FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
"Pod Rozbrykanym Nazgulem" wyprawa 233
"A droga wiedzie w przód i w przód, choć zaczęła się tuż za progiem...” – czy to nie taką piosenkę śpiewasz, wędrowcu, i wciąż się dziwisz, w jakie to miejsca i czasy zanosi Cię ta droga? I oto zawiodła Cię tutaj, do pogrążonej w półmroku izby. Stoisz w progu i próbujesz odgadnąć, czy znajdziesz tu to, czego szukasz.
Nikt z nas tego nie wie. Może przywiodło Cię tu zmęczenie podróżą; głodny i spragniony, wypowiedz swe życzenie. Może powodowany ciekawością słusznie połączyłeś nazwę tawerny z zupełnie innymi od pełnego zgiełku tu-i-teraz czasami i światami. A może jakiś złośliwy lub niewprawny mag rzucił na Ciebie zaklęcie teleportacji, umieszczając Cię w miejscu, w którym zupełnie nie chciałeś się znaleźć...? Trudno. Jesteś.
I być może jest to ostatni dzień Twojego życia. Starego życia, oczywiście. Teraz nadchodzi Nowe.
Przypatrz się uważnie : to jest karczma. Sam wiesz najlepiej, do czego służą takie miejsca, a to jest szczególne, oferując szeroki asortyment trunków i mieszkańców całego Śródziemia.
Co do trunków – w tej chwili Twój wzrok automatycznie spoczywa na barze - poda Ci je któraś z pięknych dam (czyż inne niż piękne istnieją w Śródziemiu?). Pierwsza z nich, Elfka FoXXXMagda, dawno, dawno temu zainicjowała ideę tego miejsca, nosi zaszczytne miano naszej Pani i wciąż odbywa poważne narady z tajemniczym (aczkolwiek wszystkim doskonale znanym) Strażnikiem. Posiadająca dar snucia przepięknych opowieści Półelfka Nilcamiel przynosi we włosach świeże nowiny ze szlaków i twierdz. Kami, zwana przez niektórych Najpiękniejszą, ma wiele ukrytych talentów (wśród nich ujawniła się ostatnio moc jasnowidzenia), którymi dzieli się jednak nieśmiało. Tajemniczy kapłan Cherad, o którym praktycznie nic więcej nie wiadomo. I jeszcze Vilya, zafascynowana słowami w różnych językach oraz ich mocą w piśmie, chętnie porozmawia z Tobą o szeroko pojętej sztuce (gotowania też). Słowa nie są również obce trubadurowi hugo, który przedstawia się: „Hugo, Półelf, Poeta i Bard”, a i jego poezja przemawia głośniej niż czyny ;). Arab, mężny rycerz i podróżnik znający Kraje Południowe ostatnio rzadziej nas odwiedza, gdyz szuka spelnienia na wszelakich hucznych zabawach. Nieco szerszy zasięg ma obrona LooZ’a, który za cel postawił sobie godnie reprezentować Gondor. Od czasu do czasu widujemy tu również Berena, podobno jednorękiego, a na pewno posiadającego sporą wiedzę o historii i geografii Śródziemia. Natomiast Stitch jest przedstawicielem złowieszczej profesji wiedźmina; mamy jednak wrażenie, ze udało się go spacyfikować... w każdym razie nie przynosi niczego, co upolował. Wieczorami przychodzi do nas Kuzi2 (elfie imię: Sirthfennas), kręci się po karczmie, pije piwo i czasami pali ziele niczym prawdziwy... Hobbit. Okazjonalnie spotkasz tu również tajemniczego Iarwaina Ben-Adara, z uporem godnym maniaka dbającego o wystrój wnętrza. A w podwórzu, w ciemnej piwniczce, tajemnicze eliksiry rozlewa gofer, pojawiając się czasem z nową dostawą samogonu. I kiedy już myślisz, że wystarczy, że poznałeś już wszystkich, blask świecy odbija się od ogromnego topora... To wierny towarzysz badacza przeszłości, Krasnoluda Jolo, który siedzi w jednym z ciemniejszych kątów, wszystko widzi, słyszy i chętnie opowie Ci, jak wykopać z ziemi największe skarby. Czasem wpada tu też Meeyka, by pouczyć nas o nowych metodach hodowania smoków.
