Alphondhar [ Chor��y ]
Czy ktoś z Was pamięta Kapitana Tsubasę? :)
Przegladają costatnio strony www znalazłem link o nazwie tsubasa i wtedy przypomniałem sobie, że to przeciez była jedna z najlepszych bajek (szkoda że jej juz nie puszczają) od razu wziąłem sie za ściąganie odcinków. Co sadzicie o tym wspaniałeym według mnie anime, jeśli macie jakies odcinki to z chęcią się powymieniam.
Regis [ ]
No jasne ! :) Ostatnio nawet sobie w szkole wspominalismy :)
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
heh...ja od czasu do czasu lubie sobie odpalic emulator nintenda i pyknac w tsubaske...;)))
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
pffff yattaman był lepszy... no ale takich bajek chyba nigdy sie nie zapomina :)
mateusz2 [ Senator ]
Stary zapodaj linka ten serual ogladałem dzien w dzien!!! Kodżiro,bracia tashibana te sprawy zarabisty serial to on mnie motywował any zapisac sie do klubu w gałe grałem przez 6 lat tetraz niestety przestałem-super serial! PS.Kapitan Jastrzab serial sie nazywał:)
el-burito [ Legionista ]
ten serial to było coś pięknego:)) "kapitan jastrząb" hłe hłe. taki "zacny" serial a polonia 1 przestała puszczać:( pamiętam że oglądałem to zawsze z 5-6 kolegami i mieliśmy niezłe polewki:))) KOJIRO 4EVER!!
CooN [ Generaďż˝ ]
oni to chyba te fryzury mieli od szybkiego biegania i watru ;-) a boiska w japonii (korei?) byly tak wielkie az zza horyzontu bramka sie wylaniala... (i zawodnicy przez kilka odcinkow biegli z jednej na druga strone :-)
CooN [ Generaďż˝ ]
a przy okazji - Yatta Man tez byl niezly ;-)) na koncu zawsze byl "mily" akcent :-))
Meyko [ Pretorianin ]
ogladnijcie film Shaulin Soccer, wspomnienia stana sie realne;)
Valencis [ Transmuter ]
Yatta-Mana pamiętam tyle o ile, a Tsubasa... zdaje mi się, że to było strasznie długie, ale nie przypominam już sobie żadnych imion, no, może poza tu wymienionymi. ps. Ostatnio się rozczuliłem myślami o Daimosie, teraz jest jakiś mało popularny, hehe :))
grompablo [ Konsul ]
ooch to byly czasy ogladalem to z 6 7 lat temu tsubasa, daimos, jata man to byly spoko bajki zawsze mama mi mówila przełącz te bzdury teraz mi tak mówi gdy ogladam DRAGON BALL :))))))
.:MoWA:. [ Legionista ]
to ten kolo z tej bajki o tych piłkarzykach :)
Kaszalot [ Pretorianin ]
nieznacie sie po tsubasie i spółce najlepszą bajką było "W krainie kalendarza" czy jakoś tak yattaman to była kopia tego serialu
Kaszalot [ Pretorianin ]
a pamiętaci jeszcze takie bajki jak "Tygrysia maska" a druga o jakimś kierocy wyścigowym też były niezłe akcje
Valencis [ Transmuter ]
Królestwo Kalendarza (zwane tudzież Yatta... Yatto-detamanem? Poprawcie, jeśli wiecie:)) było zdaje się dosyć podobne do Yatta-Mana. Tygrysią Maskę - pamiętam tylko, że cos takiego było i że czarnym charakterem był Mr X. A o kierowcy... to nie pamiętam. :/
mORfeOoSH [ NULL ]
Jeśli chcecie czadowe anime, to obejrzyjcie Evangeliona czy hack//SIGN! A w Tsubasie wkurzalo mnie szcegolnie okragle boisko:)
Alphondhar [ Chor��y ]
Jeśli jest kotoś chętny to mam kilka odcinków z przygodami drużyny Nankatsu w bardzo dobrej jakości. Mój numer gg 4056866. Można by sie było jakoś dogadać. :)
Valencis [ Transmuter ]
Może i jestem chętny. A jakbys miał kawalek Daimosa to jeszcze bardziej bym się ucieszył. Na razie znalazłem tylko opening song. ps. Zrób się dostępny na GG.
