GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 676

25.09.2002
23:31
[1]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 676

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas spoglądając nerwowo na Mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji, w przerwach opowiadajac o EverQuest. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-) Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada najwiekszego skarbu naszego barmana - samonapelniajacego sie kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji.
Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzaja sie takze historie jak z telenoweli, czego przykladem jest Pijus, ktory podejrzewa (z blizej nie skonkretyzowanych powodow), ze jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiscie nic nie wie i wszystkiego sie wypiera... ;)).
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

25.09.2002
23:32
[2]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

1

25.09.2002
23:32
[3]

Tywin [ Konsul ]

1

25.09.2002
23:32
[4]

Tywin [ Konsul ]

Pell --> gratulacje!

25.09.2002
23:33
[5]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Pellaeon - gratulacje

25.09.2002
23:33
smile
[6]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No i ładnie :-) Deser -> Bardzo dziękuję! :-))) Dostaniesz Medal Kolaboranta ;-))) A do noszenia to zawsze mogę przysłać kilku Szturmowców, albo użyj któregoś ze swoich artefaktów :-) I spytam jeszcze raz, czy masz jakieś artefakty po literami XX lub YY? :-)))

25.09.2002
23:35
[7]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No to zbieram się. Dobrej i bezpiecznej nocy Wszystkim życzę :-) Imperium Czuwa! :-) Bywajcie!

25.09.2002
23:35
[8]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Tywin - a z książek SF? nic konkretnego Ci nie przypadło do gustu?

25.09.2002
23:36
[9]

grzech [ Generaďż˝ ]

siema z rana... ale zescie "kota popedzili" z ta poprzednia czescia :) jest za barem sok ananasowy? czy juz mi wypili? :/

25.09.2002
23:38
[10]

Benedict [ Generaďż˝ ]

dobranoc Pell Teoria Spisku mode on Imperium Czuwa? co za bzdura! jakie Imperium? już wkotce nie będzie żadnego Imperium! - czy już przyszła pora? - pora no co? - pora, aby zniszczyć świat, oczywiście! Teoria Spisku mode off

25.09.2002
23:38
[11]

Tywin [ Konsul ]

Pell --> Long live the Empire!!! Benedict --> Jeśli chodzi o SF, to oprócz Dicka nie czytuję.

25.09.2002
23:43
[12]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Tywin - sorry, że czasem przez chwilę mnie nie ma, ale forum mi coś szwankuje :-( polecić Ci jakieś interesujące SF?

25.09.2002
23:45
smile
[13]

Deser [ neurodeser ]

Tak mi się przysnęło w kąciku :) Chyba zaczynam się jak Bilbo zachowywać :))) Nawet moje ulubione dziewiąte miejsce przespałem :( grzech - ja nie ruszałem Twojego soku. Ja w ogóle nic na A nie ruszam :P a zwłaszcza kiwi.

25.09.2002
23:46
[14]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Deser -> nie za dużo piwa? zaraz zaczniesz gadać do Desera ;-P

25.09.2002
23:47
[15]

Tywin [ Konsul ]

Benedict --> chętnie.

