--> Archiwum Forum
ereyty [ Bragiel ]
Chiny
Zapraszam do dyskusji o Chinach. To modny ostatnio temat, ale mało kto ma rzeczywiste pojęcie o tym czym są Chiny, jakie Chiny mają znaczenie dla świata i jak bardzo różni się chińska mentlność od mentalności zachodniej.
Najbardziej śmieszą mnie ludzie, kórzy chcą bojkotować rzeczy wytwarzane w Chinach.
Śmieszą mnie ale również im współczuję, gdyż bojkot wszystkich produktów wytwarzanych w Chinach, oznacza śmierć głodową.
90% ulepszaczy, konserwantów, barwników, a więc rzeczy które są w każdym produkcie spożywczym dostępnym w hndlu detalicznym, produkowana jest w Chinach.
Każda polska piekarnia piecze bułki i chleb z chińskimi ulepszaczami, każdy serek i jogurt zawier chińskie konserwnty, każdy pomidor jest spryskiwany i rośnie dzięki chiśńkim środkom ochrony roślin.
Jedynym sposobem przeżycia bez chińskich produktów byłoby jedzenie tylko tego co wyrośnie u nas na działce, a to przy polskim klimacie nie gwarntuje przeżcycia.
Tyle w kwestii jedzenia.
Kwestia produktów przemysłowych, komputerów, samochodów, butów, całej elektroniki jest już oczywista i nie wymaga chyba wyjaśniania.
Każda zachodnia firma prodkuje swój sprzęt w Chinach, nawet gdy nie mówi o tym metka na produkcie.
W Chinach są nawet fabryki zajmujące się ...zmienianiem metek na produktach, z ,,Made in China " na np. bardziej poprawne politycznie,,Made in Thailand".
Chiny są fabryk świata i upadek Chin oznaczałby upadek ludzkiej cywilizacji.
Są to mocne słowa, ale tak niewtpliwie by się stało.
Większośći produktów nie będzie się po prostu opłacało produkować i gdyby padły Chiny o czymś takim jest buty moglibyśmy zapomnieć.
Nie mówiąc już o komórkach czy komputerach.
Druga sprawa to powiązanie CHin ze światem Zachodu-ponad bilionowy dług wewenętrzny USa jest finansowany przez CHiny. Usa są obecnie na smyczy Chin i w kazdym momencie jakis gresywny ruch ze strony Państwa Środka, np. zerwanie stosunków dyplomatycznych, oznacza spieniężenie obligaci finansujaćych dług wewenętrzny USa i koniec Stanów Zjednoczonych, bo nikt nie będzie mógł wyłożyć około 2 bilionów dolarów n pokrycie długu.
Podobnie jest z powiązaniem najwiękzej gospodarki Europy-Niemiec z Chinami. Nie m co prawda długu, ale cała niemiecka gospodarka stoi na produktach niemieckihc firm wytwarzanych w Chinach.
Padną Chiny-padnie USa i Niemcy, padnie cała ludzka cywilizacja.
Tyle w kwestii tego czym są Chiny dla świata.
Pozostają kwestie polityczne i przykładanie miary europejskiej demokracji do Chin, a więc kraju w którego języku nie ma nawet słowa demokracja.
Najstarszy kraj świata, który żyje swoimi prawami, ma swoją diametralnie inną mentalność, usiłuje się mierzyć miarą Londynu czy Waszyngtonu.
Tymczasem jest oczywiste, że w Chinch nigdy nie było i nie będzie demokracji i Zachód powinien jak najszybciej to zrozumieć.
Jakie jest więc rozwiązanie kwestii Chin ? Szczerze mówiąc nie mam pojęcia.
Nie podoba mi się łamanie praw człowieka, więzienie za poglądy polityczne, mordowanie Tybetańczyków, ale myślę, że my, ludzie Zachodu nie mamy się co oszukiwać i nic nie jesteśmy w stanie z tym zrobić.
