GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Guarana - Jej wyjątkowe właściwości

29.02.2008
13:12
[1]

Jotkichłopak [ obywatel Khorinis ]

Guarana - Jej wyjątkowe właściwości

Ja spożywam sobie ten proszek od 3-5 mc co weekend. Lubie długo posiedzieć w nocy ale szybko padam. Guarana pozwala mi siedzieć do późnych godzin nocnych bez zmrużenia oka. Ponadto świetnie poprawia nastrój. Nie wspomnę o dziesiątkach leczniczych właściwościach. Można ją kupić w znanym serwisie aukcyjnym, tam możecie przeczytać o jej właściwościach.

Mam pytanie: czy ktoś również to spożywa?. Proszę powiedzieć w jaki sposób najlepiej mu smakuje, jak długo działa... kiedy zauważył, że nie działa (mi nie zadziałało 4-6 razy).
Ja to spożywam z mlekiem i kakao i najlepiej smakuje. Nie działa na mnie jeśli zjem coś przed wypiciem napoju z Guarany i jeśli wypróżnię się po fakcie spożycia.

Może ktoś potrafi udowodnić że to świństwo i chciałby mi odradzić spożywanie tego, to czekam na sugestię.

Chodzi oczywiście o guarane 100 % a nie "coś z guaraną" gdzie jest jej nie więcej jak 5 %

29.02.2008
13:13
[2]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Kawa,guarana i inne duperele dzialaja ale nie na kazdego :) Mialem tutaj juz temat w ktorym pisalem o tym ze nie chce zasnac...guarana nie pomogla :) Ja po prostu wysypiam sie lub biore zimny prysznic...jedyny dla mnie sposob.
Oczywiscie sa inne srodki ktore daja 100 procent...ale o nich cisza ;)

29.02.2008
13:14
[3]

N2 [ negroz ]

Wszędzie teraz głośno o niej, wśród niektórych moich znajomych to rarytas.

29.02.2008
13:16
[4]

garfield_junior [ ]

Jotkichłopak

Może ktoś potrafi udowodnić że to świństwo i chciałby mi odradzić spożywanie tego, to czekam na sugestię.

Zawiera kofeinę. Kofeina ma swoje plusy, ale ma też minusy, m.in. istnieje podejrzenie o jej działaniu rakotwórczym(jak na razie tylko pare badań). Wpływa też niekorzystnie na układ sercowo-naczyniowy.

29.02.2008
13:17
[5]

Mazio [ Mr Offtopic ]

kapsułki firmy Holland & Barrett - High Strength Super Guarana
ale coś za coś - biorę rano przed pracą, a wieczorem jest zjechany na masę...

29.02.2008
13:18
[6]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Mazio - Czyli prawie jak amfa :)? Tez mi specyfik.. :p

29.02.2008
13:19
smile
[7]

Mazio [ Mr Offtopic ]

no nie przesadzaj...
mam wymagającą i wyczerpującą psychicznie pracę - ale by usprawiedliwić choćby witaminę C powiem, że nic w przyrodzie nie ginie...
jeśli coś dostaniesz będziesz musiał to zwrócić

29.02.2008
13:22
[8]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Tak tylko spytalem :)
Ja mam proste sposoby:
1) Sniadanie warzywka i duzo sokow
2) Obiadek kawal miecha lub rybki i warzywka plus owoc i soczek
3) Wyspac sie to podstawa
4) Kawa max 3 razy dziennie

To wystarcza na dzien dzisiejszy :)

29.02.2008
13:29
[9]

Kharman [ ]

Espresso, podwójne, z dużą ilością cukru i guarana się może schować. Mój dzień na ogół zaczyna się wcześnie koło 5 rano a po takiej kawce mam dobry start i swobodnie mogę dociągnąć do 2200 - 0000.

29.02.2008
13:30
[10]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Kharman - Problem w tym ze dla wielu 22-00 to srodek dnia :) Wiekszosc z Nas zasypia sporo po polnocy i dla nich wspomagacze to cos jak dla reszty powietrze.