Dagger [ Legend ]
Oczywiscie ze pamietam :))))))) Kuliste boisko tez Pamietacie moze odcinek jak trenowali w centrum handlowym ? A co do anime z Polonii 1 to najlepszy moim zdaniem był Gigi [dżidżi] - mistrz wszystkich sportów :)))))))))))
Valencis [ Transmuter ]
Dagger --> Tak, pamiętam szczególnie odcinek, gdzie Gigi był kopciuszkiem i Glorya-wiedźma siedziała w studni. : )
Piotrek [ Generaďż˝ ]
www.hawk.vel.pl www.pcts.glt.pl Dwie polskie strony o Captain Tsubasa. Warto wiedzieć, że w Japonii leci aktualnie nowa seria Tsubasy. Zresztą jest to już 4 seria tego anime:) My w Polsce widzieliśmy zaledwie 2.
Bhaaldur [ Pretorianin ]
Taaa...Tsubasa rzadzi:)Te super,laserowe strzały łamiące żebra...dwumetrowe skoki,odbijanie sie od słupków,a wszystko to w jednym meczu trwającym 15 odcinków:P Ale gry to tez miodzio...W koncu to chyba jedyne Football-RPG:P Do dziś pamietam jak zagrywałem sie w CT2 na swoim Pegazie...Jedyna gra którą przeszedłem ponad dwadzieścia razy i dopakowałem taki skład,że Brazylia mogła mi skoczyć:)
baziiii [ '87 ]
godziro i b. tasziwana rulez najlepsze byly mistrzostwa swiata wtedy caly dream team gral dla japonii :-DDDDD
Mutant z Krainy OZ [ Legend ]
moze kiedyś jescze puszczą tą zaje*** bajke :-)
slipknottoja [ Pretorianin ]
A pamietaci Gigiegiego Saliwana??!!?? To byl power!!!!!!
Dagger [ Legend ]
==>slipknottoja Dzieki za przypomnienie nazwiska - wiedziałem ze było jakies :))))))))))))))))))))) Kurde moze ktos wie skad to sciagnać ?
Power [ Konsul ]
slipknottoja - ekhm....to nie byłem ja ;)))))
Piotrek [ Generaďż˝ ]
Odcinki serii CT Road to 2002 można znaleźć na WinMX. Szkoda, że tej sewrii i serii Captain Tsubasa J nigdy u nas nie puszczą:( Fajne są mecze w filmach kinowych Captain Tsubasa (Japonia vs Europa, Japonia vs Ameryka Południowa). Te mecze biją chyba na główę niewidzialne strzały, odbijanie się od słupków, od nóg innych zawodników itd. Natomisat o meczu Brazylia vs Japonia można dowiedzieć się trochę pod jednym z linków, które podałem wcześniej - tam to odchodziły najlepsze akcje:)
Mastyl [ Legend ]
Wakabaiashi byl krolem... a propos oglądał juz ktoś Shaolin Soccer- pelnometrazowy hit tworcow "Tygrysa, smoka" w klimatach Tsubasy ?
hyba [ Pretorianin ]
Tsubasa był ok ale Dżidżi był the best.
Dagger [ Legend ]
==>hyba Co racja to racja :))))))))))) Zreszta wygrałby z nimi w piłke sam ;))))))))))) Moze ktos zna pełny tytuł bajki o przygodach Gigiego Sulivana ?
Thornag [ Konsul ]
Gigi la tro to la ;-P
Badzi [ Konsul ]
Wszystko pamiętam - Polonia 1 to kiedyś był dobry kanał, a teraz to tylko Mango Gdynia i pornole.... Tsubasa był świetny, ale do końca życia nie zapomnę Gigiego... Ach to było coś - malutki Gigi i pies rywalizowali o Annę... Oryginalny tytuł to chyba "Gigi L'atrotola" lub coś w tym stylu.
bartek [ ]
Tsubasa, az sie lezka w oku kreci...
