GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Baldur's Gate - część 49

22.09.2002
19:01
smile
[1]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Baldur's Gate - część 49

Twoja Historia zaczyna się wśród tych rozległych sal pełnych wiedzy. Pod opieką mędrca Goriona upłynęło Ci bez mała dwadzieścia lat. Wychował Cię jak ojciec, karmiąc niezliczonymi opowieściami o bohaterach, potworach, kochankach, bitwach i tragediach. Jednej wszakże nigdy Ci nie opowiedział : historii dotyczącej twojego pochodzenia i dziedzictwa. Wiadomo Ci jedynie, że jesteś sierotą o nieznanej przeszłości...
...

Gawędzą i zabijają problemy :

- Aschman, wystarczy tyle, że Asch w językach gemańskich znaczy zadek, jest średniowiecznym palestyńczykiem, uwielbia wysadzać się kulami ognia ;)
- Attyla, wódz Hunów, dzielny przewodnik ku świetlanej przyszłości wątku
- mgr Aurelinus, strażnik moralności, znajacy tajniki tworzenia dodatków, jak i rzeczy z tym związanych
- Ayertienna, uwielbia się denerwować i nienawidzi ankiet, które służą jako respiratory dla tego wątku :)
- BarD, rymiarz i prześmiewca - jak to bard, jest nieco nawiedzony ale zawsze skory do śmiechu
- Belt, przewodniczący przyjacielskiego nam wątku o BG II, raczy mawiać; hehe i tak do mnie wtraficie!
- Bullzeye_NEO, fan wywaru z rzepy, należy do NATF - Nadrzędnych Admirałów Tropcieli Faerunu
- Dwalin, mężny krasnolud, zakochany w swoim toporze, mieszkający na dalekiej północy
- Earina, znana w świecie zabójczyni ogrów-magów. Strzeżcie się!
- gofer,stary jak świat, widocznie po praniu mózgu, bo wiele rzeczy zapomniał, założyciel wątku o BG
- Grjgori, podobnie jak Aurelius, tyle tylko że zajmuje się odrobaczaniem czegoś tak wspaniałego, jak TDD
- Hayabusa,Saki vazaki zarąbali mi mazaki-ot jego dewiza,bardzo rozmowny,a najbardziej ze sobą:)
- Ines, wiecznie pomykająca, szczęśliwa, wchodząca i wychodząca
- Mr. Kalgan rzadko wpadający, ale jak już to hucznie i z okrzykiem: Dawać dodatek!!!
- Regis, to takie niewiadomo co, czasem zapyta, czasm odpowie, nikt nie wie jakie myśli ma na głowie
- Superstar, ciężkokapujący,ale łopata i powtarzanie wkółko robi swoje
- Valencis, chodząca encyklopedia świata BG, w quizie rzuć wyzwanie i wygraj-to dopiero zdanie!
- Zawisza Czarny, dawny Yossarian, ale dla alkoholu trza się poświęcać!
- Xelloss ,tajemniczy mag o ogromnej sile, ciągle się o coś pyta, ciągle dostaje odpowiedź, ale i tak je zapomina
- @@@ ,niestety, miejsce, gdzie miał zwyczaj siedzieć zarekwirowane i pozostał tylko tajemniczy napis...


Wejdź na szlak przygody, czekamy na Ciebie - uważaj ogrzy mag ostrzy sobie na Ciebie zęby, hordy gibberlingów kryją się wśród drzew, martwi wstają z grobów, a syreny zwodzą wędrowców na manowce!!! Piękne wojowniczki przemierzają leśne ścieżki wespół z dzielnymi swymi towarzyszami, a bardowie snują swe pieśni...

link do poprzedniej części:

22.09.2002
19:02
[2]

War [ dance of death ]

pierwszy ?

22.09.2002
19:04
[3]

War [ dance of death ]

Taa JAki jest wasz ulubiony NPC w BG 2 ?

22.09.2002
19:04
[4]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

War-->ofkoz,choć nietrudno było:P Co do Track0,to wsumie tak,szansa na wtrafienie pancerza o klasie 0,coć Valencis zan to dokładniej,i będzie musiał to powtórzyć jeszcze raz(choć zapewne i nie ostatni:)

22.09.2002
19:06
[5]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

War-->Niee....bez takich jaj:)Nie odpowiadam na pytania polityczne.;) Takie ankiety\sondy były już wystarczającą iliść razy

22.09.2002
19:07
[6]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Teraz musimy czekać i pisać w miarę oszczędnie,aby wtrafić na Goferka.I sorka za brak obrazka na wstępie,ale nie miałem nic na HDD

22.09.2002
19:10
smile
[7]

War [ dance of death ]

Jeszcze trochę i zacznę posądzać ludzi z tego watku o lenistwo i nieróbstwo. Na pytanie o ulubioną postać nikt nie odpowiedział. Na to też nie chcecie, tłumacząc się że było juz wiele takich pytań. Ale ja pierwszy raz gram w BG 2 i chciałbym poradzic sie u doświadczonych. Czy tak trudno napisać kilka zdań ? Co wam szkodzi ?

22.09.2002
19:16
smile
[8]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

War-->Czy tak trudno przejrzeć poprzednie wątki,hmm?

22.09.2002
19:23
[9]

War [ dance of death ]

łatwiej napisać :)

22.09.2002
19:24
[10]

Kasiek_N [ Legionista ]

Może Ty War coś o swoim favorite NPC opowiesz? Bo moim ulubieńcem (nie będę ukrywać) jest od samego początku Imoen. Fakt najfajniejsza była w BG1 ze swoimi "spiącymi" tekścikami ale ... no właśnie sentyment pozostał.

22.09.2002
19:24
[11]

War [ dance of death ]

Może ktoś teraz inaczej myśli

22.09.2002
19:25
[12]

War [ dance of death ]

Mówiłem już że dopiero zaczęłem ale lubię Minsca i BOO, niezapominajcie o Boo

22.09.2002
19:32
smile
[13]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Panowie,oszczędnie mi tu pisać,plase:) Dobra jest czasmam herbatkę więc pisze: Moim ulubionym,chć nie najlepszym jest oczywiście drugi po Bullzeye'u fan wywaru z rzepy-J.J.Rzepa. (Jan Jansen).Jego teksty,w obronie rzepy lub gadanie w kółko o czymś bez sensu,jeszcze te jego zrąbiaste szaty-achhhh.Jego wspaniałe rady,no i jeden z lepszych złodzieji w BG II:) A Minsca nienawidzę.Boo ok,ale nie ta rycząca małpa.Jego teksty są wyjątkowe,tylko przy nich muszę ściszać głośniki:)

22.09.2002
19:35
[14]

War [ dance of death ]

BarD ---> z głośnikami to sie zgodzę :) Zakładam że najbardziej lubisz grac bardem ? Czy bardem i mnichem moze być tylko człowiek ?

22.09.2002
19:41
[15]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

War-->Dobrze zakładasz:)Ale ostatnio mam zachciankę na druida-sharpshoter, Mnichem tylko człowiek,Bardem chyba wszyscy oprócz gnoma i elfa,no i chyba półogr:)

23.09.2002
12:54
[16]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

hej !!! Wreszcie się do kompa dorwałem. BarD: hmm.... Nyujoo kara watashi wa anata no kubi o toraremasho ! ;) Ok, jakoś spróbuję przeżyć ten wstemp. Ale proszę liczyć się ze złośliwoscią, albowiem, jak powiada medrzec Baku-Kubi : " Kto tańczy na polu minowym bez wykrywacza - sam sobie szkodzi" Jeśli chodzi o NPC, to lubię głosy Tjaxa ( uważam za jedne z lepszych) , moim ulubionym złodziejem jest Coran ( w momencie napotkania go wywalam Imoen z druzyny, choć.. też fajna jest). Ale i tak uważam, że NIKT nie przebije Boo. W końcu miniatura Wielkiego Kosmicznego Chomika to nie byle co.