29.02.2008
13:32
smile
[11]

Mazio [ Mr Offtopic ]

5) piwo lub wino na trawienie i łatwiejsze zniesienie rzeczywistości
6) rozmowa z przyjacielem - bezcenne
7) dobry film
8) przyciszanie muzy współlokatorom (muzyka śmierdzi)
9) fora internetowe (zawsze można znaleźć kogoś jeszcze głupszego ode mnie)
10) wyprawa w góry (ładowanie baterii szczęścia)
11) wierszyk (obym jeszcze choć raz w życiu złapał wenę)
12) mały buszek złapany od kumpla
13) dystans do świata
14) nie dać się zwariować pieniędzmi
15) łyczek dobrej whisky
16) dobry sex (nie masz nic piękniejszego niż miękki zapach kochanej osoby)

można mnożyć i dodawać

29.02.2008
13:35
[12]

HumanGhost [ Senator ]

Niestety na mnie nie działa guarana. Podobnie jak kofeina. Mogę wypić cały dzbanek kawy a i tak zasnę jak dziecko.

29.02.2008
13:36
[13]

Kharman [ ]

Pshemeck --> to działa o każdej porze, tylko z moich obserwacji wynika że później potrzebuje nieco czasu żeby zacząć działać jakieś 30 minut poślizgu w stosunku do porannej.

HumanGhost --> jeszcze sprecyzuj co rozumiesz pod pojęciem kawa, bo jeśli rozpuszczalne niewiadomoco to wcale się nie dziwię.

29.02.2008
13:36
[14]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Piwo to zlo...W tej chwili to widze. Przez to wlasnie piwo ( 3-4 dziennie ) mialem spore problemy z zoladkiem :) Chodzi o to ze piwo ma pewna specyficzna wlasciwosc, mianowicie rozciaga zoladek bardziej niz cokolwiek innego :) W tej chwili po 5 latach systematycznego piwka do posilkow przerwalem te "kuracje" :)

29.02.2008
13:38
smile
[15]

Mazio [ Mr Offtopic ]

złem jest przesada

29.02.2008
13:39
[16]

settoGOne [ Konsul ]

a jak do nosa plus alkohol?

29.02.2008
13:46
[17]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Do nosa? Mowisz o czyms? Moze byc zle chociaz czlowiek nie tylko to przezyl w zyciu.

Mazio - zgadza sie tyle ze piwosz nie zna slowa przesada...delektujemy sie smakiem dosc czesto...Przerwalem ten proceder gdyz nie mialem innego wyboru :) Pozostaje mi od czasu do czasu nawalenie sie :D

29.02.2008
13:48
[18]

William_Wallace [ Generaďż˝ ]

Guarana - jest przereklamowana :) Nie daje jakiegos wyczuwalnego kopa!

Jak ktos che byc pobudzony to Amfetamina, badz efedryna - bardziej dostepna.

29.02.2008
13:50
[19]

Mazio [ Mr Offtopic ]

z dala od amfy - całe pokolenia miały szansę jej próbować. Poczytajcie sobie o tym.

29.02.2008
13:52
[20]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Mazio - Amfe biora tylko ludzie ktorzy maja albo dosc kasy na psychologa i dentyste albo zbyt glupi by zrozumiec ile ich to bedzie kosztowac :)
Amfa to najwieksze g... z tych "mniej szkodliwych" nakrotykow jakie mozna sobie wyobrazic.
Pech chcial ze w latach 90-2000 w Polsce robilo sie jedna z najlepszych jak nie najlepsza na swiecie.

29.02.2008
13:52
[21]

Tomcio_666 [ Płatki Addicted ]

Moze ktoś napisać jak sie tego uzywa? :)
Chcialbym przetestować na sobie

29.02.2008
13:54
[22]

Mazio [ Mr Offtopic ]

ściągasz gacie i wpychasz palec w tyłek by potem wsadzić do nosa - efekt ten sam

29.02.2008
13:55
[23]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Organoleptyczne badanie odbytu a potem wsad prosto w odbyt. Dziala u mezczyzn bo tylko My tam mamy punkt G :)

29.02.2008
14:00
[24]

Tomcio_666 [ Płatki Addicted ]

Czaban spróbowac :)

No a tak na serio? To sie parzy tak jak kawe czy co?