Luremaster [ Siewca Zagłady ]
Najbardziej lubilem Yattamana (banda drombo rulz !;) na drugim miejscu dalbym dzidzi razem z anna ;) Potem jest Tsubasa ze spokla:) Dobrze pamietam i milo wspominam tez Yattodetamana i tego wielkiego robota-niestety tytulu nie pamietam :( To byly zajebiste czasy ehh ;)
Dagger [ Legend ]
==>Thornag,Badzi Dzieki :))))) Co do psa to nazywał sie Salomon (sportowy kącik Salomona to było to)
Thornag [ Konsul ]
MI najbardziej zal jest Dimosa
pisz [ nihilista ]
Był "Yattaman", " W królestwie kalendarza", "Kapitan Hawk", "Tygrysia maska", "Zorro" , "Generał Daimos", "Gigi..." i faktycznie było coś jeszcze o kierowcy wyścigowym (ale jaki tytuł?:( Oglądało się, oj oglądało....:))
zmudix [ palnik ]
tsubasa rulezuje:) nie ma to jak przez kilka odcinków biegnąc od bramki do bramki i strzelać gole głową na wysokości 20m:DDDDDDD ale to ANIME (podkreślenie) było całkiem przyzwoite i fajne:)))
ainaval [ Konsul ]
eh, widze ze napisaliscie juz wszystko o super-duper serialach na polonii1 (BTW pamietacie jak POLONIA 1 sie wtedy chwalila, ze ma ogladalnosc lepsza niz TVP2 - LOL) Gigi - i jego ulubione biale majteczki :) General Daimos - i czolowa pieśń: Yohum Dedy! Yohum Dey! Yoooo-huuum Deee-dyyyy! (ciekawe co to znaczy - btw w tym filmie po raz pierwszy widzialem krwawa scene zabojstwa w kreskowce) Yattaman (extra zjebiste roboty - kto nie probowal tego zbudowac w lego??? ;) Calendar Men (albo Calendar Man) Kapitan Jastrzab ;) no i Sally czarodziejka (czy jak tam sie ten badziew nazywal ;PP
Thornag [ Konsul ]
Tuylko szkoda ze te odcinki do sciagniecia to jakies nowe serie. Osobiscie wole te stare :D
Valencis [ Transmuter ]
ainaval --> Też nie wiem co to znaczy, ale mam cały tekst i to o czym myślisz to jest ta przedostatnia strofka. Moyase moyase Makka ni moyase Ikaru kokoro ni hi o tsukero Kaose kaose Chikara no kagiri Omae no karate o misete yare Akare iro no azayake Hi o abite kirameku kyotai Manazashi wa mirai o mitsume Yagate kuru heiwa o inoru Yonderu yonderu Daimosu Daimosu Toushou Daimosu Minna wa omae o yonderu
Dagger [ Legend ]
==>Valencis Skad masz text ? Daimos był niezły - plus za brutalność :)))))))))))) Ale ciagle nie moge znalezc zadnej stronki o Gigim - ktos moze zna jakas ?
Aen [ MatiZ ]
Gigi rulez! Koles mial niezle loty:) A Tygrysia Maska..hm....smialem sie kiedy chodzil po miescie w garniturze i masce tygrysa:D albo kiedy przegrywal; Wtedy dzieciarnia wsypywala sie na ring i kladla przeciwnika;D
Thornag [ Konsul ]
Hmm A znasz strone o Daimosie ???
Valencis [ Transmuter ]
Dagger --> Szukałem przez google.com. Znalazło się kilka serwisów, zwłaszcza włoskich, które w marnym stopniu wspominały o tym, że coś takiego jak Generał Daimos kiedyś było. Mam kilka marnej jakości malutkich JPEGów z twarzami głównych bohaterów (ps. Kto był Guildo? Z portretu wynika, że to jakiś bamisjanin o niemiłym usposobieniu, ale zupełnie nie pamiętam tej postaci), MPEG z filmem otwierającym, .MP3 z końcem i tekst piosenki. Mało, ale lepsze niż nic. Gdzieś nawet widziałem streszczenie ostatniego odcinka, którego nie emitowała Polonia 1, ale po włosku, czyli z marnym pożytkiem dla mnie, bo jedyne słowa, które rozumiałem to Kazuya, Erika, Rikiter i Olban. :)
Alphondhar [ Chor��y ]
Valencis będe jutro miedzy 11.30 a 14.00, a później od 18 do 23 więc jak bedziesz chciał tego Tsubase to daj znać
Valencis [ Transmuter ]
Biorę wszystko, co dają za darmo, jak to mówią. :)
Luremaster [ Siewca Zagłady ]
ehh zapomnialem jeszcze wlasnie o Zorro! Naprawde swietny serial
Adamss [ -betting addiction- ]
zorro - to bylo cos ;D a kapitan jastrzab czyli Tsubasa Ozora to kiedys lecialy take texty w szkole: Tsubasa ozora niech uwaza i niech nie zaora :P
Thornag [ Konsul ]
Valencis => jako ze pomagam tobie i Yossarianowi w stronie o BG2 to wiesz moze moglbys mi wyslac tego mpg z Daimosa ? ;-P I jeszcze jedno postarajcie sie jak najszybciej ugadac co do dzialow i znajdzcie mi jakas grafike do obrobki :D Alphon ==> a co masz z tego tsubasy ?
