maviozo [ Man with a movie camera ]
Głupich nie brakuje
Historyjka z dzisiaj (w radiu mówili):
Gość zdawał na prawko, przejechał ładnie bezbłędnie łuk, górkę, przy wyjeżdżaniu na miasto instruktor wyczuł coś podejrzanego. Okazało się że ok. 1,5 promila. Ma do zapłacenia, zakaz wyrabiania prawka na ileś lat (no na pewno w trakcie rozpatrywania sprawy zejdzie do mniej) i inne atrakcje.
Sam się prosił. Zastanawiam się, co trzeba mieć we łbie żeby takie jaja sobie robić. Co on sobie myślał? Chciał coś udowodnić? Chyba tylko tyle, że jest skończonym idiotą.
Co o tym myślicie?
edit: tylko czekałem na argument, że na odwagę:) ale to tłumaczenie takie bym powiedział..nie za szczęśliwe.
No tak, jak już był odważny, mógł jeszcze w mordę egzaminatora strzelić, co se będzie chłopak żałował:)
martusi_a [ Celestial ]
Ja myślę, że łyknął sobie na odwagę, normalna rzecz, a tu o, jakieś 1,5 promila i wielkie dochodzenie..
reksio [ Q u e e r ]
martusi_a :D
Co można myśleć - głupek i już.
MasterDD [ :-D ]
Chcial sie odstresowac chlopak :D
endrju771 [ Teleinformatyk ]
Niektórzy lubią sobie chlapnąć na odwagę ;] Tak na poważnie, to też uważam, że mocno przesadził. Jazda po pijaku podczas zdawania prawka jest głupotą, sam się o to poprosił, nie trzeba było pić.
Volk [ Legend ]
Udowodnil tym samym, ze zakaz prowadzenia po spozyciu alkoholu jest bezsensowny ;)
stanson_ [ Szeryf ]
Debilizm jak widac nie zna granic.
boskijaro [ Legend ]
W sumie dobrze, tacy ludzie nie powinni wsiadać za kierownicę dla dobra społeczeństwa i ich własnego.
wysiak [ Senator ]
1.5 promila to nie jest 'lyk na odwage', to conajmniej kilka piw lub kieliszkow wodki..
simson_ [ Konsul ]
Ciekawie by było jak by zdał :)
gofer [ tifoso ]
Chyba przedzwonię do kumpla, bo wczoraj chrzcił córkę a dzisiaj miał egzamin na prawko *śmieje się*
Nie mówili gdzie taki przypadek miał miejsce?
Metal alchemist [ Centurion ]
mógł nie pić
maviozo [ Man with a movie camera ]
Oczywiście że mówili, ale lubię anonimowość:)
Narmo [ nikt ]
Kozi89 [ Legend ]
Głupota naprawdę porażająca... Chciałbym wiedzieć co zmusiło chłopaka do tak desperackich kroków.
Morbus [ TIR DRIVER ]
no coz chcial przygody to ja ma :) a prawko zobaczy moze za kilka lat choc znajac zycie pochla kolejny raz i bez prawka po pijaku bedzie rzadzil na ulicach dopuki kogos nie puknie..
hen1o [ Konsul ]
Bo gdyby zdał to mógłby opowiadać kolegom jaki on to jest megazajebisty i jak to zdał po pijaku egzamin :P Na taki szpan to nawet dzieciaki z gimnazjum nie mogą sobie pozwolić.
peter123456 [ Sun of a Beach ]
A może zapomniał sobie, że ma egzamin i był na jakiejś imprezie ? Takie przypadki też się zdarzają. Na prawdę
Grievous27 [ Konsul ]
no coz, polak potrafi o ile to polak :P dla nas 1.5 promila to nic :D
maviozo [ Man with a movie camera ]
peter123456 -> Skoro zapomniał to znaczy że jest rozpieszczonym gówniarzem, który tak czy inaczej nie powinien dostać prawka.
Skoro był na imprezie to wiedząc że ma egzamin mógł nie pić.
Skoro pił, mógł od razu zrezygnować z egzaminu, może skończyłoby się ulgowo (w porównaniu z tym co ma teraz)
Narmo -> heh, widocznie źle dosłyszałem wiadomość w radiu, byłem pewien że to u mnie, a nie:)