Babiczka [ Senator ]
Religion is bullshit - George Carlin
Gosciu jest swietny :D
Sorka :P
jajko w imadle [ Kozak ]
"he loves you and he need money" xD
Orl@ndo [ Blade Runner ]
Dobry gosc.
zarith [ ]
iii... po pierwsze, nie religion tylko christianity, po drugie, mało zabawne.
wishram [ lets dance ]
żenada
Babiczka [ Senator ]
up;p
Slow Motion [ Konsul ]
Stare jak świat, ale dalej mnie rozwala.
N|NJA [ Senator ]
Zawsze wolałem jego skecz o prostytucji
"Selling is legal, fucking is legal. I don't understand why selling fucking is illegal."
tudzież tekst:
"If crime fighters fight crime and firefighters fight fire, what do freedom fighters fight?"
Choć opus magnum to gadka o aborcji oraz stare dobre "Seven dirty words" z lat 70:
Cainleen [ Konsul ]
Niczym śmiesznym i oryginalnym nie błysnął...
Wonski [ Hebrew Hammer ]
Dokładnie Carlin był śmieszny w 70, 80 latach. Potem im bardziej dziadział, tym mniej zabawny się stawał. Od pewnego momentu ruszył na jakąś niezrozumiałą dla mnie anty chrześcijańską krucjatę, nie łapie tego i nie bawi mnie. A IMHO najfajniejszy skecz to ten o "stuffie".
A BTW, Carlin i tak jest cienkim bolkiem przy Pryorze :)
blazerx [ ]
Malo smieszne, wcale nie orginalne, nastawione na ludzi ktorzy nie maja co robic ze swoim smutnym zyciem i szukaja humoru tam gdzie go nie ma. Poogladajcie sobie Chrisa Rocka jak chcecie dobrego humoru a nie tych narzekan starego dziada :q
N|NJA [ Senator ]
Blazer-> Problem w tym, że Rock dużo swoich tzw. "antics" zaczerpnął ze skeczy Carlina, tekst Chrisa o "Ameryce, którą zbudowali biali, mówiący o wolności, posiadajacy niewolników", to cytat wprost z jego dawnych skeczy. Zresztą z Pryora też wziął gadkę "typowego czarnucha".
Wonski-> Takich komików już nie robią. Carlin sporo dobrego zrobił dla stand-up comedy swoim sraniem na wszelkie konwenanse w latach 70 i przecierając szlaki dla tak wychwalanych dziś naśladowców pokroju Rocka (jazda po białasach i czarnych jednoczesnie), Mencii (obśmiewanie feministek, imigrantów i spraw łóżkowych) czy Francisco (choćby charakterystyczne zmiany głosu) , na starość udaje mu się pare skeczy, ale to już nie lata dawnej świetności.
blazerx [ ]
Tja szkoda tylko, ze ten "wielki" Carlin zdegradowal sie do poziomu bruku przy czym Rock nie musi wymyslac latwych tematow tylko po to by zyskac jakis tam rozglos :q Rownie dobrze moglby mowic o spisku zydow, najazdu obcokrajowcow, obojetnie jakiej tam religi ect zawsze znajdzie pare ludkow ktorzy przyklasna no bo to przeciez Carlin on przeciez 20 lat temu byl taki dobry :q
Ja np nie oceniam kogos po tym co robil kiedys a to co robi teraz, nie obchodzi mnie, ze iles lat temu przecieral szlaki skoro teraz cofa sie w rozwoju lapiac sie za tematy religii, nie jest to ani gustowne ani zabawne.
