GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Nowa sytuacja...

25.03.2008
21:54
smile
[1]

admiralproudmoore [ Generaďż˝ ]

Nowa sytuacja...

Troche dziwne miejsce na tego typu zwierzenie, ale jest tu dużo ludzi i może ktoś będzie miał podobne doświadczenia i coś doradzi.
4 lata temu zmarł mój tato, ale nie w tym rzecz. Odkąd pamiętam moja rodzina (najbliższa,czyli mama brat i tata) była bardzo związana i "solidna", wszyscy się kochali i szanowali. Lecz po tym co sie stało musieliśmy się z mamą i bratem przeprowadzić do mieszkania w bloku (mieszkaliśmy w domku jednorodzinnym) na szczęście w tym samym mieście, na tym samym osiedlu nawet.Mieszkanko całkiem przytulne, w sumie nie ma na co narzekać.
Mama nie szukała nowego partnera, mówiła że nie chce i nie jest gotowa, nic w sumie dziwnego.Lecz jakiś czas temu poznała w jednej ze szkół (uczy niemieckiego) takiego niemca, z którym się zaprzyjaźniła. Często zaczął przychodzić do nas, na kawy, kilka razy nocować (mieszka troche poza miastem a samochodu swojego nie ma).Co najdziwniejsze, mógłby być moim dziadkiem (koło 60 ma). No, dziadkiem to może przesada, ale jest prawie 20 lat starszy od mojej mamy ...
Nie wiem dlaczego, ale przeszkadza mi to jak przychodzi. Nie nachodzi mnie, jest dobry dla mojej mamy, ale mimo wszystko jakiś duży dystans mam do niego (brat jest na studiach, więc on jest troche poza tą sytuacją, bo mieszka w innym mieście) i nie mam ochoty przebywać w jego towarzystwie. W takich prostych sytuacjach jak sie mnie o coś pyta to odpowiadam, bo znam angielski (on tak trochę tylko).
Nie wiem, czy ta niechęć i dystans jest spowodowana tym,że straciłem ojca.Rozmawiałem z mamą i powiedziała,że nie chce wchodzić w żaden związek z nim, ale mimo wszystko czuje jakieś obawy.

Rozpisałem się, ale może ktoś coś doradzi, albo chociaż skomentuje ...

25.03.2008
21:56
[2]

Innocentz [ Generaďż˝ ]

Przykre...

25.03.2008
22:00
[3]

remekra [ Horonrzy ]

Uwaga, sam chciałeś więc komentuje:
To takie wzruszające, aż się popłakałem, a tak wogóle to 8/10, za coś nowego.
I zła, kategoria, według mnie to powinno iść do uczuć.
Przydałby się tu murzynek" Who Cares?" ale nie wolno:(.

25.03.2008
22:00
smile
[4]

Kazio5 [ Konsul ]

Ja też nie lubie Niemców

Powiedz mu że jak chce do ciebie przychodzić to niech się nauczy po polsku gadać

25.03.2008
22:01
smile
[5]

deTorquemada [ I Worship His Shadow ]

Wiesz. Dzielny z Ciebie facet, że wytrzymałeś odejście Ojca. Dystans do faceta jest zrozumiały w tym momencie, ale myślę, że zrozumiesz, że Mama też potrzebuje może opieki, rozmowy, może po prostu kogoś w życiu. Oczywiście, że nigdy nie zapomni Ojca, ale życie samotnie jest niełatwe. Wiem, że strach jest, ale pomyśl, że Twój Ojciec, na pewno by nie chciał żeby Mama została sama. No i wiesz, ma jeszcze Ciebie, więc pilnuj jej i jego oczywiście również ;) Zrozumiesz myślę, że Taty nikt nie chce zapomnieć, ale życie toczy się dalej i po prostu sytuacje takie jak ta będą się zdarzać.
Powodzenia :)

25.03.2008
22:02
smile
[6]

lolex00 [ Konsul ]

przebolejesz chlopie 3m sie ;)

25.03.2008
22:04
[7]

admiralproudmoore [ Generaďż˝ ]

takich ludzi jak z postu [3] powinno sie wywalać z hukiem ...

deTorquemada - dzieki za słowa otuchy, mama mówiła że potrzebuje jakiegoś przyjaciela, ja to rozumiem, ale gdy wkracza nowa osoba w moją prywatność to zaczynam sie czuć niedobrze...
choć zapewniła mnie,że teraz rzadziej będzie przychodzić ...

