GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

..:Liga NBA:.. cz.11 - Zaczekamy na Play-off !

27.02.2008
11:37
smile
[1]

Łyczek [ Legend ]

..:Liga NBA:.. cz.11 - Zaczekamy na Play-off !

==============================================================
Regulamin:

1. W owym wątku dyskutujemy o tylko o lidze NBA.
2. Nie zwraca się do drugiego człowieka w sposób obraźliwy tylko ze względu, że ma inne gusta lub zdanie niż Ty.
3. Staramy się unikać zdań w stylu "I tak najlepszy był Jordan" bądź "Tylko Kobe się liczy" bo nic nie wnoszą do dyskusji.
4. Staramy się być mili dla kibiców przeciwnych drużyn.
5. De gustibus non est disputantum - o gustach się nie dyskutuje.
6. Nie ubliżamy forumowiczom tylko dlatego, że ich ulubiona drużyna przegrała.
7. Wszelkie łamanie tego regulaminu zostanie zgłoszone do Prefektów/Moderatorów.

==============================================================

Za nami All Stars Game, więc zanim się obejrzymy to będą na Nas czekać rozgrywki Play-off i walka o mistrzostwo NBA :)

Poprzednia część:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7013562&N=1

27.02.2008
11:39
[2]

stanson_ [ Szeryf ]

Powtórzę myśl :)
Moim zdaniem McGrady się nie wypalił, tylko ciężko jest złapać rytm, kiedy co chwila doskwiera mu jakaś kontuzja (a z bolącymi plecami to on walczy juz chyba parę lat). Zresztą - teraz będzie miał okazję się wykazać, bo Yao Ming złamał znowu kość w stopie i nie zobaczymy go juz zarówno do końca sezonu jak i w play-offach. Rockets wygrali już 12 spotkań z rzędu, strata Chińczyka jest bardzo duża. Zastanawiam się jakie teraz w klubie nastroje panują, ale pewnie jest żałoba. Wszystko zależy teraz od Tracy'ego; poczekamy, zobaczymy jak sobie z tym poradzi.

27.02.2008
11:43
[3]

matirixos [ BLAUGRANA ]

No mam nadzieje że pokaże jeszcze klase. Bardzo go lubie

27.02.2008
12:21
[4]

Łyczek [ Legend ]

Tracy McGrady to niesamowity talent lecz jego kariera była przewlekana cały czas kontuzjami. Bardzo lubiłem TM jak grał w Toronto wraz z Carterem. I ten pamiętny konkurs wsadów w 2000 roku :)

27.02.2008
13:35
[5]

Lipton [ 101st Airborne ]

stanson--> Nie zgodzę się z Tobą. Marion pasował do takiej gry jaka była w Phoenix. Nash nie potrafi grać z klasycznym centrem, baaa Nash nie potrafi konstruować pozycyjnych ataków, gdzie u rozgrywającego nie liczy się tylko ostatnie podanie, ale prowadzenie gry, co potrafi najlepiej robić Kidd, a kiedyś Stockton. Nash jest świetnym rozgrywającym przy grze z kontry. Z Detroit natomiast popełniał banalne błędy, miał proste straty, Phoenix z nim na boisku dwie akcje z rzędu popełnili błąd połowy, a także błąd 5 sekund przy wznawianiu gry i wiele innych. Dlatego nie wierzę nawet w drugą rundę. Miami w zeszłym roku było mniej wiecej tak samo "mocne" jak obecnie Phoenix i wiemy jak skończyli.
Jeśli chodzi natomiast o Granta Hilla to gra dobrze tylko wtedy gdy nie ma naprzeciw siebie jakiegoś dobrego obrońcy. W meczach przeciwko SF, którzy potrafią bronić jego wyniki są bardzo mizerne, a zmiennika brak.
Jedynie Stoudemire po tej wymianie ma zwyżkę formy, chociaż z drugiej strony to już 2-3 tygodnie przed przyjściem O'Neala notował mecze 30 punktów i ponad 10 zbiórek, więc może ostatnie jego osiągnięcia nie sa zasługą Shaqa, a po prostu tego, że złapał formę.

29.02.2008
08:12
smile
[6]

stanson_ [ Szeryf ]

Akcja roku, w roli głównej Zach Randolph. Mina Thomasa bezcenna :P

29.02.2008
18:36
[7]

DJ Nowik [ Konsul ]

o lool... a na jakiej pozycji on gra?

29.02.2008
18:48
[8]

Łyczek [ Legend ]

DJ Nowik ---> PF.

29.02.2008
19:37
[9]

Baron Munchausen [ Pretorianin ]

co do T Maca to on wcale się nie wypalił on nigdy nie był wielkim zawodnikiem jasne miał świetne statystyki gra niezwykle efektownie ale nie efektywnie w play offie ma w pierwszej rundzie za całą karierze bodajże bilans 0-6 i to o nim najlepiej świadczy albo raczej nie świadczy najlepiej:) Gościu bez wątpienia jest gwiazda ale tylko w marketingu gdzie sprzedał się kapitalnie

01.03.2008
07:50
smile
[10]

Wybor [ ]

Pewnie widzieliście

Może nic nadzwyczajnego, ale mi się spodobała ta akcja :)

01.03.2008
20:24
smile
[11]

DJ Nowik [ Konsul ]

great action....

02.03.2008
11:08
[12]

PaulPierce [ Konsul ]

Dzisiaj w nocy zadebiutował nasz Maciek w NBA . W meczu z "wymagającym" przeciwnikiem , gdy wynik już był ustalony wszedł na 2 minuty . Jedna zbiórka , jeden faul , jeden celny rzut .

Oby tak dalej a nawet więcej ;)

02.03.2008
16:06
[13]

Circles [ Konsul ]

PaulPierce ---+ hehe nieżle ! a nasz Lampe tez jeszcze sie tam kreci gdzie s w nba czy już sie wypalil :) co ?

02.03.2008
16:48
[14]

PaulPierce [ Konsul ]

Lampe rozgrywa bardzo dobry sezon w Chimki Moskwa ;)

03.03.2008
00:45
smile
[15]

Wybor [ ]

No to mamy pierwsze więcej niż 50 punktów w tym sezonie dla KB24 i piękne zwycięstwo w OT :)
Trudno nie zgodzić się z widownią w Staples Center, MVP sezonu coraz pewniejsze.

03.03.2008
01:01
[16]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

szkoda mi mavs, gdyby kobe sie tak nie rozkrecil to byloby zwyciestwo. Zaczal skubany spokojnie a pozniej przypierdzielil. Bardzo ladnie wygladaly 2 akcje jak wykiwal podwojenie pod koszem.

Niemiec na slabej skutecznosci (w sumie jak caly zespol), ale w odpowiednich momentach pokazal troche "balls". Ale jego gra jak zawsze wygladala ciezko, taki styl.
Dampier walczyl na tablicach, szczegolnie na atakowanym koszu. Pare razy obil troszeczke Bryanta pod koszem :>

Fajny, twardy mecz, z tych mavs jeszcze cos moze byc. Lakers strasznie napakowani :] az nie wiedzialem komu kibicowac ;)

Wczesniej pokaz LeBrona. W pewnym momencie podkrecil tepo i bulls odpadli. Paka naprawde dobra i do tego w odpowiednim momencie :] Latwosc z jaka zdobywaja punkty Kobe i LBJ czasami przeraza.

03.03.2008
01:24
[17]

Wybor [ ]

Dirck rozkręcił się pod koniec ładnie. Trzeba przyznać, szczególnie ta 3 na dogrywkę.
Może jakby Kidd trafił FT to byłoby jeszcze więcej emocji.
Od kilku meczy znów zacząłem wierzyć w Lakers :) Jak wróci Bynum, Radmanovic i Ariza to zachód może się naprawdę zacząć bać jeszcze bardziej :>

03.03.2008
07:54
[18]

|kszaq| [ Legend ]

Finał LA - Boston coraz bliżej :)

Bardzo mi się podoba taktyka Lakers'ów: gramy 8 zawodnikami i tak wygrywamy

03.03.2008
08:34
smile
[19]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Kobe potwierdził że jest najlepszy od czasów Jordana ;D

Brawo Lakres :P

03.03.2008
08:41
[20]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

to raczej nie jest taktyka, gdyby tak bylo bylaby to glupota. W finalach nie wygrywa sie w 8. Tam jest potrzebna dluga lawka zmiennikow, ktorzy wiedza o co chodzi, sa ograni i nie pekaja jak kibice przeciwnikow zaczynaja buczec. Dochodzi jeszcze fakt zbytniej eksploatacji zawodnikow (patrz Suns).

Jackson chwilowo nie ma kim grac z lawki, chyba jedynymi sprawnymi ktorzy nie grali w tym meczu byli C. Karl (ogrywany w D-League) i DJ. Mbenga, w meczach w ktorych nie ma tzw. "garbage time" to oni nie wychodza. Reszta chyba polamana (Mihm to juz nie wiadomo od kiedy...)

03.03.2008
09:02
[21]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

Od przejścia Gasola Lakers idą jak burza po zwycięstwo na Zachodzie, na play-offy napewno wróci już Baynum który napewno się przyda. Ale jednak nie widzę Lakers w finale NBA mają za słabą ławkę.
Dziwna sytuacja w Phoenix, D Antoni nie radzi sobie z wprowadzeniem Shaqa do swojej taktyki "Run and Gun", chociaż Shaq notuje dobre wystepy Suns przegrywają, z obecna formą będą mieli problemy przejść pierwsza runde PO na dzień dzisiejszy spotkają tam Jazz.
Według mnie faworytem na finał są obecni mistrzowie ( co wcale mnie nie cieszy) i chyba oni wygrają rywalizacje w PO

Co do sytuacji na Wschodzie to stawiam na Detroit (chociaż też mnie to nie cieszy) grają obecnie dużo lepiej i tworzą zgrany kolektyw a Boston to raczej drużyna indywidualności.

03.03.2008
11:26
[22]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Po co Lakersom ławka długa :D Dadzą rade, spokojnie ;P Fajnie że Gasola wzieli. Dobry ruch transferowy.