Alphondhar [ Chor��y ]
mam narazie z dziesiec odcinków Tsubasy ale tego najnowszego mianowicie Road to 2002
Thornag [ Konsul ]
masz to w mpgach ?? To ile zajmuje jeden odcinek
Valencis [ Transmuter ]
Yossarian mówił coś o stronie o BG2 i... trochę nie wiem o co chodzi z tym kto komu pomoga, ale mniejsza z tym. Jak chcesz inicjację z Daimosa, szukaj mnie na GG. 11 MB, jakby co. ps. Też nie wiesz kto to Guildo? :)
Alphondhar [ Chor��y ]
w avi, jeden odcinek zajmuje około 120Mb
Alphondhar [ Chor��y ]
aha, odcinków jest około 40, połowe bede miał napewno, co do reszty to nie wiem, ale mam nadizje że gdzies znajde, Valencis, jestes z Katowic?
Valencis [ Transmuter ]
Plotka niesie, że tak, a czemuż?
Satoru [ Child of the Damned ]
Jaaaasne ze pamietam! I bardzo mi sie podobał ten taki co miał chore serce, Misaki chyba czy jakos tak..? I byłam zazdrosna o tę rudą pindę;)))
Thornag [ Konsul ]
Satoru ==> narobiłas problemow wiesz ? ;-P Erav powiedział Yoghowi ze cos sie o niego pytałas Ygh zestresowany i wogole :-PPP Co do Tsubasy to sciagnol ktos juz cały epizod ?
Piotrek [ Generaďż˝ ]
Thornag --> Mam sporo epizodów CT. Jakby co to można ode mnie ściagnąć przez jakiś program typu WinMX albo DC.
Lrypz [ Generaďż˝ ]
Na polonii 1 lecial takze serial o dwoch dziewczynach - czarodziejkach, ktore normalnie chodzily do szkoly, mialy swoich kolegow i kupe problemow. Pamietam niezly byl ten serial, pamieta ktos tytul?
Power [ Konsul ]
Captain Tsubasa Road to 2002 - episode 05 (ma ktoś do tego napisy pl ? ) :D
Valencis [ Transmuter ]
Lrypz --> Może Bia?
Adamss [ -betting addiction- ]
Lrypz --> to pewnie jakas podroba czarodziejki z ksiezyca byla :PP
sheld0n [ Wujek Dobra Rada ]
yosiaczek [Mordalien L.Y.] Gadu-Gadu: 3012350 pffff yattaman był lepszy... no ale takich bajek chyba nigdy sie nie zapomina :) ----------------------------------------------------------------------------------------------------------- pfffff... yattaman byl super, ale i tak najlepsi byli general daimos i gigi. smierc bamusjanom, niech zyja biale majteczki! :)))
Satoru [ Child of the Damned ]
Wszystkie bajki na polonii jeden zaliczyłam:) Yattaman był moim idolem, taaaak jak byłam 7-8l atką to miałam tendecję do zakochiwania się w animowanych postaciach i tak Yattaman był dla mnie hehe uosobieniem seksapilu;) Ponadto Calendar Man, Gigi, Deimos... eeeaachh to były czasy, beeez kitu:) Juz pod koniec działalności audiogalaxy wzięłam się za sciąganie - troche mi sie udalo, sciagnelam piosenke z Yattamana, Calendar Mana, Gigiego, Sally...;) Music rulez!:))
Alphondhar [ Chor��y ]
Now łasnie czy są wogóle napisy do tej całej serii Captain Tsubasa road to 2002? Moga byc i po angielsku, jeśli ktos ma albo przypadkiem wie gdzie można je znaleźć to byłbym wdzięczny
Piotrek [ Generaďż˝ ]
Widziałem kiedyś na zagranicznych stronach napisy po francuzku. Po angielsku chyba na razie nie ma.