23.09.2002
15:16
smile
[17]

Superstar [ Konsul ]

hmm a co myslicie o Haer'Dalisie ? dobry NPC ? nigdy nie przepadalem za bardami dlatego go nie dolaczalem a teraz mam watpliwosci i nie wiem czy warto

23.09.2002
15:54
[18]

Misio-Jedi [ Legend ]

Cze! Muszę się pochwalić: załatwiłem Kozaha (wreszcie) mocny był z niego kozak! Zrobiłem tak jak mi radziliście - rzuciłem czar przyspieszenie i postawiłem na walkę w zwarciu. Obecnie usiłuję się wydostać z Candleceep. Pozdr

23.09.2002
16:23
[19]

Superstar [ Konsul ]

hej czy ktos tu jeszcze zaglada ? :-)

23.09.2002
16:36
[20]

Dwalin [ Reggae ]

Superstar --> Ja zaglądam, ty zaglądasz to już jest dwóch :) Gofer też zagląda bo raz mi zwrócił uwage żebym 50 wątek zostawił jemu :)

23.09.2002
17:46
smile
[21]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

No jeszcze ja zaglądam... Mój ulubiony NPC to Edwin czyt. najlepszy mag w grze ( nawet jeśli główna postać jest magiem ) i zawsze go biorę...hehehe A Minsc to badziew...nie ma co :))

23.09.2002
17:58
smile
[22]

Superstar [ Konsul ]

ok no to jeszcze jedno pytanko - kto lepszy Keldorn czy Minsc ?

23.09.2002
18:08
smile
[23]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

Superstar --> bez wątpienia Keldorn ( patrz Karsomyr ) i nie będę tłumaczył czemu.!!.!!.!! :))

23.09.2002
18:12
[24]

Superstar [ Konsul ]

za Minscem przemawia to ze jest IMO najlepszym NPC poslugujacym sie lukami a do tego nie gorzej mu idzie z mieczami dwurecznymi, a za Keldornem oczywiscie to ze jako jedyny moze poslugiwac sie Karsomyrem...

23.09.2002
18:12
[25]

Superstar [ Konsul ]

najlepszym NPC poslugujacym sie lukami ale tylko w dwojce ;-)

23.09.2002
18:27
smile
[26]

Valencis [ Transmuter ]

Jeśli życzycie sobie trochę tłoku, służę pomocą. :) War --> 1. Do czego są potrzebne inteligencja lub mądrość, jeśli nie jesteśmy magiem lub kapłanem? W zasadzie do niczego, jedyna cecha, która z nich wynika poza tymi, które są związane z użyciem czarów to wiedza (inaczej, wiedza tajemna -zdolność rozpoznawania magicznych właściwości w przedmiotach bez pomocy czarów). Gdybyśmy sami tworzyli całą drużynę bez barda, który sam z siebie cechuje się niezwykłą wiedzą, warto by podciągnąć magowi lub złodziejowi obie te cechy do maksimum, żeby osiągnąć jak najlepszą wiedzę. Jeśli bohater ma być tylko jeden, nie warto sobie tym zaprzątać głowy. Ponadto, jeśli dobrze rozumiem instrukcję, skrajnie wysoka lub niska mądrość modyfikuje wartość rzutu obronnego przeciwko czarom (trochę absurdalne, mądry bohater łatwiej obroni się np. przed "Kulą ognia"), więc w sytuacji wyboru, w pierwszej kolejności powinna nas interesować mądrość, a na inteligencji możemy zaoszczędzić. 2. TraK0 oznacza szansę na trafienie? Tak, hehe to dla większości osób jest jedyna oczywistą rzeczą na temat TraK0, bo instrukcja mało ma do powiedzenia na ten temat, ja sam nie jestem do końca przekonany, czy wszystko co napiszę jest całkowicie zgodne z prawdą. Na początek mała korekta, bo nikt tego określenia tutaj nie napisał poprawnie; to jest TraK0 i nie [trako], tylko [trakzero]. Co do wartości - TraK0 może przyjąć dowolną całkowitą wartość, bazowo (czyli na 1. poziomie) wynosi ono 20. Niższa wartość oznacza lepsze TraK0, a maleje ono przede wszystkim z poziomami z następującą prędkością: -zbrojni i mnisi - o 1 raz na poziom (a więc 19 na 2. poziomie, 18, na 3. itd.) -kapłani - o 2 raz na 3 poziomy -łotrzykowie - o 1 raz na 2 poziomy -czarodzieje - o 1 raz na 3 poziomy Jeśli ktoś czuje usilną potrzebę zmienia tych zależności, może to zrobić stosownym w pliku .2DA, jeśli ma taki w katalogu 'Override' (ja osobiście nie mam, bo bym sprawdził nazwę. Korzystam z domyślnych wartości, do których nie ma żadnego pliku, a nowe wprowadzają zazwyczaj przełamywacze doświadczenia, które muszą określać, ile wynosi TraK0 na poziomach, które przed ich instalacją były niedostępne). Do powyższej listy dodam jeszcze, że wieloklasowcy korzystają z TraK0 tej klasy, która zapewnia im tę wartość na lepszym poziomie (podobnie jest np. z wiedzą). Tak jak napisał BarD, TraK0 bierze swoją nazwę od wyrażenia 'trafienie klasy pancerza 0', ale patrzenie na to w ten sposób jest (przynajmniej dla mnie) dosyć niewygodne. Spróbuję to zatem wytłumaczyć na przykładzie w jakim możemy się spotkać w grze: Załóżmy, że mamy wojownika o TraK0 8, atakującego salamandrę o KP 5. Rzut na atak przedstawiony w oknie dialogowym gry (o ile ktoś nie włączył tego w opcjach, bo domyślnie pokazywanie rzutów jest wyłączone) mógłby wyglądać np. tak: 14 + 5 = 19: trafienie To 14 to rzut kostką - jest on losowo generowany przez komputer z pomiędzy liczb od 1 do 20 (czyli jest to rzut kością dwudziestościenną). Na przyszłość powiem, że jeśli komputer wylosuje 1, mamy do czynienia z krytycznym pudłem (zawsze jest to traktowane jako pudło, nawet jeśli TraK0 jest tak dobre, że powinno zawsze trafiać daną KP), a 20 to trafienie krytyczne (zawsze oznacza trafienie, ponadto podwaja obrażenia, co kumuluje się z nożem w plecy, można zatem wykonać cios w plecy nawet x14! Oczywiście, nawet trafienie krytyczne jest bezradne, jeśli atakowany posiada odporność na dany typ broni, bez względu na to, czy jest oparty o stopień umagicznienia, czy też procentową odporność na wskazany rodzaj obrażeń). Do wyniku kostką dodawana jest Klasa Pancerza atakowanego (ta druga liczba we wzorze) i to daje nam wynik końcowy. Ten wynik końcowy jest porównywany z TraK0 tego, kto atakował, jeśli jest co najmniej taki jak ono, to trafił, a jeśli jest niższy, cios okazał się pudłem (14 > 8, stąd trafienie). Tak, to by była w zasadzie cała filozofia rzutu na trafienie. Mogę jeszcze napisać, że większość seryjnych wrogów ma TraK0 w okolicach 10 do 20, co oznacza, że gdy mamy KP około -10 to są nas w stanie trafić tylko za 20, więc bardzo łatwo pokonać kogoś bez żadnych obrażeń u siebie (zwykle orientować się łatwo w ten sposób - jeśli TraK0 jest równe danej KP, powinno zawsze ją trafiać, jeśli zaś KP jest o 20 niższa, to powinna nigdy nie być trafiana, to znaczy - trafiana tylko za 20, krytycznie). Jeszcze jedno, niech nikt się nie widzi, gdy ta domniemana KP przeciwnika (tutaj wymyśliłem, że będzie wynosić 5) będzie różna w kilku rzutach na trafienie - jest ona podstawową wartością umieszczaną w przyjętym schemacie na drugiej pozycji, ale dodatkowo mogą ją zmieniać np. modyfikatory przeciw różnym typom obrażeń, czary itp. Oczywiście, zwłaszcza dla nas, bohaterów, istnieje 100 sposobów, żeby poprawić sobie TraK0 (np. normalnie nie możemy go doprowadzić do ujemnej wartości, bo to wynikające z poziomu zatrzymuje malenie na wartości 1), TraK0 do walki wręcz modyfikuje siła, a na dystans - zręczność (tabela na końcu instrukcji, z resztą jest to także napisane na karcie postaci w rubryce 'modyfikatory umiejętności'), ponadto, za brak biegłości w używanym orężu otrzymujemy karę -2 (która nawiasem mówiąc wcale się nie odejmuje, tylko dodaje. Chociaż jest w związku z tym drobny chaos i czasami trzeba się domyśleć, czy coś jest dla nas pożądane, czy nie, zwykle '+' oznacza polepszenie TraK0, a zatem liczba za plusem się nie dodaje, tylko odejmuje), za pojedynczą biegłość mamy normalne TraK0, za kilkukrotną są premie (także odsyłam do tabeli poświęconych temu zagadnieniu), zaś najwięcej można zyskać na magicznych broniach (premia do TraK0 jest zwykle taka sama, jak stopień umagicznienia, np. +1 oznacza TraK0 lepsze o 1, ale bez względu na to czy dany oręż hołduje tej zasadzie, powinno być to wyszczególnione w jego opisie). Na karcie postaci mamy TraK0 w dwóch odsłonach, 'podstawowe TraK0' to wartość wynikająca z poziomu, zaś 'TraK0' to liczba uzyskana na podstawie aktualnie działających modyfikatorów za biegłości, siłę lub zręczność, czary, itp. 3. Jaki jest Wasz ulubiony NPC w BG2? Imoen, oczywiście. W zasadzie to chyba nie miałbym swojego typu, bo sama klasa złodzieja mnie trochę razi, ale jednak kreacja Imoen najbardziej mi pasuje. Mimo wszystko nie jest to tak pospolite zdanie, jakby się mogło wydawać czytając wątek. Kiedyś zrobiłem na forum ankietę na ten temat (brr... od tego czasu nienawidzę ankiet, bo wtedy wszyscy mnie olali :)) i wyszło, że ulubieńcami publiki są przede wszystkim Jan i Edwin. BarD --> Czy w romansach z Viconią jako półork, krasnolud lub niziołek jest coś innego, niż w związku np. z człowiekiem? Nic na ten temat nie wiem. A tak w zasadzie, to ona będzie chciała się zadawać z każdą z tych ras. Ja wiem tylko, że z niziołkiem będzie chciała (jak każda z resztą:)) Superstar --> Teoretycznie Hełm Przeciwnego charakteru właśnie do tego służy, żeby dostosowywać takie czarne owce do porządku wyznawanego przez resztę teamu. Nie mniej jednak w BG2 jest mnóstwo rozmów, które wymagają m. in. spełnienia warunku związanego z reputacją, a mogą mieć różne skutki, powiedzmy, ktoś może zechcieć opuścić po nich drużynę. Dlatego nie uważałbym tego hełmu za gwarant chęci przebywania każdego BN w Twoim towarzystwie. A co do pytania o Minsca i Keldorna - obie postacie są papierowe i nie ubarwiają specjalnie rozgrywki, ale jeśli muszę, z tej pary polecałbym Keldorna, choć ma słabe staty, wbrew pozorom, jego klasa czyni go bardzo dopakowanym. "Prawdziwe widzenie" będzie przydatne przy każdej ważniejszej walce, a "Rozproszenie magii" jest równie dobrym zaklęciem co "Wyłom", tyle, że ze względu na to, że jest niskiego poziomu, przeciwnicy chroniący się "Kloszem Niewrażliwości" są nie odporni. ps. wszyscy. Dostrzegam to, że trochę się spóźniłem z tym sztucznym tłokiem. :)

