GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

filmy sci-fi

26.09.2002
18:18
[1]

Jake [ R.I.P. ]

filmy sci-fi

Lubicie filmy sci-fi ???
Ja tak!!!
Może znacie jakieś ok filmy bo te które mam znam już na pamięć (X-man,Spider-man i pare innych)
pomóżcie!!!!!!!

26.09.2002
18:22
smile
[2]

Kade [ Senator ]

Pytanie to najlepsze filmy jakie powstają.Oczywiście zaraz po horrorach. A tytuły to zależy o co Ci chodzi Nowości coś starszego czy klasyka???

26.09.2002
18:26
[3]

Ashura [ Generaďż˝ ]

Jake: Na początek: współczuję gustu ;) Polecam: Event Horizon, Pitch Black, 13 Piętro i oczywiście stary, dobry (dla niektórych tandetny ;))) The Fifth Element. PS. Obcego nie wymieniam, bo to zbyt oczywiste :)

26.09.2002
18:29
smile
[4]

Entreri [ Pretorianin ]

Dla mine wymiata Obcy 1,2,3,4.

26.09.2002
18:29
[5]

GyLo [ Pretorianin ]

Ja bardzo lubie filmy scifi... Obcy, Event Horizon sa super... Ale najbardziej to podobal mi sie film Stargate no i oczywiscie jeszcze bardziej serial... aktualnie codziennie ogladam sobie kolejne odcinki ;-)

26.09.2002
18:31
smile
[6]

Adm. Krzysztow [ Pretorianin ]

Oczywiście Star Trek - podstawa Sci-Fi naszej cywilizacji oraz realizowana wizja przyszłości. A do tego polecam klasykę, czyli: Cosmic Princess Jonuery Throught Black Sun Destination: Moonbase Alpha Jeżeli ktoś posiada któryś z trzech wyżej wymienionych filmów, to proszę o przyznanie się :)

26.09.2002
18:36
smile
[7]

Kade [ Senator ]

"Obcy" (wszystkie) "Event Horizon " "Dzień Niepodległości" "Criters" "Maszyna śmierci" "Flasch Gordon" "Zakazana planeta" "Diuna" "Gatunek" "Matrix" I jeszcze mógł bym tak wymieniać do jutra.

26.09.2002
18:42
[8]

Kade [ Senator ]

No i "Star Trek" ale ten stary. I oczywiście : "Star Wars" (wszystkie) ahhhhh jak mogłem o nich zapomnieć.

26.09.2002
20:29
[9]

AK [ Senator ]

Kade - Zakazana Planeta - to która to? Ta stara?

26.09.2002
21:02
smile
[10]

Jake [ R.I.P. ]

o czym mówi film ,,Event Horizon''????????????

26.09.2002
21:14
[11]

Kade [ Senator ]

AK-->Tak klastka. Jake-->Obejżyj to zobaczysz.

26.09.2002
21:21
smile
[12]

Gangsta Man [ Konsul ]

Gwiezdne Wojny rządzą!!!

26.09.2002
22:45
[13]

AK [ Senator ]

Kade - powiedz mi jeszcze że ktoś to ma w wersji "komputerowej" to cię chyba wyściskam - wirtualnie :)

26.09.2002
22:55
[14]

tomirek [ ]

ja tam obstawiam Seksmisje :))))) W koncu ma wiele cech s-f: dzieje sie w przyszlosci, w swiecie po III w.s. itd. itp.

26.09.2002
22:57
[15]

tomirek [ ]

No i oczywisci BLADE RUNNER :))))))))))))

26.09.2002
22:58
[16]

Kade [ Senator ]

AK-->raczej nikt tego nie ma:( A szkoda.

26.09.2002
23:16
[17]

AK [ Senator ]

Kade - szkoda że dzisiaj nie robią filmów w takim duchu. Zakazana planeta to esencja SF, a nie jakieś kosmiczne strzelanki, wide SW czy Independence Day. Zwykłe filmy akcji, tylko zabawki inne. Na tym tle tylko Star Trek się wyróżnia. Ech, co za czasy...