03.03.2008
22:30
[23]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

PO tylko pierwszą piątką raczej się nie wygra :P

05.03.2008
08:28
smile
[24]

DJ Nowik [ Konsul ]

today hit - Nuggets - Suns - nonono.....

Jeśli chodzi o Kobe'go to raczej jedna z jego ostatnich 50'tek - niech się nacieszy...

Z tego co słyszałem Finley przeszedł do Spurs, ciekawe jak sie będzie sprawował

A Dallas tak jeszcze z 3, może 4 mecze i zgrają się z Kiddem na maksa i mam nadzieję, że zobaczę jeszcze wymiatających na zachodzie Mavs...

05.03.2008
08:56
smile
[25]

stanson_ [ Szeryf ]

Jeśli chodzi o Kobe'go to raczej jedna z jego ostatnich 50'tek

A to niby czemu??


Michael Finley do Spurs przeszedł w 2005 roku :P

05.03.2008
09:41
[26]

matirixos [ BLAUGRANA ]

No bo teraz będzie rzucał 60'tki

05.03.2008
18:19
[27]

DJ Nowik [ Konsul ]

no tak z Finley'em to wpadka........

mówię tak o Kobe'm nie dlatego, że jest stary , ale dlatego, że jego najlepsze lata już minęły. Facet nadal ma werwę, ale jak dla mnie trochę zbytnio kopiuje MJ'a (to moja opinia)

05.03.2008
18:23
[28]

stanson_ [ Szeryf ]

Kobe ma 29 lat. Najlepszy wiek dla koszykarza to średnio 28-32 lata, wtedy najlepiej łączy się sprawność fizyczna z doświadczeniem. Jest w kwiecie wieku!

05.03.2008
22:52
[29]

Lipton [ 101st Airborne ]

DJ Nowik--> Czekaj czekaj, niedawno rzucił 81 punktów, a Ty twierdzisz, że od tego czasu postarzał się tak bardzo, że nie jest w stanie rzucić już więcej 50?:P
Bryant kopiuje Jordana, ale co to ma za znaczenie w kwestii jego najlepszych lat? Jak dobrze wiemy Jordan miał 35 lat gdy zdobywał swoje ostatnie MVP finałów, więc jeśli Kobe go kopiuje to jeszcze trochę szaleństw punktowych przed nim:)

stanson--> Muszę przyznać Ci rację po obejrzeniu meczu Bryanta z Mavericks. Tak sobie oglądałem jego grę i doszedłem do wniosku, że fakt, może kopiuje Jordana, ale patrzac na niego chociaż trochę człowiek przypomina sobie czasy gdy Michael Jordan szalał w NBA. Dlatego niech sobie kopiuje ile chce, dopóki robi to tak skutecznie:)

05.03.2008
22:59
smile
[30]

Da_Mastah [ Elite ]

Kopiuje Jordana?

06.03.2008
08:26
smile
[31]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Sra a nie kopiuje

06.03.2008
08:27
[32]

stanson_ [ Szeryf ]

Lebron James dziś zmiótł Knicks. 50 pkt, 10zb, 8ast, 4prz, "7 trójek". Łatwość z jaką on ogrywa obrońców i zdobywa punkty jest wręcz porażająca. A chłopak ma dopiero 23 lata!! Strach pomyśleć jak dobry będzie za 5 lat.
James ma niesamowity zasięg rzutu - coś, czego nigdy nie miał Michael Jordan. To właściwie już w pełni kompletny gracz.

06.03.2008
09:17
[33]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

zgadzam się LBJ ma niesamowite warunki i umiejętności a jego hang time mnie przeraża potrafi wisieć tak długo w powietrzu O_o

06.03.2008
10:29
[34]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

Juz nie wiem, co musi robic Phoenix zeby wygrac :/ Nash podaje, Shaq zbiera, Amare punktuje, a tu kolejna porazka :/ Skutecznosc swietna, ale cos za malo oddanych rzutow. No i ten JR Smith rzucajacy 6/8 trojek (to dziwne, bo powinien byc pilnowany przez Bell'a - najlepszego obecnie obronce Suns). Troche duzo strat ze strony Suns :/ jak tak dalej pojdzie i jezeli Rockets nie zauwaza w koncu, ze graja bez Yao to moze byc ciezko. Moga ich jeszcze wyprzedzic Mavs (GS chyba nie...) i wtedy trafia na Spurs albo Lakers w pierwszej rundzie. Wierze w Shaqa w PO, ale nie w 1 rundzie...

znowu zagral Gortat :] w 5 minut 4pkt 2 zbiorki 2 asysty strata i faul, lepiej od Foyl'a w 11 minut, moze jak Nelson wroci to Adonald zamiast Gortata wypadnie ze skladu ;)


prawie bym zapomnial - WSZYSTKIEGO NAJ SHAQ! ;)

06.03.2008
10:37
[35]

stanson_ [ Szeryf ]

Bilans Suns z Shaqiem w składzie: 3-5 :/

Steve Kerr podobno powiedział przed transferem, że albo okaże się, że jest geniuszem, albo że jets kretynem. Wygląda na to, że O'Neal jednak zupełnie nie pasuje do Phoenix i Kerr jest kretynem :P


Lipton --> to nie jest tak, że Kobe Bryant "kopiuje Jordana". On po prostu ma bardzo zbliżone warunki fizyczne, podobnie wygląda, podobnie chodzi, podobnie gra - ale to jest czysty przypadek. Na świecie są miliardy ludzi, jeden do drugiego może być podobny. Tak samo można powiedzieć, że Nash kopiuje Stocktona, czy Olajuwon kopiował Jabbara. Kobe ma swój własny styl, swoją wypracowaną technikę, nieprzeciętny talent i umie to wykorzystać. Skupiać się na "kopiowaniu" kogoś to można według mnie na treningach czy dla zabawy. W meczu trzeba być po prostu sobą, żeby osiągać takie wyniki jak Kobe. Po odjeściu Michaela, a nawet jak jeszcze grał ludzie tak bardzo pragnęli 'drugiego Mike'a', że szukali go wśród wielu koszykarzy. Kobe był najbardziej podobny ,rzucał mnóstwo punktów, wysoko skakał, zapowiadał się znakomicie, no i ten syndrom Jordana przylgnął do niego jak jakaś zaraza. Gdyby zaczął karierę 10 lat później nikt by pewnie nawet o tym nie wspomniał, przesrane zaś miałby Lebron James.

06.03.2008
10:56
[36]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

w sumie z tych 5 przegranych 3 byly pewne i nie moglo byc inaczej po takiej zmianie taktyki. Z Lakers, Detroit i Hornets nie mozna bylo wygrac na takim etapie. Bola przegrane z Sixers i dzisiejsza z Denver. Jedyne co cieszy to trafienie na zly dzien Celtics :D

Giricek juz zagral? myslalem, ze jeszcze nie w tym meczu...

06.03.2008
13:17
smile
[37]

stanson_ [ Szeryf ]

Kobe Bryant potwierdza, że rzucać potrafi jak nikt inny:

spoiler start
ciekawe co ta baba gadała do niego, kiedy udzielał wywiadu, że ją tak potraktował :D
spoiler stop

06.03.2008
13:53
[38]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

on jej po prostu chcial dac pamiatke :D

06.03.2008
16:22
smile
[39]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Kobe -

Lebron -

Które waszym zdaniem lepsze akcje :D Dla mnie Kobego :P

06.03.2008
16:48
[40]

DJ Nowik [ Konsul ]

dobra z Kobe'm przekonaliście mnie xD

07.03.2008
02:28
[41]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

cleveland - chicago halftime LBJ 26 pkt, to chyba juz standard...

07.03.2008
02:59
[42]

Cypher. [ a piece of strange ]

ale poki co nie ma asyst i zbiorek do ktorych tez ostatnio przyzwyczail :) ale i tak wymiata, skutecznosc 50%, ale poki co cavs w dupe dostaja.

07.03.2008
06:37
[43]

|kszaq| [ Legend ]

Obaj mają własny styl, ale ja wolę Koby'ego :)

07.03.2008
13:31
[44]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Lebron miał aż jedną asyste w meczu z Chicago ;]

Wreszcie udany mecz Tracego w Houston :D

Czy wiecie skąd moge ściągnąć mecze NBA ?? Bo nie mam cyfry niestety a neta mam zasłabego aby oglądać na żywo.

07.03.2008
13:41
[45]

stanson_ [ Szeryf ]

Stąd:

Trzeba się zarejestrować. Szczerze mówiąc nie wiem jak teraz działą, bo do niedawna był problem z tą stronką a dawno nic nie ściągałem. Ale nawet jak teraz jeszcze nie działa to kwestia czasu.

07.03.2008
14:43
[46]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Dzięki

09.03.2008
00:05
[47]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

Jeszcze przed snem :> Cavs wygrali i 38pkt LBJ

09.03.2008
09:27
smile
[48]

stanson_ [ Szeryf ]

Nate Robinson sypnął 45 pointsów, Knicksi wprawdzie przegrali, ale to i tak był życiowy wieczór Mistrza Wsadów :)

09.03.2008
09:59
[49]

Lipton [ 101st Airborne ]

stanson--> Lebron jest w 100% oryginalny. Jego styl gry jest zupełnie inny niż Jordana. Jedyne co ich łączy to ciąg na kosz, łatwość zdobywania punktów.
Co do Bryanta to ja uważam, że kopiuje, Ty że nie. Ale to nie umniejsza przecież jego umiejętności, a chyba to jest istotne jeśli chodzi o zawodników NBA i o tym powinniśmy rozmawiać. Bo w kwestii ich podobieństwa czy kopiowania każdy może mieć swoje zdanie.

Dziwi mnie, że nikt jeszcze nie wspomniał tu o przyjściu Cassella do Bostonu. W końcu nastąpił transfer, który przepowiadałem od początku sezonu, czyli doświadczony, solidny, dobrze prowadzacy grę rozgrywający. Brak kogoś takiego (co jednocześnie było równoznaczne z brakiem zmiennika dla Rondo), był tym malutkim elementem, który według mnie w decydujących momentach sezonu mógłby odebrać mistrzostwo Bostonowi. W tej chwili myślę, że wschód już zawojują w play-off bez problemów jeśli zdrowie będzie dopisywać już do końca sezonu. Wszystko więc bedzie zależeć od przeciwnika na jakiego trafią w finale.

