GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Prawko na motor od 24 lat ?

14.03.2008
13:43
[1]

|kszaq| [ Legend ]

Prawko na motor od 24 lat ?

O to co dzisiaj Metro skrobneło




Generalnie fajny pomysł ale nierealny. Będzie więcej osób, które mają ścigacza ale nie mają prawka i to będzie zwiększało jeszcze większą ilość wypadków związanymi z motocyklami, która i tak jest duża.

14.03.2008
13:48
[2]

kiowas [ Legend ]

Jeśli jazdę bez prawa jazdy zakwalifikuje się jak przestępstwo a nie wykroczaenie to szybciutko odechce się gówniażerii kozakowania

14.03.2008
13:49
[3]

Volk [ Legend ]

Uwazam, ze prawo jazdy zarowno na motocykl jak i samochod powinno byc od 65 roku zycia. Ilosc wypadkow obnizylaby sie do minimum.

14.03.2008
13:52
[4]

Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]

porazka...
Najlepiej jakby na motocykl trzeba bylo przechodzic specjalne badania i robic kursy jak na pilota mysliwca. No i np od 30 roku zycia. Bo po 30 kazdy jest juz tylko madry i rozwazny.

14.03.2008
14:01
smile
[5]

MasterDD [ :-D ]

hah, smiechu warte :D

Podaja bardzo dobre przyklady z rozwinietych krajow a sami chca zrobic istna kaszanke z prawka. Co za debile.
Wypadkow bedzie teraz jeszcze wiecej. Ludzie od 18 do 24 nie beda mogli miec prawka, dlatego majac motocykl bedac uciekac policji.
Skutki juz chyba kazdy moze sobie wyobrazic.

Jestem 'za' aby wpierw byla nauka na mniejszych motorach. Sam tak robilem i wiekszosc ludzi tak robi.
Tzw. przeskoki z malych (motocykli i pojemnosci) na duze.
W moim przypadku bylo to 50-tka -> 500tka -> 1000 ccm (ponad 150 koni).

Dlatego u nas sa same bezmozgi? Skoro sie wzoruja na zachodzie, to niech chociaz sciagna dobrze.
Patafiany. Wg. nich nawet ja, majac 23 lata i 8 lat doswiadczenia nie powinienem wskakiwac w ogole na motocykl. No choroba. Tych kretynow powinni zamykac a nie do rzadu wpuszczac.

14.03.2008
14:05
[6]

kastore [ Troll Slayer ]

Wypadkow bedzie teraz jeszcze wiecej. Ludzie od 18 do 24 nie beda mogli miec prawka, dlatego majac motocykl bedac uciekac policji.
Selekcja naturalna. Jesteś głupi umieraj.

14.03.2008
14:06
[7]

simson_ [ Konsul ]

omg... może jeszcze karte motorowerową od 18 lat zrobią... najpierw chcieli obniżyć próg do 16 lat na B a teraz gadaja o podwyżeszniu progu na A... rozumiem, że to niebezpieczne bo sam jeżdze, ale bez przesady

14.03.2008
14:11
smile
[8]

tygrysek [ behemot ]

bardzo mądre
ale lepszym byłoby stopniowanie mocy silnika i motocykla i samochodu w zależności od przejechanych kilometrów oraz czasu. wydaje mi się najrozsądniejsze rozwiązanie które się w kilku krajach sprawdziło

14.03.2008
14:12
[9]

stanson_ [ Szeryf ]

MasterDD --> Jestem 'za' aby wpierw byla nauka na mniejszych motorach. Sam tak robilem i wiekszosc ludzi tak robi. Tzw. przeskoki z malych (motocykli i pojemnosci) na duze.

Popieram oczywiście w 100%, ale tego raczej na nikim nie wymusisz. Pełno jest najaranych małolatów, którzy od tatusiów dostają na 18-tkę motory o mocy 150KM. Umysł i wyobraźnia takiego chłopca nie nadaje się jeszcze, żeby latać na ścigaczach. Z wiekiem niektórzy (zaznaczam - niektórzy) jednak trochę mądrzeją, inaczej postrzegają rzeczywistość na drogach, więc mogę się założyć, że statystycznie byłoby mniej wypadków gdyby prawo jazdy na motor można było robić po 21 roku życia. 24 to według mnie przesada, to już w pewnym sensie ograniczanie ludzi. Ale 18? To też przesada.


tygrysek --> lepszym byłoby stopniowanie mocy silnika i motocykla i samochodu w zależności od przejechanych kilometrów oraz czasu. wydaje mi się najrozsądniejsze rozwiązanie które się w kilku krajach sprawdziło

O, nie słyszałem o tym - całkiem ciekawe.


Mnie bardziej zastanawia jak to jest nadal możliwe, że nie mając prawa jazdy można się poruszać skuterem po ulicach. Przecież taka prowadząca go osoba może kompletnie nie znać przepisów a osiąga prędkość 50km/h (czyli max. dopuszczalną w terenie zabudowanym!!!!) i jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego. To jest po prostu paranoja, a jak jeszcze się weźmie pod uwagę, że niektórzy z tych skuterków zdejmują blokady... :/

14.03.2008
14:13
smile
[10]

Leilong [ STARSCREAM ]

Grabarczyk ciota. Nienawidzę takiego rozwiązywania problemów. To sie tylko przyczyni do tego że będę zdawał prawko na motor zaraz po maturce.