29.02.2008
14:02
[25]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Czysta Guarana? Nie mam pojecia ale dla mnie to sciema i tyle.Wszystko ma swoje wady i guarana tez...Kawa swoje robi i reszta nie jest lepsza.
Farmaceutyki pozostaja do ktorych slaby dostep i ktore uzalezniaja.
Przez dosc dlugi czas bralem morfine wiec wiem co mowie :) Mofrina przez wiekszosc nadal uwazana jest za srodek stricte przeciwbolowy...o zgrozo :)
Przy morfinie amfa to jest pikus.
Guarana nie sprawi ze bedziesz silny i mniej spac sie bedzie chcialo. Musisz zmienic siebie, sposob jedzenia, tryb zycia..to jedyny sposob by cos dostac ale niczego nie stracic.

29.02.2008
14:12
smile
[26]

Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]

W chyba 3, 4 czy 5 numerze Spliff'a (taka gazetka konopna :D ) byl o tym specyfiku artykul. Przeczytalem i doszedlem do wniosku ze to nie jest zabawa ktora bym polubil. Ja mam energie. Kiedy trzeba to sam sie pobudzam (bez skojarzen zboczency :>) i wykrzesam z siebie co trzeba.

Jak mam cos brac to nie po to zeby chodzic wystrzelonym tylko zeby sie wyluzowac czy posmiac ;)



29.02.2008
14:47
[27]

Jotkichłopak [ obywatel Khorinis ]

Pshemeck masz racje. to tylko "rzekoma" doładowanie baterii, mimo że nie czujesz zmęczenia, organizm wycierpia swoje. Ktoś pytał jak to sie przyrządza. Mianowicie: Guarana sie nie rozpuszcza w niczym. Ja piję z mlekiem, za każdym łykiem mieszam. Jak coś zostaje na dnie to dolewam mleka i siorbię aż wszystko zniknie. Ja biorę 2 łyżeczki bo ważę 99 kilo. masa powiedzmy do 60-80 starczy łyżeczka

29.02.2008
14:49
[28]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Dokladnie tak jest, Ja w chorobie prawie umieralem i jak dostalem zastrzyk to bylo uczucie wyjscia z ciala. Czucie wszystkiego idealnie, zero zmeczenia ale...potem bylem martwy jak nigdy. Przykre doswiadczenie.
Mowie ostatni raz : Spijcie dostatnio, jedzcie sowicie i bedziecie kochac zycie nad zycie ( ladnie wymyslilem :) ? )

29.02.2008
14:54
[29]

Jotkichłopak [ obywatel Khorinis ]

ślicznie Pshemeck :)

Sir Klesk możesz wrzucić gdzieś skan tego artykułu ? Zaintrygowałeś mnie. Ja to biorę, ale żebym czuł wyrzuty narkomana, to nie...

06.03.2008
19:02
[30]

Jotkichłopak [ obywatel Khorinis ]

Guarana daje bardzo widoczny efekt. ale zależy od człowieka... może też zależeć od autosugestii. Na moją siostrę to nie działa na przykład, na moją kobietę już tak. Szwagra po tym boli brzuch.

06.03.2008
20:13
smile
[31]

Łysack [ Przyjaciel ]

takich głupot jak niektórzy piszą to dawno nie czytałem:D

Zawiera kofeinę. Kofeina ma swoje plusy, ale ma też minusy, m.in. istnieje podejrzenie o jej działaniu rakotwórczym(jak na razie tylko pare badań). Wpływa też niekorzystnie na układ sercowo-naczyniowy.

