--> Archiwum Forum
Aragorn, Syn Arathorna [ Elessar ]
Kupno katany
No więc pod koniec wakacji chciałbym sobie coś takiego sprawić, już sobie kilka upatrzyłem na goods.pl, jednak chciałbym się jeszcze dopytać kogoś obeznanego w temacie o parę istotnych spraw.
Otóż poszukuję katany ostrej, najlepiej bez zbędnych dupereli typu wygląd estetyczny. I druga ważna kwestia, to cena- do tysiąca złotych maks. Jeśli znacie jakieś inne, sprawdzone sklepy z bronią białą, to mile widziane są linki.
To są dwa modele, które mnie zainteresowały i możliwe, że którąś sobie sprawię. Którą bardziej polecacie?
super game fan [ Konsul ]
Taikuna niestety już nie ma :(
Rozner99 [ Patrz na mnie suko ]
Otóż poszukuję katany ostrej, najlepiej bez zbędnych dupereli typu wygląd estetyczny
Aż boje się zapytać, po co Ci to ;]
Mi podoba sie bardziej, ta z pierwszego linka, ale to moje subiektywne odczucie, nieznam się za bardzo na tym.
Guru Fenix [ Patriarcha MAXIMUS ]
Wychowałem na swej piersi fanatyka. Oby tak dalej stary ;)
Rozner99 -> jak to do czego do samoobrony rzecz jasna.
N|NJA [ Senator ]
Z czystej ciekawości- po co ci koniecznie ostra katana? :)
To, co mozesz kupic "do tysiąca zł" to repliki, które mają możliwości cięcia porównywalne z nożem do chleba, żeby kupić naprawdę ostrą, porządną, pomnóż cenę co najmniej razy 8-10.
Aragorn, Syn Arathorna [ Elessar ]
To, co mozesz kupic "do tysiąca zł" to repliki, które mają możliwości cięcia porównywalne z nożem do chleba
Cholera, naprawdę jest aż tak źle? ;/ I właśnie o tego typu rady prosiłem. Masz takowy miecz czy wiesz z doświadczenia, że jest tak naprawdę?
Aż boje się zapytać, po co Ci to ;]
Hmm, w sumie to dla własnej satysfakcji, a może i do trenowania cięć na specjalnych matach czy też butelkach z wodą (prędzej to drugie- tańsze i bardziej praktyczne)
Tak, wiem że prawdziwe katany są w granicach 8 tysiaków, ale dotychczas myślałem że tylko ze względu na swoją historię. Jednak się myliłem.;]
Paweł. [ Legionista ]
Hmm, w sumie to dla własnej satysfakcji, a może i do trenowania cięć na specjalnych matach czy też butelkach z wodą (prędzej to drugie- tańsze i bardziej praktyczne)
hahaha
Tak, wiem że prawdziwe katany są w granicach 8 tysiaków, ale dotychczas myślałem że tylko ze względu na swoją historię. Jednak się myliłem.;]
Prawdziwe katany które dodatkowo mają historię to kosztują po 100 tyś. $
Aragorn, Syn Arathorna [ Elessar ]
Paweł-> Skąd to "hahaha"? są w Polsce "szkoły samurajów" i właśnie w ten sposób ćwiczą ;]
I z tego co wiem, nie mają tam broni za tysiące złotych.
Caine [ Książę Amberu ]
poczytaj co pisze ten sprzedawca
Azerko [ bleee ]
za bardzo sie nie znam ale ta jest ładna i w miarę tania :P
Narmo [ nikt ]
Skąd to "hahaha"? są w Polsce "szkoły samurajów" i właśnie w ten sposób ćwiczą ;]
Dziwne. Byłem kiedyś w takiej szkole i tam ćwiczyli przy użyciu odpowiednio wystruganych kawałków drewna.
daruj sobie. Naprawdę. Nawet jeżeli przetniesz butelkę z wodą kataną do 1000 zł, i następną, i następną, to się okaże, że po czwartej takiej butelce z masłem miał być problemy.
N|NJA [ Senator ]
Aragorn-> "prawdziwe katany" za 8-10 kafli to są masówki wyrabiane w zakładach kowalskich. Też repliki, ale wykonane nieźle. Te najprawdziwsze to wydatek rzedu paru ładnych baniek, na które żaden smiertelnik, który chce kupić sobie miecz dla lansu tudzież ćwiczeń, nie jest w stanie sobie pozwolic.