23.09.2002
18:34
[27]

Superstar [ Konsul ]

Valencis --> dzieki za wyjasnienie, mam jeszcze jedna prosbe :-) poniewaz zauwazylem ze jesli chodzi o BG2 i moglbys w skrocie opisac kazdego NPC (czy wart, nie wart uwagi itd.) poprostu chodzi mi o twoje zdanie w sprawie postaci :-)

23.09.2002
18:38
smile
[28]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

Valencis --> jak przewinąłem stronkę i zobaczyłem taki długi post to nawet bez sprawdzania wiedziałem, że to Ty....:)))) hehe

23.09.2002
21:58
[29]

Valencis [ Transmuter ]

Superstar --> Cóż, nie mógłbym odmówić. Aj, znowu się nieźle rozpisałem, więc mam nadzieję, że przeczyta to więcej, niż jedna osoba i ustosunkuje się do moich opinii. :) Aerie - jakby się przyjrzeć starym FAQ do BG2, to autorzy mówili o 15 BN-ach, a w końcu zrobili 16. Może to ona była tym, na którego nie mogli się najpierw zdecydować. Niezła kreacja (i jeszcze ta melodyjka, w czasie rozmów :)), ale na pewno twórcom nie brakowało jej do kompletu, bo mamy i inne elfy, aż dwóch innych BN o charakterze PD, innych kapłanów, magów, tyle, że nie ma innego elfa kapłana/maga... bo to jest niemożliwe, widać, że dziewczyna za dużo przebywała w otoczeniu różnych cyrkowych dziwactw, bo normalnie elf nie może być wieloklasowcem z elementem kapłana. Romans z Aerie właśnie przerabiam, a co do suchej użyteczności w drużynie - gdy nie jest na zbyt wysokim poziomie widać, jak zostaje w tyle za innymi magami, ale cóż, musi wyciągać jakieś konsekwencje z tego, że jest multi (bynajmniej nie polecam jej skreślać z powodu, że ma tylko 16 inteligencji, od tego są miksturki, które może wypić, gdy trzeba zapamiętywać zaklęcia ponad limit i będzie równie dobrze, jakby miała jej 25, bardziej irytująca jest niewielka siła, przez którą nie może na przykład używać większości tarcz i różnych broni, które uczyniły by ją bardziej przydatną). Pełna krasa jej klasy ujawnia się dopiero na levelach, jakie osiągamy w Tronie Bhaala, więc tuż po wyjściu z więzienia Irenicusa może warto na razie zostawić u Quayle’a. Anomen - dwuklasowiec po siódmym poziomie, to brzmi dosyć zachęcająco, nieprawdaż? Anomen to taki głupek, który będzie krzyczeć, a potem myśleć; biorąc pod uwagę, że taka osoba została kapłanem, wyczuwam w tym wyraźną ironię twórców BG2 (potrzebowali kogoś PN, no, nie do końca mi pasuje do tego charakteru, ale kreacja jest ciekawa). Kobiety muszą go wybrać, żeby przeżyć głupawy romans (wiem, bo przerabiałem), dla mężczyzny będzie dobrym kompanem tylko jeśli gra nie wydaje mu się wystarczająco ciekawa, bo jego quest jest bardzo złożony i można go rozwiązać na kilka sposobów. Sam w sobie jest bardzo przydatny w drużynie (nie wiedzieć czemu, autorzy BG2 zdecydowali, że dwuklasowiec bierny jako wojownik będzie nadal mógł przeznaczyć kilka gwiazdek na tą sama biegłość, a to duże ułatwienie), po tym, jak uda się nam uodpornić na jego osobliwy patos. Cernd - wreszcie mamy druida faceta (). Świetny wybór dla niskopoziomowych drużyn, które mogą natychmiast udać się po wydostaniu z więzienia Irenicusa do Targowa, w którym spotkają dopakowanego sprzymierzeńca. Jego staty, w sumie słabe, mają niewielkie znaczenie, bo gdy zmienia się w wilkołaka i tak ma z góry ustalone wartości cech, a do tego jego oręż zapewniający regenerację pozwala mu zaoszczędzić na formułach leczących (których swoją drogą może dużo wymedytować, mądrość 18 - kolejny plus). Mimo wszystko jego quest nie jest specjalnie ciekawy, a dialogi to także żadne dzieło, więc proponuję doprowadzić go do Przytułku i wymienić na Imoen, albo zrezygnować na wyższych poziomach z jego usług na rzecz Aerie. Edwin - Ja bym chciał, żeby BG2 zaserwowało mi jakiegoś mistrza odrzucania albo przemian, jakiś powiew świeżości, a nie starego marudę z Thay pożyczonego z jedynki. Poza tym, Edwin, ze swoim utrzymanym w jasnej tonacji portretem, dziwnym grymasem na twarzy i jaskrawą barwą szat wygląda, jakby był zrobiony z gumy. Fakt, że został wybrany na jedynego jednoklasowego maga w BG2 zobligował autorów gry do jeszcze większego dopakowania tego BN, tym razem ma aż po 2 dodatkowe zaklęcia do 5. kręgu włącznie. Na temat jego użyteczności w teamie nie będę się rozpisywać, bo to dosyć oczywiste, że jest najlepszym wyborem jako mag, ale jako zalety Edwina wymienię bardzo interesujący quest postaci oraz dialogi, nieźle pomyślane i przyjemnie się je czyta, jak i słucha jego bezustannych złośliwości. Haer'dalis - Co by tu zrobić, myśleli twórcy, żeby nowy bard nie był zbyt podobny do Eldotha i Garricka. I wymyślili, że sięgną do swojej ulubionej inspiracji, czyli do Planescape: Torment (bezpośrednie nawiązania do tej gry wydawały mi się bardzo infantylne, ale w końcu się przyzwyczaiłem) i zrobili... diabelstwo. Tak naprawdę to on jest półelfem (nie, nie wyczytałem tego w żadnym edytorze, on sam się do tego przyznaje. Och, elfy i półelfy mają się bardzo dobrze w BG2, skoro nawet w tak nielicznym gronie BN występują w kilku egzemplarzach na rasę). Osobiście nie przećwiczyłem jeszcze za dobrze tej postaci, trwając w konserwatywnym przekonaniu, że bard nigdy nie będzie wojownikiem, ale wiem, że co po niektórzy uważają, iż ze swoimi piruetami nikt mu nie podskoczy. Imoen - nasza mała siostra nie jest szczególnie rozmowna, po jej dialogach można wnioskować, że zostały wprowadzone na siłę, ale sama kreacja niewinnej dziewczynki mi się podoba. Uważam, że przynajmniej raz trzeba przejść całą grę w asyście Imoen, żeby zobaczyć wszystko co dzieje się nią zarówno w SoA, jak i ToB. Dla osoby, która wychowała się na Nalii może być nawet niezłym złodziejem, mimo, iż już się w tej klasie nie rozwija. Jako mag jest przeciętna, choć czujne oko spostrzeże, że w jej księdze pojawiają się czasem i znikają dodatkowe sloty na zapamiętywanie czarów. Jaheira - podobno najnudniejszy romans w całym BG2, zawsze miałem ochotę to sprawdzić, ale nigdy moje starania nie doszły do skutku Przynajmniej kolejny kandytat na BN nr 16. Aby Jaheira była choć trochę konkurencyjna, autorzy znacznie podnieśli jej zręczność w stosunku do BG1 (z 12 do 17), ale jeśli ktoś nie ma do niej sentymentu i tak ją zostawi. Jej quest może i jest złożony, ale niezbyt ciekawy. A prawdziwą potęgę jako druid pokazuje dopiero po awansie na wartości 6 000 000 (6 "Pełzających zagład"... mmm). Jan - słyszałem opinie, że w BG2 trzeba mieć