26.09.2002
23:22
smile
[18]

Deser [ neurodeser ]

To wątek o naj...... filmach ??? :) Duzo takich, osobiscie dopisze "Atakujące naleśniki z Marsa" - polecam :P A tak poza tym - Solaris, Stalker, 2001 Odyseja Kosmiczna, Blade Runner, Pitch Black, Obcy (tylko I) itd ... :)

26.09.2002
23:26
[19]

Kade [ Senator ]

AK-->Tak to prawda.Ja wolę sobie obejżeć jakąś klasykę niż te nowe. Bardzo mi się podobał też Star Trek ten najstarszy (serial).Klasyka s-f to jest to kupić sobie pizze cole i wieczór przed telewizorkiem z jakimś dobrm filmem s-f. A pamiętacie "Bliskie spotkania 3-go stopnia" ah poprostu miodzio.Na tym się wychowałem.

26.09.2002
23:31
[20]

Kade [ Senator ]

Tak obie "Odyseje kosmiczne " to też miodzik lae pamiętam że jak pierwszy raz je oglądałem to nic nie czaiłem młody byłem.A te filmy to jakieś schizowe były szczególnie ta muzyczka uh jaki ja później miałem zryty beret.

26.09.2002
23:35
smile
[21]

Deser [ neurodeser ]

Kade - dobre :)))) Może jakieś fantasy ? Willow - rządzi :)))) a do kompletu Excalibur :)

26.09.2002
23:39
smile
[22]

Mysza [ ]

...obejrzyjcie sobie też koniecznie "Brasil" i "12 małp"

26.09.2002
23:40
smile
[23]

Kade [ Senator ]

Wolę S-F.

26.09.2002
23:42
smile
[24]

Mysza [ ]

Deser --> Ty to pewnie jeszcze pamiętasz... "Dark Crystal"... btw: można to gdzieś w ogóle dostać... ???bo "Excalibura" nawet na dvd ostatnio kupiłem... ale Kryształu nigdzie nie spotkałem... :((

26.09.2002
23:43
smile
[25]

Deser [ neurodeser ]

Mysza - :))) Zwłaszcza "Brasil" (no cóż, nie lubię Bruce'a), to może jeszcze "Delicatessen"

26.09.2002
23:44
[26]

Deser [ neurodeser ]

Mysza - "Dark Crystal" Hensona mialem na VHS ale nie wiem gdzie ta kaseta :( Coś się boję, że mi chłopaki na nią coś nagrali :( Pewnie mam Tom & Jerry :)))

26.09.2002
23:50
[27]

Mysza [ ]

deser --> No to straciłeś prawdziwą perełkę... ale ostatnio wszystko jak leci wydają na dvd... jest więc nadzieja... a "Delikatesy" po prostu uwielbiam... zresztą "Miasto..." też ma ten oniryczny, mroczny klimacik... oj... za mało jest tego typu filmów... za mało...

27.09.2002
00:01
[28]

Deser [ neurodeser ]

Mysza - to ja uparcie "Solaris" polecam :) Tarkowski wiedział co robi gdy się brał. Trzeba film oglądać dla obrazu bo akcji w nim nie było :) (no przesadziłem) ale Żołnierze kosmosu to nie są :P

27.09.2002
16:12
[29]

Jake [ R.I.P. ]

OK,OK,OK ale czy ktoś mi powie o czym jest film ,,Event Horizon''????????????

27.09.2002
16:15
smile
[30]

Poke [ Konsul ]

X-man,Spider-man = film s-f ;)

27.09.2002
16:34
smile
[31]

filet [ Centurion ]

Ostatnio ogladalem dwa filmy sf i oba wg. prozy P.K.Dicka. Sa to oczywiscie: Impostor i Minority Raport i moge je z czystm sumieniem polecic.

27.09.2002
16:43
smile
[32]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

Blade Runner. Wiadomo, że klasyka, że dobry, ale obejrzałem wersję reżyserską ( bez " wewnetrznego głosu, jeszcze parę innych zmian np. brak końcowych ujęć z Lśnienia) i ta jest jeszcze lepsza.

27.09.2002
16:50
[33]

Poke [ Konsul ]

Hayabusa -> 100% sie zgadzam, rezyserska lepsza, ta kinowa jest dla chyba uposledzonych widzow: trzeba im tlumaczyc co sie dzieje. A widze ze wszyscy zapomnieli o: "Otchłan" Camerona. No i niedlugo wychodza dwa filmy na ktore sie ciesze: "Znaki" oraz "Solaris" Lema!

27.09.2002
17:05
[34]

ttwizard [ Generaďż˝ ]

Filmy ktore mi przypadly do gustu to: "O..y" 1,2,3,4(Jak myslicie co to jest?:) "5th element" (Poprostu miodzio) "Blade Runner" (Za przeslanie filmu i watek psychologiczny) oprocz tego Star Warsy ale tylko te pierwsze bo reszta to kicz...