09.03.2008
23:01
[50]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

trwa baaardzo dobry mecz w phoenix, suns bronia, duzo walki, Shaq pracuje. Pieknie :]

09.03.2008
23:29
[51]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

No i Suns wygrali
Dobrze Shaq, nawet bardzo dobrze

09.03.2008
23:51
[52]

Wybor [ ]

To Lakers ma dziś szansę umocnić się jeszcze bardziej na pozycji lidera konferencji :)

Brawo dla Suns! :) Najfajniejsza sytuacja jak Shaq chciał utrzymać piłkę w boisku i rzucił się w widownie :> 150 kilo żywej masy.

10.03.2008
07:00
[53]

|kszaq| [ Legend ]

Za to Lakers trochę gorzej :(

12.03.2008
09:36
[54]

Lipton [ 101st Airborne ]

Dzisiaj na nba.com jest rozważana kwestia MVP dla McGrady'ego. Nie sposób nie zauważyć, że robi niesamowite rzeczy z drużyną osłabioną brakiem Yao (to tylko teoretyczne osłabienie, bo według mnie tylko na dobre im to wyszło i może ktoś w końcu zobaczy, że tacy zawodnicy się nie nadają na boiska NBA) i generalnie składem który do świetnych nie należy. On potrafi ich zebrać i kroczyć od zwycięstwa do zwycięstwa.

12.03.2008
10:19
smile
[55]

stanson_ [ Szeryf ]

Wybor --> heh, widac ławka Suns dziś podczas meczu z Memphis miała jeszcze w pamięci tamtejsze nurkowanie Shaqa :D

12.03.2008
17:12
[56]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

Lipton --- dużo co piszesz to prawda ale z tego co zauważyłem to T-Mac dopiero w ostatnich 20 meczach jest w takiej formie początek sezeonu był raczej marny i dla mnie analizując cały sezon McGrady nie zasługuje na MVP

12.03.2008
17:46
smile
[57]

|kszaq| [ Legend ]

[55]

12.03.2008
17:53
smile
[58]

Wybor [ ]

Co za zespołowy unik :D

12.03.2008
18:36
smile
[59]

DJ Nowik [ Konsul ]

przynajmniej wiadomo, że nie zasnęli z nudów na ławce ;D

12.03.2008
18:56
smile
[60]

darkemperor [ Chor��y ]

nie rozumiem transferu shaqa phoenix kompletnie na tym straciło.
osobiście jestem fanem słońc i oddanie takiego gracza jak matrix za niego to po prostu zal heh

12.03.2008
19:00
[61]

|kszaq| [ Legend ]

osobiście jestem fanem słońc i oddanie takiego gracza jak matrix za niego to po prostu zal heh

Przyda się, przyda. Poczekajmy na PO

12.03.2008
19:04
[62]

darkemperor [ Chor��y ]

ale w tym roku mieli szanse na powalczenie na zachodzie a bez matrixa czarno to widzę taka drużyna jak LAL na pewno pokona osłabione PHX. I dochodzi jeszcze wiek diesel'a tatuś sobie za długo nie pogra. A wschód to tylko BOSTON

12.03.2008
23:50
[63]

kastore [ Troll Slayer ]

Mały offtop
Nie wiem czy ktoś widział czy nie, konkurs wsadów :)


13.03.2008
00:40
[64]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

Shaq dla mnie gra lepiej niz powinien, coraz bardziej mysle, ze to moze zadzialac i ta druga runda PO bedzie... Suns musieli cos zrobic, bo z poprzednim skladem stali w miejscu, a zachod troche sie zmienil od ostatniego roku.
Dzisiaj Shaq nie musial sie wysilac, ale pare asyst zaliczyl :]

LAL w obecnym skladzie i formie i tak pokonaloby Suns, nawet z waszym ulubiencem Marionem "rzucam caglami za 3 pkt" w skladzie. Grubas odpowiednio zmotywowany nadal jest zabojczy.
Swoja droga to dziwne, ze Spurs nie udalo sie w meczu z Suns zrzucic z boiska zadnego z duetu Shaq-Amare

13.03.2008
07:02
[65]

|kszaq| [ Legend ]

I dochodzi jeszcze wiek diesel'a tatuś sobie za długo nie pogra.

Śmiem twierdzić, że ekipa Suns coraz częściej 'ma pomysł na Shawa' bo gra coraz lepiej.

13.03.2008
09:54
[66]

stanson_ [ Szeryf ]

Problem w tym, że Shaq jest już tylko ledwo widocznym cieniem samego siebie sprzed chociażby 5 lat. Strasznie po nim widać wiek, praktycznie nie skacze, bardzo wolno się porusza ,na rozpędzenie się potrzebuje 3/4 boiska. Olajuwon w jego wieku był nadal jednym z najlepszych centrów w NBA, Shaq to tylko "wielki tłusty, powolny gość", który ma chyba za główne zadanie straszenie swoich przeciwników wielkim nazwiskiem.
Jego cała wielkość polegała na połączeniu wzrostu z szybkością, skocznością, siłą i dynamiką. Teraz został już tylko wzrost i siła. Moim zdaniem to już końcówka jego kariery.

14.03.2008
17:16
[67]

Lipton [ 101st Airborne ]

Vejt--> W poprzednim wątku bodajże, albo na początku tego przedstawiałem swoje przemyślenia na temat MVP. McGrady'ego w nich nie ma:) Chciałem teraz tylko zwrócić uwagę na to, że włączył się do walki o MVP i ciekawy artykuł na ten temat pojawił się na nba.com i może ktoś go wtedy przeoczył.

Zgadzam się, żę w przekroju całego sezonu nie zasługuje na MVP, ale prawda jest taka, że zostało jeszcze trochę spotkań i jeśli Rockets do końca sezonu będą szli jak burza, to jego kandydatura będzie tak samo poważna jak Jamesa, Bryant'a, Paula i innych. Zapewne nie zdobedzie MVP, ale będzie w ścisłej czołówce jak tak dalej pójdzie.

14.03.2008
17:18
[68]

|kszaq| [ Legend ]

i jeśli Rockets do końca sezonu będą szli jak burza

Czemu mam wrażenie, że rakieta zatrzyma się w Los Angeles ? :)

14.03.2008
23:41
[69]

Lipton [ 101st Airborne ]

|kszaq|--> Nikt nie mówi o nieprzerwanej passie sukcesów. Bądźmy realistami, 2-3 przegrane do końca sezonu to i tak będzie niesamowita jego druga część.

14.03.2008
23:46
[70]

Wybor [ ]

Nie mogę doczekać się niedzieli :) Mam nadzieję, że panowie z Teksasu w końcu przystopują :>

15.03.2008
16:44
[71]

Circles [ Konsul ]

stanson_ >>>>> no co sie czepiltego Shaqa .Facet jest na końcu kariery juz .Phoenix go kupili bo myślą ze to im cos pomoze .To że jest tłusty kazdy wie- i co z tego :)

15.03.2008
17:39
[72]

|kszaq| [ Legend ]

kszaq|--> Nikt nie mówi o nieprzerwanej passie sukcesów.

Owszem ale okazało się, że Rockets gra zecydowanie lepiej bez Yao, który poza wzrostem nic ciekawego nie pokazuje (techniki zero)

15.03.2008
17:47
[73]

stanson_ [ Szeryf ]

A słyszeliście, że Supersonics się przenoszą do Oklahoma City? :>

15.03.2008
20:38
[74]

Circles [ Konsul ]

hmmmm dlaczego ? rozwiń tę myśl stansiu ?

16.03.2008
08:58
[75]

DJ Nowik [ Konsul ]

jak już coś o Yao to przychodzą wspomnienia.... -

16.03.2008
10:00
[76]

Lipton [ 101st Airborne ]

|kszaq|--> Nie wiem czy Ty nie czytasz uważnie postów, czy z czego to wynika, że muszę się powtarzać specjalnie dla Ciebie:D : "Nie sposób nie zauważyć, że robi niesamowite rzeczy z drużyną osłabioną brakiem Yao (to tylko teoretyczne osłabienie, bo według mnie tylko na dobre im to wyszło i może ktoś w końcu zobaczy, że tacy zawodnicy się nie nadają na boiska NBA) i generalnie składem który do świetnych nie należy."

16.03.2008
10:18
[77]

|kszaq| [ Legend ]

To znaczy, że ja już swojej opini identycznej nie mogę zamieścić ponieważ już ktoś wcześniej coś podobnego napisał ? Common :)

16.03.2008
10:41
[78]

Lipton [ 101st Airborne ]

|kszaq|--> Hehe, no widzisz znowu się nie rozumiemy:> "Owszem ale okazało się, że" takie rozpoczęcie zdania wskazuje na to że autor danej tezy się według Ciebie mylił i Ty chcesz wskazać dlaczego, a w tym wypadku jako argumentów używasz tego co i tak napisałem wyżej:P Heh, wiem, że się czepiam, ale jestem zły po dzisiejszym wyścigu Formuły 1 i leczę swoje frustracje:D Najważniejsze jednak, że się zgadzamy:) więc <wyciąga rękę na zgodę> :)

16.03.2008
11:16
[79]

|kszaq| [ Legend ]

"Owszem ale okazało się, że" takie rozpoczęcie zdania wskazuje na to że autor danej tezy się według Ciebie mylił i Ty chcesz wskazać dlaczego, a w tym wypadku jako argumentów używasz tego co i tak napisałem wyżej:P

Faktycznie czepialskie, na przyszłość będe formułował wypowiedź bardziej 'niezależną' :)

<wyciąga rękę na zgodę>

ściska ją

eot

16.03.2008
11:36
[80]

Lipton [ 101st Airborne ]

|kszaq|--> :)

17.03.2008
08:37
smile
[81]

DJ Nowik [ Konsul ]

houston 22th straight win! , a Denver rekord sezonu - 168 punktów! cały ich mecz przeciwko SuperSonics był troszkę, jak jeden konkurs wsadów, ale tylko ze strony nuggets. A najlepszą akcją była akcja o 168 punkt - Dunk Of The Night: J.R. Smith

17.03.2008
09:56
[82]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Denver ładną masakre zrobili :D

Muszą zespołowo grać jak nikt u nich nie przekroczył 30 punktów

17.03.2008
12:56
[83]

Lipton [ 101st Airborne ]

No i na zachodzie wyrósł nowy faworyt konferencji:> Mówię to z uśmiechem, bo jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby Houston w play-offach grało równie skutecznie jak obecnie, ale z drugiej strony łapią formę w odpowiednim momencie, a zwycięstwo z Lakers (nawet osłabionymi brakiem Gasola, Arizy i Bynuma) potwierdza, że seria 22 zwycięstw to nie przypadek.

|kszaq|--> Jednak Rockets ograli Lakersów. Myślę, że gdyby Gasol był na boisku to wynik byłby bardziej zbliżony, ale mimo wszystko wydaje się, że Houston poradziłoby sobie z Los Angeles. Już samo ograniczenie Bryanta do skuteczności 11 na 33 robi wrażenie. Dodać też warto, że McGrady w tym meczu zdobył zaledwie 11 punktów, przy fatalnej skuteczności, a mimo to Rockets potrafili wygrać co świadczy o tym, że ich siłą jest drużyna, a pamiętajmy, że właśnie takie zespoły dochodzą w play-off bardzo daleko.