14.03.2008
14:14
smile
[11]

Leilong [ STARSCREAM ]

tygrysek@ a myślisz że jak rozpędze Tico do setki ( co jest bardzo łatwe) to szkody będą mniejsze? Bez sensu.

14.03.2008
14:18
[12]

kiowas [ Legend ]

kastore ---> chyba zapominasz, ze za ratowanie debili płacimy my wszyscy - kiedy w końcu zmienią ustawe i każą płacić z własnej kieszeni sprawcom wypadków wtedy droga wolna

14.03.2008
14:19
[13]

tygrysek [ behemot ]

stanson_ -> na motocykl jest to niemieckie rozwiązanie w którym trzeba udokumentować ilość przejechanych kilometrów i po roku z granicy 30 KM można wskoczyć na wyższą moc. szczegółów nie znam, bo się nie interesowałem

Leilong -> miasta gdzie jest najwięcej wypadków byłyby dużo bezpieczniejsze gdyby charakterni kierowcy bez doświadczenia próbowali się odpychać ze świateł do świateł przy pomocy tico

14.03.2008
14:32
smile
[14]

techi [ All Hail Lelouch! ]

Z tymi 24 to trochę może przesadzili;]
Ale od 20-21 mogę się zgodzić;]

14.03.2008
14:35
[15]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Mnie bardziej zastanawia jak to jest nadal możliwe, że nie mając prawa jazdy można się poruszać skuterem po ulicach. Przecież taka prowadząca go osoba może kompletnie nie znać przepisów a osiąga prędkość 50km/h (czyli max. dopuszczalną w terenie zabudowanym!!!!) i jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego. To jest po prostu paranoja, a jak jeszcze się weźmie pod uwagę, że niektórzy z tych skuterków zdejmują blokady... :/

Mnie to nie tyle zastanawia, co przeraża. Jak sobie pomyślę co taki osobnik może nawywijać na drodze to mnie ciary przechodzą. W zeszłym sezonie w Katowicach młody skuterzysta z młodą pasażerką śmigali po drodze szybkiego ruchu i skonczyli pod kołami BMW. Któreś z nich zginęło, nie pamietam które. Za edukacje tych właśnie uczestników ruchu powiini sie zabrac, bo choć kursy prawa jazdy i tak niewiele ucza, to juz lepsze to niz nic.

14.03.2008
14:36
[16]

Chupacabra [ Senator ]

takie sobie rozwiazanie, powinni lepiej zajac sie skuterami. To paranoja, ze mozna tym jezdzic po miescie calkowicie bez zadnych dokumentach, na dowodzik. na to moze wsiasc 18latek, dzien po urodzinach, nie majac pojecia o przepisach ruchu i nigdy nie siedzac nawet na motorze.
A skuterki tez takie wolne nie sa, zabic siebie i kogos sie da.

Wiec moze takie cos jak w niemczech i Anglii. Najpierw dokument na mniejsze skutery/ motory, pozniej, co najmniej 21 lat, to minimum, na scigacze. I to powinno byc trudne do otrzymania

14.03.2008
14:44
[17]

Bechemoth [ Konsul ]

i bardzo dobrze,mniej może wypadków będzie...żartowałem:)

14.03.2008
14:45
smile
[18]

wysiak [ Senator ]

"Ludzie od 18 do 24 nie beda mogli miec prawka, dlatego majac motocykl bedac uciekac policji.
Skutki juz chyba kazdy moze sobie wyobrazic."
Docelowe zmniejszenie liczby wypadkow. Po tym, jak juz najglupsi sie pozabijaja.

14.03.2008
14:48
smile
[19]

smuggler [ Patrycjusz ]

Coz, spadnie liczba przeszczepionych nerek, z powodu mniejszej ilosci "dawcow".

14.03.2008
15:01
[20]

William_Wallace [ Generaďż˝ ]

Jako intruktor jazdy i kierowca rajdowy wypowiem sie nieco na ten temat.

Patrzac na wypadki na torze, którym świadkiem jestem niemal codzien, powiem, że wiek nie ma duzego znaczenia. Nie ma różnicy czy zasiada za kólkiem osoba majaca 18 lat czy 30...obydwie grupy wiekowe zachowują sie bardzo podobnie. Co za tem uczynic aby jezdziło sie bezpieczniej ?
Rozwiazanie jest proste OBOWIAZKOWE DOSKONALENIA JAZDY! Na dolnym slasku jest 1 taki osrodek, wiem to za mało! Ale kursy na prawo jazdy są tylko wielką podstawą, i po takim kursie niewiele sie potrafi. Trzeba czasu aby nabyc odpowiedniej wprawy i odpowiedzialnosci. No i nadal jestem za tym aby pokazywac drastyczne zdjecia z wypadkow OBOWIAZKOWO na kursie kazdemu aby ZDAŁ sobie nieco sprawy co moze sie zdarzyc.

14.03.2008
15:05
[21]

stanson_ [ Szeryf ]

William_Wallace --> jazda po torze a jazda po ulicach to jednak coś zupełnie innego.