27.09.2002
23:19
[35]

darkomen2 [ Konsul ]

Ludzie czy wam sie naprawde podoba wszystko co kreca, czy tylko chcecie byc mili dla rezyserow. Wymieniliscie taka mase filmow i zero refleksji krytycznej. Obcy byl de best cz. 1 i 2 potem przyszla niestety cienizna i brak pomyslu. Odysja kosmiczna obie czesci ogladalem po 2 czy 3 razy bo lubie fantastyke ale do dzis nie wiem czym sie ludzie zachwycaja, przeintelektualizowany i nadente do granic mozliwosci. Gwiezdne wojny powrot jeti oraz mroczne widmo to kretynizm dla dzieci z ladnymi efekcikami i widokami cale szczescie ze w klonach tworcy wracaja do korzeni, a przynajmniej staraja sie wrocic. Diuna ta stara i troche mniej nowa wogole nie trzyma klimatu ksiazki. Herbert stworzyl genialny, unikalny swiat ktory wciagal kazdego kto to czytal, a filmy sa jakby z ksiezyca wziete (choc ten drugi staral sie chociaz nawiazac do ksiazki). Solaris to nudnawy badziew, zreszta Lem napisal mase duzo lepszych ksiazek do dzis nie wiem czym sie w tej akurat ludzie zachwycaja, czytalem ja i ogladalem film. W SF kreci sie niestety mase chlamu, zeby nie bylo ze mi sie nic nie podoba to cos wymienie gwiezdne wojny 1i2, obcy 1i2, lowca androidow, goral(polski tytul niesmiertelny oczywiscie cz.1), matrix(genialny pomysl), raport mniejszosci. Starsze rzeczy tez bywaja fajne ale nie chce mi sie wymieniac.

28.09.2002
00:27
[36]

Caban [ Pretorianin ]

Jezeli ktos lubi filmy sci-fiction i lubi tez gre fallout to polecam "Mad Max"

28.09.2002
00:30
[37]

Kade [ Senator ]

"Mad Max" był przedwczoraj w TV:)

28.09.2002
08:57
smile
[38]

Jake [ R.I.P. ]

a co powiecie na film ,,Blade łowca wampirów'' PS.mogą być błędy w tytule;)

28.09.2002
10:44
smile
[39]

Jake [ R.I.P. ]

????????????

28.09.2002
15:39
smile
[40]

Jake [ R.I.P. ]

Czy ktoś go kiedyś oglądał????????

28.09.2002
16:30
[41]

Vader [ Senator ]

Moje ulubione: Star Wars Star Trek Star Gate Gwiezdna Eskadra Babylon 5 Starship Troopers Alien 1,2,3,4 Predator 1,2 Dune

28.09.2002
16:42
[42]

AK [ Senator ]

Jake - dla mnie nędza i ubóstwo - zwykły film akcji, a nie s-f - a już na pewno nie S-f.

28.09.2002
16:52
[43]

merkav [ Aguś ]

Dodam kilka groszy od siebie:) Obcy (obowiazkowo, ale tylko 1 i 2 czesc) Gwiezdna Eskadra (zajefajoski serial szkoda ze tylko jeden sezon nakrecili) Zolnierze Kosmosu(vel.Starschip Troopers) Seria Star -Wars -Trek -Gate Planeta Malp (wszystkie oprocz tej wspolczesnej) Odeseja Kosmiczna Wing Commader Impostor Red Planet ....i jeszcze kilka innych:) Jake--Blada pod zadnym pozorem nie mozna zaliczac do Sci-Fi!!!

28.09.2002
18:40
[44]

AK [ Senator ]

Aż dziw mnie bierze że wszyscy (w tym i ja) zapomnieli o serii "The outer limits", po polskiemu - po tamtej stronie. Toż niektóre odcinki były takie że choć trwały niecałe 50 minut to kasowały całe Gwiezdne wojny i większośc odcinków Star Treka! A te komentarze na końcu... The worst thing in war is, that it turns our children... into heroes...

28.09.2002
19:08
[45]

Jake [ R.I.P. ]

dzięki na pewno obejżę(niektóre) a może znacie gierki na podstawie takich filmów??

28.09.2002
21:53
[46]

Jake [ R.I.P. ]

co???

