ddza [ WasabiHubert ]
Praca w wakacje- Polska lub zagranica... Gdzie znaleźć coś odpowiedniego?
Szukam jakiejś dobrze płatnej (jak na polskie warunki) pracy na wakacje. Kończę teraz liceum i mam "wakacje" od czerwca do niemalże października. Interesuje mnie praca w kraju jak i zagranicą.
Znacie może jakieś dobre portale, na których mogę znaleźć coś pewnego?
Może ktoś z Was gdzieś wyjeżdża i ma jakieś oferty?
Mortan [ ]
prostytucja jest zawsze dobrze platna.
ddza [ WasabiHubert ]
Ach ten GOLowy, zaściankowy humor.
nutkaaa [ Panna B. ]
Sama przez tą stronę znalazłam teraz ofertę pracy, jutro idę na rozmowę :)
Kros Tage [ Junior ]
A mógłbyś sprecyzować? Co Cię interesuje?
Tutaj możemy zacząć od roznoszenia ulotek, po mycie szyb samochodów na parkingach sklepu "Żabka", kończąc na prostytucji.
Ja osobiście po zakończeniu Liceum w tz. "Wakacje" zająłem się tworzeniem stron internetowych bo było to dla mnie pasją, a i teraz po ten wiek się tym zajmuję.
Nie wiem co by tu tobie poradzić. Może jakaś praca gospodarcza? Coś na szczytne cele?
Nutka napisałaś - "..
Sama przez tą stronę znalazłam teraz ofertę pracy, jutro idę na rozmowę :)"
Najpierw sam musi wiedzieć co chce robić, co go interesuje bo bez sensu będzie jak kilkanaście czy kilkadziesiąt osób z forum da swoją "mądrą" propozycję, a on sam nie wie co tak na prawde by chciał robić.
Loczek [ El Loco Boracho ]
Właśnie troche mało sprecyzowałeś. Masz jakieś doświadczenie? Jeśli np. masz jakieś doświadczenie w remontach/pracach budowlanych to dobrym pomyslem by było rozejrzenie sie za pracą w Danii.
Anglia robi sie coraz mniej opłacalna ale wciąż raczej dobrze byś wyszedł.
U nas na 10zł/h spokojnie możesz liczyć za byle co, jeśli wziąłbyś prace na stałe.
EwUnIa_kR [ Queen of Chaos ]
gdzie mieszkasz?
nutkaaa [ Panna B. ]
Kros Tage, ale ja sama szukając pracy nie wiedziałam co chce robić. Wiedziałam tylko, że mam ograniczone możliwości czasowe więc weszłam sobie na dział który mnie interesuje, czyli praca dorywcza i przeglądałam każdą ofertę. Jeśli sam nie wie dokładnie co chce robić, to przeglądanie ofert w kategorii w której będzie mu pasowało (czy to dorywcza, czy to tematyczna) jest świetną metodą, żeby znaleźć coś co w końcu zainteresuje :)
ddza [ WasabiHubert ]
Mnie to jest obojętne. Wiadomo, że po liceum do niczego specjalnego sie nie nadaję. Chyba jedyne co odpada to budowa bo pieprze harować jak wół. Bardziej interesuje mnie zagranica (Skandynawia). Może to być praca w jakimś magazynie, prace porządkowe przy jakiś hotelach itp. Roznoszenie ulotek i zmywak może raczej nie, ale w ostateczności... Chciałbym zarobić trochę kasy na studia.
Polska trochę mniej mnie interesuje, bo jak wiadomo zagranicą można lepiej zarobić.
Mieszkam w okolicach Krakowa. Doświadczenia nie mam żadnego bo wcześniej nie pracowałem. Znam j. angielski w stopniu komunikatywnym.
dudka [ Legend ]
Korzystając z wątka.
