GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Obciążniki- warto?

31.05.2008
20:44
smile
[1]

yoxy [ Chor��y ]

Obciążniki- warto?

Otóż warto kupować coś takiego? Mam zamiar użyć to jako obciążenia podczas biegania. Jednakże nie wiem, jak to się sprawdzi i czy warto...



Co o tym myślicie?

tzn. mam zamiar kupić z innej strony takie 4 x 2.5 kilo.(dwa obciążniki na ręce i dwa na nogi) Czyli dwa komplety(jeden komplet=2 obciążniki)= 10 kilo

31.05.2008
20:51
smile
[2]

Regis [ ]

Do biegania bym nie polecal. Bieganie samo w sobie jest wystarczajacym obciazeniem dla stawow - nie widze sensu, zeby je jeszcze dociazac, jesli nie uprawiasz sportu wyczynowo i takie dotatkowe obciazenie nie jest Ci niezbedne - szkoda zdrowia. Oczywiscie na krotka mete te pare kilo nie zrobi Ci najmniejszej roznicy (in minus), ale generalnie raczej nie polecam. A na pewno nie takie na nogi, czy rece. Kiedys mialem okazje pobiegac w takiej 'kurtce obciazajacej' (bodaj 7kg ona miala) i najwieksza roznica jaka odczulem, to niewielki bol kregoslupa (nie trzymala sie ciasno przy ciele, tylko lekko podskakiwala, co nie bylo zbyt komfortowe) ;)

31.05.2008
20:53
[3]

yoxy [ Chor��y ]

Na pewno? Przecież z kompletem na sobie ważyłbym 10 kilo więcej. To nie jest tak, że później na wf'ie bez obciążników biegał bym znacznie lepiej?

Tak na logikę to coś to musi dawać. Kurtka obciążnikowa hmm też ciekawe. Najlepiej jeszcze i z tym biegać :D

31.05.2008
20:54
smile
[4]

barcio321 [ Konsul ]

moj kumpel ma dokladnie takie same i sa dosc dobre...awrto naprawde mowie ci to z wlasnego doswiadczenia :D tylko nie do biegania bo po co sie jeszcze bardziej obciazac podczas biegu :D

31.05.2008
21:02
[5]

yoxy [ Chor��y ]

Mam zamiar się wyhartować, by potem wymiatać na wfie. Nie ćwiczyłem w podstawówce i gimnazjum, teraz dopiero w 1 technikum i żałuję swojego lenistwa ;]

31.05.2008
21:04
[6]

ŻulaS [ Pretorianin ]

ja bym je ubrał na nogi, usiadł na fotelu, oglądał TV i podnosił nogi, biegając z nimi rozwalisz sobie stawy :) tzn. chcesz biegać po plaży,piasku,trawie(ale równy teren !!!) to spoko, po chodniku, drodze nie polecam :)

Pozdro !

31.05.2008
21:06
[7]

Darth Adrian [ Konsul ]

No jasne, że tak..

31.05.2008
21:06
[8]

Loiosh [ Senator ]

Nie jestem ekspertem od takich spraw, ale wydaje mi sie, ze Regis moze miec tutaj racje. Juz zle dobrane buty potrafia byc na dluzsza mete bardzo szkodliwe dla stawow,wiec dodatkowe ich obciazanie wydaje sie watpliwym pomyslem.

W sporcie nie ma nic od razu. Jak przez kilka lat nie cwiczyles to nie nadrobisz tego w kilka miesiecy.

Zreszta wlasnie co nieco znalazlem

31.05.2008
21:08
[9]

Regis [ ]

Tak na logikę to coś to musi dawać. Kurtka obciążnikowa hmm też ciekawe. Najlepiej jeszcze i z tym biegać :D

I tylko czekac na problemy ze stawami, szczegolnie ze - jak sam z reszta piszesz - nie cwiczyles na wf'ie w podstawowce i gimnazjum, co na pewno nie wplynelo korzystnie na Twoj 'ogolny' stan fizyczny. Generalnie - napisz moze ile wazysz, czy uprawiales jakis sport, jak oceniasz swoja obecna kondycje itp. Bo zabieranie sie za intensywne uprawianie sportu po dluzszej przerwie, to glupota. Wiem, bo sam sie na swoim bledzie tego nauczylem...

31.05.2008
21:11
[10]

Toikodo [ Pretorianin ]

Proponuję skorupę genialnego żółwia :)

31.05.2008
21:12
[11]

yoxy [ Chor��y ]

Cóż, biegałem trochę w zeszłe wakacje (przygotowywałem się do ćwiczenia na wfie w technikum). Wziąłem się ostatnio też za siłkę, podniosę w jednej seryjce ok. kilkunastu razy 55 kilo. Jeśli chodzi o bieganie to się na początku roku na wf'ie baardzo rozczarowałem. Gdyż wygląda na to, że biegam chyba najgorzej ;/ Nie biegałem od października, jednak niedługo znów się wezmę i dlatego pomyślałem o obciążnikach. Mam 180 cm wzrostu, ważę 73 kg i jedynym sportem, jaki uprawiałem do końca gimnazjum było pływanie (od 6 lat około), jednak tak bardziej na relaksu bo nie powiedziałbym że pływam szybko. Ogólnie jeśli chodzi o wf, to nie jest aż tak źle, ale moim celem jest bycie przynajmniej jednym z bardziej sprawnych fizycznie osób w klasie.

31.05.2008
21:20
[12]

Regis [ ]

Ja bym na Twoim miejscu nie ryzykowal. Jak juz pisalem - mozna tez o tym z reszta poczytac na roznych forach dyskusyjnych (ktos dal link) - obciazniki nie wplywaja korzystnie na stawy i mozesz sie obudzic kiedys z reka w nocniku. Ktos juz pisal - w sporcie nie ma nic od razu. Proponuje - zamiast w obciazenie - zainwestowac w konsekwencje i cierpliwosc. Szkoda zdrowia na szukanie 'szybkich efektow'.

31.05.2008
21:20
[13]

yoxy [ Chor��y ]

Loiosh-> Przeczytałem temat z twojego linka i zdałem sobie sprawę, ze faktycznie, obciążniki na nogach na początek mogą być przesadą... Dlatego może kupię na początek tylko na ręce, ponoć daje to dobre efekty.

Regis-> Ok, dzięki.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.