28.09.2002
22:44
[47]

AK [ Senator ]

Jake - a ty co, chcesz sobie film obrzydzić? Gry na podstawie filmów są zwykle żenujące... Podobnie filmy na podstawie gier.

28.09.2002
23:02
smile
[48]

Kade [ Senator ]

AK-->O tak "Po tamtej stronie" to był najlepszy serial S-F na świecie. "Niepróbujcie ustawiać odbiorników kontrolujemy je w całości w pionie i w poziomie........"Czy jakoś tak. Ehhhhhhh jak to słyszałem dostawałem gęsiej skórki i włosy stawały mi dęba.

28.09.2002
23:58
[49]

qLa [ oLd GaMeS FaN ]

A ja sobie wlasnie "Obcego 3" ogladam na Polsacie.:)))

28.09.2002
23:59
smile
[50]

Kade [ Senator ]

I co boisz się teraz:)??

29.09.2002
00:22
[51]

Kaszalot [ Pretorianin ]

Na początku chciałbym wymienić filmy science-fiction, które według mnie są całkiem dobre: 1 cykl Obcy 2 Diuna - Davida Lyncha, o serialu nic nie napiszę bo nic nie wiem 3 Terminatory choć, z perspektywy czasu coraz mniej mi sie podobają ale jak je pierwszy raz oglądnąłem byłem pod wrażeniem zwłaszcza efektów 4 cylk Powrót do przyszłości 5 Impostor bardzo ciekawe zakończenie i 6 chyba się powtórzę cykl Star Wars zwłaszcza części 4,5,6 za słabą część uważam 1, a 2 mimo że wraca do korzeni to niedosć że scenariusz ma kiepściutki to jeszcze efekty wychwlane tak przez wielu ludzi są wręcz kiczowate. i nie traktuję SW jako wybitnych filmów są one ciekawe i miło się je ogląda jako bajkę a nie poważny film. Chcę jeszcze dożucić coś jeszcze o serii Obcy zgodzę sie z wieloma osobami że 1 jest bardzo dobra to 2 już jest średnia za duża zadyma z komandosami. Mi najbardziej podoba się 3 za super klimat i realne przedstawienie zachowań bohaterów, do tego dochodzą najwyższej jakości efekty które nie odwracają uwagi widza ale dodają realizmu. Część 4 jest strasznie słaba za bardzo efekciarska, ze słabym scenariuszem. Cóż trzeba poczekac na 5. mam jeszcze jedną uwagę a mianowicie dlaczego nie zaliczacie do filmów s-f spidermana, batmana, x-men i innych tego typu przecierz science-fiction to "zmyślona-nauka" a te różne gadżety Batmana do tego można zaliczyć. Tyle miaem do powiedzenia czekam na jakieś odezwy z waszej strony zawłaszcza tej ostatniej.

29.09.2002
00:33
[52]

Kade [ Senator ]

Kaszalot-->Wiem że Batman ,Supermen itp. to filmy s-f,ale ja ich do nich nie zaliczam. Dla mnie to są zwykłe filmy akcji.Dlaczego??Ponieważ latający człowiek nie robi na mnie takiego wrażenia jak naprzykład walka ludzi z obcym.Dla mnie filmy s-f kojażą się przeważnie z kosmosem i kosmitami .

29.09.2002
10:25
[53]

Jo Joro [ Centurion ]

dziwi mnie że filmy sf są postrzegane jedynie przez perspektywę efektów specjalnych i akcji. Dobre s-f to milion wybuchów i tysiące porąbanych obcych. Przecież takie SW to po za efektami nie ma nic do zaoferowania (przecież fabuła w tym filmie może zaintrygować jedynie kilkuletnie dziecko). Ludzie, obejrzyjcie sobie filmy niosące jakieś przesłanie np 'Outer Limits' czy nawet StarTrek (uczący tolerancji dla innych kultur).

29.09.2002
12:05
smile
[54]

Adm. Krzysztow [ Pretorianin ]

Jo Joro --> w 100% się z Tobą zgadzam!

29.09.2002
12:07
[55]

Adm. Krzysztow [ Pretorianin ]

A Dune... ta z kanału Sci-Fi to jeden z moich ulubionych fimów, obok The One, Matrix i Fallen. (nie wliczająć Star Treków, bo one to ponad wszystko).

