Yoghurt [ Senator ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 656
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porzadku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-) Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :)
Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :) Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Power [ Konsul ]
1
Benedict [ Generaďż˝ ]
Benedict [ Generaďż˝ ]
Yoghurt - numery chyba coś nie te ;-)
grzech [ Generaďż˝ ]
a teraz dam fotke z filmu, ktory ogladalem :)))
Yoghurt [ Senator ]
Przypominam, ze za dziesięć karczm ja mam zamówione zakładanie :) Proszę poczekac z 666 karczmą na mnie :)
Benedict [ Generaďż˝ ]
ehem - czy mogę zapytać, co się stało z karczmą nr 655 ?
grzech [ Generaďż˝ ]
o qra.. Yoghurt.. a kiedys to zaklepywal??? bo jestem bardzo ciekaw :)
grzech [ Generaďż˝ ]
w kwestii numeracji.. cicho! nikt sie nie skapnie.. a w przyszlosci bedzie niezkla zagwostka dla tych co szukaja w archiwum :))
Yoghurt [ Senator ]
No właśnie specjalnie nieco numerację zmneiłem... Mam nadzieję, ze sie na mnie nie obrażą :) A Grzechu- to już dawno, około 400 karczmy było :)
Benedict [ Generaďż˝ ]
grzech - ano tzw: karczmolodzy to dziwni ludzie, i nie zaszkodzi trochę im popsuć szyki
Yoghurt [ Senator ]
ale ktoś, kto będzie robił zestawienie wszystkich karczm naprawdę może się zgubić:) Grzech- to jest ten nowy filmik z J.Lo? Wypadł mi z pamięci tytuł, ale to jakiś dramat chyba, ne? :)
grzech [ Generaďż˝ ]
nie. to nie jest z pania J. :) przeciez nawet nie podobna na tej fotce :) a swoja droga to co to za film z ta J.Lo???
Yoghurt [ Senator ]
Ja J.LO to z pociągu z forsą najlepiej pametam, więc mi ją przypomina ta pani ze zdjęcia :0A ten film nowy z nią to jakiś dramat rodzinny:) To powiesz co to za film czy nie? :)
grzech [ Generaďż˝ ]
film szkoleniowy... "Best Defence" za miesiac mam zawody, wiec podgladam rozne rozwiazania :)
Yoghurt [ Senator ]
No tak, wiedziałem, przecież to taki popularny i znany film :)
Benedict [ Generaďż˝ ]
tak się ostatnio rozleniwiłem, że nawet statsować mi się nie chce no ale - tak żeby nie wypaść z gry: pozdrawiam wszystkich i żegnam się czule miłego wieczoru
Yoghurt [ Senator ]
Dobranoc Benedictcie :) Niestety GOL padł na chwilę, więc nie mogłem cię szybko pozegnac :)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
A ja tylko melduję Generałowi, magini i Kerowi że dotarłem szczęśliwie, nawet na obławę rebeliantów nie natrafiłem :-))) Tygrysku, szkoda że Cie nie było :-(
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Kurcze, Magini z małej litery dałem. Bo się porąbię :-(
grzech [ Generaďż˝ ]
w kwestii formalnej.. jakis wypad do szczecian sie szykuje na ciagu tego roku jeszcze?
Yoghurt [ Senator ]
Oooo, witamy Admirale :) Nie zdązyłem przed pana wyjsciem napisac posta, prosiłbym o zajżenie do poprzedniej karczmy zaraz pod pana postem"Wcyhodzącym" :)
Yoghurt [ Senator ]
W mordę, skasowali wątek o pornografii :)
grzech [ Generaďż˝ ]
wracajac do kwestii "za dziesiec karczm" Yoghurt.. zaluz to w numeracji rzymskiej :) ok?
Yoghurt [ Senator ]
O ile się nie mylę, to to będziwe wyglądało tak: MMMMMMLXVI Czyż nie? :P
Gambit [ le Diable Blanc ]
Yoghurt --> A mnie się wydaje, że to Holgan, Magini albo Szaman mają założyć 666
Yoghurt [ Senator ]
Gambit- oj były zamówienia na karczmy koło 400 i admirał może potwierdzić, ze Yosiaczek i ja zamawialismy 666 :) Ale jeśli Mag, Szaman lub Holgan będą rościli sobie do tego prawa- nie będę się kłócił :)
Tiamath [ Konsul ]
Bryyyy wieczór karczmiarze. Yoghurt:Tu się nie ma co zastanawiać (oni i tak dużo już zakładali). Ale jak chcesz
Tywin [ Konsul ]
Dobry wieczor!