Wisiimy na finansowej smyczy i de facto istnienie naszego świata, to, że możemy normalnie żyć, jest związane z tym, że jest takie państwo jak Chiny.
Co wy myślicie o Chinach?
Ciekawy Fryzjer [ Człowiek z bdg ]
Sram na Chiny.
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
Bez Chin, rozwinęły by się jeszcze bardziej gospodarka USA, Niemiec, Rosji, Japonii a w tym Polski
JanP_ [ MoonWalker ]
Drzewka Bonsai są fajne
ereyty [ Bragiel ]
<>>Bez Chin, rozwinęły by się jeszcze bardziej gospodarka USA, Niemiec, Rosji a w tym Polski>>>
Oczywiście, że nie.
Większośći rzeczy nie dałoby się produkować, bo koszty wytworzenia produktu byłyby wyższe od ceny. Musiałyby drastycznie wzrosnąć ceny.
Odwołam się do przykładu butów-chiński robotnik produkuje np. buty Nike za około dolara dziennie-3zł dzienie. Duński robotnik w Danii produkowałby buty Nike za 120 koron n godzine-około 60zł-czyli dziennie(8 godzin) - około 500 zł. Czyli koszt produkcji w Chinach jest około 300 razy niższy.
Buty które kosztują obecnie np.100zł(zrobione w Chinach) kosztowałyby 30tyś złotych, gdyby je zrobiono w Danii. A byłyby to dokładnie te same buty.
Także bez Chinn o czymś takim jak buty moglibyśmy zapomnieć.
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
No to byśmy chodzili w klapkach i był by spokój.
raphunder [ Konsul ]
Chiny nie były by takie bogate gdyby nie tania siła robocza.
siurekm [ Strogler ]
Według mnie Chiny już dawno powinny dać spokój z Tybetem i ogłosić jego niepodległość, bo przez Chiny są te zamieszki i wiele ludzi jest rannych. Jestem akurat przeciw że Olimpiada jest w takim mieści jak tym
mirencjum [ operator kursora ]
Zgadzam się z autorem. Chińczycy jak mrówki, cicho i mozolnie budują swoją potęgę.
"Nie ma już dziś gospodarki, która w jakikolwiek sposób nie byłaby powiązana z rynkiem chińskim. Chiny zaczęły wpływać na cenę produktów codziennego użytku, na inflację, rentowność papierów dłużnych, na poziom stóp procentowych, cenę nieruchomości, koszty pracy i na ceny surowców."
k4m [ kamikadze ]
Wydaje mi się że przeniesienie całej produkcji z Chin do Indii było by rozwiązaniem problemu z Chinami, ale też powstał by nowy taki sam z Indiami :)
Leilong [ STARSCREAM ]
Ja boję się myśleć co przyjdzie władzom tego państwa za kilka, skoro ich potęga gospodarcza rośnie w takim tempie. najszybciej chyba rozwijające się państwo świata chyba. Dodatkowo biorąc pod uwagę, to jak traktują własnych obywateli, to do czego są zdolni w stosunku do innych?
Szczerze mówiac nie zdawałem sobie sprawy z wielu rzeczy napisanych przez autora, ale tez nie we wszystkie do końca chce mi się wierzyć.
Co do kwestii tybetu to takie protesty jak Tuska oczywiście nic nie dadzą, jak się nie pojawi na jakiejś ceremonii. Nie wiem nawet czy ktoś to zauważy.
ale w Korei północnej mają gorzej nie?:P
boskijaro [ Legend ]
Moim zdaniem te wszystkie protesty i bojkoty w Europie dotyczace Tybetu tylko smiesza Chiny. Wiedzą,że wszyscy są od nich zależni, jak to autor bardzo dobrze opisał w pierwszym poście, więc nie obchodzi ich nic.