29.09.2002
12:12
[56]

Vader [ Senator ]

oooo ! madrze ktos tam wspomnial o Outer Limits, to naprawde bylo cos. I zgadzam sie z niektore odcinki bily na glowe wszystko.

29.09.2002
12:33
[57]

Kaszalot [ Pretorianin ]

możecie mi powiedziec co to jest Outer Limits

29.09.2002
12:38
smile
[58]

Kade [ Senator ]

Kiedyś leciał taki serial "Po tamtej stronie" Coś w stylu Archiwum X czy Czynnik PSI tylko sto razy lepsze.

29.09.2002
12:42
[59]

Kaszalot [ Pretorianin ]

The One to największa kicha jaka może być a wcześniej mówiłeś że bardziej lubisz fabułe od efektów według mnie jeżeli ktoś robi film s-f to efekty powinny byc na najwyższym poziomie ale to nie one grają glówną rolę tylko fabuła np taki Impostor fabuła bardzo dobra a efekty dodają tylko klimacik aby widz poczuł się jakby to była historia nakręcona w przwdziwym świecie a nie jakimś studio. wiem że niektórzy z was powiedzą że trzeba trovhe wyobraźni ale ja się z tym nie zgodzę jeżeli chcę użyć swojej wyobraźni biorę książkę i tam widzę to tak jak ja chcę a nie jakiś scenarzysta czy reżyser

29.09.2002
16:32
[60]

AK [ Senator ]

Kaszalot - na bogów, obejrzałeś kiedyś choć jeden odcinek The Outer Limits? Toż tam efekty specjalne były czasem wręcz cienkie. Za to każdy odcinek dotyczył problemów, czy to filozoficznych, socjalnych, czy związków techniki z człowiekiem (o relacjach obcy-ludzkość, czy o psychice ludzkości nawet nie wspomnę). Nie przypominam sobie, aby jakikolwiek odcinek nie zahaczał o psychologię, czy egzystencjalizm. Ale oczywiście, X-Men bije to na głowę, hehe... To nic, że jest to fantastyka, a nie fantastyka naukowa... Chłopie, łapiesz proporcje? S a F? Wiesz co znaczy jedno, a co drugie? WIęc powiedz mi gdzie miałeś to S w swoich "menach", ok?

29.09.2002
16:33
smile
[61]

AK [ Senator ]

Kade - nie porównuj mi tej serii do takich seriali, bo się zdenerwuję... ;)

29.09.2002
16:36
smile
[62]

Dagger [ Legend ]

Moze mnie ktos z was oswiecic czym sie rózni wersja rezyserska Blade Runnera od zwykłej? PS.A znacie moze taka ciekawostke jak polskie sci-fi pt. "Enak"? - całkiem przyjemny filmik

29.09.2002
16:56
[63]

Kade [ Senator ]

AK-->Wiem że tego serialu nie można porównywać do tamtych chłamów. Ale gość chciał żeby mu wytłumaczyć. SORY:) A swoją drogą pamiętam jeden odcinek który najbardziej utkwił mi w głowie. Pamiętasz?: Jakaś grupka ludzi leciała statkiem kosmicznym mając na pokładzie najnowocześniejszą broń potrafiącą niszczyć całe planety.Zostali oni porwani (z całym statkiem ) przez obcych którzy robili na nich doświadczenia i znęcali się nad nimi.Ludzie niemogli ich pokonać jedynym wyjściem było użycie owej broni .Uaktywnili ja dgy została minuta do detonacji okazało się że są na Ziemi a to wszystko to były testy na ich psychikę.Naukowcy przeprowadzający badania niewiedzieli o uaktywnieniu bomby.Gdy wszyscy doszli do siebie i przypomniało im się o tym co zrobili było już za późno ...3...2...1...BUM. Koniec. Oczywiście fabuła była bardziej rozwinięta. Wiem że nie umiem opowiadać ale ten odcinek tak mi się spodobał że musiałem go opisać.

29.09.2002
19:21
[64]

AK [ Senator ]

Kade - tak, pamiętam. Jedyne, do czego si mogłem przyczepić, to że użyli do testu W PEŁNI SPRAWNEJ BOMBY!!! Wiem, że chodziło im o autentyzm, ale skoro sprawdzali w ten sposób tę kobitę która sama ją bodajże skonstruowała, no to musiało się tak skończyć. Nie to, żebym akcją nie był zaskoczony - w większości odcinków naprawdę trudno się domyśleć prawdy. I to się tej serii chwali - była najbardziej nieprzewidywalna. A pamiętasz odcinek na Marsie, kiedy to koloniści z dwóch baz myśleli że Ziemia wybuchła? Pomyśleli w nim o każdym szczególe. Naprawdę dobra robota.

