--> Archiwum Forum
Mydełko_FA [ Pretorianin ]
Wybor psa pytanie rase
Jestem juz na powaznym etapie poszukiwan psa.
Pierwotnie zakochalem sie w Labradorach ale obawiam sie ze to pies zbyt towarzyski i moglby zle znosic nieobecnosc ludzi w domu. Srednio 7 - 9 godzin w pn-pt
Znalazlem wiec inna ciekawa rase. Akita inu
Szczerze mowiac pod wzgledem charakteru idealnie pasuje mi ta rasa. Nie jest bardzo agresywna ale lepiej zeby zlomiarz nie wszedl na moj plac :)
Lubi dzieci a te moga sie pojawic.
Watpliwosci moje wzbudza jedynie fakt ze jest to szpic. One sa z natury bardzo niezalezne.
To moj pierwszy pies w zyciu (rodzice w mlodosci mieli kilka ale gdy sie przeprowadzili do blokow nawet nie chcieli slyszec o psach i slusznie bo pies na 8 pietrze to porazka) i boje sie czy podolam.
Oczywiscie bede uzbrojony w teoretyczna, ksiazkowa wiedze, ale czy praktyka nie okaze sie pelna zgubny pulapek ? Chcialbym przygarnac suczke.
Oczywiscie nie ta bo planuje taka 2 miesieczna.
Tylko ze boje sie. Te psy maja koci charakter. Przy wychowywaniu nie mozna podniesc na nie glosu bo moga sie obrazic (sa pamietliwe). Wykonujac polecenia nie robia tego beznamietnie. Jak sie polecenie spodoba to ok, ale jak nie to coz...
Z drugiej strony sa bardzo czyste, nie dewastuja pomieszczen i sa do bolu wierne. Na polecenia moga krecic nosem ale za wlascicielem wskocza w ogien.
Z natury jestem bardzo spokojny choc na mecze chodze i niektorzy maja mnie na tym forum za kibola ktory robija piknikom nosy. Jestem spokojny i nie lubie krzyczec. Moze wiec dogadalbym sie z akita ?
W gre wchodzi jeszcze Shiba inu
Tez szpic tylko ze duzo mniejszy (akity maja 70 - 79 cm, a shiby do 42 cm).
Poczatkowo jak wybilem sobie z glowy Labradora (po wnikliwej analizie SWOT) i przeszukiwaniu w ciemno info o rasach trafilem na Husky. One jednak odpadaja bo nie zapewnie im mozliwosci ciagniecia. Maja tez tendencje do ucieczek co w moim przypadku dyskwalifikuje je.
Z kolei wada Akit jest ich dominujacy charakter w stosunku do innnych psow. Ja planuje wprawdzie jednego, ale gdy zabiore go do lasu to bez kaganca sie nie obejdzie choc w stosunku do ludzi poza wlasnym terenem te psy sa przyjacielskie. W stosunku do innych psow tez jesli tez sie kozacza bo wtedy sa z miejsca prostowane.
Shiba jest troche za mala.
©®© [ Generaďż˝ ]
Akita Inu to psy bardzo trudne w wychowaniu, powaznie. Jeśli nie bedziesz w stanie poświecic mu kilku godzin dziennie (przynajmniej na początku) to sobie podaruj tego pieska. One nie maja dominującego charakteru - mają BARDZO dominujący charakter, sa polecane dla osób ktore maja dosc duze doswiadczenie z psami, raczej napewno nie jako pierwszy pies...
Pamietaj ze Akita Inu to po częsci pies obronny, napewno nie tak łagodny jak Husky, wiec... moze ugryzc jak sie zezłosci:)
Z tego co pisales to labrador tez odpada, ich ciagłe i bezsensowne cieszenie sie ze wszystkiego, cukierkowatość i inne takie cechy, po pewnym czasie moga przyprawiac o mdłosci :) Ja przynajmniej jak ide ze swoim psem na spacer i widze labradora to tak reaguje :)
Dobierz psa do swojego charakteru, pomysl o tym jaki sam jestes i czego oczekujesz od swojej nowej "miłosci". Nie sugeruj sie tym co jest napisane w necie, jesli bedziesz mial duzo samozaparcia do wychowania (i odrobine szczescia) to pies faktycznie bedzie Twoim najlepszym przyjacielem.
Z tych ktore wymianiałes moge polecic Husky :) Sam mam, i jestem zachwycony juz od prawie 5 lat. One nie musza ciagnąc, powinny biegac, a to roznica. Jesli masz ogrod to itak Husky wyładuje swoją energie w jakis sposob (cos wykopie, albo pobiega sobie w koło), wiec spokojnie, nic sie nie stanie jak czasami zamiast biegania bedzie zwykły spacer, ważne zeby był ruch i jakies zajecie, moze tez byc zabawa w ogrodzie.
