--> Archiwum Forum
litlat [ (A)//(E) ]
Jeździ ktoś do Czech w miare regularnie?
Sprawa wygląda tak - jedziemy z klasą na wycieczke do Pragi. Oczywiście plan jest taki - przywieźć tyle czeskich napitków ile damy rady unieść. No właśnie - ile możemy wwieźć alkoholu na osobe? Na granicy są kontrole? Jak tam sie ceny kształtują (w koronach) - ile kosztuje browar (Złoty Bażant!)? I najważniejsze pytanie na koniec: jak to jest z tym Absyntem? Za ile i czy ciężko dostać ten prawdziwy?
pees. 2 liceum, 90% z nas ma już 18 lat skończone :P
provos [ Clandestino ]
Nie ma granic, nie ma kontroli. Możesz przywieźć, ile chcesz.
aliment [ Haraszo ]
Złoty Bażant nie jest słowacki?
Volk [ Legend ]
Kiedys ktos tu dawal linka, z ktorego wynikalo ze 10l wodki, 110l piwa, 8 wagonow fajek na glowe. Nie jestem jednak pewien czy to wiarygodne.
Na granicy nie ma kontroli ale straz graniczna moze skontrolowac nie na granicy.
Awerik [ Generaďż˝ ]
ak to jest z tym Absyntem? Za ile i czy ciężko dostać ten prawdziwy?
Prawdziwy to znaczy jaki? Taki, który pijali dekadenci? Bo jeżeli tak - to jest to niemożliwe legalną drogą.
Danley [ slow but dangerous ]
obawiam się, że w Pradze nie dostaniesz złotego bażanta :P
Salado [ Konsul ]
Absyntów jest od groma w każdym sklepie, dość tanie, ale tylko nie kupuj w Pradze w centrum (pewnie będziecie zwiedzać) bo tam jest duuużo drożej; powiedzcie, że chcecie, uzupełnić zapasy w supermarkecie i tam kupcie trunki
czy prawdziwe to nie wiem, ma anyżowy smak i do najebania się nadaje jak najbardziej, może i nie prawdziwy, może tak, po co przepłacać :p dużej różnicy na pewno nie ma
Vidos [ Legend ]
Nie wiem jak sprawa wygląda teraz, ale powiem ci jak to sie miało pół roku temu i wcześniej.
Największa ilość spirytusu jaką udało mi się przewieść, jeszcze za czasów kontroli to było 150 L.
Jeśli jest tak jak kolega wyżej powiada, to niby niema problemu, ale pamiętaj, że straż graniczna rządzi sie swoimi prawami i mają prawo zatrzymać pojazd w odległości 30 lub 50 km. od granicy i w tedy niema przebacz, trzeba oddać, gdzie na granicy można się cofnąć, więcej szczegółów podam gdy będę jechał (za niedługo) do kamratów.
Z tego co słyszałem to ponoć ceny spirytusu i wódki już, albo w niedalekiej przyszłości mają się zrównać z naszymi, bóóóóól !
eLJot [ a.k.a. księgowa ]
Żadnych granic nie ma, a żeby was SG do kontroli zatrzymała, musielibyście mieć niezłego pecha.
Tak więc: "Hulaj dusza, piekła nie ma!" :D
sebekg [ Senator ]
do czech to ja mam za darmo:D
Dexter666 [ Fresh dyspozytor ]
Ten absynth co jest w sklepach(okolo 220CK) jest pyszny i potężnie mocny, także taki jest OK moim zdaniem :)
a piwo to ile, srednio 12-18 CKoron plus kaucja nie pamiętam ile.
Piwo w pubie 23CKorony:>
Volk [ Legend ]
Vidos
To na wlasny uzytek?
Conroy [ Dwie Szopy ]
"obawiam się, że w Pradze nie dostaniesz złotego bażanta :P"
Złoty Bażant co prawda słowacki, ale w Czechach również można go często dostać :).
req_ [ wet and dirty ]
sebekg: SKUBANY!
MaciekJ [ Konsul ]
mieszkam 10 km od czech, nie wiem jak jest z przewozem, ale zlatego bazanta ostatnio trudno dostac... czechom przestalo smakowac slowackie piwo chyba ;]
jak jedziecie autobusem to straz graniczna was raczej nie zatrzyma, oni glownie dostawcze i osobowki kontroluja
Vidos [ Legend ]
Volk - to było na moje wesele, ale nawet w tamtych czasach można było przewieść nieograniczoną ilość, dreszczyk emocji brrrrrr....
sebekg [ Senator ]
<-----------------req_