbliża się do magicznych 14 dni roboczych, jest więc nadzieja.

Na stronce można nieco poczytać o potyczkach ITAK vs FrL
... niestety jedynie po włosku ;P

Home » Forum » Caserma ITAK » ITAK Clan War / Fun War » Red Orchestra » FUN WAR » ITAK vs Frl

05.06.2008
12:10
smile
[21]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

ITAKi dyskutują jedynie mecze, w których zremisowali lub odnieśli zwycięstwo ;> Reszta (przegranych) pojedynków nie skłania ich do debat :-))

P.S. Wczoraj byłem skazany na miotłę... (raz goniłem hitlerowców z Diegarjewem)...

05.06.2008
12:13
[22]

w o y t e k [ Gavroche ]

Yacek ---> zarejestrowałem sie na tej stronce i spróbuje nawiązać kontakt.

Nie omieszkam oczywiscie dac linka do naszego forum. :D

05.06.2008
12:19
smile
[23]

w o y t e k [ Gavroche ]

Avanti così ragazzi......io sono ancora in rodaggio ma ci stò prendendo gusto con l'MG!
PS
Attila sei stato un buon istruttore in queste sere.Bravo e grazie.



propongo di togliere dalla dotazione di spettro le granate



Per Zito secondo me dobbiamo definire ancora bene la fase di assalto finale... ovvero tenere la Chiesa ed in contemporanea attaccare l'ultimo obiettivo.

05.06.2008
13:11
[24]

w o y t e k [ Gavroche ]

Przemówiłem do nich, dałem adres by wcześniej umawiać meczyki. Ciekawe z jakim skutkiem.


FRONTLINE [515] - w o y t e k
05.06.2008
13:30
smile
[25]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Pięknie do nich zagadałeś Woytek. Istny Wersal. A goście są w sumie ok; chamstwem od nich nie wieje, a i wiatr na Basovce nie wywiewa słomy z butów ;-)

05.06.2008
13:32
smile
[26]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Śpieszę powiadomić, że nasz zacny CL skończył wczoraj 25 lat. YHM... :-))


FRONTLINE [515] - Chrees®
05.06.2008
13:42
smile
[27]

w o y t e k [ Gavroche ]

Ha ha, no to wiadro wódki na stół !!


Wszystkiego Naj

Panie Makkaj

05.06.2008
14:03
smile
[28]

matchaus [ sturmer ]

Co Wy za jakieś niestworzone historie opowiadacie?!
Przecież Maccay jeszcze niedawno kończył 19! :))))


Macek! Wszystkiego najlepszego byku krasy! :))

05.06.2008
14:05
smile
[29]

Slawekk [ Senator ]

Mackaj--->sto lat i kope jaj. (bez sensu, ale się rymuje)

Widzialem ze wczoraj graliście i troche mi smutno bylo, ale to tylko moja wina :((( Gratuluje zwycięskich walk.

05.06.2008
14:25
[30]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Szkoda Sławek: nawet wczoraj literowałem Ci hasło na serwer ITAKów; oczywiście na TSie.

05.06.2008
15:01
[31]

martins [ Konsul ]

Macek -> sto lat :) patrzcie jeszcze niedawno Macek z Liptonem babki lepił …..
Panowie jutro 6 czerwca, czy ukaże się długo oczekiwany mod ?

05.06.2008
15:09
smile
[32]

Yaca Killer [ Regent ]

Macek --> zdrówka!

05.06.2008
15:13
smile
[33]

IGI34 [ Chor��y ]

Maccay--->Sto lat, sto lat ..............;D

05.06.2008
16:31
smile
[34]

tompayne [ Legionista ]

Wszystkiego naj naj Maccay! Juz nie pamiętam kiedy tyle lat kończyłem... To było chyba wtedy jak miałem jeszcze zdrową wątrobę?...

05.06.2008
16:33
[35]

tompayne [ Legionista ]

No!!!!!!! Wczoraj walka była pasjonująca. Baaaaaaardzo milutko!

05.06.2008
19:06
smile
[36]

matchaus [ sturmer ]

Miło mi poinformować, że stronka znów funkcjonuje!
(choć przeniosła się na inny serwer)

ROLadder is back

We are back!

As you might have already guessed, ROLadder is back!

Since the original ROLadder was closed a couple of weeks ago, there has been work going on in the background from various community members to revive the site.
The domain (yes www.roladder.net will work again in the next couple of days) and code have all been bought from the previous owner. A few guys in the community clubbed together and got the funds to get the site.

05.06.2008
19:12
smile
[37]

w o y t e k [ Gavroche ]

No chłopieta, czas na trochę miodu prosto ze słonecznej Italii:

odp. nr 1.



Caporal Maggiore

Registrato: Luglio 2007
Messaggi: 368
Età: 17
Residenza: Pescia
Medaglie: 1 (View more...)
Istruttore Red Orchestra (Amount: 1)




Rispondi Citando Download Messaggio
Messaggio Re: Hallo Friends From ITAK

Hello Woytek...it is a honour for we to speak directly with You and your Clan.
It's very beautiful to see that our relationships are so near because is ever costructive and funny to play with a strong and respected Clan like Your!!
I hope to play many other spectacular matches together You.

About us: we are an italian clan active in RO, Panzers, Face of war and World in conflict. Clan's people have age between 14 and 55 and also we come from different cities of Italy.

thank You and see You on game!

05.06.2008
19:13
smile
[38]

matchaus [ sturmer ]

Na naszej rodzimej stronce dot. RO ( ) jest również informacja o reaktywacji 'rolady', ale nie tylko! (newsy na głównej - ten pierwszy z góry z 04.06 :)
Polecam przeczytać do końca! :)

P.S. To my mamy jakąś ligę? ;) -

[edit]
Aha! Można już pobrać manual do Darkest Hour! -

05.06.2008
19:15
[39]

w o y t e k [ Gavroche ]

odp. nr 2

UWAGA! PO POLSKU!

trzeab teraz znaleźć u nas kogos z włoskim.

Witaj FrL Woytek
I witamy w naszym forum, jest zadowolony, że do innych grup uczestniczących w RO odwiedź nas i wiemy!
jak widać Włoski klany jest kilka, my postaramy się poinformować nas disputando wiele gier, jak grać i pobyt w dobrej firmie!
ludzie spotykają wkrótce w battlefields

p.s. Polski nie usprawiedliwia moje doskonałe :D



BRAVO ITAK SHAVE!

05.06.2008
19:16
[40]

w o y t e k [ Gavroche ]

odp. nr 3. Sam Atilla

Hi ..

It's a pleasure read your message in our forum..

It's always a pleasure can train our team with yours..

You have a great team..i hope to play as much as possible with Frl..in every maps..so we can reach a better roster's skill..

If u want tonight we can meet in our forum at 22:00 CET for a friendly..but not in Berezina ..

Berezina is too..too..too..big..

If u want we can repeat Zithomir..as a last night, and maybe stalingrad..or tcherkassy..or smolesk..

Tell us how many u will are..

Reply soon...

Soon we will visit your forum..

05.06.2008
19:20
[41]

w o y t e k [ Gavroche ]

A zatem dobrze by było robic zapisy ile z nas bedzie i kiedy, na kiedy sie umawiamy i która godzinę.

Wówczas będziemy sie idealnie synchronizować i mozliwe będą mecze np. 13 vs 13. Prawdziwa bitwa!!

Proponuja dzisiaj Żytomierz o 22. I co my na to?

05.06.2008
19:33
smile
[42]

Targo79 [ Pretorianin ]

Najlepszego Mackay

Ja będę

05.06.2008
19:36
smile
[43]

matchaus [ sturmer ]

Woyciechu ---> Tak sobie myślę, że do takich kontaktów przydałoby się mieć własne forum :/
No... ale jak się nie ma co się lubi :)
(myślę tutaj o napisaniu tutorialu - JAK się zarejestrować na polskim forum, kiedy nasz język nie ma NIC wspólnego z całą grupą zachodnich, podobnych do siebie, lengłiczy :)

Ja dziś będę - na pewno koło 22:00. Z ITAKami mogę grać we wszystko! :))
(Chyba dobrze byłoby zapodać sobie mniej (przez nas) ograne mapy - sądzę, że będzie to lekcja z obopólną korzyścią :)

05.06.2008
20:35
[44]

Yaca Killer [ Regent ]

A może jakieś mapki z czołgami? :>

Dopóki nie wróci mój MX518 jestem wykluczony z walk piechoty, mysz zastępcza nie daje mi możliwości kucania i padania (przestawianie się na klawiaturę to jak uwstecznianie). Przecież Bondarevo, Arad czy Ogledov to też fajne mapki ;P

05.06.2008
20:35
[45]

w o y t e k [ Gavroche ]

Dobra, rozumiem że dzis spadło na nas to troche za późno. Napiszę że kto bedzie ten będzie.

A ja z jutrem?

Może napiszę że: chcemy zagrac w sobotę o 22.30 i do godz. 12-tej podamy liczbę zawodników? Chyba wszyscy wtedy będą wiedzieli kto bedzie mógł a kto nie.

Z map rzdszych: moze danzig? A może cos czołgowego? Arad? Widziałem ich nieraz na Aradzie także na pewno cos potrafią.

Pisac pisać, w dyplomacji trzeba byc poważnym :)

Matchaus ---> napiszę, że będziemy pisac na ich forum - bo to łatwiejsze z powodów o których wspominasz, natomiast zaoferuje również sporządzenie owego tutoriala.

Yacku ----> własnie: Arad Arad, pokażmy że potrafimy wygrywać na ich berezinie.

05.06.2008
20:53
smile
[46]

Targo79 [ Pretorianin ]

Woytek ---> Napisz im, że chcemy zagrać w poniedziałek (09.06) o 21 :) Zobaczysz jaki będzie lament :D

05.06.2008
21:45
smile
[47]

matchaus [ sturmer ]

Woytek ---> OK, będziemy sobie pisali u Nich - to chyba wygodniejsze dla nas wszystkich :)

P.S. Ja BARDZO CHĘTNIE zagram Danzig! :)

05.06.2008
22:07
smile
[48]

Dekert [ Generaďż˝ ]

Mac----> Wiele dobrego, to na szczęście tylko 25 ;).

05.06.2008
22:29
smile
[49]

matchaus [ sturmer ]

Targo ---> Przeczytałem Twój post 'ze zrozumieniem' i dopiero chwyciłem dowcip :D

Tja.... 09.06 Forza Italia! :))
(choć.. do kroćset! Ja przecież od zawsze kibicuję Holandii ;D)

05.06.2008
22:46
smile
[50]

Mackay [ Red Devil ]

:))))

Dzieki Panowie za zyczonka! To bardzo mile - z tej okazji przez tydzien nikt nie wyleci z klanu :p

Danke! :))

05.06.2008
23:03
smile
[51]

T_bone [ Master Sergeant ]

No wesołych świąt Mackay, chyba jeszcze 12 nie minęła :D

06.06.2008
00:54
smile
[52]

matchaus [ sturmer ]

Kolejna porcja screenów z dzisiejszego wieczorku.

