Darek Of Radlin [ Red Hot Chili Peppers ]
Jak przekonac ja do siebie.
Mam taka fajna dziewczyne na oku. Poznalismy sie na weselu u wspolnej kuzynki (taka dalsza rodzina). No i sie potanczylo, pisza z nia juz jakis czas ale ona ma chlopaka. MIeszkamay jakies 10-15 km od siebie (Jastrzebie-Wodzislaw sl. jak ktos wie). Chetnie bym do niej pojechal ale jakos mi mowe caly czas zabiera. szczegolnie jak sie dowiedzialem o tym teraz. Czy ktos juz byl w takiej sytuacji?
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
A Ty chciałbyś żeby ktoś Ci odbił dziewczynę? To tylko imo ale jeżeli dziewczyna ma chłopaka i bawi się z innym to są dwa wyjścia:
1. Albo on jej ufa i ona go Kocha
2. Albo...no nie chciałbym jej mieć jako dziewczynę, wiesz o co chodzi.
Najlepiej decyzję podejmij sam.
Regis [ ]
Ja Ci powiem, czego NIE robic - nie rzucaj sie bez powodu na ziemie w jej obecnosci.
Fett [ Avatar ]
Apo - w sumie to ja nie chciałbym mieć dziewczyny, która zostawiła innego dla mnie ;) Bałbym się, że zrobi to samo ze mną ;)
Tomkju [ Centurion ]
Regis -> oraz niech się nie bije po twarzy.
wysiak [ Senator ]
Darek of Radlin --> A mozesz krotko wyjasnic dlaczego wierzysz, ze lepiej jej bedzie z toba niz z tamtym gosciem?
Darek Of Radlin [ Red Hot Chili Peppers ]
Takie pytanie w podobnej formie mozesz zadac kazdemu, niezaleznie czy ma czy nie dziewczyne.
Tomuslaw [ Superbia ]
Darek Of Radlin - to nie jest odpowiedź na pytanie zadane przez wysiaka :)
Tak w ogóle to daj sobie spokój skoro dziewczyna już kogoś ma. Obojętnie co się stanie, ostatecznie nie wyjdzie Ci to na dobre.
Darek Of Radlin [ Red Hot Chili Peppers ]
Ale z was sa faceci, zamiast sprobowac zawalczyc o dziewczyne odpuszczacie juz przed poczatkiem. A propo pytania - czy to ktos wie? moze lepiej bedzie z nim albo ze mna. A moze w ogole nie z nami dwoma. Moze trzeba sprobowac? Wiem przypadki jak sie konczy zarywanie do cudzej dziewczyny, ale wiem do jakiego momentu oni sie posuneli, i powiem tyle ze przesadzili.
Tomuslaw [ Superbia ]
Przecież już Ci pisano (i bynajmniej nie z dupy, a z doświadczeń), iż jeśli go kocha, a rzuci dla Ciebie to istnieje ryzyko,iż postąpi z Tobą tak samo gdy na horyzoncie pojawi się inny. A jest ono spore, bo normalny człowiek nie rzuca kogoś ot tak dla innego, bo nagle zadziałało trochę hormonów. Miłość to coś ciupek bardziej skomplikowanego. Jeśli ona by jednak nie dostrzegła czym miłość jest to i również nie masz co liczyć na to, że będzie Cię darzyła prawdziwym uczuciem.
edit: może to trudne, ale przestań myśleć kategoriami "jego może nie darzy, ale mnie może będzie darzyć". Hormony robią Ci sodę z mózgu. To trudne, ale postaraj się w obecnej sytuacji myśleć jak najbardziej racjonalnie.
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
Fett ---> no to miałem na myśli.