GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 655

16.09.2002
19:07
[1]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 655

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porzadku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-) Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :)
Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :) Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

16.09.2002
19:07
[2]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

1

16.09.2002
19:07
[3]

AnankE [ PZ ]

?

16.09.2002
19:07
[4]

grzech [ Generaďż˝ ]

?

16.09.2002
19:08
[5]

grzech [ Generaďż˝ ]

ale jaja :) dopiero wrocilem ze sklepu, a tu nowy watek widze... :)

16.09.2002
19:08
smile
[6]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Tak!!! :-))))

16.09.2002
19:09
smile
[7]

AnankE [ PZ ]

Argh...Pell, jak ja zlapie za te krysztaly...to w drobny mak znowu wszystko pojdzie i tym razem Moff(?) T-costam bedzie mogl mi nagwizdac. ;-) Dobry wieczór

16.09.2002
19:09
smile
[8]

Pijus [ Legend ]

Wybaczcie, ale sie zagadalem z Siostra i nie moglem przykampowac:)))

16.09.2002
19:10
smile
[9]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam AnankE i Grzecha :-) Viti -> Nieźle, tylko teraz trza co pięć postów informować potencjalnych zakładaczy że po części 655 jest 658. Ale galimatias :-))))

16.09.2002
19:10
smile
[10]

WOCIEH [ wojcieh ]

powtarzam moje pytanie: o co tu właściwie chodzi?

16.09.2002
19:11
smile
[11]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Tylko niech później nie będzie znowu części 657. Następna ma być część 658. Ps. Ale burdel ;) Ps2. Gdzie ten Szaman, mam pilne zadanie bojowe dla Niego.

16.09.2002
19:11
[12]

grzech [ Generaďż˝ ]

wlasnie.. po co wrocilismy do czesci 655???

16.09.2002
19:12
[13]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

AnankE -> Jakby zostały rozbite po raz drugi, to bym się dopiero nieźle wnerwił! ;-p A (informuję po raz ęty) WIELKI MOFF TARKIN (widoczny zresztą w mojej sygnaturce) i tak Ci nie podskoczy, bo już nie żyje ;-)))

16.09.2002
19:12
smile
[14]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Wociech - A wiesz że ja też często zadaję sobie to pytanie. A jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. No i uzyskałeś odpowiedź.

16.09.2002
19:12
[15]

AnankE [ PZ ]

Wojciech---> watek do gadania o wszystkim i o niczym. Zaglada tu wielu ludzi, czytaj wstepniak. Znamy sie w wiekszosci z reala, a z tymi z ktorymi sie nie znamy to sie poznamy. :-) Siadaj wiec, zamow co lubisz i opowiedz co w swiecie szerokim slychac. ;-)

16.09.2002
19:13
[16]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Grzech - Bo jej zwyczjnie w świecie nie było.

16.09.2002
19:14
smile
[17]

AnankE [ PZ ]

Pell---> przekonamy sie jak to jest naprawde z tymi rozbitymi krysztalami, tylko ze wtedy nie bede tak spolegliwa. ; PPP

16.09.2002
19:15
smile
[18]

Deser [ neurodeser ]

AnankE - a ja myślałem, że chodzi o chodzenie po pogorzelisku :D <to był gołs z puszczy bo już mnie ma nie być :) znów się spóźnię>

16.09.2002
19:17
[19]

AnankE [ PZ ]

O! Deser! To wlasnie przedstawiciel tych, z ktorymi sie nie znamy, a sie poznamy. :-))) I nie wiem jak Tobie, ale mi sie ziemia pod stopami nie pali. ;-)

16.09.2002
19:18
smile
[20]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ananke - No co jest z tym kudłaczem Szamanem ? Zaszczyci karczmę swoją obecnością dzisiaj ?