Yoghurt [ Senator ]
Tiamath- ale ta trójca jest założycielstwem karczmy (kiedyś pubu :)) pod poetyckim, a ja z ich zdaniem kłócić się nie będe :)
Tiamath [ Konsul ]
Gambit: Zapomniałem ci powiedzieć że 2 (słownie dwa) balony winiacza nastawiłem. Można zacząć odliczanie wsteczne (myślę że 90 dni starczy)
Tiamath [ Konsul ]
Dobra spadam (na chwilkę tylko wpadłem). Kobranoc wszystkim. Yoghurt: Przecie ja ci się nie każę kłócić (jezu!! Jak to się pisze??). Tylko delikatnie napomknij że byś chciał "... smok odszedł, zdobycz była zbyt mała..."
Tywin [ Konsul ]
Gambit --> Nie wiesz czy Dibbler jeszcze zyje?
Yoghurt [ Senator ]
dooobra, zobaczymy, nie ma co planować, do 666 karczmy jeszcze daleko :)
Tiamath [ Konsul ]
Zza okna--> Tywin: Gambit chyba poszedł spać (komp wyłączył)
Tywin [ Konsul ]
To pech, bo chce jego i Dibblera na "Minority Report" wyciagnac.
grzech [ Generaďż˝ ]
i tak sie zasadze po cichutku.. i nikt mnie nie wyprzedzi... Yoghurt -> blad! zla numeracja :)
Yoghurt [ Senator ]
Źle po rzymsku napisałem grzechu? :)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Yoghurt -> No no, nieźle z tymi soundtrackami :-))) Co do części 666, to jest więcej chętnych, więc Ty i Yosiaczek nie jesteście jedyni :-) (jak zostanie rozstrzygnięte kto, tego juz nie wiem ;-p ) A tak wogóle to stanowczo prostestuję przeciwko przeskoczeniu jednej części! Co to wogóle ma znaczyć??? Proponuje by następna część miała numer "656 bis"! :-p
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Cóż, czas juz na mnie. Bywajcie!
Yoghurt [ Senator ]
Dobry plan admirale z tym "bis" :) Dobranoc w takim razie :)
Yoghurt [ Senator ]
o wellllll... na mnie też czas, jszzce musze mapę hipsometryczna na gegrę zrobić :) Nowy screen końcowy u mnie :) Oczywiście ide do haremu, one mi pomogą w geografii :)
kastore [ Troll Slayer ]
Witam z rana , jest 26 września 2002 roku , niestety poniedziałek, i niestety pogoda na dobre sie skaszaniła. Imieniny Edyty i Kornela, wszystkiego najlepszego. Coś na dzieńdobry
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Witam wszystkich !! Kastore ---> witaj krasnoludzie :))) Poranna kawa i do roboty.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień Dobry : ))) witam w ten "piękny poniedziałkowy poranek" ; ))) to brzmi jak "piękna słoneczna noc" ; )))
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Witam wszystkich.... mi5aser --> Odebrałeś wczoraj moją wiadomość na GG ??
Gilmar [ Easy Rider ]
Witajcie!! Witajcie!!! Pierwszy raz tu zagladam i szok.Kastore, jak ten czas w Karczmie szybko leci juz 26 wrzesnia a przeciez jeszcze nic nie pilem, strach pomyslec co bedzie dalej. Moze to lepiej, wyjde z Karczmy a tu znowu lato!
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Gambit ---> odebrałem i czekam, wysłałem formularz na konto na jakiejś stronie co mi rothon podał, historie wymyśliłem killerską więc nie dopuszczam możliwości że mnie odrzucą : )))))) Gilmar ---> witam i o zdrowie pytam : ))))
kastore [ Troll Slayer ]
Gilmar --> oops faqtycznie , drobna pomyłka, nic nie szkodzi , ten czas tak leci że byłbym gotów uwierzyć że jest 26, a może chciałbym żeby sie już miesiąc kończył , przydałoby sie Dymion --> witaj Generale :))) kawa prosze
Gilmar [ Easy Rider ]
mi5aser--------> dziekuje bardzo, coz za mile przyjecie. To pierwsze mile slowa jakie dzis uslyszalem (przeczytalem).
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
kastore a mi by się przydało żeby był dopiero 5 września ; )
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Dzien bry wszystkim... :-) o rany Ludziska co tu tak cicho?? Kastore --- genialny kot ;-)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Witam
Gambit [ le Diable Blanc ]
Heloł ewrybady :))) Kupa roboty mi się szykuje, więc na krótko wpadlem...
Holgan [ amazonka bez głowy ]
no hej.... to dzis bedzie tak cicho i spokojnie?? extra.. za barem sie nie przepracuje :-))))))))) Gambit --- to kiedy dasz mi znac co i jak?? :-)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgan --> Przykra wiadomość. Z badań grafika pracy mojej żony wynika, że w tym miesiącu na 99% nie da rady...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgan --> A ten 1% będzie wtedy, jak zrezygnujemy z kumpli MarCampera :(
Astrea [ Genius Loci ]
Za cicho...? Niech sie wszyscy zamelduja - od razu zrobi sie jazgot ;)) A tym czasem delektujmy sie kontemplacją... Witam :-))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Heyka! Witam wszystkich! Gambit, Holgan --> o czym rozmawiacie? :) Astrea --> melduję się!