LOL Rock nasladowca Carlina??! ROTFL
eot panie "znawco"
N|NJA [ Senator ]
zawsze znajdzie pare ludkow ktorzy przyklasna no bo to przeciez Carlin on przeciez 20 lat temu byl taki dobry :q
Nikt mu nie przyklaskuje (nie wiem, skąd wziąłeś ten wniosek, ale ja się w końcu nie znam), na starość stał się nudny i przewidywalny. Zobaczymy jak Rock sobie poradzi za dwadzieścia lat :)
EDIT:
LOL Rock nasladowca Carlina??! ROTFL
eot panie "znawco"
Third principal rule of the internet:
Jeśli ktoś zarzuci twojej ulubionej postaci naśladownictwo kogokolwiek, nieważne, czy jest to dobry wzorzec, obraź się i go wyśmiej. Twój idol jest z pewnością w stu procentach oryginalny i niepowtarzalny.
blazerx [ ]
lul, problem w tym, ze nie uwazam rocka za swojego idola ani wzorca uwazam go za kogos kto potrafi zrobic dobra komedie bez znizania sie do poziomu zaprezentowanego przez carlina w tym filmiku, wybacz ale jezeli po jednej stronie mam to:
a po drugiej to:
to jak myslisz ktory stand up prezentuje wyzszy poziom?
N|NJA [ Senator ]
Blazer-> Widzisz, cały wic polega na tym, że ja lubie Rocka i jego skecze i nie zaprzeczam, że jest dobry, w żadnym miejscu go nie krytykuję. Tak samo jak nie zaprzeczam, że Carlin z wiekiem jest coraz słabszy i i brakuje mu inwencji (choć np. gadka o ekologach i ochronie środowiska była całkiem zacna i pouczająca). Po prostu stwierdziłem, że to nic nowego i teraz Rockowi łatwiej niz kilku pionierom w latach 60 i 70, gdy takie (miejscami identyczne, co nie oznacza z automatu, ze nasladownictwo jest złe) jazdy po kontrowersyjnych tematach były uznawane za obrazoburcze i trafiało się za nie do pierdla.
Obaj zasadniczo się zgadzamy w kwestii zabawności owego przytoczonego skeczu o religii, tyle że po prostu nie chcesz przyjąc tej zgody do wiadomości :)
blazerx [ ]
Przyjmuje teraz ;)
Wonski [ Hebrew Hammer ]
A ja polecam tego pana -->
N|NJA [ Senator ]
Wonski-> Kolejny mistrz i jedyny irlanadzki komik, którego kojarze :)
blazerx [ ]
kolejny oszolom
sprawdz sobie Patricka Kieltyiego jest o niebo lepszy :P
Fett [ Avatar ]
Ale jechanie po religii jest teraz na topie ;)
Poczekam na wersje z napisami :P
Wonski [ Hebrew Hammer ]
blazerx --> A tam zaraz oszołom. Nie można przesadzać, bo wyjdzie jak w tym skeczu kamionowania z Life Of Brian. Zważ, że to są komicy, a nie krynice wiedzy wszelakiej i postepowania właściwego zawsze. Rzecz w tym, że taki Carlin zupełnie na starość się zakiksował na jednym temacie, przez co przestał być zabawny, a stał się żałosny (siwy kurdupel podskakujący na scenie i wygrażający Bogu pięściami) i nudny.
ps. A co do Chrisa Rocka i wpływie Carlina na niego, to płyta Carlina była jedną z pierwszych stand up alternative comedy, która wpadła w łapki młodego Krzyśka :)
blazerx [ ]
chyba kaseta...
Wonski [ Hebrew Hammer ]
Plyta, vinylowa, czarna taka
N|NJA [ Senator ]
Blazer- winyl.
fuck, Wonski był szybszy :)
Pamiętaj, nie chodzi o to, ze ktoś robi skecz o religii, każdy liczacy się stand-up comedian ma co najmniej jeden taki na koncie. Nie sam fakt zrobienia takiej zgrywy się liczy, tylko to, jak sie to robi. Conolly'emu akurat udało się całkiem nieźle.
blazerx [ ]
Plyta, vinylowa, czarna taka
z dziurka
sam nie jestem fanem conollego, nie bardzo pasuje mi jego styl:
zart...smianie sie z wlasnego zartu(komentarz)
zart...smianie sie z wlasnego zartu(komentarz)
itd
Wonski [ Hebrew Hammer ]
...i z rowkami.
No cóż jeden lubi to drugi co innego. Ja na przykład nie trawie fekalnych klimatów w komedii i tzw fart jokes.
blazerx [ ]
mozna by z tego watek seryjny zrobi :) milosnikow komedi nie brakuje na forum widac :)