25.09.2002
23:52
[16]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Isaac Asimov, Fundacja: 1. Preludium Fundacji 2. Narodziny Fundacji 3. Fundacja 4. Fundacja i Imperium 5. Druga Fundacja 6. Agent Fundacji 7. Fundacja i Ziemia Frank Herbert, Diuna: 1. Diuna 2. Mesjasz Diuny 3. Dzieci Diuny 4. Bóg Imperator Diuny 5. Heretycy Diuny 6. Diuna: Kapitularz Joan D. Vinge, Królowa Zimy Joan D. Vinge, Królowa Lata: 1. Zmiana 2. Powrót David Wingrove, Chung Kuo: 1. Państwo Środka 2. Złamane koło: I-Sztuka wojenna, II-Szczypta popiołu 3. Biała Góra: I-Na moście Ch’in, II-Zdruzgotana ziemia 4. Kamień wewnątrz: I-Monstra w otchłaniach, II-Świat objaśniany 5. Pod niebiańskim drzewem: I-Umarłe marzenia, II-Niszcząca fala 6. White Moon, Red Dragon 7. Days of Bitter Strength Isaac Asimov, Roboty: 1. Pozytronowy detektyw 2. Nagie słońce 3. Roboty z planety świtu 4. Roboty i Imperium C. J. Cherryh, Przybysz: 1. Przybysz 2. Najeźdźca 3. Spadkobierca 4. Prekursor 5. Obrońca C. J. Cherryh, Unia-Sojusz: Wojny Kompanii: 1. Czas ciążenia 2. Hellburner 3. Stacja Podspodzie 4. Kupieckie szczęście Alliance-Union (kolejne tomy): 5. Rimrunners 6. Tripoint 7. Finity’s End 8. Cyteen 9. Forty Thousand in Gehenna Ursula K. Le Guin, Hain: 1. Świat Rocannona 2. Planeta wygnania Gene Wolfe, Księga Nowego Słońca: 1. Cień kata 2. Pazur Łagodziciela 3. Miecz liktora 4. Cytadela Autarchy 5. Urth Nowego Słońca

25.09.2002
23:54
[17]

Benedict [ Generaďż˝ ]

przy czym C. J. Cherryh sam nie czytałem wiele osób poleca również S. M. Stirling & David Drake, Generał (7 tomów) David Weber, Honor Harrington: (10 tomów) no i oczywiście wszystko SF Zelaznego !

25.09.2002
23:54
[18]

Tywin [ Konsul ]

Benedict --> Huh, imponujaca lista. "Diune" juz kiedys czytalem, ale uwazam, ze tylko pierwszy tom prezentuje naprawde wysoki poziom.

25.09.2002
23:56
[19]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Tywin - ja czytałem cały cykl pierwszy tom - 9.5 drugi - 9 im dalej tym słabiej (ale wpisałem wszystkie tomy dla zasady)

25.09.2002
23:56
smile
[20]

Deser [ neurodeser ]

Benedict - ja zawsze mogę z Galaretką pogadać :) Jak juz cos polecacie do czytania, to ja też :) Mag - John Fowles - jako powieść, którą męczę od kilku lat wielokrotnie. Jest w tym i fantastyka i realność, a mówienie o tym to jak tańczenie o muzyce. "Za dziewiątą falą" - Marie Heaney - księga mitów i legend irlandzkich - fantasy w najlepszym wydaniu :) bo oryginalnym :)))) Zaraz coś jeszcze znajde.

25.09.2002
23:58
[21]

Tywin [ Konsul ]

Ja dobrnalem do polowy "Kapitularza" i nie dalem rady. I tym pesymistycznym akcentem jestem zmuszony konczyc. Dobranoc!

25.09.2002
23:59
[22]

Benedict [ Generaďż˝ ]

All tak mi się właśnie przypomniało: czy ktoś wie, czy w Polsce ukazała się trylogia "Umierająca Ziemia" Jacka Vance'a (pytanie szczególnie kieruję do Desera, który wspominał mi kiedyś, że czytał Lyonesse tegoż autora)

26.09.2002
00:01
[23]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Deser - jeśli masz takie życzenie, to mogę Ci przesłać pocztą (bo za duże to to na forum) listę książek fantasy i S-F wartych polecenia

26.09.2002
00:04
smile
[24]

Deser [ neurodeser ]

Tywin - dobrej nocy Benedict - Lyonesse czytałem ale Umierającej ziemi nie znam :( Nawet jeśli się ukazała to mam ostatnio zaległości. Ostatnie fantasy, które na mnie wrażenie zrobiło to "Serce Zachodu" (komuś przyczyłem i zapomniałem autora). Wreszcie fantasy w jednym tomie !!! :)))) Podstarzały irlandzki kondotier (do tego pijak :P musi ratować browar (właśnie owo serce cywilizacji) przed zakusami złych mocy. Polecam :) Kupilem w jakimś markecie za kilka złotych :))))