Swoją drogą, zgodzę się, że coś takiego czego ucza na kursach doskonalenia jazdy powinno być obowiązkowym elementem każdego tradycyjnego szkolenia na prawo jazdy.

14.03.2008
15:21
[22]

tygrysek [ behemot ]

zgodzę się z tym, że to co trzeba umieć by mieć prawo jazdy kat A to żenada. człowiek mając 18 lat może mieć 100KM o wadze 150kg ... to przerażające. ale jako, że jestem motocyklistą nie martwię się tym, bo nie często bywa by głupi motocyklista trafiał innego motocyklistę na drodze ... raczej umiera na czymś większym od siebie

14.03.2008
15:26
[23]

kiowas [ Legend ]

Tak jak napisał stanson - doszkalania jest ważne, ale jak wiadomo najwięcej wypadków (właśnie na skutek braku doświadczenia i brawury) dokonują najmłodsi kierowcy.
W przypadku aut rozwiązanie jest proste - obowiązkowa jazda z doświadczonym kierowcą obok przez określony czas (co miało być wprowadzone, ale oczywiście nie zostało) i rzecz jasna surowe egzekwowanie tego przepisu.
W przypadku motocyklli sprawa jest z przyczyn oczywistych utrudniona - i tu trzeba wprowadzić inne rozwiązania.

14.03.2008
15:43
[24]

Tychowicz [ D'oh ]

Jestem za powolnym dostępem do coraz mocniejszych maszyn. Sam po zdaniu prawka na kat. A mam zamiar jeździć tylko skuterem, ale często się widuję idiotów, którzy nie potrafią jeździć, a zapieprzają 100 na godzinę po mieście.

14.03.2008
15:45
[25]

halski88 [ Senator ]

nie na motor, tylko na motocykl.

14.03.2008
15:52
[26]

Lookash [ Senator ]

W ogólności problem jest i coś trzeba by z tym zrobić. Ale nie tędy droga, w czym zgodzę się z MasterDD.

Szkoda, że na B nie obowiązywały będą równorzędne zasady. Bo małolatów za kierownicami szybkich samochodów też nie brakuje.

14.03.2008
15:54
smile
[27]

Kubcys [ Virtual Tuner ]

zalosne... cwaniaczki jedne zorbily prawko na motor dawno temu a teraz patrza jak by tu innym utrudnic zycie...

najbardziej wkurzyl mi ten tekst: na ulicach lada dzień pojawią się tysiące motorów, a na nich - niestety - wielu niedoświadczonych, nieodpowiedzialnych i bezmyślnych kierowców do cholery jasnej przeciez ponad polowa wypadkow z udzialem motocyklisty jest spowodowana przez kierowce samochodu... ehh szkoda gadac

14.03.2008
16:14
[28]

MasterDD [ :-D ]

William_Wallace -> Mam bardzo podobne zdanie na ten temat. Egzamin na kat. A to porazka na calej linii. Glupia 8-mka ma nas nauczyc jak jezdzic na motocyklu.
Zamiast zmieniac kategorie wiekowa powinni zabrac sie za udoskonalenie, ba, zrobienia zupelnie od nowa nauki jazdy na motor.
Nauka pochylania sie, przeciwskretu, hamowania. Unikania niebezpieczenstw na drogach typu piasek, gowno, kaluza czy koleiny.
Jak zachowywac sie w deszczu. Informacje o oponach, przyczepnosci etc.

Generalnie zdajac kat.A nie wiemy zupelnie nic.
Dlatego tez na pierwszy motor nie kupuje sie R1. Przynajmniej nikt o zdrowych zmyslach nie powinien tak robic.

Prawko od 18tu IMO moze byc, ale przy tym ograniczenie pojemnosci/koni silnika.
Ew. podniesienie progu do 21 lat na duze motocykle.

Co do skuterow (50-tek) zgadzam sie z przedmowcami. To istna paranoja i ogromna luka w prawie.
Homologowany skuter ma ograniczenie predkosci do 45km/h i mozna na nim jezdzic z karta motorowerowa od bodajze 13 lat, ale tam trzeba zdac i umiec przepisy.
Lub od lat 18tu bez zadnych testow, kart, zupelnie niczego.
W dodatku taka blokade zdjac mozna juz za 50-100 zl i skuter potrafi rozpedzic sie do 70-90 km/h. A to juz straszy.
Wyobrazcie sobie 18letnia dziewczyne, ktora dostaje skuter na urodzinki i zdejmuje blokade...

Dlatego > ograniczenie koni i pojemnosci, praktyka i przeskok wyzej. Za tym jestes jak najbardziej.

14.03.2008
16:26
[29]

kiowas [ Legend ]

Master ---> ograniczenia jak najbardziej słusznie. Tyle tylko, ze podobnie jak w przypomnianym przeze mnie pomyśle przydzielenia 'opiekuna' kierowcy samochodu, problemy byłyby niechybnie z egzekucja przepsiu. Trzebaby często robic kontrole i surowo karać winowajców. Niby proste, ale jak praktyka pokazuje w naszej rzeeczywistości prawie nie do wykonania.

