--> Archiwum Forum
daniekW [ Pretorianin ]
Założenie działalności gdy nie mam kasy.
Chcę założyć własną działalność lecz kompletnie nie mam kasy. Potrzeba mi coś koło 40 tyś.
Pracuję za marne grosze ( 1200 netto) na dodatek zarejestrowany na pół etatu więc moje zarobki na papierze wyglądają jeszcze gorzej. Kredytu nikt mi nie da a nie chce całe życie pracować u kogoś. Niestety mam w planach działlność handlową a na to potrzeba środków na start ( gdyby była usługowa byłoby łatwiej). Czy wie ktoś może jakie są perspektywy lub programy pomocy dla takich gości jak ja. Czy mam szanse na zdobycie kasy na start czy zdany jestem na dalszą pracę u kogoś szukając ewentualnie lepszego pracodawcy.
Azzie [ bonobo ]
Na papierze jakie masz zarobki?
jamkgh_rev02 [ Generaďż˝ ]
Jedź na 'zmywak' na rok-półtora ze znajomym.
olivierpack [ Generaďż˝ ]
Tu jest Polska. Trzeba czekać jak Maciej Stuhr Rockefeller na śmierć ciotki i spadek.
PS. Jak się nie chce czekać to zostaje tylko wyjazd zagranice, najlepszy sposób na zdobycie kapitału na start.
daniekW [ Pretorianin ]
Na papierze najnizsza krajowa. Niestety urodziłem się w przeciętniej rodzinie więc nie mam łatwo. Nie narzekam bo miałem dość dobrą pracę przez 8 lat ale iwestowałem w urządzenie domu który dostałem po babci. Był w takim stanie że trzeba było włożyć troszke aby dało się mieszkać. Akurat pół roku po spłaceniu ostatniego kredytu straciłem pracę. Na szczęście nie ma długów ale obecne oferty pracy jakie są oscylują na poziomie 1000 -1500 zł i to zazwyczaj na umowe-zlecenie. Na kredyt nie ma co liczyć w tym przypadku. Mam spore doświadczenie wynikające z ponad 10 letniej pracy w firmie komputerowej na stanowisku handlowym i chce to wykorzystać pracując dla siebie
Azzie [ bonobo ]
Odezwij sie do mnie na GG po 11 jak bede w biurze. numer 26964
teraz wychodze z domu.
cos pomyslimy :)
ookie [ Konsul ]
Jednorazowe środki na rozpoczęcie działalności możesz uzyskać z urzędu pracy, ale musiałbyś zarejestrować się jako bezrobotny i spełnić określone wymagania, tu masz linka do przykładowego regulaminu (pierwszy lepszy z googla):
olivierpack [ Generaďż˝ ]
Jedyne pieniądze znikąd na założenie własnej działalności gospodarczej mógłbyś dostać z UP jako ...zarejestrowany bezrobotny (proszę się nie śmiać), to jest nieco ponad 10 tys. zł jest wymagane poręczenie jednej czy dwóch osób, a jeżeli nie wyrejestrujesz firmy w ciągu roku to pożyczka jest umarzana.
Gdzieniegdzie są różnego rodzaju inkubatory przedsiębiorczości, lokalne fundusze czy samorządowe inicjatywy, oferują przykładowo symboliczne opłaty za udostępnienie powierzchni pod działalność (z osprzętem biurowym) czy jakieś mikropożyczki na warunkach lepszych niż z banku. Ale znaleźć ich, dowiedzieć się czegoś sensownego w tym zakresie od kogoś kompetentnego to jest misja niemożliwa.
Zawsze jak jesteś pewny swojego pomysłu możesz iść do banku, na firme, która nie istnieje nikt ci nic nie da, ale są małe pożyczki gotówkowe 5,10 tys. na 12-13%. Ewentualnie w drodze desperacji pozostaje pożyczka hipoteczna na jakąś niedużą kwotę.
Najlepiej zawsze mieć wkład własny:)
Arcy Hp [ Legend ]
Moze nie jestem wielkim znawca, ale moj znajomy jak zakładał firmę, uczestniczył w jakimś 2 dniowym szkoleniu i potem dostał od Urzędu miasta 12 tys. złotych na start. Potem słyszałem w TV ze ta kwota ma zostac podwojona, ale pojecia nie mam o jaki program chodzi.