I jeszcze Nasz Człowiek w Mordorze -- Mysza, dowodzący Orkowym Patrolem i tylko z pozoru stojący po stronie wroga.
Tak... to lista do uzupełnienia, może i Ty się na niej znajdziesz? Może atmosfera zabawy i światło tak pięknie załamujące się w złotym trunku skłonią Cię do zostania tu na dłużej?
Pokłoń się zatem naszemu patronowi Nazgulowi, rzuć trochę resztek żebrzącemu pod stołem Gollumowi, mój skarbie, i przyłącz się do nas. Chętnie wysłuchamy Twych opowieści ...
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Menu by Vilya------>
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Hall of Fame by hugo--------->
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Wnętrze Karczmy by Iarwain------>
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
dobry wieczór... uszy mnie już bolą od słuchania Petera Gabriela (wreszcie głośno mogę mówić, choć płytę mam od dawna, ale dziś już piękny, wielki plakat na Empiku informował, że jest), postanowiłam napić się martini...
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
witaj Vilya...jestem wściekła, pisałam półtorej godziny maila do Nilcamiel i co?!I dwa razy kochana wp****** na spółkę z WIN ME pozbawiły mnie tych maili...sorry, ale jestem trochę wkurzona:( jak opowiadania? ------>
Beren [ Senator ]
Benedict - "Tolkien, Sapkowski, King, Dick, Verne, nie byli wcale dziecinni, bo oni nie wierzyli w swoje fantazje, nie żyli nimi" - nie bylbym takie pewien co do Dicka ;) Ale ludzi, ktorzy zyli swoimi fantazjami mozna wymieniec wielu (chocby wiekszosc artystow surrealistycznych itp), a za dziecinnych bym ich nie uwazal... Templar, Benedict - "Jednak za o wiele szlachetniejsze gatunki uważam klasyczną powieść obyczajowo-społeczną, dramaty i inne gatunki opowiadające o życiu. Nie czytauję ich jednak na codzień, bo są to powieści często trudne." Nie wiem jak Wy, ale ja tego "zycia" jak i dramatow ludzkich mam dosc w rzeczywistosci i nie potrzebuje do ich ukazania literatury... dla mnie literatura jest rozrywka i przyjemnoscia, a tej nie znajduje w czytaniu jak zle maja inni ludzie... Dlatego dla mnie ww gatunki nie sa szlachetne, wrecz przeciwnie - sa nieudolna (najczesciej) kopia rzeczywistosci, natomiast pisarze fantastyczni potrafia cos wymyslic, a nie tylko skopiowac i za to ich cenie (choc jestem swiadom, ze niewielu z nich jest naprawde oryginalnych...) Gangsta Man - Czlowieku! Skoncz ze soba!! ok ?