Alphondhar [ Chor��y ]
Szkoda, jakby ktoś wiedział t dajcie znać please (gg 4056866)
Dagger [ Legend ]
Taka stronke znalazłem - m.in jest tam do sciagniecia czołówka Gigiego :)))))))))))))))))))))))))))))))
Wisien [ Generaďż˝ ]
W sumie powiem wam że Nankatsu było przereklamowane i pełne pysznych gwiazd , o wiele lepszą drużyną wg.mnie była MEIWA ... powaga
Dagger [ Legend ]
I kolejna stronka o Gigim :)))))))))))
Valencis [ Transmuter ]
Nie rozumiem po włosku, ale Kyoshiro i Akane to chyba nie z tej bajki. :)
Dagger [ Legend ]
==>Valencis Grunt ze jest tam do sciagniecia poczatek i koniec odcinka Gigiego (przyzwoitej jakosci) i pare innych ciekawostek PS.Tez nie znam włoskiego
Adamss [ -betting addiction- ]
a wogle ktos na tym forum zna wloski...?? pewno sie ktos znajdzie ;D
Satoru [ Child of the Damned ]
włoskiego nie znam ale kyoshiro i akane to jakby z Deimosa...;)
Piotrek [ Generaďż˝ ]
Oj, Wisien, Meiwa wcale taka znowu dobra nie była. W finale mistrzostw Japonii przegrała z Nankatsu 4-2. W następnych mistrzostwach była juz lepsza, doszła do półfinału bez gwiazd typu Kojiro i Wakashimazu. Pokonało ją Toho bez Kojiro. A Nankatsu było zdecydowanie najlepszym japońskim klubem, potem wygrywali mecze mimo kontuzji Tsubasy:) Eh, własnie przypomniałem sobie te dyskusje na temat Tsubasy z kolegami na lekcjach polskiego w podstawówce:) Mogliby puścic gdzieś to anime...
Valencis [ Transmuter ]
Dagger --> Dobrze, że mi na to zwróciłeś uwagę, bo nie zauważyłem tych filmów, chociaż były na pierwszej stronie. :)))))))))) Ale obejrzałem i dochodzę do wniosku, że w ogóle ich nie pamiętam. :/ Adamss --> Pewnie ktoś zna, ale boi się przyznać w obawie, że więcej nie zazna spokoju. :) Satoru --> W zasadzie to widziałem gdzie indziej Okane - swoją drogą to nie pamiętałem imienia, skojarzyłem je z portretem znalezionym w jakimś serwisie... oczywiście włoskim. :)
Mr. Mojo Risin' [ Pretorianin ]
Ej to był kapitan Howk, hlip hlip az sie wzruszylem
Alphondhar [ Chor��y ]
Szukałem w necie ale nigdzie nie znalazłem filmików z Daimosem, napisów do tsubasy też nie. A poza tym w Nankatsu nie grały same gwiazdy, w każdej drużynie była jakś gwiazda, był jeden lider a reszta to byli przeciętini gracze.
grompablo [ Konsul ]
szukam czegos o daimosie ale nie wiem pod jaka nazwa szukac daimos czy deimos a moze i naczej jak ktos cos znajdzie to linki wpychac :P
Alphondhar [ Chor��y ]
TROCHE CIEKAWOSTEK O CZOŁOWYCH GRACZACH W SERIALU "CAPTAIN TSUBASA" Ozora, Tsubasa D.U. - 1970.07.28 G.K. - A Rh+ Wzrost - 175 cm Waga - 63 kg Włosy - czarne Oczy - piwne (w C.T.R.to2002 - zielono-szare, ciekawe...) Drużyny - Nankatsu, Nankatsu FC, Sao Paulo, Barcelona FC, repr. Japonii Pozycja - MF Tsubasa to, jak każdy wie, główny bohater sagi. Jego przeprowadzka do Nankatsu rozpoczyna całą serię. Tam, gdzie wcześniej mieszkał nie miał możliwości rozwijania swego piłkarskiego talentu (mało kto interesował się w tamtych stronach tym sportem), toteż rodzice postanowili dać synowi możność swobodnej gry przenosząc się w miejsce, gdzie piłka jest bardzo popularna i gdzie istnieją też szkolne drużyny. Tsubasa od najmłodszych lat wykazywał niezwykłe umiejętności, które zaowocowały najpierw wysłaniem do Wakabayashi 'zaproszenia' do konfrontacji na boisku (bez zbędnych komentarzy co do długości lotu piłki), potem zdobywaniem bramek - to w międzyszkolnym meczu Nankatsu vs Shutetsu (gdzie na bramce stał oczywiście ów Wakabayashi;), to w krajowych rozgrywkach, pokonując co lepszego przeciwnika (Misugi, braci Tachibana, Kojiro...)