14.03.2008
16:29
[30]

Kubcys [ Virtual Tuner ]

teraz tak mi przyszlo do glowy, ze imo dobrym rozwiazaniem bylo by gdyby np. zaraz po zrobieniu prawka na motor musisz przez nastepne 2 lata jezdzic tylko motocyklami o pojemnosci max 600cm3 i mocy np. max 100KM (wtedy takie zabijadla jak R6 itp. odpadaja) pozniej mozesz brac co chcesz bo nauczysz sie zdrowych nawykow na drodze i MOZE (pisze moze bo znam takich ktorzy za cholere nie maja wyobrazni na drodze... no ale to sa wyjatki) zauwazysz, ze motocykl nie ma szans w konfrontacji z puszka :)

stanson -> niekoniecznie potrzebna jest supra do zrobienia sobie krzywdy... moj znajomy tydzien temy pozyczyl od swojego ojca Fiata Sienne i idiota probowal driftowac na rondzie efektem czego bylo dachowanie i zaliczenie rowu zlamal sobie reke i chyba obojczyk bo nie mial zapietych pasow(szczescie, ze tylko sobie krzywde zrobil)...

14.03.2008
16:29
[31]

stanson_ [ Szeryf ]

Niestety, kursy + egzaminy na prawo jazdy od wielu lat mają za główne zadanie wyszkolenie mistrzów parkowania. Zarówno w przypadku kategorii A jak i B.

Potem wsiada taki 'cfaniak' na R1 / ładuje się do Supry, które dostał na urodzinki i ognia na miasto. Efekty chyba łatwo przewidzieć.


Kubcys --> zartujesz? Siedziałes kiedyś na motorze o mocy 100KM?

14.03.2008
16:32
[32]

kiowas [ Legend ]

stanson ---> jakich mistrzów parkowania? Ilu kierowców wciska swoje kupione za ciężko zarobione auta na milimetry w mikrodziure między innymi samochodami?
To czego wymagają na egzaminach to jakiś chory i zupełnie nieprzydatny twór - zamiast uczyć zachowania na drodze pokazują jak zaparkować przy krawężniku tak by nie uszkodzic pożywającej się tuż obok muchy na gównie.

14.03.2008
16:35
[33]

Volk [ Legend ]

Przeciez teraz parkowanie na egzaminie robi sie w miescie, w warunkach drogowych.

Na placu zostal tylko luk i gorka.

14.03.2008
16:37
[34]

promyczek303 [ sunshine ]

Wg mnie nic to nie zmieni. Osobiście znam kilka osób, które jeżdżą na ścigaczach. Z tego dwóch to znajomi mojego ojca - jeden po 40tce, drugi 37lat - i mimo, że są "dojrzali i tacy mądrzy" jeżdżą jakby życie naprawde nie było im miłe. Inną osobą jest koleś który ma 21 i że tak powiem "jeżdzi z głową". Rozwalają mnie głupie stereotypy typu - młody=głupi i nieodpowiedzialny.
Jak ktoś nie ma oleju w głowie to bez względu na to czy ma 50 czy 18 lat może się zabić...

14.03.2008
16:37
[35]

MasterDD [ :-D ]

kiowas -> Tez racja. W Niemczech to wychodzi, bo tam boja sie strozy prawa i przestrzegaja przepisow. Dodatkowo dochodza wysokie mandaty.

U nas mogloby rowniez to sie sprawdzic, gdyby policja miala jakis autorytet.
Ale jak mozna kogos szanowac, kto dam nam 4pkt i 200 zl za przekroczenie 50-tki o 20 kmh.
A samemu ich widze jak popierniczaja ponad 100tka w terenie zabudowanym - bo im wolno.

Zreszta, sprawa z motocyklami jest inna, poniewaz kazdy jednak jakiegos tam stracha ma i przestrzeganie 'przeskokow' na pewno mialaby racje bytu.
Nawet teraz gdy takie przepisy u nas nie istnieja, to wlasnie tak robimy. Moze nie koniecznie ograniczenie koni, ale pojemnosci.

Nie od dzis wiadomo jednak, ze rzad to zbiorowisko idiotow i nie dziwi mnie ich ustawa, ale fakt iz, instruktorzy pleca takie glupstwa.
Zamiast podsunac pomysl naszym i moglaby wyjsc dosc dobra referoma.
A tu kicha. Wzial sie za to ktos zupelnie nieobeznany w temacie i wyjdzie z tego jedno wielkie gowno.

[edit]
stanson ma racje. 100 km to jednak troche za duzo jak na pierwszy moto.
Przyklad - CBR 600 F2 - rowne 100 KM. 3,2 do setki, maxymalna 240 kmh.

promyczek303 -> Dokladnie, ale oslom z rzadu tego nie wytlumaczysz.

14.03.2008
16:40
[36]

Kubcys [ Virtual Tuner ]

eh edit sie skonczyl ;/

stanson -> moc i pojemnosc podalem przykladowo
jechalem ostatnio na Suzuki GS 500 ktory ma nieco ponad 50KM i mysle ze dla niektorych te 50 koni to tez za duzo :) ale wiadomo jak ktos jest debilem bez wyobrazni to nawet i na motorynce sie zabije :)

14.03.2008
16:42
[37]

kiowas [ Legend ]

promyczek ---> stereotypy stereotypami, ale niestety statystyki nie kłamią...