Co do Nuggets, to po prostu coś niesamowitego:) Choć jakoś nie ciągnie mnie do obejrzenia tego meczu. Jednostronne spotkanie All-star.

17.03.2008
13:04
[84]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

e tam od razu zespolowo... to byl blow-out, zobacz sobie po ile minut grali poszczegolni zawodnicy, nikt nie przebywal na boisku dluzej niz 27 min. Gwiazdy nie musialy grac.

Kobe z rockets gral jakos na sile, zreszta widac to po tych 30-paru rzutach, jego gra wygladala ciezko, ale duzo w tym zaslugi battier'a (czy jak on tam ma...). Alston rozegral mecz zycia, rece opadaly jak rzucal te trojki. T-mac pierwsza polowa bardzo slaba. Ale bym chcial zeby Houston zaliczylo teraz serie przegranych, fani skonczyli by krzyczec to swoje "MVP" :>

17.03.2008
13:11
[85]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

chcialem jeszcze zapytac a edit mi sie skonczyl... macie moze problemy z dzwiekiem w 2 ostatnich wydaniach Inside The NBA? u mnie nie jest zsynchronizowany z obrazem i ucina sie... inne filmiki z nba.com chodza mi normalnie...

17.03.2008
13:19
[86]

Lipton [ 101st Airborne ]

kaczmen--> Już miałem przygotowanego posta do Ciebie, bo myślałem, że pierwsze zdanie Twojego posta dotyczy moich przemyśleń co do meczu Lakers - Rockets :D a potem dopiero zobaczyłem, że chodzi Ci o to co napisał matirixos:) A z tym w pełni się zgadzam.
Co do Bryanta, to na pewno zgodzimy się, że na tym polega właśnie koszykówka, by wybić z głowy przeciwnikom łatwe zdobywanie punktów. Rockets to robią, szczególnie wspomniany Battier. Ja życze Houston jak najlepiej odkąd Yao nie może grać. Nie mogłem patrzeć na grę tej drużyny gdy on był na boisku. Teraz chętnie przyglądam się ich wyczynom na boisku. A prawda jest taka, że czym więcej takich drużyn (w sensie drużyn w takiej formie), tym ciekawsze będzie play-off, a to chyba jest najważniejsze.

Swoją drogą muszę przyznać się do błędu w mojej ocenie szans Sacramento na play-off. Strasznie się na nich zawiodłem. Bez swoich gwiazd grali lepiej niż z nimi. Szczególnie Salmons był naprawdę rewelacyjny na poczatku sezonu, a potem został odsunięty od pierwszego skladu i zatrafił pewność siebie, a co za tym idzie skuteczność. Straciła na tym cała drużyna, bo przez pierwszą połowę sezonu on był jej liderem i to liderem naprawdę z prawdziwego zdarzenia.

kaczmen--> Nie przeinstalowywałeś ostatnio jakichś kodeków? Może to jest przyczyna?

17.03.2008
14:48
smile
[87]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Heheh stare ale dobre :D:D

Co wy chcecie od Yao Minga kozak ;]

17.03.2008
14:55
smile
[88]

stanson_ [ Szeryf ]

matrixos --> zobacz to:


Nate Robinson ma 176cm wzrostu :)

17.03.2008
15:26
[89]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Widziałem to jest klasyka ;]
Z takim wzrostem się tak ośmieszyć :|

Kiedyś tu ktoś podał liste zawodników ile mają wyskoku :P Ciekawe ile ma Yao

18.03.2008
11:33
[90]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

czemu dziś Chicago i Toronto grało w zielonych strojach ?

18.03.2008
11:38
[91]

Wybor [ ]

Bo 17 marzec to Saint Patrick's Day.

18.03.2008
12:25
[92]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

slabo wygladaly te stroje :D tak jak wczesniej "los spurs" i "los suns" :D
w ogole jakos dziwnie teraz stroje wygladaja...porozciagane te "gumki" przy "dziurach" (jak to inaczej nazwac? moje slownictwo jest ubogie :D)

ogladalem wczoraj pierwsza polowe Spurs-Celtics, takiego wyniku po tym co zobaczylem w pierwszych minutach to bym sie nie spodziewal...

18.03.2008
21:01
smile
[93]

Circles [ Konsul ]

pierdzielicie na temat strojów jak jakies kaczki. KAczmen to juz wogule. Stroje nie sąważne. Ważny jest wynik meczu hokejowego

18.03.2008
22:13
[94]

Wybor [ ]

Pewnie większość z Was widziała blok Maxiell'a z niedzieli.
Jednak jak ktoś ominął:

19.03.2008
10:34
[95]

Lipton [ 101st Airborne ]

No i dopiero Celtics zatrzymali Rockets. I to nie byle jak bo 94 do 74. Ciekawe jak teraz będzie wyglądać gra Houston. Bo ostatnie mecze grali pod presją śrubowania rekordu. Teraz mogą już grać spokojnie.

19.03.2008
10:40
[96]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Na Miami był kurs 5 zł nie wiem czemu ;/ Obie drużyny przecież słabiutkie. Miałem stawiać 10 zł no ale się rozmyśliłem

19.03.2008
11:43
[97]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

pierdzielicie na temat strojów jak jakies kaczki.
moglbys sie czepiac panie Circles gdybys sam wnosil cos wartosciowego do watku... dla mnie to dziwne, ze w najbogatszej lidze swiata maja stroje z dupy, a jak sie pomysli ile kosztuje taka oryginalna game jersey, to nie pozostaje nic poza "WTF?" ;)

w koncu Rockets zatrzymani, teraz bedziemy patrzec jak powoli spadaja w dol tabeli :> dziwi rozmiar porazki, wiedzialem, ze przegraja, ale nie ze az tyle.

Dallas znowu zabraklo minimalnie do szczescia. Od przyjscia Kidd'a mecze z czolowka zachodu przegrywaja bardzo malymi ilosciami punktow. Ciekawe czy to juz sa ostateczni mavs, czy jest miejsce na rozwoj...widzial ktos ten mecz? jak to wygladalo?
Lakers pewnie szczesliwi, ze udalo im sie wyciagnac zwyciestwo w Texasie bez Gasola.

Shaq swoje:]

19.03.2008
12:08
[98]

Lipton [ 101st Airborne ]

kaczmen--> Odpuść sobie i po prostu zignoruj, bo z niektórymi nie warto dyskutować. Omijaj takie posty, bo szkoda nerwów:)

19.03.2008
19:01
smile
[99]

stanson_ [ Szeryf ]

A wiecie co będzie dziś w nocy? Coś na co czekałem od 15 miesięcy :) Denver Nuggets odwiedzą 76ers w Philadelphii i będzie to pierwszy mecz Iversona na 'starych smieciach' od jego transferu :) Zaloze sie, ze dostanie takie 'standing ovation' jakiego dawno nikt nie dostal.

19.03.2008
19:42
smile
[100]

DJ Nowik [ Konsul ]

coś mi się wydaje Stansonie, że "standing ovation" będzie zwieńczeniem conajmniej 40 punktów, które według mnie Iverson dzis w nocy zdobędzie

19.03.2008
19:58
[101]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

ja bym sie raczej spodziewal transparentow pytajacych czy lepiej mu w nie kwalifikujacych sie do PO nuggets :>

rzuci cztery dyszki, ale nuggets przegraja :>

20.03.2008
08:23
[102]

DJ Nowik [ Konsul ]

no cóż transparentów nie było, ale nuggets przegrali ;>

Iverson 32pkt - rzut dalemberta między rekoma iversona na 33 sek przed końcem meczu przy stanie remisowym - ogólnie mecz taki sobie

20.03.2008
12:19
[103]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

z meczu widzialem pierwsza polowe + kawalki ,na poczatku sixers jakos latwo zdobywali punkty... tego rzutu delamberta nie widzialem, bo przelaczylem dopiero na samusienka (:D) koncowke z meczu detroit. Iverson potrafi tak wyskoczyc ze gosciu 205+ rzuca miedzy jego rekoma? ;)

DJ Nowik -> gdzie ogladasz mecze?

20.03.2008
12:41
[104]

DJ Nowik [ Konsul ]

widziałem jedynie highlights, ale to mi starcza

[edit] - chyba nigdy nie widziałeś jak iverson potrafi się wybic :> zresztą dalembert nie wyskoczył nawet podczas rzutu

20.03.2008
13:40
[105]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Podobno wypalony Carter zagrał dobry mecz :D

39 punktów 8 asyst 10 zbiórek

20.03.2008
20:35
smile
[106]

Circles [ Konsul ]

kaczmen ---> napewno mecz był nudny jak wiekszosc nba w tym sezonie . Jest dziś spotkanie England Conference pomiedzy Grays A. ? - ? Droylsden i założe sie ze emocje beda porównywalne , ba może nawet lepsze hihihihihihi pozdrawiam was maniacy pomarańczowej piłki :)P

21.03.2008
14:42
smile
[107]

Lipton [ 101st Airborne ]

Circles--> O ile mi wiadomo to nie widziałeś żadnego meczu w tym sezonie poza All-star. Przestań pisać posty, które mają tylko wywoływać jakieś niepotrzebne spory i negatywne emocje. Jak masz coś takiego pisać to nie pisz w ogóle.

