Anthony Montana [ Chor��y ]
Nie moge spac...
Mam problem.
Ostatnio bardzo długo nie mogę spać w nocy.
Kładę się koło 23 czasem wcześniej, a i tak z 2 godzinny pokręcę się w łóżku nim nie usnę.
I tak, co noc.
Wczoraj w ogóle nie spałem.
Co radzicie z tym zrobić?
Tabletek na sen, nie chcę brać po to podobno uzależnia.
I co może, być tego przyczyną?
siurekm [ Strogler ]
Nie pij...
Żartuje , a tak naprawdę możesz brać leki, najwyżej sie uzależnisz
Lolter [ Totally ]
Umyj nogi.
l3miq [ Pretorianin ]
Kładź się później spać.
Adamek22 [ Dr Onan ]
szklanka ciepłego mleka zawsze działa :)
Anthony Montana [ Chor��y ]
Won spamery...
Poważnie piszcie, albo w ogóle.
A leków brać, nie będę bo boje się uzależnienia.
l3miq - cóż za rada -,-
Kapitan-Japuzia [ Konsul ]
1. Wyłącz komputer
2. Takie uroki ferii
(teraz na serio)
1. Ciepłe mleko
2. Licz do nieskończoności (wczoraj mi pomogło, 3 godziny nie mogłem usnąć to zacząłem liczyć i ledwo do 88 doliczyłem i spałem)
3. Czytaj jakąś książkę (najskuteczniejsze)
4. Zjedz jabłko albo kromkę chleba
marszym [ Senator ]
Mam ten sam problem. Nawet wiem, co jest tego przyczyną - po prostu za dużo myślę - o dniu, który minła, o tym, który będzie, o pierdolach w ogóle. Niestety nie wiem jak się powstrzymać od tych rozmyślań :P
Enc0re [ The Green Fairy ]
proponuje nie jesc nic przed snem, nawet do kilku godzin wstecz
QrczakJR [ capo di tutti capo ]
zmęcz sie ...można np pobiegać ....albo mocniej sie "przytulaj" do dziewczyny/zony :)
MasterDD [ :-D ]
2 piwka zawsze pomagaja. Jak nie, to dopij reszte ze skrzyni :D
Mleko rowniez pomaga, mowia nawet, ze cieplejsze bardziej.
Poza tym wysilek podczas dnia lub ksiazka przed snem.
TOA_ [ Pretorianin ]
tez tak czasem mam ,ze nie mgoe zasnac , ale to przez to ze glupie rzeczy mi przychodza do glowy i mysle o nich . zacznij czytac jakas ksaizke moze
ja zaczalem czytac wladce od poczatku i po parunastu kartach chce mi sie spac :)
ribald [ Generaďż˝ ]
Ile śpisz? O której wstajesz? Śpisz w dzień? Jakiś stres, napięcie? Zresztą najlepiej idź do psychologa.
Ja radzę iść do wojska :D Tam Cię tak przeciągną, że jak padniesz na wóz o 22 to moment zaśniesz ;)
Kompo [ Legend ]
Alkohol albo joint czasem pomagają w zaśnięciu.
Anthony Montana [ Chor��y ]
QrczakJR - ostatnio biegam codziennie, przed snem, aczkolwiek to nie skutkuję. Owszem jestem zmęczony, ale nie śpiący.
A przed snem nie jem.
Ile śpisz? O której wstajesz? Śpisz w dzień?
1, 2. Normalnie koło siedmiu godzin. Od około 2 tygodni jednak nie mogę. wstaje w zależności: teraz ferie to koło 10, jak szkoła ósma rano.
3. Nie
Kompo - nie pale, nie pije, i chciałbym aby na razie tak pozostało.
PS. Mam 16 lat.
Stresy są, ale nie duże. Zresztą teraz, ferie czym tu się stersować?
techi - może masz racje, i może być to dobra rada. Dziś spróbuję później, się położyć. Jak poczuję się senny.
