GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Korzyści z grania w gry...

01.04.2008
12:49
[1]

MientusPL [ Konsul ]

Korzyści z grania w gry...

Wątek całkowicie poważny jest - jeżeli komuś się coś nie podoba to niech się nie wpisuje.

No dobra, więc napiszcie mi jakie są zalety tego, że ktoś sobie gra w gry komputerowe, i jest w tym naprawdę dobry. (ale nie chodzi mi o coś takiego że gra po 12 godzin dziennie, jak ci którzy mają codzienne treningi w klanach). Napiszcie jak to wpływa na charakter człowieka.

Powtarzam, wątek jest poważny.

Pozdro

01.04.2008
12:51
smile
[2]

jamkgh_rev02 [ Generaďż˝ ]

PRZEZ GRY STAłEM SIE LENIWY

01.04.2008
12:52
smile
[3]

Tester28 [ Generaďż˝ ]

Grając w gry logiczne - to mamy korzyści z tego że nasz umysł będzie bardziej inteligentniejszy...,chcesz być starszy..? - graj w gry logiczne...;)


K4B4N0$ ----> dziś taki dzień...to znak szczególny aż do północy...;) -


Korzyści z grania w gry... - Tester28
01.04.2008
12:55
[4]

dj_janasek [ Cesarz ]

no nie wiem ja po12 godz dziennie nie gram ale ostatnio z 6 godz mnie to poprostu relaxuje :D

01.04.2008
13:01
[5]

Mutant z Krainy OZ [ Farben ]

Jak potrafi pogodzić życie z 12 godzinami gry to niech sobie gra, nie musi mieć korzyści (chociaż gdyby mu to przyjemności nie sprawiało to by nie grał), człowiek nie z każdej czynności w życiu ma korzyść. Ale jak ma problem w szkole/robocie przez to, to raczej nie jest z tym kimś dobrze i leczenie by mu się przydało.

01.04.2008
13:09
[6]

MientusPL [ Konsul ]

No dobra, załóżmy że nie ma limitu grania na co dzień. Ale chodzi mi o korzyści typowo umysłowe.

01.04.2008
13:17
[7]

Loiosh [ Senator ]

A co? Rodzice grac nie pozwalaja, bo mowia, ze to bez sensu? Maja racje:)

Coz, jezeli gry sa naprawde istotna czescia czyjegos zycia, to teoretycznie moga mu dodac pewnosci siebie na zasadzie "wow, jestem w czyms naprawde dobry". Z tym,ze w realnym zyciu takie umiejetnosci tak naprawde mu sie nie przydadza i kiedy nadejdzie czas konfrontacji to zderzenie moze okazac sie bardzo bolesne. Z takich naprawde realnych korzysci jakie przychodza mi do glowy, to w sumie tylko nauka angielskiego, zakladajac,ze nie uzywasz spolszczen. Sam w sumie w ten sposob szlifowalem jezyk(zaczynajac od siedzenia ze slownikiem - papierowym rzecz jasna - przy Dizzy:)),a i nauczylem sie chyba pol hiragany:) Przez niektore gry mozna tez sie nauczyc troche historii. Ale siedzenie samo w sobie, przy durnych grach nic nie da.
Ale generalnie jestem zdania, ze jezeli gry maja na kogos zbyt duzy wplyw, to samo w sobie jest problemem.

01.04.2008
13:26
[8]

K4B4N0$ [ Pan od Batmana ]

tester28--->czy wszedzie musisz wklejac ten beznadziejny obrazek?! ;x

W ksiazce Got Game opisane sa 'dobre' skutki grania, czyli szybszy czas reakcji, lepsza koordynacja psychoruchowa itp.
Oczywiscie nie wszystkie gry daja cos dobrego. Sa takze odmogiwacze - proste, zeby nie powiedziec prostackie gry, bez fabuly i celu.

01.04.2008
13:28
[9]

cienki bolo [ Demokratyczny Republikanin ]

Ewentualnie kup sobie najnowsze CD-Action. W dołączonym Tipsomaniaku jest opisany po łebkach, ale jest artykuł, który odpowie na twe pytanie.

01.04.2008
13:52
[10]

MasterDD [ :-D ]

FPS'y na pewno moga nauczyc sie szybszej reakcji.
Przygodowki bardziej logicznego myslenia.
Strategie planowania w przod. itd.

Dochodza jeszcze rzeczy czysto zrecznosciowe.