Rozgrzewka na Aradzie...


FRONTLINE [515] - matchaus
06.06.2008
00:59
smile
[53]

matchaus [ sturmer ]

I kolejny 'friendzik' z ITAK.

Żytomierz.

[FrL] Allies vs. [ITAK] Axis
1:0 dla ITAK.


FRONTLINE [515] - matchaus
06.06.2008
01:00
smile
[54]

matchaus [ sturmer ]

[FrL] Axis vs. [ITAK] Allies
1:1.


FRONTLINE [515] - matchaus
06.06.2008
01:03
smile
[55]

matchaus [ sturmer ]

Na Aradzie było już nas za mało, więc Nutella zasilił nasz skład.

Arad.

[FrL] Allies vs. [ITAK] Axis.
1:0 dla ITAK.


FRONTLINE [515] - matchaus
06.06.2008
01:03
smile
[56]

matchaus [ sturmer ]

[FrL] Axis vs. [ITAK] Allies
2:0 dla ITAK


FRONTLINE [515] - matchaus
06.06.2008
01:05
smile
[57]

matchaus [ sturmer ]

A potem zostały już tylko 'publiczne zapasy' :) na Bondarewie.
(1:0 dla Axis, następnie 1:1 i ostatecznie 2:1 dla Axis)

Do jutra!


FRONTLINE [515] - matchaus
06.06.2008
02:35
[58]

martins [ Konsul ]

Jest już Darkest hour !!!
ściągajcie i do zobaczenia wieczorem na Omaha :)
Czołgi nie są juz zatrzymywane przez krzaki i można przeklinać po angielsku

06.06.2008
06:41
smile
[59]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Dodatek wyszedł. Czyli najmroczniejsze epizody wojny dopiero przed nami... :-)

06.06.2008
08:12
[60]

w o y t e k [ Gavroche ]

A gdzie można to ściągnąć. Można prosić o linkię?

06.06.2008
08:21
smile
[61]

matchaus [ sturmer ]

A może warto się odrobinę wysilić i zapodać choć jednego linka?

06.06.2008
08:22
[62]

Yaca Killer [ Regent ]

Woytku -->

06.06.2008
08:32
[63]

martins [ Konsul ]

Wojtek ->
Wczoraj było już dużo serwerów, na jeden wszedłem: St-Lo, bardzo klimatyczna mapka, potem potestowałem już offline. Zaczynajcie ściągać i wieczorkiem powalczymy. Grając aliantami na omacha rozpoczynamy na barce desantowej, mapka omacha jest ogromna, jestem naprawdę ciekawy czy chłopaki dopracowali mapki i będzie się na nich grało jak chociażby na Berezinie.

06.06.2008
08:37
[64]

martins [ Konsul ]

No i znalazłem już buga, Niemcy przeklinają ciągle Rosjan, Alianci jak już pisałem klną prawidłowo – po angielsku.

06.06.2008
09:59
[65]

w o y t e k [ Gavroche ]

dzieki wszystkim, już jest 29%.

Co do wczoraj i upadku na Żytomierzu: z uporem maniaka w kółko będę powtarzał, aż Was zanudzę:) jak pada Church i jest 2 min do końca - nie odbijajmy go, a już broń Boże Komsomołu.

Na łerhałzie obrońcy maja duzo krótszy dobieg: po 5 sekundach już są w swojej strefie, więc jeśli wszyscy będą to naprawdę jest to najlepsza linia obrony (ze wzgledu właśnie na ów rekordowo krótki dobieg) pod warunkiem że wszyscy są na miejscu.

Tymczasem

co z tego że dwoje krzyczy "przejmujemy czercz", skoro robią to w tempie 1/100 kreski na sekundę? Do konca gry są wyłączeni!

Itaki własnie wtedy chromolą kosciół, bo wiedzą, że majac przewagę i mogą zdobyć łerhałs w 4 sekundy, zanim kreska na czerczu połowę nawet osiagnie !

06.06.2008
11:12
smile
[66]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Prawdą jest, że Żytomir tośmy wczoraj sowietami przegrali na własne życzenie. ALe i tak fajnie się grało :-)

06.06.2008
11:21
smile
[67]

T_bone [ Master Sergeant ]

350 MB :D Dobry mod to mierzy jakieś 1 GB :D

Ciekawe co tam wykombinowali.

06.06.2008
12:38
smile
[68]

Tygrys205 [ Tank Commander ]

Bone - be sure, true mod! :> Z resztą i tak w samym RO mają już Niemców a dźwięki, plus mapy i tekstury w tej grze za dużo nie ważą.

06.06.2008
12:54
smile
[69]

T_bone [ Master Sergeant ]

No nie powiem że można zauważyć jakieś zmiany w filozofii rozgrywki ;p Mod nie przynosi nowych rozwiązań które sugerowałyby że RO ma cokolwiek wspólnego z grą drużynową. Nie można tworzyć "squadów" z dowódcami w których współpraca procentuje lepszym uzbrojeniem czy respawnem, nic z tych rzeczy.
Może wieczorem odkryję jakąś magię i sens ?


FRONTLINE [515] - T_bone
06.06.2008
13:03
[70]

T_bone [ Master Sergeant ]

Albo raczej nie odkryję bo RO lubi u mnie wywalać co chwila taki błąd.


FRONTLINE [515] - T_bone
06.06.2008
13:15
[71]

Tygrys205 [ Tank Commander ]

Bone - poczytaj a może coś znajdziesz i naprawisz

06.06.2008
13:26
smile
[72]

Dekert [ Generaďż˝ ]

Bone --> Arma to nic ,nic ?

06.06.2008
13:36
[73]

T_bone [ Master Sergeant ]

Deker---> Co, co ArmA ? ;P ArmA jutro (tak pisał Mateck :P), nie grałem w nic od tygodnia, egzaminy co 2-3 dni :(

Tygrys---> Wywaliłem folder system i ściąga go. To zabawne że człowiek ma RO na dysku tyle czasu, nie robi większych zmian i nagle po którymś updejcie takie rzeczy...

06.06.2008
13:45
smile
[74]

matchaus [ sturmer ]

Bone ---> Jakie jest RO każdy widzi - nie sądzisz chyba, że jesteśmy pozbawieni tej świadomości :)

Ja powiem krótko - wsadź ARMA w realia II wojny i masz mój miecz ;)
Wyjaśnię od razu, że ARMY bynajmniej nie skreślam, ale... jakoś tak się składa, że i czasu mam mało i ludzi się ostatnio zbiera na RO nawet po kilkunastu.
(To głównie z powodu klimatu nowy BF mnie WOGÓLE nie zassał, tak samo CoD4 i jeszcze kilka tytułów po drodze. Żal mi co prawda tej nakładki na BF2 w klimatach II wojny, ale żeby zabawa miała smaczek, to powinni w nią grać wszyscy, a na pewno większość...)

06.06.2008
13:50
[75]

T_bone [ Master Sergeant ]

Matchaus---> Mam nową politykę ;p Nie namawiam nikogo na ArmA :> Co do nakładki na BF2 to szykuje się aktualizacja poszerzająca ją o Normandię.

Ściągnąłem na nowo folder "System" ale RO dalej się wywala.

06.06.2008
14:48
smile
[76]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Magię i sens nadają grze ludzie, a nie tekstury i "fizyka".


FRONTLINE [515] - Chrees®
06.06.2008
15:00
smile
[77]

Yaca Killer [ Regent ]

Ja wohl, Herr Chrees!

I wiara w ideały ;P


FRONTLINE [515] - Yaca Killer
06.06.2008
15:05
smile
[78]

matchaus [ sturmer ]

Chrees ---> To Twoje? ;) Hmmm... jak na wulgarnego materialistę, to dość głębokie ;))

(zgadzam się oczywiście w pełni :D)


FRONTLINE [515] - matchaus
06.06.2008
15:12
smile
[79]

T_bone [ Master Sergeant ]

Ładne hasełko Chrees, to kiedy gramy w medala :D

Wpadłem dziś na zdjęcie którego opis wywołał niekontrolowany uśmiech na mojej twarzy ;p


FRONTLINE [515] - T_bone
06.06.2008
16:26
[80]

Tygrys205 [ Tank Commander ]

Bone - pocieszę Cię, że u mnie też się w taki sposób wysypuje. Pewnie po prostu wina moda.

06.06.2008
16:30
[81]

T_bone [ Master Sergeant ]

Tygrys---> Zaktualizowałem stery do karty dźwiękowej i jest trochę stabilniej.

06.06.2008
16:40
[82]

Tygrys205 [ Tank Commander ]

Bone - ponoć po nowym updacie tak się dzieje, kiedy masz w ustawieniach grafiki ustawione na DX9 z Direct3D. Chociaż co do tego, to pewien nie jestem (tylko zasłyszane przelotem).

06.06.2008
17:13
smile
[83]

Tygrys205 [ Tank Commander ]

O jeszcze ciekawiej - przed chwilą zasłyszałem, że to tylko amerykańskie mapy się tak wysypują :D Zaiste Matrix. Co nie zmienia faktu, że widok wyskakującego amerykanina/brytyjczyka ze swojego czołgu na widok Pantery/Tygrysa = bezcenne :> Z resztą nawet w tym modzie Pz IV w końcu do czegoś się nadaje.

06.06.2008
17:46
[84]

w o y t e k [ Gavroche ]

Niestety nowy mod podwyższył chyba trochę wymagania sprzętowe. Mój stary poczciwy Barton już sobie nie radzi na dużych mapach :/

A tak mi się nie chce kupować nic nowego.

06.06.2008
21:02
smile
[85]

Targo79 [ Pretorianin ]

Instaluję moda do katalogu D:\Red Orchestra\steammapps\common\red orchestra i.....ściąga mapy z serwera, co jest oznaką.......złej instalacji.
To jak to się instaluje?

06.06.2008
21:29
[86]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

Targo - nie powinno być przypadkiem coś na kształt:

D:\Steam\steamapps\common\red orchestra ?

A co do samego Darkest Hour - pierwsze koty za płoty.

Chłopcy wykonali kawał dobrej roboty. Są oczywiście drobne 'issues' typu:
spawn na końcu świata/mapy podczas gdy przeciwnik broni ostatniego już
'objectiva', ale generalnie wygląda to naprawdę ładnie.

Ciekawi mnie tylko 'siła obalająca' angielskiej broni. Ani sten,
ani bren nie wywołują na Niemcach większego wrażenia
- przynajmniej w moich lamerskich 'ręcach'.

No może jeszcze jak rozłożyłem brena, to po wystrzelaniu całego magazynka
przepodlec faszysta padał. Może więc jest to kwestia mojej nieumiejętności
wycelowania w cokolwiek.