16.09.2002
19:19
smile
[21]

Deser [ neurodeser ]

Pewnie tak :) Chyba, że się zestarzeje i umrę :)))) Ale w Poznaniu niektórym się uda :) <tak długo to ludzie nie zyją jak ostatnio usłyszałem:) > (to było echo)

16.09.2002
19:25
[22]

AnankE [ PZ ]

Viti---> bez nerwow. Zaraz sie pojawi, wici zostaly juz rozeslane. :-) I zaden "kudlacz" tylko fikusnie sprezynujacy! ; PPPPPP

16.09.2002
19:31
[23]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...Jak go zwał, tak go zwał. Ważne żeby był :)

16.09.2002
19:33
smile
[24]

AnankE [ PZ ]

Ja Ci dam, ze nie wazne jak go zwal! ; EEE

16.09.2002
19:34
[25]

Szaman [ Legend ]

Pezz: Wiesz, z mieczem tutaj ostroznie - zadnego machania, bo moze byc wypadek... Pijus: Witaj (nareszcie spowrotem... ;) Admirale: Mam nadzieje, ze wczoraj nie pojawiles sie w domu dopiero o 23.00??? (i wiesz, ze J.A. nie przepusciles w dzwiach? ;PPP) Grzesiu: Witaj! :) Jak tam szkolenie w Krakowie? ;))) AnankE: Sloneczko, alez nie ma powodu wpadac w zlosc! Jestem pewien, ze Admiral okaze sie gentelmanem i ustapi 1szego miejsca... ;))) Viti: O co chodzi, Mazoczku? :) (juz jestem...) Deser: Moze juz podawali, ale ja nie ;) --->

16.09.2002
19:35
[26]

pezz [ >> ExtraPezz << ]

Szaman - ta bo zatne sie przy goleniu lol..

16.09.2002
19:35
[27]

grzech [ Generaďż˝ ]

Szaman -> bylo minelo.. musialem przedwczesnie wracac niestety... znajomy zmarl :(

16.09.2002
19:36
[28]

Szaman [ Legend ]

Pezz: Kto mieciem wojuje, od miecia ginie. Pamietaj o tym, piszac tutaj...

16.09.2002
19:37
[29]

Szaman [ Legend ]

Grzesiu: O faken... Sorry to hear that... :(

16.09.2002
19:37
smile
[30]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witaj Szamanie Czekam na czacie.

16.09.2002
19:39
[31]

Szaman [ Legend ]

Viti: Eeee... na chacie??? OK, zraz bede...

16.09.2002
19:59
[32]

grzech [ Generaďż˝ ]

ale cisz anastala, po tym jak Viti z Szamanem zamelinowali sie na czacie :/ a moze reszta ich podsluchuje??? ;)

16.09.2002
20:05
[33]

AnankE [ PZ ]

Grzesiu---> co Ty ostatnio za rysuneczki wstawiasz? :*))) Czata przeszpiegowalam, nie ma ich. Pewnikiem sie w jakims czatwoym bunkrze zamelinowali. ;-)

16.09.2002
20:12
smile
[34]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

AnankE -> Nie radzę, bo będe taki, jakim mnie jeszcze nie widziałaś ;-) Generale -> Bez przesady, aż tak źle ze swarzędzkimi autobusami to nawet w niedzielę nie jest :-))) A ja wcale nie widziałem że PZ idzie, zauważyłem dopiero jak mi na plecy wpadła ;-p Grzech -> Mi i tak prędzej czy później wywiad doniesie o czym rozmawiali, jak długo, z kim, z kim nie, dlaczego, w jakich okolicznościach, itd. :-)))

16.09.2002
20:15
[35]

grzech [ Generaďż˝ ]

AnankE -> przygotowuje sie do nowego roku akademickiego :) bede chyba mial zajecia ze studentkami (samoobrona, czy coos w tym stylu)

16.09.2002
20:22
smile
[36]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Grzech - Widzę że tą samoobronę wziąłeś sobie bardzo do serca ;-)))))))))

16.09.2002
20:25
smile
[37]

Kerever [ Konsul ]

Witam wszystkich, mowia, ze podroze ksztalca i to prawda :-) doswiadczyla tego Mala Mag, po powaznych szkoleniach przez wojka Szamana nauczyla sie chwytac swiadomie rozne przedmioty (najczesciej grzechotki), oczywiscie wszystko zawdzieczamy niesamowitym zdolnoscia wojka Szamana.