25.03.2008
22:08
smile
[8]

deTorquemada [ I Worship His Shadow ]

To zrozumiałe. Dla Matki jesteś najważniejszy i wierz mi, że na pewno Twoje uczucia stawia przed swoimi a juz na pewno jego, bo wie, że też to przeżywasz. Ale ponownie napiszę, myślę, że potrzeba jeszcze czasu, a i Ty spojrzysz na to może nie z dystansem, bo to bardzo osobiste, ale w inny sposób. Nic na siłę w każdym razie - bardzo dobrze, że z Mamą o tym rozmawiasz. Pamiętaj jednak, że i Ona ma uczucia. Będzie dobrze :)

25.03.2008
22:11
[9]

MMaaZZii1155 [ - - Kocham Szwedki - - - ]

Uczuc (tych zlych) w stosunku do jego osoby nie pozbedziesz sie szybko... jest to naturalne bo próbuje on zastapic Twojego ś.p. Ojca - i nawet jezeli nie myslisz tak wprost to napewno podswiadomie tak to odczuwasz.
- Jezeli akceptujesz tego goscia (czyli uwazasz ze ostatecznie moglby byc nastepca Twojego taty) to spróbuj z nim porozmawiac i przedstawic mu sytuacje - ze nie pasuje Ci to ze probuje on wladowac sie za Twojego tate do rodziny. jezeli to inteligentny czlowiek to napewno zrozumie i troche spauzuje.
- Jezeli jednak nie podoba Ci sie ten gosciu od poczatku do konca to masz dwa wyjscia:
a) utrudniaj mu jawnie zycie jak bardzo mozesz - gosciu wkoncu nie wytrzyma i sie wkur*i a wtedy moze Twoja mama zobaczy go tak jak Ty tego chcesz i da sobie z nim spokuj
b) [radykalna] napewno ktorys z Twoich znajomych ma kilku karków-kumpli, zglos sie do nich przez kumpla lub bezposrednio i zaproponuj im obicie kolesia i przekazanie mu informacji zeby "nie wpier*alal sie w Twoja rodzine" i zaoferuj im w nagrode po flaszce na glowe i napewno zadanie dobrze wykonaja...


Twoj wybór - Twoja rodzina

25.03.2008
22:13
[10]

boskijaro [ Legend ]

radzę Ci po prostu dużo o tym rozmawiać, myśle,że jakoś to się ułoży

25.03.2008
22:14
[11]

Kozi89 [ Legend ]

Rzeczywiście różnica spora, a na słowa matki, ze nie chce sie wiązać nie licz bo mówić o sobie może, z uczuciem i z facetem nie wygra.

25.03.2008
22:17
[12]

admiralproudmoore [ Generaďż˝ ]

deTorquemada - tu masz rację, mama powtarza że moje zdanie się dla niej bardzo liczy, i mówię że jest mi on obojentny bo nie chcę wyjść na skurw**** dla niej

MMaaZZii1155 - ale chodzi o to że on nie okazuje,że chce zastąpić mi Ojca, przynajmniej otwarcie, więc żadnych kroków podejmować nie będę, a już napewno nie ten z b) bo to jest po prostu chory pomysł

25.03.2008
22:19
[13]

martusi_a [ Celestial ]

Kozi --> ok, wiemy, że masz awersję do kobiet /wynikającą prawdopodobnie z faktu, że ich nie znasz/, ale nie mówimy tutaj o nastolatce, ba! nawet o jakiejś młodej siksie.
Mówimy to o dorosłej, dojrzałej kobiecie, która wiele w życiu przeszła. Ergo - you failed, sorry.

25.03.2008
22:20
[14]

gad1980 [ Generaďż˝ ]

admiralproudmoore --> Super, ze mozesz porozmawiac z Mama o tej sprawie. Ja mialem sytuacje w rodzinie moze nie dokladnie taka sama ale podobna. I udalo sie dogadac. Troche to trwalo ale... dialog prowadzacy do kompromisu to najlepsze rozwiazanie. Pozdrawiam :)

25.03.2008
22:46
[15]

BmrQ3 [ Pretorianin ]

A może to przez tą sporą różnice wieku. Uważasz, że facet do niej zwyczajnie nie pasuje i z tąd taka reakcja na niego. Jeśli Twoje nastawienie do niego jest od początku takie negatywne to wątpie żeby to się z czasem zmieniło. Na twoim miejscu modlił bym się o to żeby nic poważnego z tego nie wyszło.

No ale jeśli twoja Mama zadecyduje inaczej to wspieraj ją, jak każesz jej wybierać między sobą a tym facetem to wybór będzie raczej oczywisty ale miło jej wtedy nie będzie.

25.03.2008
22:53
[16]

Kozi89 [ Legend ]

ok, wiemy, że masz awersję do kobiet /wynikającą prawdopodobnie z faktu, że ich nie znasz

Nie mam awersji i w tym momencie wcale nie chodzi o was :P Chodzi właśnie o facetów. Na uczucia nikt nie ma wpływu, można zapewniać, ze nic sie nie wydarzy a i tak serce sprawi, że zrobimy inaczej. Ale wracając do facetów :) Koleś nie przebywa z mamą admiralproudmooredla towarzystwa. Jego intencje są wiadome. Chce zakręcić z jego mamą i on nie odpuści. W tym momencie kobieta jest akurat najmniej winna :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.