06.06.2008
21:39
[87]

Targo79 [ Pretorianin ]

Zainstalować moda po za grą? Carpahtian Crosses instalowałem tak jak podałem w poprzednim poście i było dobrze.

06.06.2008
22:02
[88]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

U mnie gra jest zainstalowana w:

D:\Steam\steamapps\common\red orchestra

W tym katalogu instalowałem także Mare Nostrum

06.06.2008
22:32
smile
[89]

T_bone [ Master Sergeant ]

A jaki jest adres tego TSa bo mój już nieaktualny :D

06.06.2008
22:37
[90]

T_bone [ Master Sergeant ]

Ta gra się wiesza nawet w menu, raczej sobie odpuszczę.

06.06.2008
23:27
smile
[91]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Server padł,leży i kwiczy TS razem z nim.

07.06.2008
02:36
smile
[92]

matchaus [ sturmer ]

I znów troszkę screenów z dzisiaj :)

1. Tajemniczy niewybuch ;))


FRONTLINE [515] - matchaus
07.06.2008
02:38
smile
[93]

matchaus [ sturmer ]

2. Żytomierz - 1:0 dla Allies.


FRONTLINE [515] - matchaus
07.06.2008
02:39
smile
[94]

matchaus [ sturmer ]

3. Żytomierz - 1:1.


FRONTLINE [515] - matchaus
07.06.2008
02:40
smile
[95]

matchaus [ sturmer ]

4. Żytomierz - 2:1 dla Axis.


FRONTLINE [515] - matchaus
07.06.2008
02:41
smile
[96]

matchaus [ sturmer ]

5. Basoveczka - ładne 2:0 dla Allies.


FRONTLINE [515] - matchaus
07.06.2008
02:42
smile
[97]

matchaus [ sturmer ]

I teraz będzie odrobinka z nowego moda.

6. Tak wyglądał Martins jako snajper - jakiś koszmar senny ;D


FRONTLINE [515] - matchaus
07.06.2008
02:42
smile
[98]

matchaus [ sturmer ]

7. Koszmarów fizjonomicznych C.D. :))


FRONTLINE [515] - matchaus
07.06.2008
02:47
smile
[99]

matchaus [ sturmer ]

8. Mapa 'Port-en-Besin' jest niestety niedopracowana... Niemcy nie mogą odbijać VLek, choć POWINNI to robić (rozkazy z mapy + podświetlone lokacje)... Lipa :/
(udało się doprowadzić do remisu, a nie było łatwo :)


FRONTLINE [515] - matchaus
07.06.2008
02:53
smile
[100]

matchaus [ sturmer ]

9. Za to 'La Ville Ruinee' to mała, lecz ładna i bardzo szybka mapka.

P.S. Podsumowując swój pierwszy dzień z modem DH, to powiem bardzo krótko - niedopracowana lipa. Mapy są często (!) brzydkie i zupełnie nieprzemyślane... Grafika rodem z Quake'a (serio!). Żołnierze, a w zasadzie modele, wyglądają tak samo jak mapy, a poruszają się gorzej niż w 'podstawce'...
O zwiechach chyba nie warto nawet pisać.
Może będzie lepiej. Może...


FRONTLINE [515] - matchaus
07.06.2008
08:22
smile
[101]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Żałuję, że wczoraj nie dotarłem, ale po drodze do kompa dorwała mnie Joanna :-)
Dziś może mnie nie być z uwagi na robocze zebranie zespołu...
Ale jutro nie widzę przeszkód. Kibicować nie muszę, chciałbym tylko skombinować niemiecką flagę. Wszędzie w sklepach same polskie... GO DEUTSCHLAND, GO!

07.06.2008
08:53
[102]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Na dzień dobry "news" obyczajowy

07.06.2008
09:33
smile
[103]

w o y t e k [ Gavroche ]

Tak, z nowego moda najbardziej podobają mi się... dźwięki: odpalany silnik shermana oraz zajebista pioseneczka z menu głównego. Tekst i tytuł spróbuje gdzies namierzyć

07.06.2008
11:01
smile
[104]

IGI34 [ Chor��y ]

Jak dla mnie nowy mod to totalne nieporozumienie. Nie postarali się nic a nic.Grafa to powrót do przeszłości nawet więcej....... dalekiej przeszłości;)

Woytek-->Sherman brzmi pięknie, nawet ktoś się pokusił i wsadził go do Mustanga;D


07.06.2008
11:12
smile
[105]

w o y t e k [ Gavroche ]

IGI ---> niezłe. Szkoda że nie pokazali jak to jeździ, czy fruwa.

07.06.2008
12:45
smile
[106]

matchaus [ sturmer ]

Tylko w ten weekend można kupić RO via steam za... 5$ :)

07.06.2008
12:46
smile
[107]

Tygrys205 [ Tank Commander ]

Trzeba również wspomnieć o Shermanach pękających jak puszki. Może i ma to coś wspólnego z realizmem, ale psuje gameplay. Na jednej mapie czołgowej Brytole w swoich Shermanach i Fireflyach zostawali na spawnie. Nie mówiąc już o tym, że pod koniec walki wyskakiwali z czołgów po jednym strzale ze swojej strony :D

07.06.2008
13:05
[108]

T_bone [ Master Sergeant ]

Tygrys205---> Ja myślę że powinny być lepsze od Tygrysów.. Litości, były do bani i są do bani. Nie powiem jakie mam zdanie o tych co gonią w grach za równowagą kosztem podstawowych realiów. To że mapy są do bani to zupełnie inna sprawa, wszystko można poskładać do kupy nawet z Shermanami zapalniczkami tylko trzeba być twórczym i umieć. W tym modzie niestety się nie wysilili, po prostu włożyli parę nowych broni, map i pojazdów, to za mało żeby uratować grę która jest prostym piechociarskim FPSem a pojazdy to zabawki.

07.06.2008
13:11
[109]

Tygrys205 [ Tank Commander ]

Bone - a czy ja mówię, że mają być lepsze od Tygrysów? No właśnie. To, że się nie wysilili to już inna sprawa. Poza tym jak wszystko miałoby być uber realne, to alianci powinni mieć Typhoony i inne Thunderbolty, które roznosiłyby niemieckie czołgi non stop. Realizm realizmem (którego w tym modzie i tak zbytnio nie uświadczymy), ale zbalansowanie rozgrywki też jest potrzebne, bo ostatecznie dojdzie do tego, że w takie mody będą grać tylko fanatycy realizmu, czyli jakichś 30 graczy na 500.

07.06.2008
13:16
smile
[110]

T_bone [ Master Sergeant ]

Tygrys205---> O tych 30 to bym się kłócił ;P

07.06.2008
13:16
smile
[111]

matchaus [ sturmer ]

A zwróciliście uwagę na zmianę w panzerfaustach? Po pierwsze lecą jakoś inaczej niż w 'podstawce' (autentycznie czuć wielkość i wagę tej 'latającej gruszki' :D) a po drugie - stały się diablo skuteczne.
Choć, fakt, przeciw shermanom :D

07.06.2008
13:19
smile
[112]

Tygrys205 [ Tank Commander ]

Bone - czepiasz się ;p To tylko takie porównanie. Z resztą chyba wiesz, ilu gra w FH2 (gdzie wszystko jakoś lepiej wygląda niż w DH)?

07.06.2008
13:29
smile
[113]

matchaus [ sturmer ]

Mówię i powtarzam od kilu lat, ale widocznie warto znów powtórzyć :)
Jeśli pragniemy super - hiper realizmu w grze FPS, to wyjdzie z tego coś nudnego i przykrego jak kupa :D
Wszystko się sprowadzi do jednego, nierzadko przypadkowego strzału, a tak naprawdę gross naszych wirtualnych śmierci powinno być wynikiem ostrzału artylerii czy innego samolotu :)

Najlepszym przykładem są opowieści tych, którzy przeżyli. Mieli kupę szczęścia i zasadniczo nie brali udziału w walce 'close'. A jeśli już brali, to zazwyczaj budzili się później w lazarecie :D

Jeśli mam wskazać tytuł, w którym balans pomiędzy realizmem a zwyczajnym i prostym jak pęk słomy FUNEM z gry, to będzie to Red Orchestra.
Koniec kropka, choć tak nie do końca.
Red Orchestra nie ma jednej rzeczy, którą oferował starusieńki Medal.
(Tutaj proszę się nie śmiać) - Jest to strach przed śmiercią :D
Hehehe - oczywiście tą wirtualną.
Tryb 'objetive', jakiego zabrakło w Red Orchestra, był naprawdę czymś wyjątkowym...
Ubili cię i był to koniec zabawy w obronę lub atak. Naprawdę mocna rzecz ;))

Oczywiście wiem doskonale dlaczego tego nie ma w RO, czy innych, nowych FPSach - wysoki realizm wiąże się z wieloma, nierzadko szybkimi, 'zejściami'. Rundy, w których miałbyś 'jedno życie' kończyłyby się nad wyraz szybko :)
(i wracamy do początku wywodu :)

07.06.2008
13:53
smile
[114]

T_bone [ Master Sergeant ]

Tygrys---> FH2 ma jedną wadę, afryka bywa nudna ;p Po drugie to trochę jak z PR, trafisz na dobrych ludzi na serwerze który umieją korzystać z dobroci gry to od razu wszystko nabiera kształtów.

Matchaus---> Ależ daj spokój ;p Ja znalazłem czego szukałem i odpowiadam mi to w 99% a do tego może być już tylko lepiej. Taktyka, realizm, planowanie i przede wszystkim wolność oraz niepowtarzalność to jest to... Oczywiście wiadomo o czym mówię.
Zawsze lubiłem symulatory i czerpałem z nich przyjemność mimo że bywały niezwykle skomplikowane, z takim też zboczeniem oceniam np. tego moda do RO.

Jak już ostatnio mówiłem, gdybym wygrał w totka, kupiłbym jeszcze VBS2 :D


FRONTLINE [515] - T_bone
07.06.2008
19:38
smile
[115]

T_bone [ Master Sergeant ]

Nie wiem czy oglądacie mecz ale Czesi się w 300 spartan bawią :D

07.06.2008
19:51
smile
[116]

Karac [ Hammer Head ]

Taa, Czesi grają koszmarnie, prawie jak my:) Ale co z tego jak i tak wygrają.

A ja sobie wreszcie zakupiłem joy'a (Cyborga Evo), Sturmovika 1946 i zabawa jest kapitalna:)

P.S. Od przyszłego tygodnia będę mógł wreszcie znów wieczorami pograć w RO. Jak się będą jakieś sparingi z ITAK'ą szykowały to wchodzę!

07.06.2008
19:53
[117]

T_bone [ Master Sergeant ]

Karac---> Joy się przydaje też w ArmA :> Swoją drogą po sesji nabywam IŁa 46 bo przestałem grać parę wersji temu.