Katany w małym przedziale cenowym są po prostu odlewane z kawałka stali i najczęściej służą jako rekwizyty do różnorakich pokazów, targów, filmów czy rekonstrukcji, z założenia nie są zbyt ostre, bo ich głównym przeznaczeniem jest fajny wygląd, a nie zabijanie.
Tak, posiadam replike "filmową", bo fajnie się prezentuje, planuję zakup drugiej, o bardziej tradycyjnym wyglądzie (obecna to cyberpunkowa wariacja). Możliwości cięcia średnie, co prawda raz markując z kumplem ciosy dla jaj, ciachnął mi spodnie, ale to samo mozna zrobić zwykłym nożem kuchennym. Takie tanie repliki, jesli już mają coś uszkodzić, to tylko za pomocą pchnięc, nie cięć, bo jedyne groźne miejsce ostrza to jego "czubeczek" :)
Poza tym kwestia z posiadaniem "prawdziwej, śmiercionośnej" katany może nastręczac problemów prawnych, gdyż jest z oczywistych powodów (podobnie jak inne "profesjonalne" bronie białe) uznawana za narzędzie, którego przeznaczeniem jest zadawanie ran drugiemu człekowi, w przeciwieństwie do noża kuchennego czy pogrzebacza, które także za broń służyć rzecz jasna moga, ale nie jest to ich docelową funkcją. Bo raczej nikt nie uwierzy, że chcesz używać Katany do krojenia wędlin.
Za dużo filmów, mój drogi. Szermierkę możesz równie dobrze ćwiczyć bokenem (cytując Narmo "wystruganym kawałkiem drewna"), nie licz na to, że zdobycie zajebistego samurajskiego miecza uczyni cie wojownikiem, który będzie mógł wyrywac laski na przecinanie spadających liści w locie.
Hawkman [ Generaďż˝ ]
może katana nie jest wysokich lotów ale patrz na dodatki ! Teraz będziesz mógł celować nie dość że w obiekt który się rusza, ale jeszcze lata ! Niczym Luke Skywalker mieczem świetlnym na falconie.
Aragorn, Syn Arathorna [ Elessar ]
No, dobra- teraz już wiem co i jak, ale i tak zamierzam sobie kupić replikę. Co myślicie o linku podanym przez Azerko?
A bokeny też od dawna są w moich planach. :)
Piniko [ Konsul ]
Po co Ci katanę od razu miecz samurajski.Katanę lepiej kupić mniej ostrą bo jak myślę chcesz mieć kolekcję na ścianie i lepiej mniej ostro bo sobie oko wykłujesz.
cronotrigger [ Lechia Gdansk ]
Hawkman --> ja bym brał dla samego makaronu w sprayu :D
boskijaro [ Legend ]
No to ja sie podczepie do prośby - szukam takiej katany ktora by sie nadawala na ozdobe do pokoju (nie bede nią walczyć ;] ) ale żeby wyglądała w miare prawdziwie.Będę wdzieczny za linki.
Pichtowy [ Generaďż˝ ]
Pooglądaj te filmiki:
"Katana" supertania mniej niż 20 funciaków
Ja bym brał na Twoim miejscu to, ale jest chyba poza twoimi zdolnościami finansowymi, w tym filmiku możesz zobaczyć czego spodziewać się można po tanim ostrzu (wyglada super, linia hartowania i te sprawy).
1 dolar australijski ~ 2PLN plus wysyłka.
chociaż znalazłem to tutaj:
Materiał uzupełniający:
graf_0 [ Nożownik ]
Aragorn - Kupuj jakąkolwiek "Hanwei Practical", nie słuchaj tych ekspertów co zaraz zaproponują miecz za co najmniej 50tyś$
To są bardzo dobre katany, bardzo ostre, z tym że trzeba uważać bo ze względu na wysokie hartowanie mają dość kruchą krawędź tnącą - sparingi odradzam :) za to cięcie lin, mat, arbuzów, butelek z wodą - czysta przyjemność.
Sam zastanawiałem się nad practical tanto jako nożem do noszenia na codzień , ale jednak nieco za długi - gdyby miał 25cm to już byłby mój.