Niech mnie ktoś oświeci. Czy ta facetka szuka naiwnych czy rzeczywiście można sobie zarobić w taki sposób
EwUnIa_kR [ Queen of Chaos ]
ja bym ci poleciła pracę w kraju..jak znasz język to jakaś knajpa w okolicach rynku..
w sezonie jest kupa ogłoszeń. w krakowie w rynku napiwki są porządne a do tego jakaś podstawa..i daleko nie masz;)
ddza [ WasabiHubert ]
Jakiego wynagrodzenia mogę sie spodziewać jako kelner w Krakowie? Plus minus z napiwkami.
ddza [ WasabiHubert ]
Mały up^^
EwUnIa_kR [ Queen of Chaos ]
będę rozmawiała późnym wieczorem z kumplem kóry jest kelnerem"pod słońcem" więc się zorientuję.
Kompo [ Legend ]
Siema, Ewunia. :)
A jak tam z tą Twoją knajpą jakąś, którą miałaś otwierać? Wypaliło? ;>
Pozdr.
EwUnIa_kR [ Queen of Chaos ]
wbij na gg
ddza [ WasabiHubert ]
No to jak się coś dowiesz to napisz tutaj :)
dudka [ Legend ]
ponawiam pytanie z postu 10
Tomus665 [ Legend ]
dudka -> Ty chyba jakiś pijany albo spalony jesteś jak się pytasz czy to jest prawda. Oczywiście, że jest to w jakimś stopniu prawda, tylko dla naiwnych. To jest piramidka
Jesteś na dole i pracujesz na tych na górze, wysyłasz ileś tam maili i idziesz stopień w drabince wyżej mimo to nadal pracujesz na tych co są wyżej itd...
ddza [ WasabiHubert ]
^^
A może zagranicą coś ktoś ma? Jakaś godna polecenia strona czy coś?
Toikodo [ Pretorianin ]
Jesli chodzi o taką prace tymczasową, na wakacje to chyba najlepiej się przejść po okolicy, popytac. Przy co drugim sklepie widzę kartki, że szukaja sprzedawcow itd. Mysle, ze to najlepszy sposob, bo w serwisach www to zazwyczaj sa oferty pracy stalej i raczej duzych firm, w dodatku niekoniecznie blisko domu. No chyba ze znacie jakies serwisy stricte przeznaczone na prace wakacyjną, to sam chętnie zajrzę :) A tak w ogole, to moze dobrym pomyslem jest tez sprzedawanie np w budce z hotdogami nad morzem i spanie np pod namiotem? Pracowal ktos tak?
Klapaucjusz [ Konsul ]
no coz, chyba najsolidniejsza firma to UK;-) tutaj zawsze jest praca, poza tym nie od dzisiaj wiadomo, ze prawdziwy polski mezczyzna powinien w zyciu: zbudowac dom, zasadzic drzewo, splodzic syna i przynajmniej przez okres jednych wakacji pracowac w UK przy tasmie.
volve16 [ Manager ]
Toikodo-->> Może nie mieszkałem w namiocie ani nie pracowałem w budce z hot-dogami, ale pracowałem w ostatnie wakacje nad morzem. I tak: jeśli zdajesz maturę, to w czerwcu spokojnie możesz jechać nad morze i na 90% znajdziesz pracę. Zapewne jak się uda, to dostaniesz też nocleg. Pracy nad morzem można szukać wszędzie: w sklepach, pensjonatach, restauracjach, poczcie(koleżanka pracowała w poprzednie wakacje na poczcie w Pobierowie). Co do zapłaty to nie ma co liczyć na wiele. Więcej niż w mieście nie zarobisz. No i dodatkowo musisz pamiętać, że jeśli zdecydujesz się pracować nad morzem to jednak pożywienie będziesz najprawdopodobniej musiał sam zakupywać(wyjątki restauracje, gdzie często pracownicy jedzą na koszt firmy;) ).
ddza [ WasabiHubert ]
No tak, wiem, że pracy jest mnóstwo, Tylko problem w tym, że mnie nie satysfakcjonuje 1000zł miesięcznie. Może jestem wymagający, ale tak jak mówię bardziej mnie interesuje zagranica, bo wiadomo, że można zarobić znacznie więcej. Studia są drogie w utrzymaniu a wiecznie nie będę korzystał z pełnej pomocy rodziców.