07.06.2008
19:59
smile
[118]

Karac [ Hammer Head ]

Wiem, w Armie już też testowałem;) Jakby co to ja chętnie polatam w grupie w Sturmoviku. Jeszcze nie miałem okazji a coś mi się wydaje, że może być fajnie.

08.06.2008
10:41
smile
[119]

T_bone [ Master Sergeant ]

Za słowa wystarczy screen O_O


FRONTLINE [515] - T_bone
08.06.2008
11:50
smile
[120]

matchaus [ sturmer ]

Bone ---> OK, mi też wystarczy.
Tyle, że skoro nie będzie słów, to pozostaje posiedzieć w milczeniu i ponapawać się tym ładnym obrazkiem... :)

08.06.2008
12:06
smile
[121]

T_bone [ Master Sergeant ]

Mat---> Bo na razie tyle można zrobić :P

08.06.2008
12:43
smile
[122]

Tygrys205 [ Tank Commander ]

Ale przecież oprócz King Tigera jest wiele innych, ciekawych ficzerów.


FRONTLINE [515] - Tygrys205
08.06.2008
19:08
[123]

w o y t e k [ Gavroche ]

ło rany, godz. 19-ta a u mnie całe osiedle narąbane jakbysmy juz wygrali mistrzostwa.

Taki też obrazek mi sie ciekawy napatoczył:


FRONTLINE [515] - w o y t e k
08.06.2008
19:23
smile
[124]

Tygrys205 [ Tank Commander ]

O! I kolejny ciekawy ficzer w ArmA.


FRONTLINE [515] - Tygrys205
08.06.2008
20:12
smile
[125]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Osiedle pije a ja mam już skrót meczu. Jutro mi podziękujecie. Komentarz po niemiecku ale zorientujecie się.

08.06.2008
21:12
[126]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

A więc po meczu otwarcia (pisane przy stanie 1:0),

zostają jeszcze:
- mecz o wszystko
oraz
- mecz o pietruszkę.

Czyli wszystko musiało się zmienić, aby nic się w polskiej piłce nie zmieniło.

Najbardziej cieszą strzelcy pierwszej bramki dla (przypominam) Niemiec: Gomez podał do Podolskiego.

08.06.2008
22:19
smile
[127]

Yaca Killer [ Regent ]

No, no ... Polacy niezłe bramki łoją.

08.06.2008
22:24
smile
[128]

T_bone [ Master Sergeant ]

Polska reprezentacja znowu sprawiła zawód wszystkim dzieciom w Polsce :D

08.06.2008
22:35
smile
[129]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Gute arbeit leute, Herr Podolski!!


FRONTLINE [515] - Chrees®
08.06.2008
22:50
[130]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

Bone - nie przesadzaj, nie wszyscy ! Np. taki Podolski albo Klose.

08.06.2008
22:58
[131]

matchaus [ sturmer ]

Stawiałem co prawda na 2:1 (to '1' przez narodowe sentymenty ;), ale wiele się nie pomyliłem :)
Niemcy to inna klasa fußballu i tylko jakaś dziwna katastrofa mogłaby zapewnić 1 punkt naszej reprezentacji (nie piszę o 3, bo to zwyczajnie niemożliwe :)

Reasumując ;) - nie grywam w totolotka i nie wierzę w zwycięstwa Polski z Niemcami 'w nogę'.
Zwyczajnie - nie mam ku temu podstaw.
Choć żal...

08.06.2008
23:01
[132]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

W totka to przynajmniej jest pewne że wygrywa Totalizator.

W piłkę nie będąc znawcą można ocenić szanse (raczej ich brak)...

08.06.2008
23:09
smile
[133]

T_bone [ Master Sergeant ]

Matchaus----> Co tam jakaś piłka kopana ;p Jeszcze nie dawno nie było podstaw żebym w ogóle myślał o czymś takim jak "Polak w Formule 1" a teraz Kubica wygrywa Grand Prix co przekracza wszelkie moje oczekiwania. To jest pasja i profesjonalizm na światowym poziomie, aż miło popatrzeć ;p

08.06.2008
23:09
smile
[134]

Yaca Killer [ Regent ]

Mimo porażki, jestem dobrej myśli przed kolejnymi meczami. Patrząc obiektywnie, różnica w jakości gry obu zespołów nie była aż tak wielka. Chyba można powiedzieć, że jesteśmy europejskim średniakiem, którego stać na wyjście z grupy :)

08.06.2008
23:21
[135]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

Yaca - 'stać na wyjście z grupy' ? - o ile wszyscy pozostali nam się podłożą (a my wyślemy Fryzjera superspecjalistę od wygrywania)

08.06.2008
23:34
smile
[136]

matchaus [ sturmer ]

Zgadam się z Yacolem. Szczególnie po meczu Austrii z Chorwacją.
Chorwaci pokazali lipę jakich mało i już teraz obstawiam ich porażkę w meczu z Niemcami. Może nawet wyższą niż w przypadku naszej reprezentacji.
Uważam, że stać nas na ich pokonanie (choć troszkę mi to pachnie remisem :)

No i zostaje Austria... Cóż - tutaj liczę troszkę na łut szczęścia analogiczny jak w przypadku Chorwacji ;)

P.S. Tak, tak... Wbrew pozorom nasi nie zagrali złego meczu, ale... patrz mój poprzedni post :)

[edit] Yaca ---> Na którym meczu się 'położyłeś', że masz 3 punkty? Niech zgadnę - obstawiłeś remis w meczu z Niemcami? ;)

08.06.2008
23:37
smile
[137]

Dekert [ Generaďż˝ ]

Od razu mówię że się nie znam, ale mnie podobała się gra Polaków przynajmniej w pierwszej połowie w sumie tyle oglądałem.

08.06.2008
23:52
smile
[138]

Yaca Killer [ Regent ]

Tomku --> Maciek odpowiedział za mnie, nic dodać :)

Nie pomijajmy również postu Adama. Kubica pokazał, że ma wielkie jaja. Tor, który powinien wiązać się dla niego z niemiłymi, bądź co bądź wspomnieniami, pokonał bez zająknięcia. Chapeau bas :)

P.S. Mat --> w celu ;P

09.06.2008
00:01
[139]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

Dla Kubicy pełen szacunek (wyścigu co prawda nie widziałem, ale wynik mimo sprzyjających okoliczności rozwalonych McLarenów i Ferrari pozostaje imponujący).

Natomiast nasi piłkarze: nie jestem aż takim znawcą/wielbicielem polskiej piłki aby stwierdzić 'niewiele brakowało'. Widziałem za to jak przy pierwszej bramce chłopaki chciali zrobić 'off-side' ale im nie wyszło (co chyba nie dziwota, jak nigdy nie robili), a przy drugiej bramce kolo (niestety nie wiem kto zacz) usiłuje dać pokaz techniki na własnym polu karnym (miast standardowo wykopać w aut na 'rozpaczliwca'...).

Wynik zapisany w tabelce.

09.06.2008
00:42
smile
[140]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Helloł robaczki, tu wasz korespondent znad granicy na Odrze. I cóż z tego że przegrali, a któż wierzył/łudził się/miał nadzieję, że wygrają? Ileż spotkań towarzyskich się dziś odbyło, ileż więzi (w tym ta najważniejsza taadam: narodowa) i znajomości zawiązało, ileż wódeczki przelało w przedzień smutnego, szarego, zapracowanego poniedziałku. To wciąż jeszcze nie te piłkarskie pokolenie, kolejna z kolei;) wielka pikarska impreza z udziałem Polaków, a jakby coraz mniej emocji. Piłkarskie twarze znajome, wciąż te same, przeciętne i jakby wytarte, wychowane na sprzedajnej lidze, forsiastym minimaliźmie i trenerskiej miernocie, i nic nie pomogą egzotyczne Rogery Federery i Leo Benhakery dopełniające obraz naszej biało czerwonej reprezentacji...Nie czas jeszcze i nie miejsce, może to pokolenie narodzi się po Euro 2012, może po rozwaleniu PZPN, może gdy sport zacznie być w tym kraju traktowany na równi z pozostałymi dziedzinami życia, jak chociażby u naszych sąsiadów. Może:)
Dobranoc.

PS. Brawo Robert!

09.06.2008
01:25
smile
[141]

Targo79 [ Pretorianin ]

Z niemieckimi piłkarzami jest jak z niemieckim jedzeniem, żeby było dobre, musi być z Polski :)

Krzynówek - żenuła
Kubica - gute arbeit!!!

09.06.2008
08:18
smile
[142]

matchaus [ sturmer ]

Targo ---> Nie popadaj w stereotypy :) Choć obecna niemiecka reprezentacja ma swoim składzie dwóch Niemców polskiego pochodzenia, to zdaje się ;), że jej historia jest raz że dłuższa, a dwa, obfitująca w sukcesy. Sukcesy wielkiego formatu...

Pamiętam doskonale składy Niemców od 1982 roku (od kiedy świadomie zacząłem interesować się piłką nożną). Iluż tam było Niemców polskiego pochodzenia? No właśnie...
Powiem więcej - jak na tak bliskiego sąsiada, kiedy historie naszych krajów (w zasadzie regionów) są tak splecione, to i tak strasznie dziwne, że Niemców polskiego pochodzenia grało tak mało!

Nie zapominajmy przy tym, że Podolski prosił się o możliwość gry w polskiej reprezentacji... To jest chyba największy dramat...

A co do żarcia, to ja powiedzieć wiele nie umiem - znam dobrze (nawet bardzo) jedzenie południowych Niemców. I jeśli ktoś mi mówi, że to żarcie jest do dupy, to tylko uśmiecham się pobłażliwie :))
(choć... najlepsza kiełbasa jaką jadłem w Bawarii nazywała się 'polnische wurst' :DDD)

09.06.2008
09:25
[143]

w o y t e k [ Gavroche ]

To co zrobił Kubica to historia naprawde fantastyczna.

Gdyby ktoś 10 lat temu powiedział, że polski kierowca wygra gp f1 - nie uwierzyłbym. Trudno o przyklad bardziej elitarnego sportu, na którego szczyt wiedzie bardziej wyboista i dłuuuuuga droga.

09.06.2008
09:31
smile
[144]

matchaus [ sturmer ]

Woyciechu ---> A zwróciłeś uwagę na pewien ciekawy splot piłkarsko - wyścigowy związany z Niemcami i Polakami? :)

Podolskiemu zaufali Niemcy i pozwolili na grę w reprezentacji. Miał jeden warunek - musiał być Niemcem (jak każdy reprezentant danego kraju).
Kubicy ten drugi warunek nie dotyczył, ale pierwszy - jak najbardziej :)

09.06.2008
09:43
smile
[145]

matchaus [ sturmer ]

Jeszcze jeden pościk rozwijający post Oliviera.
Możliwości uprawiania sportów wszelkiej maści w Niemczech wręcz onieśmielają!
Nie znam drugiej takiej nacji, w której sport jest rozrywką, stylem życia i zwyczajną zabawą!