29.09.2002
22:26
smile
[65]

Kade [ Senator ]

AK-->Niestety tego odcinka nie pamiętam może gdybyś więcej napisał ,ale mniejsza z tym. "Po tamtej stronie" to naprawdę wypasiony serial.Szkoda że już go nie puszczają:(. Aaa dobry odcinek też był jak takie dziecko torturowało swoją adoptowaną rodzinę w jakimś domu.

29.09.2002
23:17
[66]

Vader [ Senator ]

Dokladnie AK, pamietam ten odcinek. I w 100% popieram Cie. Ten serial byl niesamowity, w dodatku ta muzczka i glos narratora podsumowujacy kazdy odcinek jakas sentencja. Mozna stwierdzic ze kazdy odcinek stal na bardzo wysokim poziomie jesli chodzi o kwestie merytoryczne, w dodatku kazdy mial jakis swoisty unikalny moral, ktory dawal do myslenia.

29.09.2002
23:18
[67]

merkav [ Aguś ]

Mozna wiedzie o jaki serial chodz??

29.09.2002
23:19
[68]

Dagger [ Legend ]

Hmm ktos odp. na moje pytanie ?

29.09.2002
23:22
smile
[69]

merkav [ Aguś ]

W wersja rezyserskjej sa dodatkowe sceny i inne podobne "bajery"

29.09.2002
23:22
[70]

Kade [ Senator ]

Dagger-->Niewiem. merkav-->"Po tamtej stronie"

29.09.2002
23:24
[71]

AK [ Senator ]

Kade - to mój ulubiony. Doszło do eksplozji, wszyscy myśleli że to Ziemia uległa zniszczeniu. Dwie wrogie marsjańskie kolonie pobiły się ze sobą, oskarżając się o przemyt zakazanej substancji, której to wybuch miał zniszczyć planetę. Pokazywało to ślicznie, gdzie ludzie mają przetrwanie gatunku, jeśli idzie o politykę i oskarżanie się o zagładę. I kiedy zostało już tylko dwoje ludzi, okazało się że to wybuchł Księżyc, na którym składowano ten zakazany materiał - stąd też było opóźnienie w pojawieniu się fali uderzeniowej, jaka na początku uszkodziła obie stacje. I ta przemowa na końcu - oni siedzą w ruinach bazy, a z Ziemi mówią im że ich współpraca na Marsie, w obliczu ich tragedii, daje im nadzieję na przyszłość i puszczenie sporó w niepamięć. Mogę powiedzieć tylko jedno - oto nasz cały gatunek w pigułce. :( A z tym odcinkiem o dziecku, nie była to przypadkiem Strefa Mroku? Mam na myśli tę nową, w kolorze.

29.09.2002
23:25
smile
[72]

merkav [ Aguś ]

A tytul orginalny(jezeli to nie problem)?? Od razu bys podal jakis fajny odciek to bym sciagnal i ogladnol.

29.09.2002
23:30
[73]

AK [ Senator ]

Vader - zastanawia mnie tylko jedno. Dlaczego TVP puszcza dziennie 4-5 telenoweli, ale żadnego filmu S-F? Przecież tego co produkuje się na Zachodzie nie da się policzyć i nawet jak wywali się knoty to i tak zostanie jeszcze parę dobrych seriali na parę lat emisji. A przy okazji - co powiecie o Ziemi-Ostatnie starcie? Pierwsza seria, dla mnie, była wręcz genialna. Porcjowanie faktów o Taelonach, podchody, dochodzenie do prawdy, ambicje Doorsa kontra cierpliwość Boone'a... Podkłąd muzyczny idealnie zgrany z akcją, i odcinki, jak na przykład ten kiedy Sandovalowi rozpadł się implant... A potem załatwienie się z Boonem i wsadzenie na jego miejsce Kinkeda (czy jak się to pisze). Normalna żenada i dno. Zrobili z tego niemal Wilhelma Tella w wersji S-F. Nie mogę im tego wybaczyć, po prostu nie mogę!

29.09.2002
23:31
[74]

Kade [ Senator ]

AK-->Tego odcinka chyba jednak nieoglądałem:( Co do odcinka z dzieckiem to raczej w "Po tamtej stronie" A strefa mroku to co to było bo niekojaże. merkav-->"Outer Limits " Ale niewiem czy można je z kądś ściągnąć.

