
kakoon [ Generaďż˝ ]
Lizanie lokcia :)
Nie wiem czy pamietacie/widzieliscie wczoraj taki sobie post o roznych dziwnych sprawach..
bylo tam miedzy innycmi o tym ze nie da sie polizac czy dotknac jezykime jak kto woli wlasnego lokcia...
otoz (calkiem naprawde) ---> dzisiaj moj kolega na moich oczach tego dokonal...ba nawet kilkakrotnie powtorzyl wyczyn :)))
probowalem zglebic jego technike ale nistety nic z tego nie wyszlo :)))
dingo_dor [ Konsul ]
da sie. poproś kolege, aby ci polizał i sprawa z głowy.
Grul [ Konsul ]
jak widac ta "umiejetnosc" nie jest przeznaczona dla zwyklych smiertelnikow...

Maxwell [ ]
Jesli chodzi o lizanie WLASNEGO lokcia i ten gosc tego dokonal, to mu ode mnie pogratuluj. :)
Kryh [ Pretorianin ]
bez komentarza...

griz636 [ Jimmi ]
uprzedze gupie komentarze. Tym razem to nie byłem Ja!
kakoon [ Generaďż˝ ]
zastanawiam sie czy on nie jest ewenementem na skale swiatowa :)))

wysiu [ ]
Jim --> Oooo, a co rozumiesz przez 'glupie komentarze'? Jestes legenda po prostu..:))

Superstar [ Konsul ]
powinien do polsatu lub do tvn sie zglosic tam takich lubia pokazywac w tv

Kade [ Senator ]
Do "Nie do wiary" hehehehehe
Aceofbase [ El Mariachi ]
-_- ............ Zabawe se znaleźli ;)

Alvarez [ missing link ]
Lizanie wlasnego łokcia.... rotfl Dobrze, ze nie zalozyli watku "lizanie wlasnego ****" Pewnie i wtedy by sie znalazl jakis "zdolny" hehe I to bez usuwania 2 żeber...

Kade [ Senator ]
A próbowaliście polizać swój nos????
Przezdzieblo [ Konsul ]
Musze przyznać, że na pewnym polskim forum, przekierowania rzecz jasna dać nie mogę, symulatorów w każdym bądź razie, problem ten się pojawił. Ponieważ podówczas podjąłem się pisania "solucji" mogę ją z czystym sumieniem tutaj wkleić :) "oto sprawozdanie z tej próby: -nie jestem w stanie dotknąć bloczka kości ramieniowej, tej najbardziej charakterystycznej części stawu, ani ponad ani pod ramieniem -mogę ponad ramieniem polizać językiem skórę przykrywającą bloczek łokciowy, ten sam zabieg wykonywany pod ramieniem nie ma szany powodzenia -bez problemu mogę sięgnąć zewnętrznego kłykcia kości ramienia -bez kłopotu radzę sobie z kłykciem wewnętrznym -z podobnąż łatwością docieram do stawu łokciowego od wewnątrz przegubu Wnioski: w związku ze słownikową definicją łokcia, wedle której określa on całościowo staw łączący kość ramienia z kośćmi przedramienia, twierdzenie, iż dotknięcie go językiem jest niemożliwe, należy uznać za fałszywe " Koniec cytatu. A co do kolegi Kolegi kakoona- Polak potrafi. Polak, prawda?

Zarek00 [ Konsul ]
kokoon-----> Opisz technike jaka zastosowal twoj kolega. Mi do lokcia brakuje jakies 1,5 cm.

slipknottoja [ Pretorianin ]
griz----->ponawiem prosbe o ponowne opisanie pewnego wydarzenia w toalecie....
towarisz ziemianow [ Legionista ]
a ja umiem lizac własny nos

slipknottoja [ Pretorianin ]
Lizanie nosa to ja juz widzialem, latwizna. Niech lepiej griz oppowie jak bylo z tymi kostkami:)
Rendar [ Senator ]
Jak nos już umiesz polizac to teraz kolej na ucho.