Husky nie uciekaja, jesli sie nie nudzą, a to ze spacery tylko na smyczy to niestety prawda, maja taka tendencje ze na spacerze gdzie czuja sie troche bardziej jak na wolnosci, nie reaguja na polecenia jesli sa spuszczone ze smyczy :) Trzeba sie do tego przyzwyczaic.
Powodzenia! :)
nutkaaa [ Panna B. ]
Jeśli pierwszy pies to nie akita - to rada trudna do ułożenia i czasem ludzie mający wcześniej psy mają problemy w okiełznaniu charakteru tego szpica. W tej chwili niczego Ci nie polecę, ale jak wrócę z uczelni rzucę kilka propozycji jakie rasy mógłbyś wziąć pod uwagę.
Belert [ Senator ]
To troche przesada z szpicami .Mam szpica niemieckiego sredniego i psinka jest rozkoszna , fakt ze czasem zachowuje sie jak kot , i czasem sie obraza ale nikogo nie gryzie jest bardzo towarzyski i wspanialy kompan dla domownikow.
Nie bierz za duzych psow bo krotko zyja a potem ból. :(
Cliffton [ Generaďż˝ ]
Weź Golden Retrievera - bardzo dobrze znoszą nieobecność właścicieli w domu, śpiąc sobie grzecznie :) No i baaaardzo towarzyskie poza tym, ale nie sprawiają większych kłopotów. A Labradory są brzydkie ;)
Karl_o [ maniaC ]
Bierz Owczarka niemieckiego, moim zdaniem najmądrzejsze psiaki :) Ja mam mieszańca Owczarka z czymś "psopodobnym" obok zamieszczam zdjęcie ---->
Karl_o [ maniaC ]
I jeszcze jeden :D Niestety mojego psa byś nie mógł mieć, ponieważ on najbardziej na świecie nie znosi właśnie być samemu w domu. Dla niego godzinę lub dwie zostać samemu to jest koszmar, a dłużej to już w ogołe.
Wasylus [ Konsul ]
Kup jajnika, tfu znaczy się jamnika - dobrze znosza nieobecność ludzi w domu, na ogół są bardzo inteligentne, nieduże i może je głaskać kilka osób naraz :) Ale mówiąc poważnie to polecam, mielismy takiego za mojej młodości (wczesnej) - i skurczybyk sam się wyprowadzał na spacery - po prostu dawał znak, że chce wyjść a jak wracał to szczekał (mieskalismy w tzw. zabudowie szeregowej).
miczek2008 [ Pretorianin ]
Wg mnie najlepsze sa jamniki, dalmatynczyki, a jesli chcesz psa ktory obroni twoj dom, to polecam ci Owczarka Srodkowo-Azjatyckiego, ale musisz go wychowywac "twarda reka", a wtedy nie mozesz mu popuscic. Czy musisz go glaskac itp.? Tak, musisz. Ta rasa psa, jak kazda inna zreszta, potrzebuje troche pieszczot. Ale co za duzo-to nie zdrowo. Mam Owczarka Srodkowo-Azjatyckiego, wiec mozesz mi wierzyc.
=>olenka<= [ Pretorianin ]
Na pewno nie może byc to TYPOWY pies z grup pasterskich i gończych. Te psy mają coś takiego, że muszą być cały czas z przewodnikiem - jeżeli zostawisz je choć na poł godzinki w domku to już nie będziesz miał do czego wracać lub pies dostanie deprechy. Oczywiście są od tej reguły wyjątki ale lepiej nie próbować jak się nie ma doświadczenia.
Z akitą pewnie byś się dogadał bo to cholernie inteligentne psiaki, problem w tym, że momentami za bardzo i jak uzna polecenie za nieodpowiednie dla swoich intencji to zrobi co zechce.
Dalmatyńczyka jak nie miałeś nigdy psa to boże uchowaj!:) pies szalenie dominujący czytaj uparty i wyjątkowo niezależny.