29.09.2002
23:31
[75]

AK [ Senator ]

Merkav - The Outer Limits.

29.09.2002
23:33
[76]

AK [ Senator ]

Kade - nie znasz strefy mroku? To taka lekka wersja "Po tamtej stronie". Półgodzinne odcinki, seria już trochę stara, ale też dawała do myślenia, choć była słabsza. No i więcej było kiepskich odcinków. To coś pomiędzy "po tamtej stronie" a "amazing stories" - że już wspomnę tę Spielbergowską serię raczej niskich lotów.

29.09.2002
23:36
[77]

Kade [ Senator ]

"Ziemia ostatnie starcie" też niezły serial ale "Gwiezdna eskadra " bardziej mi się podobał.

29.09.2002
23:40
[78]

Kade [ Senator ]

AK-->"Strefa mroku" znam ten tytuł i na 100 oglądałem tylko niepamiętam jak się zaczynało. A "Niesamowite historie" też fajne I przypomniał mi się jeszcze jeden serial może nie na temat ale niektóre odcinki tak , "Opowieści z krypty" Ha też fajne.

29.09.2002
23:41
[79]

Dagger [ Legend ]

Nie wiem czy pamietacie - ale w kolorowej strefie mroku był tez odcinek o scenariuszu na jakim oparto potem Truman Show ?

29.09.2002
23:50
[80]

AK [ Senator ]

Dagger - a był, był. I kończył się chyba podobnie. Opowieści z krypty - fakt, niektóre były niezłe, ale większość była raczej słabiutka, zwłaszcza w porównaniu do tych pierwszych. Z tych lepszych - to uroczy odcinek o bliźniaczkach, co to się dzieliły wszystkim po równo, lub o pewnym zbiegu, sztywnym policjancie i jego jakże wybrednym sępie. Taaa... Gwiezdna Eskadra - o ile pamiętam, ten serial skończył się zanim się na dobre zaczął. Była też słabiutka Ziemia 2, Millenium - pierwsza seria była najlepsza (choć nie najlepszych lotów), zwłaszcza odcinek z genetycznie stworzonymi bliźniakami i ich "ojcem" - gościem pod respiratorem. Szkoda że potem autorzy poszli na ilość, a nie na jakość. I niedawno pokazywana, przerwana seria "strange world" - zdawała się mieć ten sam potencjał co pierwsza seria Archiwum X, ale zbyt szybko się skończyła, aby ją dobrze ocenić. Naprawdę, teraz, jak ktoś nie wybula się na Cyfrę lub kablówkę, niewiele ma do oglądania. Kiedyś na wiele seriali nawet bym nie spojrzał...

30.09.2002
08:18
[81]

Jake [ R.I.P. ]

tak dawniej to było coś

01.10.2002
11:07
smile
[82]

Kaszalot [ Pretorianin ]

sorki Kade źle cię zrozumiałem ale sam sobie jesteś winien ja napisałem że The one które wymieniasz jest jednym z lepszych filmów a ja powiedziłem że to kicha ale mi chodziło o The one z takim chińskim aktorem co się przenośili pomiędzy światami(wymiarami) a tobie chodziło O The outers Limits .a ty na mnie bluzgasz od razu .

01.10.2002
14:33
[83]

Kade [ Senator ]

Kaszalot-->Pszepraszam bardzo a mógłbyś mi pokazać ten post w którym Cię bluzgam. Bo ja go nie widzę.Chyba że którąś z moich wypowiedzi źle zrozumiałeś.

02.10.2002
01:55
smile
[84]

PIL [ Konsul ]

Czołem kinomaniacy. Pozwolę sobie dorzucić swoje typy, tym bardziej, iż nie zauważyłem, aby ktoś o nich wspominał. Po pierwsze "eXsitenZ" Cronenberga (zresztą nie tylko to. "Nagi Lunch też niezły). Po drugie "Hardware" Stanleya. Jeden z lepszych thrillerów sf jakie widziałem. Po trzecie "Bliskie spotkania III stopnia" Spielberga. Po czwarte "Mechaniczna pomarańcza" Kubricka Po piąte "Kontakt" Zemeckisa Po szóste "Odmienne stany śwaidomości" Russela itd. itd. itd. Późno już więc nie chce mi sięwymyślać.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.