GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 683

30.09.2002
10:06
smile
[1]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 683

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas spoglądając nerwowo na Mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji, w przerwach opowiadajac o EverQuest. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się, powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada najwiekszego skarbu naszego barmana - samonapelniajacego sie kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji.
Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzaja sie takze historie jak z telenoweli, czego przykladem jest Pijus, ktory podejrzewa (z blizej nie skonkretyzowanych powodow), ze jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiscie nic nie wie i wszystkiego sie wypiera... ;)).
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

30.09.2002
10:06
[2]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

1

30.09.2002
10:06
[3]

Gambit [ le Diable Blanc ]

1

30.09.2002
10:06
[4]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

1

30.09.2002
10:06
[5]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

there can be only one !!!

30.09.2002
10:07
[6]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Cholera...zagapiłem się....

30.09.2002
10:07
[7]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...

30.09.2002
10:07
smile
[8]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

:-)))))) we are the best:-))))

30.09.2002
10:08
[9]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Witam wszystkich obecnych bardzo serdecznie... mi5aser --> Gratuluję....ale mało brakowało...

30.09.2002
10:09
[10]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Gambit ---> jak zawsze mój najgroźniejszy rywalu, jak zawsze : ))))

30.09.2002
10:10
[11]

Gambit [ le Diable Blanc ]

mi5aser --> Z niezwykłą ciekawościa czekam na statystyki kastore'a po tej setce...

30.09.2002
10:16
[12]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Gambit ---> hehehe ja też ja też : ))))

30.09.2002
10:24
[13]

grzech [ Generaďż˝ ]

siema z rana... qrna... pomylilem dni dzisiaj. obudzilem sie i bylem pewien, ze jest niedziela. Dopiero Jagielski mi uswiadomil, ze jest 8:30 poniedzialkowy poranek tym oto sposobem pojawilem sie w pracy z 1.5h opoznieniem :/ niezle jaja byly jak przyszedlem

30.09.2002
10:28
[14]

Szaman [ Legend ]

Viti: Czy widziales gdzies zebym mial czym grzechotac? Jestem dbajacym o stan swojej powloki cielesnej liczem! :PPP A to znaczy, ze mam jeszcze troche ciala na tych kosciach... :) Ananke: Witaj Slonko! No to juz wiesz :) A o moj jezyk sie nie martw - przeciez nie jestem mrowkojadem, zeby miec jezor na tak dlugi, ze mozna go z supelek zawiazac... ;)))) Aniolku: Witaj! :) Ponuro? Hmmm... musze spojrzec przez okno... a mialo byc dzisiaj cieplo i ze sloncem... Rothon: :***))))) Obrzydliwy jestes, ale kawal cudny! ;))) Mikserku: I to jest wlasnie podstawowy problem z urlopami - jak sie skoncza, trzeba isc do roboty! :( Ja mialem 4 miesiace przerwy i jak pomysle, ze mam do szkoly wracac, to mnie rzuca po scianach... Gambit: Witaj! :)

30.09.2002
10:30
[15]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Grzech --> cześć grzesiu : )) wysłałem zgłoszenie, czy przyjdzie jakieś potwierdzenie tego ??

30.09.2002
10:38
[16]

Szaman [ Legend ]

Grzesiu: Czesc pracy! :) To wszystko przez to siedzenie wczoraj 10h w robocie! Ja zawsze mowilem, ze praca to najgorsza choroba! ;)))

30.09.2002
10:39
[17]

grzech [ Generaďż˝ ]

mi5 -> ja potwierdzenia nie dostalem, ale mozesz zadzwonic to chyba powiedza :) ps. jak bedziesz dzwonic to zapytaj o moja swietlista osobe :) z Uniwera Gdanskiego

30.09.2002
10:44
[18]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Szaman--> Obrzydliwy mowisz, hmmmm, niektorzy twierdza, ze nie taki najgorszy :-)))) Juz biurko puste, szafy tez, zdjecia pozabierane, troche papierow na stole sie jeszcze poniewiera, ale juz niedlugo ich takze nie bedzie ... znalzlem moje stare wizytowki, gdy terminowalem w finansowym hie, hie, hie ... jakis list pochwalny od wazniaka, stare kartki z zyczeniami swiatecznymi z Krety ... identyfikator z poczatkow kariery ... ech ... 20 godzin

30.09.2002
10:45
[19]

Magini [ Legend ]

Witam towarzystwo :-)

30.09.2002
10:47
[20]

Magini [ Legend ]

rothon - widzę, że melancholijnie Ci dziś

30.09.2002
10:48
[21]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Dziwi Cie to Mag?