A że za tym idzie wielka kasa, to i Niemcy są potęgą w praktycznie każdej dyscyplinie sportu.

To się czuje na każdym kroku, że wszystko jest organizowane dla ludzi - dla każdego człowieka, który wykaże choć odrobinę dobrej woli :)

P.S. Być może w przyszłym roku znów wyjadę (z familią) na wakacje do Vaterlandu ;)
Pamiętajcie, że mogę zorganizować dla każdego z Was pobyt - pod warunkiem, że dacie mi wcześniej znać (!)
Jak wyglądają koszty, to chyba najlepiej niech opowie to Sławek :)
W grę wchodzi także tegoroczny wyjazd zimowy, ale tego jeszcze nie jestem pewien...

09.06.2008
09:57
smile
[146]

w o y t e k [ Gavroche ]

Matchaus ----> f1 bardziej klubową niz narodową piłke przypomina.

A Niemcy to kraj naprawdę bardzo przyjazny portfelowi i to nie od dziś.

10 lat temu, za czasów studenckich, wybralismy sie z kolegą z Częstochowy na wojadż rowerowy dolinami największych niemieckich rzek. Przez 6 tyg. zrobiliśmy 2600 km, dotarlismy aż do rzymskiego Trewiru.

Jak dziś pamietam - wszystko to nas kosztowało coś koło 700 zł, wliczając niesmiertelne winka w kartonikach i bilety do muzeów.

09.06.2008
12:26
smile
[147]

Targo79 [ Pretorianin ]

Matchaus ---> Z pięciu niemieckich napastników, którzy znaleźli się w kadrze, tylko jeden urodził się w Niemczech, a jego ojciec jest hiszpanem :>

09.06.2008
12:50
smile
[148]

w o y t e k [ Gavroche ]



Olivier ----> nasz Ty Gombrowiczu, skąd Waćpan piszesz - tzn. z której strony Odry? :)

09.06.2008
13:09
smile
[149]

matchaus [ sturmer ]

Targo ---> Taaaa... racja, racja. Tylko co z tego? Grali sami Niemcy i wygrywali. Wzięli do kadry Niemców polskiego pochodzenia i też wygrywają :)
Możemy być z tego powodu tylko dumni. Powiem więcej - powinniśmy to okazywać przy każdej okazji!
(poniżej już nie 'piję' do Ciebie Targo - tam mi się zbiera na wywody ;)
Tymczasem przyznajemy się do takich piłkarzy, a jakże! Ale TYLKO wtedy, gdy np. reprezentacja Niemiec wygrywa Euro, czy inny Mundial. Wtedy wszyscy dookoła krzyczą - "to nasi, to nasi!"
Ale kiedy ci 'nasi' łoją skórę rdzennym, oddanym Bogu i Ojczyźnie Tylko Prawdziwym Polakom, to już nie jest tak miło, prawda? :)
Oooo... wtedy Miro czy Lukas to najwięksi zdrajcy Naszej i TYLKO Naszej Umiłowanej Ojczyzny...


P.S. Targo -> A widziałeś na onecie sondę - kto był najlepszym piłkarzem w naszej reprezentacji w meczu z Niemcami? :D

09.06.2008
13:20
[150]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Moim skromnym zdaniem nie było aż tak źle, a to co zrobił Golański przed naszą bramką pozostawie bez komentarza, co będzie dalej zobaczymy - choć jestem dobrej myśli. Ja także obstawiałem remis przez to mam 3 punkty.

Odnośnie updobań sportowych -->
Piłka nożna w Polsce zawsze była i chyba będzie jakąś świetą krową.

09.06.2008
13:28
[151]

Targo79 [ Pretorianin ]

Matchaus ---> Do Podolskiego nie mam pretensji, chłopak chciał grać dla nas, prosił się wręcz o to, ale PZPN go olał. Miruś to zupełnie inna para kaloszy. To zwykły burak, który pojechał zbierać szparagi i już tam został, myśli, że jak będzie strzelał dla nich gole to będą go mieli za swojego, a tak na prawdę zawsze dla nich będzie Niemcem z Polski. A te jego teksty, że on już zapomniał polskości to niech sobie w dupe wsadzi.

09.06.2008
13:56
smile
[152]

matchaus [ sturmer ]

Targo ---> Ha! Byłem przekonany, że myślisz w ten sposób :))
Powiem Ci tak - To, jak się zachowuje Miro, nie powinno Ci wyznaczać kursu Twojego myślenia!
Nie piję tu do jakiś chrześcijańskich nadstawiań drugiego policzka, ale elementarnej, ponadczasowej i ponadnarodowej KULTURY!

Takich ludzi można 'pokonać' tylko w ten sposób! Niech sobie Klose opowiada swoje, a my powinniśmy gratulować mu ładnej i skutecznej gry. Prędzej czy później taka polityka przynosi owoce. A i człowiek czuje się lepszy i mądrzejszy :)
Wzajemne opluwanie prowadzi tylko do eskalacji idiotycznej przemocy (ani Mirkowi nie uda się wymazać z papierów polskiego pochodzenia, ani nam nie przybędzie pochlebstw za glanowanie jego podejścia do swojej polskości).
Nie jestem żadnym psychologiem, ale mam przekonanie, że wiele słów Mirka padło w związku albo ze wspomnieniami z Polski, albo z sytuacjami już po wyjeździe.
Polacy potrafią być okrutni niczym dzieci w podstawówce. Może nawet bardziej... Szczególnie dotyczy to środowisk robotniczych, które całą swoją frustrację wyładowują na kimś takim...
A wiem jak to wygląda i to z pierwszej ręki! Znam jednego Polaka, który nie jest już w stanie się przemóc do ponownego przyjazdu do Polski (nawet turystycznego). Właśnie w związku z zajściami jakie go spotkały, kiedy kiedyś zdecydował się na przyjazd...*
Ale znam i jednego Włocha, którego również nie ciągnie do Włoch :)
(powiedział mi, że jak od czasu do czasu się zjawia w Italii, to sąsiedzi już z daleka gadają - 'o! znów ten Niemiec przyjechał' :)

P.S. Sam byłem poszkodowany (w wypadku) przez Niemca polskiego pochodzenia. Zachował się jak najgorszy palant, ale czy mam mieć od razu żal do wszystkich takich Niemców? Skąd! :)
Cytat pewnego Wielkiego Niemca powinien wisieć w większości polskich domów. I to oprawiony w złote ramki! :D
Najniebezpieczniejszy światopogląd mają ludzie, którzy nigdy nie przyglądali się światu.

* - Waldka (bo tak ma na imię) postaram się jednak ściągnąć do siebie na wizytę - to nie będzie jego środowisko, a on nie zna centralnej Polski - same korzyści :)
A chcę Go ściągnąć na wizytę, bo to jest niesamowicie oddany i sympatyczny człowiek.
Dodam, że ma już w Niemczech prawdziwych przyjaciół, ale to temat na kolejny post :))
Najkrócej - wiele stereotypów o Niemcach klasy 'B' napędzają sami tacy Niemcy...

09.06.2008
13:57
[153]

tompayne [ Legionista ]

Prawda jest taka, że bez polskich emigrantów Niemcy nie wyszliby z własnego pola karnego, nie mówiąc o strzeleniu bramki. Niepotrzebnie wcześniej sami piłkarze mówili, że są w stanie nawiązać walkę i rozbudzili nadzieje u głodnych sukcesów Polaków.

09.06.2008
13:59
[154]

tompayne [ Legionista ]

Tak czy owak przez najbliższy tydzień nie bedę grał niemcami na RO. Skoro polskiej reprezentacji nie udało sie dokopać niemcom, to może mnie sie powiedzie na RO. Do usłyszenia.

09.06.2008
14:14
smile
[155]

matchaus [ sturmer ]

Tompayne ---> Jak wobec tego traktować jakiekolwiek amerykańskie sukcesy? :D
A co do jakiś dziwnych deklaracji, to nawet nie wiem jak je skomentować :)
W każdym razie - chętnie będę grał Niemcami przez ten 'Twój' tydzień, abyś nie miał za łatwo ;))

[edit]Mamy już ładne 'resume' mojego postu wyżej (śmiać się czy płakać?)

09.06.2008
14:39
smile
[156]

Targo79 [ Pretorianin ]

Taaa, i jeszcze wizy powinni dla nich wprowadzić :D

09.06.2008
15:00
smile
[157]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

To ja tak niejako przy okazji: Kartagina musi być zniszczona, a dziadek Tuska służył w Wermachcie.

Woytku, naszej, pięknej, białoczerwonej:)

09.06.2008
15:01
smile
[158]

matchaus [ sturmer ]

Targo ---> Moim prywatnym zdaniem, Klose powiedział bardzo ładnie dobrane, mądre słowa.
Do tego ładnie się wpisują w to co napisałem w [152].
Jesteśmy razem z Niemcami w jednej Europie i chyba najwyższa pora, aby to do nas dotarło!

Ja w każdym razie życzę mu wielu sukcesów! I oby były największego formatu!



P.S. I jeszcze jedna miła wypowiedź :)



Olivier ---> A możesz sprecyzować?
Pragnę zauważyć, że Rzym spalił Kartaginę, gdyż ta podniosła na Italię rękę. I przy okazji - zdrowo trzepnęła :) Gdzie tu analogia?

09.06.2008
15:23
[159]

Targo79 [ Pretorianin ]

Matchaus ---> Jeśli Klose wybrał reprezentację Niemiec, bo tam łatwiej o sukcesy, medale itp., to niech sobie tam gra, nie potrzebujemy kogoś takiego. Reprezentacja to coś więcej, to duma, honor i wielkie wyróżnienie móc reprezentować swój kraj. Jeśli ktoś traktuje reprezentację jako kolejne, obok klubu, miejsce gdzie można się wypromować, to nie znajdzie uznania w moich oczach.

09.06.2008
15:40
[160]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Nasze piękne odwieczne antyniemieckie reminescencje, ot tak skojarzyły mi się z natręctwem Katona, więc niejako na tej samej melodii i odczuciach powszechych dziś w narodzie, przy okazji chciałem dokopać naszemu premierowi;)

09.06.2008
16:20
smile
[161]

matchaus [ sturmer ]

Targo ---> Jeszcze tylko 'kraj' powinieneś napisać z dużej litery ;)
Ale OK, OK - ja rozumiem, że tak to traktujesz. Nie zapominaj jednak przy tym, że Zjednoczona Europa to (dla mnie) coś więcej niż układ Schengen i w przyszłości - wspólna waluta.
Zamysłem ojców tejże Europy była jedność dużo większa niż monetarna, czy turystyczno-zakupowa.
A idąc dalej w tych rozważaniach, to zdaje się, że większość najkrwawszych wojen miała na sztandarach te hasła, prawda?
Widzisz... jak słyszę duma, honor i Ojczyzna, to zaczynam troszkę alergicznie reagować - węsząc, że ktoś jest skłonny 'bronić' tych wartości na bardzo szerokim polu (a 'bronić' piszę w cudzysłowie, gdyż zasadniczo nie są one obecnie przez nikogo zagrożone!).