14.03.2008
17:09
[38]

stanson_ [ Szeryf ]

kiowas --> za moich czasów (1997 rok) egzaminator sprawdzał z linijką w oczach (pare lat wcześniej z tego co wiem robił to w praktyce z linijką), czy aby równo wjechałem między słupki na placu. Praktycznie cały kurs to byłka nauka "na pamięć" w którym momencie i jak skręcić kierownicą, żeby idealnie zaparkować. Moja jazda po mieście ograniczała się do dojazdów na plac manewrowy. No a potem zdałem, dostałem prawko i jaaaazda na miasto, w trasę, wyszaleć się :) Jak teraz o tym pomyślę, to ciesze się, że żyję :)

Nie wiem do końca czy na kursach teraz coś się zmieniło (oprócz nauki parkowania na mieście i obcierania stojących tam samochodów), ale założe się, że nadal nie ucza jak jeździć tylko jak parkować.

14.03.2008
17:13
[39]

Eckity [ Konsul ]

Wg mnie od 18 wystarczy ewentualnie od 20.

14.03.2008
17:16
[40]

Cagiva [ Junior ]

Własnie cwaniaki zdali prawko na motor i teraz chcą utrudnic innym. powino byc od 18 bo mnie juz kurwica bierze jezdzic na tych pizdzikach

14.03.2008
17:18
smile
[41]

wysiak [ Senator ]

Cagiva --> I wlasnie takie niewyzyte malolaty sa przyczyna wprowadzenia tego przepisu. I slusznie:)

14.03.2008
17:19
[42]

|kszaq| [ Legend ]

Cagiva --> I wlasnie takie niewyzyte malolaty sa przyczyna wprowadzenia tego przepisu. I slusznie:)

Ale o niewyżytych małolatach, które mają tylko B1 a już chca jeździc 'bejcami' nie wspominamy :)

14.03.2008
17:30
smile
[43]

Leilong [ STARSCREAM ]

Co Wy gadacie, dobrze jest jak jest.
Ograniczenia wiekowe co do prawka powinny dotyczyć tylko autobusów i ciężarówek.

jak ktoś powoduje wypadek na motorze to najczęściej ginie sam. jego sprawa. nienawidze takiego ograniczania wolności.

stanson@ a czego mają uczyć na kursach kompletnie zielonych ludzi? driftowania? Weź się zastanów.

14.03.2008
17:32
[44]

|kszaq| [ Legend ]

jak ktoś powoduje wypadek na motorze to najczęściej ginie sam.

Gorzej jak zrobi krzywdę komuś innemu

14.03.2008
17:34
[45]

Leilong [ STARSCREAM ]

To jeszcze nie powód żeby stosować odpowiedzialność zbiorową.

14.03.2008
17:35
[46]

Mati_96 [ Pretorianin ]

to samo z kartą moto-rowerową ?

jak tak to nie będe czekał żeby sobie jechać na skuterze

14.03.2008
17:40
[47]

mikmac [ Senator ]

ograniczenia pojemnosciowe/mocowe to bzdura tak naprawde. Motor, ktory ma 20km moze sie czesto rozpedzic do 150km/hm maluch majac bodajze 26km moze jechac i pod 120 - w obu przypadkach jest to gwarantowana smierc/zabojstwo przy dzwonie.

Rozwiazanie? Bardzo dokladne egzekwowanie przepisow. Nie musi byc szybkie - musi byz skrupulatne. Kamery na kazdym wiekszym skrzyzowaniu - jedna przejazdzka idioty na motorku po miescie i 20-30 pocztowek z pozdrowieniami od urzedu miejskiego.
Dzien pozniej przychodzi juz nie pocztowka z widoczkami tylko elegancki list informujacy o uniewaznieniu prawa jazdy i zadanie zgloszenia sie do urzefu wcelu zdania niewaznego dokumentu.

To wystarczy.

14.03.2008
17:43
[48]

promyczek303 [ sunshine ]

kiowas --> Nie zaprzecze, że więcej ginie gówniarzy niż dorosłych osób - ale na Boga nie uogólniajmy tego... To że 60% młodych ludzi jeździ tak, jakby im brakowwało piątej klepki nie oznacza, że pozostałe 40 ma cierpieć z tego powodu, bo wporowadzi się ograniczenie wiekowe -,-
To tak jakby statystyki wskazywały że najwięcej kieszonkowców jest z przedziełu 30-45lat więc wszyscy w tym wieku mają np zakaz podróżowania komunikacją miejską.

14.03.2008
18:14
[49]

Tychowicz [ D'oh ]

Ogólnie rzecz biorąc kary za wykroczenia drogowe (nawet te mniejsze) są według mnie o wiele za małe. Jak ktoś nie zna przepisów/nie chce się dostosować to jego problem. Najmniejsze mandaty po 1000/1500 zł i 10 pkt. karnych , na dodatek więcej kamer i ukrytych patroli i zaraz będzie lepiej :)

14.03.2008
19:04
smile
[50]

Leilong [ STARSCREAM ]

Ogólnie rzecz biorąc kary za wykroczenia drogowe (nawet te mniejsze) są według mnie o wiele za małe. Jak ktoś nie zna przepisów/nie chce się dostosować to jego problem. Najmniejsze mandaty po 1000/1500 zł i 10 pkt. karnych , na dodatek więcej kamer i ukrytych patroli i zaraz będzie lepiej :)

Ja nie rozumiem jak powstają ludzie, którzy pragną więcej kamer na drogach.