NyyKo [ Generaďż˝ ]
Licz barany
techi [ Kami ]
Anthony->To co napisał l3miq to jest poważnie dobra rada. Leżąc w łóżku bezczynnie, tylko się zmęczysz i nie będziesz wyspany.
lewy rangers [ Generaďż˝ ]
Poczytaj jakas ksiazke idz spoac troche pozniej a na nastepny dzien jesli w maire wczesnie wstajesz mozesz byc tak wykonczony ze padniesz wieczorem od razu, jak idziesz spac to nie mysl o niczym (kiedsy tez mialem takie problemy ze spaniem to po prostu zamknalem oczy i jakby wpatrywalem sie w ciemnosc :P raz tak zadzialalo ze nawet nie pamietalem kiedy zasnalem
QrczakJR [ capo di tutti capo ]
to jak to nie pomaga to trzeba zastosować terapie szokowa ... oglądaj mode na sukces 10 min i spisz:D
a tak na poważnie myślę ze skoro zmęczony nie zasypiasz to mogą pomoc jakieś tabletki ( których nie chcesz brać) ewentualnie jakis psycholog może meczą cię jakieś myśli które nie pozwalają usnąć ... :)
Sz@szlyk [ Konsul ]
Ja to miałem bajer:
Tydzień temu w niedziele położyłem się o 22 a zasnąłem przed 04
No ale ja tam nie stosuje żadnych metod na usypianie, jak zasnę to zasnę jak nie to nie a podczas nie spania myślę :)
Ale myślę że najlepszą metodą będzie ciepłe mleko lub otworzenie okien na oścież by się przewietrzyło trochę - na mnie czasem działa :)
martusi_a [ Celestial ]
Co wy z tym myśleniem? Spać wam to nie pozwala? Dziwne.. Ja zawsze zasypiam w najciekawszym momencie przeżuwania swoich myśli. :)
Mleko. Kłaść się spać wtedy, kiedy się jest zmęczonym. Wietrzenie pokoju.
Grim looter [ Pretorianin ]
To nie spij i tyle,rób coś.
W koncu na pewno usniesz.
Lolter [ Totally ]
martusi_a --> Bo my myślimy o ważnych sprawach, a dziewczyny o takich głupotach, że mózg się sam wyłącza.
StifflersMum [ M.I.L.F ]
weź się do jakiejś roboty oprócz siedzenia przy kompie
gwarantuję że zmęczony szybko zaśniesz
Tychowicz [ Generaďż˝ ]
Kiedy nie możesz zasnąć nie leż w łóżku tylko idź coś zrobić. Poczytać, pograć, pooglądać TV, posprzątać itp.
Z tego co słyszałem właśnie leżenie w łóżku kiedy nie można zasnąć najbardziej utrudnia dalsze zasypianie.
simian-raticus [ Konsul ]
Trochę wysiłku fizycznego w dzień i będziesz spać jak dziecko ;)
the_Night [ nie cierpię tolerancji ]
Zacznij sie uczyc - mnie to w swoim czasie usypialo w przeciagu 5 minut ...a jak nie zasniesz, to przynajmniej oceny beda lepsze ;)
Luridor [ Pretorianin ]
Ja jak nie moge spać, to robię 100 pompek (nie na raz oczywiście :P) i od razu zasypiam.
A wogóle to wychodź w dzień często na powietrze. Może jesteś niedotleniony. Oprócz tego koledzy udzielili wcześniej dobrych rad :)
martusi_a [ Celestial ]
Lolter -->
not funny.
Paul12 [ Buja ]
Alkohol to dość radykalne rozwiązanie, bo nie można się codziennie upijać. Ale pomaga.
Drugim rozwiązaniem jest muzyka albo film. Bardzo często zasypiam w słuchawkach albo z włączonym monitorem/telewizorem.