30.09.2002
10:50
[22]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dzieńdobry, jak samopoczucie dzisiaj?

30.09.2002
10:51
[23]

Magini [ Legend ]

Nie, nie dziwi. Ale powiem Ci rothon, że dokonałam w weekend odkrycia. Otóż przekonałam się, że katar to bardzo poważna sprawa. Szczególnie u małego dziecka, które nie potrafi oddychać przez sen ustami i nie potrafi się wysmarkać ;-)

30.09.2002
10:53
[24]

Magini [ Legend ]

Cześć Shadowmage. Samopoczucie tak sobie (przez ten cholerny katar). Dawno Cię nie widziałam. Mam nadzieję, że u Ciebie lepiej niż u mnie :-)

30.09.2002
10:53
[25]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mag--> I jak temu da sie zaradzic? Gruchą?

30.09.2002
10:54
[26]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->jakto do których?? Do tych bardziej ;-)) Rothon-->Zmieniłeś wstępniak? Bo jak nie to AnankE krew znowu zaleje ;-PP MAg-->no bo wyjechałem i w sobotę wrócilem. i jak może być dobrze, jak jutro nauka sie zaczyna???

30.09.2002
10:54
[27]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Zmienilem.

30.09.2002
10:55
[28]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Magini --> Hejka :))

30.09.2002
11:02
[29]

Magini [ Legend ]

rothon - no, trochę gruchą, ale maleństwo bardzo szybko się przekonało, że nie lubi gruchy. Płacze na sam jej widok. Więc się dusi, płacze, a ja razem z nią ;-) Shadowmage - ale przez tą naukę w końcu do nas wróciłeś ;-) Cześć Gambicie :-)

30.09.2002
11:06
[30]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Mag ---> no to trza szukać innej metody ; PP może spróbuj tak mocno dmuchnąć z tyłu żeby wszystko z nosa wyleciało ; PPPPPP no dobra wiem to był głupi kawał ; ))))

30.09.2002
11:08
[31]

Magini [ Legend ]

Cześć mi5aser. Nie będę mówić, skoro sam wiesz ;-))

30.09.2002
11:11
[32]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mag-->no tak, wszystko ma swoje dobre i złe strony. Ale niestety nauka ma więcej złych :-(

30.09.2002
11:12
[33]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Hahahahahahaha

30.09.2002
11:14
[34]

Magini [ Legend ]

A poza tym, przez ten katar zapomiałam wczoraj o imieninach Michałów Karczmowych :-( Składam przeto spóźnone, ale szczere życzenia :-))

30.09.2002
11:15
[35]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Mag --> no dobra mam jeszcze jeden pomysł, jak nie chcesz wykorzystać Ciśnienia gazów to może za pomocą siły odśrodkowej, wierz bierzesz dziecko i robisz karuzelę ; PPPPPPP wiem wiem jeszcze głupsze ; )))))

30.09.2002
11:16
[36]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Magini --> a dziękuję dziękuję ; ))))))

30.09.2002
11:16
smile
[37]

Astrea [ Genius Loci ]

Dołączam do zyeczen od Magini :-) Michalki ----> Wszystkigo najlepszego :-)))

30.09.2002
11:17
[38]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

A długo ten katar trwa? Z reszta na takiego $%$@%# jest tylko jedna metoda - przeczekać.