Benedict [ Generaďż˝ ]
Beren -> czy Ty naprawdę uważasz, że tacy pisarze jak Tołstoj, Puszkin, Dostojewski, Shakespeare, Bułhakow, siostry Bronte, Antonioni, Umberto Eco, Kazuo Ishiguro i wszyscy inni klasycy literatury byli nieudolni? odn. artystów surrealistycznych: chyba jednym najbardziej uzdolnionych i bez wątpienia najsławniejszym był Salvatore Dali, a o nim raczej nie można powiedzieć że był oderwany od rzeczywistości, przeciwnie - dokładnie wiedział w jaki sposób sprzedawać swoje dzieła i znaleźć się wśród tych nielicznych malarzy, którzy sławni na całym świecie byli jeszcze za życia
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Przepraszam Was, że się wtrącę, wszak do Berena należą tu kłótnie z każdym nowo przybyłym gościem... ale nie mogę się oprzeć wyrażeniu swojego zdania. Benedict ::: myslę, że zbyt surowo oceniasz ludzi, którzy żyją w śiwecie fantazji. I absolutnie nie maszracji twierdząc, że Dostojewski, Emily Bronte, Bulhakov czy nawet stary dobry Willy Shakespeare byli o wiele bardziej przyziemni, rzeczowi i... nudni niż, dajmy na to, Sapkowski, Dick czy Pratchett. Każdy pisarz, bez względu na gatunek, którym się zajmuje, w momencie, gdy bierze pióro do ręki traci kontakt z rzeczywistością i przenosi się w świat swojej własnej wyobraźni i swojego własnego postrzegania. W ogóle błędem jest samo porównywanie klasycznej literatury pięknej i fantasy/sf... to - wybacz - jak dyskusja na temat wyższości Wielkanocy nad Bożym Narodzeniem. Dwa zupełnie różne nurty literackie, dwa zupełnie różne światy. I moim zdaniem obydwa potrafią być jednakowo piękne i fascynujące. Żal mi ludzi, którzy tylko z obowiązku i snobizmu czytają Dostojewskiego czy Joyce'a... każda literatura potrafi być fascynująca, wciągająca i - dla mnie - tylko po to istnieje: by pomóc w ucieczce, by zmienić punkt widzenia, by odmienić wszystko. i tu zagra nam hymn, baczność ;))
Benedict [ Generaďż˝ ]
Vilya -> Ty mnie nie zrozumiałaś ja napisałem, że uważam, że powieści Dostojewskiego i innych są bardziej wartościowe od np: Sapkowskiego, napisałem też, że ich utwory są często TRUDNE, a NIE nudne czy przyziemne to twój przyjaciel Beren napisał, że twórcy klasycznej literatury pięknej są najczęściej nieudolni odn. wyobraźni i postrzegania świata - to nie jedno i to samo, moim zdaniem wyobraźnia ma właśnie urozmaicać postrzeganie świata, a nie go zastępować, jak to sugerowała w poprzednim wątku Magda PS Ja wcale nie uważam fantastyki za jakiś "podły" gatunek, czytałem naprawdę sporo utworów zarówno w fantasy, jak i w S-F, i niejeden bardzo mi się podobał
Beren [ Senator ]
Benedict - nie napisalem, ze byli nieudolni, tylko nieudolnie oddawali rzeczywistosc (czesto przebarwiona, z wyeksponowanymi szczegolami, ktore dla przecietnego czlowieka nie maja znaczenia; zapewne oddawali to, co im "na duszy lezalo" i robili to w sposob poprawny wg nich, ale dla mnie czesto jest to sposob nieudolny i sztuczny przede wszystkim); poza tym zastanow sie ilu autorow z wymienionych przez Ciebie pisalo rzeczywiscie powiesc "Spoleczno - obyczajowa", bez elementow mistycznych czy symbolistycznych (bo to juz jest co innego); a Szekspira i inne dramaty (swoja droga to rodzaj, a nie gatunek lit.) wole podziwiac w teatrze... odn. Salvatora Dali: mowisz o pojedynczym przdstawicielu, ja mowie o ogole A tak poza tym ja caly czas mowie o ogole pisarzy czy artystow danego typu, natomiast Ty probujesz wsrod najwybitniejszych z nich znalezc wyjatki, ktore zaprzecza moim slowom...