... Po zwycięskim meczu Reprezentacji Japonii w meczu z Niemcami (gdzie protagonistą był oczywiście niebieskooki blondas Schneider, Shester i ich 'uroczy' kolega Kalsh z twarzą niczym kasa fiskalna :DD) podczas Mistrzostw Świata U-16, Tsubasa wraz z Roberto wyjeżdża do Brazylii, gdzie gra w miejscowym klubie Sao Paulo, poznając tam przyszłego reprezentanta drużyny Brazylii - Pepe, chłopca biednego i z pozoru nie robiącego wrażenia raczej mocnego zawodnika. 'Z pozoru', gdyż już podczas pierwszego treningu pokazuje na co go naprawdę stać... Następnie jesteśmy świadkami kolejnych Mistrzostw, tym razem Under 20, gdzie Tsubasa (bo jakże by inaczej) góruje w zdobywaniu bramek dla drużyny Japonii... Jeśli chodzi o sam charakter Tsubasy, to jest to wspanialy chłopak o cudownej naturze... wrażliwy, o głębokich uczuciach... Hyuga, Kojiro D.U. - 1970.08.17 G.K. - 0 Rh+ Wzrost - 183 cm Waga - 72 kg Włosy - czarne Oczy - piwne Drużyny - Meiwa, Toho FC, Juventus, repr. Japonii Pozycja - FW Jeden z głównych bohaterów Captaina Tsubasy. Poznajemy go raczej od nieciekawej strony młodego buntownika, chłopaka nieco zadufanego w sobie i chcącego pokazać swoją rzekomą wyższość nad wszystkimi. Widoczne jest to m.in. w momencie, gdy Hyuga wskakuje na poprzeczkę bramki (no cudownie...), po czym rzucając stanowcze wyzwanie Genzo zeskakuje z niej i ogrywajac kolejno zawodników, strzela bramkarzowi gola, śmiejąc się szyderczo z jego 'umiejętnosci'... Powodem braku reakcji u Wakabayashi była oczywiście kontuzja kostki, a nie strach (bu!;) przed groźnym (bu!!;) Kojiro... Jego złośliwy charakter zostaje nieco utemperowany podczas finałowego meczu Nankatsu vs Meiwa, gdzie chłopak po raz pierwszy odważył się podać rękę zwycięskiemu Tsubasie... Po tym meczu dostaje ofertę od władz Toho, której treścią jest przeniesienie do owej drużyny wraz z Tsubasą (który odmawia, a raczej jego matka w jego imieniu). Kojiro zgadza się (ze względu na stypendium, dzięki któremu pomoże rodzinie) i tak rozpoczyna się nowa era piłkarskiego bohatera można by rzec. Po finale (okręgowym) Toho vs Musashi (z Misugi na czele), w którym zaprzestał ataku widząc leżącego na ziemi chorego na serce Juna, czego konsekwencją było nazwanie go (powiedzmy sobie szczerze bez owijania w bawełnę) mięczakiem przez Kire, wyjeżdża na Hokkaido, gdzie trenuje godzinami wśród rozszalałych fal, zdobywając tym ogromną siłę... Niestety nie ma tak pięknie jakby się chciało i Kojiro aż do czasu finału z Nankatsu, zostaje wykluczony przez trenera z gry. Być może gdyby nie próba bojkotu meczu przez zawodników Toho oraz ich poświęcenie (upadek na kolana przed trenerem można by tak raczej nazwać...) zapoczątkowane przez Sawadę (trudno się dziwić - chłopak uwielbiał Kojiro, który był dla niego niczym wzór...), nawet i w tym meczu nie miałby prawa do gry (siła perswazji rules?)... Ile trwał owy mecz każdy z nas wie [taa, lekka przesada... przemnażając ilość minut każdego odcinka (których było chyba 26) i porównując otrzymany wynik z liczbą minut normalnego meczu (dla niewtajemniczonych 90 + wszystkie dogrywki i przerwy w meczu gdzie Tsubasa upadał i wstawał, wstawał i upadał ___O___, gdzie go wynosili i wnosili, wnosili i wynosili ______^______) wyjdzie nam coś nieprawdopodownego - przyjmując, że odcinek trwał 23' wychodzi, że cały finał przeciągnał się do 598 min... no nic takiego :P], zakończył się remisem 4:4 i tutaj Hyuga znów podaje rękę Tsubasie (który niemalże zemdlał w jego ramiona) przyznając się do porażki i wyższości Tsubasy nad swoim talentem, czego Tsubasa nie potwierdza, wręcz przeciwnie, zaprzecza... Potem nastał czas Mistrzostw Świata Under 16, gdzie temperament Kojiro znów dał się we znaki i wraz z braćmi Tachibana musiał opuścić boisko, zmieniny przez trenera na innego zawodnika... Po wyjeździe Tsubasy do Brazylii, Hyuga zostaje zwerbowany do