tymczasowy858 [ Junior ]
Baldur`s Gate I.
Czy do obozu bandytów w Peldvale można dostać się w jakiś inny sposób niż poprzez przyłączanie się do ich wesołej zgraji. Czy muszę gadać z tym kolesiem od bandytów w Peldevale, czy mogę go rozwalić?
POMÓŻCIE PROSZĘ !!!
_ARTi_ [ Maximus ]
Proponuje zajrzec ci ponizej.
_ARTi_ [ Maximus ]
W solucji pisze ze trzeba sie do nich przylaczyc, ale z tego co ja pamietam to ja robilem inaczej. Zabijalem ich chyba, a lokacje obozu bandytow dostawalem od goscia w ktorejs z gospod w Beregoscie. Byl on na pietrze gospody, trzeba go bylo przydusic to wyjawial lokalizacje obozu bandytow. Rob jak uwazasz, ja moge sie mylic. Pozdrawiam.
Soulcatcher [ Prefekt ]
link do solucji
tymczasowy862 [ Junior ]
Brzydko korzystać z solucji. A jak już musisz to przeczytaj tylko to czego nie możesz zrobić. Nie czytaj dalej bo zepsujesz sobie zabawę. Sam prawie bym tak zrobił. Na prawde nic przyjemnego. To jak LEWATYWA!!!!!!!
Lowi [ Generaďż˝ ]
Z solucji można kożystać ale moim zdaniem dopiero po samodzielnym przejściu .Potem można sprawdzic czego się nie zauwazyło i co warto zmienic.
tymczasowy896 [ Junior ]
To szło się do nich dołączyć? ;)
wolkov [ |Drummer| ]
Proponuję podłączyć się do bandytów, a następnie wyciosać ich w pień - to najprostszy sposób :-D
_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]
Mój znajomy upiera się, że BG2 ruszy mu na ponizszym konfigy: P100 80 MB Ram Voodoo2 12 MB Mnie wydaje się, że ta gra nie ruszy z powodów: a) BG2 nie wykorzustuje voodoo (a może?) b)proc nie wytrzyma. Chodzi oczywiście o w miarę płynną grę. Czy ktos odpalał to na podobnym sprzęcie
Owen [ ]
yazz ---> To zabytek. Ruszy i owszem, ale o plynnej zabawie nie mozna raczej mowic...