Niko Bellic [ Pretorianin ]
Pora na poprawę zręczności... Jakie ćwiczenia polecacie?
A więc siłę jako taką już mam, na klatę biorę już prawie tyle, co ważę, jednak mimo to nadal jestem dość sztywny i mało zręczny... Otóż nie bardzo wiem, czym mam to poprawić, znacie jakieś efektywny ćwiczenia, które pomogą mi stać się bardziej zręcznym (wiem, brzmi to trochę jak z jakiejś gry komputerowej typu Gothic, ale chcę po prostu dość jasno sprawę przedstawić). Gry zespołowe typu piłka nożna, ręczna itp odpadaja, ponieważ nie lubię wszelkich gier zespołowych. I nie bardzo mam też możliwości grania w gry tego typu (czasami na wf'ie chociaż za dobrze mi nie idzie, nie lubie tego). Mam do dyspozycji własny pokój i podwórko, ważę 76 kg przy 182 cm i zrobię około 15 pompek na raz (w porównaniu do mojej masy jestem i tak jeszcze dość słaby), bez chwilowego odpoczynku.
Aha, i mówiąc zręczność mam na myśli nie tylko rozciągnięte mięśnie, ale też stanie na rękach, parkour itp. Ogólnie rzecz biorąc- duże i ciężkie bydle ze mnie na razie i nic poza tym i jakoś chcę to zmienić.
Fett [ Avatar ]
na siłowni zamiast pakować maksymalne ciężary, ładuj małe i rób więcej powtórzeń w serii.
No i polecam naprawdę (chyba najlepsze) wszelkie ćwiczenia rozciągające. Pajacyki, pompki, przysiady, mostki, skakanka itd. Może brzmi to nawinie ale mi po miesiącu bardzo pomogło (po godzinkę dziennie różnych ćwiczeń tego pokroju). Najlepiej puść sobie jakąś szybszą muzykę, żeby się nie opieprzać i ćwiczyć w równym rytmie każde ćwiczenie
Niko Bellic [ Pretorianin ]
Dzięki.
Jak ktoś chce coś dodać, śmiało może napisać. Jutro jeszcze tu zajrzę, dobranoc ;)
Api15 [ dziwny człowiek... ]
Jakaś sztuka walki.
SPMKSJ [ Konsul ]
quake 2
graf_0 [ Nożownik ]
182 cm i 76kg - no to ciężka bestia na pewno nie jesteś, 15 pompek to tez nie jest wynik godny siłacza, dodaj zero z tyłu to pomyślimy :)
Przydałoby się basen - doskonałe ćwiczenie ogólne, a w warunkach domowych, zacznij od rozciągania - takie ruchy jak dotknięcie ziemi dłońmi, czy szpagat wzdłużny będą dobrą podstawą.
Gdy to opanujesz pozostaje tylko ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć, nieistotne czy będzie to chodzenie na rękach czy parkour czy sztuki walki.
Transcended [ Centurion ]
W twoim wieku robiłem 3x po 50 pompek a na siłowni byłem przez całe życie dosłownie kilka razy...
Teraz (prawie 33 lata na karku) robię za jednym podejściem 30-40 pompek i nawet nie złapię zadyszki.
Waga i ciężar prawie identyczne z twoimi.
Niko Bellic [ Pretorianin ]
graf_o-> I tak czuję się strasznie ciężki... U mnie wszystko w nogi idzie ;p
Transcended-> To jest bardzo dziwne- niektórzy mają chyba predyspozycje do robienia pewnych rzeczy. Albo mści się to, że w podstawówce i gimnazjum nie ćwiczyłem na wf'ach. (miałem małe problemy zdrowotne związane z sercem) i codziennie siedziałem kiedy się dało w domu, przed kompem. Teraz postanowiłem zacząć ćwiczyć, gdyż jest już ok. Ale forma we wszystkim strasznie kiepska ;p
Dzięki za porady.
bartos9 [ Pretorianin ]
A ja się pochwale, mam 176 wzrost, waże 80kg i dycham 50 pompek rano i wieczorem (pełnych).
blazerx [ ]
mozesz zapisac sie na skalki, wspinaczka wymaga zrecznosci + basen ofc