Naturalnie masz całkowitą rację, że reprezentowanie Kraju, to nie to samo, co wizyta u babci na pączkach! Że trzeba mieć i jaja i świadomość, że Polacy na mnie liczą - tak, to najprawdziwsza prawda!

Ale wracając do naszych chłopaków oraz dumy, honoru itd. to uważasz, że nasza reprezentacja jest złożona z podobnie myślących ludzi?
Widzisz... jakoś na tle tych Wielkich Słów, sukcesy naszych Orłów jawią się niezwykle mizernie.
Czego jest to wynikiem? Wszak ktoś, kto ma za tarczę dumę, honor i przeszło tysiąc lat naszej historii, powinien prędzej ducha wyzionąć, niż zajmować jakieś tyły w tabelce FIFA...

I w tym kontekście pytanie końcowe - czy uważasz, że nieprzekonany co do tych wartości Klose, przysłużył by się polskiej reprezentacji, czy lepiej że gra z tą swoją (opisaną w linku ze [158]) motywacją?
I czy mamy jakiekolwiek prawo potępiać go (bądź łagodniej - nie mieć uznania :) za braki wartości o jakich piszesz?

09.06.2008
18:31
smile
[162]

SilentOtto [ Faraon ]

uważasz, że nasza reprezentacja jest złożona
Nasza reprezentacja złożona jest z przeciętnych przeciętniaków, to i wyniki ma przeciętne.
Dyskusja o kopaniu skórzanej kuli przez 22 troglodytów w kontekście patriotyzmu, honoru i dumy narodowej, to ciekawostka jest :P

09.06.2008
21:25
smile
[163]

Yaca Killer [ Regent ]

Heh, i znów wtopiłem.
Obstawiłem wygraną Francji, a tu remis.
Ale w sumie nie żałuję ... patrząc na to co w tej chwili Oranje wyprawiają z apenińskimi pasterzami kóz, można liczyć na to, że Włosi w takim układzie nie wyjdą z grupy. Może w końcu będziemy mieli dużą piłkarską imprezę bez catenaccio, chyba najbrzydszego stylu gry.

09.06.2008
21:29
[164]

diuk [ Generaďż˝ ]

Zmieniając temat: zainstalowałem Darkest Hour, i nietsety - rzadko kiedy udaje mi się ukończyć mapkę, gra notorycznie się wywala (może to jeszcze wersja 0.8b ?). Ale jak już będzie działała (są może już jakieś łatki?) to widzę kilka ciekwach mapek do gry zespołowej (w tym nieśmiertelny Pegasus po raz 8.234 :0).

09.06.2008
22:27
smile
[165]

matchaus [ sturmer ]

Diuk ---> Wszystkim się wywala :P

Yaca ---> Również obstawiałem skromną wygraną Francji (1:0), a tu tradycyjne 0:0 :)
Ale mecz Pomarańczowych z Włochami mnie po prostu rozwala... Obstawiłem (z rozsądku!) zwycięstwo Włochów, a tutaj taka wtopa... :D
Najśmieszniejsze, że zawsze kibicuję Holandii, ale umysł wziął górę... BŁĄD! :)

P.S. Doprawdy nie wiem, czy nie oglądaliśmy pierwszego meczu przyszłych Mistrzów Europy.
Tak zbigosować Mistrzów Świata... No, no... :)

09.06.2008
22:43
[166]

Cappo [ Generaďż˝ ]

No właśnie zdziwiłem się Matchaus że nie obstawiałeś wygranej Holendrów .... ja póki co wtopiłem z Niemcami i dziś Francją, jutro kolejne ciężkie mecze do obstawienia.

09.06.2008
22:59
smile
[167]

matchaus [ sturmer ]

Cappo ---> Eeee... nic mi już nie mów :))

Moje typy na jutro:

Hiszpania vs. Rosja - wygrana Hiszpanii (być może nie doceniam Rosji, ale na pewno doceniam Hiszpanów - wielkich, eliminacyjnych pechowców :P :D)

Grecja vs. Szwecja - remis (Grekom zawsze się ciężko grało ze Skandynawami. I vice versa :)
Liczę, że tak też będzie i tym razem :)

Ale jak będzie w istocie?... Obaczymy :)

10.06.2008
00:08
smile
[168]

Yaca Killer [ Regent ]

Odebrałem gazrurkę od rusznikarza i ... efekt widać natychmiast ;)

Zagraliśmy sobie dwa Żytomierze ITAK+FrL vs Reszta. Oba skończyły się na Krasnych. Bardzo dobrze było widać jak siada morale atakujących w miarę upływu czasu. W obu starciach startowali z przewagą, a w ostatnich minutach czmychali z serwera bądź przyłączali się do zwycięzców :)

Mat --> typowałem identycznie.


FRONTLINE [515] - Yaca Killer
10.06.2008
07:59
smile
[169]

matchaus [ sturmer ]

Dyskusja o kopaniu skórzanej kuli przez 22 troglodytów w kontekście patriotyzmu, honoru i dumy narodowej, to ciekawostka jest :P

To prawda, lecz nie o to 'nam szło' :P
Targo i ja pisaliśmy o Wielkich Wartościach ;) w kontekście wystąpień w narodowej reprezentacji.
To nie dotyczy li tylko piłki kopanej, ale praktycznie każdej dyscypliny sportu.


Yaca ---> Dziś postaram się wspomóc front swym wiernym sprężynowcem ;)

10.06.2008
08:43
[170]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Pewno można by w ciemno wierzyć, że Hiszpanie połkną Rosje, gdyby nie dwie rzeczy: Hiddink oraz to że Rosjanie jeszcze nie mieli tak dobrej reprezentacji jak obecnie. Żeby wygrać mecz z takim przeciwnikiem na takiej imprezie trzeba mieć notoryczne ogranie pod presją jako mniej więcej jednorodny team. Dlatego Polska nic nie zdziała na żadnych mistrzostwach póki nie będzie ku temu przesłanek z piłkarskiej codzienności, a po stałej obecności w LM, zwycięstwach w UEFA, Rosjanie owszem mogą zdziałać wiele.

10.06.2008
10:19
[171]

w o y t e k [ Gavroche ]

Może więc bedzie powtórka finału sprzed 20 lat? CCCP vs Holandia :)

10.06.2008
11:42
[172]

T_bone [ Master Sergeant ]

Będzie ToW2:
https://www.gry-online.pl/gol_video.asp?ID=8931

Dodali walkę w budynkach, może być przyjemnie. Ja jeszcze w jedynkę nie grałem :P

10.06.2008
12:18
smile
[173]

matchaus [ sturmer ]

Olivier ---> Masz baaaardzo dużo racji. Hiszpanię obstawiam niejako z premedytacji ;) Zawsze 'wtapiali' na ważnych imprezach już w kwalifikacjach - może teraz będzie inaczej (choć niewiele na to wskazuje :P)
Sytuację mam analogiczną jak w meczu Holandia - Włochy. Wszystko mi mówi, że 'Ruskie' mogą zamieszać, ale... no właśnie :)

I a'propos Rosji.
Właśnie wróciłem z terenu nowej odkrywki 'Tomisławice'. Ostro już sobie tam poczynamy (jako kopalnia). Ja zostałem mierniczym ten nowej placówki :)
Byłem tam już kilka razy, mijając po drodze dość ciekawe miejsce.
Zawsze się miałem przy nim zatrzymać - dziś się udało.

Już z daleka widać flagę narodową, a że cały obiekt znajduje się w malutkiej wiosce, więc i wzbudził moje zainteresowanie...

P.S. ToW będzie oferował walkę w budynkach? Na pustyni?... :DDDD


FRONTLINE [515] - matchaus
10.06.2008
12:25
smile
[174]

matchaus [ sturmer ]

Sytuacja się wyjaśnia, kiedy zbliżamy się do płyty pamiątkowej.

(cały obiekt jest bardzo zadbany - krzewy podlane, czyściutko + dojście wyłożone kostką)


FRONTLINE [515] - matchaus
10.06.2008
12:31
smile
[175]

matchaus [ sturmer ]

10 kwietnia 1863r... Mój Boże - dwa dni po masakrze na Placu Zamkowym...

Co prawda na Wikipedii nie ma wzmianki o jakiejś bitwie pod Ruszkowem, ale nie przekopywałem sieci zbyt głęboko.
Zaraz troszkę posprawdzam, a nuż znajdę jakieś informacje na temat poległych bohaterów.

Cześć Ich pamięci!


FRONTLINE [515] - matchaus
10.06.2008
12:41
smile
[176]

matchaus [ sturmer ]

No i proszę:


W lasach kazimierskich bazę miał oddział Kazimierza Mielęckiego, który to dnia 21.02.1863 na rynku miasta ogłosił dekrety Komitetu Centralnego Narodowego. Do oddziału dołączyły się powstańcy barona Teodora von Seydewitza i Władysława Miśkiewicza i wspólnie pod Bieniszewem pokonali Rosjan.
Przy kościele bieniszewskim zginął 23 letni powstaniec nieznany z nazwiska a przy kolonii także nieznani w wieku 30,36 i 38 lat. Nazajutrz rozdzielone oddziały zostały zdziesiątkowane w bitwach pod Mieczewnicą i Dobrosołowem.
Z odsieczą przybył z Poznańskiego oddział Edmunda Calliera i podporządkował się K. Mielęckiemu.
22 marca koło Pątnowa stoczyli krwawą bitwę z kolumną księcia Wittgensteina zadając wrogowi duże straty, choć oddział Calliera walcząc pod Olszowym Młynem został zmuszony do ucieczki.
Zginął tu nieznany 26 letni powstaniec. Na Łąkach Bieniszewskich padł szesnastolatek a w Podwygodzie kolejny ( 22 lata ). Liczba poległych była o wiele większa, ale tych zidentyfikowanych zabierały rodziny dokonując pochówku u siebie.
W tym samym dniu, wyczerpany w walce porannej oddział Mielęckiego natknął się pod Mikorzynem na kolumnę majora Nielidowa. W bitwie powstańcy ulegli rozproszeniu a ranny K. Mielęcki zmarł 9 lipca.
Dowództwo przejął Maksymilian Broeckere, który podporządkował się Edmundowi Taczanowskiemu. Toczyli walki w lasach kazimierskich aż do 14 kwietnia otrzymując od mieszczan furaż i żywność.
Lasy te udzieliły schronienia oddziałowi Józefa A. Seyfrieda po jego zwycieskim boju pod Ruszkowem 10.04.
a także przybyłemu z Wielkiego Księstwa Poznańskiego oddziałowi Leona Younga de Blankenheima.