14.03.2008
19:09
smile
[51]

Awerik [ Generaďż˝ ]

Leilong ==> Zapytaj rodziców, chętnie odpowiedzą na Twoje pytanie "jak powstają ludzie?" :)

14.03.2008
19:49
[52]

Revanisko [ >>>Sith Lord<<< ]

zapytam dla pewności


Czy wystarczy jeden burak który ma nawalone w głowie ,żeby wprowadzić tego typu projekt ?

Mam nadzieje ,że sprawa nie jest jeszcze przesądzona icon_sad.gif

14.03.2008
20:17
[53]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Jeśli to wprowadzą, to i tak to gówno da. Na wiejskich maszynach typu Java, WSK (obie były moje) mało kto jeździ z prawkiem. Sam jazde zaczynałem gdzieś w wieku pietnastu lat na Wiejskim Sprzęcie Kaskaderskim, potem przyszedł czas na Jave 350 TS (to już dla mnie była wyścigówka;)) Oczywiście prawa jazdy na motocykle do dzisiaj nie mam. Mój brat teraz kupił sobie Suzuki. Jak mnie tym przewiózł, to przez pare minut nie mogłem dojść do siebie;) Sprzęt ma dwa razy tyle koni, co moja Astra. On też nie ma prawka i nie zamierza robić. Sam projekt wprowadzenia tej ustawy go wogóle nie interesuje. Podobnie pewnie jest z większością fanów jednośladów. Nawet jeśli w każdym mieście by był tor do jazdy na motocyklu, to i tak większość wolałaby sprawdzać się na ulicy. Chyba nikt nie kupuje takiego potwora, aby codziennie dojeżdżać spokojnie na uczelnie, a potem stawiać do garażu, aby rano znów tam pojechać. Te motocykle służą do dość ryzykownej zabawy. Takich emocji nie da samochód, ani ciągnik;) Nasza miłościwie panująca władza niech się lepiej zastanowi nad poprawą jakości dróg. Ograniczenia prędkości do 40km/h na dwupasmówce nie rozwiążą sprawy. Zmiana wieku także. I tak do prawka motocykliści przykładają małą wage. Taką mamy jednak władze. Dla otoczenia, pieszych i innych uczestników dróg motocykliści stanowią małe zagrożenie. Większym już jest kombajn jadący całą szerokością drogi.

na dodatek więcej kamer i ukrytych patroli i zaraz będzie lepiej

Chyba nawet policja nie podziela twojej opini. Przemalowali na srebrno samochody, aby byli widoczni z daleka. Tu chodzi o prewencje. Fotoradary niech sobie będą, ale oznaczone, a nie pochowane w krzakach.

14.03.2008
20:40
[54]

stanson_ [ Szeryf ]

Leilong: stanson@ a czego mają uczyć na kursach kompletnie zielonych ludzi? driftowania? Weź się zastanów

Nie, mają uczyć jak nie doprowadzać do niekontrolowanego driftowania. Na kursach nic nie uczą. Gówno uczą. Odbębni taki parkowanie, wyjedzie na miasto i myśli, że umie prowadzić samochód/motor.
Na kursach powinni uczyć jazdy samochodem/motorem a z tego co obserwuję nadal tego nie robią. Weź się sam zastanów.

Pewnie masz 17-18 lat? I nie możesz się doczekać aż wskoczysz na CBR-kę?

14.03.2008
20:56
smile
[55]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

promilus1

Chyba nawet policja nie podziela twojej opini. Przemalowali na srebrno samochody, aby byli widoczni z daleka. Tu chodzi o prewencje. Fotoradary niech sobie będą, ale oznaczone, a nie pochowane w krzakach.

A ja właśnie tego nie rozumiem. I bardzo się dziwię policji, że "wychodzi z krzaków", fotoradary są oznaczane i widoczne z daleka itp. Spełnienie apeli piratów drogowych czy jak? Przecież taka jest chyba główna idea ukrytych patroli, nieoznakowanych radiowozów z kamerami i niewidocznych z dystansu fotoradarów, aby kierowcy ZAWSZE I WSZĘDZIE jeździli ostrożnie i zgodnie z przepisami bo "nie znają dnia ani miejsca..." ? Jeśli się mylę to niech mnie ktoś wyprostuje :/

14.03.2008
20:59
[56]

stanson_ [ Szeryf ]

Myslisz się, jakbyś trochę pojeździł autkiem to byś zrozumiał.

Fotoradary są po to, żeby zwolnić kierowców i udaje im się to nadzwyczaj dobrze, głównie dzięki temu, że są oznaczone. Przejedź się Katowicką; grzejesz 2 paki; widzisz tabliczkę - zwalniasz do przepisowych 70. Nie byłoby tabliczki - odpuściłbyś nogę z gazu do 140, bo zakręt/przejście dla pieszych. Jest różnica?
Jest.