Mazio [ Mr Offtopic ]
podepnę się i zapytam czy znacie jakieś piersiówki ze stali węglowej, szyjka utwardzana i gładzona, dno kute warstwami, wygodny polerowany uchwyt z lekką fakturą dla pewniejszego trzymania, łańcuszek do przypięcia do odzieży by po pijaku nie wypadła i nie zginęła, na przedpiersiu jakiś dobrze kojarzący się i zachęcający do picia motyw grawerowany lub nakuwany z innego rodzaju metalu (może być półszlachetny ale bez scen myśliwskich bo nie lubię niczego co krzywdzi zwierzęta), skórzane etui podszywane absorbentem ciepła (może być pianka poliuretanowa), zakręcana prawo lub lewoskrętnie ale o gwincie trapezowym niesymetrycznym, na bokach korka rzeźbienia ale top płaski. Pojemność nie większa niż 0.7 litra bo to do codziennego użytku.
N|NJA [ Senator ]
graf-> Problem własnie w tym, że tego typu katany, z racji tego że sa odlewami (mniej ostre) bądź są kute (ostrzejsze) jako masówki, nie mozna się po nich spodziewać ostrości, ani tym bardziej wytrzymałości profesjonałów za pare tysiączków. Jako miecze "do zabawy" jak najbardziej się nadają, to prawda (sam mam sporo radochy ze swojej :)), ale do niczego więcej. natomiast cięcie przedmiotów różnorakich na dłuższą metę prowadzi tylko do zniszczenia ostrza, nawet, jeśli mowa o takich pierdołach jak butelki z wodą (które zresztą też nie będą cięte równiutko jak w jakimś kill billu czy inszym zatoichi, a raczej dziurawione). Dlatego lojalnie uprzedzam Aragorna, by sie nie napalał zbytnio na to, że stanie sie kolejnym Musashim z kataną za 1000 zł :)
Aragorn-> Za trzy i pół stówy? Ładna, ale w to, ze "bardzo ostra" bym nie wierzył, stępi się przy walnięciu w zwykłą deskę 2x4 (albo nawet wyszczerbi, jak masz parę w łapach, bo to hartowana stal węglowa, która, jeśli ma choć małą skazę, może się nawet posypać :)), bądź w naturalny sposób, dość szybko, jeśli bawić się będziesz w cięcie różnych rzeczy.
jako replika- nawet nawet (choć to tylko zdjęcia, w reku nie trzymałem, więc nie wiem jak z waga itp.) i, co zaliczyć wypada na plus, bez zbędnych bajerów i wodotrysków. Jako ozdobna zabawka- możesz się skusić.
Maziu-> Ja bardziej ufam szklanym pojemnikom 0,7. Nie dośc, że widac, co wlano, to jeszcze w razie awantury służa za broń lepiej niz najostrzejszy miecz.
Pichtowy [ Generaďż˝ ]
Mazio -> może coś satysfakcjonującego wybierzesz tutaj:
$ebs Master [ Profesor Oak ]
Mazio posiadam dokladnie taka piersiwke opisana przez ciebie tylko ze gwint jest trapezowy symetryczny :(
graf_0 [ Nożownik ]
ninja - czy ty masz jakiekolwiek pojęcie o nożach i katanach?
Odlewane katany, taaaaa, interesujące :) jak dotąd znam tylko jeden nóż z odlewanym ostrzem i jest on jednym ze szczytowych osiągnięć metalurgii (na poziomie produkcyjnym).
Jeśli chodzi o butelki z wodą czy belki 2x4 to nie stanową one aż takiego wyzwania dla dobrego ostrza, bo jeżeli potrafię nożem za 2 czy 3 stówy przeciąć (wpół, nie mówimy o żadnym "dziurawieniu") 3 butelki na raz, to z taką kataną nie powinno być problemów z 10.
Oczywiście z czasem miecz się stępi, ale od czego kamienia arcansass i olejek do ostrzenia, albo bardziej tradycyjnie - japońskie kamienie wodne - wszystko można kupić i wszystko można naostrzyć.
N|NJA [ Senator ]
graf-> niestety mam. Odlewy to zwykłe repliki, tępe z założenia, niekute, mają po prostu ładnie wyglądac po wyjściu z "foremki", do powieszenia w sam raz na ściane i oszukiwania siebie samego, ze jest sie samurajem. :)
To ze ostrze się stępi, to rzecz oczywista i niepodlegająca dyskusji, tyle że od początku zaznaczałem, by przyszły nabywca liczył się z tym, że pojedynki może sobie takim mieczem odpuścić, podobnie jak różnorakie magiczne sztuczki z cięciem stojących pionowo butelek, ścinania jabłek na czubku głowy i innych filmowych bzdurek, których się replikami wykonać nie da.