26.09.2002
00:06
[25]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Deser - ja preferuję pożyczanie książek aniżeli kupowanie, taniej wypada ;-P

26.09.2002
00:08
[26]

Deser [ neurodeser ]

Tak na marginesie - nie kupiłem w ciemno :) Kiedyś Oramus chwalił tę książkę :) (i miał rację). Listę możesz wysyłać, chetnie sobie zobaczę :) Może nawet skreślę to i owo jako juz przeczytane. Od kilku lat rynek tak zalało, że przestałem się interesować. Ale zawsze chętnie sobie coś wybiorę.

26.09.2002
00:13
[27]

Benedict [ Generaďż˝ ]

no to uzupełnij ją tym, co Twoim zdaniem dodatkowo warto przeczytać P.S. Gwiazdki i znaki zapytania to takie moje znaczki :-P

26.09.2002
00:18
[28]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Deserze - mam jeszcze jedno pytanie - czy Ty czytałeś cały Fionavarski Gobelin? masz może go na własność czy pożyczałeś?

26.09.2002
00:18
smile
[29]

Deser [ neurodeser ]

Benedict - ale to jutro (dziś ? ) zrobię :) Bo teraz nieco jestem znuzony i pewnie po kolejnym pójdę spać :) Ale jeszcze chwilę jestem :))) Jak tak na regał zerknę to z kilkaset pozycji się znajdzie :))))

26.09.2002
00:21
[30]

Szaman [ Legend ]

Grzesiu: No ladnie... ja tam sie tej osobie nie dziwie i sam bym Ci tego zabronil, gdyby nie fakt, ze sam zamierzam zaczac chodzic (cholera, moze jutro pojde sie dowiedziec co i jak? ;))) I Twoj ananas... ---> Ananke: To samo Yosiaczkowi mowilem... ;) FoXXXMagda: Tego nie wie chyba nikt... Admirale: Tobie brak czasu, mnie czasu i impulsow :( Deser, Tywin, Benedict: Witojcie! :) Ja juz uciekam, jutro szkola...

26.09.2002
00:24
[31]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Deser - no to prześlij mi tytuły tych kilkuset jak nie znajdę w bibliotekach, to się ewentualnie do Ciebie zgłoszę (no bo koniec końców mieszkamy w jednym mieście)

26.09.2002
00:25
[32]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Szamanie - dobrej nocy, kolorowych snów

26.09.2002
00:28
smile
[33]

AnankE [ PZ ]

Dobranoc Karczmiatka! :-)

26.09.2002
00:29
[34]

Astrea [ Genius Loci ]

Ananko ---> zajrzyj do skrzynki Szamana - czeka tam na Ciebie niespodzianka :-) Dobranoc Karczmo :-)

26.09.2002
00:31
[35]

Benedict [ Generaďż˝ ]

AnankE - witaj dobry wieczór co słychać? ale skoro Ty znowu tylko się pożegnać, to życzę Ci miłych snów :)

26.09.2002
00:32
[36]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Astrea - Tobie też "miłych snów"

26.09.2002
00:32
smile
[37]

Deser [ neurodeser ]

Szaman - dobrej nocy :) Może nie bedzie chrapania :P Benedict - aaaaaaa, Wyobraź sobie, że to dość pojemny regał :) i stoją na nim jeszcze kompakty w ilości nie mniejszej oraz butelki po piwie :)))) Jak to odgarnę to spróbuję zrobic jakieś podsumowanie :) Ale gdybyś czegoś konkretnego szukał, to pytaj. Mam raczej starsze rzeczy. A skoro jesteśmy przy tym samym mieście to coś mi chodzi po głowie :) i to już od dłuższego czasu :) Nawet już jakieś kroki w tym celu poczyniłem :) Więc może niebawem coś więcej :))))

26.09.2002
00:33
smile
[38]