16.09.2002
20:30
smile
[38]

AnankE [ PZ ]

Pell---> igrasz z PZ Admirale. ;-) Grzechu---> noooo ja widze, ze juz sama swiadomosc przyszlych lekcji samoobrony ze studentkami niezle Cie wziela! :***))))))

16.09.2002
21:08
[39]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witaj Kerever. Dobrze że jesteś. Na jakiej Ty uczelni wykładasz ?

16.09.2002
21:10
[40]

Szaman [ Legend ]

Grzesiu: No nie przesadzajmy - az tak dlugo nie gadalismy... :) I jak Ananke zapytam: Skad masz te obrazki? :*))) btw. Nie chcialbys dawac nauk w Poznaniu? Bo sie od 3 tygodni dekuje i nie chce mi sie wybrac na trening aikido... ;PPP Ananke: Slonko, niestety, nie siedzialem tak dlugo na czacie, przeciez wiesz, ze modem to nie jest to, co tygryski lubia najbardziej! :) A co do Admirala, to pamietaj, ze <zdradzanie sekretow mode on> Imperium obiecalo Ci plytke pewna, ktorej wykonanie jest zagrozone, jezeli pewien licz nie pomoze w dziele jej tworzenia... mam nadzieje, ze wiesz jak zagrac tego asa... ;PPP <zdradzanie sekretow mode off> Ker: Witaj! Dostalem wiadomosc na GG i dobrze, ze mala nie sprawiala klopotow w drodze... ;) A co do szkolenia, to przeciez mowilem, ze chce z niej zrobic mala nekromantke, a do tego musi przeciez sie nauczyc trzymac rozdzki i inne takie fajne rzeczy w rekach... ;PP

16.09.2002
21:12
[41]

Szaman [ Legend ]

Viti: Na takiej z "Poli-" w nazwie... ;)

16.09.2002
21:13
[42]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Heja - witam wieczorna zmiane Listem Gonczym jest poszukiwany TOFU... ktokolwiek widzial... ktokolwiek wie...

16.09.2002
21:13
smile
[43]

Magini [ Legend ]

Szamanie - wszystkim coś napisałeś, a mi nie. Dlaczego? ;-) A Kerever prawdę napisał. Maleństwo po naukach Szamana zaczęło łapać grzechotki i samo sobie grzechotać. [a tak poza tym, to Ker pytał się mnie, jak się pisze wujek. Wydawało mi się, że mu powiedziałam ;-)))]

16.09.2002
21:16
[44]

Magini [ Legend ]

Viti - Ker już poszedł (dlatego teraz mogę być ja ;-))). Wykłada na polibudzie. A dlaczego pytasz?

16.09.2002
21:42
[45]

AnankE [ PZ ]

Szamanie---> Ty mi plytka imperialna nie machaj przed nosem, bo tu sie urzedowi PyZy palcem grozi! A wtedy to o honor biega i wszystkie plytki imperialne moga sie schowac. ;-))) Holgi---> pogrzeb w swojej skrzyneczce to moze cos znajdziesz. :-)

16.09.2002
21:43
smile
[46]

Yoghurt [ Senator ]

Wiiiitaaaj kaaarczmoooo! Ależ ja mam wesoły humor dziś :) A dlaczego- z dwóch powodów- JRK już działa, to raz... A drugi, ważniejszy, to to, ze dziś w mej skrzynce znalazłem 16 tom Oh! My Goddess! Fujishima- bądx błogosławiony na wieki, geniusz i mistrz mangi z ciebie! No, ale dość boginek ... A nie, boginek nigdy dość:) Ale ja nie o tym miałem...O, widze, z mieliśmy małe cofnięcie w czasie do karczmy 655 :)

16.09.2002
21:46
[47]

Szaman [ Legend ]