Gambit [ le Diable Blanc ]
Mar --> A jak myślisz...
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Więc w tym miesiącu nie będzie sesii?? :(
Tiamath [ Konsul ]
Bry wszystkim o tak wczesnej porze!! Gambit: Zrób coś bo ja bez grania nie mogę wytrzymać (już wszystkie książki przyczytałem)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Mar --> Jak nie weźmiemy Twoich kupli, to jest 1% szansy, że jednak będzie.
Tiamath [ Konsul ]
Gambit: Team będzie zbyt mały
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tiamath --> 4 osoby to nie jest za mało...
Tiamath [ Konsul ]
Gambit: I będziemy się musieli łamać (4 to niewiele)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
ależ to ściąganie spowalnia połączenie ; ))))))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Czemu bez nich jest szansa??
Gambit [ le Diable Blanc ]
Mar --> Bo 7 osób w tej lokalizacji gdzie mozna by grać, to zdecydowanie za dużo...5 też może się okazać zbyt dużą ilościa, ale jest lekka szansa 1-2% Tiamath --> Nie marudź.
Gambit [ le Diable Blanc ]
mi5aser --> Ile już masz ??
MarCamper [ Generaďż˝ ]
A można by zmienić lokalizację?? Jest kilka możliwości...
Tiamath [ Konsul ]
Na przykład u mnie
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Gambit 33 % : )))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Albo a mojego kolesia (ma całe mieszkanie dla siebie)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Mar --> No właśnie nie można :( Tiamath --> Ty wiesz o której lokalizacji mówię...
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Gambit --> problem z córką? Jeśli tak, moglibyśmy jej włączyć jakąś bajkę lub film, mam ponad 20 bajek i filmów dla dzieci z dubbingiem :))
kastore [ Troll Slayer ]
<HARD WORK MODE OFF> szesc <HARD WORK MODE ON>
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Ewentualnie można by zrobić tak, że pierwsza sesja odbyła by się bez nich (jeśli byłaby możliwość grania), a oni później dołączą do drużyny...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Mar --> O tym właśnie myślałem
kastore [ Troll Slayer ]
<HARD WORK MODE OFF> szesc Wszystkim :)) <HARD WORK MODE ON>
Gambit [ le Diable Blanc ]
kastore --> Siedem :)) Wygrałem
Attyla [ Legend ]
<hard work mode off> Witam wszystkich a paniom raczki caluje!:-)))) <harddddddd> - choroba! Zacielo sie!:-D
Tiamath [ Konsul ]
Gambit: Myślałeś o zachowaniu teamu jak się spotka-ją (-my)??
Tiamath [ Konsul ]
Gambiy: Bo ja to nawet nie wiem czy gramy heroic czy antiheroic
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
<Silent mode off> Melduję, że żyje i w najbliższym czasie napiszę cos więcej:-) <Silent mode on>
Tiamath [ Konsul ]
Gambiy=Gambit (jak by kto pytał)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
A ja melduje, ze nie zyje i prawdopodobnie nie uda mi sie napisac nic wiecej ...
Tiamath [ Konsul ]
Co jest?? Wszyscy piszą jak by chcieli a nie mogli
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tiamath --> Bo pracują...
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
<silent mode off> melduję, że tym, ktorzy juz nie zyją zapale świeczkę na grobie <silent mode on>
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Witam wszystkich Po pracowitym weekendzie chyba należy mi się możliwość założenia nowej części :)
Tiamath [ Konsul ]
Gambit: To na chwilkę przystopować trzeba (na przykład obejrzeć nowe free przygody do D&D na stronie wizardów)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tiamath --> Nie mam czasu...spadam...CYA
Tiamath [ Konsul ]
Gambit: Nara
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Czy trzeba będzie się przenieść w czasie do części 655 ?
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Gambit --> niemożliwe, nie będziesz kampował?!? Niee... to pewnie tylko zmyłka ;-PPPP
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aniele, a ja myslalem, ze choc tu dobre slowo uslysze ... :-P
kastore [ Troll Slayer ]
<SLAVE MODE OFF> Kiedy będzie 15 <SLAVE MODE ON>
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Viti --> niee, nie ma co mieszać, załóż od razu 666. Znaczy się 657 ;-)))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
<camp mode on> waiting...
Astrea [ Genius Loci ]
Rothon ---> wskrzeszenie....? (czytaj: zwolnic szefa, zniesc odpowiedzialnosc, przydzielic płatny urlop wypoczynkowy do konca roku) Aniolek ---> patrz wyzej ;))) Kto zaklada? Jak nie ma chetnych to moge ja :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Zakładam nowe
Astrea [ Genius Loci ]
Nowe, zapraszajem :-)