Deser [ neurodeser ]

MIłe Panie - dobranoc :)))) no dobra już pominę te trolle na noc :P

26.09.2002
00:34
[39]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Deser - no cóż, przechodzisz, jak widzę, od razu do sedna sprawy i mówisz prosto z mostu co Ci chodzi po głowie :-P

26.09.2002
00:39
[40]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Deserze - a co do konkretnych pozycji, to w zasadzie właśnie dlatego pytałem się o Gobelin (niestety, nie czytałem całości, a ogólnie bardzo lubię GGK) ponadto, pamiętam, że po wydaniu Wędrującego Ognia Zysk zapowiadał, że ukażą się jeszcze w najbliższym czasie Tigana i "A Song for Arborne" - Tiganę mam w domu, wyszło niedawno Pożeglować do Sarantium, a jak "song for arborne" ni ma, tak ni ma :( P.S. Wybacz, że tak bezwstydnie żebrzę, ale będąc zapisanym do kilku większych bibliotek miasta mam możliwość się odwdzięczyć w podobny sposób

26.09.2002
00:40
smile
[41]

Deser [ neurodeser ]

Benedict - :))) Oj chodzi, chodzi :))) Już z lizardem obgadałem sprawę. Zwerbowalem również Mr. Mojo risin :))) Pozostają kolejni kandydaci.

26.09.2002
00:41
[42]

Benedict [ Generaďż˝ ]

przypuszczam że masz na myśli wspólne składanie się na zakup nowych książek?

26.09.2002
00:46
smile
[43]

Deser [ neurodeser ]

Benedict - niestety GGK nie mam nic :( (pożyczki robiłem) Za to Amber w całości :) łącznie z ilustrowanym przewodnikiem po Amberze :))) i jakieś inne. Dużo Dicka, Norton (ble), Eddings, Glen Cook, Wolfe, Harrison itd...

26.09.2002
00:52
smile
[44]

Deser [ neurodeser ]

Jeszcze więcej jest na półkach mojego kumpla, który chyba jest lepszy od niejednej biblioteki :) A u mnie ? Jeszcze Kafka, Bułhakow, Eco, Golding, Cave, Heller, Gibson ups :) nie ta półka :))) Ale jakiś podręczników do RPG też sporo znajdę :) Warhammer, Dzikie Pola, Cyberpunk 2020, Śródziemie, Earthdawn, Wilkołak + sporo dodatków do nich :) o Tolkienie nie wspominam :))))

26.09.2002
00:55
[45]

Deser [ neurodeser ]

Ale chaotycznie piszę :) Chyba już pora do spania :) Dobrej nocy !

26.09.2002
00:56
[46]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Amber czytałem, co oczywiste, w całości pozostałych autorów, których wymieniałeś, jest sporo w bibliotekach (zarówno tych z fantastyki, jak i z klasyki, którą lubię nawet bardziej, choć jestem z nią gorzej obeznany) natomiast co się tyczy mojej "biblioteczki domowej fantastyki" to jest ona bardzo skąpa - w sumie kupowałem kilku autorów jeszcze na początku LO (głównie na nosa, i jakoś miałem niesamowite szczęście, bo ani razu chłamu nie kupiłem, ale po zakupie pewnej średniej pozycji postanowiłem, że bardziej opłaca się korzystać z bibliotek, i tak mi już zostało, że nawet najlepszych cykli wolę szukać w wypożyczalniach i czasem szkoda mi pieniędzy ...... choć nie bardzo wiem czemu w księgarni nagle robię się oszczędny, ponieważ jakoś nie żal wydawać mi pieniądze np: na imprezie w klubie ...... takie dziwactwo ...) co do podr. RPG - nie grywam

26.09.2002
00:58
[47]

Benedict [ Generaďż˝ ]

a mnie się palce plączą i muszę wszystko po trzysta razy poprawiać, więc też się pożegnam dobranoc!