Ja zastanowiłabym się nad brodaczem monahijskim olbrzymim (sznaucer olbrzym). Moja rodzina miała kiedyś rodowodową sukę tej rasy. Psy mało awaryjne zdrowotnie, ew. stawy ale zależy od hodowli. Charakter fantastyczny, pies bardzo opiekuńczy, rozsądny, łatwo się uczy a kiedy trzeba potrafi obronić bliskich. Z zostawaniem w domu Saba (tak się wabiła) nie miała problemów, bardzo grzecznie czekała nawet cały dzień. Co do dzieci to nie było lepszej opiekunki. Nawet jak za daleko wypływały "w morze" pontonem to sama szła po nie i przyprowadzała bliżej brzegu:))
domin12 [ ^oFrago^=Lolindir ]
o nie tylko nie te Psy mój sąsiad miał kiedyś takie 2 i sa to bardzo trudne do wychowania psy jak i głupie nie popełniaj tego błędu!!
hmm podobnych rozmiarów jest Owaczrek Niemiecki ale długo włosy może takiego byś sobie przygarną
co do Labradora to wiesz jest to pies spokojny z tego co widziałem u kolegi on ma suczkę a suczki zawsze spokojniejsze znaczy sie z reguły:P
7h samemu w domu no nie wiem moje West wytrzymują nawet więcej wystarczy im zapewnić coś do zajęcia i jakieś leżanki no i wszystko jest si;]
adrem [ Adrem-Man ]
Doradzam Golden Retrievera,prawda na poczatku sika w domu,na spacerzze go nosi na wszystkie strony,ale gdy juz troche dorosnie jest bardzo latwy w wychowaniu.A jak nie Golden,to owczarek niemiecki
=>olenka<= [ Pretorianin ]
zqapomniałam dodać, akita nie może siedzieć tyle czsu w domu. Ten psiak potrzebuje bardzo dużo ruchu
a i co do psów pastreskich, np. border colie, szkocki colie, takich które mają silnie zakorzeniony instynkt pasterski nie poleca się do dzieci. Chcąc je "zagonić" mogą niechcący zrobić krzywde
domin12 -> zależy skąd masz psa! jak z dobrej hodowli która prowadzi selekcje to są to doskonałe psy. Miałam więc mówie co wiem ja a nie "mój sąsiad"
ongbak [ Legionista ]
ja Ci polecam boksera
jest to pies , który lubi bawić się z dziećmi i jest wierny panu, a po drugie dobrze znosi obecność obcych co jednak nie oznacza że jak sie mu nie spodobają to an nich nie skoczy ale na początek na pewno ich obwącha:))
domin12 [ ^oFrago^=Lolindir ]
olenka no tak bo jak kupić już Psa to nie jakiegoś mieszańca tylko z pewnością, ze jest to w pełni czysty pies
=>olenka<= [ Pretorianin ]
dokładnie:) nie kupupujmy kotów w worku. Moja koleżanka kupiła niedawno małego pieska, mówiła że jest przesłodki i że jej powiedzieli że to będzie mały piesek, coś jak mops. Jak go zobaczyłam od razu widziałam że będzie to 50 kg Cane Corso, moje słowa potwierdził w zeszłym tygodniu weterynarz... Tak więc Mydełko weź to pod uwagę:)
Fraps [ Konsul ]
owaczarki!!
domin12 [ ^oFrago^=Lolindir ]
ja mam wszystkie 4 z rodowodami pieski no i są idealne:)
a twórca tematu będzie jeździł na wystawy? jeśli nie to może poszukam w znajomych co maja dobre hodowle i podam ci nr;]
Mydełko_FA [ Pretorianin ]
Golden odpada. Jakos nie pasuje mi wyglad tych psiakow.
Do owczarkow niemieckich mam uraz. W dziecinstwie dotkliwie pogryzl mi noge przedstawiciel tej rasy i do dnia dzisiejszego omijam je szerokim lukiem. Wiem, ze nie powinienem generalizowac, ale w psychice i slad na nodze mam do dzis.
olenka>>> mnie do rasowego psa nie trzeba przekonywac. Gdybym chcial kundelka poszedlbym po niego do schroniska.
Generalnie pies nie bedzie musial zostawac w domu gdy mnie nie bedzie. Teren po ktorym moglby biegac jest duzy (troche mniejszy niz boisko pilkarskie). Na pewno nie zostanie nigdy uwiazany do lancucha. Ze spaniem w domu tez nie bedzie problemu.
Pisalem o domu bo licze sie z tym ze zima, gdy bedzie deszcz itp bedzie musial zostac. Choc miejsc gdzie moglby sie schronic przed deszczem na posesji jest kilka.
Jakiego psa potrzebuje ?
- rasy bardzo agresywne w stosunku do ludzi odpadaja calkowicie. Wszystkie pitbule, rottweilery itp Raz, ze mi sie nie podobaja, a po drugie sa zbyt agresywne.
