www222 [ Good Morning Revival ]
Raz... dwa... trzy... Jest!
Ostatnio mam problem z PC'em. Włączam go... pojawia się zielona lampka... gaśnie. I dopiero za trzecim razem się włącza. Dużo razy komp był przenoszony, więc to może od tego. Proszę o wyjaśnienie tej sytuacji (..)
Shaybeck - tak jak u mnie.
Shaybeck [ Bo tutaj był błąd ... ]
mam to samo ... wszystko rusza - dysk twardy stoi ... czego to wina ?
ruszają wentylatory, jednak dopiero za którymś razem słychać charczenie dysku
Ziku90 [ Ziku ]
Mam czasem (ale rzadko) też coś podobnego. Jak chcę włączyć komputer, czasem gdy restartuje/resetuje. Wentylatory chodzą, ale płyta nie daje sygnału dźwiękowego i nic innego się nie odpala. Nie wydaje mi się, żeby to była jakaś awaria, bo komp wrócił z serwisu miesiąc temu (wymiana płyty głównej)... Może to jakieś felerne zabezpieczenie przed czymś?
P.S. U mnie z reguły za drugim razem rusza.
.:Jj:. [ The Force ]
Dużo razy komp był przenoszony
A dokładniej? Co się z nim działo?
Zawsze za trzecim razem odpala? Spróbuj zajrzeć do środka, sprawdzić czy wszystko dobrze podpięte, choć jakby coś się poluzowało, to albo- by w ogólnie nie odpalało, albo odpalało za losową ilością prób, albo odpalało i na ekranie startowym wyświetliła by się informacja (są inne możliwości, zależy co tam się stało).
Przy tym przenoszeniu jakieś dodatkowe czynniki były? Kurz, wilgoć, upadki?
Aha- przy tym odpalaniu- wszytko zaczyna pracować, czy np wiatraczki na karcie gfx stają/ dysk nie pracuje? I czy są wydawane jakieś dźwięki?
Shaybeck [ Bo tutaj był błąd ... ]
a może wada płyty głównej ? ja mam ASrock ... komp chodzi 2 lata, takie problemy mam raz na MAX tydzień ... czasem raz na 2 miesiące
Jj - ja mam tak samo, nic nie przenosiłem, wszystkie podzespoły sprawdzone
odpalam - ruszają wentylatory i to tyle z tego, wentylatory chodzą i chodzą a ja muszę go włączyć od nowa, dopiero wtedy ruszają wentylatory, słychać dysk twardy i uruchamia się bios
xywex - co do taśm to raczej nie, odłączane było dużo razy
www222 [ Good Morning Revival ]
Nawet tu nie chodzi o to, że jest "nierozgrzany". Wyłączam go, od razu włączam i i tak gaśnie i za 3 razem się włącza. Ostatnio mój brat mówił, że za 7 razem się włączył :O
[4] Przenoszony - Tzn. dwie osoby po prostu go brały i przenosiły, ale w środku jest wszystko ok. Przenosiłem go do innych pomieszczeń czy miejsc w pokoju. Wiele razy było przemeblowanie. Ale upadków nie było, żadnej wilgoci, kurzu. Włączam i słychać wentylator tlyko, dopiero jak się włączy to wszystko pracuje.
Shaybeck - Ja mam nforce.
xywex [ mlask mlask! ]
U mnie były podobne problemy, gdy miałem źle podpięty dysk i CD (PATA) - komputer czasem nie wykrywał dysku przy uruchamianiu systemu, albo nawet dysk w czasie pracy wyłączał się. Rozwiązaniem było ustawienie zworek tak, aby Master znajdował się na końcu taśmy, a Slave bliżej płyty.
AdixPL [ Centurion ]
ja mam takie objawy ale .... zapala sie, gasi, zapala, gasi, zapala, gasi, startuje normalnie zawsze wtedy jak przesadze z O/C:P i sam sobie testuje ustawienia, jak nei pojda po 3 probach system startuje na domyslnych ustawieniach biosu ...... a wogole jak po wlaczeniu zasilania kompa zalala sie lampki, gasna i zaplaja i system startuje .... to pewnie jakies zabezpieczenia sa (mobo gigabyte)
.:Jj:. [ The Force ]
Gdzieś był artykuł o tym w necie, jak znajdę to zapodam linka.
Z tego co pamiętam to lwia część takich problemów u mnie była spowodowana przez dysk twardy.
Hm, kilka linków na szybko:
Erazor_XX [ give it to me baby! ]
Miałem podobny problem z dyskiem twardym. Rozwiązałem go, montując w obudowie dwa ołówki (tak, ołówki), które sprawiają, że uszkodzony molex działa poprawnie :)
Ziku90 [ Ziku ]
O dzisiaj ładnie; po resecie za siódmym razem ruszył :]
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
Dla mnie zawsze najważniejsze jest że działa, nie ma się czym przejmować, machnij na to ręką.