Jana, bo to jedyny rozwijający się złodziej. Ja wcale tak nie uważam, choć... to bardzo ciekawa kreacja, dużo gada i potrafi rozbawić gracza, że ten może spaść z krzesła (jego bezpretensjonalność szczególnie ciekawie zderza się z patetycznym Anomenem). Praktyczne zalety Jansena głównie wynikają z jego profesji, jakkolwiek ze swoimi statami trudno nazwać go jej mistrzem. Jako wieloklasowiec jest oczywiście niezastąpiony na najwyższych poziomach, jakie mamy w ToB. Keldorn - w opozycji do Ajantisa z BG1, buduje stereotyp paladyna jako krzepkiego staruszka. Niech będzie, że dzięki temu mamy coś nowego, ale paladyni ze swoimi teologicznymi rozważaniami (niech się jeszcze dobierze z Cerndem, można wykorkować od tej całej filozofii) nigdy mi za bardzo nie odpowiadali. Problem rozwiąże się sam, gdy Keldorn poprosi nas o pozostawienie z rodziną. Do tego czasu można go zatrzymać dla jego cennych umiejętności, które zaoszczędzą fatygi czarującym członkom drużyny. Korgan - czy jest inna sensowna klasa dla krasnoluda niż wojownik? Niestety nie ma, więc nasz nowy towarzysz nie za wiele się różni od Kagaina, jeśli dołączymy do tego potrzebę, żeby ktoś był CZ to otrzymujemy prototyp, w którym nie za wiele zostało do wymyślenia. Nie oceniam tej kreacji zbyt wysoko, jego niewyszukane teksty lubią być bardziej żałosne, niż chamskie, więc pochwalę go tylko za to, że jest niezwykle śmiercionośnym wojownikiem (dopakowanym w staty, chyba aż za bardzo). Jeśli nie mamy lepszego pomysłu, można go przyłączyć na początku, żeby ułatwić sobie eksterminację wrogów, ale polecałbym kogoś ciekawszego. Mazzy - no nie, jeszcze jeden świętoszek o charakterze PD... do tego zręczność 18 i kondycja 16 hmm... z iloma innymi BN Wam się to kojarzy, zapewne z całkiem dużą gromadką. Przejdźmy do konkretów, Mazzy to wzorowy wojownik (zaszczepiła we mnie chęć kształcenia zbrojnych w czymś mniejszym niż miecz oburęczny :)) i chyba najciekawszą kreacja, jaką można było nadać niziołkowi, który przecież musiał być, ale także jest zrobiona na siłę i przez to niezbyt interesująca, choć ten, komu nie zależy na szukaniu zabawnych sytuacji starannie ukrytych w całym BG na pewno będzie zachwycony jej obecnością. Minsc - miałem kompleks związany z Minskiem (ciekawa gramatyka... mianownik przez 'C', inne przypadki przez 'K', ale staram się tego trzymać) i tym, że w jedynce byłem zmuszony go wykończyć, gdyż nie uratowałem jego przyjaciółki (swoją drogą, mojej ulubionej postaci w BG1) na czas. To był jedyny motor, żeby przejść grę z tą postacią na składzie. Minsc, podobnie jak Viconia, był bardzo lubiany w BG1 i fani zażyczyli sobie go znów zobaczyć w BG2, nie wiem czy otrzymali to, na co czekali, bo nie jest już takim 'fajnym idiotą' tylko po prostu 'idiotą', jak ludzie mówią (), nawet zmieniono mu charakter na cokolwiek bardziej odzwierciedlający jego osobowość, ale powodem była raczej potrzeba równowagi charakterów pomiędzy BN. Uważam, że tylko fanatycy mogą trzymać tak przereklamowaną i w sumie niezbyt ciekawą postać, proponuję usunąć, gdy tylko zabraknie miejsca dla innego bohatera. Nalia - a może to jej nie chcieli w grze umieścić? W zasadzie to najgorszy wybór maga, ale jeśli znudzili nam się Jan i Imoen to jej zdolności złodziejskie wystarczą do ukończenia gry. Nalia ma mocne statystki, ale za to nie ma żadnych szczególnych zdolności, ani też ciekawych dialogów. Jak czytać uważnie posty, które tu padły (zgadnijcie czyje?) to dowiemy się, że romans z nią jest jeszcze mniej udany, niż z Jaheirą (mówię o minimodzie umożliwiającym romans, niech mnie tu nikt nie posądza o herezje, bo normalnie nie można związać się z tą postacią. Szkoda? Nie za bardzo, to taka typowa osoba, dla której rozwiązujemy zadanie i spławiamy ją). Sarevok - Tron Bhaala wprowadził ze sobą wiele nowych pomysłów, ale żeby wszystkie były takie ciekawe? Co z tego, że Sarevok ma najbardziej podpakowane statystyki w całej grze, skoro z każdym BN-em wymienia tylko jedno czcze zdanie. Jest po prostu nudny, do tego... słyszeliście, że CD Projekt nie zatrudni żadnych znanych aktorów, żeby użyczyli głosów bohaterom ID2? Bardzo dobrze zrobi, bo choć Sarevok nie kojarzy mi się z samym Zborowskim to już z Vhailorem z Tormenta tak i to aż za bardzo, każdy kto go weźmie do składu będzie czuć się po prostu śmiesznie, a gra na tym straci. Najlepiej zostawić go w Sferze Kieszeniowej. Valygar - jedni uważają, że jego klasa to zupełna pomyłka, inni, że to świetna profesja. Nóż w plecy mieczem oburęcznym... hmm, jeśli to nie wadzi w poczucie realizmu, to będzie z tego dużo satysfakcji. Mówię o praktycznych zdolnościach Valygara, bo sam BN jest mało interesujący i na takiego pozuje. Będzie dobry do gry za którymś tam razem, aktualnie jego aparycja nie kusiła mnie za bardzo, do zgłębiania tajemnic Valygara. Uch, ale się cieszę, że dotrwałem, aż do litery 'V', a myślałem, że po drodze zrezygnuję. :) Viconia - wszyscy uwielbiają drowy i niektórzy nie wyobrażają sobie drużyny bez tej kapłanki. Nie powiem, ciekawy romans, chociaż nie dotrwałem do końca. A co może mi się w niej nie podobać? Znawcy Planescape’a pewnie już wiedzą. Tak, chodzi mi o głos Nie-Sławy, którą Bezimienny z wielkim hukiem wykopał, gdy jej melodyjny klekot dotarł do jego pozszywanych uszu. Viconia jest inteligentna, a jej złośliwe żarty zwykle się udają, niestety nie jest aż tak klimatyczna jak można by się spodziewać. Kiedy zabrałem ją Podmroku spodziewałem się dużo większego zainteresowania jej braćmi-mrocznymi elfami. Ale... i tak raczej nikogo nie przekonam, żeby ją usunął. :) Yoshimo - staty bojowe jak Valygar, może zostać dwuklasowcem jako jedyny z BN-ów, ot coś ciekawego. Jest dosyć dobroduszny jak na złodzieja i nie ma za wiele do powiedzenia, trudno wyczuć, czy jego dialogi są robione na siłę, czy też to on ma próbować coś mówić, a nie za bardzo wie od czego zacząć. Podobno dogaduje się tylko z Nalią, hmm... chciałbym zobaczyć ich mały związek, bo nie miałem dotąd przyjemności. Tak, jeśli komuś nie szkoda miejsca na czystoklasowego złodzieja to niech go bierze (póki może). No i jest 17, o nikim nie zapomniałem. :) ps. Naiwnym było przekonanie, że mój kolejny, nawet pozbawiony głębszej treści, post będzie krótszy od poprzedniego. Aaaa... w chwili, gdy to publikuję, staram się ucelować w 22:00. Uda mi się... Wy już będziecie wiedzieć. :)