włoskiego Juve, następnie powołany do Reprezentacji Japonii na Mundialu Under 20. Wakabayashi, Genzo D.U. - 1970.12.07 G.K. - 0 Rh+ Wzrost - 188 cm Waga - 78 kg Włosy - czarne Oczy - piwne Drużyny - Shutetsu, Nankatsu FC, Hamburg, repr. Japonii Pozycja - GK Z początku Wakabayashi był bramkarzem szkolnej drużyny Shutetsu, dostał wyzwanie od Tsubasy na które oczywiscie nie mógł nie odpowiedzieć - nie pozwalała mu na to jego duma. Podczas ich pierwszej konfrontacji, z pomocą Roberto Hongo, górą okazał się Tsubasa, strzelając Genzo swoją pierwszą bramkę. Kapitan Shutetsu nie krył swojej wielkiej irytacji i chwytając małego piłkarza za fraki krzyknął mu prosto w twarz, że policzą się podczas meczu Nanktasu vs. Shutetsu - rozgrywka ta zakonczyła się wynikiem remisowym 2:2. Następnie Genzo znalazł się w Nankatsu SC na wiemy jakiej pozycji i tak z chłopakami zdobył Mistrzostwo. Warte uwagi jest też to, iż w wielu meczach odnawiała się jego kontuzja kostki, która niemalże uniemożliwiała mu grę, no ale jak to w filmach i anime bywa, główny bohater (którym Wakabayashi niewątpliwie też jest) musi pokonać (tak jak Tsubasa, Kojiro, Wakashimazu & co) wszystkie bóle i porażki no i wyjść na swoje (pieprzenie w bambus - w realu nic tak pięknie nie wygląda... wstrzymajmy się jednak od NIEzbędnych komentarzy) Po pierwszych Krajowych Rozgrywkach i zdobyciu Pucharu przez Nankatsu SC, Wakabayashi wraz z trenerem Mikami, który, co łatwo dało się zauważyć, był dla niego jak ojciec, wyjechał do Niemiec i tam kontynuowal grę w miejscowej drużynie Hamburgo... Następnym krokiem kariery owego goalkeepera były MS Under 16, gdzie z początku Gen zdawał się być oschły w stosunku do dawnych kolegów, jeśli nie powiedzieć chamski... ale była to tylko próba podwyższenia ambicji chłopaków, nie mająca na celu ich świadomego poniżania (raczej kiepski sposób, ale trudno...). Jego miejsce podczas meczów zajmował Ken Wakashimazu, którego Wakabayashi często strofowal odnośnie jego gry... W finałowym meczu Japonia vs. Niemcy na bramce stanął oczywiście Gen. ciąg dalszy na stronie
Bunia [ Pretorianin ]
A kto oglondal Trujke Drombo czy jakos tak ? To dopiero bylo cos
Piotrek [ Generaďż˝ ]
To ja mam zagadkę dotyczacą CT:) Wakabayashi jak niektórzy pewnie pametają znany był z tego, że nie puszczał strzałów spoza pola karnego. Licząc jednak mangę i anime, przepuścił tak gola aż 3 razy! Wie ktoś kiedy? Ciekawe jest tez nazewnictwo strzałów w Tsuabsie. Drive Shoot - podkręcony strzał, Tiger Shoot - tygrysi strzał itd. Normalka. Jednak w mandze CT World Youth Hen są już niezłe przegięcia np. Rolling Arrow Skywing Shoot:)
Alphondhar [ Chor��y ]
Wszystkie te odpowiedzi znajdziesz pewnie na stronie która podałem wcześniej
Piotrek [ Generaďż˝ ]
Tej z 3 golami zdaje się, że nie:)
mateusz2 [ Senator ]
pamietam... Kodziro,tsubasa,wakabajashi,był jeszcze taki koles który zarabiscie grał ale był chory na serce u nie mogł kontunowac kariery,albo pierwszy odcinek tsubasy-normalnie łezka sie w oku kreci...;) Tsubasa 3 lata piłka uratowała mu zycie,fajnie to wygladało trzymał pilke a samochód oderzył w piłke i tsubasa poleciał razem z pilka...:)) Potem jak zaprzyjaznils ie takim lamusem:)I poszli na punkt widokowy a tsubasa napisał cos na piłcve i kopnał ja do rezydencji wakaschmiazu:)) Ach to były czasy... a tak woghóle lubiłem Tygrysia maske za brutalnosc pamietam że strasznie mi sie podobało to jak np. kiedys wział wiadro i rozwalił głowe przeciwnikowi:)) Yataman też był spoko,Dzidzi pamietam jak podgladał panienki w przebieralni...:)Tyle było tych bajek i każde ogladałem kurde teraz naszła mi ochota żeby tak jak jak przed 5 laty siasc przed telewizorkiem o 15:30 i oglasdac tsubase..