Mag: Nic? Widocznie dlatego, ze nie czytalem zapoznien jakie mam (nie mialem sily czytac wstecz) - ale teraz napisze: Pozdrow ode mnie mala! ;)) A nauki dawalem majac na mysli o tacie - Martynka moze teraz sobie sama pomachac grzechotka, a nie zameczac tate... ;PPP

16.09.2002
21:48
[48]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Magini - Tak sobie pytałem, z ciekawości na razie :)

16.09.2002
21:55
[49]

Szaman [ Legend ]

Ananke: Aaaa!!! Toz ja o tej plytce wspomnialem jako o karcie przetargowej NA TWOJA KORZYSC w eee... przetargach z Admiralem! Toz jednym edyktem mozesz spowodowac, ze moja wspolpraca nad owym CDkiem zostanie odowlana, a wtedy Imperuim w osobie Admirala nie bedzie moglo wywiazac sie z danego slowa! ;))) Holgi: Witaj! :) Ja o Tofu nic nie wiem niestety - a pod telefonem go nie ma??? Yoghurt: A co to jest "JRK"??????

16.09.2002
21:57
[50]

grzech [ Generaďż˝ ]

lekcje w Poznaniu? hmmm... a ladne tam studentki sa? w kwestii Tofu :) pilem z nim w czwartek w kilku knajpach :) ostatni raz wowczas go widzialem :)

16.09.2002
22:00
smile
[51]

Yoghurt [ Senator ]

Szamanie? JRK nie znasz? Toż to chyba największa stronka z ereckami RPGów po tej stronie swiata ( a co, kryptoreklama się przyda, w końcu sam tam recenzje pisze :P)

16.09.2002
22:05
smile
[52]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Widzę że Grzech wykazuje właściwe podejście do tematu "po co robi się doktorat" :))))

16.09.2002
22:15
smile
[53]

Yoghurt [ Senator ]

Oto bardzo sympatyczny teścik znaleziony na innym, wielokrotnie cytowanym przeze mnie forum (tu reklamy nie będzie :))... Nie patrzcie na koniec tekstu, aż nie przeczytacie wszytskiego :) Pytanie 1: Gdybys znał kobiete, ktora ma juz osmioro dzieci, z czego dwoje jest gluchych, dwoje jest slepych a jedno uposledzone umyslowo, przy czym owa kobieta jest chora na syfilis, to czy zalecalbys aborcję? Zanim przeczytasz odpowiedz na koncu, odpowiedz tez na drugie pytanie. Pytanie 2: Masz wybrac przywodce dla calego swiata. Jest trzech kandydatów: Kandydat A: konsultuje sie z astrologiem, ma powiazania ze skorumpowanymi politykami, ma dwie kochanki, nalogowo pali i wypija 8 do 10 martini dziennie. Kandydat B: Zostal wyrzucony ze stanowiska dwukrotnie, spi do poludnia, uzywal opium w szkole i wypija cwiartke whiskey kazdego wieczora. Kandydat C: Odznaczony bohater wojenny, Wegetarianin, nie pali, czasem pije piwo, jest monogamista. Ktory z kandydatow bylby twoim idealem ? Najpierw wybierz, potem zobacz odpowiedzi. I I I I I I I nie podglądaj I I \ I / \ I / I A oto odpowiedzi: Kandydat A to Franklin D. Roosevelt Kandydat B to Winston Churchill Kandydat C to Adolf Hitler a przy okazji... jesli odpowiedziales "tak" na pierwsze pytanie, to wlasnie zabiles Beethovena

16.09.2002
22:20
smile
[54]

spooke [ Optymista ]

witam wszystkich

16.09.2002
22:24
smile
[55]

AnankE [ PZ ]

Szamanie---> ups... yyyyyy... cos mnie sie taktyki pomieszaly! :****)))))) Yoghurt---> a Ty wciaz o swoich boginkach. Masz zdrowie i odwage, fiu...fiu... zwazywszy na to, ze Yosia czolgiem jezdzi. ;-) Sprobujmy zgadnac... z kogo to zostanie mokra plama??? :-))) Viti---> to po TO sie robi doktorat?! No musze sie Szamana dokladnie wypytac. ;**)))))