21.03.2008
22:49
[108]

koziolekl [ Generaďż˝ ]



Piękna sprawa, jak tu nie kochać koszykówki :)?

21.03.2008
23:54
[109]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

mimo calej mojej niecheci do Iversona, przeszly mi po plecach ciarki jak to zobaczylem. Strasznie fajny gest ze strony fanow.

Dla mnie sezon jest bardzo ciekawy, Boston, trade'y, sytuacja na zachodzie. Zawsze jak ogladam to znajdzie sie jakis niezly mecz, a takie pojedynki jak Suns-Spurs to dla mnie perelki.
Wszyscy mowia, ze dobre mecze zaczna sie dopiero w PO, ale moim zdaniem pojedynki miedzy druzynami 1-10 na zachodzie + detroit, boston, orlando i czasami Cavaliers juz teraz daja duzo emocji. Na final na zachodzie wieksze szanse maja tylko druzyny z pozycji 1-4, wiec nie ma odpuszczania.

22.03.2008
12:34
[110]

Circles [ Konsul ]

ale kaczmen sie nie zna na koszykówce :)

22.03.2008
13:25
[111]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

to moze Ty sie pochwal swoja znajomoscia tego pieknego sportu, chwilowo rzucasz tylko jakies dziwne hasla :D

22.03.2008
13:46
smile
[112]

Circles [ Konsul ]

prosze bardzo pieknisiu kaczydzióbku :) jestes triumfatorem czwartego miejsca z rumskiej lidze kosza :) zająłem to miejsce z liptonkiem dawno temu . kiedy ty generale siedziałes na krzesełku i rozkazywałem szeregowym :P)

22.03.2008
14:17
[113]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

heh :D dziwne :D Twoj numer gg mowi mi ze jestes w moim wieku :D

Chwalenie sie jakims czwartym miejscem w "rumunskiej" lidze kosza nie jest najlepszym pomyslem :D Raz zaspalem w kolejce i dojechalem do rumunii, przeciez to 3 domy dookola przystanku skm:D ile druzyn moze tam grac w koszykowke?

Poza tym co wspolnego ma liga nba z jakimis Twoimi meczami w rumii? rozumiem, ze co drugi ma tam nick "jordan", ale to nie to samo :D

udowodnij mi moja niewiedze, albo pochwal sie swoja znajomoscia NBA, a nie pierdzielisz bez sensu

22.03.2008
19:59
[114]

Circles [ Konsul ]

i am sorry men ! forgive me ,my fault your fu....ing babe

22.03.2008
20:19
smile
[115]

stanson_ [ Szeryf ]

Circles --> póki co to kaczmen jest osobą, która wnosi dużo do toczących się dyskusji o lidze NBA w tym wątku, Ty zaś sprawiasz wrażenie, jakbyś pisał tu od rzeczy z powodu braku lepszego zajęcia. To co robisz ma nawet swoją nazwę - spam.

23.03.2008
10:58
smile
[116]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Niech ktoś napisze że to fake :|

23.03.2008
13:01
[117]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

widzialem ten odcinek PTI, to chyba jego rutyna przedmeczowa :D (swoja droga swietne programy leca na ESPN - PTI i Around the horn, szkoda ze tyle rozmawiaja o NFL i NBL, o ktorych malo ktory polak ma jakies pojecie (no i szkoda ze trudno na nie trafic, kiedys mozna bylo na TVUPlayer a teraz juz nie ma :/) . W ogole komentatorzy sportowi w USA to jakis inny poziom, czesto leze ze smiechu jak ogladam. Kenny i Chuck to inna planeta, Van Gundy, ktorego jako trenera srednio lubilem jako komentator jest szalony, jak czasami rzuci tekstem to sie zakrywam nogami na ziemi :D)

Dzisiaj znowu Shaq i Amare wymiatali, dziwne ze Nash w wygranym meczu ma jedynie 5 asyst. Teraz zaluje ze nie chcialo mi sie czekac do meczu.

23.03.2008
13:15
[118]

|kszaq| [ Legend ]

Chyba nie widzieliście Planinica :)

23.03.2008
20:01
[119]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

ale Majerle rzucil dwa z rzedu w garniturze :D

leci wlasnie Mavs-Spurs, Spurs grali pierwsza polowe na fatalnej skutecznosci, cos pod 25% ale dzieki obronie trzymali sie blisko, w 3 kwarcie Dirk zszedl z boiska z kontuzja :/ Spurs zaczeli trafiac i opanowali sytuacje na boisku... Mavs grali przez chwile bez Dirka i Kidd'a na boisku - dziwne...

23.03.2008
23:40
[120]

Lipton [ 101st Airborne ]

kaczmen--> Dwie sprawy:
1) mówiłem Ci, żebyś włączył olewkę, to najlepsza metoda, nie ma sensu się denerwować, po prostu omijaj niektóre posty (wiemy o jakie posty chodzi:D)
2) ostatnio postanowiłem ze ściągania meczy przerzucić się na oglądanie live przez sopcasta itp. bo jakoś nie mogę się zebrać do meczy których wynik znam - zbyt mało czasu na oglądanie dla samego oglądania. Ale w zeszłym sezonie dało się "złapać" mecze na amerykańskich stacjach z w miarę niezłą jakością. Natomiast teraz łapałem tylko same chińskie, albo fatalne pod względem jakości stacje. Może wspomożesz mnie tutaj, bądź na gg jakimiś przydatnymi linkami?

24.03.2008
08:53
[121]

DJ Nowik [ Konsul ]

Novitzki złamał nogę, pewnie w PO go nie zobaczymy.....:(

A tymaczasem duet Iverson & Anthony zdobył 69 pkt na wyjeździe z Toronto

Bardzo podobał mi sie mecz GSW-LAL (115-111), dość dramatyczna końcówka



edit: czekajcie, może to nie było złamanie, napisane jest "dirk hurts leg in mavs' loss to spurs"

24.03.2008
12:18
[122]

Lipton [ 101st Airborne ]

DJ Nowik--> Jeszcze nic nie wiadomo właściwie. Dopiero dzisiaj będą przeprowadzone badania, po których będzie coś konkretnego wiadomo o tej kontuzji.

24.03.2008
19:15
[123]

DJ Nowik [ Konsul ]

24.03.2008
20:15
[124]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

Lipton -> teraz mecze ogladam dzieki zazwyczaj bardzo fajna jakosc (League Pass), w winampie pokazuje mi jakies 700 kbs, ale na 512 kbs z multimedi jakos dziala mi dobrze. Mecze z abc/tnt transmitowane sa na kanale wmoe, wtedy jakosc jest gorsza, ale jest przynajmniej komentarz po angielsku...

Dirk skrecona kostka i kolano, na probaskecie napisali ze jakies 2 tygodnie, ale na nba.com nie widze takiej informacji...

co za wyniki dzisiaj...

25.03.2008
20:08
[125]

Circles [ Konsul ]

kaczmenku co tam ciekawego ihihhiih Dirk ?!? i dobrze niuech wraca do borussi

26.03.2008
12:40
smile
[126]

matirixos [ BLAUGRANA ]

26.03.2008
18:07
smile
[127]

DJ Nowik [ Konsul ]

Chcę go zobaczyć w tym zawodzie ;D

29.03.2008
15:55
[128]

DJ Nowik [ Konsul ]



w sumie nie ma żadnej niespodzianki

PS: Co wy tak długo nic nie piszecie? ;p

31.03.2008
11:08
[129]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

Ostatnio koncentrowano się na tym kto Nuggets czy Warriors nie wejdą do Ósemki a tu Dallas wysuneło się na faworyta, swoją drogą któraś z tych drużyn prawdopodbnie będzie pierwszą w historii która przekroczy 50 zwycięstw i nie znajdzie się w PO

31.03.2008
13:30
smile
[130]

stanson_ [ Szeryf ]

Dallas wysunęło się na prowadzenie? To chyba oglądamy inną ligę, bo Mavericks regularnie od paru tygodni spadają coraz niiiiiżej, i niiiiżej... :)

31.03.2008
13:56
[131]

Cypher. [ a piece of strange ]

no wlasnie chyba o to chodzilo Vejtowi %-) ze wysuneli sie na prowadzenie w walce o nie-awans ;)

31.03.2008
15:01
[132]

stanson_ [ Szeryf ]

no tak, nie doczytałem, sorry ;)

31.03.2008
16:58
[133]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

dokładnie :> o nie awans

31.03.2008
18:54
[134]

DJ Nowik [ Konsul ]

Mavs grają dziś z Clippersami - nie sądze, żeby przegrali

Nuggets jadą dziś do Phoenix - będzie ciężko powstrzymać Stoudemire'a, ale sądze, że nuggets wygrają

Golden State grają jutro z Sacramento - raczej wygrają, ale w tym miesiącu będą grać i z Denver, i z Dallas, więc sytuacja jest nadal otwarta i ten miesiąc będzie dla tych trzech drużyn bardzo napięty

Ja obstawiam: Nuggets przegrają pierwszy mecz z Suns, ale wygrają drugi. W tym miesiącu nie grają bardzo trudnych meczy i myślę, że zajmą w Western Conference siódme miejsce.

Warriors przegrają i z Denver i z Dallas, ale za to wygrają resztę meczy w tym miesiącu i będą na ósmym miejscu.

Bez "Dirkulesa" Mavs nie pociągną długo - w tym miesiącu przegrają (tak myślę) wszystkie mecze oprócz jednego z Clippersami i dwa ze słabymi SuperSonics i będą nawiązywali walkę o ósme miejsce z Warriors.