01.04.2008
14:43
[11]

ON Line [ sHiFtY ]

zbijanie czasu.

01.04.2008
15:18
[12]

Briereos [ Pretorianin ]

Ja znacznie polepszyłem swój język angielski grając w gry z gatunku cRPG właśnie w tym języku.

01.04.2008
15:20
[13]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

Przez gry przyrost naturalne jest mniejszy.

01.04.2008
15:21
smile
[14]

Kalino$ [ Konsul ]

ja poprawiłem swój umysł strategiczny grając w gry:)

01.04.2008
15:34
smile
[15]

M'q [ Schattenjäger ]

Pokażcie mi jakikolwiek przykład, jak ten szybszy czas reakcji podczas grania w fps'y przekłada się na real life?

01.04.2008
15:37
smile
[16]

Łyczek [ Legend ]

Badania dowodzą, że chirurdzy którzy grają 4-5h tygodniowo na konsolach w gry są lepsze manualnie :)

01.04.2008
15:39
smile
[17]

Frogus121 [ The Chosen of Fortune ]

Wielu Chińczyków znalazło pracę - farm złota w MMO.

01.04.2008
15:40
smile
[18]

boskijaro [ Legend ]

Polecam artykuł w najnowszym CDA,a propo korzyści z grania.

01.04.2008
15:54
[19]

Kazgen [ Konsul ]

granie w RTS-y - delikatnie podniosly mi umiejetnosci kombinowania z roznymi rzeczam jak je zrobic

FPS-y - hmmm jakby to ujac, wyostrzly mi nieco zmysly co nieraz mi uratowalo zycie np. jadac autem (debile sa wsrod nas jak np. kierowca zmieniajacy pas bez kierunkowskazu i tak scinajac ten manewr, ze gdybym nie zareagowal to by mi chyba przedni zderzak urwal czy cos). Poza tm mam takie cos, ze reaguje na wiekszosc rzecz ktore sie pojawiaja nagle (np. blysk swiatla, nagle wyjscie kogos zza rogu) czesto prawie wogole nie widzac tego czegos :P jak to nazwac... poszerzony horzont? poszerzony FOV? xD

gry MMO - nauczylem sie wiecej angielskiego niz przez 3 lata w LO i 2.5 roku na studiach :P i to takiego normalnego jezyka, spokojnie moge sie dogadac ale na takiej podstawowej plaszczyznie.

przygodowki, logiczne, zrecznosciowki - nie grywalem

mordobicia - uswiadomily mnie, ze jednak pewne problemy mozna rozwiazac pokojowo a nie przez Fatality na kims :P i ogolnie brzydze sie przemoca ale tak w grze skopac komus tylek a pozniej urwac leb - odprezajace uczucie ^^

01.04.2008
15:59
[20]

Gonsiur [ Giga Drill Breaker!! ]

Pomagaja nauczyc sie jezykow obcych, rozwijaja zdolnosci myslenia, relaksuja, odstresowuja i tak mozna by dlugo wymieniac :).
Co mi daly gry? Glownie dzieki nim rozwinalem angielski do dosyc dobrego poziomu, zainteresowalem sie 'komputerem' co w tym momencie pozwala mi czerpac z tego zyski (pieniezne), a i niejako wiaze sobie z informatyka swoja przyszlosc. Aktualnie gry sa dla mnie glownie relaksem po ciezkim dniu w szkole, czy gdzie tam dzisiaj bylem, chociaz i czasem w ciezkim chwilach traktuje je jako swego rodzaju odskocznie od rzeczywistosci.

01.04.2008
16:44
smile
[21]

simian-raticus [ Konsul ]

A gdzie obolałe ręce, kręgosłup i oczy ;) Nie każdy ciupie po kilkanaście minut lub godzinkę, są ludzie co przegrają cały dzień jak mają czas!

01.04.2008
16:57
[22]

tankem [ Nathan Drake ]

myślisz ze grając w przygodówki ćwiczysz swój umysł??? heh to chore. Ja bym prędzej powiedział że to taki test "czy jesteś na tyle tępy by przejść gre"

granie w strategie też nic nie da, bo zapamiętane taktyki będziesz stosował cały czas(w grze, nie w życiu)

myślisz że granie w FPS ćwiczy refleks?? to chyba jakieś żarty... po prostu z czasem coraz energiczniej i dokładniej celujesz myszką... co ma do tego refleks? myślisz że jak będziesz pykał dzień i noc w CSa waląc same head'y to będziesz bardziej spostrzegawczy w życiu?

granie to rozrywka, i nie odbije ci sie pozytywnie w życiu. Jedynie, jeśli będziesz grał często w horrory, to może będziesz miał nieco opanowaną psychikę...

