--> Archiwum Forum
jp2 [ Generaďż˝ ]
Forum CM: Ankieta: ile czasu poświecacie na pbem?
interesuje mnie jak długo rozgrywacie 1 pbem?
ostatnio gram niemal ze stoperem przed oczami
i wydanie rozkazów w rozgrywce 2000 tyś pkt w ataku
zajmuje mi jednak min.15-20 minut
pozdrawiam
jp2 [ Generaďż˝ ]
oczywiście miało być 2000 pkt
maras [ Pretorianin ]
jak gram w pracy to okolo 5min i to musze uwazac zeby mnie nie nakryli:-) (pewnie dlatego przegrywam wiekszosc walk) a jak w domu to sie rozkoszuje wizją i fonią i trwa to do 30minut:-)
jp2 [ Generaďż˝ ]
tak, w robocie trzeba sie czaić nawet z przeglądaniem forum (no, Łosiu chyba nie musi ;) ostanio wyłączyłem obrazki w IE by tygrysek nie kuł w oczy że o flagach na liście graczy nie wspomnę
-=Dexter=- [ Konsul ]
jesli chodzi o granie w pracy to tak jak maras 3-5 minut i oczy dookoła głowy ;) w domu długo ale 15 - 20 minut to max (1500-2000 pkt) wyjątkowo długo kiedy rozstawiam wojska, tu sobie nie żałuję a propos grania w pracy, używam namiętnie programiku, który "znika" CM z systemu, zresztą on może "znikać" wszystkie programy, skrótem klawiszowym albo przy zwinięciu okna do paska na dole taki "panic key" kiedyś były takie w gierkach
maras [ Pretorianin ]
Dexter-->co to za programik? u mnie problem polega na tym ze , nie zainstalowalem CM tylko przekopiowalem, wadą jest to ze po Esc, dlugo wychodzi do windowsow i przez okolo 5sec mam czarny ekran,
Kłosiu [ Senator ]
Ja chyba raczej szybko. 5-10min robie bitwy do 2000pts. Przed rozstawieniem wymyslam plan bitwy i dlatego samo rozstawienie i pierwsza tura moze isc 2-3 razy dluzej :-) A potem tylko jade po wytycznych i ewentualnie reaguje na wydarzenia. Ale w pracy chyba nie moglbym grac ;-)
Cisekk [ Pretorianin ]
To ja podobnie jak Klosiu. Zaczęcie bitey czyli zakup armii, obejrzenie mapy z każdej strony, wytyczenie ruchów wojsk i rozstawienie, wydanie pierwszych rozkazów zajumuje ok 20- 40 min. A potem to ok 10 min. chyba że dzieje sie coś niespodziewanego i trzeba ratować flanki:)
-=Dexter=- [ Konsul ]
maras -> programik nazywa się OuttaSight, ale od blackout'a po wyjściu z CM to on Cię nie uchroni, (myślisz że ten blackout to dlatego, że program nie był instalowany? moim zdaniem to raczej rozładowanie ramu z grafiki 3D) programik zniknie tylko CM z paska na dole i z listy uruchomionych aplikacji (tej pod trzema królami i tej pod Alt+Tab) przynajmniej pod W2K, mnie to zabezpiecza przed 'Przełożonym, Który Myśli, Że Zna Się Na Komputerach I Nic Się Przed Nim Nie Ukryje' ;) przed zdemaskowaniem, że ekran podejrzanie często bywa czarny jak On podchodzi do biurka zabezpiecza mnie strategiczne ustawienie biurka plecami do ściany ;)
Cisekk [ Pretorianin ]
Co do bitew na 3000 pkt. To czasami rozstawiam sie nawet 2 dni... Wygląda to tak, przeglądam mape obmyślam taktykę i zamykam CM. Za jakiś czas właczam jeszcze raz tą samą bitwe i ....często zauważam rzeczy których wcześniej nie widzaiłem.
Kroitzman [ Konsul ]
Może staniemy się kiedys przykładem dla pracy magisterskiej " Wpływ CM BO na wydajnośc pracy?"
oskarm [ Future Combat System ]
Ja lubię duże gierki więc rozstawienie zajmuje mi nawet ze 2,5 h np: w moje scenariusze (zazwyczaj w 2 podejściach). A później po kilkadziesiąt minut na pierwsze 2-3 tury. później to już szybko, o ile przeciwnik zabardzo nie namiesza. Plan to podstawa!
hitman47 [ Pretorianin ]
Ja z dw4rfem grałem 1500 pkt i 30 tur bez przerwy przez 11 godzin.
jp2 [ Generaďż˝ ]
-> hitman47 to był chyba b.intensywny pbem ;)
hitman47 [ Pretorianin ]
jp2 --> zgadza się, do razu usnąłem po tym :-)
dw4rf [ Generał ]
To był PBEM grany via Gadu Gadu. Informowaliśmy siebie o wysłaniu tury i odbieraliśmy od razu pocztę. Myśle, że z 1h to były opóźnienia w odbieraniu poczty - pozostaje 10 h na 95 maili co daje w przybliżeniu ok. 6 minut na maila! Czyli ok 20 minut na turę.