14.03.2008
21:04
[57]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

stanson_ ==> Problem w tym że troszkę tym autkiem jeżdżę. Zresztą nie w tym rzecz. Masz sporo racji, że taka jest sytuacja. Ale spójrz na to tak: gdyby (tak wiem - pomarzyć dobra rzecz) było więcej patroli i tak jak kilka postów wyżej ktoś zaproponował - fotoradary niemal co krok - to te 70 jeździłbyś z przezorności nawet na autostradzie (nie wliczamy debili jeżdżących bez prawka którym po prostu zwisa wszystko i innych marginalnych przypadków)

14.03.2008
21:07
[58]

Promyk [ moonshine ]

micmac - co Ci da zdjęcie motocyklisty z przodu? kompletnie nic... bo nie ma po czym zidentyfikować kto to...

14.03.2008
21:13
[59]

stanson_ [ Szeryf ]

Ale spójrz na to tak: gdyby (tak wiem - pomarzyć dobra rzecz) było więcej patroli
fotoradary niemal co krok - to te 70 jeździłbyś z przezorności nawet na autostradzie
Zgadzam się, ale to jest przecież nierealne (budżet).

14.03.2008
21:14
[60]

Miles Dei [ Legionista ]

wiecej szkolenia dla tych ktorzy sie ucza to tez nierealne- budzet(ich)

14.03.2008
21:30
[61]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Dalej troche nie w temacie.

Fotoradary powinny stać w miejscach krytycznych, czyli tam gdzie dochodzi do wypadków. widzisz radar, więc zwalniasz. Ukrywanie ich po krzakach mija się z celem. Gmina troche się wzbogaci, ale poprawy bezpieczeństwa nie będzie.

14.03.2008
21:37
[62]

stanson_ [ Szeryf ]

promilus1 --> masz 100% racji, problem tylko w tym, że niestety realia sa inne; fotoradary nie są zawyczaj w Polsce wystawiane w miejscach, które mogą się przyczynić do spadku śmiertelności, ale tam, gdzie łatwo złapać 'frajera', który grzeje ponad dopuszaczalną ustanowioną przez miejscową gminę. Kasa do skarbca wójta leci, flaszkę wypiją i są zadowoleni, bo jest na następną.

14.03.2008
21:39
[63]

Snoopikus [ Generaďż˝ ]

Nie zgadzam siez takim ograniczeniem.

Koles na motorze bez wyobrazni najczesciej zabija siebie, anizeli innych uczestnikow ruchu.
Duzo wiekszym zagrozenieniem dla siebie i innych jest 17-19 latek wracajacy o 3 w nocy z wiejskiej dyskoteki wiozacy 4 osoby bez pasow, a sam bedacy pod wplywem alkoholu...

Jesli juz motor od 24lat to niech bedzie konsekwencja i samochod tez od 24 lat...

14.03.2008
21:45
smile
[64]

stanson_ [ Szeryf ]

Koles na motorze bez wyobrazni najczesciej zabija siebie, anizeli innych uczestnikow ruchu.

Czyli nie masz nic przeciwko czołówce z R1? [z dedykacją :D]
Nie wiesz co piszesz. No chyba, że już bywałeś rozrywany na pół w poprzednim wcieleniu.


Duzo wiekszym zagrozenieniem dla siebie i innych jest 17-19 latek wracajacy o 3 w nocy z wiejskiej dyskoteki wiozacy 4 osoby bez pasow, a sam bedacy pod wplywem alkoholu.

Z tego co wiem, prawnie takie przypadki już zostały uregulowane.

14.03.2008
21:49
smile
[65]

MasterDD [ :-D ]

stanson -> Nie pisz tak co chwila CBR, bo sie dziwnie czuje ;P
Zamien to na R1. CeBeeRka jest niegrozna ;)

p.s - Tak jak ktos milo wspomnial. Fotoradary nic nie robia motocyklistom, poniewaz nie mamy tablicy z przodu.
Ale w zeszlym roku slyszalem, ze gdzies (Katowice, Lodz albo Wroclaw) byly testowane nowe fotoradary, ktore strzelaja rowniez fotki z tylu.
Ale nic sie o tym nie slyszy, wiec przypuszczam, ze im sie nie udalo ;)

14.03.2008
21:52
[66]

Vader [ Legend ]

Ja proponuje zabronic w ogole jazdy samochodem i motocyklem. Pomyslcie jak bezpieczne beda ulice.

Debilizm ustawodawcow jest porażający.

14.03.2008
22:03
[67]

Kubcys [ Virtual Tuner ]

MasterDD -> moj znajomy jechal ostatnio na CBR 900 z worcka do poznania i kilka dni pozniej dostal piekna fotke od tylu :) wiec jednak motocyklisci nie sa tacy bezkarni przy fotoradarach tylko troche malo tych fotradarow stoi.

14.03.2008
22:06
[68]

MasterDD [ :-D ]

Kubcys -> Inna sprawa, ze wieksza polowa ma podgieta tablice i znowu problem z glowy ;)

U nas na Kaszubach nie ma ani jednego takiego co by na dupe strzelal.

