--> Archiwum Forum
Kazuya_3 [ Even Devil In Me May Cry ]
Pomoc z j. Polskim
Witam. nadeszła pora, abym i ja poprosił was o pomoc w sprawie zadania domowego.
Muszę napisać artykuł(na ok. pół strony) na temat "Folwarku Zwierzęcego", a dokładniej o jednym z punktów w planie jaki napisała na nauczycielka. np. Śmierć Boksera, Wypędzenie Snowball'a, czy też "Wojna pod Oborą".
proszę was o pomoc, bo nie mogę nic znaleźć, a sam nie mam pojęcia jak się za to zabrać;) jeśli ktoś ma parę minutek wolnych i wie jak to zrobić, to będę bardzo wdzięczny. pzdr
Kazuya_3 [ Even Devil In Me May Cry ]
UPik^^ proszę o pomoc. chciałbym zrobić to zadanie, a nie mam pojęcia jak
the_Night [ nie cierpię tolerancji ]
Znaczy sie z czym masz problem?
Nie wiesz jak wyglada artykul?
Nie przeczytales ksiazki i nie znasz wydarzen, o kotrych masz pisac?
Kazuya_3 [ Even Devil In Me May Cry ]
the_Night---> wszystko co związane z j. Polskim, przysparza mi problemów. nie wiem jak w ogóle się za to zabrać. i jak artykuł napisać, a i książka...streszczenie mam zamiar dopiero przeczytać.
ale proszę kogoś o pomoc, bo i tak gdybym przeczytał książkę, nie miałbym pojęcia jak to zrobić...
the_Night [ nie cierpię tolerancji ]
Artykulu za Ciebie nie napisze, ale polecam przeczytanie jakiegos - znajdziesz je w prasie codziennej, tygodnikach itp. W ten sposob zapoznasz sie z forma.
Potem ksiazka - swietna i krotka, przynajmniej jedno z nich powinno byc dla Ciebie zaleta, jesli jednak pomimo to nie zdecydujesz sie na przeczytanie calosci, to i tak nie wyobrazam sobie napisania czegokolwiek bez przeczytania choc rozdzialu, o ktorym bedziesz pisal.
Przeczytasz artykul i ksiazke, napiszesz wstepna wersje artykulu, wrzuc ja tutaj, to pogadamy dalej.
Kazuya_3 [ Even Devil In Me May Cry ]
no dobra. chociaż ten rozdział przeczytam, a potem matka mi może trochę pomoże.
ale ja z polskiego zawsze taki byłem i mam trudności z takimi sprawami. wypracowania, rozprawki to dla mnie "czarna magia" można rzec;)
no. i tak dzięki
mirencjum [ operator kursora ]
Może się przyda do artykułu:
"Snowball to osobnik niezwykle żywotny i energiczny, posiadający cechy przywódcze. Był wygadany i bystry, o wiele bardziej inteligentny od swego politycznego rywala, Napoleona, ale miał słabszy charakter od przeciwnika i wobec jego naporów często mu ulegał. Wykazywał się zawsze dużym sprytem i przebiegłością, zręcznie umiał grać na uczuciach i ambicjach zwierząt, zachęcając je do wydajniejszej pracy. Za punkt honoru postawił sobie takie zmobilizowanie zwierząt do prac w polu, by przebiegały one sprawniej niż za czasów pana Jonesa. Był założycielem Komitetów Zwierzęcych (tworów na kształt związków zawodowych), w których członkowie, w pierwotnym założeniu, mogli dochodzić swoich praw, a co potem okazało się fikcją. Umiał też manipulować opinią społeczną i wysyłał (razem z Napoleonem) stada gołębi, by w innych folwarkach opowiadały o bohaterskim powstaniu u nich i aby uczyły zwierzęta na sąsiednich folwarkach melodii i słów hymnu Zwierzęta Anglii. Od początku był w opozycji do Napoleona, wykłócał się z nim o wszystko, co dotyczyło folwarku, począwszy od opracowania zasad współżycia zwierząt po rodzaj zasiewów. Trwał pomiędzy nimi nieustanny zatarg i rywalizacja o akceptację wśród zwierząt. Snowball miał doskonały zmysł organizacyjny i był dobrym strategiem, czego dowodem jest perfekcyjnie przygotowany plan Bitwy pod Oborą, gdzie wykazał się dużą odwagą, męstwem, poświęceniem i za co zresztą został odznaczony medalem wojskowym Bohater Zwierzęcy Pierwszej Klasy. Wykazał się dużą ofiarnością w walce o folwark, ale też dał wyraz swej bezwzględności i bezduszności, ponieważ kiedy Boxer ubolewał nad zabitym chłopcem, Snowball cynicznie stwierdził, że „dobry człowiek, to martwy człowiek”. Pobudzał zwierzęta do działania, wpajał im poczucie odpowiedzialności za folwark i konieczności poświęcenia za niego nawet życia. Dzięki dobrze opanowanej sztuce oratorskiej umiał pozyskać sobie większość zwierząt. Był młody i ciekawy świata, interesowały go wszelkie nowinki techniczne, dlatego czytał naukowe książki pana Jonesa, był postępowy i mądry. To on wpadł na pomysł i opracował najpierw system nawożenia pól, a później plan budowy wiatraka, który miał ułatwić pracę zwierząt i uczynić ją lżejszą. Te zwierzęta, które rozumiały potrzebę wprowadzenia innowacji technicznych popierały go. Te, które wolały „pełny żłób”, były mu przeciwne i demonstrowały swoje poparcie dla Napoleona. Snowball umiał przewidzieć ewentualne skutki podejmowanych działań, ale nie przewidział, że zostanie tak okrutnie potraktowany przez swego przeciwnika. Padł ofiarą fałszywych oskarżeń i został bezwzględnie wyrzucony z folwarku. Udało mu się uciec przed policją Napoleona (psami), ale odtąd ciągle był podejrzewany o działania dywersyjne przeciwko mieszkańcom folwarku, a pierwszy propagandzista Napoleona, Squealer, wpajał zwierzętom nienawiść do Snowballa. Stał się wrogiem numer jeden Napoleona, który wydał na niego wyrok śmierci i zakazał wypowiadać jego imię."
koobon [ part animal part machine ]
Kazuya_3 -->
Na początek dobra rada. Język polski, a nie Polski.
Kazuya_3 [ Even Devil In Me May Cry ]
no. dzięki, ale już sam się namęczyłem żeby coś wyskrobać. mamusia pomogła i jakoś pół strony napisałem. pzdr