Beren [ Senator ]
Vilyo - ja sie nie kloce, ja dyskutuje... przenajmniej z Benedictem, bo przeciez z takim Gangsta Manem to mozna sobie tylko popyskowac ;)
Benedict [ Generaďż˝ ]
i jeszcze jedno - wydaje mi się, że każdy pisarz, niezależnie od gatunku, tworzący coś (tzn: nie lejący wody pod publiczkę bądź nie piszący byle czego, ot tak, dla samego popisania się znajomością alfabetu) zasługuje na szacunek - wiem, jak trudno jest napisać książkę, sam już od 2 lat próbuję i jeszcze jestem w lesie (no ale przynajmniej to co już napisałem, po wielu poprawkach, zostało uznane przez moich znajomych za zjadliwe ;-) ) - a jest to powieść fantasy - gdybym miał napisać powieść społeczno-obyczajową poddałbym sie od razu
Benedict [ Generaďż˝ ]
Beren -> co do wyszukiwania wyjątków od ogólnej reguły - spójrzmy prawdzie w oczy - niewielu jest obecnie utworów w jakimkolwiek gatunku, które by naprawdę coś do niego wnosiły wśród fantastyków też znajdzie się do ch. piśmideł, które nie są warte papieru, na którym ich wydrukowano - mówię o np: Forgotten Realms, Conanach czy całym gronie tasiemcowatych cykli, które są jak pisana telenowela (żeby nie powiedzieć jak papier toaletowy) tak samo jak się to obecne dzieje w literaturze pięknej (np: wydano niedawno cykl książek o Ally McDebeal) dlatego mówię tylko o przedstawicielach
Beren [ Senator ]
Benedict - masz racje, ze "niezależnie od gatunku, tworzący coś (tzn: nie lejący wody pod publiczkę bądź nie piszący byle czego, ot tak, dla samego popisania się znajomością alfabetu) zasługuje na szacunek " ... tylko ze dla mnie pisarze powiesci spoleczno-obyczajowych robia wlasnie to, co napisales w nawiasie (pisarze fantasy oczywiscie rowniez, ale napewno mniejszy procent... dlaczego ? - bo u tych pierwszych jest to niemal 100% (a u drugich tak z 90% ;) ))
Benedict [ Generaďż˝ ]
no a co do Shakespeare'a -> no cóż, oglądając w teatrze, oglądasz czyjąś interpretację myśli dramatopisarza (wiem, że dramat to rodzaj, a nie gatunek - jeśli chcesz możemy zabawić się w łapanie za słówka, ale nie wiem, jaki to ma mieć sens), natomiast czytając, możesz sam dokonać tej interpretacji - dlatego ja wolę jednak postać pisaną
Beren [ Senator ]
Benedict - podoba mi sie porownanie z telenowela... tak samo mozna ksiazki obyczajowe porownac to filmow obyczajowych - sa o niczym, nieczego nowego nie odkrywaja, moga ew dobrze zilustrowac swiat... Poza tym widze, ze mniej wiecej sie zgadzamy, wiec mozemy zakonczyc dyskusje... milo bylo, ale juz nie mam czasu... I nie wiem czy pamietasz, ale poczatkiem dyskusji bylo Twoje pytanie, dlaczego ten watek jest w takiej kategorii... oto masz odpowiedz :D
Beren [ Senator ]
Benedict - ja nie chcialem Cie lapac za slowka, tylko wczesniej "dramat" zinterpretowalem inaczej i moja odpowiedz byla bez sensu, skoro okazalo sie, ze chodzilo Ci o co innego ;P
Benedict [ Generaďż˝ ]
Beren > Benedict - masz racje, ze "niezależnie od gatunku, tworzący coś (tzn: nie lejący wody pod publiczkę bądź nie piszący byle czego, ot tak, dla samego popisania się znajomością alfabetu) zasługuje na szacunek " ... tylko ze dla mnie pisarze powiesci spoleczno-obyczajowych robia wlasnie to, co napisales w nawiasie (pisarze fantasy oczywiscie rowniez, ale napewno mniejszy procent... dlaczego ? - bo u tych pierwszych jest to niemal 100% (a u drugich tak z 90% ;) )) hmm, zastanów się, ile procentowo dni w Los Angeles to dni z trzęsieniami ziemi - ile Ci wyjdzie, 1/1000 % ? a teraz pomyśl, jakie jest prawdopodobieństwo, że statystyczny obywatel w ciągu dnia potknie się na ulicy - może 20%, może 10, tak czy siak, znacznie więcej czy to oznacza, że potknięcie się jest większym niebezpieczeństwem niż trzęsienie ziemi, czy przez to należy zaniechać umacniania fundamentów budynków przed trzęsieniami? wybitnych pisarzy literatury społ-obycz jest procentowo mniej, ponieważ jest to: po pierwsze gatunek bez wątpienia trudniejszy i po drugie: wszystkich pisarzy tego gat. jest ilościowo znacznie więcej niż fantastyków
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Witam wszystkich !!! Widze ze prowadzona jest tu dosc buzliwa dyskusja. Jakby ktos chcial to moze mi ja strescic bo mi sie nie che czytac. Za duzo napisaliscie, a ja nie przepadam za czytaniem na kompie :)))
Beren [ Senator ]
Benedict - oczywiscie, ze powiesc spol - obycz. jest trudniejsza, bo tam nie da sie napisac niczego nowego czy odkrywczego (no, moze z raz na 20 lat sie da...); dlatego nie rozumiem, dlaczego ludzie wciaz uprawiaja ten gatunek... A tak jesli chodzi o sciaslosc... srednie trzesienia ziemi wystepuja w LA co kilka dni... powiedzmy ze w takim trzesieniu ucierpi w sposob porownywalny do potkniecia ok 1000 osob... jakie jest prawdopodobienstwo, ze te 1000 osob bedzie sie potykalo na ulicy co kilka dni ?