23.09.2002
22:00
smile
[30]

Valencis [ Transmuter ]

Nie udało się!

23.09.2002
22:00
smile
[31]

Valencis [ Transmuter ]

Teraz się udało. Niech żyje statsiarstwo. :))))))))))))))))))))))))))))

23.09.2002
22:26
smile
[32]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Hayabusa--->Santi,unio laka BarD-sen sad,sen suo.Wolne tłumaczenie-Słuchaj,do BarDa nie podskakuj,bo skończysz,tak jak zaczełeś:)Może ci się kiedyś uda dorwać do napisania wątku,to coż zmienisz:) Acha! Unio BarD neo nuta,wiki lut trotnetrano-Do BarDa gadać,to jak do kaloryfere meldować:) Dobra,dobra,jakoś się uwzględni. Superstar-->A Karsomirem potrafi się posługiwać jeszcze jedna klasa...Po prostu ona jest wielka(Złodziej się nie liczy:P Kto zgadnie :jaka?:) Valencis-->Qrde,wiedziałem że wkleisz jakiś długi tekst,bo miałbyś przewlekłą czkawkę,gdybyś tego nie zrobił:D Ty to chyba kochasz:)A niewiem,ale ja osobiście myślałem,że Viconia nie leci na taką maszkarę jak pół-ogr lub niziołek.Ale widać nie to się liczy co nie?:)) Właśnie ściągnełem sobie jakąś małpę,i ciągle mi gada po angielsku.(Aaaa giń kurewska super małpo:D) Fajnie to wygląda.Teraz chce banana.oo znikneła mi.Jak ją uruchomić?:?

23.09.2002
22:29
smile
[33]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Jak by co,to celowałem w 22:26 STATS!

23.09.2002
22:59
[34]

Valencis [ Transmuter ]

BarD --> No wiesz, czuję się taki ważny, gdy widzę wątek zdeterminowany przez moje bazgroły, a inni wciąż domagają się więcej. ps. Czy to będzie 23:00? :)

23.09.2002
23:05
smile
[35]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Valencis-->Stary,trzeba być kimś wielkim,żeby wtrafić w TĄ* date... TĄ*-ta liczba i data po lewej stronie mojej ksywki... Tylko nie mów,że bedziesz czekał z odzewem do północy:) Małpa nazywa się bonzi i opowiada dupne kawały,ale fajnie skacze:),fajowo,bo cały czas ściągam dodatkowe funkcje..

23.09.2002
23:12
[36]

Superstar [ Konsul ]

Valencis --> wielkie dzieki ! wlasnie czegos takiego bylo mi potrzeba, mam nadzieje ze jeszcze wiecej osob sie wypowie lub jesli byla juz tego typu dyskusja to moglby ktos zapodac linka ? :-) co do Haer'Dalisa to nie potrafie strawic tej postaci, kiedy mam go w swoim teamie to caly czas mi ginie, strasznie nie rowna postac - niby bard a nie ma wiekszosci najwazniejszych zalet bardow (brak rozwoju piesni!) nalatwiej mozna by go okreslic "kiepski bard wojownik" po co mi piruety i po co mi pchac sie nim w wir walki skoro przy bardzo niskim poziomie HP odrazu ginie... jestem teraz w takim momencie gry ze w zupelnosci nie wiem co robic, i nie wiem kogo dolaczyc do teamu (mam sentyment do szescio osobowej druzyny) aktualnie mam - moja postac (berserk, chaotyczny dobry), aerie, yoshimo, minsc, haer'dalis, anomen, jak narazie napewno nie bede wywalal yoshimo ani aerie za to nie jestem calkowicie pewien co do reszty, mialem zamiar wstawic w czyjes miejsc jakas zla postac ale boje sie ze po przekroczeniu tej nieszczesniej reputacji opusci mnie :-( chociaz moj hero ma charyzmy 18 moze to cos pomoze ? :-P moze macie jakies propozycje na gre z NPC zeby gra byla ciekawsza ?

23.09.2002
23:15
[37]

Superstar [ Konsul ]

Bard moze i ty sie wypowiesz co do NPC w BG2 ? ;-) przyznam ze jestem strasznie niezadowolony z NPC w BG2

23.09.2002
23:24
smile
[38]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Superstar--- To daj mu Karsomira,włącz piruet ofensywny,rzuć Kamienną Skórę,Odporność na Magiczne Bronie,daj ulepszoną zroję Piśniarza Klingi i zobaczymy kto rulez:P Dobra wypowiem się o NPC: NPC są nawet fajne Koniec wypowiedzi o NPC P.S.Ja nie lubię się rozpisywać na temat NPC,jeszcze jestem przy zdrowych zmysłach i nie pomyliłem tabletek,tak jak Valencis;)

23.09.2002
23:29
[39]

Superstar [ Konsul ]

yyyy Karsomira ? (przeciez tylko paladyni moga go uzywac) bardowi ktory zostal wrecz stworzony do walki dwoma bronmi ? :-) BarD --> wypowiedz sie troszke wiecej chociaz na temat Haer'Dalisa bo mam straszna ochote pozostawic go w teamie (romans z Aerie itd.) a w zupelnosci nie wiem jak nim grac :-)

23.09.2002
23:50
smile
[40]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Superstar-->Rzadko brałem Heardalisa,zawsze uważałem że jeden BarD w drużynie wystarczy,ale co nieco wiem: + -może dać 2 punkty w krótkie miecze(Bard może 1) -jego teksty są fajnie-tak mój kruku?:) -w grze nie chodzi o to,żeby grać i wygrać ,ale o samo granie.Gra i tak jest łatwa ,nawet na "trudnym" -wiedza.Nie jest potrzebne już korzystanie z zwojów,wystarczy Hear'Dalis:) -to wbrew pozorom,dobry potencjał na wojownika. - -ma mało życia,i czasem nie może przetrwać dokońca walki P.S.Nie jestem obiektywny:) Karsomira?Powiem ci,że moż,tajemnicy Ci niebędę zdradzał.Ale tylko wtedy,gdy będziesz lubjuż masz ToB... Powtórze:Chodzi o to,żeby sobie fajnie pograć.No chyba ,że wcale nie ginie ci sporadycznie. A zamiast Yoshimo weź J.J.Rzepę,podejrzanego o prostytucję w dzielnicy rządowej..

23.09.2002
23:56
[41]

Superstar [ Konsul ]

:-( uuu wlasnie na pewnej stronce zaczalem sobie czytac cytaty J.J. aaa czemu tej postaci sobie wczesniej nie wzialem jest poprostu kapitalna... moglby mi ktos wyjasnic jak to jest ? jezeli powiedzmy viconie uwolnie dopiero na 16 poziomie (woj) to ona bedzie miala swoj level przystosowany do mojego ? i inna sytuacja - jezeli uwolnie viconie ale przylacze ja do swojego teamu 5 levelow pozniej to jej poziom doswiadczenia bedzie przystosowany do mojego czy bedzie o 5 levelow slabsza ?