01.04.2008
16:58
[23]

Piniko [ Konsul ]

W obcojęzyczne z polskimi napisami to szkoli wymowę a w logicznę rozwija myślenie.

01.04.2008
17:00
[24]

k4m [ kamikadze ]

nie ma żadnych korzyści z grania, oprócz tego, że umila czas komuś kto nie ma co z nim i ze sobą zrobić...

01.04.2008
17:01
[25]

dj4ever [ Senator ]

Od grania mam dużo zręczniejsze i rozciągliwsze palce... chociaż może to nie od grania xP
Ale oglądanie seriali i filmów na komputerze znacząco podwyższyło mój angielski, może na gramatyce się nie znam, ale porozumieć się umiem. Kiedyś dla testu obejrzałem jeden odcinek House'a bez napisów- o dziwo zrozumiałem bardzo wiele. Przez chwilę nawet myślałem, że oglądam z napisami...

01.04.2008
17:05
[26]

HumanGhost [ Senator ]

Korzyści? Raczej mizerne. Granie zabiera tylko czas, który mógłbym poświęcić na coś bardziej budującego.

01.04.2008
17:10
[27]

CRUX [ Konsul ]

W programie gram tv prowadzący powiedział że osoby które grają w gry mają 20% lepszy wzrok od tych którzy nie grają .

01.04.2008
17:11
[28]

kubinho12 [ 730 ]

Mi granie pomagają rozwijać manualne zdolności, refleks, podejmowanie decyzji, obce języki.
A podobno FPSy polepszają wzrok :)

Ponoć lekarze którzy grają robią 60% mniej błendów lecząc człowieka niż normalnie

Masz na myśli błędów ortograficznych?

01.04.2008
17:14
[29]

milekk [ Pretorianin ]

Ponoć lekarze którzy grają robią 60% mniej błendów lecząc człowieka niż normalnie

01.04.2008
17:21
[30]

Degars [ Centurion ]

millek --> statystycznie to może i wyjść, ze blondynki częściej zachodzą w ciąże, choć oczywiście nijak ma sie to do nauki.

Jeśli natomiast o korzyści chodzi, to jak każde inne hobby, daje przyjemność, a to jak dla mnie jest bardzo ważne.

01.04.2008
17:23
smile
[31]

szarzasty [ rammsteinick ]

osoby które grają w gry mają 20% lepszy wzrok od tych którzy nie grają .

A podobno FPSy polepszają wzrok :)


taaa... wielogodzinne gapienie się w ekran na pewno polepsza wzrok

co do tematu to nie ma żadnych korzyści prócz frajdy z gry i zabicia czasu

01.04.2008
17:25
smile
[32]

kubinho12 [ 730 ]

taaa... wielogodzinne gapienie się w ekran na pewno polepsza wzrok - wyostrza, potrafisz zauważyć więcej szczegółów, ale co ja tam mogę wiedzieć.

co do tematu to nie ma żadnych korzyści prócz frajdy z gry i zabicia czasu- bullshit

Oczywiście nikt nie gra w gry, zeby mieć z tego niesamowite korzyści - to wszystko jest przy okazji...

01.04.2008
17:31
[33]

wilqu [ Konsul ]

Ponoć lekarze którzy grają robią 60% mniej błendów lecząc człowieka niż normalnie ->ponoć sprzątaczki grające w gry mają o 400% lepszą wydajność....gadasz głupoty że aż żal to czytać.
Kazegen-wow! to teraz jesteś jak daredevil!
Faktycznie można sobie języki podreperować ale paplanie pierdół o refleksie i o tym że pluje sie pajęczyna po grze w spider-mana można o kant dupy potłuc
kobinho-> no granie przy monitorze CRT zajebiście mi wzrok wyostrzyło
milek -> wybacz mi ale faktu nie kupuję....no co najwyżej jak muszę mieszkanie pomalować

01.04.2008
17:34
[34]

milekk [ Pretorianin ]

wilqu-oglądasz wiadomości czytasz prasę jesli nie to najpierw poczytaj gazety i poogladaj wiadomości a potem mów czy gadam bzdury

01.04.2008
17:54
smile
[35]

Briereos [ Pretorianin ]

Swojego czasu grając w WoWa miałem niezły ubaw gdy jeden z najlepszych graczy na serwerze otrzymał wiadomość mniej więcej takiej treści :

Cześć - tworzę stronę o World of Warcraft i o graczach nieodłącznie z grą związanych. I jako że jesteś jednym z najlepszych graczy na serwerze zastanawiam się czy cierpisz na jakąś chorobę typu Autyzm czy ADHD które maja wpływ na twoją rozgrywkę w pozytywnym znaczeniu..