korzystny wpływ na układ sercowo-naczyniowy to jak dotąd jedyny w 100% potwierdzony długotrwały skutek działania kawy na organizm człowieka:) poza nim są tylko skutki krótkotrwałe jak poprawienie koncentracji czy ogólne pobudzenie:)

jeszcze sprecyzuj co rozumiesz pod pojęciem kawa, bo jeśli rozpuszczalne niewiadomoco to wcale się nie dziwię.

rozpuszczalne coś zawiera znacznie więcej kofeiny niż zwykła czarna kawa:) jedna łyżeczka kawy rozpuszczalnej = 2-3 łyżeczkom palonej, a więc szklanka mocnej (2-3łyżeczki) kawy rozpuszczalnej równa się 2 również uważanym za mocne kawom zwykłym:)
tylko najmocniejsze kawy takie jak robusta czy arabica mogą się równać łyżeczka=łyżeczce rozpuszczalnej:)

to tak w ramach sprostowania:)

06.03.2008
20:38
[32]

Kharman [ ]

Łysack --> wszystko byłoby pięknie gdyby nie ten babol na końcu, Arabica i Robusta to dwa podstawowe gatunki kawy, reszta to ich odmiany, Arabica zawiera około dwa razy mniej kofeiny niż Robusta, a to co stoi na pólkach czy pijesz w kawiarniach to najczęściej mieszanki wielu odmian.

Jeszcze jedno żeby wyciągnąć z kawy wszystko co najlepsze potrzebujesz trzech rzeczy, ciśnienia, temperatury i czasu, zalewając wrzątkiem mieloną czy rozpuszczalną nigdy nie otrzymasz tego co będzie efektem użycia ekspresu.

06.03.2008
20:43
[33]

Łysack [ Przyjaciel ]

Kharman -> owszem, ale napisałeś to tak jakby rozpuszczalna zawierała mniej kofeiny od przeciętnej sypanej kawy:) dlatego poprawiłem, a zwykłym primom, jakobsom czy czibo za 4zł daleko do arabiki czy robusty:)

06.03.2008
20:48
[34]

Kharman [ ]

Łysack --> eee... nie, po prostu sposób jej przyrządzania jest tak dalece beznadziejny że jako pobudzacz nadaje się w zasadzie wyłącznie dla kobiet w ciąży i osób z nadwrażliwością na kofeinę.

18.03.2008
14:34
[35]

Jotkichłopak [ obywatel Khorinis ]

proszę się dopisywać. Potrzebne mi sugestie a propono najlepszej metody spożywania ewentualnie info o szkodliwości guarany 100 % w proszku spozywanej w ilości 2 łyżeczek

18.03.2008
15:19
[36]

Jotkichłopak [ obywatel Khorinis ]

up

19.03.2008
15:54
[37]

Jotkichłopak [ obywatel Khorinis ]

up

07.04.2008
05:39
[38]

PMmarc [ Junior ]

SUPER PROPOZYCJA - GUARANA

Widzę że problemem jest znalezienie guarany w dobrze przyswajalnej postaci. I to nie sama guarana jest sednem tylko kofeina z niej. Otóż mam rewelacyjny produkt, który stosuję długi czas. Nie pijam już żadnej kawy, chyba że czasem dla smaku ale nie dlatego że muszę. W połączeniu z witaminami z grupy B, dobrze radzi sobie ze stresem, złym samopoczuciem psychicznym czy też zmęczeniem. Nie pobudza organizmu tylko stymuluje do produkcji energii, która jest równomiernie rozłożona w czasie a nie jak po kawie BOOM!!. Ma takie właściwości że dotlenia krew która jest szybko rozprowadzana po organizmie a wiadomo że więcej tlenu to więcej energii. Nie znalazłem nic lepszego na rynku a trochę tego szukałem. Nauka, praca umysłowa czy fizyczna bądź długie imprezowanie po tym jest o wiele bardziej przyjemniejsze. Zainteresowanych proszę o kontakt na mail [email protected]

Marcin

07.04.2008
06:50
[39]

gofer [ tifoso ]

Jotkichłopak - > jeden, dwa, trzy, osiem - sprÓbuj sobie zmienić błędy w sygnaturze...