16.09.2002
22:26
[56]

Szaman [ Legend ]

Grzesiu: Studentki? U mnie w instytucie jest ich co roku ponad 100... ;PPPP Ale mnie chodzilo bardziej o pewnego juz-nie-studenta! ;))) Yoghurt: Zaraz tam zajrze... :) Spooke: Witaj! :)

16.09.2002
22:26
[57]

AnankE [ PZ ]

Witaj spooke. :-) Zanim znikne na wazna konferencje, zostawie Ci male co nieco, zebys sie nie nudzil. --->

16.09.2002
22:27
smile
[58]

Yoghurt [ Senator ]

a my witamy ciebie Spooke :)

16.09.2002
22:29
[59]

Szaman [ Legend ]

Ananke: No to trzeba bedzie chyba jakies szkolenie tyczace taktyki i strategii dla J.A. zorganizowac... ;))) <i dementuje! To nie dla TEGO robi sie doktorat... ;))); btw. z.dz.!!!>

16.09.2002
22:32
smile
[60]

Yoghurt [ Senator ]

An- ona i tak wie, że ją jedynie kocham, a boginek jestem jedynie otaku maniakalnym do granic możliwości :) A panie z ahremu to nie boginie, choć na takie wyglądają :0 Boginie to sa ---->

16.09.2002
22:35
smile
[61]

spooke [ Optymista ]

AnankE ---> dzieki za deserek Rzeczywiscie bede mial co robic. Troche mi zajmie zanim go zjem :):)

16.09.2002
22:37
smile
[62]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ananke - No nie oszukujmy się, w dużej mierze o TO właśnie chodzi ;)

16.09.2002
22:50
[63]

spooke [ Optymista ]

A teraz jeszcze takie male pytanko i nie to zebym sie czepial. Ale czy ostatnio jak bylem na karczmie to nie miala ona nr 657 ??????????????

16.09.2002
22:51
[64]

Benedict [ Generaďż˝ ]

nie strzelać !!! Pellaeon KOMUNIKAT SPECJALNY! NASTĘPNA CZĘŚĆ BĘDZIE NOSIĆ NUMER "657-BIS" I SIŁY IMPERIALNE DOPILNUJĄ TEGO! no to dopiąłeś swego ;-) Yoghurt co się tyczy kandydata C - może piwo pije tylko czasem, ale jak raz się porządnie urżnął, to urządził pucz monachijski (zresztą nietrzeźwość podsądnego była jednaym z argumentów obrony w procesie, do którego doszło po stłumieniu puczu) - poza tym, cóż złego w kochankach, whiskey czy sypianiu do południa tudzież i dłużej? ;-P mogę się zapytać, o co dokładnie chodzi z tym doktoratem?

16.09.2002
22:56
[65]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

AnankE -> Igrasz z Potęgą Imperium droga PZ ;-) Generale -> I Ty, Brutusie? ;-ppppp Po pierwsze primo: jako że jesteś jednym z mechanizmów w całej operacji wypalania, to Ty zostaniesz obwiniony za uniemożliwienie mi wywiązania sie z obietnicy ;-p Po drugie primo: nawet jeśli okaże się inaczej, to i tak mam dostęp do ewentualnych tajnych "metod zastępczych" :-)

16.09.2002
22:56
smile
[66]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

spooke - Miała numer 657. Powiem więcej następna po tej, będzie mieć numer 658. Ale fajnie prawda ;) Mówiłem że w każdym z nas tkwi schizol ;-))))))))

16.09.2002
22:59
smile
[67]

Yoghurt [ Senator ]

Spooke- hehehe, bo była mała podmianka, poczytaj poprzedni...następny odcvinek, to się dowiesz o co chodziło :)

16.09.2002
23:00
smile
[68]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Viti -> Jakie schizy? Ja tutaj żadnych nie widzę :-)))

16.09.2002
23:01
smile
[69]

spooke [ Optymista ]

Nio spoko, ale przed chwila ktos wspomianl o numerze "657-bis". Ale "robta co chceta" :):):)

16.09.2002
23:03
[70]

spooke [ Optymista ]

Niestety musze was pozegnac wiec milych snow wszystkim zycze, narazie

16.09.2002
23:04
[71]

spooke [ Optymista ]

Niestety musze was pozegnac wiec milych snow wszystkim zycze, narazie

16.09.2002
23:06
smile
[72]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Pell - Hahaha... :D ...Im dalej w las tym mniej się dziwię Osamie że się zdenerwował i kazał zepsuć to i owo amerykańcom.