Te wszystkie spekulacje dotyczą miesiąca kwietnia. Dziękuję ;D

EDIT: nie zauważyłem, co będzie się działo z numer 6 w West Conf. - Phoenix
Widziałem kilka ich meczy i na razie polegają tylko na Stoudemeire'rze, bo Nash gra coraz słabiej. Jeżeli Amare zawiedzie, może tak się stać, że spadną kilka pozycji. Ale mają duużą przewagę nad Nuggets i w PO raczej ich zobaczymy. Ufffffffffffff

02.04.2008
21:45
[135]

Circles [ Konsul ]

e tam dj nowiku nie znasz sie

03.04.2008
13:12
smile
[136]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

a jednak Dirk wrocil. Pierwsze chyba zwyciestwo nad zespolem z dodatnim bilansem od przyjscia Kidda. Mavs sa back in the game ;]
Kidd w koncu w swoim stylu (czytaj zabraklo tylko pkt do TD :>)
3 z 7 ostatnich spotkan napewno wygraja, a zmotywowani powrotem dirka powinni wyciagnac z 1 mecz z listy LAL, PHX, UTAH, NO

Biorac pod uwage ze warriors ostatnio sa strasznie zmotywowani w koncowkach sezonu i ze te mecze, ktore powinni wygrac graja przy swojej szalonej publicznosci (denver, sacramento) zaczac martwic sie powinni nuggets :> (w sumie martwic to oni sie powinni od przyjscia AI do zespolu :>)

z NO i PHX bez wzgledu na to czy graliby u siebie czy na wyjezdzie przegraja, a reszte meczy jakie maja to z miechem ktore walczy juz tylko o pileczki do draftu :D

nuggets dla mnie przegraja 3 mecze - z golden state, z utah (szczegolnie ze to na wyjezdzie) i z houston
poszczescilo sie im ze w 2 meczu z suns nie gral Hill.

wychodzi mi ze nuggets i warriors skoncza na 50-32, jak to wyglada w meczach bezposrednich? (bo na ich podstawie sie to rozstrzyga czy sie myle?)


Nowik -> Mowienie ze w Suns gra tylko to Amare to pomylka, Shaq sie dostosowal i robi swoje. Nash mniej asyst zalicza na Amare, ktory na swojej domyslnej pozycji chyba wiecej gra 1 na 1. Steve nadal trafia wazne rzuty i srednia pkt ma chyba jak za czasow MVP. Po prostu konkurencja do tego tytulu wieksza ;).

03.04.2008
13:40
[137]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

ja to widzę trochę inaczej :P

Fakt że powrót Dirka zmotywuje bardziej Dallas ale mają dość trudne mecze i na zachodzie każda drużyna jest zmotywowana żeby zająć jak najwyższe miejsce w Ósemce. Więc wydaje mi się że Dallas raczej przegra mecze z wyżej notowanymi zespołami.

Z trójki zespołów Dallas Denver i GS najwyżej widzę Denver, ale nie podejmuje się wróżenia kto z nich nie zagra w PO

kaczman -- co ma znaczyć że w sumie martwic to oni sie powinni od przyjscia AI do zespolu :> ??

Co do Suns zespół nadal wygrywa ale jest jakby miej poukładany niż w poprzednich latach. Siła tkwi w Amare ale również nie zgodze się że Suns to tylko Amare. Niepokoi mnie to że Nash mniej asystuje i ogólnie jest więcej gry 1 na 1 co nie jest wielką siła Suns.

03.04.2008
14:32
smile
[138]

DJ Nowik [ Konsul ]

Circles--> nie możesz nikomu powiedzieć, że się nie zna, kiedy to są tylko rokowania i każdy rokuje inaczej

03.04.2008
18:41
[139]

DJ Nowik [ Konsul ]

a słyszeliście o tym:

Shaq najwyraźniej nie ma co robić :D

03.04.2008
21:13
[140]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]



Ta gra coraz bardziej mnie zadziwia :]

05.04.2008
21:47
smile
[141]

DJ Nowik [ Konsul ]

myślę, że teraz czas, żeby Circles zabłysnął wypowiedzią

06.04.2008
12:16
[142]

Circles [ Konsul ]

DJ Nowik ---> it s no problema :) men .To bardzo ładnie z jego strony ze pomaga chory mdzieciom w ugandzie .Dobrze robi prawda kaczuś

06.04.2008
12:22
smile
[143]

raper741 [ Legend ]

Witam

Wcześniej nie zauważyłem tego wątku. Jednak jestem kibicem NBA. Bardzo ciekawi mnie rywalizacja. Kibicuję drużynie Los Angeles Lakers. Bardzo się cieszę, że mają już zapewniony awans do Play-off. Życzę wszystkim drużynom szczęścia.

06.04.2008
22:31
[144]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

Tak jeszcze zapomniałem polecić. Jakby ktoś nie miał C+, a chciałby jednak troche pooglądać, to tu jest dobra stronka z meczami na żywo.



Obecnie oglądam Suns - Mavs.
BTW Nowitzki szaleje. 6-6 z pola.

07.04.2008
00:09
[145]

Wybor [ ]

Mavs nieźle pojechali w 4 kwarcie. Jeszcze świetny rzut Dirk'a pod koniec.

07.04.2008
01:00
[146]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

Nie wiedzialem komu kibicowac, z jednej strony Shaq, ale z drugiej chce zeby dallas nie skonczylo w tym roku na regular season
Sytuacja wydawala sie zupelnie opanowana przez suns, ale wtedy dallas zaliczylo niezly run. Prawde mowiac myslalem, ze tak jak w ostatnich meczach dallas jakie widzialem znowu dojada do przeciwnika na pare pkt a pozniej spuchna, ale oni jeszcze przycisneli :]
Przesadzila chyba strasznie slaba skutecznosc Nash'a. Dirk niby po kontuzji ale swoje zdecydowanie zrobil.

Golem6 -> ogladales na truckTv? straszna jakosc :/

08.04.2008
16:55
[147]

Circles [ Konsul ]

raper741 ---> pippen do lakers ! stary co ty na to !

08.04.2008
21:46
[148]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

kaczmen ---> Faktycznie jakość jest conajmniej "niezadawalająca". Ale jak sie nie ma co się lubi...

08.04.2008
22:51
smile
[149]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

ja jeszcze raz polecam

na czacie tam dali mi bardzo dobry link do PHX-MAVS, niestety w polowie trzeciej kwarty stracilem obraz (ale kanal podobno dalej dzialal tylko ja mialem problemy :/) i musialem dokonczyc na nieszczesnym truck tv.

poza tym maja tam linki do league pass (niestety na PO pewnie sie skoncza, bo ogolnokrajowe relacje nie sa dostepne na LP :( ), a na wmoe1 i wmoe9(justinTV) jakosc jest wg mnie troche lepsza niz truckTV

szkoda ze wszystkie te kanaly na p2p lubia sie tak sypac :/

ostatnia deska ratunku jest zawsze , zazwyczaj jest tam sporo linkow, ale czesto slepych...


co do nuggets to zespol, ktory sonics (kurde! o nic juz nie grajacym SONICS!) daje sobie zaaplikowac tyle pkt nie powinien sie znalezc w PO!

nie wiem o co chodzi w tym zachwycaniu sie Iversonem, wiem wiem "taki maly, a taki snajper", "walczak jakich malo", "twardziel, gra z kontuzjami" ... co z tego skoro druzyna na tym cierpi? bronic to on moze tylko sredniego PG lub niskiego SG. Wchodzi Baron, Kidd albo Billups na jedynce i AI3 juz powinien dziekowac za krycie ich. Gdyby jeszcze mial jakiegos silnego PG, ktory moglby przypilnowac wiekszego z pary 1-2 przeciwnika to cos by z tego bylo. On ma Atkinsa i Cartera :D na takim zawodniku nie mozna budowac druzyny!

Camby dostaje DPoTY za to, ze w tak czesto penetrowanej strefie podkoszowej z jego dlugimi lapami nie tak trudno o blok, a przy krotkich akcjach nuggets ma duzo szans na zbieranie duzej liczby pilek obronie... Co to za DPoTY na pozycji centra, ktorego nikt sie nie boi pod koszem?

Ta druzyna ma tak duzo nie pasujacego do siebie talentu, ze glowa mala. No i jeszcze Karl na lawce :D

tymczasem Miller dokonal tego, czego iverson bodajze przez 3 lata nie mogl osiagnac z sixers...

09.04.2008
08:28
[150]

DJ Nowik [ Konsul ]

kaczmen--> ale za to anthony nie zawodzi i został niedawno wybrany najlepszym graczem zachody tygodnia - widziałeś jego zdobycze punktowe w trzech ostatnich meczach??

co do A.I. już lepiej grać niestety nie może. Wiek mu nie pozwala. I tak na moje to po bodajże jedenastu sezonach gra świetnie

09.04.2008
10:02
[151]

stanson_ [ Szeryf ]

co do A.I. już lepiej grać niestety nie może. Wiek mu nie pozwala.

Bzdura - Iverson gra na swoim poziomie i po kim jak po kim, ale po nim jeszcze nie widać upływu lat. Zresztą, nawet nie skończył 33, więc jest nadal w bardzo dobrym okresie jak dla koszykarza. Obserwuję jego karierę od początku college'u i uwierz mi, że nadal jest w świetnej formie.

09.04.2008
11:04
[152]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

nie wiem o co chodzi w tym zachwycaniu sie Iversonem, wiem wiem "taki maly, a taki snajper", "walczak jakich malo", "twardziel, gra z kontuzjami" ... co z tego skoro druzyna na tym cierpi? -- jak to drużyna cierpi ? zdobywa mnóstwo punktów, duzo asystuje, sporo przechwytuje to na czym druzyna cierpi ?

bronic to on moze tylko sredniego PG lub niskiego SG. Wchodzi Baron, Kidd albo Billups na jedynce i AI3 juz powinien dziekowac za krycie ich. Gdyby jeszcze mial jakiegos silnego PG, ktory moglby przypilnowac wiekszego z pary 1-2 przeciwnika to cos by z tego bylo. -- ty chyba nie wiesz jak się kryje na 1, tu nie konieczny jest atletycznie zbudowany obrońca to nie PF czy C, i co do Iversona wydaje mi się że jak na swoje warunki kryje przyzwoicie

tymczasem Miller dokonal tego, czego iverson bodajze przez 3 lata nie mogl osiagnac z sixers... -- tu też się niezgodze to nie dzięki temu że Iversona zastąpioną Millerem Philly zagra w PO tylko dzieki przbudowie druzyny która nastapiła po odejściu Iversona. gracze jak Iguadola, Green dojrzeli grają lepiej. Kilka młodych graczy też zaczyna grać na wysokim poziomie ( Young, Williams) do tego duże doświadczenie Millera przyczyniło się że Sixers są w znowu w PO

09.04.2008
18:09
[153]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

Vejt ->

-- ty chyba nie wiesz jak się kryje na 1, tu nie konieczny jest atletycznie zbudowany obrońca to nie PF czy C, i co do Iversona wydaje mi się że jak na swoje warunki kryje przyzwoicie

to chyba nie widziales jak wykorzystuja taka przewage fizyczna na jedynce bardziej masywni rozgrywajacy, jak np. Kidd ostatnio agresywnie post-upowal Nasha (191), nie chce wiedziec co by robil z AI. Juz nie mowie o potrafiacych lepiej rzucic PG jak wymienieni wczesniej Billups i Baron. Przepchna go dupa na wysokosc osobistych i bez podwojenia sie nie da tego obronic.