Tołstoj [ Kukuruźnik ]
No, ja również mam problemy ze snem. Podobnie jak marsz, za dużo rozmyślam. A jak już przypomnę sobie o czymś zabawnym to kaplica - kilka parsknięć i sen oddala się ode mnie o kolejne kilkanaście (kilkadziesiąt?) minut. Paskudztwo. Na drugi dzień człowiek jest bezużyteczny, wydajność mózgu spada, senność dokucza... A później, kiedy przychodzi noc i tak nie mogę zasnąć. Szlag by to. :/ Najlepsze wyjście - wysiłek, intensywny wysiłek fizyczny. Spacery. No i staraj się prowadzić - ekhm - uporządkowany tryb życia. Czyń wszystko, żebyś miał jak najmniejszy stres w pracy, wykonuj dobrze swoje obowiązki. Im mniej nerwów w pracy, tym lepszy sen. :)
long day [ Legionista ]
Radzę się rozmarzyć
adam423423 [ Pretorianin ]
nie pij win i piw, nie myśl
Kalino$ [ Konsul ]
no to masz problem chłopie,nie wiem jak temu zaradzić ale ja bym ten czas wykorzystał do ćwiczenia OOBE,warunki idealne:cicho:)
Karl_o [ maniaC ]
Mialem kiedys to samo i zaczalem biegac wieczorami. Odpowiednio sie zmeczysz i uwierz mi szybciutko zasniesz :)
Glob3r [ Tots units fem força ]
Zacznij czytać "Nad Niemnem" :).
Sam mam czasem taki kłopot, pomaga liczenie... czegokolwiek, albo czytanie ksiażki ;].
stanson_ [ Szeryf ]
Mialem kiedys to samo i zaczalem pić wieczorami. Odpowiednio sie napijesz i uwierz mi szybciutko zasniesz :)
yasiu [ Senator ]
ja mam tak jak martusia... i najczesciej epokowe mysli, odkrycia pojawiaja sie dokladnie w momencie zasniecia... cala sztuka polega na tym, zeby pozwolic myslom podazac wlasnym torem, w koncu zaczna sie robic coraz bardziej absurdalne, nierealne i nagle czlowiek spi =]
Scatterhead [ łapaj dzień ]
ja nigdy nie mialem takiego problemu poniewaz zawsze mialem cos ciekawego do zrobienia co mnie calkowicie pochlanialo, granie na kompie, rozmawianie, pisanie, sluchanie muzyki itp. nigdy sie nie nudzilem a chodzilem spac jak juz bylem naprawde zmeczony albo musialem. a tuz przed snem duzo rozmyslalem i podczas snu tez.
yasiu i martusi_a -> no zgadza sie :)
bles [ Konsul ]
ja dlugi okres nie moglem spac do 2-3 i wstawalem potem (w weekend) kolo 12 i pol dnia w plecy. Za to w tygodniu chodzilem jak zombie. Ale teraz zaczalem chodzic na silownie o 20 + sauna wiec jak wychodze jest po 22. zanim dojade do domu i zjem to juz zasypiam w drodze do lozka.
Karl_o [ maniaC ]
Dokladnie zrob tak jak napisalem i jak pisze bles. Zmecz sie dobrze przed snem, nie wiem, chodz na silke, na basen (jesli masz taka mozliwosc oczywiscie), a jesli nie to poprostu dlugi spacer wieczorem, albo troche biegania, uwierz mi, ze to potrafi zdziałac cuda :) Tak jak napisalem wczesniej, mialem dokladnie ten sam problem co Ty i mi to pomoglo. Teraz wystarczy mi 10-15 minut i spie jak dziecko :) Tobie tez tego zycze, poniewaz wiem jakie to jest strasznie meczace, taka niemożność zasypiania. Pozdrawiam i zycze powodzenia - kUbA ;)
Slow Motion [ Konsul ]
To z tym mlekiem ma jakieś uzasadnienie? Pytam poważnie.
Windows XP 16 [ Burnout Master ]
Mam taki sam problem jak kolega zakładający temat. Od jakiegoś tygodnia tak mam. Kłade się do łóźka i kręce się w jedną i drugą stronę próbując zasnąć i w rezultacie kładąc się o 23 zasypiam kolo 1 w nocy.