24.09.2002
00:00
[42]

Valencis [ Transmuter ]

BarD --> Do trzech razy sztuka. Superstar --> Komputer patrzy na Twój poziom i wybiera jedną z iluś, chyba sześciu Viconii o różnych poziomach, żeby przyłączyć do Ciebie tą, której level jest najbliższy Twojemu.

24.09.2002
00:01
[43]

Superstar [ Konsul ]

"w grze nie chodzi o to,żeby grać i wygrać " masz pelna racje i wlasnie o to mi chodzi pod wzgledem poziomu trudnosci w SoA az tak sie nie martwie (gram na trudnym poziomie) gorzej jest z ToB, najchetniej bym sobie zagral tak aby zaliczyc jak najwiecej NPC :-P w mojej druzynie

24.09.2002
00:03
[44]

Superstar [ Konsul ]

Valencis --> ale w obu przypadkach ? bo co do drugiego to nie jestem pewien, jezeli powiedzmy wywalilem z druzyny Jaherie i za 5 levelow chce ja spowrotem to bedzie miala ona taki poziom z jakim ja zostawilem czy przystosowany do mojego ?

24.09.2002
00:16
[45]

Valencis [ Transmuter ]

Superstar --> Może tak, może nie, trudno powiedzieć, komputer lubi "awansować" za nas, zostawisz ją, a gdy wrócisz, dostaniesz jakąś, którą przygotowano dla gracza o wyższym poziomie. Niemniej jednak nie losuje na pewno optymalnych awansów, więc może się zdarzyć, że ta o niższym poziomie miała więcej PŻ, niż ta o wyższym, ewentualnie jeszcze biegłości i różne takie szczegóły mogą się nie zgadzać, więc na pewno nie zawsze tak jest i zwykle zostaje odłączona na zawsze taka, jaka była w tamtej chwili.

24.09.2002
00:23
[46]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Sługa Bodhi+cis-->Do 3 razy sztuka?Nie rozumim:| Superstar-->Bg jest na tyle zakręcone,że nawet ogromna wiedza barda na niewiele się zda. A teraz życzę wam dobrej nocy\albo już dnia,- bo perspektywa wstania o7:30 do szkoły nie jet zbyt miła,i najlepiej pójść spać,aby o tym nie myśleć:)

24.09.2002
01:00
[47]

Valencis [ Transmuter ]

[złodziej z DSotSC] - O --> Trzy razy celowałem w pełne godziny. Teraz będzie czwarty. :)

24.09.2002
09:08
[48]

Earina [ Konsul ]

Dzień dobry :))) W BG1 kiedy odłączasz NPC-a i potem przyłączasz go z powrotem to jest w takim samym stanie jak przed odłączeniem, przynajmniej ja nie spotkałam się z żadnym innym przypadkiem. Zastanawiam się, czy da się jakoś nauczyć czarów od innej postaci? Ta by było naprawdę fajne :) A ulubiony NPC w BG2? Zobaczę jak zagram. Valencis ---> wiesz, że drukuję sobie wszystkie Twoje długaśne wątki i dołączam do instrukcji gry? Masz talent, Twoje wyjaśnienia są zawsze przemyślane, logiczne, kompletne i łatwoprzyswajalne.

24.09.2002
09:47
smile
[49]

Bullzeye_NEO [ Boodnock Saint ]

Ostatnio baaardzo rzadko tu wpadam, ale mam baaardzo dużo nauki a pozatym przyszedł baaardzo duży rachunek za telefon. :( Dlatego mówię wam : SEE YOU IN DECEMBER ! :(

24.09.2002
09:49
[50]

Attyla [ Legend ]

Witam! Kwiatuszku! Raczki caluje - jak to, nie gralas w BG? To nieladnie:-))))) Valencis - taki sam. Wyzsze poziomy zdazaja sie tylko w BG2.

24.09.2002
10:22
[51]

Earina [ Konsul ]

Attyla ---> hej :) Najpierw gram w BG1 potem dodatki, na koniec będzie BG2, już czeka w pudełku :)))

24.09.2002
10:24
smile
[52]

Attyla [ Legend ]

Loj! Kwiatuszku! To nie zdazysz na NWN!:-))))) Przecie do BG2 tez jest kilka fajnych modow!

24.09.2002
10:36
smile
[53]

Earina [ Konsul ]

Attyla ----> i o to chodzi, jak skończę Baldury wrócę do Tormenta, kupię sobie Fallouty, myślę, że na kilka miesięcy mi wystarczy, a może NWN zdąrzy stanieć w międzyczasie :))))

24.09.2002
11:04
smile
[54]

Attyla [ Legend ]

Ty przebiegla Magdaleno:-))))))

24.09.2002
11:18
smile
[55]

Earina [ Konsul ]

dobry strateg poradzi sobie w każdych okolicznościach :)))

24.09.2002
11:54
smile
[56]

Attyla [ Legend ]

Cokolwiek mialoby to oznaczac huhuhuhuhuhuhuhu :-D

24.09.2002
13:18
[57]

Earina [ Konsul ]

Attyla ----> czyżbyś żywił jakiekolwiek wątpliwości w tym względzie? :)

24.09.2002
14:25
[58]

Aurelinus [ Generaďż˝ ]

Attyla-----> które dodatki są fajne do BG II? Nawet Tron Bhala to nędza... Chyba, że ktoś lubi beznamiętne mordowanie potworków. Mnie znudziło się jeszcze w BG II, więc Tron przechodziłem jak przez mękę i rozczarowanie rosło aż do końca. Chyba nie chcesz powiedzieć, że liniowy i prostacki TDD to dobry dodatek? Fallouty są COOOOOOOOOOL! Niestety moim zdaniem fabularnie lepsze od naszych Forgotten Realmów, ale grzeszą koszmarnym systemem turowym... stety, można się przyzwyczaić. Ja właśnie zakończyłem poprawianie dodatku - może jeszcze w tym tygodniu opublikują go na CDProjekt. Teraz rozpocząłem Tormenta, którego pozostawiłem dość dawno temu będąc w kostnicy. O co chodzi z tym grobowcem w kostnicy? Wszedłem tam bez portal i nie mogę wyjść? Aha moja dodatka ostatecznie dostał jeszcze jedną - zwariowaną lokację. Earina - nie ma jej w twojej wersji - wyślę ci płytę jeszcze raz.

24.09.2002
14:41
[59]

Attyla [ Legend ]

To prawda Aurelinus, ze BG2 grzeszy zbytnim zblizeniem do Diablowatych. Ale zarowno w SoA jak i TDD jest cos, kladzie BG: romanse. I chodzi juz nie o to, ze mozna podrywac, czy byc rwanym - tu chodzi o interakcje miedzy czlonkami jednej druzyny. Co prawda nie ma sie to nijak do Tornmenta - a zwlaszcza ognistego romansu z (choroba - jak nazywalo sie to diabelstwo? - wylecialo mi z glowy). Poza tym BG2 ma jeszcze jedno - style walki. rZadzi zwlaszcza styl walki dwoma bronmi.

24.09.2002
15:53
smile
[60]

Dwalin [ Reggae ]

Zapraszam wszystkich na moją nową stronę i proszę o wpisywanie się do księgi gości. :) Oto adres:

24.09.2002
16:02
[61]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

BarD: OK, thx. Właściwie to sorry za reakcję, ale po prostu czasem robię się nerwowy, robota tak potrafi na mnie zadzialać... Dobra, dziś już spokojniej. Rzadko teraz piszę, bo zajęty jestem. ( a najgorzej, że przez ostatnie 2 dni NIE grałem w Baldursa). Acha! Pracuję ( ech, to za dużo powiedziane i zbyt dumnie na dodatek) nad małą poprawą muzyki w Baldursie - tj. przenoszę z Icewind Dale co lepsze kawałki do Baldura i jak dotąd efekty są bardzo dobre. Tak w ogóle to Icewind Dale jest strasznie liniowa, to nie to co Baldur pod tym względem, ale dochodzę do wniosku że ma najlepszą muzę, jaką słyszałem od baaaaaaaaardzo dawna ( właściwie, z tego co znam, tylko kawałki z Shoguna i Warcrafta II były w równym stopniu klimatyczne) . Zobaczę przy okazji, czy nie mógłbym jakoś tej muzy "posłać w świat" . Na razie zmieniłem muzę na otwarcie gry i jest reweeeeeeeeeelka. Trzymajcie się

24.09.2002
16:07
[62]

basajew [ Junior ]

W BG 2 mam problem z rozmową z występującymi postaciami, w większości mam komunikat, że te osoby są zajęte czymś innym, choć właśnie powinny ze mną rozmawiać, bo wykonałam dla nich zadania, lub miałam się do nich zgłośić. Muszę wiele razy chodzić wokół lub całkowicie wychodzić z danej planszy, a potem wracać, by ze mną porozmawiały, a to i tak nie zawsze chcą. Nie wiem, na czym polega ten problem i jak mam go rozwiązać. Proszę o rady

24.09.2002
16:52
[63]

thanatos [ ]

Aurelinus---> Torment-jest to portal jednostronny.Po przeciwnej stronie komnaty jest wyjście(drzwi) do Slamsów. Attyla--->za dużo kobiet jak widzę w Twoim życiu.;) Diabelstwo ma na imię Anna,i jest najsłodszym NPC-em jakiego do tej pory spotkałem w grach.:)

24.09.2002
16:58
smile
[64]

Attyla [ Legend ]

Anna? To tak jak moja zona!

