GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

gdzie sprawdzic swaja trzezwosc? /publiczne alkomaty?

25.03.2008
13:02
[1]

Enc0re [ The Green Fairy ]

gdzie sprawdzic swaja trzezwosc? /publiczne alkomaty?

Witam, mam lekki dylemat nie wiem czy jechac samochodem do pracy czy trzasnac sie trajtkiem z powodu wczorajszej swiatecznej popijawy do poznej nocy.
Nie czuje sie jakis pijany tylko taki zwykly lekki kac
ale mimo wszystko chcialbym byc pewien czy moge jechac z czystym sumieniem a chce sie dreczyc przez droge mimo ze do pracy mam zaledwie 4km.
Czy sa w miastach jakies punkty z bulicznymi alkomatami gdzie mozna takie cos sobie sprawdzic?
jakos nie zaobserwowale do tej pory tego nigdzie.

25.03.2008
13:04
[2]

Mortan [ ]

komenda policji

25.03.2008
13:05
[3]

Vangray [ Hodor? Hodor! ]

Dmuchnij się w balonik.

25.03.2008
13:05
[4]

Enc0re [ The Green Fairy ]

i legalnie moge powiedziec ze chce sie sprawdzic i daja mi taki alkomat i sobie dmucham?
Vangray <-- zebym ciebie nie dmuchnal w czerep
xanat0s <-- jestem spokojnym czlowiekiem nie potrafie prowokowac ;(
eJay <--- o taki swoim alkomacie nawet myslalem chyba to bedzie dobre rozw. na przyszlosc

25.03.2008
13:06
smile
[5]

xanat0s [ Wind of Change ]

Podjedź na komendę samochodem, prowokacyjnie zaparkuj im tuż pod oknami, żeby widzieli jak podjeżdżasz i poproś o alkomat bo chcesz wiedzieć, czy możesz jeździć.

A na serio - najlepiej piechotką na komendę.

25.03.2008
13:07
[6]

eJay [ Gladiator ]

Jesli piles do poznej nocy, a czujesz sie dobrze to znaczy, ze napewno masz jeszcze 0.3-0.5 promila we krwi (to jeszcze zalezy jak duzo piles...). Przejdz sie na komende, ewentualnie kup sobie na wlasnosc (fajny alkomat mozna kupic nawet do 100z ł) alkomat do samochodu i jak masz watpliwosci to badaj się. Moze uratujesz komuś zycie (i sobie tez).

25.03.2008
13:17
smile
[7]

stanson_ [ Szeryf ]

fajny alkomat mozna kupic nawet do 100z ł

Alkomat, na którego wskazaniach mozna polegać w 100% kosztuje ok. 4000zł. A i tak trzeba go oddawać do kalibracji co ileś tam pomiarów.
Reszta to zabawki nadające się najwyżej do porannego bicia rekordów z kumplami po imprezie.


A co do tematu - komenda - sam to testowałem dwa razy; raz odmowili (w Gdansku), raz bez problemow zbadali (Wawa).

25.03.2008
13:23
[8]

eJay [ Gladiator ]

stanson_--->Co nie zmienia faktu, iz taki alkomat jest bardzo przydatny. Mój kuzyn zainwestował w takie cacko około 300 zł i bada się raz-dwa na miesiąc dla bezpieczenstwa wlasnego, zony i dziecka. Lepsze to niż wejść za kółko "na pewniaka".

25.03.2008
13:30
smile
[9]

Morbus [ TIR DRIVER ]

lepiej sobie oszczedzic kasy na alkomaty zabawki... bo ich blad pomiarowy jest orgromny ;] najlepiej maly spacerek na komende badz zatrzymac pierwszy lepszy radiowoz z drogowki ;]

25.03.2008
13:32
smile
[10]

MiniWm [ PeaceMaker ]

Mojego znajomego panowie milicjanci "wysmiali" na komendzie... gdy chcial sie zbadac...

stanson --> a za 7tys. ten sam model tyle ze z drukareczka :P

25.03.2008
13:41
[11]

Lookash [ Senator ]

Nie chcę robić afery, ale 0.2-0.3 i 4km... No bez przesady już...

25.03.2008
14:19
smile
[12]

konioz [ Taternik ]

Mysle, ze wysmiac moga kogos kto przychodzi nawalony jak dzik i chce sie zbadac. Raczej nie chce im sie tracic czasu na czyjes zabawy. Jednak jesli ktos przychodzi prawie, lub trzezwy i mowi o co chodzi to nie powinni nigdzie robic problemow.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.