-- tu też się niezgodze to nie dzięki temu że Iversona zastąpioną Millerem Philly zagra w PO tylko dzieki przbudowie druzyny która nastapiła po odejściu Iversona. gracze jak Iguadola, Green dojrzeli grają lepiej. Kilka młodych graczy też zaczyna grać na wysokim poziomie ( Young, Williams) do tego duże doświadczenie Millera przyczyniło się że Sixers są w znowu w PO
sorry, ale AI po prostu blokowal ich rozwoj, przy PG typu "Pass First" bardziej wykorzystywane sa ich mozliwosci. Bez goscia, ktory przez wiekszosc pobytu na boisku musi miec pilke w rekach gra sie wygodniej. Jest lepszy team-spirit, gała przechodzi przez wieksza liczbe graczy, ludzie czuja sie bardziej przydatni w ataku. Iverson nie sprawia, ze gracze dookola niego graja lepiej. Robi swoje cyferki i tyle.

09.04.2008
18:24
[154]

DJ Nowik [ Konsul ]

jeśli chodzi o Philadelphię, to z Kaczmenem się zgadzam

A jutro Golden State - Denver - mecz o ósme miejsce w Western Conference - zapowiada się nieźle!

09.04.2008
18:30
[155]

DJ Nowik [ Konsul ]

- blocks - block of the night - mickael pietrus

Spodobał mi sie :D

09.04.2008
19:57
[156]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

No efektowny blok. Ja go widziałem w Top10 of the Day.

09.04.2008
22:02
[157]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

orry, ale AI po prostu blokowal ich rozwoj, przy PG typu "Pass First" bardziej wykorzystywane sa ich mozliwosci. Bez goscia, ktory przez wiekszosc pobytu na boisku musi miec pilke w rekach gra sie wygodniej. Jest lepszy team-spirit, gała przechodzi przez wieksza liczbe graczy, ludzie czuja sie bardziej przydatni w ataku. Iverson nie sprawia, ze gracze dookola niego graja lepiej. Robi swoje cyferki i tyle.

Jednak to Iverson po wielu latach wprowadził Sixers do PO później do Finału NBA

10.04.2008
13:59
[158]

matirixos [ BLAUGRANA ]



No fajnie jakby Kobe dostał należy mu się

10.04.2008
14:20
[159]

stanson_ [ Szeryf ]

Mimo wszystko gdybym miał brac udział w wybieraniu MVP to mój głos dostałby Chris Paul. Wymiata w tym sezonie, jest już właściwie najlepszyp PG w lidze no a do tego wszystkiego jego zespół osiągnął najlepszy bilans w swojej historii.

Kobe nie gra wcale życiowego sezonu, jest wręcz mało widoczny w porównaniu do tego, do czego nas przyzwyczaił w ciągu ostatnich sezonów, a Lakers mieli w tym roku właściwie jeden większy zryw, poza tym są jednak dość przeciętni.

10.04.2008
17:42
[160]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

też stawiam na CP3, według mnie tylko LBJ ma większy wpływ i osiąga lepsze statsy ale ma słaby zespół .

11.04.2008
07:30
smile
[161]

DJ Nowik [ Konsul ]

właśnie byłem na nba.com - co za ulga! Denver - Golden State 114 - 105 na wyjeździe
zostały jeszcze trzy mecze - z Utah, z Houston i z Memphis - muszą wygrać dwa z nich, a PO w kieszeni

11.04.2008
12:48
[162]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

kaczmen -- nie wiem czy Davis Przepchnał go dupa ale w obronie to raczej nie radził sobie dziś z Iversonem

11.04.2008
13:19
smile
[163]

stanson_ [ Szeryf ]

Faktycznie, "coś" im nie wyszło. Iverson zagrał bardzo dobry mecz i mozna powiedzieć, że pogrzebał GS. Go A.I. !!

11.04.2008
13:28
[164]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

"jedna jaskolka wiosny nie czyni"

nie widzialem meczu, wiec nie moge powiedziec dokladnie jak bylo, ale watpie by przy duecie Davis-Ellis Iversona bronil Baron. Ja absolutnie nie neguje ofensywnych zdonosci Iversona, ale zazwyczaj nie wchodzi mu tak jak tej nocy...

Niewazne kogo bronil Iverson, bo tak i tak mu nie wyszlo. Baron Triple Double (5 ofensywnych zbiorek - czyli brak zastawienia), Ellis 29pkt.
Davis mial slaba skutecznosc za 3, jak rzut z dystansu nie siedzi to nie siedzi po prostu. Gdyby jeszcze weszly z dwie to wynik moglby byc inny.

zal mi GSW, no ale moze nie wszystko stracone...

11.04.2008
14:52
[165]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]



tu zobaczysz braki w obronie Davisa i Ellisa

a co to za stwierdzenie że gdyby jeszcze weszły z dwie to wynik mógłby byc inny ? Ile meczy by się roztrzygało inaczej gdyby komuś weszły jeszcze dwie :P

5 ofensywnych zbiorek - czyli brak zastawienia -- zastawiania na jedynce ??

11.04.2008
15:03
smile
[166]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

ale Baron w tym meczu mial skutecznosc za 3 1/9, sorry, ale u siebie powinien te 2 trojki wiecej trafic. Cos nie tak bylo z GSW w dzisiejszym meczu.

czyli na jedynce sie nie zastawia? :D ciekawe stwierdzenie... Zastawiac powinni WSZYSCY, wtedy PG nie ma 5 ofensywnych zbiorek. Jak leci "long rebound" to wlasnie zawodnicy z obwodu zbieraja, nie mozna ich zostawiac...

musze sciagnac ten mecz ;)

11.04.2008
15:15
[167]

drevno [ Legionista ]

Takk gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem ...nie ma co gdbać...po prostu brak zastawiania xDD

11.04.2008
17:18
[168]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Zajebiście rzuca ten Iverson ;]

11.04.2008
17:31
smile
[169]

stanson_ [ Szeryf ]

Nie tylko rzuca ;)

11.04.2008
18:55
smile
[170]

DJ Nowik [ Konsul ]

filmik widziałem ;)

I nie wiem, czemu tak wytykacie błędy Iversona - jest jednym z najlepszych zawodników NBA o tak niskim wzroście - jego crossovery mogą ściąć z nóg - świetnie rzuca - za młodu robił wsady [169] - nadal świetnie podaje - jest legendą Philadelphi 76ers - w duecie z Anthonym zdobywa masę punktów - mimo TRZYDZIESTU TRZECH lat na karku i rozegranych BODAJŻE 12 SEZONÓW, nadal gra świetnie

CZEGO CHCIEĆ WIĘCEJ??

12.04.2008
13:15
[171]

Circles [ Konsul ]

DJ Nowik >>> no pierwszy raz się z Tobą zgodzę ...

12.04.2008
13:24
smile
[172]

stanson_ [ Szeryf ]

A ja się NIE zgodzę:
"za młodu robił wsady"

--->
---<
--->
--->

12.04.2008
15:49
smile
[173]

DJ Nowik [ Konsul ]

Stanson--> tego nie widziałem :D

Ale co do reszty musisz się zgodzić :)

12.04.2008
22:17
[174]

stanson_ [ Szeryf ]

A wiedzieliście, że mierzący 6'2" Stephon Marbury w ogóle potrafi ładować? :) A jednak - i to nie byle jak: (windmill)

A tu "najnowsza" paczka Nate'a Robinsona:

12.04.2008
23:16
smile
[175]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

ten pierwszy wsad AI calkiem fajny, a reszta to standardowy dunk iversona, takie "dolaczenie drugiej reki" w ostatniej fazie, duzo tego bylo na poczatku tego dziesieciolecia...

Marbury kiedys naprawde latal, czy on nie jest przypadkiem legenda streetball'u w NY? cos takiego swego czasu slyszalem... a jakos na zawsze w pamieci zapisala sie akcja nr 2 z tego linka

13.04.2008
07:29
[176]

stanson_ [ Szeryf ]

kaczmen --> legendą streetballu NY jest Rafer Alston.

13.04.2008
09:02
smile
[177]

DJ Nowik [ Konsul ]

kaczmen--> Rafer Alston

stanson--> i tak nic nie przebije Spud'a Webb'a

Ale przynajmniej Nate zaczyna (oby) pakować na meczach

13.04.2008
10:40
smile
[178]

DJ Nowik [ Konsul ]

Małe pytanko: w statystykach drużyn w NBA, co oznacza skrót GB ??

13.04.2008
12:10
[179]

Lipton [ 101st Airborne ]

DJ Nowik--> To jest oznaczenie liczby zwycięstw w stosunku do porażek jaka dzieli kolejne drużyny od lidera. Sam skrót to konkretnie bodajże "Game Back", ale za to głowy nie dam, bo to jedynie moja interpretacja, bo zawsze wszędzie jest tylko oznaczenie GB i nie jestem pewny czy jest skrót od tych słów. Ale chodzi na pewno o to co napisałem w pierwszym zdaniu.

13.04.2008
12:22
[180]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

wydaje mi sie ze GB oznacza "games behind", czyli strate "w meczach" do lidera konferencji. Taki wskaznik stosowany chyba tylko przez amerykanow...

