GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Przekraczanie granicy pociągiem (pociąg katowice-ostrava)

19.05.2008
19:29
smile
[1]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

Przekraczanie granicy pociągiem (pociąg katowice-ostrava)

Wybieram się do Ostravy i tak się złożyło, że szukam jak najtańszego połączenia. Najpierw wychodzi, że muszę pokonać trasę gdynia-katowice. Następnie najłatwiej wychodzi bezpośredni pociąg Katowice-Ostrava.

Domyślam się, że bezpośrednie pociągi przekraczające granicę są sporo droższe dlatego pytanie czy dużo bardziej opłaca się wysiąść w mieście w którym przekraczamy i przejść granicę pieszo ?

W internecie znalazłem również trzecią opcję, chyba najrozsądniejszą, ale nie wiem czy ona naprawde działa? polegaq on na kupieniu biletu do ostatniej miejscowości po polskiej stronie granicy, następnie kupienia jakiejś przejściówki za 2 zł u konduktora a po zmianie załogi kupienie biletu na dalszą trasę u Czechów. Jest takie coś możliwe?


I jeszcze jedno. Czy myślicie, że 1 godzina zapasu pomiędzy wyjazdem pociągu gdynia-katowice a katowice-ostrava to nie za mało? częste są opóźnienia na tak długich trasach (ja ze swoich doswiadczen pamietam okropne wielogodzinne spoznienia pociagow kolonijnych:P)

19.05.2008
19:36
[2]

Coolabor [ ~~Kochający Walery ]

Domyślam się, że bezpośrednie pociągi przekraczające granicę są sporo droższe dlatego pytanie czy dużo bardziej opłaca się wysiąść w mieście w którym przekraczamy i przejść granicę pieszo ?

By-zy-du-ra... Jakies przesiadki na granicy? Kto Ci tak naopowiadał? Jeśli tylko istnieje połaczenie Katowice-Ostrava, to je wybierz i tyle.
Po drugie kontroli granicznych już nie ma, a i tak odbywały się w pociągach. Pan pierwszy raz wyjeżdza za granicę? :)

19.05.2008
19:45
[3]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Coolabor

Autor ma rację - jeśli chodzi o Polska - Czechy bilety międzynarodowe będą dużo droższe niż dwa krajowe kupione osobno.

Nigdy nie jeździłeś pociągiem przez granice? :>

Jak jechałem tamtędy dwa lata temu to z rozpędu zapłaciliśmy po czeskiej stronie koronami za cały bilet do Katowic zamiast u polskiego konduktora i wyszło drożej.

19.05.2008
19:56
smile
[4]

Awerik [ Generaďż˝ ]

Soldamn ==> Oczywiście masz rację. Najtaniej dojechać PKP do Katowic, następnie wsiąść do PKSa do Cieszyna, pieszo przejść przez granicę i Czeskim Cieszynie wsiąść do pociągu do Ostravy. Sam jechałem tak kilkukrotnie, i polecam. :)

Coolabor ==> Zamilcz, proszę.

19.05.2008
20:30
[5]

Coolabor [ ~~Kochający Walery ]

Ja podałem najprostsze rozwiązanie. Jak chcesz robić dziadowskie oszczędności i 5 przesiadek, to droga wolna.
Podpowiem, że na pewno najtaniej będzie autostopem lub rowerem...

Awerik > to forum dyskusujne, a w ogóle to waż ton smarku.

19.05.2008
20:32
[6]

twostupiddogs [ Senator ]

Coolabor

O jakich przesiadkach mówisz? Chyba nie rozumiesz pewnych rzeczy...

A oszczędności wcale nie są dziaowskie, szczególnie jak się jedzie większą ilością osób i korzysta z ulg oferowanych przez czeskie koleje.

19.05.2008
20:43
[7]

Coolabor [ ~~Kochający Walery ]

Mówię o przesiadkach między Katowicami a Ostravą.

Zresztą nie moje zmartwienie, jak gość chce taszczyć toboły po PKSach, stacjach i przejściach, to jego sprawa.

19.05.2008
20:49
[8]

twostupiddogs [ Senator ]

Coolabor

Obawiam się, że nadal nie rozumiesz. Kupujesz bilet na pociąg relacji Katowice-Ostrawa, bez żadnych przesiadek etc. w Polsce kupujesz bilet do granicy, potem kupujesz bilet na przekroczenie granicy, a u czeskiego konduktora bilet na resztę podróży. Nigdzie niczego nie taszczysz, nie wysiadasz z tego pociągu.

19.05.2008
20:53
smile
[9]

Coolabor [ ~~Kochający Walery ]

Ja obawiam się, że nie przyczytałes mojego pierwszego posta. Toć mówiłem, że wybranie pociągu Katowice- Ostrava to najprosztsze rozwiązanie, a potem pojwaiła się propozycja PKSów, przejść...

19.05.2008
20:58
[10]

twostupiddogs [ Senator ]

Zgadza. Czas odejść od kompa.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.