18.09.2008
09:13
[40]

Jotkichłopak [ obywatel Khorinis ]

gofer >> dzięki stary, pisałem wiersze jakies 10 lat temu, ten był przeniesiony widocznie w formie oryginalnej do

mojegoopisu, ale warto błąd poprawić ;)

co do tematu wątku.
Któregoś dnia zorbiłem sobie badanie krwi. i o dziwo dwa wyniki AIAT = 109 i AspAT = 113
dwa tygodnie później kolejno: 81 i 35 norma to 40 !! ewidentne problemy z wątrobą. Po rozmowie z epatologiem dowiaduję się, że te wyniki nie mają tendencji do wahań i raczej powinny zawsze być równomierne i radzi mi odstawić swoją używkę, która może być tego przyczyną. badania były przeprowadzone pół roku temu. przeraziłem się..postanowiłem jednak przejść tylko ( I AŻ ) na dietę żywieniową nie odstawiając guarany. Przypomnę że zażywam guaranę tylko w piątek i sobotę od niecałego roku - regularnie. Przyznaję sie że chyba jestem uzależniony - ale nie patologicznie :) na swojej diecie schudłem 13 KG.

silną wolę jak widać mam, ale nie zawsze tam gdzie potrzeba. Guarany nie chcę na razie odstawiać i tak darowałem sobie już z 5 lat więcej życia odtłuszczając się i odcholesterując :) Acha - nie schudłem od guarany...

nadal szukam informacji czy guarana jest szkodliwa. wiem, że ma kofeinę ale ta nie jest mordercza. Chciałbym wiedzieć czy posiada może inne związki które mogą być niebezpieczne. Razu pewnego napisałem list dojednego sprzedającego na A. z prośbą o pokazanie jakiegoś certyfikatujakości. otrzymałem taki certyfikat. wkleję go dzisiaj wieczorem. Nie stety cała reszta sprzedających mi nieodpisala... było chyba jeszcze trzech poproszonych

18.09.2008
11:45
[41]

Jotkichłopak [ obywatel Khorinis ]

up

18.09.2008
11:51
[42]

Belert [ Senator ]

jedz ja dalej , smacznego :)

18.09.2008
12:09
[43]

tinosaur [ Chor��y ]

Próbowałem Guarany i nic. Równie dobrze mógłbym sałatkę kukurydzianą jeść. Czytałem o jej (nie)szkodliwości i nie jest ani super zdrowa ani szkodliwa. Coś jak majonez.
Jestem tradycjonalistą - kawa: czarna, mocna, bez cukru.
Jak nie ma czasu i możliwości to Tiger, RedBull itp - ale to raczej g*wno jest.

18.09.2008
12:19
[44]

Jotkichłopak [ obywatel Khorinis ]

Tinosaurzeinfo o guaranie pewnie znalazłeś w anglojęzycznych źródłach tak ? masz gdzieś ten artykuł ?

18.09.2008
12:36
[45]

tinosaur [ Chor��y ]

To było z rok temu. Była kampania reklamowa produktu zawierającego guaranę, ponieważ lubię "nie spać" zainteresowałem się tym. Do artykułu linku nie mam i nie pamiętam dokładnie gdzie go czytałem. Do artykułu dotarłem przez google. Był to jakiś mało popularny serwis paramedyczny (homeopatia, ziołolecznictwo i takie, tam). Jedno co pamiętam, że ciężko było znaleźć coś obiektywnego.
Co Cię podkusiło robić badania? Nie chodzę do lekarzy i mam luz. Jeśli o czymś nie wiem to się nie mogę tym przejmować. ;)

18.09.2008
12:38
[46]

EwUnIa_kR [ Legend ]

m->9) fora internetowe (zawsze można znaleźć kogoś jeszcze głupszego ode mnie)
nice:)

ed:11) wierszyk (obym jeszcze choć raz w życiu złapał wenę)

z niecierpliwością czekam na listy motywacyjne,księżycowe bajeczki czy egzystencjalne dialogi na cztery nogi:)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.