26.09.2002
07:17
smile
[48]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Dzień dobry!!!! ...to tyle na razie....:-)

26.09.2002
07:46
[49]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry ; ) Mam dziś urlop huraaaaaaaaaaaaa

26.09.2002
09:09
smile
[50]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ale tu dzisiaj tlum, normalnie do bufetu ciezko sie dopchac :-)))

26.09.2002
09:56
[51]

Szaman [ Legend ]

Deserze: Jezeli nawet bylo chrapanie, to MNIE ono nie przeszkadza... ;)))) Duszku: W mojej skrzynce? Hmmm... bede musial sie temu przyjzec! :) Anioku: Witaj! :) Mikser: Urlop, czyli bedziesz siedzial przed EQ? ;))) Rothon: Mnie o maly wlos nie zatratowal ten tlum... :P Ale ja tez dzisiaj w przelocie... do szkoly musze, pomeczyc studentow na poprawce...

26.09.2002
09:58
smile
[52]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Szaman--> Powodzenia zycze! (Studentom hahahaha)

26.09.2002
10:02
smile
[53]

Pijus [ Legend ]

Hejka!!! Rzeczywiscie cos dzis cicho.Jakby byla sobota.... Mikser nie moze dostawac urlopow:)))

26.09.2002
10:03
[54]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

no mi specjalnie nie przeszkadza że man urlop ; )))

26.09.2002
10:04
smile
[55]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Cicho, cicho..ciągle musi być glośno?:-)) Cześć Szamanie hihi powodzenia:-)

26.09.2002
10:08
smile
[56]

Pijus [ Legend ]

Mikser - wyobrazam sobie. Tak jak mi nie przeszkadzaja ostatnie dni konczacych sie wakacji:)))

26.09.2002
10:09
smile
[57]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aniele, nie masz wrazenia, ze ten caly leszko jest jakby lekko psychiczny? Nie rozumiem polowy z tego co on pisze, bynajmniej nie z powodu ociezalosci mojego umyslu :-)))

26.09.2002
10:15
smile
[58]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, odnoszę to samo wrażenie, facet ma co najmniej lekkie zaburzenia psychiczne, dajmy sobie z nim spokój:-)

26.09.2002
10:16
smile
[59]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

:-)))

26.09.2002
10:21
[60]

AnankE [ PZ ]

Dzien doberek, zaspalo mi sie do pracy, buuu... :-))) Duszku---> mam sie wlamac do Szamanskiej skrzynki??? Ale JAK?! ;-))) btw a nie moglabym sie przyjrzec swojej wlasnej? :-)

26.09.2002
10:29
[61]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...

26.09.2002
10:30
smile
[62]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Witam wszystkich. Niestety mam mnóstwo roboty, więc tylko na moment zajrzałem.

26.09.2002
10:35
[63]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Witam wszystkich. Gambit==> Będe potrzebował mojej Delty Force

26.09.2002
10:35
smile
[64]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

zobaczcie co dostałam--->:-)))))

26.09.2002
10:39
[65]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Hahahahaha, fajna kaczuszka :-))) Odliczanie rozpoczete: 6.945 minut do odejscia.

26.09.2002
10:39
smile
[66]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Czy tam wrobelek :-)

26.09.2002
10:48
smile
[67]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, widzę, że powaznie przezywasz zmiany w zyciu zawodowym..hmmm..

26.09.2002
10:52
[68]

grzech [ Generaďż˝ ]

siema z rana... rothon -> podajesz ulamki, czy "." to separator??? Mi5 -> urlop za nadgodziny? przymusowy??? chyba w przyszlym tygodniu bede w W-wie - mam seminarium. Aniolku -> to najnowsze trendy mody wizytowej :)

26.09.2002
10:52
smile
[69]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Powaznie to ja przezywam zmiany zwiazane z GOlem, Aniele. Zawodowo to nic ekscytujacego, ani podnaszacego mi cisnienie nie bedzie mialo miejsca.