14.03.2008
22:09
[69]

Kubcys [ Virtual Tuner ]

no w sumie racja :) moj kolega akurat mial wyprostowana bo sie ponoc strasznie psiarnia czepiala

14.03.2008
22:21
[70]

qweks [ Helix pomatia ]

Dowiedziałem się o tym rok temu kiedy sam chciałem robić lecz niestety finansowo się nie wyrobiłem a teraz tym bardziej nie zrobię. Znając życie na motocykl nie będę w kraju zdawać a z resztą, kiedyś zdam z pewnością ale nie o tym. Jestem całkowicie za, ale niestety w tym momencie uderza to we mnie. Powinni jeszcze wziąć się za młodych gnojków na skuterach.

14.03.2008
22:26
[71]

Kozi89 [ Legend ]

Jestem za, ale tylko pod warunkiem, że ograniczy to liczbę gówniarzy szalejących na ścigach po ulicach.

14.03.2008
22:26
smile
[72]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Powinni jeszcze wziąć się za młodych gnojków na skuterach.

I tych zasrańców na rowerach, hulajnogach i wrotkach.

14.03.2008
22:30
[73]

Kozi89 [ Legend ]

promilus1 ---> A co ci rowerzyści przeszkadzają?? Ale co do skuterów zgadzam się w zupełności. Kumpel tydzień temu przyjechał do szkoły... To znaczy chciał przyjechać do szkoły, ale tuż przed parkingiem wyjechał komuś pod koła. Ledwie uniknął zderzenia, ale zleciał ze skutera i złamał rękę.

14.03.2008
22:33
[74]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

To był żart (nawet dla niekumatych emotke umieściłem). Mi rowerzyści nie przeszkadzają. Skuterki też.

14.03.2008
22:56
smile
[75]

qweks [ Helix pomatia ]

Wiele rowerzystów poruszających się po naszych drogach tak na prawdę nie zna przepisów ruchu, więc po części się zgadzam :)
Nie chodzi tu o ukształtowania państwa policyjnego lecz chyba nie muszę mówić jak się zachowują dzieciaki którym tatuś czy mamusia kupiła skuterek, poza tym nie jeden z tutaj rezydujących GOLasów, miał urwane lusterko przez rowerzystę lub o mały włos nie przejechał delikwenta z racji wymuszonego przez niego pierwszeństwa. Pseudo karta rowerowa jest świstkiem który może posłużyć w razie braku papieru o ile jeszcze teraz się coś takiego jeszcze praktykuje. Stwierdzam wyłącznie fakty :D

15.03.2008
13:23
[76]

lolex00 [ Konsul ]

qweks --> prawda..

27.03.2008
17:43
[77]

MasterDD [ :-D ]

Sytuacja sie troche wyjasnia.

Projekt ustawy :



Sprostowania na serwisach :



[ust.] 2. Motocyklem o mocy większej niż 25 kW lub o stosunku mocy do masy własnej wyższym od 0,16 kW/kg może kierować:
1) osoba posiadająca prawo jazdy kategorii A przez okres dłuższy niż 2 lata;
2) osoba posiadająca prawo jazdy kategorii A, która ukończyła 24 lata.


Ma niby rowniez powstac kat. A2
od 18 do 21 lat. Maxymalna moc 15 kW.

21.05.2008
15:29
smile
[78]

baksyl [ Junior ]

Wszystko by było ok gdyby było prawko od 30 lat i wolniejsze motocykle :):) A tak to własnie widac co sie dzieje na polskich drogach . Nie przetłumaczysz guwniazowi ze to jest nie bezpieczne. Nacipają sie i potem jada. Pozniej lament matki bo synus nie zyje

21.05.2008
15:31
[79]

hubercik015 [ Konsul ]

Bkasyl troche stary temat...a co do placzu...instruktorzy dobrze wiedza kogo egzaminuja...a gdyby prawko bylo od 30 to apetyt bylby wiekszy i jeszcze szybciej by jezdzili...

21.05.2008
15:49
[80]

HumanGhost [ Senator ]

Dlatego właśnie motory powinny mieć fabryczne ograniczniki prędkości maksymalnej. A ta granica wieku 24 lata to dla mnie głupie jest. Że niby 18 latek jest jeszcze za młody a 24 latek już jest stary? No cholera jasna, jakoś się staro nie czuję.

21.05.2008
16:06
smile
[81]

Caine [ Książę Amberu ]

Cezary Grabarczyk (ur. 26 kwietnia 1960 w Łodzi) – polski polityk i prawnik, od 2001 poseł na Sejm RP IV, V i VI kadencji; działacz Platformy Obywatelskiej, od 16 listopada 2007 minister infrastruktury w rządzie Donalda Tuska.

Debilizm ustawodawcow jest porażający.
I dobrze, im bardziej młodzi wyborcy PO dostaną w d... od partii matki, tym wcześniej zrozumieją że byli potrzebni tylko jako maszynka do głosowania.

21.05.2008
16:10
smile
[82]

simson_ [ Konsul ]

jak chcą tak zrobić, niech obniżą koszta egzaminów... Po co mam płacić dodatkowo za A2, jeżeli za 2 lata, zapłace 2x więcej za A ?

21.05.2008
16:22
[83]

Kozi89 [ Legend ]

Mam kumpli którzy w najbliższym czasie chcieli zdawać prawko na motor i kupować od razu wypasione ścigacze. Osoby to są oczywiście ogromnie nieodpowiedzialne i uważają motor za sposób na zaszpanowanie.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.