30.09.2002
11:26
[39]

Szaman [ Legend ]

Rothon: Hmmm... ciekawe, czy ten ktos slyszal Twoje kawaly... ;)))) Mag: Witaj! :) Katar masz w koncu Ty, czy Martynka? A moze obie zachorowalyscie? I dziekuje za zyczenia :) Shadow: A ja juz dzisiaj musze dralowac na rozpoczecie dla I roku... cholera, nie mieli kogo do tego wyznaczyc... :-/ Duszku: Kwiatek? Dla mnie...? Oh, nie trzeba bylo... :) Dziekuje i Tobie za zyczenia! ;)

30.09.2002
11:27
[40]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

witam

30.09.2002
11:29
[41]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Cześć Dibbler!! Szaman-->Widze, ze robisz za osobę do zapychania dziur na uczelni? Jak nich nie chce iść, to wysyłaja Szamana ;-))

30.09.2002
11:31
[42]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Dibbler --> Heja...Sorry, że wczoraj nie przyszedłem, ale tak jakoś wyszlo....BTW widziałeś drugi odcinek ?

30.09.2002
11:32
[43]

grzech [ Generaďż˝ ]

do pracy rodacy.a nie w knajpie siedzicie. qrna lunch time sobie znalezli "ludu pracujacy stolicy pokazcie co potraficie w wyszkoleniu wojskowym i sporcie"

30.09.2002
11:34
[44]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Gambit==> No problem W3 mam od Tywina. Drugi odcinek był genialny. "Hej Dlaczego nie jesteś aseksualny:)"

30.09.2002
11:39
[45]

Magini [ Legend ]

mi5aser - poczekam, aż Ty będziesz miał dziecko i popatrzę, jak robisz karuzelę ;-)) Shadowmage - trwa dopiero trzeci dzień. Też jej mówię, że trzeba przeczekać ;-) Szaman - katar ma Martynka, płaczemy obie ;-))

30.09.2002
11:40
[46]

Magini [ Legend ]

A teraz muszę iść, bo moja zasmarkana dziewczynka się obudziła. Na razie. Wpadnę później i zdam relację z naszej walki z pierwszą chorobą ;-)))

30.09.2002
11:41
[47]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Dibbler --> Lepsze było: "Nie wiedziałem, że jesteś kobietą"

30.09.2002
11:42
[48]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gambit, Dibbler-->Ja z natury nie oglądam najnowszych polskich produkcji i Wiedźmin nie jest wyjątkiem. Ale przez przypadek przełączyłem na niego i chyba trafiłem na jedyną scenę wartą obejrzenia. Zgadnijcie jaka ;-PP

30.09.2002
11:46
[49]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> O w morde ... ale mam wiadomosc.

30.09.2002
11:49
[50]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> jaką ?!?!? mów !!! : ))))))

30.09.2002
11:53
[51]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow===> Ja tam ci radzę oglądać ubaw nieziemski:)

30.09.2002
11:55
[52]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Shadow ---> sccenę pojedynku na końcu ??

30.09.2002
11:57
smile
[53]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Shadow --> Frau Sitek wyłaniającą się z odmętów jeziora ??

30.09.2002
12:01
[54]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mikser-->nie, ale domyślam sie, że była zabawna, a dynamika była jak lat 30-tych. Dibbler-->może i zaczne, jeżeli nie będę na tym zasypaiał. Gambit-->ano tak.

30.09.2002
12:01
[55]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Gambit, Shadow==> Frau Adela bez zachwytu:))

30.09.2002
12:02
[56]

Szaman [ Legend ]

Dibbler: Czolem! Shadow: No niestety... czasem brat-dyrektor Instytutu (do spraw studenckich) to prawdziwy wrzod na tylku - niby prosi, zebym sie pojawil, ale wiadomo, ze jest to jednoczesnie polecenie sluzbowe... ;) Grzesiu: Ja nie siedze w knajpie - to knajpa siedzi u mnie! ;PPP Mag: Oj, to bol i problem... :( Trzeba bedzie zastosowac terapie szamanska (znaczy, magicznie ja podleczyc... ;) Gambit: Ja "Wieśmina" ogladalem metoda raz-na-15-minut-na-5-sekund-kiedy-zmienialem-program... ;PPP A teraz czas na rozpoczecie roku akademickiego...