26.09.2002
10:54
smile
[70]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Grzechu, separator :-)))

26.09.2002
10:59
[71]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Grzechu --> no to widzimy się bankowo : )))) daj znać kiedy co i jak konkretnie : )))))))))))

26.09.2002
11:04
smile
[72]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

grzechu, mnie się ta moda nie podoba:-) rothon, jakie znowu zmiany? znowu nas straszysz swoim odejściem???:-) Mi5, jak tam na urlopie? sniadanko zjadłeś? piwkiem popiłeś?:-)))

26.09.2002
11:08
[73]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Przeciez mowilem Aniele, ze w nowej robocie zero GOla. Moze popoludniami z domku. Jedynie to pozostalo.

26.09.2002
11:09
smile
[74]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

to fatalnie

26.09.2002
11:16
[75]

Szaman [ Legend ]

Rothon: Studentka (bo tylko jedna) ma jak dla mnie zaliczona ta poprawke, ale gorzej, ze nie jestem sam w komisji... I co to znaczy, ze w nowej pracy zadnego GOLa? Powiedz, ze zartujesz!!! :( Ananke: Witaj Slonko! :) A dlaczego od razu wlamywac? Wystarczy, ze wiem, ze jest cos dla Ciebie i od razu nadam Ci co to jest i o czym traktuje! ;))) Gambit: Witaj! :) Grzesiu: Witaj! Jak tam pertraktacje w sprawie treningu? Mozesz nadal nan uczeszczac? ;)))

26.09.2002
11:20
[76]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> prawdziwy GOLowiec jak ty znajdzie sposób żeby tu zajrzeć : PPP Anioł ---> wrzód mnie zaczoł atakować i nie moge piwa pić : (((

26.09.2002
11:20
[77]

AnankE [ PZ ]

Szamanq---> Serce moje, dzieki za przesylke. :-) btw jesli chcesz sie ubawic lub zadziwic to zlap za ten sznureczek (to jest to o czym mowilam Ci wczoraj)

26.09.2002
11:21
[78]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Szamanq, obawiam sie cholera, ze to nie zart. Zwyczajnie, zero surfowania (malo czasu i przede wszystkim ultra niesprzyjajace warunki, kiedys sprecyzuje na czym polegaja). [6.900]

26.09.2002
11:23
[79]

Szaman [ Legend ]

Ananke: Eeee... jaka przesylke? ;P Ja jeszcze nic nie wyslalem!!! Ja na razie w szkole siedze i nie mam dostepu do mojego konta! ;))) Rothonie: Fok. fokfokfok. Ale masz obiecac, ze bedziesz zagladac z domu!

26.09.2002
11:24
[80]

Szaman [ Legend ]

O choroba... musze leciec na poprawke!

26.09.2002
11:26
[81]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Mi5, to co za urlop bez piwa?:-) współczuje:-(

26.09.2002
11:28
smile
[82]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Szamanie--> Zgodnie z tym co tu mowi mi5aser, ja postaram sie w miare szybko zmienic klimaty w nowej robocie, tak zeby sie dalo miec GO w tle. No nie umiem inaczej po tylu latach hihihihi. Potrwa to troche, ale wierze, ze sie uda :-)

26.09.2002
11:34
[83]

grzech [ Generaďż˝ ]

Szaman -> obiecalem, ze nie bede sie spotykal z takimi jak na fotce obok i kwestia znikla

26.09.2002
12:34
[84]

Tywin [ Konsul ]

Dzien dobry wszystkim!

26.09.2002
12:49
smile
[85]

Tywin [ Konsul ]

Strasznie tu pusto...

26.09.2002
13:09
smile
[86]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Astrea --> jesteś??? Mam BARDZO ważną sprawę, jeśli jesteś to odezwij się na GG please!!!