Beren [ Senator ]
Zapomnialem dodac, ze ja czytam nie to, co trudniej napisac, ale to co jest ciekawsze/lepsze :)
Benedict [ Generaďż˝ ]
Beren - ja miałem na myśli te silne trzęsienia, jak w 1994 no bo odnośnie słabych i średnich trzęsień - jeśli kiedyś odwiedzisz Wrocław przejdź się po moście Pokoju, podczas gdy przejeżdża prezeń tramwaj - będziesz miał takie trzęsienie ziemi, że będziesz musiał chwycić sią bariery mostu żeby nie stracić równowagi z tego by wynikało, że są we Wrocławiu trzęsinia ziemi codziennie ;-P
Benedict [ Generaďż˝ ]
Beren - ale co do ścisłości - nie wiedziałem, że te średnie trzęsienia występują tak często, myślałem że raz na miesiąc-dwa,ale gsyby policzyć dni od ostatniego z większych, to by ich wyszło tych 10.000, czyli 1/100 % (tam napisałem 1/1000, to był zwykl błąd, bo z tego by winikało, że nie było tam znacznego trzęsienia od 80paru lat - przepraszam, mea culpa)
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Beren ::: co Ty wiesz o literaturze.....
Beren [ Senator ]
Vilyo - to, co jakis urzednik w ministerstwie uznal za konieczne w moim wieku, a nawet troche wiecej ;P
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Chyba sporo mnie ominęło;P? będę wieczorem, teraz "Wiedźmiiiin":))
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Ja to mam szczescie. Wlaczylem Dwojke, zeby zobaczyc koncowe napisy Wiedzmina :(((((
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Powtorzę się - muzyka z tego wszystkiego była najlepsza. Reszta grubymi nićmi szyta przez niewprawnego krawca.
cronotrigger [ Rape Me ]
Hej!!! Rozmowa o Wiedżminie??? Fajny nawet ale..... wole Władce Pierścieni
Beren [ Senator ]
Vilyo - ja mam dokladnie przeciwne odczucie... calosc bylaby znosna, gdyby nie w kolko powtarzany, ok 3-sekundowy motyw muzyczny... szlag mnie trafial pod koniec... mam nadzieje, ze w nastepnej czesci beda przynajmniej inne 3s ;P
cronotrigger [ Rape Me ]
Jest tu kto???????????????????????????????
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Beren ::: ze mną też chcesz "dyskutować"? Proszę bardzo, ale dzisiaj śpisz w stajni. :) Pellamerethiel ::: nareszcie znalazłam czas, by przeczytać Twoje opowiadanie do końca. Chylę swe czoło, kuzynko. Chylę tak nisko, jak to tylko możliwe. A schylę jeszcze niżej, gdy trochę bardziej przyłożę się do jogi....