30.09.2002
12:05
[57]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Szamanq--> prognozy pogody kłamią:-) dzisiaj slońca nie będzie:-) Mag--> oby Martynka szybko wyzdrowiała..serce się kraje na samą mysl jak mała musi się męczyć, też bym płakała razem z nią:(

30.09.2002
12:07
[58]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Aniołku, może nie kłamią, ale u mnie świeci jak diabli... Szaman-->Znam ten typ prośby. W domu mam prawie dokładnie to samo....

30.09.2002
12:07
[59]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Szaman==> Daj spokój z tym rokiem akademikim.

30.09.2002
12:07
[60]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> NO POWIESZ CZY NIE !?!?!??! Shadow ---> hehehe no walka była smieszna po prostu .. żeby chociarz to przypominało pojedynki z Potopu Kmicica i Wołodyjowskiego to by było o niebo lepsze ; ))))))))

30.09.2002
12:08
smile
[61]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Powiedzialem, masz na mejlu :-)

30.09.2002
12:13
[62]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

hie hie hie hie ': )))))))

30.09.2002
12:17
[63]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dora, ja spadam na obchód ksiagarni.

30.09.2002
12:32
[64]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow==> Jak będzie coś fajnego to krzycz

30.09.2002
12:32
[65]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow==> Jak będzie coś fajnego to krzycz

30.09.2002
12:35
[66]

grzech [ Generaďż˝ ]

no jestem po kolejnym restarcie... qrna wiecie jak dlugo formatuje sie dysk o pojemnosci >200GB czekam i czekam a procenty tak powoli leca...

30.09.2002
12:41
[67]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Grzechu ---> a po co ci taki wielki dysk ??? sporo tych gołych bab trzymasz ; PPPPP

30.09.2002
12:44
smile
[68]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam wszystkich Zaczynamy dzień ? ;)

30.09.2002
12:44
[69]

grzech [ Generaďż˝ ]

mi5 -> to dysk do skladowania materialow z bazy danych o plikach, no i gdzes te pliki trzeba trzymac a jest ich duuuzo na pierwszys rzut oka.. wiec mam duuuzy :) dysk

30.09.2002
12:46
[70]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

ciekawe ile trfa defragmentacja takiego cudeńka albo scan disc ; ))))))

30.09.2002
12:48
[71]

grzech [ Generaďż˝ ]

swoja droga to jestem ciekaw, ile czasu by trawalo zawalenie takiego dysku, gdybym go udostepnil studentom :) mi5 -> defrag? nie amm pojecia.. format idzie po cholerze dlugo (na razie mam 30%) moze do 15:00 zdarzy.

30.09.2002
12:56
[72]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

grzechu ---> na studentów można liczyć daj im miejsce to nawalą śmieci w trzy dni ; ))))

30.09.2002
13:30
smile
[73]

AnankE [ PZ ]

Qrcze co sie dzieje na forum z ta tygrysia maska czy jakos tak???

30.09.2002
13:30
[74]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

O zgrozo, zaglądam na forum a tam jakis debil rozrabia

30.09.2002
13:31
[75]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Heh dziewczyny : )) dorwał się jakiś niedorozwinięty 12 - latek do klawiatury i pisze głupoty, nic nowego : ))))

30.09.2002
13:32
[76]

grzech [ Generaďż˝ ]

ha! mam juz 63% jest niezle :) w kwestii studentow - miejsca im nie moge usdostepnic bo pliki na tym dysku sa obgomnej wartosci materialnej jak i duchowej, ale ja jako administrator, jakiego divX'a od czasu do czasu poloze z braku miejsca u siebie :)

30.09.2002
13:37
[77]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

grzech ---> to kiedy przyjedziesz ?? we wtorek ??

30.09.2002
13:38
smile
[78]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

U nas spokój :) Do nas szaleńcy nie zaglądają ;)

30.09.2002
13:40
[79]

grzech [ Generaďż˝ ]

mi5 -> we wtorek ale jeszcze nie wiem o ktorej godzinie. mam duzo do roboty, wiec przyjade jak skoncze. jutro dam Ci znac, ok?

30.09.2002
13:42
[80]

Tywin [ Konsul ]

Dzień dobry wszystkim!