- pies ktory bedzie bardzo przywiazany do rodziny i swojego terenu. W razie czego moze zaszczekac na potencjalnego agresora
- psa ktory dobrze znosi gory.
- pies ktory lubi biegac, bawic sie itp. Sam przynajmniej godzine, dwie dziennie staram sie pobiegac, pochodzic po lesie
- pies ktory nie ma tendencji do demolowania otoczenia.
- nie jest bardzo duzy, ale tez bardzo maly. Jamniki sa za male choc nie powiem kochane :)
Za duzy czyli np taki owczarek kaukaski.
- chcialbym zeby nie mial w genach zapisanego ucieczkowego hobby
Nie mam doswiadczenia w wychowywaniu psow. Na szkolenie, do psiego przedszkola na pewno z nim pojde + przeczytam stosowna ilosc ksiazek.
Chcialbym suke aczkolwiek szczeniakow nie bedzie miec.
Na wystawy jezdzic nie bede. No chyba, że zlape bakcyla co wcale nie jest wykluczone.
pooh_5 [ Rawr ]
Hovawart?
Mydełko_FA [ Pretorianin ]
A co do labkow.
Labrador z wygladu bardzo mi sie podoba. Tylko, ze dwa tygodnie temu ojciec zaprowadzil mnie do znajomego ktory ma labka. Oni sobie rozmawiali a mnie labek dopadl. Gdy spojrzal na mnie tymi smutnymi oczami nie moglem mu odmowic. Rzucalem mu pilke, patyk itp. Po dwoch godzinach ja bylem wykonczony, a ten dalej byl chetny do szalenstw.
Wspaniale psiaki, ale nie wiem czy by mnie nie zameczyly :P
PaulPierce [ Konsul ]
Pies niby wielkiiii jak nie wiem co , ale taki milutki i zarazem słodziutki że aż się czasami niedobrze robi . W rodzinie już były 2 takie , za malucha to jeździłem na nim , bawiłem się jak z małym terierkiem . Świetny pies naprawdę ;)
Do domu na siłę też się nada ;D
Kurcze wszystko pasuje poza wielkością . Niektóre osobniki po 100 kg potrafią ważyć ;)
nutkaaa [ Panna B. ]
Mydełko_FA do Twoich wymagań idealny jest bokser :) Są to bardzo towarzyskie psy, dobrze wychowane są nieagresywne, ale wiedzą co robić w groźnych sytuacjach. Nie ma psa który będzie super znosił samotność, ale boksery należą do takich które nieźle sobie radzą kilka godzin bez towarzystwa. Demolowanie otoczenia? Musisz być świadomy, że każdy szczeniak z pewnością na początku będzie wszystko próbował zjeść :)
Labradory są straaasznie żywiołowe i normalnieją koło 3 roku życia ;) I jak ktoś już napisał, cieszą się ze wszystkiego czego się da ;)
Tak więc moim zdaniem idealny byłby bokser :)
mautrix [ Unstoppable ]
Golden Retriver, to moja rada. Wszystko przeczytasz na wikipedi. Mój kuzyn posiada tego psa, jest bardzo spokojny, inteligenty, bardzo szybko sie uczy do tego jest jak prawdziwy członek rodziny. Często tresowany jest na psa ratowniczego, pomocnika dla niepełnosprawnych. Przede wszystkim tak jak już powiedziałem jest bardzo towarzyski.
Meganelle [ Konsul ]
Mydełko_FA ---> Skoro zamykanie w mieszkaniu nie jest konieczne (ogród) to dołączam się do słów nutki - bokser. To bardzo fajne psy, żywiołowe i radosne, ale jednocześnie łagodne i przywiązujące się do swoich ludzi, polecane też przy małych dzieciach.
Mnie dodatkowo niesamowicie podoba się ich wygląd, zwłaszcza sylwetka, ale to już całkowicie subiektywne odczucie.
Wasylus [ Konsul ]
Mydełko_FA --> Szkoda, że nie chcesz jamnika - nie są za małe - są wielkie :). Za to duży plus za "kochane"
tosiek2142 [ teH pWn3r ]
A moze malutki Labrador?
SirAnen [ Konsul ]
Nie wiem jak tam z mieszkaniem - chodzi czy parter czy wyzej jak tak to male psy odpadaja, moj jamnik ma teraz paraliz za schody mimo ze domek 1 pietrowy .................
Prawda jest taka - moze poszukaj po schroniskach wpierw - zawsze to ratowanie zycia.....
Zauwaz tez ze duzy pies potrzebuje duzo miejsca i w transporcie jest nie najlatwiej,