GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Religion is bullshit - George Carlin

18.03.2008
19:10
smile
[1]

Babiczka [ Senator ]

Religion is bullshit - George Carlin

Gosciu jest swietny :D



Sorka :P

18.03.2008
19:12
smile
[2]

jajko w imadle [ Kozak ]

"he loves you and he need money" xD

18.03.2008
19:24
smile
[3]

Orl@ndo [ Blade Runner ]

Dobry gosc.

18.03.2008
19:29
smile
[4]

zarith [ ]

iii... po pierwsze, nie religion tylko christianity, po drugie, mało zabawne.

18.03.2008
19:32
[5]

wishram [ lets dance ]

żenada

18.03.2008
23:02
[6]

Babiczka [ Senator ]

up;p

18.03.2008
23:55
smile
[7]

Slow Motion [ Konsul ]

Stare jak świat, ale dalej mnie rozwala.

19.03.2008
04:09
[8]

N|NJA [ Senator ]

Zawsze wolałem jego skecz o prostytucji

"Selling is legal, fucking is legal. I don't understand why selling fucking is illegal."

tudzież tekst:

"If crime fighters fight crime and firefighters fight fire, what do freedom fighters fight?"

Choć opus magnum to gadka o aborcji oraz stare dobre "Seven dirty words" z lat 70:



19.03.2008
07:30
smile
[9]

Cainleen [ Konsul ]

Niczym śmiesznym i oryginalnym nie błysnął...

19.03.2008
07:39
[10]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Dokładnie Carlin był śmieszny w 70, 80 latach. Potem im bardziej dziadział, tym mniej zabawny się stawał. Od pewnego momentu ruszył na jakąś niezrozumiałą dla mnie anty chrześcijańską krucjatę, nie łapie tego i nie bawi mnie. A IMHO najfajniejszy skecz to ten o "stuffie".

A BTW, Carlin i tak jest cienkim bolkiem przy Pryorze :)

19.03.2008
07:44
[11]

blazerx [ ]

Malo smieszne, wcale nie orginalne, nastawione na ludzi ktorzy nie maja co robic ze swoim smutnym zyciem i szukaja humoru tam gdzie go nie ma. Poogladajcie sobie Chrisa Rocka jak chcecie dobrego humoru a nie tych narzekan starego dziada :q

19.03.2008
08:04
[12]

N|NJA [ Senator ]

Blazer-> Problem w tym, że Rock dużo swoich tzw. "antics" zaczerpnął ze skeczy Carlina, tekst Chrisa o "Ameryce, którą zbudowali biali, mówiący o wolności, posiadajacy niewolników", to cytat wprost z jego dawnych skeczy. Zresztą z Pryora też wziął gadkę "typowego czarnucha".


Wonski-> Takich komików już nie robią. Carlin sporo dobrego zrobił dla stand-up comedy swoim sraniem na wszelkie konwenanse w latach 70 i przecierając szlaki dla tak wychwalanych dziś naśladowców pokroju Rocka (jazda po białasach i czarnych jednoczesnie), Mencii (obśmiewanie feministek, imigrantów i spraw łóżkowych) czy Francisco (choćby charakterystyczne zmiany głosu) , na starość udaje mu się pare skeczy, ale to już nie lata dawnej świetności.

19.03.2008
08:10
[13]

blazerx [ ]

Tja szkoda tylko, ze ten "wielki" Carlin zdegradowal sie do poziomu bruku przy czym Rock nie musi wymyslac latwych tematow tylko po to by zyskac jakis tam rozglos :q Rownie dobrze moglby mowic o spisku zydow, najazdu obcokrajowcow, obojetnie jakiej tam religi ect zawsze znajdzie pare ludkow ktorzy przyklasna no bo to przeciez Carlin on przeciez 20 lat temu byl taki dobry :q

Ja np nie oceniam kogos po tym co robil kiedys a to co robi teraz, nie obchodzi mnie, ze iles lat temu przecieral szlaki skoro teraz cofa sie w rozwoju lapiac sie za tematy religii, nie jest to ani gustowne ani zabawne.

LOL Rock nasladowca Carlina??! ROTFL

eot panie "znawco"

19.03.2008
08:14
[14]

N|NJA [ Senator ]

zawsze znajdzie pare ludkow ktorzy przyklasna no bo to przeciez Carlin on przeciez 20 lat temu byl taki dobry :q

Nikt mu nie przyklaskuje (nie wiem, skąd wziąłeś ten wniosek, ale ja się w końcu nie znam), na starość stał się nudny i przewidywalny. Zobaczymy jak Rock sobie poradzi za dwadzieścia lat :)



EDIT:
LOL Rock nasladowca Carlina??! ROTFL

eot panie "znawco"


Third principal rule of the internet:
Jeśli ktoś zarzuci twojej ulubionej postaci naśladownictwo kogokolwiek, nieważne, czy jest to dobry wzorzec, obraź się i go wyśmiej. Twój idol jest z pewnością w stu procentach oryginalny i niepowtarzalny.