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
lecę obejrzeć "Milionerów",a następnie nagranego Wiedźmina;P Vilya----->Naprawdę się podobało:))? A ja chylę ku Tobie czoła, że Ci się chcialo przeczytać:)) dzieki:)
Beren [ Senator ]
Vilyo - nie zapominaj w czyim pokoju (lozku) sypiasz ;P Pelle - ja niestety nie mam na razie czasu na czytanie czegokolwiek poza lekturami, wiec na moje zdanie troche poczekasz... choc nie watpie, ze bedzie podobne do zdania Vilyi :)
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Baaardzo mile się zaskoczyłam "Wiedźminem":)))) muzyka super(nie zgadzam się z Tobą Beren - byly 2 motywy po 3s;P) ale muza już w filmie była super, zresztą mam album(unofficial;) może być jużtylko lepiej(Żebroś:)) czy gorzej(tragiczna Ciri) ogólnie b.dobrze jak dla mnie, tylko te miecze z plastikowymi rękojeściami:PP Beren------->A jakie masz lektury, Jednoręki? Silmarillion;)?
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Ja juz dzisiaj koncze. Badzcie laskawi za tydzien przypomniec mi o Wiedzminie, bo znow przegapie :))) Dobranoc wszystkim.
sarenka [ Senator ]
witam wszystkich
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Dobranoc Drak'kan, na pewno przypomnę;)) Witaj Sarenko droga:) winka?-------->wiedźmińskiego;)?
sarenka [ Senator ]
bardzo chetnie, dziekuje pelle
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
no to następną część karczmy proponuję zatytułować Pod Rozbrykanym Wiedźminem wyobrażacie sobie reakcje na Forum? ;))
Beren [ Senator ]
Pelle - "Silmarillion" to obowiazkowa... sa jeszcze jakies dodatkowe: "Chlopi", "Przedwiosnie", "Granica" itp ;P
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Vilya-------->Taa, chyba by wszyscy do nas przylecieli;)) to się dopiero nazywa reklama :)) no nic, idę dalej walczyć z PC Maniaciem - gość to rzeczywiście Maniak, z tym że b.upierdliwy :) p.s.Wam też Visenna wydała się co najmniej nie przekonywująca:PP?
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Beren------->Z fascynujących(*ziew)lektur wnioskuję, iż w klasie czwartej siedzisz, Mistrzu Berenie:))))))
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Pelle => A mi nie dalas twojego opowiadania ??? No wiesz co ??? Moze mi przeslesz na [email protected], bede wdzieczny :)))
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Drak'kan----->Dobra, dobra, spokojnie:) wysłałam:)
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Pelle => Dzieki :)) Przeczytam sobie jutro z rana i napisze co o nim sadze :)))
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Idę sobie samotnie świętować urodziny, 34 urodziny mojego ulubionego... programu radiowego "Minimax - kiedyś minimum słów, maximum muzyki, dziś - biuro utworów znalezionych" Beren ::: spojnie, nie będę Ci zakłócała spokoju. Idę do stajni.
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Vilya------->Dobranoc I nie idź do stajni! Ukrywam tam Łaz...no Łazika, taki samochód, wiesz chyba;))
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Ja tez sie zmywam, tym razem na sreio :) Milej nocy wszystkim.
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Dobranoc Drak'kan i przeżycia poniedziałku;/ nienawidzę tego dnia...
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Pellamerethiel ::: taaak? a wiesz, z nudów to ja się różnych imam... zajęć. Może lepiej, żeby nie było to jeżdżenie łazikiem ... (piłam drinka, a nie wolno prowadzić pojazdów mechanicznych po alkoholu)....