Robi27 [ Mes que un club ]
najlatwiej i najrozsadniej bedzie popracowac z rok na obczyznie
maviozo [ Man with a movie camera ]
ookie, olivierpack-> ja z tego skorzystałem. To faktycznie nie bajka:) tyle że usługowo, a nie handel.
[Ivor] [ Konsul ]
Jest możliwy kredyt pod działalność bez ukazywania dochodów.
Ja teraz załatwiam mojej klientce kredyt (babka chce kupować domy surowe, wykańczać i sprzedawać oczywiście z wywindowaną ceną) Obecnie drugą firmę którą ma (zajmuje się handlem ciuchami) wykazuje stratę - więc teoretycznie jest na straconej pozycji... ale nie !! Banki oferują kredyty pod solidny Biznes plan. To wystarczy !! Pisząc go czuje się jakbym pisał prace dyplomową znowu. Trzeba robić założenia i prognozy na 20 lat w przód !! To jest absurd !! ale takie jest ich życzenie. Także warto pochodzić po bankach.
Bank w którym to załatwiam to PKO BP w Sosnowcu
MasterDD [ :-D ]
maviozo -> Mozesz cos wiecej o tym napisac? Jakis link, artykul, cokolwiek?
Zakres uslug dotyczy jakies konkretnej dziedziny? Czy nie jest jakos specjalnie ograniczony?
musio3 [ Konsul ]
dofinansowanie otrzymujesz w Urzędzie Pracy - najlepiej zrobisz jak się tam udasz, możesz dostać tam 12 kawałków ale trzeba zrobić biznesplan itd., wszystkiego dowiesz się na miejscu.
Możesz również zaglądnąć do Urzędu Miasta - czasem mogą dysponować jakimiś środkami unijnymi dla firm.
Poza tym zostaje tylko kredyt inwestycyjny z banku - tutaj też musiałbyś się popisać biznesplanem, który musi zostać zatwierdzony przez bankowego specjalistę. Możesz dostać jakiś okres prolongaty spłaty długu (czasem nawet i 6 miesięcy) ale jak Ci nie pójdzie to kredyt i tak musisz raczej spłacać więc ryzyko jest dosyć duże.
Najlepsze rozwiązanie - pożyczyć od rodziny lub wyjazd do "rajchu"...
maviozo [ Man with a movie camera ]
MasterDD->mogę jedynie służyć własnym doświadczeniem. I zdziwię Cię - ale wszystkiego dowiedziałem się w Powiatowym Urzędzie Pracy, ani razu nie szukałem informacji w necie (no, poza nr PKD). Trułem im dupsko tak zaciekle, aż zrozumiałem wszystkie te głupie pola do wypełnienia i jakoś poszło. Po prostu - musisz się przejść i wypytać.
Z takich ogólników to:
- nie możesz kupić samochodu
- musisz mieć wkład własny (hehe)
- niestety potrzebujesz poręczycieli
- może to być dowolna ilość kupionych przedmiotów w jakiś sposób uzasadniona (przykładowo: hydraulik nie potrzebuje kosiarki itp.)
- przez rok składasz 4 pisma (co kwartał) wystawione przez skarbówkę i zus że nie zalegasz (w praktyce złożyłem 2+o braku likwidacji, a o tym ostatnim powiedzieli mi jakiś tydzień przed końcem)
- po roku przychodzi pismo, że się wywiązałeś z umowy (o ile się wywiązałeś;) i "dług" jest umorzony.
Generalnie jest tak, że zbierają 10-15 takich wniosków i rozpatrują. Najlepiej mieć "cynk" kiedy urząd ma kasę i wtedy celować. Możesz dostać, możesz nie. A ludzie na bardzo różne rzeczy tę kasę brali.
SPMKSJ [ Konsul ]
daniekW<--- za jakiś czas, pewnie będę mieć podobny dylemat. Życzę powodzenia
MasterDD [ :-D ]
maviozo -> Ale musze miec zarejestrowana dzialanosc czy moge przyjsc jako bezrobotny i powiedziec, ze chce dofinansowanie?
Widze duze podobienstwo z PFRON'em, czyli dofinansowanie miejsc pracy niepelnosprawnych.
Dzieki za odp. Reszte sam sobie posprawdzam :-)
maviozo [ Man with a movie camera ]
Działalność to rozpoczynasz PO dostaniu kasy i przedstawieniu faktur:) a wcześniej musisz być bezrobotny albo ew. na stażu.