dw4rf [ Generał ]
Ja na PBEM'a z filmem poświęcam ok. 5 minut (przynajmniej ze 2 razy sobie obejrzę, jak nie 3). Na wydawanie rozkazów - od 1 minuty do 30 minut (bardzo szczegółowe rozkazy + dużo myślenia). Wszystko to przy 1500 pkt.
uksiu [ OBDŻEKTOR* ]
A ja wymiękłem przy pierwszym pbemie :) Bitwa rozciagnela sie w dni i nie bylo klimatu. Natomiast za pomoca tcp pierwsze starcia trwały również potwornie długo nawet godzina na zakup i rozstawienie jedostek, po 30 minut na pierwsze tury. Razem z moim stalym sparingpartnerem ustalilismy limit czasowy na tury i wszystko ma glebszy klimat. Polecam granie z ostrym ograniczeniem czasu - takie szachy błyskawiczne. Pozwala to utrzymać więcej atmosfery walki - zamieszanie, pomyłki, rozkazy wydawane całym grupom jednostek itd. Najwierniejsze byłoby ograniczenie do 1 minuty, ale to już jest przegięcie. 5 minut to i tak dostatecze utrudnienie :)
Tad [ Pretorianin ]
Rozkazy gdzieś tak trzy minuty. Rozstawiam się 10. Jeśli chodzi o PBEM to obojętne ile to trwa. Ale mam za to mnóstwo wolnego czasu w grze TCP z graczami dokładniejszymi. Ostatnio stale robie sobie w czasie meczu kanapki lub tosty, co znacznie pogarsza warunki sanitarne na moim stole, a szczególnie klawiaturze. Ostatnio padł nowy rekord - zdołałem zrobić sześc tostów w czasie jednej tury. W czasie następnej tury wszystkie podgrzałem i jadlem przez kolejne dwie. Te ostatnie były już zimnawe. Czasem ratuje się książką. W tym wypadku rekordów nie odnotowywałem, ale myśle że wielu bym zaskoczył tym jak szybko czytam. Papierosów idzie niemal paczka w czasie meczu. Znacznie rozbudowuje moje życie wewnętrzne w czasie takich meczy. Mam dłuższą chwile na to by zastanowić się co ja właściwie tutaj robie. Również życie towarzyskie wrze. Odpisuje na maile, rozmawiam przez GG, pisuje na fora. Wielokrotnie odpalam drugi raz CM, żeby równolegle z meczem odpowiedzieć na PBEMa, lub popatrzeć ile jakie wojsko kosztuje. Czytuje wiadomości. Broń Boże nie narzekam. Grunt to umieć sobie zorganizować czas.
Kłosiu [ Senator ]
Hahahaha Tad, ja tez tak mam czasem. Co prawda tostow nie robie, ale i na forum sie poudzielam, i pbemy zrobie, i w dyplomate sie pobawie w reddragona ;-)))
jp2 [ Generaďż˝ ]
jesli chodzi o TCP to: 1. tez b.lubie grac z limitem (preferuje 3 minuty dla scen ok.2000pkt) 2. najwiekszy zap*** mialem w WB2, atakowanie baonem piechoty wspartym ok 70 czolgami zajelo mi 3 x 45 minut, po czym w 25 rundzie zgodzilem sie na ctrl+c
PiotrMx [ Generaďż˝ ]
Tad--> polecam szybki numerek tak gdzies kolo 15 tury. Swietnie wyluzowuje i jest czlowiekowi wszystko jedno jak jego KT oberwie z 200m z bazooki :-)
Marder [ Konsul ]
PiotrMx -----> ha, ha, ha, ha. Kochanie nie przestawaj dokąd idziesz ? Sorry dziubeczku ale rozjeb.....li mi Shermana :))
PiotrMx [ Generaďż˝ ]
-Kochanie co sie stało.... zawsze mogłeś dwa razy. -No tak.... ale własnie Klosiu rozwalił moja Pantere.
maras [ Pretorianin ]
Tad--> dziękujemy ci za szczegółowe, a zarazem jakze zmysłowe opisy twojego bogatego menu podczas gry i realistyczne przedstawienie stanowiska gracza calodobowego:-) po przeczytaniu twojego posta zastanawiam się nad utworzeniu wątka: co jecie podczas grania i jak wyglądają wasze przygotowania do konsumpcji":-)
maras [ Pretorianin ]
PiotrMX --> czy masz jakies wskazówki odnosnie pozycji sexualnych, rozumiem, ze obrazu na monitorze w tym czasie nie tracisz z oczu:-), a ten warunek moze znacznie ograniczyć przyjemność:-)
jp2 [ Generaďż˝ ]
nie no, panowie... wątek nie dotyczy "rear hull penetration"