16.09.2002
23:07
[73]

Benedict [ Generaďż˝ ]

tak mi przyszło do głowy słyszałem to już 2 lata temu, gdy po raz pierwszy odwiedziłem Zjednoczone Królestwo na przyjęciu towarzyskim, odbywającym się w trakcie II Wojny Światowej w Londynie, na który zaproszeni byli członkowie rządu, generałowi i ich rodziny, żona jednego z ministrów podeszła do Churchilla, przywitała się uprzejmie, po czym oświadczyła: - gdybym była pańską żoną, podałabym panu herbatę z trucizną Churchill spojrzał na damę, myślał chwilę i odpowiedział: - gdyby pani była moją żoną, to bym tę herbatę wypił w szpitalu dla chorych umysłowo jeden z pacjentów przechadza się po korytarzach nago, w samych tylko skarpetkach i rękawiczkach; pielęgniarka się go pyta: - dlaczego jest spaceruje pan nago, w samych tylko skarpetkach i rękawiczkach? - a przecież i tak nigdy nikt tu nie zagląda ... - to w takim razie po co panu skarpetki i rękawiczki? - tak, na wszelki wypadek angielski humor .....

16.09.2002
23:08
[74]

Benedict [ Generaďż˝ ]

no cóż - nie narzucam się dłużej

16.09.2002
23:09
smile
[75]

Deser [ neurodeser ]

Ach, ci rolnicy :) rzucił gnom zajmując miejsce.... eeeee ... gdzieś tam :) Czy ja pachnę ? :) Spalenizną ? -To ja już poproszę cokolwiek :))))

16.09.2002
23:12
smile
[76]

Yoghurt [ Senator ]

Benedict- co masz do angielskiego humoru :P Deser- hir ju ar :) Miało byc cokolwiek, to dastałeś cokolwiek... chyba będzie lepsze nawet od piwa :)

16.09.2002
23:15
[77]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Yoghurt - nic nie mam do angielskiego humoru, tak mi się po prostu przypomniało po Twoim poście z Churchillem cześć Deser

16.09.2002
23:15
smile
[78]

Deser [ neurodeser ]

Eee tam :) wszyscy dawno odeszli ... tylko ja zostałem :) Nikt mnie nie chce nawet na deser :D To macie mój obrazek :) możecie sobie pokrytykować :) To nie był zaden Andy :)))

16.09.2002
23:16
[79]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Deser - Ja jeszcze nie umarłem.

16.09.2002
23:18
smile
[80]

Deser [ neurodeser ]

Jak zwykle zrobilem to za szybko :) Yoghurt - ale to są nieletnie :))))) Benedict - czekaj niech tylko Amber znajdę :))))))

16.09.2002
23:19
smile
[81]

Deser [ neurodeser ]

Viti - ty to chyba jesteś wieczny :)

16.09.2002
23:24
[82]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...Niedługo też się będę zbierał. Już mnie oczy zaczynają szczypać. Deser - Masz rację. Non omnis moriar :)

16.09.2002
23:25
smile
[83]

Deser [ neurodeser ]

No, nie nudzę już Was :) Zmykam spać! Dobrej nocy !