01.04.2008
17:58
smile
[36]

Richard_Hamond [ lubię .T.o.p..G.e.a.r. ]

No oczywiście rozrywka!

01.04.2008
18:02
[37]

mineral [ Senator ]

Korzyści z grania: brak.
Ci którzy piszą inaczej, sami się oszukują, żeby nie wyjść na nierobów.

01.04.2008
18:06
[38]

alma_uk [ Pretorianin ]

no coz, zawsze to lepiej powyzywac sie w grze, naklac co niemiara, huknac w klawisze, niz wyzywac sie na innych ludziach. odreagowanie jednym slowem i niezla frajda

01.04.2008
18:10
[39]

alma_uk [ Pretorianin ]

Ci którzy piszą inaczej, sami się oszukują, żeby nie wyjść na nierobów.
Wypowiedź zostanie za chwilę zmodyfikowana przez moderatora.



a jesli kogos bawi taki sposob spedzania czasu? jedni pija, inni graja. co kogo uszczesliwia.

01.04.2008
18:22
[40]

M'q [ Schattenjäger ]

alma_uk
Nie zrozumiesz. Tutaj chodzi o sposób spędzania wolnego czasu.
Jeden woli się napić, drugi zagrać, trzeci jedno i drugie. Ale nie ma w tym żadnych korzyści.
A oszukują się ci, którzy myślą, że od grania poprawia im się refleks, czy jakiekolwiek inne cechy.

01.04.2008
18:27
smile
[41]

siurekm [ Strogler ]

W TV było, że lekarze (chirurdzy) którzy grają na padzie, w czasie operacji mają większą precyzje, ponieważ w czasie kręcenia tym kółkiem poprawia się precyzja....

01.04.2008
22:37
[42]

alma_uk [ Pretorianin ]

a czy zawsze w wolnym czasie trzeba cos robic, zeby sie ciagle udoskonalac? czasami tzreba pozwolic sobie na slodkie nic bez wyrzutow sumienia.

01.04.2008
22:50
[43]

Azerath [ Konsul ]

Jeżeli ktoś chce się dowiedzieć co dają mu gry to polecam obecny numer CD-Action, a dokładniej tipsomaniak do niego dodany. Jest tam napisane o korzyściach z grania, a także o fabule, muzyce i o paru innych rzeczach związanych z grami.

01.04.2008
23:02
[44]

EMP2 [ Pretorianin ]

M'q
W szkoleniu wojskowym wykorzystuje się i zawsze wykorzystywało gry strategiczne. Oczywiście nie zawsze były to gry komputerowe (cóż ta platforma jest dostępna raczej od niedawna biorąc pod uwagę historię gier strategicznych) i nie sądzę aby takie były dostępne szerzej na rynku ale o czymś to świadczy prawda?

01.04.2008
23:12
[45]

M'q [ Schattenjäger ]

EMP2
Zapewne tak. Tylko, jak sam piszesz, pewnie nie były to gry komputerowe, które mamy na rynku. Bo przecież w szkoleniu wojskowym nie odpalają komuś SC, czy AoE, czy cokolwiek w tym stylu...?

01.04.2008
23:31
[46]

EMP2 [ Pretorianin ]

Nie wiem czy akurat AoE lub CS ale :

01.04.2008
23:35
[47]

paalto [ Chor��y ]

korzyści z grania.

nie doszukujcie się, moi mili, głębokich i daleko idących korzyści.
podobnie jak z piciem piwa, paleniem papierosów, czy jedzeniem paprykowych czipsów - czysta przyjemność, dla niektórych, oczywiście. ja osobiście mam inne źródła, zgoła odmienne od komputerowych napierdalanek.

hedonizm, proszę państwa, hedonizm.

01.04.2008
23:40
[48]

M'q [ Schattenjäger ]

SC napisałem, ale to akurat najmniej istotne :)
Może, coś w skrócie napiszesz, bo nie za bardzo mam ochotę teraz to wszystko czytać ;)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.