26.09.2002
14:02
[87]

Benedict [ Generaďż˝ ]

W zacienionym narożniku Karczmy zamigotało powietrze i ukazała się tęczowa poświata. Barwna łuna otaczała ubraną na czarno postać pierwszego księcia Amberu. Książę ukrył Atut w fałdach płaszcza i wyciągnął na powitanie swą mechaniczną rękę z Tir'na-Nogth, idealne narzędzie mordu ... cześć wszystkim tak mi przyszło do głowy, czy istnieje niepisane prawo zabraniające jednej osobie założyć dwie Karczmy z rzędu? Aniele - czyżby "ostatni krzyk mody"? - tylko czekać, aż się przyjmie w naszym "pięknym" kraju !

26.09.2002
14:29
smile
[88]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Benedict Patrząc na ilość McDonaldsów to takie prawo nie istnieje :-)

26.09.2002
14:40
smile
[89]

Tiamath [ Konsul ]

Holllooooołłłłłłłł wszystkim!!!! AnankE, Aniele: Brawo (należała mu się lekcja) BTW: Leszko jest świrem i JA to wiem (hihihi)

26.09.2002
14:43
[90]

Benedict [ Generaďż˝ ]

cześć el f Tiamath -> czy Twoj nick jest związany z "cyklem Tiamath" Joan D. Vinge ? subnick oraz sygnaturka by sugerowały nieco innego mistzra pióra ...

26.09.2002
14:47
[91]

Tywin [ Konsul ]

Nareszcie sie cos ruszylo...

26.09.2002
14:48
[92]

Tiamath [ Konsul ]

Benedict: Wolę tego innego (Robreta Jordana) a to u góry... coż, mogę powiedzieć tylko tyle "to smok i to smok" (a ja lubię te bestie)

26.09.2002
14:51
[93]

Tiamath [ Konsul ]

Tywin: Co się ruszyło????? U mnie tylko woda spływa z okna

26.09.2002
14:52
[94]

Tywin [ Konsul ]

Tiamath --> przez godzine w "Karczmie" pustki byly.

26.09.2002
14:53
[95]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Tiamath - wiesz, wiem kto napisał WoT a co do samego słowa "Tiamath" jest to nazwa planety wokół ktoej skupia się akcja 2 utworów Joan D. Vinge - Snow Queen i Summer Queen z racji tego, że cykl nie posiada jakiejś własnej nazwy, która by została nadana przez autorkę czy wydawców, nazywany jest po prostu Tiamath a skąd pochodzi Tiamath - Smok?

26.09.2002
14:54
[96]

Benedict [ Generaďż˝ ]

acha, żeby nie było wątpliwości - ja zakładam nowe, ok?

26.09.2002
14:54
[97]

Tiamath [ Konsul ]

Tywin : Aaaa to. Ja dziś od rana ciężko TIRałem na działce ale mam spokój do wiosny, a Gambit na ten przykład przeniósł się na wątek o TDZK ( gwiezdny kupiec)

26.09.2002
14:55
smile
[98]

Magini [ Legend ]

Dzień dobry :-) Widzę, że jedni na urlopie, inni opłakują awanse, a my z Kerem od rana w deszczu spacerujemy ;-)

26.09.2002
14:57
[99]

Tywin [ Konsul ]

Magini --> witaj! Tiamath --> Gambit wroci zakampowac

26.09.2002
14:58
[100]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Magini - mam nadzieję, że miło się moknie ;-) u mnie piękna pogoda, słonko świeci, ok 17 st., choć lekko wieje

26.09.2002
14:58
smile
[101]

Tiamath [ Konsul ]

Benedict: Nie czytałem ale już mnie zachęciłeś. BTW: Jak dla mnie to możesz zakładać. Nie mam nic przeciwko (tylko poinformować trzeba kamperów)

26.09.2002
15:00
[102]

Benedict [ Generaďż˝ ]

za radą Tiamatha: kamperzy! na miejsca ... ... gotowi ... ... do startu ...

26.09.2002
15:00
[103]

Magini [ Legend ]

Zakładaj Benedict :-)

26.09.2002
15:04
[104]

Benedict [ Generaďż˝ ]

część kolejna

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.