30.09.2002
13:42
[81]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

grzech ---> oki : )) Viti ---> jak to nie a my ?!?!?!? WUAHHAHAHAHHA : PPPPPP

30.09.2002
13:44
[82]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Mixer - wiedziałem że to powiesz ;P

30.09.2002
13:44
[83]

AnankE [ PZ ]

Mikser---> tylko czemu moderki nie robia z tym porzadku? Szamanq!!!!! Gdzies jest?! Potrzebuje Twojej rady na juz, na wczoraj!!!

30.09.2002
13:45
smile
[84]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A ja nie widzialem 12 latka, buuuuuuuuuu

30.09.2002
13:48
[85]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> nic straconego, jeszcze nei raz zobaczysz ; )))))) Viti --> hahaha skąd wiedziałeś ??? pewnie masz podobne odczucia : )))))))) AnankE ---> spokojnie chłopak natrzepał ze 30 wątków, zaraz wszystko wyczyszczą : )))))

30.09.2002
13:49
[86]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Mixer - Bo sam miałem to napisać, ale się rozmyśliłem :)

30.09.2002
13:50
smile
[87]

grzech [ Generaďż˝ ]

Art. 55. 1. Funkcjonariusz z urzędu lub na własną prośbę może być przeniesiony do pełnienia służby albo delegowany na okres do 6 miesięcy do czasowego pełnienia służby w innej miejscowości. taaa...

30.09.2002
13:51
smile
[88]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Grzech - Po jakiemu to ;P ?

30.09.2002
13:56
[89]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Tywin=> Witam. WIII chodzi.THX

30.09.2002
13:57
[90]

Tywin [ Konsul ]

Dibbler --> Teraz Cię podręczę: Disciples II, Disciples II, Disciples II.... BTW, byłem dzisiaj na uczelni po plan zajęć, nie wiesz może gdzie ja będę miał WF?

30.09.2002
14:02
[91]

grzech [ Generaďż˝ ]

Art. 58. 1. Funkcjonariusza zawiesza się, rozkazem personalnym, w czynnościach służbowych, na czas nie dłuższy niż 3 miesiące, w razie wszczęcia przeciwko niemu postępowania karnego w sprawie o przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego. 4. Zawieszenie w czynnościach służbowych polega na odsunięciu funkcjonariusza od wykonywania obowiązków służbowych. 5. W stosunku do decyzji o zawieszeniu funkcjonariusza w czynnościach służbowych, funkcjonariusz może zwrócić się do Szefa Agencji z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie sprawy. taaa.... Viti -> kazdego to czeka ;)

30.09.2002
14:03
smile
[92]

Tywin [ Konsul ]

grzech --> o czym ty piszesz???

30.09.2002
14:05
smile
[93]

NicK [ Smokus Multikillus ]

To ja może przykampuję tutaj, bo niestety muszę lecieć do roboty i nie mogę czekać na nową :)) Pierwszy :))))) No to teraz możecie się spokojnie ścigać o 2-gie miejsce ;PPPPP BTW - witam all :)))

30.09.2002
14:05
[94]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

grzech ---> sam jesteś funkcjonariusz ; PPPPPP

30.09.2002
14:07
[95]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aniele--> Przepraszam, za brak odzewu na @. Poprostu juz mam pousuwane konta pocztowe i nie moge slac. Mam nadzieje, ze kiedys Ci te historie jednak opowiem. Bo teraz, siedze jedynie przy pustym biurku, na ktorym lezy kupka drobiazgow. I tyle z chwaly Rzymu ...

30.09.2002
14:09
smile
[96]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

ok, dzieki za informację..a swoja drogą czas budowac nowy Rzym:-))))) Do dzieła rothonie!:-)

30.09.2002
14:10
[97]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> załóż następną jeszcze co : )))

30.09.2002
14:11
smile
[98]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Jasne. Na koniec ;-) Poczekajcie.

30.09.2002
14:11
[99]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

na koniec ?? nieee na początek : )))))

30.09.2002
14:11
smile
[100]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

wspaniale!:-)))

30.09.2002
14:13
[101]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nekst:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.