GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Znasz angielski i chcesz szybko zarobić?

31.03.2008
14:34
[1]

N|NJA [ Senator ]

Znasz angielski i chcesz szybko zarobić?

Wbrew pozorom nie oferuję wam pracy (choć wiem, ze wielu by chciało). Za to jeśli ktoś właśnie przebywa w UK bądź niedługo się tam wybiera i ma choć odrobinę talentu pisarskiego, może zarobić bez większego wysiłku dzięki kolejnemu kretyńskiemu incydentowi dotyczącemu mitycznej "brutalności w grach komputerowych".


Wszystko zaczęło sie od raportu niejakiej Tanyi Byron (o czym GOL takze donosił: https://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=40201), która w swej pracy dla departamentu szkolnictwa opisała bardzo zgrabnie i w miarę obiektywnie (mówię serio, zadnego srakazmu tutaj nie ma) uroki oraz mroki internetu i gier. Każdy zainteresowany może sobie ów długi raport przeczytać tutaj:



Problem w tym, ze jak zwykle prasa chyba trafiła na sezon ogórkowy (cóż, Irak nie jest na topie, do wyborów w USA jeszcze kawałek czasu, ogólnie jakoś mało tematów na pierwszą stronę) więc postanowiła przyjrzeć się owej pracy bliżej.

I zwyczajowo dziennikarze, niezaleznie, w którym miejscu kuli ziemskiej się znajdują, miast przekazywania suchych faktów pozwolili sobie na wykorzystanie licentia poetica i układanie argumentów pod już dawno ustaloną przez siebie tezę, nie odwrotnie. Powycinano najbardziej "soczyste" kawałki z raportu pani Byron, dorobiono do tego odpowiednią ideologię i voila- oto okazuje się po raz kolejny w tym roku (a przypominam, ze to dopiero koniec marca) że gry komputerowe to zło wcielone.


Mało tego- dzięki uprzejmości serwisu StarNow (oraz dzięki niezawodnemu Kotaku, które raczyło poinformować gamer community o tymże ogłoszeniu :)) dowiadujemy się, że pewna gazeta, i to bynajmniej nie lokalna, a ogólnokrajowy dziennik w UK, oferuje grubą mamonę za "opisanie tego, jak gry komputerowe sprowadziły cię na drogę przestępstwa"
Niewiarygodne? A jednak:



Dlatego też zachęcam wszystkich do spróbowania swych sił. Niech was fantazja poniesie. Bicie matki krzesłem? To mało medialne i mało oryginalne. Proponuję opowieść z perspektywy młodocianego mordercy, osądzonego jak dorosły i osadzonego w więzieniu o zaostrzonym rygorze. Polecałbym też ubarwić narrację opisami tego, co działo się w naszym umyśle, gdy podpalaliśmy własny dom i szlachtowaliśmy matkę za pomocą plastikowego widelca. Im bardziej stylistycznie wpasujecie się w poetykę języka Faktu i Superekspresu, tym większe szanse na zgarnięcie funciaków naprawdę niskim kosztem. Kto siedzi w UK, niech korzysta, taka okazja rzadko się zdarza.

31.03.2008
14:37
smile
[2]

kurzew [ The Road Warrior ]

Kasa jest juz w rekach Boroovy jak tylko trafi na ten watek.

31.03.2008
14:38
smile
[3]

Boroova [ Gwiazdka ]

Ninja --> dzieki za info i wysilek wlozony w tego dosc dlugiego posta.

Gruba kasa? Jest tam tylko napisane "hundreds of pounds to the right person", co wcale nie jest taka gruba kasa. Gdyby mowili o tauzenach, to moze bym sie skusil.

Kurzew --> ale ja nie mam AZ TAK bujnej wyobrazni.

Edit: ale jakie znowu "life of crime?" Przeciez cala ta "akcja" sie kupy nie trzyma. Jesli mialbym na koncie jakis wyrok za napad/pobicie - wtedy inna para kaloszy. A tak, to ja - grzeczny chlopczyk - mialbym sciemniac, zem "gangsta"? Poza tym mama mnie uczyla, ze nieladnie jest klamac.

31.03.2008
14:39
[4]

N|NJA [ Senator ]

Gejbrasz-> Pamiętaj, pare setek funciaków piechotą nie chodzi, a prostszego sposobu na ich zarobienie w życiu nie widziałem :)


EDIT: StarNow to serwis z ogłoszeniami dla różnych wannabies, którzy chcą być Starami, i to Now. Taki search engine dla domorosłych talentów.

EDIT2- Przecież pewnie ów tajemniczy dziennik to The Sun albo inna szmata, myślisz, ze sprawdzą, czy masz wyrok? Wystarczy, ze będzie soczyście i z fantazją, a nagrode masz w kieszeni :)

31.03.2008
14:40
smile
[5]

Ronnie Soak [ Lollygagger ]

kurzew ma racje, wiec ja nawet nie zaczynam

boroova - nie? a u basi na fakultecie to co sie pisalo?
edit do edita: ktora mama cie uczyla? Mama Justyna? ;]

31.03.2008
14:47
[6]

N|NJA [ Senator ]

Tak baj de łej, jedyną konkurencją dla fantazyjnego borówy na brytyjskiej ziemi wydaje się tylko i wyłącznie Mazio, który mógłby ułożyć krwawą opowiesć pełną zdrad i namiętności napisaną trzynastozgłoskowcem :)

31.03.2008
14:52
[7]

Łysack [ Przyjaciel ]

napisałbym, ale jedno mi nie pasuje:)

Application criteria: Males & Females aged 0 to 60 from UK

czy da się to jakoś ominąć? :) niestety nie znam nikogo z UK :P

31.03.2008
14:54
[8]

N|NJA [ Senator ]

Łysacek-> Widzisz, gdyby nie to, sam bym się skusił. Problem w tym, ze jak wyślę swój twór do Borówy, by aplikował w mym imieniu, to ten pewnie niecnie ukradnie i sam zgarnie kasę :)

31.03.2008
14:55
[9]

blazerx [ ]

koniecznie dopiszcie gdzies, ze jestescie bezrobotnymi polskimi imigrantami i zyjecie w opuszczonych domach i ciagniecie benefity jezeli chcecie zeby dodac swojej pracy wiecej sily przebicia.

31.03.2008
14:57
smile
[10]

Boroova [ Gwiazdka ]

Ninja --> moglibysmy sie jakos dogadac, jesli chcesz to zrobic na serio. Odpalisz mi procent od nagrody, a reszta dla ciebie.

31.03.2008
15:01
[11]

kurzew [ The Road Warrior ]

Sorry za OT

Boroova---> Za 15min rzuc okiem na poczte. Koncze Portugalie.

31.03.2008
15:01
[12]

N|NJA [ Senator ]

Gejbrasz-> Nigdy nie dziele się zyskiem :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.