Beren [ Senator ]
Vilyo - nie wiem o co chodzi z tym zaklocaniem spokoju... jakby co, to nigdy nie czytam w lozku... sa ciekawsze rzeczy do roboty tam ;P A do stajni nie pojde, bo bym sie co chwile obracal i sprawdzal, czy przypadkiem nie nadchodzi Boryna z pochodnia :P
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Vilya--------->Ale ten łazik jest niezarejestrowany, nie radzę;)) Beren--------->Stajnia jest zajęta!:P masz jeszcze las :)
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
dobra, udaję się jużdo sypialni w wiadomym celu...quel esta;)
sarenka [ Senator ]
ja was juz opuszce , trzeba sie troszke na chemie pouczyc dobranoc
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Witam wszystkich w ten piekny i cieply dziem ;))))))) No coz o takich dniach to mozna sobie juz tylko pomarzyc :)))
hugo [ v4 ]
witajcie leniuchy żałujcie że was w poznaniu nie było flegmy jedne :P
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Ja nie zaluje, w Krakowie jest rownie ciekawie :)))
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Dzień dobry:) w szkole źle się czułam, więc zwolniłam się do szkoły. W ten sposób straciłam test z matmy(a chciałam go mieć z głowy:(( i 5, którą się extra dostaje, jeśli jest się obecnym na każdej lekcji. Trudno, przynajmniej o Napoleonie się na jutro pouczyłam;) i mam jutro tylko 4h, na 9:50!!:0 -------->
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Pelle => Zwolnilas sie DO szkoly ??? A tak poza tym to jeszcze nie przeczytalem twoich tekstow, nie mialem zbytnio czasu :))
cronotrigger [ Rape Me ]
Witam wszystkich Jestem chory (nie na Mózg!!!) wiec jestem zwolniony z WF do końca tygodnia
cronotrigger [ Rape Me ]
NIestety...
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
[krasnolud wpadl do karczmy prawie rozbijajac drzwi o sciane....] ZDALEM ZDALEM ZDALEM !!! ZDALEM NA 4 !!!! EGZAM MOJEGO ZYCIA ZDALEM NA 4!!!! O BOGOWIE NIE WIERZE... WCIAZ W TO NIE MOGE UWIERZYC.... POWSZECHNE SREDNIOWIECZE NAJSTRASZNIEJSZY EGZAM NA HISTORII JUZ ZA MNA... I TO W DODATKU NA 4!!! Niestety moj przyjaciel polegl ;-( No a juz w srode nastepny egzam, a ja jeszcze dobrze sie nie zaczalem uczyc... a to moze zle wrozyc wynikowi... ale mam nadzieje ze moj fart mnie nie opusci... UDA SIE ! Teraz po tym egzamie, to juz wszystko sie uda!!! AAAAAAAAA!!!!! [i wybiegl jak opetany gdzies w mrok...]
cronotrigger [ Rape Me ]
Trzeba naprawić zniszczenia... Piwo for all???
sarenka [ Senator ]
witam wszystkich
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Gratuluje Jolo :)))
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Drak'kan------>Oj, widzisz, głowa mnie bolała;)) Cronotrigger--------->To źle czy dobrze? [Elfka popatrzyła z zaskoczeniem na drzwi, którymi niedawno wbiegł oszalały ze szcześcia krasnolud. Pokręciła głową, dotknęła białą dłonią wyrwane zawiasy i kopnęła leżące wszędzie trociny i drzazgi. - Znowu...-mruknęła, cieszyła się jednak bardzo ze zwycięstwa krasnoluda, które było dla niej równie bohaterskie jak stawienie czoła Balrogowi czy watasze wargów] GRATULACJE JOLO:))))))))))))))))))-----------> i pociesz jakoś przyjaciela:(
sarenka [ Senator ]
jolo--> gratulacje, wiedzialam ze zdasz:)
cronotrigger [ Rape Me ]
No widzę że jest więcej personów
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
yoł Sarenko:)) może po kolei: co kto sobie życzy do picia??:)
cronotrigger [ Rape Me ]
ja herbatke!!!!!!! 4 jeśli wolno
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Mi wystarczy taki maly, 3 litrowy, kufelek piwa ;))))
cronotrigger [ Rape Me ]
4 litry oczywiście!!!!!!