Alston ogolnie jest ikona streetball'u, ale Marbury, tez byl czegos legenda, moze jak tak patrze na jego biografie to moze Bronxu gdzie gral jako mlodzieniec. W kazdym razei bylo to cos zwiazanego z NY.

na szczescie GSW do przodu a DN do tylu :>

13.04.2008
12:29
[181]

stanson_ [ Szeryf ]

Głowy sobie uciąć nie dam, ale GB = "games beyond" (albo behind, ale wg mnie na 90% beyond)

13.04.2008
12:51
smile
[182]

miki5 [ Senator ]

Marbury to ten co sprzedawał buty do kosza za 15 dolarów :D ???

13.04.2008
13:06
[183]

DJ Nowik [ Konsul ]

kaczmen--> na szczescie GSW do przodu a DN do tylu :>

jak dla mnie, to niestety :>

13.04.2008
13:06
[184]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

to ten ktory gral w tych butach za 15 dolarow i nogi sobie rozwalil :D

13.04.2008
13:10
smile
[185]

stanson_ [ Szeryf ]

...i nazywał siebie "najlepszym PG na świecie" :P A teraz ma zamiar wyprowadzić się do Włoch, by grać w ichniejszej lidze ;)

13.04.2008
20:32
[186]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

Chciałbym zobaczyć w PO konfrontacje Wizards - Celtic, Wizards to drużyna która jak widać ma patent na Celtów ciekawe jakby to wyglądało w PO :>

13.04.2008
20:43
[187]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

Dzisiaj to trzeba oglądać San Antonio z Lakersami. To w końcu mecz o pierwsze miejsce na zachodzie (bądźmy szczerzy, Hornetsi spękali...).

13.04.2008
21:37
[188]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

Ja nadal wieże i stawiam na Hornets :>

13.04.2008
23:12
[189]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

Jak Jeziorowcy będą grać tak jak teraz z Podkowami to mają szanse nawet na mistrza...
Przynajmniej do połowy trzeciej kwarty, bo teraz ide spać :D

13.04.2008
23:59
smile
[190]

Wybor [ ]

Piękny mecz :) Drewniaki z Teksasu zobaczyli w końcu gdzie ich miejsce. Jak wróci Andrew Bynum to tylko czekać na finał Lakers - Celtics :) Jeszcze tylko MVP dla KB24 i sezon będzie udany.
Ups... chyba zaleciało trochę fanatyzmem :P

14.04.2008
00:11
[191]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

mecz fajny, ale jakosc obrazu dzisiaj tragiczna. Kobe to jednak dla mnie MVP.
Strasznie pocisneli Spurs w drugiej polowie :o szczegolnie w obronie, z ktora mieli problem przez pierwsze 2 kwarty.

Mam nadzieje, ze chlopaki z teksasu jednak sie spreza w PO, strasznie widac brak Manu. Moze graja brzydka koszykowke, ale mam do nich jakis sentyment.

14.04.2008
00:38
smile
[192]

cronotrigger [ Lechia Gdansk ]

Ja na jakość obrazu nie narzekałem :)
Nie ma to jak c+..
Mecz ładny Bryant Odom Gasol i Fisher.. cóż więcej powiedzieć.. dzisiaj san antonio cienko przędło .. bez manu nie było żadnego powiewu świeżości w ataku..

14.04.2008
08:18
smile
[193]

stanson_ [ Szeryf ]

yes yes yes ;) Nuggets dziś wygrali z Houston. Po wczorajszej wpadce z Utah play-offy jednak nadal bardzo realne :)

14.04.2008
17:18
[194]

DJ Nowik [ Konsul ]

Stanson---> trzeba liczyć, że Warriors przegrają chociaż jeden mecz - z SuperSonics lub z Suns (to pierwsze mniej realne:)), a Nuggets muszą wygrać u siebie z Memphis (bardzo realne)

75% że Nuggets przejdą z 8 miejsca, a Warriors odpadną z 9-tego

14.04.2008
21:39
smile
[195]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

zostaje mi tylko modlic sie...

moze suns straca szanse na zmiane pozycji i dadza odpoczac podstawowemu skladowi... no ale zeby nuggets przegrali z memphis to musialby chyba sie wydarzyc jakis cud...

14.04.2008
21:54
[196]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]



on jest nadal niesamowity :>

15.04.2008
08:02
smile
[197]

stanson_ [ Szeryf ]

No i po Warriors. Dostali baty od Suns, Nuggets w play-offs. YES!

Rookie Ramon Sessions z Milwaukee zaliczył dziś... 24 asysty. Nieźle. Ale Bulls i tak wygrali, rzucając 151 pkt przy skuteczności 67%!

15.04.2008
10:38
smile
[198]

stanson_ [ Szeryf ]

Alez Carmelo dał ciała - po meczu z Houston tak się ucieszył, że całą noc balował i po pijaku wracał do domu swoim Mercedesem. Teraz będzie miał sprawę w sądzie. Jeśli NBA go za to ukara to Nuggets mogą tylko pomarzyć o wygraniu choćby jednego meczu w play-offs.

15.04.2008
11:25
[199]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Mógłby ktoś wkleić wszystkie rekordy NBA ??

Bo wiem że najwięcej punktów Chamberlain, Kobe najwięcej trójek. No ale nie wiem nic o przechwytach zbiórkach, blokach itp.

15.04.2008
13:02
[200]

stanson_ [ Szeryf ]

matrixos -->

15.04.2008
13:36
smile
[201]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Dzięki

Most blocks in a game
17 by Elmore Smith vs. the Portland Trail Blazers on October 28, 1973

To mnie zmiażdżyło

15.04.2008
18:19
smile
[202]

DJ Nowik [ Konsul ]

Stanson--> załamka :(......a skąd to wiesz??

15.04.2008
18:31
[203]

stanson_ [ Szeryf ]

15.04.2008
21:00
[204]

Baron Munchausen [ Pretorianin ]

Melo to głąb totalny po bójce z NY w zeszłym sezonie już miałem o nim kiepskie zdanie a teraz po całości już dał ciała. To całe Denver jest jakieś dziwne niby tacy super zawodnicy na każdej pozycji niezły trener a zespół z nich żaden ,kiedy przychodził AI bałem się ,że moich Jazz będą prać a tu z zespołu który miał walczyć o miśka stał się pośmiewiskiem ligi

15.04.2008
21:03
[205]

stanson_ [ Szeryf ]

Bez przesady, 50 zwycięstw w sezonie to pośmiewisko ligi? Zachód jest teraz bardzo mocny, a rywalizacja wyjątkowo wyrównana.

15.04.2008
23:08
[206]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

Dla tych co nie wiedzą skąd czeprać informacje i ciekawostki na bieżąco polecam -

16.04.2008
00:27
[207]

kaczmen [ GINOBILI!!! ]

posmiewiskiem ligi jest raczej miami, ale wielu jednak zartuje sobie z obrony denver, ten zespol naprawde jest dziwny - tyle talentu, a oni ledwo co kwalifikuja sie do PO. Wszyscy po przyjsciu AI mysleli ze zwojuja NBA, a tu kicha, wisza na 8 miejscu. Zlepek indywidualnosci bez zadnej obrony to dla mnie nie druzyna :>

wejda do PO zeby zaraz odpasc... wooooohoooo :>

Melo pokazal ze umiejetnosci na boisku nie zawsze ida w parze z inteligencja. Swoja droga bardzo dobra reklama dla Jordan Brand :D pewnie pluja sobie w brode :D

16.04.2008
07:44
[208]

|kszaq| [ Legend ]

Dla tych co nie wiedzą skąd czeprać informacje i ciekawostki na bieżąco polecam

Lub poniedziałkową Gazete Sport.

Denver może być bardzo silną drużyną ale jest jeden warunek: AI musi się przenieśc do innego zespołu bo za dużo gwiazdorstwa jest w tej drużynie.

16.04.2008
20:09
smile
[209]

DJ Nowik [ Konsul ]

mini offtop:



oglądałem ten mecz - myślałem, że wymięknie i nie wejdzie nawet na dwutakt, a tu patrzę.... :o

17.04.2008
09:54
[210]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

No i na koniec sezonu mamy dobry mecz Gortata :)



17.04.2008
10:02
[211]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

no i jeszcze SETNY Triple Double Kidda, gratulujemy :>

17.04.2008
15:23
smile
[212]

DJ Nowik [ Konsul ]

no, czas na Play-off!

EAST:

(1) Celtics - Hawks (8)
(4) Cavaliers - Wizards (5)
(2) Pistons - 76ers (7)
(3) Magic - Raptors (6)

WEST:

(1) Lakers - Nuggets (8)
(4) Jazz - Rockets (5)
(2) Hornets - Mavericks (7)
(3) Spurs - Suns (6)

Myślę, że zdecydowanie najciekawsza para Play-offów, to Suns-Spurs, wogóle jak patrzę, to tak silnego zachodu jeszcze nie było.

17.04.2008
15:56
[213]

stanson_ [ Szeryf ]

Dokładnie, to rekord wszechczasów, że Nuggets wchodzą z 8-go miejsca mając na koncie aż 50 zwycięstw (przy okazji najwięcej w ich własnej historii).


Szkoda tylko, że od razu przeciw Lakersom...

17.04.2008
16:58
smile
[214]

DJ Nowik [ Konsul ]

stanson--> może wygrają.....co to by było....., oby chociaż dwa mecze wygrali, wtedy będzie dobrze

---->>> <<<----

przez ten miesiąc tylko tu będę wchodził ;)

17.04.2008
17:05
[215]

DJ Nowik [ Konsul ]

nie zdążyłem z edycją...

Do rzeczy: co myślicie, by w ramach rozpoczęcia się PO zrobić nową część tego wątku z przyśpieszeniem? wydaje mi się, że tak będzie wygodniej :)

A więc?

17.04.2008
17:06
smile
[216]

stanson_ [ Szeryf ]

Dobry pomysł, więc... zabieraj się do dzieła :)

17.04.2008
17:24
[217]

DJ Nowik [ Konsul ]

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7644641&N=1

a więc nowa część

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.