GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Co wasi rodzice sądza o grach komputerowych?

27.03.2008
15:34
[1]

mefek [ Generaďż˝ ]

Co wasi rodzice sądza o grach komputerowych?

Co wasi rodzice sądzą o grach komputerowych? Moi rodzice się nie czepiają jak gram. Czasami tato przyjdzie pograć czy coś tylko jak słabsze oceny są to mówią żebym się do nauki wziął. A u was?

27.03.2008
15:44
smile
[2]

boskijaro [ Legend ]

Moja mama nie ma nic przeciwko temu, że gram. Dałem jej niedawno do poczytania tekst z urodzinowego tipsomaniaka CDA ("Graj,będziesz wielki") i jest już do tego zupełnie przekonana ;)

27.03.2008
15:45
[3]

egzi9000 [ Wytrawny Piwosz ]

U mnie to samo. Nie ma zjawiska kontrolowania przez rodziców ;]

27.03.2008
15:46
[4]

Jim Raynor [ Staring at the Sun ]

A moi są zupełnie przeciwni. Dlatego niestety rzadko kupuję oryginały... Nie da się ich przekonać. Też im dałem tekst z Tipsomaniaka i ojciec stwierdził, że pisał to 19-20 latek i większość argumentów jest bez sensu :| Może pomożecie? :)

27.03.2008
15:48
smile
[5]

mannan [ M*A*S*H ]

A u mnie jest...
Więc jak kupuję jakieś gry, to zazwyczaj daję kasę koledze (np. Max Payne Antologia, czy CoD 4)) i On mi zamawia.

Też ich nie mogę przekonać.
Jak kiedyś zobaczyli że gram bodajże w GTA: VC i zabijam gości to musiałem od razu usunąć itp.
Więc teraz jak co, to szybko wychodzę do pulpitu, albo włączam opcję...

27.03.2008
15:50
[6]

matisek14 [ Tak tak, to ja... ]

boskijaro -> To samo zrobiłem :)

Tate to wcale nie obchodzi a mama jest zadowolona że mam swoje zainteresowania i że sie w tym kierunku rozwijam. Tylko nie chce mi dawać na gry, sam muszę sobie zbierać :P Tylko muszę jeszcze im wytłumaczyć że konsola to nie diabeł wcielony i nie zabawka dla małych dzieci... ale mi sie na razie nie śpieszy :)

Także ja nie mam problemów z tym że np. muszę usunąć grę bo jest za brutalna czy coś takiego...

27.03.2008
15:52
smile
[7]

Wiewiórk [ Szyszka Pospolita ]

a ja mam spokój :) gry zazwyczaj zamawiam przychodzą gdy mnie nie ma (np. dziś LOST:The Video Game) i tylko gadka,"co to zamówiłeś za tą stówkę) i tyla :)

a co do samego grania to nie mają nic przeciwko, dobrze się uczę itp.

27.03.2008
15:53
[8]

endrju771 [ Teleinformatyk ]

Moich nie obchodzi w co gram, ogólnie mało ich obchodzi, co robię na kompie. Czasami tylko mamuśka uparcie próbuje podejrzeć, co piszę na gadu, albo co robię. Zawsze leci ten sam tekst... pewnie pornusy oglądasz.

27.03.2008
15:55
[9]

Leon86 [ PREDATOR ]

U mnie rodzice ciągle narzekają że ciągle suedze przed kompem i nic nie robie:-/ kiedyś gdy nie pracowałem i więcej czasu grałem to gadali żebym zajoł się czymś pożytecznym, bo takie granie nie da mi na chleb,itd. Ale naszczęscie teraz mniej już to wysłuchuje. Lepiej jest z moją dziewczyną, ona nie ma nic przeciwko temu:) kupuje mi gierki, a czasem jak potrafi to pogra razem ze mną

27.03.2008
15:56
[10]

EG2006_43107114 [ Senator ]

Moich za bardzo to nie obchodzi. Kiedyś tata się pieklił, że co gry od 18 lat, ale chyba zobaczył, że to nic nie daje, bo kupuję co chcę i mam już spokój :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.