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
[- Oj ilu gości...a prezd chwilą był tu taki względnie spokój - westchnęła elfka, wzięła się jednak za nalewanie trunkow i używanie Golluma na przemian z Nazgulem jako kelnerów] Cronotrigger---------->
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Drak'kan------>Piwo:) muszę na razie leciec, obsluzcie sie sami;))
cronotrigger [ Rape Me ]
pelle - - > No to cześć (Bierze beczke pi... herbaty i nalewa do kieliszka
cronotrigger [ Rape Me ]
Ups musze lecieć HHHHHHEEEEJJJJJJJ
sarenka [ Senator ]
ja poprosze wode mineralna:)
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
czyzbym rozruszal karczme?? Cieszy mnie to niezwykle. Wszystkim bardzo dziekuje. O God!! Mowie Wam, nigdy wczesniej (i przypuszczam ze nigdy pozniej) nie przezylem takiego pytania, same na wyrywki pytania, i wszystko trzeba bylo opatrzyc datami....nie mowiac o dziwne pytania, w stylu- a z kim to sie tak nie lubil Karol Andegawenski i kto podpuszczal kogo zeby nabruzdzil w planach Karola??? ;-) Ale spoko Albo sprytne pytanie, ile bylo bitw pod Poitiers, kto je rozegral i kiedy.... Albo wszystkie bitwy na Kosowym Polu (oczywiscie kto i kiedy) No i jeszcze wiele takich fajnych pytan... sam nie wiem skad mi sie przypominaly daty jakies takie dziwne jak inwazja Almorawidow i bitwa pod Zalaka... hehehe
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
Piwo dla wszystkich...!!! ;-))
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
na razie Cronotrigger:)) Jolo------->Ponownie gratuluję:))))0 ja znam jedną bitwę pod Poiters - 732;) "Bo tak być musi. I dziejowa karta, Co lśniła blaskiem nieuszczkniętych marzeń, Raz ręką mściwej Nemezis rozdarta, Walać się musi w błocie ziemskich skażeń, Aż ją znów przyszłość podniesie zwycięska I w krwi umyje anioł przeobrażeń" eh ostatnio uwielbiam czytać Asnyka... i sama pisać poezję;P
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
ups nie dałam piwa...może dlatego wszystkich wywiało;P?
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Ja tu caly czas siedze i sacze moje piwo Pelle :))))
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Wooow, jeden obecny;)) to może coś poczytasz:PP? btw co sądzicie o tym: " „Ziarna z plew” Niech huczy ogień, brzęczy stal, Niech grają marszowego, Żołnierza i rumaka każdy cal Drży, czekając na co złego. Podków stukot, łuków śpiew, Słońca refleksy na gładkim metalu, Wyławiają wrogów jak ziarna z plew, Każdego znajdą, szukając cal po calu. Niebo łaskawie chmurami się otacza, By przynieść ulgi wojakom, Lecz czyim? Ano, naszym! Każda ze stron powiada, A plewy dostają się drapieżnym ptakom. " ?
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Na Balrogów, Nazgul zaraz zostanie stratowany przez inne wątki!!:P
Beren [ Senator ]
Witam Jolo - przynajmniej nie straciles tych kilku miesiecy z zycia na darmo ;P Gratulacje :) Pelle - czyj to wiersz ?
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Witaj Berenie żelazno(iron;))ręki i ironiczny;P a wiersz? Ano mój;\
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Calkiem fajny wierszyk Pelle :PPP Witajcie nowo przybyli do karczmy :))
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Dzienx, Drak'kan;)) oglądam Milionerów, bede potem:P
sarenka [ Senator ]
dobranoc wszystkim
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Dobranoc sarenko :)))
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Jestem:D co tam pusto:((?
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
Ciemno wszedzie glucho wszedzie... co to bedzie??
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Hihi...widzę, że moja grafomania wszystkich odstraszyła...dobrej i ciepłej nocki wszystkim życzę:) Namarie!
Faolan [ BOHEMA ]
Pobudka. Brzydki dzionek, ale może będzie jeszcze piękny (nie dla mnie). Kawa dla przybyłych. Do widzenia.
cronotrigger [ Rape Me ]
Witam wszystkich Wróciłem właśnie ze szkoły Jak wczoraj mówiłem byłem zwolniony z WF-u Piwo for ALL
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
helol:) mnie dziś ze szkoły zwolnili-wychowawczyni chyba chora;P i byłam w kinie na wspaniałym filmie "Znamię" z K.Costnerem - wspaniały film horror, w stylu Archiwum X troszkę:) można się przestraszyć - 9/10 :)
cronotrigger [ Rape Me ]
Witam ponownie
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
witam Cronotrigger i zarazem żegnam- "Lalka" wzywa;P załózcie nową część!!:)
cronotrigger [ Rape Me ]
Link do następnej części__>