--> Archiwum Forum
ŻulaS [ Pretorianin ]
Pytanie odnośnie gitar :P
Mam pytanie odnośnie "podróbek"
Jak jest Gibson to jest podróbka Epiphone(licenjca Gibsona)
Jak jest Fender to jest squer
A jak jest Ibanez to jest ... ? (jest jakas podróbka na licencji Ibaneza)
Dokładnie chciałbym podróbke Ibanez Jem 555
kosik007 [ FreeLancer ]
Epiphone robi gitary na licencji Gibsona, Squier na licencji Fendera. I wiesz, podróbka - zależy, ibanez chyba nie ma takiej firmy robiącej gitary na ich licencji. Jeżeli chodzi Ci o sam wygląd tej gitary, to pełno szajsowatych podróbek znajdziesz na allegro.
tu masz tą samą gitarę tylko używaną i zarazem tańszą.
kosik007 [ FreeLancer ]
Będziesz wyglądał jak Vai, jak już chcesz, ale dobrego wykonania i brzmienia się nie spodziewaj.
K4B4N0$ [ Pan od Batmana ]
1. Gibson nie jest podrobka Epiphone'a. Gibson jest firma macierzysta dla Epi, ktora robi gitary na ich licencji(np. Gibson Les Paul - Epiphone LP)
2. jw.
"chciałbym podróbke" - Uuu. Ja bym nie rzyzkowal.
Bugman [ Centurion ]
Po pierwsze nie sa to zadne podrobki (czyli produkty nielegalne). Sa to gitary produkowane na licencji z wykorzystaniem gorszej jakosci materialow i oczywiscie z reguly w Chinach.
Lewy Krawiec(łoś) [ Cęturion ]
Jak jest Ibanez to jest gorszy Ibanez.
ŻulaS [ Pretorianin ]
boże, nie wiedziałem jak to napisać to napisałem "podróbka" o wszystko się czepiać musze, Ci co sie troszkę znają wiedzą mi o co chodzi
CZY SĄ KUR. GITARY ROBIONE NA LICENCJI IBANEZ(tak jak Epiphone na Gibsonie)
kosik007 [ FreeLancer ]
Żulas - Nie, nie ma.
Grungowiec [ LENIWIEC ]
wszyscy ci dobrze mówią, ale ty i tak wiesz swoje, przykre. Sprawdź po prostu z słowniku słowo "podróbka" a nie pierdo..sz.
PS. nie ma firmy z licencją od ibaneza, przykro mi.
wolkov [ |Drummer| ]
Ibanez sam sobie robi "podróbki" za 700 zł, więc możesz się cieszyć z oryginalnego Ibaneza pomimo, że będziesz miał gniota.
ŻulaS [ Pretorianin ]
Jakieś linki może macie ?
kosik007 [ FreeLancer ]
ŻulaS --> Do czego?
ŻulaS [ Pretorianin ]
Ibanez sam sobie robi "podróbki" za 700 zł, więc możesz się cieszyć z oryginalnego Ibaneza pomimo, że będziesz miał gniota.
wolkov [ |Drummer| ]
Żulas-> masz pierwszy lepszy z brzegu przykład. Właściwie to sam mogłeś się wysilić leniu jeden :P, zajęło mi to mnóstwo mojego cennego czasu, ok. 30 sekund :P:
Ostrzegam jednak: tani Ibanez = niekoniecznie dobry Ibanez, delikatnie mówiąc.
leszo [ I Can't Dance ]
Tak samo Yamaszka ... nie maja licencjonowanych wersji dla ubogich, sami robią u Chińczyków te tańsze modele i sprzedaja pod głowną nazwa. Aczkolwiek podobno zdarzają sie nawet krzywo nabite progi ...