Aragorn, Syn Arathorna [ Elessar ]
graf_o-> Co o tej myślisz? :) I ile wydałeś za własną?
Wielkie dzięki wszystkim za porady. :)
graf_0 [ Nożownik ]
Aragorn - osobiście nie mam katany - wolę noże które można nosić na codzień, ale sprzet od hanwei to porządny "użytkowy" miecz.
Tu możesz co nieco poczytać o tym producencie, jak również o dziesiątkach innych.
Jedyne pytanie to czy ta katana jest rzeczywiście warta 1000zł - musiałbyś sprawdzić jak kształtują się ceny w $, i czy polski dystrybutor za bardzo nie zdziera.
davhend [ Ghost of Sparta ]
A w listopadzie w faktach:
Aragorn, Syn Arathorna wleciał do szkoły i wymordował całe grono pedagogiczne bronią z akcentem wschodnim. Zaskoczeni nauczyciele nie mieli żadnych szans, Aragorn zadawał ciężkie obrażenia sieczne i kłute. Pierwszy padł na ziemię Arakadiusz K. - wuefista. Podejrzany skomentował to jasno: "No co k****, nigdy nie lubiłem tego ch*** z gwizdkiem"!
Aragorn trafił do aresztu, gdzie będzie oczekiwał na proces. Będzie miał szczęście jeśli będzie traktowany jako niepełnoletni. Jak zawsze wszystkiemu są winne gry, Syn Arathorna opierał się prawdopodobnie na nowej grze Assassin's Creed. Wniosek ten wysnuł jeden z zawodowych graczy w Tibię, który rozpoznał ubiór Aragorna: tj. biały płaszcz z narzuconą na głowę kapucą + przepaska.
Z Warszawy mówił do Was Roman Giertych - Fakty.
Deepdelver [ Legend ]
Mazio --> takich itemów nie kupisz, można je tylko zdobyć za wykonanie questa. Zwykle od tajemniczego staruszka.
Finthos [ Generaďż˝ ]
Aragorn=> Jeśli wiesz, jak robi się katany, to powinieneś wiedzieć, że to cholernie droga i upierdliwa zabawa, którą wymyślono tylko dlatego, że japończycy nie mieli dobrego żelaza. W związku z tym jak będziesz mial 20k $ możesz zacząć myśleć o katanie.
A repliki... cóż, wyroby czekoladopodobne też ktoś je :)
BTW, kto mi wytłumaczy skąd to parcie na kulturę japońską? Za takie pieniądze można się rozejrzeć za kutym do walki europejskim mieczem niezłej klasy. Lepsze, bo się do czegoś nadaje, przy okazj w naszym kręgu kulturowym. Już o szabli nie wspominając, bo ta broń to arcydzieło płatnerstwa i IMO katana przy szabli husarskiej ze stali damasceńskiej to się może schować.
Tak jak powiedział Yogh, na sztuczne katany nie wyrywa się lasek :)
Bart2233 [ Generaďż˝ ]
Ja preferuję miecze tego typu:
Szczerze powiem ze intryguje mnie ta aukcja.
Finthos--> Za dużo Mangi, Anime i zdjęć Japonek w JPG.
Pichtowy [ Generaďż˝ ]
davhend-> a może chłopak po prostu chce bronić swojego nowiutkiego PS3?
lokusik [ Konsul ]
chcesz zabić teściową ??
dj_janasek [ Cesarz ]
<---- makaron s sprayu :D
MadaKosnik [ Kocham Polki ]
Finthos ->
blazerx [ ]
gdzies na ebay.com widzialem miecz z II wojny swiatowej zdobyty na jakims japonskim oficerze za pare tysiecy $$$, co prawda tym juz nie przetniesz chusteczki w locie ale ma wieksza wartosc historyczna niz nawet najlepiej wyprodukowany nowy egzemplarz...
lolex00 [ Konsul ]
Aragorn, Syn Arathorna ---> wiem po co ci ta katana ;>
RACHUM CIACHUM I DO PIACHU ;D