Aczkolwiek wojny z ich strony nie musimy się obawiać, to tylko by im zaszkodziło (straciliby kupców ;) ).
kajojo [ Wersenian disodowy ]
Hmm, skoro Chiny zaczynają stanowić problem (uzależnienie gospodarcze) to czemu kraje, takie jak Niemcy, nie mogą przerzucić części produkcji do innych krajów (np. jakieś niebogate, gęsto zaludnione, państwo w Afryce)?
Jeśli naiwne pytanie, to przepraszam. :)
blazerx [ ]
ereryt, mocne słowa, nie wydaje mi się żeby były one prawdziwe jednak
Łysack [ Przyjaciel ]
<>>Bez Chin, rozwinęły by się jeszcze bardziej gospodarka USA, Niemiec, Rosji a w tym Polski>>>
Oczywiście, że nie.
oczywiście że tak. chińskie produkty są wyjątkowo tanie, ale tak naprawdę w Polsce nie ma znaczącej różnicy cenowej, czy dany produkt był wyprodukowany w chinach, USA czy w Polsce.. ultratanie chińskie towary zwiększają tylko bezrobocie - gdyby była większa produkcja sprzętu krajowego to i ceny byłyby niższe.. a tak to chińczycy produkują tanio, zarabia przewoźnik, a my i tak płacimy tyle samo.. z tym, że już nie każdy sobie na to może zarobić..
krótko mówiąc chińskie towary:
-ograniczają produkcję krajową
-zwiększają bezrobocie
-pozwalają zarabiać głównie pośrednikom
a co do pozytywnego skutku to jedynie wzmożoną konkurencję można zaliczyć, ale gdyby rynek produktów krajowych był dobrze zapełniony to i na poziomie regionalnym wytworzyłaby się konkurencja..
Coolabor [ ~~Kochający Walery ]
Skoro temat modny, to się z chęcia dopiszę.
paul665anka [ Denial,Anger,Acceptance ]
[2]
nie mam nic więcej do dodania
Behemoth [ Kruk ]
Jedyne co mogę napisać w aspekcie olimpijskim to, że śmieszą mnie ludzie zakładający koszulki z napisami "Free Tibet"... koszulkami made in China.
A same państwo rozwija się dynamicznie w wielu aspektach, przede wszystkim gospodarczym. Chiny będą stanowiły poważną konkurencję z USA i USE, które mam nadzieję, że powstaną :). Słyszałem też, że Chińczycy mają problem z nazwiskami, bo co piąty nazywa się tam Li albo Xi czy jakoś tak.
To za duże państwo by dało się z nim zrobić "porządek" i pomóc Tybetowi. W odległej przyszłości może USA połączy siły z USE do tego stopnia by zdominować światową gospodarkę i zepchnąć Chiny do takiego marginesu by zacząć narzucać im różne warunki m.in. autonomię dla Tybetu. Silą gówno da się rozwiązać - trzeba kombinować.
Halucyn89 [ Show Must Go On ]
Chiny będą zawsze takie, jeśli ktoś się temu sprzeciwi to będzie to początek nowej, pfee ostatniej ery ludzkości...
Niestety :(
Volk [ Legend ]
Co tu duzo gadac. Zgadzam sie z pierwszym postem, Chiny trzymaja cala gospodarke swiatowa za morde.
Cos im sie nie spodoba, zaczynaja wyprzedawac swoje gigantyczne rezerwy walutowe w dolarach i pada USA a za nimi reszta swiata jak klocki domino. Oczywiscie byloby to i Chinom nie na reke ale w razie czego mozliwosc taka maja.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
A dlaczego Chiny tak mocno sprzeciwiaja się niepodległości Tybetu? Mają jakąś dużą kase z tamtej ziemi?
Matt [ I Am The Night ]
Promilus - a dlaczego Rosja sprzeciwia sie niepodleglosci Czeczeni, albo nie odda Polakom Krolewca? Dlatego, ze jak cos masz w garsci, to nie wypuszczasz tylko dlatego, ze ktos oprotestuje ambasade, albo podpali sie na ulicy.
W polityce albo jestes twardy, albo znikasz.