16.09.2002
23:25
smile
[84]

Yoghurt [ Senator ]

Deser :) A nieeee :P Tylko Skuld (pierwsza z lewej) nieletnia... Belldandy- 25 lat (w 16 tomie, w 1 miała 21 :)), Urd- 28 lat (16 tom :))

16.09.2002
23:26
[85]

Szaman [ Legend ]

Wiecie co? Dostatsujcie troche, bo chce zalozyc nowe... ;)))

16.09.2002
23:27
smile
[86]

Yoghurt [ Senator ]

Viti- mazoku zmieniają się z biegiem czasu z wyglądu, czy nie? :) Dobranoc deserze :)

16.09.2002
23:30
smile
[87]

Deser [ neurodeser ]

Yoghurt - to, że ja wyglądam na połowę tego co mam to nie znaczy, że te panny nie są nieletnie :D Dla mnie są i koniec :)))) Nie będę teraz synow budzil aby mi to skomplikowane zjawisko wyjaśnili :D Dobrej nocy :)))) < i znikl za drzwiami>

16.09.2002
23:30
[88]

Szaman [ Legend ]

Admirale: No to moze sie okazac, ze wszystkie owe "tajne metody" nagle zawioda!!! ;)))) Deser: Moze na odchodne --->

16.09.2002
23:40
[89]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Yohurt - Nie, Mazoku nie zmieniają się z czasem. Ps. No trudno żeby czarny stożek zmieniał wygląd. Kto uważnie oglądał Slayers Try, ten pamięta słynny atak Xellossa na Valgaava. Val został wtedy "trochę" pocięty przez Xella, który zaatakowal go pod swoją astralną postacią czyli odwróconego czarnego stożka (takie małe tornado).

16.09.2002
23:40
[90]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - Tylko pamiętaj o numeracji. Część 658.

16.09.2002
23:40
smile
[91]

Yoghurt [ Senator ]

Ech Deser, nie będę się kłócił teraz, poczekamy az wrócisz :) Szamanie- podoba sę JRK? :)

16.09.2002
23:43
[92]

Szaman [ Legend ]

Viti: Bede pamietal, spokojnie... ;))) Yoghurt: Spodziewalem sie stronki o RPG, a tu recenzje cRPGow... I w sumie nie zaglebilem sie... Ale wyglada niezle...

16.09.2002
23:44
[93]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Viti -> Żal ludzi, ale ogólnie to się zgadza. Niedawno na Discovery był film o działalności CIA w czasie zimnej wojny. Włos się na głowie jeży... Benedict -> Fajne :-)

16.09.2002
23:46
smile
[94]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -> Metody nie zawiodą, gdyż przeprowadzone zostaną poprzez innego sojusznika ;-p

16.09.2002
23:47
[95]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

To dokończmy tą częsć, bo chcę iść spać :-)

16.09.2002
23:48
[96]

Szaman [ Legend ]

Admirale: A co, spieszno do kolejnego nie-przepuszczenia Ananke w drzwiach? ;PPPP

16.09.2002
23:49
[97]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Hmm, o ile się orientuję to PZ i tak już wyszła ;-p

16.09.2002
23:50
[98]

AnankE [ PZ ]

Pell---> uprzedzalam, ze moje szpieg kamery wszystko rejestruja! ;-) Ale kampowac bedziemy na rownych warunkach. :-))

16.09.2002
23:51
[99]

Szaman [ Legend ]

Admirale: Tak sie sklada, ze PZ nigdy nie wychodzi! ;PPPP Ona co najzywzej na chwile nas zostawia!!! :)

16.09.2002
23:51
[100]

Szaman [ Legend ]

Ha! A nie mowilem, ze nigdzie nie wychodzila? ;))))

16.09.2002
23:52
[101]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Zauważyłem że odkąd pojawiły się te profile to jakoś wogóle nie śledzę licznika postów. Żebym tylko jakiegoś wysokiego numerka nie przegapił.

16.09.2002
23:52
[102]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Pell - Tak to jest jak ktoś zaczyna się rządzić w cudzym 'mieszkaniu'. Na własne życzenie spowodowali te zamachy. Tak naprawdę to oni sa winni śmierci tych ludzi.

16.09.2002
23:53
smile
[103]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

AnankE, Generale -> A ja i tak wiem że z góry to ukartowaliście ;-p

16.09.2002
23:53
[104]

Szaman [ Legend ]

Nowe:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.