24.09.2002
19:55
[65]

War [ dance of death ]

Valencis ---> dzieki za wyjaśnienia i NPC ! Przyda mi to sie bardzo. Dzisiaj sie wkurzyłem na BG 2 ( ale zaraz pewnie mi przejdzie :). Oczyściłem całą warownie Nalii, zabiłem TorGala ( kurcze, ciężko troche było :) i wyszłem z warowni. Nie chciało mi się leczyc ran, bo planowałem wrócic do miasta, do karczmy. A tu pod murami Harfiarze ( jakaś Ri.... cos tam ze mna gadała ) i we mnie napier.... bo zabiłem ich kumpla ( ale tamten był ciotą :). No i mnie rozj.... ( to znaczy zabili Yoshimo i Nalile to wyłączyłem ). Dobrze że zapisałem sie przed TorGalem :) narka

24.09.2002
20:19
[66]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Hmm zaczynam myśleć,że to rzeczywiście towarzycho wzajemnej adoracji.... basajew->Masz XP:)(Autografy przez telefon:P),wystarczy ,że ściągniesz najnowszy patch z cdprojektu,i bedzie OK Ja,choć chętniej pograł bym sobie w jedyneczke,gram aktualnie w dwójkę.Nie mogę się doczekać ,aż przejmę gaj druidów(gram druidem),i poznam misję związana z twierdzą.. Ja,co prawda nie grałem ani w Planescpe,ani Fallouta,ale coraz bardziej zbiera mi się chętka. War-->Ja kiedyś miałem gorzej.Byłam w podmroku,i te osobniki z teo więzienia mnie zaciukali:(.A sava miałem w po pokonaniu Bodhi,u Zlodziei Cienia:)To był BÓL

24.09.2002
20:24
[67]

gofer [ ]

BarD - > jeśli nie grałeś w PT to radzę Ci, zagraj w to jak najszybciej! A co do Fallouta...eeeeech...primo:niecierpię takiego klimatu, secundo:zmutowane mrówki i skorpiony? :/ tertio: a ta grafika...te łączki w BG są piękne w porównaniu z Falloutem

24.09.2002
20:41
smile
[68]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

gofer-->A raczej Zeusie:)Rzuciłeś szalę,a ona opadła na wyborze kupna:) Bo długo się wachałem,czy kupić,ale twoja opinia,zapewne wielce podobna,gdy już ją przejdę a w dodatku jeszcze ten wczorajszy sen.Niewiem,jak tam wygląda początek w P:T,ale ja też się obudziłem na cmentarzu(bynajmniej nie po popijawie)i achh:) Choć niewiem,czy sobie poradzę z klimatem.

24.09.2002
21:09
[69]

Gilmar [ Easy Rider ]

BarD--------> Ty sie nie martw czy poradzisz sobie z klimatem PT. Klimat poradzi sobie z Toba.Wylaczajac kompa bedziesz jeszcze czul zapach balsamu do preparowania zwlok w pokoju. PT------> jest super !!!

24.09.2002
22:29
[70]

Wasylus [ Legionista ]

Pomocy. Zabugowała mi się BG2. PO wyjściu z katakumb BODHI, po jej zabicu pojawia się gość o nazwisku Melchior Harfel (lub podobnie), nie chce rozmawiać, nie można go zabić, pojawia się w KAŻDEJ lokacji do której pójdę, i już tam zostaje (co nie przeszkadza mu pojawiać się również w innych). Czy ktoś spotkał coś takiego lub wie, z jakim zadaniem ten gość jest związany?

24.09.2002
22:36
[71]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Gilmar-->Jutro będę w empiku,nie ma co:) Wasylus-->O colera! Z takim bugiem jeszcze się nie spotkałem.A masz pirata czy orginała?Jakich dodatków używasz?Nawet niewiem,co to za ziomek:(

24.09.2002
22:46
smile
[72]

Superstar [ Konsul ]

BarD --> nie wiem jak jest u ciebie ale u mnie w okolicznych sklepach w tym i w empiku gry takie jak IWD, PT czy BG zostaly wycofane ze sklepu z tego wzgledu ze beda teraz wychodzic w platynowej kolekcji i musze czekac blee :/

24.09.2002
22:51
smile
[73]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Superstar-->Taka moja orientacja w terenie:)To tż zaczekam na tą platynową kolekcję.Wsumie licze na znajomych w empiku.może gdzieś jeszce jest?Pożyjemy,zobaczymy. Jutro się przejdę,zobaczyć co i jak jest:) Jak u mnie bedzie,to ci wyśle pocztą :)

24.09.2002
22:54
[74]

Wasylus [ Legionista ]

BarD--> Oryginał od kolegi, bez dodatków. Najgorsze jest to, że przez tego gościa nie można przeprowadzić normalnie dialogów z innymi postaciami, nie mogę przez to przejść miasta elfów (tam także się pojawia)... ach gdybym przynajmniej wiedział co on powinien robić gdyby nie był zabugowany. ;-((

24.09.2002
22:59
smile
[75]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Melchior Harfel ,nic mi to nie mowi.Ani ten bug.System pewnie XP,bo pod inne nie ma szans się psuć. Niewiem stary,niewiem.Dziwnie się czuję,gdy czegoś niewiem,a powinienem. Wszyscy mają jakieś bugi,problemy,zwiechy,a ja nic.Chyba w czepku się urodziłem:)

24.09.2002
23:20
[76]

Wasylus [ Legionista ]

BarD -> Dzięki. Facet zaczął gadać po zainstalowaniu patcha. Przychodzi po rzeczy Drizzta , ewentualnie aby go wskrześić.

24.09.2002
23:37
smile
[77]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Wasylus-->Nie ma za co:) Cała przyjemność po mojej stronie:)

25.09.2002
12:48
[78]

Aurelinus [ Generaďż˝ ]

Hayabusa--------> też kombinowałem, ale ost. wróciłem do oryginałów, za to w dwójce muza jest nużąca, choć na początku dostawałem dreszczyków... Za to głos Minsca jest potworny! Co za palant zgodził się na taki dubbing. Ja mu podkładam głos z jedynki. O Anomenie nie wspomnę... EARINA----> masz wiadomość... Fallouty i Torment są bardzo zbliżone, ale Fallouty mają jedną zalete. Nigdzie się nie spieszysz. W Baldurach i Tormencie, po wykonaniu questów nic już nie ma do roboty, więc brniesz dalej... W Tormencie jest trochę lepiej, ale mimo wszystko to takie "krzywe" linie. Ale w BG I poradziłem sobie z tym w moim dodatku. Zabiłem Sarevoka i spokojnie robię sobie questy, które dotąd jakoś omijałem nie mówiąc o tym, że spokojnie biegam po nowych lokacjach, a jest po czym i za czym. Razem z DSotSC jest 12 nowych map i kilkanaście dungeonów... Dwie wymyślone przeze mnie bitwy są naprawdę niezłe (tak myślę) i sam miałem frajdę jak waliłem się w nich, choć wiedziałem co mnie czeka. Polecam, nie wiem co robi CDProjekt, bo juuż dawno im to wysłałem. Może lada dzień pokaże się. Pozdrawiam

25.09.2002
17:08
smile
[79]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

HAHAHA witam. Chciałem powiedzieć o czymś co zdarzyło się mojemu kolesiowi. Kiedyś jak grał i był w Ust Natha zostawił w w domu Jae'lat czy jak im tam kamień światła. Do domu tegoż można było wejść raz jeden tylko, a bez kamienia do smoczycy nie wszedł. O innym wyjściu z takiej sytuacji nie wiedział, więc grę zaczął od począsiu. hehe Tak tak Melchior to mag - dobry kolega Drizzta, ale można go też wykluczyć innym sposobem. Instalując odpowiedni MOD. Wtedy to można sobie zatrzymać broń mrocznego....

