Stranger

26.04.2008

12:09

[1]

Januszjt [ Pretorianin ]

Stranger

Czy ktos w to gra ?
Dla mnie po 3h grania ta gra to jakies nieporozumienie
Czy tylko dla mnie jest za trudna ?

30.04.2008

08:10

[2]

Januszjt [ Pretorianin ]

naprawdę nikt w to nie gra ??
Gra po kilku(nastu) godzinach gry jest całkiem przyzwoita. Grafika b. dobra. Nie za częste wyskoki do windy pomimo posiadania visty.
Jest jakiś element cRPG - questy no i rozwój postaci bohaterów.
Strategia też jest .
Niby prosta - zabij wrogów ale w porównaniu do innych strategi - nie jest wcalale łatwo to zrobić a wręcz momentami bardzo trudno.
Z uwagi na ograniczenia w mozliwości nabycia najemników gra jest czasami niemożliwa do przejścia . Na początku masz mało świecidełek do wynajęcia najemników , jak już masz świecidełka to może okazać się , że z braku twego przywództwa i siły bohatera plemię najemników zjadły jakieś wałęsające się potwory i nie ma żadnej możliwości wynajęcia kogokolwiek do pomocy i scenariusz od nowa ( jednym okiem należy patrzeć czy plemieniu coś nie zagraża ).
Gra nie jest rewelacją ale nie jest też grą złą.
Jak ktoś gra to wczoraj utknołem przy szturmowaniu fortu z czrodziejem w 3 kampani wojownika -- jakieś pomysły mile widziane .

30.04.2008

11:15

[9]

Januszjt [ Pretorianin ]

dla tych co jeszcze w tę grę nie grali a długi weckend przed nimi garść informaci

1. Strategia czy cRGG ? - raczej strategia i faktycznie nie tutaj wątek ale element cRPG też są
silne ( różnorodny rozwój postaci głównych a nawet o najemnikach decydujesz jak się
rozwijają) . Jeżeli nie wykonasz misji pobocznych praktycznie możesz zapomnieć o sukcesie w
misjach głwnych.
2. System czarów - kompletnie innych od dotychczasowych w co grałem. Najpierw musisz wydać
trochę punktów z awansu postaci na naukę konkretnego czaru. Następnie ustawiasz czary
aktywne ( maksymalnie 3 w jednej postaci). Czary rzucają głwne postacie lub najemnicy.
Jaki czar zostanie rzucony i na kogo decyduje prawdopodobienstwo które możesz zwiększyć
ucząc się odpowiednich sztuk metamagicznych :). Nie zmienia to faktu , że kogo atakujesz lub
wzmacnisz czarem jest kompletnie losowe. To nie koniec zawiłości czarowania.
Czary są pogrupowane w kategorie zależne od kolorów . W uproszczeniu czerwony kolor
czary ogniowe ofensywne , zielone lecznicze a niebieskie ochronne. Są też czary o kolorach
zmiksowanych z kolorów podstawowych. Dany rodzaj czarów rzucasz jeżeli jesteś otoczony
aurą określonego koloru. Aurę podstawowo wytwarzasz dźwigając w plecaku kryształy
określonego koloru. Niby proste ale ... jak zbliżą się do siebie postacie o różnych aurach
to ani jedna ani druga nie może używać czarów swoich podstawowych barw bo kolor aury
został zmiksowany:). Jak masz wyuczone czaru z kolorów pośrednich (żółty itp) to możesz je
ustwić jako aktywne i wspomagasz się czarami a jak nie to nie ( jest aktywna pauza w czasie
której możesz spokojnie pozmieniać wszystko) . Jak wrogi czarodziej atakuje cię lodowymi
pociskami to atakujemy go najemnikiem lub bohaterme wytwarzającym dość silną aurę aby
zmienić kolor wynikowy pola i po lodzie ..
3. Walka . Tradycyjna . Jednoręczne bronie + tarcza, dwuręczne i kusze. Ilość wojska skromna
od kilku do kilkunastu postaci ( na razie jestem gdzieś tak w 6-8 misji a więc nie wiem jak
będzie dalej) . W trakcie walki musisz dbać o zdrowie każdego najemnika bo może ci ich
zabraknąć do finałowej walki na danej planszy.
4. Szturmowanie fortów , zamków b. upir...e. Silny ostrzał z murów , bramy zamknięte . To było
powodem mego pirwszego wrażenia jak w to wygrać ?? . Na szczęście wypracowałem własną
mini strategię :). Załogi fortów są bardzo agresywne i jak pokręcisz się przy murach to
kontratakują przez bramy :)) I to jest ten moment na który czekasz żeby wparować do
środka.
5. Grafika ładna ( mam maszynę która cięgnie w rozdziałce 1600x1050 wszystko na maksa)
6. Grywalnośc - niezła ( wkurzam sie bo dopuki nie wymyślę jakiegoś sposobu na daną sytuację
taktyczną to niezbędne częste zapisy.) Do czasu aż nie wyczaiłem , że potencjalni najemnicy
mogą zginąc zanim będzie mie stać na ich wynajęcie to wogóle chcałem odstawić grę .

Podsumowując , gra nie jest jakąś hiper rewelacją ale jedną z trudniejszych w jakie ostanio grywam . Podobną trochę do Spellforce 2 ale mnij epickie bitwy i trudniejsza.