pezz [ >> ExtraPezz << ]
Ja tez pamietam Kapitana Tsuebase ale wole chyba Pilka w grze, tak wogole kaopitana nie widzialem juz od dawna bo nikt go na PL nie emituje :(
ymir [ Chor��y ]
Niech spadną na mnie gromy z nieba, osobiście uważam, ze anime takie jak Tsubasa, są zakałą japońskiej sztuki animacji. Wykształciły w Polakach dziwne przekonanie, że są to filmy puste i bez głębszych treści, co oczywiście zahamowało przypływ tego rodzaju kinematografii do Polski i nadal to robi. Czy słyszeliście chociażby o takich tytułach jak: „Ghost In The Ghell”, „Vamire Hunter D” czy chociażby „Hotaru No Haka”, pewnie większość tak, ale tylko nielicznym udało się te filmy zobaczyć. Można oczywiście potraktować to w nieco odmienny sposób, a mianowicie przedstawić „Kapitana Tsubasę” jako pioniera, dzięki, któremu udało się wedrzeć anime na hermetyczny rynek polski. Oczywiście można, ja jednak porównałbym go do flagi amerykańskiej zatkniętej na księżycu, co było dużym krokiem w przyszłość, ale miną jeszcze dekady, jeśli w ogóle tak się stanie, zanim wyrośnie tam pierwsze drzewo (trochę za bardzo się rozmarzyłem). Mam nadzieję, że choć jedna osoba zgodzi się z moją opinią.
Speed_ [ WRC DRIVER ]
NIe Kapitan tsubasa tylko kapitan Hawk!!!!!!!!!!!!!!!
Speed_ [ WRC DRIVER ]
Ktos pytal czy ktos ogladal SHaolin soccer-ja ogladalem ale tylko mecze i byly spokooooooooooooo!!!!!!!! Na Kaazie mozna znalez ten film oefekty specjalne sa super!!!!!!!!!Np.bieganie w powietrzu!Stral taki ze jak bramkarz go zlapal to taka fala uderzeniowa poszla!!!!!!!Ogladnijecie te urywki!!
Alphondhar [ Chor��y ]
Ymir ty sie nie znasz i tyle. Każdy woli co innego. My tu akurat wolimy Tsubase a nie jakies inne pieprzone anime.
leszóó [ Pretorianin ]
heh ja kiedys to ogladalem:) ale jusz nie ma i nie ogladam:) teraz jusz nie robia takich bajecvzej jaq kiedys:)
Johann [ Pretorianin ]
Wlasnie, Ymir!!! "Ghost in the Shell" czy inny "Akira", ze o nudnawym "Oh My Godness!" nie wspomne to cienkie pikusie przy takim GIGI'M!!! (La Trotolla, of kors:)) A Shaolin Soccer faktycznie jest wykrecone... Zwlaszcza druzyna Zli FC + tekst ich menedzera-schwarccharaktera "Niestamowite sa te amerykanskie srodki dopingujace..." I strzal demona :)
Dagger [ Legend ]
Widze ze Gigi dalej rulezuje :))))))))))
Pak0 [ Legionista ]
Jasne. Jestem nawet do niego podobny.
Li'ethiel Pyt'tka [ Chor��y ]
Ghost in the Shell!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! GenialneGenialneGenialne, No cudne wręcz!!!! CYBERPUNK RULEZ!
Li'ethiel Pyt'tka [ Chor��y ]
Ymir ----------> Ja się z tobą zgadzam! AkiraGhostintheShell (i Goldenboy, hehe) ABSOLUTELY RULEZ!