26.09.2002
07:27
[80]

Dwalin [ Reggae ]

Czemu nikt nie chcę się wypowiedzieć o mojej stronie :(

26.09.2002
09:26
smile
[81]

LordYabol [ Legionista ]

hmmmmmmmmmmmmm nie ma to jak BG >;)

26.09.2002
10:44
smile
[82]

Earina [ Konsul ]

Dwalin ---> bardzo fajna strona, niezła grafika, tekst sensowny, rozplanowana dobrze, czytelna. Zasady proste i uczciwe. Na razie mało informacji, ale to będzie się zmieniać z czasem. Cieszę się, że wybrałeś sobie mojego ulubionego krasnoluda za symbol :) Na Twoim miejscu przejrzałabym stronę jeszcze raz pod względem ortografii, nie chcesz przecież psuć dobrego wrażenia :)

26.09.2002
15:26
[83]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

Witajcie !!! Aurelinusie, wiem jakie masz zdanie o tradycyjnej muzyce w BG ( też uważam, że jest niezła. Jak zauważył kolega, jest nie wkurzająca nawet gdy słychać ją 1000 raz), ale muszę powiedzieć, że zamiana muzy idzie w dobrym kierunku. Przede wszystkim, znakomity motyw krasnoludzki znalazł już zastosowanie w podziemiach i na pustkowiach - obok kilku innych. Baldur nabrał teraz nowych brzmień. DSOTSC.... no comments. Tylko wywalę wersję angielską. Co jeszcze: byłem na stronie Dwalina. Dwalin,. DOBRA ROBOTA . Pozdawiam wszystkich na razie. Bawcie się dobrze ( ja dziś Thiefa kupiłem, więc zabawa dobra bedzie)

26.09.2002
15:37
[84]

Dwalin [ Reggae ]

Dzięki za dobre słowa. Nie wiecie kiedy na stronie CD Projekt będzie umieszczony dodatek Aureliniusa ??

26.09.2002
15:39
[85]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

Dwalin: bardzo bym chciał to wiedzieć,a jeśli chodzi o ocenę strony to... proszę bardzo :)

26.09.2002
15:48
[86]

tymczasowy68428 [ Junior ]

Czy isnieje solucja do TDD?Mam kłopoty z angielskim i często gubię sens questów.

26.09.2002
17:34
[87]

Aurelinus [ Generaďż˝ ]

Mój dodatek pod nazwą NTotSC (Opowieści z Północy Wybrzeża Mieczy) powinien ukazać się jutro, lub dwa - trzy dni. Musiałem poprosić CDProjekt o "przeładowanie, bo znalazłem kilka błędów, w tym jedem WIELGACHNY - pochodzący z oryginału. We Wrotach Baldura, na mapie z Targowiskiem jest domek do którego nie można wejść, a powinno. W środku była nieistniejąca postać i wywalało grę. A fe, Bioware - taki byk? Poprawiłem też kilka istniejących questów, które wykryłem grając, np. Wreszcie poprawnie gada rybak od Sirin koło Gholaka, który milczał, jak zabiliście Sil wczesniej, itp. Udało mi sie także zlikwidować tę "nadprodukcję" wrogów. Jest ich w kilku lokacjach więcej niż w oryginale (i znacznie mniej niż w samym DSotSC), ale pod pełną kontrolą. Zaczarowane przedmioty są w pojedynczych egzemplarzach, itp.

26.09.2002
17:35
smile
[88]

tymczasowy68428 [ Junior ]

Część profesji do TDD jest przetłumaczona pod tym adresem.Myślę że osoba redagujaca ta stronę mogła by pomóc w spolszczeniu TDD.

26.09.2002
17:46
smile
[89]

tymczasowy68428 [ Junior ]

Co nieco o TDD znalazłem też na tej stronie.

26.09.2002
20:58
smile
[90]

War [ dance of death ]

Mam pytanko. Byłem w warowni Nali, w cyrku, znalazłem ksiege Korgana, pracuję dla gildii cienia. Muszę teraz znaleźć dowody na zdradę jednogo z szefów. Mam quest od Edwina. Muszę zabić maga. Nie mogę z niego zdjac czarów ochronnych. Próbowałem rozproszeniem i wyłomem i nic. Popróbuję jeszcze :) Znalazłem Jana Jansena i Viconie. Czy opłaca mi się ich brac do drużyny. Nie chodzi mi o teksty lub romanse z Viconią ( moja postac jest kobietą :), tylko o przydatność w teamie. Mój team : łuczniczka, Minsc, Korgan, Jaheira, Yoshimo i Aerie. Myslałem o tym aby wywalic Yoshimo i Jaheire. Ale co wtedy z zadaniami dla gildi złodzieji cienia i Harfiarzami ? Co o tym myślicie ? Valencis ---> napisz jeszcze coś ciekawego !!!

26.09.2002
21:10
[91]

Dwalin [ Reggae ]

No panie GOFER już niedługo jublieuszowy wątek :)

26.09.2002
21:24
[92]

gofer [ ]

spoko spoko...gofer czuwa :)

26.09.2002
21:26
[93]

Dwalin [ Reggae ]

To dobrze

26.09.2002
21:30
[94]

gofer [ ]

wiem że dobrze :) ja wszystko robię dobrze...poza jedną rzeczą...

26.09.2002
21:36
[95]

Gilmar [ Easy Rider ]

gofer----------> moim zdaniem to Ty powinienes zakladac 50. Jak jubileusz to jubileusz!

26.09.2002
21:37
smile
[96]

n2n [ Pielgrzym ]

prosilbym aby w wstepniaku "Superstar" zamienic na "n2n" z gory dzieki ;-)

26.09.2002
21:40
[97]

gofer [ ]

oka, oka...da się zrobić...

26.09.2002
21:44
smile
[98]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

gofer-->To dobrze i się postaraj przy zakładaniu jubileuszowej części,ok?Ma być z klasą:) War-->Jest pewien wspaniały sposób na magów.Otóż wyjdź z tamtąd(na zewnątrz budynku) i się prześpij.Będzie miał najwyżej kamienną skórę,a z tą poradzisz sobie czarem Wyłom,lub Rozproszenie Magii. A War..hmm...my nie chcemy zbytnio się rozpisywać na różne tematy,bo nie chcemy wam popsuć rozrywki poprzez to,że będziecie wiedzieli,"o tutaj będzie pułapka,zaczne odkrywać". Wg mnie najlepszy sqad,patrząc przez pryzmat twojej łuczniczki: -Ty -Nie lubię Korgana-podmień go pod Keldorna.Ten gość ma jedną fajną właściwość.Ognista tarcza(czerwona):) -Viconia-Jako jedyna z klasy druid\kapłan,aby leczyła.Weź jej "Barierę ostrzy"-Jest wyśmienita:) -J.J.Rzepa-podmień pod Yoshimo,bo i tak "jego"qest właśnie wykonujesz,ten od Krwawego Skalpa i nic się nie stanie.A podmień.Jet lepszym i hmm....na dłuższy okres złodziejem:) -Edwin-Aby mieć go w drużynie,powykonuj serię zadań związanych z Gildią Mae'Vara.Pozatym to najlepszy mag,i będziesz miał jeszcze dość ciekawy związany z nim quest:D Jak chcesz wykonać qest od Jaheiry,to wpadnij do tej Tawerny w Dokach.Tam będzie "zleceniodawca":) Innych qestów związanych z nią nie ma. I wywal tą Aerie. I ta drużyna,moim zdaniem powinna wymiatać,choćby dlateg,że szybciej będzie rosło XP. Aurelinus-->A ja i tak nie będę mógł podziwiać Twego kunsztu.Ach,te stare płyty,są głębsze niż sygnaturka Eariny:)) Dwalin-->Właśnie zaczęłem męczyć RD:)

26.09.2002
21:59
smile
[99]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

O to tylko tak,porządkowo:) Bo goferkowi nerwy puszczą,i co wtedy będzie?:) a 100 będzie link:)

26.09.2002
22:01
[100]

gofer [ ]

JEST!!!!!!

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.