Dnia 8 maja zostało pod Ignacewem rozbite największe ugrupowanie powstańcze, dowodzone przez Edmunda Taczanowskiego. W tej jednej z najkrwawszych bitew powstania zginęło około 180 powstańców.
9 maja oddział E. Calliera stoczył pomyślną potyczkę pod Kleczewem, po której większość taboru dostała się w ręce mieszkańców okolicy Kazimierza. Ostatni walczący oddział powstańczy zobaczyli mieszkańcy okolic Kazimierza 21/22.03.1864 w bitwie pod Kąpielą koło Ostrowitego.


Na stronie gminy Sompolno znalazłem informację o mogile poległych:


Mater Dei! - ktoś namalował nawet obraz, przedstawiający tę bitwę!

( to leży na stronie Uniwersytetu Mikołaja Kopernika - więcej o zmarłym autorze - )


FRONTLINE [515] - matchaus
10.06.2008
13:09
[177]

Targo79 [ Pretorianin ]

Skoro już bijemy w patriotyczne tony, to Wolf umieścił na forum fajny kawałek

10.06.2008
17:09
[178]

w o y t e k [ Gavroche ]

Ufffff jak gorąco na mieście.....

a na dodatek te dekolciki, te ramionka, te nóżęta wszędobylskie...

I wiedzą szelmy że sa obserwowane, i kokietują, i hardo w oczy patrzą. Muszę się wody napić.

10.06.2008
18:21
[179]

Cappo [ Generaďż˝ ]

No i 1:0 dla Hiszpani oby tak dalej :)

10.06.2008
19:32
smile
[180]

Slawekk [ Senator ]

Szwedzi śpiewają o "polskich Termopilach". "Teledysk" jest juz rodzimą amatorską produkcją...

10.06.2008
19:56
smile
[181]

Targo79 [ Pretorianin ]

Slawekk ---> Patrz post nr [177] ;)

10.06.2008
22:41
smile
[182]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Wiedziałem że moge liczyć na Szwedów :)

11.06.2008
00:37
[183]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

I kolejna Basowka na której jako Niemcy zebraliśmy baty.

Czy ta mapa nie wymaga przypadkiem jakiejś taktyki ?
Zwłaszcza kiedy u Rosjan jest zdolny artylerzysta ?

11.06.2008
00:43
smile
[184]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Może i nie do końca brylowaliśmy, ale BARDZO MIŁO spędziłem wieczór za co dziękuję licznie zgromadzonej żołnierskiej braci.

Ten teledysk ze Szwecji to grupa Sabaton: kolesie grający taki wesoły metal. Nie wiem czy wiecie, ale chyba ich wszystkie płyty traktują o szeroko rozumianych militariach :>

11.06.2008
08:26
smile
[185]

Yaca Killer [ Regent ]

Może i nie do końca brylowaliśmy :D

Krisio --> bardzo łagodnie oceniasz nasze wczorajsze hołubce. Nie dość tego, że graliśmy w większości wypadków Frl+ITAK vs pospolite ruszenie, przegraliśmy Żytomierz 1:2 i Basowkę 0:2, to praktycznie za każdym razem byliśmy zamykani w boksach.

Tragedia :P

Ale faktem jest, że mimo porażek było całkiem miło ;)

11.06.2008
11:26
smile
[186]

Targo79 [ Pretorianin ]

Yaca ---> Mów za siebie, ja tam Basovkę wygrałem :P

11.06.2008
12:52
smile
[187]

Tygrys205 [ Tank Commander ]

No właśnie! Pewna grupa Wehrmachtowców zdradziła nasz Vaterland dołączając do plugawych bolszewików, co przyczyniło się bezpośrednio do porażki naszych dzielnych, aryjskich braci. Trzeba ich wysłać pod sąd polowy! Natychmiast!

(akurat na skrinie zdążyli się nawrócić ;p)


FRONTLINE [515] - Tygrys205
11.06.2008
22:35
smile
[188]

matchaus [ sturmer ]

I znów się u mnie zanosi na stratę punktu... Turcy nie dadzą rady pokonać dzielnych Helwetów*.

* - to jest dopiero drużyna 'narodowa' :D


[edit]WOOOOOOOOOOOOOOOOOW! :DDDDDDDD
(15 sekund po napisaniu postu - 2:1 dla Turcji :D)

11.06.2008
22:53
[189]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Dziś kolejne 2 punkty :) no i jestem w TOP 100 - dokładnie 68.

11.06.2008
22:56
smile
[190]

matchaus [ sturmer ]

Widzę Cappo i szczerze gratuluję :)

(Ja nie mam zbyt dużo szczęścia w obstawianiu. Może się odkuję w 1/8 ;)
Ogromny zgryz mam w przypadku meczu Holandii i Francji... głowię się już od dwóch dni ;D)

P.S. Dziś też zarobiłem 2 punkciki, ale w plecy mam już 3...
(ja zamykam druga setkę - 196 :)

12.06.2008
00:44
smile
[191]

matchaus [ sturmer ]

Panowie - właśnie skończyłem rozmawiać (na czacie Steama) z PRZESYMPATYCZNYM Grum'em z klanu [08-15].

Jeśli choć kilku ludzi z klanu [08-15] zachowuje się jak On, to cofam wszystkie zarzuty jakie kiedykolwiek miałem do ich klanu ;)

Dość powiedzieć, że otrzymałem adres Ich strony i zaproszenie (bardzo ciepłe!) do wspólnej gry/trenowania/sparingów etc. etc.
(Dodam, że Grum zaproponował pożyczanie nam ich serwera).

W każdym razie - to jest ich strona:

A tu bezpośredni link do forum:


Serdecznie proszę kogoś (Woytek?), kto biegle posługuje się językiem angielskim o napisanie kilku miłych słów + umówienie się na treningi (zaproponowanie jakieś pory odwiedzin?)
(mój angielski jest stricte operacyjny. Szczególnie w piśmie :D)
Grum mi powiedział, że ludzie z [08-15] już wiele razy chcieli z nami grać, ale jakoś się nie składało, a i my zaprzestaliśmy odwiedzać ich serwer.
Wyjaśniłem, że ostatnio grywamy z ITAKami.
(Grum oczywiście zna ludzi z ITAK i równie ciepło o nich mówił ;)

W każdym razie - jeśli zacieśnimy współpracę z ITAK i 08-15, to będziemy mieli co robić wieczór w wieczór :)
(ja bym jeszcze pogadał z TORO :)

Do jutra!

P.S. Grum pozwolił sobie na mały wpis do naszej starusieńkiej księgi gości :)
(musiałem troszkę wyjaśnić znaczenie polskich krzaczków ;)

12.06.2008
06:15
smile
[192]

w o y t e k [ Gavroche ]

matchaus ---> dopiero wieczorem będę mógł o ile wogóle. Dziś cały dzionek w podróżach.

No ale to przegłosujmy najpierw kiedy te treningo/sparingi.

Wtorek + piatek?

12.06.2008
07:21
smile
[193]

matchaus [ sturmer ]

Woyciechu ---> Sądzę, że wystarczy napisać, iż będziemy chętnie odwiedzać ich serwer :)
(friendziki, sparingi i inne takie tam ;) możemy dogadać niejako 'po drodze')

P.S. Mówiąc o porze, miałem na myśli nasze always eveningowe wchodzenie do gry ;)
(wogóle grywa ktoś z nas wcześniej niż wieczorem?)

12.06.2008
11:26
[194]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

A w ogóle ktoś gra w RO wcześniej niż wieczorem ?
Nawet w weekendy serwery w dzień są puste.

Choć istotnie wczoraj Karac został zoczony o okolicach 20.

12.06.2008
11:37
[195]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

Że powrócę do sprawy taktyki (tak ładnie ominiętej przez wszystkich piszących).

Wydaje się że na Basowce mamy zasadniczy problem w ataku, zwłasza kiedy sowiecki artylerzysta nas "skanalizuje".

Może jakieś pomysły rozwiązania tego "zawstydzającego" :P problemu ?

Pewne jest jedno - dowódca musi często ginąć (przynajmniej przy zdobywaniu "AT guns"),
a jeżeli szczęśliwie uruchomi atrylerię na dobieg Rosjan to tylko dobrze.


---
Aha, przepraszam iż tej taktyki się tak uczepiłem, ale mam nieodparte wrażenie że na samym początku
konfrontacji z ITAKami czy 08-15 ślicznie żeśmy im skopali zadki, to teraz chłopcy przestali być amatorami
nabrali skilla i organizują swoją grą (przynajmniej ITAKi).

My natomiast pozostaliśmy z naszą (jeśli mogę tak to ująć) specyficzną taktyką (:P) FrLową - wyrażę to
tak eufemistycznie: gramy po prostu intuicyjnie (co oczywiście jest piękne) natomiast w tzw. dłuższym terminie
(zwłaszcza przeciwko ITAKom) może już nie działać.

12.06.2008
14:02
[196]

Yaca Killer [ Regent ]

Hans --> na ostatnio granej Basowce (tej, na której dostaliśmy bęcki) zniechęcony ciągłym wylatywaniem w powietrze, zacząłem robić szerokie obejścia prawą (za czołgiem i kamieniami). Dzięki temu fortelowi kilkakrotnie ubiłem wrażego snajpera oraz dostałem się do okopów od tyłu. Taki atak przeprowadzony przez 4-5 wojaków miałby bardzo duże szanse powodzenia.

12.06.2008
16:09
[197]

IGI34 [ Chor��y ]

Yaca---?Dokładnie obrałem ten sam sposób zaskoczenia i muszę stwierdzić, że zadziałał dość skutecznie.Sowieci byli tak zajęci wypatrywaniem wroga i pilnowaniem 1 lini, że nawet nie spodziewali się strzałów po plechach;D

12.06.2008
19:34
smile
[198]

T_bone [ Master Sergeant ]

Dekert---> Wśród wielu piosenek które się nie zmieściły na naszą "zjazdową" składankę tej szczególnie żałuje hyhy:



Wyobraź sobie że pomykasz w jej rytm przez wsie i pola wielkopolski :>

12.06.2008
20:02
smile
[199]

IGI34 [ Chor��y ]

T-bone--->Polecam to do pomykania po drogach wielkopolski;)

12.06.2008
20:15
smile
[200]

Targo79 [ Pretorianin ]



łehehehehe

12.06.2008
20:16
[201]

T_bone [ Master Sergeant ]

Igi---> A myślisz że w rytm czego pomykaliśmy na zjazd :D "Highway to hell", "Night Prowler", "Hells Bells" i " If You Want Blood" to tak z podstawowych :P Dekert powiedział żebym nagrał składankę to mu nagrałem hyhy :> A gdy wracaliśmy na południe zabrzmiało "Bohemia Rapsody" i było podobnie do...