19.03.2008
08:21
[15]

blazerx [ ]

lul, problem w tym, ze nie uwazam rocka za swojego idola ani wzorca uwazam go za kogos kto potrafi zrobic dobra komedie bez znizania sie do poziomu zaprezentowanego przez carlina w tym filmiku, wybacz ale jezeli po jednej stronie mam to:



a po drugiej to:




to jak myslisz ktory stand up prezentuje wyzszy poziom?

19.03.2008
08:27
[16]

N|NJA [ Senator ]

Blazer-> Widzisz, cały wic polega na tym, że ja lubie Rocka i jego skecze i nie zaprzeczam, że jest dobry, w żadnym miejscu go nie krytykuję. Tak samo jak nie zaprzeczam, że Carlin z wiekiem jest coraz słabszy i i brakuje mu inwencji (choć np. gadka o ekologach i ochronie środowiska była całkiem zacna i pouczająca). Po prostu stwierdziłem, że to nic nowego i teraz Rockowi łatwiej niz kilku pionierom w latach 60 i 70, gdy takie (miejscami identyczne, co nie oznacza z automatu, ze nasladownictwo jest złe) jazdy po kontrowersyjnych tematach były uznawane za obrazoburcze i trafiało się za nie do pierdla.

Obaj zasadniczo się zgadzamy w kwestii zabawności owego przytoczonego skeczu o religii, tyle że po prostu nie chcesz przyjąc tej zgody do wiadomości :)

19.03.2008
08:36
[17]

blazerx [ ]

Przyjmuje teraz ;)

19.03.2008
09:37
[18]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

A ja polecam tego pana -->

19.03.2008
10:11
[19]

N|NJA [ Senator ]

Wonski-> Kolejny mistrz i jedyny irlanadzki komik, którego kojarze :)

19.03.2008
10:17
[20]

blazerx [ ]



kolejny oszolom

sprawdz sobie Patricka Kieltyiego jest o niebo lepszy :P

19.03.2008
10:29
[21]

Fett [ Avatar ]

Ale jechanie po religii jest teraz na topie ;)

Poczekam na wersje z napisami :P

19.03.2008
10:43
[22]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

blazerx --> A tam zaraz oszołom. Nie można przesadzać, bo wyjdzie jak w tym skeczu kamionowania z Life Of Brian. Zważ, że to są komicy, a nie krynice wiedzy wszelakiej i postepowania właściwego zawsze. Rzecz w tym, że taki Carlin zupełnie na starość się zakiksował na jednym temacie, przez co przestał być zabawny, a stał się żałosny (siwy kurdupel podskakujący na scenie i wygrażający Bogu pięściami) i nudny.

ps. A co do Chrisa Rocka i wpływie Carlina na niego, to płyta Carlina była jedną z pierwszych stand up alternative comedy, która wpadła w łapki młodego Krzyśka :)

19.03.2008
10:44
[23]

blazerx [ ]

chyba kaseta...

19.03.2008
11:03
[24]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Plyta, vinylowa, czarna taka

19.03.2008
11:08
[25]

N|NJA [ Senator ]

Blazer- winyl.


fuck, Wonski był szybszy :)



Pamiętaj, nie chodzi o to, ze ktoś robi skecz o religii, każdy liczacy się stand-up comedian ma co najmniej jeden taki na koncie. Nie sam fakt zrobienia takiej zgrywy się liczy, tylko to, jak sie to robi. Conolly'emu akurat udało się całkiem nieźle.

19.03.2008
11:11
[26]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

dokładnie ta -->


Religion is bullshit - George Carlin - Wonski
19.03.2008
11:38
smile
[27]

blazerx [ ]


Plyta, vinylowa, czarna taka


z dziurka

sam nie jestem fanem conollego, nie bardzo pasuje mi jego styl:

zart...smianie sie z wlasnego zartu(komentarz)
zart...smianie sie z wlasnego zartu(komentarz)

itd

19.03.2008
12:04
[28]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

...i z rowkami.

No cóż jeden lubi to drugi co innego. Ja na przykład nie trawie fekalnych klimatów w komedii i tzw fart jokes.

20.03.2008
01:34
smile
[29]

blazerx [ ]

mozna by z tego watek seryjny zrobi :) milosnikow komedi nie brakuje na forum widac :)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.