12.06.2008
20:25
smile
[202]

Tygrys205 [ Tank Commander ]

"Hitlerjugend na trybunach. Ten jednak zapomniał o swastyce."

12.06.2008
21:03
[203]

diuk [ Generaďż˝ ]

Taktyka w ataku na Basowce (podejrzana u tych, którzy nam dokopywali):

1. Atak w centrum lekko z lewej (jest tam małe zagłębienie i dwa kamienie do ukrycia), koniecznie z poprzedzającymi granatami (dobrzy przeciwnicy rzucali je już ze skarpy, sięgając nawet ZA okop). Część opanowuje oczyszczony okop, część zza kamieni wali do posiłków. Jak nie uda się blitz, na prawym skrzydle lokuje się snajper i/lub MG koszący posiłki Alies.
2. Atak okopami i wierzchem z lewej strony bunkra, przed przodem bunkra jest fajne ukrycie w strefie z wizurą na wnętrze bunkra, dwóch-trzech wojaków tu leżących spokojnie obroni bunkier (a więc i zdobędzie).
3. Tu już ataki przebiegały różnie, choć prawa strona jest bardziej obiecująca (leżąc w strefie za skrzynkami na tarasie może kosic posiłki wroga).

A tak generalnie - ktoś musi DOWODZIĆ - czyli reagować na szybko zmienną sytuację i działania przeciwnika. Inaczej tworzymy tylko "sowiecką falę", która ma szanse wygranej jedynie w wyniku przegrzania luf broni przeciwnika.

12.06.2008
21:39
smile
[204]

Mackay [ Red Devil ]

to jest tez w miare dobre ;-)

12.06.2008
21:51
[205]

Yaca Killer [ Regent ]

A ja z innej beczki ;)

Polecam właścicielom (i współwłaścicielom) młodego potomstwa:


Tylko uważajcie, bo może się okazać, że dziatwa zacznie godzinami okupować komputer ;)

12.06.2008
23:02
smile
[206]

T_bone [ Master Sergeant ]

Ech ten sport... Gdyby dać im na boisku karabiny i kazać do siebie strzelać to nie byłoby takich sytuacji ani wątpliwości kto wygrał ;p Przy okazji sędzia mógłby dostać rykoszetem.

13.06.2008
00:06
smile
[207]

Chrees® [ wulgarny materialista ]

Sprawiedliwy wynik. Zdaniem Tomka i moim Austriacy powinni mieć wcześniej rzut karny a totalna wtopa sędziego w ostatniej minucie gry była już tylko aktem dziejowej sprawiedliwości. Nasze patriotyczne serca buntują się przeciwko temu co się działo, ale fakty są nieubłagane...

13.06.2008
01:21
smile
[208]

matchaus [ sturmer ]

Chrees ---> Prawdą a bogiem, to wynik powinien oscylować wokół 3-4:1 dla Austrii...
(Byłem na meczu w pubie. Atmosfera wspaniała, tylko ta piłka... ;D)

Screeny z dzisiaj.

Żytmomierz - [FrL] (Allies) vs. [ITAK] (Axis)
1:0


FRONTLINE [515] - matchaus
13.06.2008
01:22
smile
[209]

matchaus [ sturmer ]

Żytmomierz - [FrL] (Axis) vs. [ITAK] (Allies)
2:0


FRONTLINE [515] - matchaus
13.06.2008
01:23
smile
[210]

matchaus [ sturmer ]

Basovka - [FrL] (Allies) vs. [ITAK] (Axis)
3:0


FRONTLINE [515] - matchaus
13.06.2008
01:26
smile
[211]

matchaus [ sturmer ]

Basovka - [FrL] (Axis) vs. [ITAK] (Allies)
3:1

P.S. Zabrakło troszkę czasu...
Uwaga natury ogólnej - arty powinno się walić na dworzec a nie na dobieg... (będę mądrzejszy na przyszłość... Ale zdobycie pierwszej linii to, musicie przyznać, złe nie było hę? ;)


FRONTLINE [515] - matchaus
13.06.2008
08:26
smile
[212]

matchaus [ sturmer ]

Załóżcie nowy wątek, ja już muszę spadać w teren...

(Proszę również pamiętać, aby zapodać info na forum ITAK o naszej nowej części. Wiem, że Włosi troszkę nas 'czytają' - dobrze by było, aby info o nowej części było również w języku angielskim)

Bye :)

P.S. Dziś wieczorem mnie raczej nie będzie. Wrócę zbyt późno :/

13.06.2008
08:43
smile
[213]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Brak słów, siły i argumentów, można wygrać, można przegrać, nawet można przeboleć utrate bramki w 93 minucie jak dwa lata temu z Niemcami, wiele już było przypadków sędziowania na wielkich imprezach pod gospodarzy ale jak trzeźwym zdystansowanym okiem określić coś co miało miejsce pod koniec tego meczu? Fakty są takie, że Polacy grali jak grali, nawet jeśli grali w pięciu to za resztę naszych grał Artur Boruc, a nie ta karykaturalna imitacja sędziego, która gwizdała dla gospodarzy od początku meczu. Do 93. minuty meczu było 0:1 dla Polski i to jest wynik tego meczu, reszta to widoczne na dłoni, jawne, podłe, kuriozalne, nieodwołalne oszustwo jednego człowieczka i to boli najbardziej. Gdyby to był mecz powiedzmy Anglii z Niemcami byłby to wielki piłkarski skandal, a tak do wieczora nie będzie już sprawy. Niewiele znaczymy w Europie nie tylko piłkarsko i po raz kolejny daliśmy się oszukać, a wystarczyło od razu spakować drużynie manatki i opuścić tą imprezę.

13.06.2008
10:34
smile
[214]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

W istocie gdyby nie Boruc byłoby w pierwszych 20 minutach 2(3):0.

I byłoby po ptokach.

Proponuję wynająć kolejnych 8-9 trzecioligowych Brazylijczyków, zostawić Boruca,
i mistrzostwa nasze :) :P

13.06.2008
11:11
smile
[215]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Szkoda słów i klawiatury ..............................


Oczywiście wczoraj żadnego punktu nie zdobyłem.

13.06.2008
13:09
smile
[216]

Targo79 [ Pretorianin ]

:)


FRONTLINE [515] - Targo79
13.06.2008
13:27
[217]

Cappo [ Generaďż˝ ]

cała masa podobnych materiałów jak wstawił Targo.

13.06.2008
16:06
smile
[218]

SilentOtto [ Faraon ]

Nowy wpis w księdze gości:


Nick: [08-15]-Grum
Data: 12-06-2008 (00:20)
URL: www.null-acht-fünfzehn-clan.de
Treść: Hello @ all

Nice round today. Its very funny to play with you =)

Your playing good, of course :D

Best things for all of you.

MfG Grum

13.06.2008
16:32
smile
[219]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

juz w poniedziałek :(

LH2249 16JUN GDANSK FRANKFURT 0815 1000 OK
LH740 16JUN FRANKFURT OSAKA KANSAI I 1420 0835+1 1 OK


FRONTLINE [515] - Krwawy
13.06.2008
18:07
smile
[220]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

Krwawy - znaczy nie ma że boli.

13.06.2008
22:37
[221]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Póki co nie widze zespołu, który mógłby pokonać Holandie.

Po 3 straconych punktach wreszcie +1, co ciekawe w rankingu straciłem tylko jedną pozycje.

13.06.2008
22:40
smile
[222]

matchaus [ sturmer ]

Cappo ---> Powiem więcej - nie widzę lepszego pretendenta do tytułu Mistrza Europy.
I cieszy mnie to niezmiernie! :))

[styl, w jakim Oranje pokonują kolejnych (WIELKICH) przeciwników, po prostu urzeka :)]

14.06.2008
00:44
smile
[223]

matchaus [ sturmer ]

3 screeny z dzisiaj.

1. Basovka.


FRONTLINE [515] - matchaus
14.06.2008
00:44
smile
[224]

matchaus [ sturmer ]

2. Smoleńsk.


FRONTLINE [515] - matchaus
14.06.2008
00:45
smile
[225]

matchaus [ sturmer ]

3. Żytomierz.

(Robaszki jeszcze grają na Ogledowie z Itak'ami)


FRONTLINE [515] - matchaus
14.06.2008
01:16
smile
[226]

IGI34 [ Chor��y ]

Właśnie sobie siedzimy sobie z Bobasem (IGI) i przy okazji wieczornego piwka pogawędziliśmy sobie o RO. Coby nasze przemyślenia nie uleciały razem ze spożytymi promilami, szybko piszę na forum. Może warto by było wykorzystać nasz tymczasowy wzrost formy i restart laddera, żeby zaistnieć na scenie międzynarodowej, hmmm?

Korzystając z nawiązanych kontaktów z ITAK-ami i z 8-15, może któryś z nas (ten najbardziej obyty z językiem anglosasów) umówiłby mecz w rama ROladder.

Chyba warto spróbować, prawda?

To kto ma najwięcej wolnego czasu? ;>

[To pisałem ja ... Yarząbek ;P]

14.06.2008
09:38
smile
[227]

Mackay [ Red Devil ]

sieg!

jestem podobnego zdania - nadszedl ten czas aby zagrac wygrac 4-5 meczy ze slabszymi i zwinac sie z rolady aby ze "sceny zejsc niepokonanym..." :p

dodalem nas do klanow w laddera RO:

i teraz od wyzwania jakiegos klanu dzieli nas tylko jedno klikniecie

Yacol jak mi napiszesz jak najlepiej skontaktowac sie z ITAKami to zloze pare zdan i moze uda sie cos zagrac ;)

14.06.2008
09:50
smile
[228]

Yaca Killer [ Regent ]

Macek --> specjalistami od kontaktów z naszymi "amici italiani" są Woytek i Matchaus, mają nawet konta na ich forum ;>


Home » Forum » Caserma ITAK » ITAK Clan War / Fun War » Red Orchestra » FUN WAR » ITAK vs Frl » Hallo Friends From ITAK

Tak trzymaj Makuś, nie bez kozery jesteś naszym CL-em :)

14.06.2008
12:15
smile
[229]

Mackay [ Red Devil ]

duzo ciekawych statystyk



dobrze by bylo jakbyscie sie zarejestrowali na tej stronce i podpieli pod klan FRONTLINE

14.06.2008
18:56
smile
[230]

Yaca Killer [ Regent ]

Makuś --> masz już zgłoszenia do rozpatrzenia

14.06.2008
19:30
smile
[231]

matchaus [ sturmer ]

Zapraszam do nowej części wątku - FRONTLINE [516]
(This is link to our next part - FRONTLINE [516])

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7845791&N=1

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.